Florida Panthers - Dallas Stars
Over 5,5 gola @1,95 unibet 
6
Dzisiaj do Florydy przyjeżdżają teksańskie gwiazdy, które ten sezon rozpoczęły bardzo fajnie. Gdyby mieli lepszą obronę z pewnością byliby liczącą się drużyną w walce o postseason, no ale wiadomo jaka jest sytuacja w tej ekipie. Obrona to tam zdecydowanie najgorsza formacja, bramkarz też nie należy do ścisłej czołówki, z całym szacunkiem dla Lehtonena, jeszcze sporo mu brakuje, żeby być liczącą się postacią na swojej pozycji. Obrona została według mnie solidnie wzmocniona pod postacią Oduyi, od którego młodzi gracze Gwiazd będą mogły się wiele nauczyć. Ściągnięcie Sharpa również uważam za dobry ruch, tym bardziej ubolewam nad tym, że Hawks ich oddali za czapkę gruszek. Gwiazdy to drużyna zdecydowanie overowa i ich mecze są zazwyczaj bardzo overowe.
Jeżeli chodzi o Pantery, to siedemnastą młodość przeżywa dziadzia Jagr, który po "zaliczeniu" pewnej młodej damy zaczął grać jak z nut. Nie chcę być chamski, ale taka ulga z pewnością pomaga facetom, tym bardziej w jego wieku. ???? No, ale do rzeczy. Ostatnio Jaruś pakuje bramki każdemu, kto się nawinie, sporo asystuje i jest bardzo aktywny. Dodatkowo dochodzi świetny Bjugstad i Brandon Pirri, który zaliczył fajny poprzedni sezon, a w tym sezonie jeszcze bez gola, który jest tylko kwestią czasu. Bardzo podoba mi się także młodziutki fin Barkov, jestem absolutnym fanem jego talentu. Drużyna z Sunrise jest z pewnością odpowiednia dla takiego chłopaka. Ma tutaj przede wszystkim Jagra, którego może określić mianem mentora i faceta, który zawsze służy pomocą i swoim wielkim doświadczeniem.
Dzisiaj mecz według mnie overowy, Stars grają zawsze bezkompromisowo, a i Pantery ostatnio nie mają problemów ze stworzeniem fajnego widowiska, tym bardziej na własnych śmieciach.
Chicago Blackhawks - Columbus Blue Jackets
Over 5 @1,69 unibet ZWROT
Hawks ostatnio nie grają dobrze. Dwie porażki z rzędu z zaledwie jednym strzelonym golem. Dzisiaj z pewnością się to zmieni, bo defensywa Kurtek jest dziurawa jak szwajcarski ser. W tej drużynie nic nie funkcjonuje, a patrząc na nazwiska można odnieść wrażenie, że oni są wręcz skazani na postseason. Wczoraj nawet Liście pokazały im miejsce w szeregu pakując przy tym sześć goli. Hawks nie są jakoś bardzo overową drużyną, ale biorąc pod uwagę ich mizerną skuteczność w ostatnich meczach nie sądzę, żeby tutaj zagrali na alibi. Rywal dogodny, żeby pokazać publiczności i rywalom, że Hawks są wciąż mocni mimo słabego w ich wykonaniu okna transferowego. Liczę dzisiaj na młode bestie w ekipie z Wietrznego Miasta, a mianowicie trio Panarin-Teravainen-Anisimov, które jest przyszłością tego klubu. Dzisiaj w bramce Kurtek znów najpewniej Bobrovsky. Nie wiem, czy Richards jest ślepy, ale gorzej niż z Rosjaninem w bramce Kurtki zagrać nie mogą, więc może wypadałoby dać szansę McElhinney'owi. Gorszy z pewnością nie będzie. Morale ekipy z Columbus są na dnie, tak samo jak Kurtki w ligowej tabeli. Dzisiaj będzie bardzo ciężko o przełamanie, ale nie wierzę też, że Hawks zagrają na zero z tyłu, dlatego ten over wydaje się być dobrym rozwiązaniem. W przypadku 5 goli mamy zwrot, więc po takim kursie muszę to zagrać.
New York Islanders - San Jose Sharks
Islanders over 2,5 @1,70 unibet 6
Na pierwszy rzut oka typ wydaje się być szalony, zwłaszcza po takim kursie. Może i rzeczywiście tak jest, bo jak można zagrać over 2,5 gola drużyny, która nie weszła jakoś genialnie w sezon przeciwko najlepszym defensorom ligi? Ano można. Już tłumaczę dlaczego.
Rekiny grały wczoraj ciężki mecz z Diabłami, które prawdę mówiąc powinny były odprawić z kwitkiem ekipę z Kalifornii. Nie stało się tak tylko dlatego, że były to Diabły. Śmiem twierdzić, że mając takie sytuacje, jakie wczoraj marnowali hokeiści z Newark każda drużyna tej ligi wykorzystałaby więcej niż zaledwie jedną sytuację. Warto nadmienić, że gospodarze nie potrafili strzelić gola nawet grając 5v3. Rekiny nie pokazały wczoraj nic szczególnego. Może pojawiają się pierwsze symptomy zmęczenia w tej ekipie. Ich atakujący: Marleau i Thornton mają grubo ponad 35 lat, dodatkowo ze składu wypadł Couture i problemy gotowe. Całe szczęście, że jeszcze wczoraj mieli Jonesa w bramce. Dzisiaj sytuacja ulega zmianie i swoje pierwsze minuty w bramce dostanie Alex Stalock. I tutaj upatruję szansę dla Isles na strzelenie kilku goli. Rekiny nie będą wiecznie twierdzą nie do pokonania i drużyną, która traci pół gola na mecz, co na chwilę obecną jest ewenementem. Dzisiaj dobra okazja dla Wyspiarzy na przetarcie szlaków i wrócenie na właściwe tory. Dostaną na tacy zmęczone Rekiny, które dzisiaj mogą być łagodne jak baranki i mogą nie być w stanie pokazać zęba. Wydaje mi się, że średnio jednego gola na tercję Wyspiarze są w stanie spokojnie wykręcić i jak dla mnie są faworytem tego spotkania.
Do tego na sucho:
Sidney Crosby to score @2,55 unibet 
Kyle Turris to score @3,60 unibet
Tomas Plekanec over 0,5 point @1,68 unibet
1,3K
[ 2.800 ] 
