NHL Regular Season 2015/2016

[pablo31]

New York Islanders - Philadelphia Flyers

Typy:
Philadelphia Flyers ML OT / 2,27 Marathonbet WYNIK 1:4
J. Tavares to score / 2,85 E.xpekt
over 5,5 / 2,34 Marathonbet


Na nadchodzącą noc wybrałem spotkanie pomiędzy Wyspiarzami z Nowego Jorku a przyjezdnymi Lotnikami z Filadelfii. Regular Season wkracza w bardzo interesującą fazę, gdzie drużyny będące nieznacznie pod kreską będą walczyły o byt w playoffach. Jednym z takich spotkań jest właśnie to, które postaram się przeanalizować. Lotnicy okupują na ten moment dziewiątą pozycję z dorobkiem 80 punktów, a przed nimi znajduje się Detroit Red Wings z dorobkiem 83 punktów, jednak mające rozegranych o dwa spotkania więcej (72 spotkania). Ekipa Islanders ostatnimi czasy nie może pochwalić się dość dobrą skutecznością w ofensywie, strzelając siedem bramek w ostatnich pięciu spotkaniach. W ostatnim spotkaniu nawet nie potrafili ustrzelić jednej bramki przegrywając w Dallas z Gwiazdami 0:3 - była to pierwsza porażka Islanders do zera od meczu w Filadelfii z Flyers, gdzie 9 stycznia ulegli oni az 0:4. Gra w power play też ostatnio nie nalezy do ich mecnych stron gdzie w ostatnich sześciu spotkaniach mieli siedmiokrotnie grę w przewadze, gdzie tylko jedną taką okazje potrafili wykorzystać. Najlepszy strzelec drużyny - John Tavares nie potrafi zmieścić krążka w siatce rywala od czterech spotkań. H2H pomiędzy tymi drużynami, gdzie gospodarzem są Islanders, zdecydowanie na ich korzyść, gdzie wygrali ostatnie pięc spotkań. W tym spotkaniu idę w stronę Lotników, którzy ostatnio są w dość przyzwoitej formie, przegrywając sporadycznie pojedyńcze spotkania, a zdecydowanie większą ilośc wygrywają. Motywacja do walki o playoffs będzie z pewnością po stronie gości, dodając do tego będącą ostatnimi czasy w gorszej dyspozycji ofensywe Islanders. Jak dobrze wiadomo, każda passa kiedyś się kończy i myślę, że ofensywa gospodarzy może się odblokować z Tavaresem na czele, z tąd też oczekuję dość emocjonującego spotkania z dośc dużą ilością bramek, jednak w końcowym rozrachunku z tej potyczki zwycięsko wyjdzie drużyna gości.​

 

[TommyTSW]

Ottawa Senators - Washington Capitals 1. tercja 1X @1.56 betcity
Gracze ze stolicy USA stawiani są w roli faworyta i jest to słuszna decyzja, Capitals przewodzą w konferencji ze 107pkt mając przewagę nad drugim Rangers 17pkt i mniej rozegranymi meczami niż większość rywali.Do czego zmierzam?
Sezon zasadniczy zbliża się ku końcowi, ekipa z Waszyngtonu nie jest w żadnym stopniu zagrożona utratą PlayOff, co więcej teoretyczną utratą pozycji lidera konferencji, nastał więc okres rozsądku, odpowiedniego podejścia i dobrego startu w kolejny etap rozgrywek gdzie jednak wystarczą małe potknięcia aby zniweczyć całoroczny trud, a 82 mecze z takim wynikiem robią swoje piętno.Przecież często dochodzi do tego że idący przez sezon jak burza odpadają we wcześniej fazie z ekipami minimalistycznymi, a jednak gdzieś tam po środku z bezpiecznym PO, tutaj tak naprawdę walczy się o trofeum, słaba jest nagroda pocieszenia.
Senators nie są w dobrej sytuacji, ale nie beznadziejnej.Zajmują 12 lokatę tracąc 7pkt do PO przy czym mają 9 spotkań do rozegrania, także parę najbliższych meczów zweryfikuje ekipę z Ottawy.Ja tutaj widzę dużą szansę OS zwłaszcza w pierwszych fragmentach, dla nich punkty są ważniejsze, koncentracja i wola walki od początku powinna być tutaj atutem.Capitals ostatnio są po prostu leniwi, tak wychodzą na lodowisko ale zasłużyli, ostatnie zwycięstwo 1T odnieśli aż 9 kolejek temu, wypracowali swoją pozycje i nie muszą się sprężać i tak to u nich wygląda, w meczach u siebie jakoś sobie radzą i to wystarczy, dzisiaj jednak lecą na mecz do Kanady i cudów nie oczekuję.Myślę że mimo wszystko Ottawa zagra od początku zadziorniej, walka i koncentracja powinna leżeć po ich stronie, zaspany Washington być może się wybudzi i coś z siebie wykrzesa, jednak muszą wpierw dostać po głowie.

 

[pablo31]

Columbus Blue Jackets - PhiladelphiaFlyers

Typy:
Philadelphia Flyers ML OT / 1,98 P.innacle WYNIK 2:3(po karnych)
over 5,5 / 2,10 Marathonbet​

e: nie to jak w nieco ponad minutę przed końcem 3 tercji roztrwonić 2 punktową przewage i do tego dać sobie strzelić gola w przewadze...????


Kolejna noc z NHL i kolejny typ na Flyers, tym razem wyjazd do Nationwide Arena w Columbus, gdzie zmierzą się z Niebieskimi Koszulami. Ubiegłej nocy Lotnicy rozprawili się z będącą w słabej formie strzeleckiej druzyną New York Islanders 4:1, tym razem przychodzi im zagrać z jeszcze gorszą drużyną, bo okupującą dopiero 15 pozycję w lidze. Ostatnio w ekipie Flyers, gole strzelają rózni zawodnicy co pokazuje ich skuteczność w ataku, tak jak i w obronie, gdzie ich goaltender, Steve Mason obronił zesłej nocy 23 strzały z czego tylko w jednym został pokonany. Ogólnie bramkarz gości w marcu może pochwalić się średnią 1,98 GAA w siedmiu ostatnich spotkaniach. Przed nimi trzy spotkania w delegacji poza tym w nadchodzącą noc, jeszcze będą się mierzyć z ekipami Colorado Avalanche, która także walczy o fazę playoff oraz z Phoenix Coyotes. Tak więc to spotkanie wydaje się najłatwiejsze spośród wyjazdowego tripu. W ostatnich dwunastu spotkaniach Lotnicy mają średnią 3,42 strzelonych bramek, co jest dośc przyzwoitym wynikiem, warto dodać, że w tych dwunastu spotkaniach, aż ośmiu graczy strzeliło trzy lub więcej bramek. Spotkania H2H obu drużny przedstawia się dość interesująco - ostatnie spotkanie w Filadelfii to gładka wygrana 6:0 Lotników, lecz jeśli przyjrzeć się spotkaniom w Columbus to drużyna gości nie wygrała tam od siedmiu spotkań, od 2005 roku. Myślę, że to najwyzszy czas na zwycięstwo ze słabo spisującym się rywalem. W siedmiu ostatnich spotkaniach u siebie, Koszule tracili przynajmniej trzy bramki. Dziś także debiut w bramce Flyers może zaliczyć Anthony Stolarz, grający dotychczas dla Lehigh Valley w AHL, gdzie jego średnia to 2,59 GAA w 42 sptokaniach. Spotkanie to wydaje się opiewać w bramki biorąc pod uwagę powyższe fakty, lecz jako zwycięszce spotkania typuje przyjezdnych Lotników z Filadelfii.

Tampa Bay Lightning - Detroit Red Wings

Typ: Detroit Red Wings ML OT WYNIK 6:2
Kurs: 2,49
Marathonbet

Ostatnie dwa zwycięstwa Red Wings na wyjeździe z pewnością podbudowały drużynę, w dodatku jedno z nich było zwycięstwo ze spisującą się bardzo dobrze drużyną Panthers. Ostatnia forma rookie w ekipie Detroit, czyli Dylana Larkina może napawać optymizmem, do tego powrót Niklasa Kronwalla, który zaliczył w ostatnim spotkaniu dwie asysty. Bilans spotkań, w których defensor gości grał w ostatnich 16 spotkaniach to 11-4-1 i jak mówi coach ekipy ze stanu Michigan, że Nick jest dużą częścią w układance drużyny oraz jednym z ich liderów. Z kolei Larkin zdobył w tym sezonie 43 punkty (21 goli i 22 asysty) co jest najlepszym wynikiem wśród pierwszoroczniaków grających w Detroit od sezonu 2002-03. Larkin w spotkaniach z Tampą zaliczył asyste w spotkaniu u siebie wygranym 3:1 w październiku oraz strzelił bramkę w spotkaniu wygranym u siebie 2:1 w listopadzie. Goście tego spotkania muszą wygrywać jak najwięcej spotkań, jeśli chcą się liczyć w walce o playoff, gdyż zaraz za nimi znajduje się Philadelphia Flyers mająca jeden punkt mniej, lecz o jedno spotkanie rozegrane mniej. Problemem może być znakomitą dyspozycja goalie gospodarzy Ben'a Bishop'a, który w tym sezonie ma średnią na poziomie 2,02 GAA, a w ostatnich 11 spotkaniach ta średnia jest jeszcze bardziej imponująca, bowiem rysuje się na poziomie 1,55 GAA. Z pewnością jest to pretender do nagrody dla najlepszego bramkarza ligi. Spotkania pomiędzy tymi druzynami były dośc wyrownane, lecz dzisiaj skłaniam się ku grze na Skrzydła, którzy walczą o playoffy.

Minnesota Wild - Los Angeles Kings

Typ: Minnesota Wild ML OT WYNIK 2:1
Kurs: 1,96
marathonbet

Drużyna ze słonecznej Kalifornii ma już zapewnione miejsce w fazie playoff, lecz nie można tego powiedzieć o ekipie gości z Minnesoty, która aktualnie znajduje się pod kreską, będąc na 9 pozycji w Western Conference z dorobkiem 79 punktów i mając punkt straty do będącego na ósmej pozycji Colorado Avalanche. Spotkanie to z pewnością będzie trudne dla gospodarzy, gdyż Królowie na pewno nie odpuszczą tego spotkania mając na uwadze walkę o pierwsze miejsce w konferencji zachodniej - na tą chwilę tracą oni 2 punkty do pierwszego Dallas Stars, lecz mają jedno spotkanie rozegrane mniej. Mam świadomośc tego, że jest to dość trudne do wytypowanie spotkanie, lecz myślę, że to Minnesota przejawi w tym spotkaniu większa inicjatywę aby wygrać. Ostatnie dwa spotkania Dzikusów to dwie wygrane po karnych - najpierw u siebie z Caroliną Hurricanes, a następnie wyjazdowe zwycięstwo z Chicago Blackhawks. Z drugiej strony ostatnie spotkanie Kings to porażka na wyjeździe 2:5 z Nashville Predators - być może wdało się tymczasowe rozluźnienie, lecz jest to wciąz jedna z drużyn tracąca najmniej bramek w całej lidze oraz bardzo dobrym bramkarzem w postaci Jonathan'a Quick'a, lecz możliwe, że bramce zagra Jhonas Enroth(2,03 GAA. Z drugiej strony barykady w bramce zagra Devan Dubnyk (2,38 GAA), na którego z pewnością liczą w tym meczu gospodarze. Z dwóch stron ma kto strzelać bramki, a także ma kto bronić - mecz będzie prawdopodobnie bardzo zacięty, lecz w tym wypadku liczę na ekipę Dzikusów z Minnesoty.​

 

[kubson21]

New York Islanders - Ottawa Senators​

Tavares to score @ 2.67 unibet
Tavares to score and New York Islanders Win @ 4 unibet

????
Wyspiarzy dopadła ostatnio kompletna niemoc,4 porażki z rzędu w których strzelili łącznie 4 bramki.Fakt że grali z mocnymi drużynami które wciąż o coś walczą,jednak sposób w jaki przegrywali mecze był irytujący,ponieważ grali bezbarwnie.Tavares powiedział że jest to frustrujące.Islanders obecnie na 7 miejscu w konferecjii,za nimi czają się Flyers i Red Wings,więc najwyższa pora wziąć się w garść.Rywal osłabiony brakiem Phaneufa,w bramce zaś Hammonds.Obrona Senators jest jedną ze słabszych w lidze i pozwalają rywalom na sporo.W dodatku zagrają dzisiaj dzień po dniu,po wczorajszej przegranej w stolicy,na pewno będą czuli jakieś zmęczenie.Widzę dzisiaj sporą szansę dla Islanders,i w moim mniemaniu nie mogą sobie pozwolić na porażkę w tym meczu.Kurs na regulaminowy czas wynosi 1.83 ,nie lubię ruszać takich kursów dlatego zagram nieco inaczej.Stawiam na to że Tavares strzeli w tym meczu.Jako kapitan musi poprowadzić swój zespół do wygranej aby przełamać złą passę. Tavares od 5-ciu meczy nic nie strzelił,w tym sezonie jego najdłuższa seria bez gola to 6 meczy,moim zdaniem dzisiaj się przełamie,bo warunki są do tego odpowiednie,a i motywacja będzie spora,drużyna go potrzebuje.Dodatkowo próbujemy Tavares strzeli a Islanders wygrają mecz,zakład wydaje mi się o tyle zachęcający że Tavares musi strzelić w regulaminowym czasie,zaś Islandersi mogą wygrać w regulaminowym bądź dogrywce lub karnych. Moim zdaniem warto to spróbować po dość interesującym kursie.Moje bety opierają się dzisiaj na Tavaresie,ale myślę że nie zawiedzie.


Pozdrawiam

 

[yem-uoniaki]

Predators - Canucks
Arvidsson strzeli gola
6,0 Betway
Do rzeczy, bo mecz lada chwila (podobna taktyka co ostatnio, niewiele osób zdąży zagrać ???? ).
Viktor jest maleńkim skrzydłowym z wyborną techniką użytkową. Ci, którzy oglądali ostatni mecz z Kings, wiedzą o czym mówię. Tak objechać prawdopodobnie najlepszego 2-way gracza w NHL to prawdziwa sztuka (mowa o Kopitarze). Stylem przypomina nieco równie małego, a nawet mniejszego Gaudreau, przy czym należy zachować rozsądek, bo JG to jednak już teraz elita. #38 jest niesamowitym łyżwiarzem, ale jego nogi bardzo często wyprzedzają całą resztę ciała, przez co średnio 98 razy na mecz traci równowagę przy dużej prędkości albo pada na twarz/plecy z bliżej nieokreślonych przyczyn, co lepsze, stojąc w miejscu. Okropnie zadziorny, ale jego gabaryty nie pozwalają mu na zbyt wiele, przez co można go przestawić jak worek ziemniaków. Często łapie okropnie durne kary w złych momentach. Kreatywny, czasem aż do bólu, ale jeżeli już coś mu wyjdzie, to palce lizać. Porządny strzał jak na swój wiek, i całkiem znośnie prezentuje się w d-zone. Jak większość Szwedów hard-working player. Od 9 spotkań bez gola, ale jego postawa napawa optymizmem. W wspominanym spotkaniu z Kings, mógł wpisać się na listę strzelców aż dwukrotnie, i dwa razy Quick w kapitalny sposób go obrabował. Ustabilizowana pozycja w trzeciej piątce, Fisher na środku wprowadza trochę spokoju, potrafi zyskać kawałek wolnej przestrzeni, a Arvy ma sposobność, żeby to wykorzystywać. Canucks nie strzelili bramki chyba od stu lat, full tank mode on, a jako że ostatni raz wygrali właśnie z Predators, to mobilizacji po stronie gospodarzy zabraknąć nie powinno. Viktor jest w moich oczach faworytem do trafienia, a kurs wygląda smakowicie.

 

[kubson21]

New Jersey Devils - Washington Capitals​

Washington Capitals 60' @ 1.88 unibet


Mecz za chwile,więc krótko.Devils wczorajszej nocy zrobili psikusa wygrywając przeciwko faworyzowanym Pingwinom.Zespół na pewno będzie odczuwał zmęczenie wczorajszym meczu,a przyjdzie im zagrać przeciwko najlepszej obecnie drużynie Washington Capitals.Diabły u siebie grają przeciętnie,i nie sądzę żeby byli w stanie zrobić drugą taką niespodziankę i pokonać Capitals.Moim zdaniem Capitals pewnie wygrają w regulaminowym,więc handicap -1 również do gry.

 

[wonderkido]

Philadelphia Flyers - Winnipeg Jets
Flyers '60reg time. (1,86) B365
Girouuuuxxxxx :!: :!: :!:
Dzisiaj z pewnością czeka nas wiele ciekawych meczy, ale jedno które mi najbardziej przykuło uwagę to spotkanie w Pensylwanii. Lotnicy, trochę pogrzebali sobie ostatni mecz z Kojotami przegrywając, ale na ich szczęście Wings przegrali z kretesem z Pingwinami. Dlatego, rachunki w miarę wyrównane i na dzień dzisiejszy to lotnicy mają awans do finałów. Ale żeby i to było w miarę pewne to trzeba dzisiaj zagrać najlepiej jak się tylko da. Bo Wings, mają rywala wręcz podanego na tacy ale i w tym sezonie Szabelki potrafili ich wgnieść w ziemie w 2 minuty strzelając dwa gole w ostatnich minutach meczu. Odrzutowce niestety nie mają już o co grać i chyba marzą tylko o wakacjach ale trzeba jednak pogratulować im zapału który jak widać widnieje w meczach. Sheileffe godnie zastępuje pana o nazwisku Little. Ale czy on będzie w stanie zatrzymać tak w pełni zdeterminowanych Flyers? Ciężko to widzę, zwłaszcza że atut swojego terenu też robi swoje. Dodatkowy argument jest również taki że sam bilans spotkań między tymi drużynami mówi samo za siebie. Flyers potrafią dominować, do tego sporo strzałów oddają na bramkę, mimo że to mają w zwyczaju. Jedynie co mnie martwi, to postawa jakiś czas temu z Oilers, gdzie dostali u siebie łomot 0:4. Tamte mecze historia trzeba zagrać tak jakby to był bilet do finałów, a każda wygrana w reg time na pewno ich zbliży do tej wielkiej imprezy. Prócz tego że muszą być świadomi że 30 minut później po ich rozpoczęciu rozgrywają mecze Skrzydła i też tam będą lekko myślami, co tam się może wydarzy. Nie miej jednak widać jak Flyers pracuję na to żeby zagrać na tych finałach, a ostatnio nawet Giroux zaczyna punktować w bardzo ważnych momentach. Profesor co do asyst a i wykończenia też ma solidne. Gram regulaminowo bo wierzę, że Lotnicy dzisiaj zrobią miazgę na swoim lodowisku i przybliżą się do finałów, bo szczerzę to na to zasługują...

 

[pablo31]

Montreal Canadiens - Detroit Red Wings

Typ: Detroit Red Wings ML OT WYNIK 4:3 ????
Kurs: 1,78
Marathonbet

Sześć spotkań do końca Regular Season i sprawa playoffów względem Red Wings wciąż pozostaje nierozstrzygnięta, którzy mają na swoim koncie 87 punktów - ex aequo z Philadelphia Flyers, lecz oni mają do rozegrania jedno spotkanie więcej, co stawia ich w bardziej komfortowej sytuacji. Sprawa na pierwszy rzut oka nie wydaje się prosta, tym bardziej jeśli patrzeć na to, że kolejnym przeciwnikiem Skrzydeł są The Habs, z którymi to zespół z Joe Luis nie może pochwalić się dobrymi wynikami w ostatnich spotkaniach w Bell Centre, gdzie w ostatnich czterech spotkaniach ulegali oni rywalowi. Jeśli mowa o wygranej w regular time to sprawa wygląda jeszcze gorzej, bowiem Wings takie zwycięstwo odniesli ostatnio w grudniu 2007 roku, wygrywając 4:1. Więc nasuwa się pytanie - dlaczego gram w stronę gości tego spotkania? Nie dlatego, iż sympatyzuję z tą drużyną - zawsze staram się patrzeć obiektywnie na każde spotkania. Argumentami przemawiającymi na korzyść Detroit to słaba dyspozycja Canadiens w tym sezonie, które zapewne okupuje to a nie inne miejsce w lidze z powodu licznych kontuzji - m.in. tej Corey'a Price'a, który od 25 listopada nie zagościł w bramce Kanadyjczyków, do tego dochodzą kontuzje P.K'a Subbana, także ich lidera strzelców - Brendan'a Gallaghera'(kontuzjowany od dziesięciu spotkań), oraz do tego dochdzi trochę dłuższa lista innych kontuzjowanych graczy. W drużynie Wings kontuzjowanych jest od dłuższego czasu dwóch graczy - Drew Miller oraz Johan Franzen, lecz bez nich Detroit umie sobie radzić. Ostatnie dwa spotkania w Detroit to zwycięstwa gospodarzy, w tym to sprzed prau dni wygrane 4:3. Ekipa przyjezdnych powinna być bardziej zmotywowana do wygrania tego spotkania, mając na uwadzę czychających na ich potknięcie rywali z Filadelfii, jest to dośc istotne spotkanie, które ma rangę must win, tym bardziej, że z pozostałych sześciu spotkań, aż cztery to spotkania w delegacji - po za Canadiens, będą to Toronto Maple Leafs oraz na koniec sezonu dwa spotkania na dośc trudnych terenach z Boston Bruins, a także z New York Rangers. W międzyczasie także spotkanie z Minnesotą Wilda, która także jeszcze nie ma pewnego miejsca w fazie playoff oraz bezpośrednie starcie z Flyers u siebie. Paradoksalnie, to nadchodzące spotkanie wydaje się jednym z tych "łatwiejszych" do wygrania, tym bardziej, że Canadiens już nie mają żadnych szans na playoffy, lecz oczywiście nie liczę na to, że się położą i dadzą sobie spokojnie strzelać bramki. Goście specjalną uwagę muszą zwrócić na jednego gracza Habs - Tomas'a Plekanca, który strzelił siedem bramek i zaliczył 4 aststy w ostatnich dziewięciu spotkaniach przeciwko Wings. Liczę, że Wings nie zawiodą i od początku wyjadą na lód zmotywowani oraz przybliżą swoje nadzieje na grę w playoffach, w których goszczą nieprzerwanie już od 24 lat, co jest rekordem wśród wszystkich czterech głównych ligach sportowych Ameryki Północnej.​

 

[deepred]

:hokej: Chicago Blackhawks @ Minnesota Wild
Charlie Coyle over 0,5 punktu [1,75] betsson

Ostatnio moja aktywność mocno ograniczona, typy tragiczne, dałem sobie czas na chłodne przemyślenia zarówno na forum jak i w życiu prywatnym no i wracam z propozycją. Mam nadzieję, że tym razem na stałe. Przede wszystkim liczę na to, że będę mógł się baczniej przyjrzeć wszystkim ekipom, bo mecze już od paru ładnych kolejek są bardzo ważne i wszystkie spotkania są o dużą stawkę. To spotkanie od reszty niczym specjalnym się nie różni.
Dzikusy będące ostatnio na fali podejmują Jastrzębie z Wietrznego miasta, które kontynuują swój udany road-trip. Największym osłabieniem zespołu gości jest fakt, iż Crawford w dalszym ciągu nie jest dostępny do gry. W jego miejsce dzisiaj Darling. Jego vis-a-vis będzie Dubnyk, który goaltenderem jest zdecydowanie lepszym od Scotta.
Głównym tematem tego posta jest jednak Charlie Coyle, który od dłuższego czasu jest bardzo przyzwoicie dysponowany. Poprzedni tydzień zdecydowanie należał do Parise, który w końcu pokazał jakiej klasy jest skrzydłowym. 5 goli tego skrzydłowego robi wrażenie. Nie dużo gorszy był Coyle, który kilka razy zanotował asystę. Ciężko jednak nie punktować, skoro przebywa się na lodzie z Parise, czy Koivu, którzy regularnie punktują w ostatnich spotkaniach. #3 bardzo lubi współpracować z wyżej wymienioną dwójką. Charlie jest bardzo wszechstronnym zawodnikiem i zdecydowanie odżył po odejściu Yeo i przyjściu Torchettiego, podobnie zresztą jak reszta Dzikusów. Jest zawodnikiem, który nie ma problemu z rozegraniem krążka, ale kiedy potrzeba sam również potrafi przylutować. Czasami "bawi się" we wznowienia, ponad 200 wygranych w tym sezonie, jest bardzo dobrym defensorem, korzystają z niego Dzikusy podczas penalty kill. Nie najgorzej blokuje uderzenia, a także często gra ciałem z racji swoich znakomitych warunków fizycznych (191cm/100kg). Zawodnik, który materiałem na gwiazdę nie jest, drużyny wokół niego raczej nikt nigdy nie będzie budował, ale jako jeden z elementów układanki jest bardzo pożytecznych. Większych wad Charlie nie ma, całkiem przyzwoita szybkość, godne uderzenie i dobrze dogrywa, nie ma problemów z podawaniem do lepiej ustawionych kolegów i z pewnością nie jest zawodnikiem, który strzela fochy. Gra średnio około 17 minut, a na tle osłabionych wciąż brakiem Crawforda Hawks powinien być wyróżniającą się postacią i myślę, że jest w stanie spokojnie zapunktować w tym spotkaniu.​

 

[valverde]

Florida Panthers - Toronto Maple Leafs Typ: Florida Panthers -2.5 AH @ 3.20 Betsson
Pantery biją się o prymat w Atlantic Division z Tampa Bay Lightning. Rywale wczoraj wygrali z Toronto Maple Leafs 3:0 więc dzisiaj czas na odpowiedź drużyny z Florydy. W mojej ocenie wielce prawdopodobna jest powtórka wyniku Leafs z wczoraj. Gospodarze ostatnio zakończyli road trip wygranymi z Bruins oraz Bolts. Żeby cała ta praca nie poszła na marne dzisiaj trzeba to potwierdzić ogrywając drużynę, która jeśli już o coś rywalizuje, to jest to jak najwyższe rozstawienie w drafcie. Maple Leafs trapi plaga kontuzji, a w dodatku są w przebudowie. Nie może więc dziwić, że Mike Babcock eksperymentuje i daje pograć młodym, przyszłościowym hokeistom. Po serii niezłych wyników w Toronto spodziewam się teraz wyjazdowych porażek, tak aby nie stracić możliwości wydraftowania Matthewsa. Gospodarze grają w niemal najsilniejszym składzie z Luongo w bramce także nie zdziwi mnie pogrom w okolicach 3:0, 4-1.

 

[wonderkido]

:hokej: Philadelphia Flyers - Washington Capitals
Flyers OT (1,93) Unibet 2:1 SO :jupi: Shenn :!: :!: :!:

Dzisiaj na zestawieniu gier tylko trzy mecze, ale jakże jeden ważny dla dzisiejszych gospodarzy którym znowu zaufam mimo że ostatnio analiza na regulaminowy czas nie wpadła przez Lotników, tak i dzisiaj zagram z OT. Bo kurs w sumie i wyższy, bo przeciwnik bardziej wymagający. Stołeczni mają awans zapewniony do finałów i jeśli na prawdę Lotnicy przejdą dalej to praktycznie trafią na siebie już w 1 rundzie! Skrzydła kolejny mecz pogrzebali, wczoraj w twierdzy Montrealu i śmiem twierdzić że im się najzwyczajniej nie chcę grać w finałach, bo Habs w tym sezonie grają jedno wielkie nieporozumienie. Jeszcze jakiś czas temu pisałem o Lotnikach coś takiego, przytoczę tylko krótki fragment.

Flyers pracują na to żeby zagrać na tych finałach, a ostatnio nawet Giroux zaczyna punktować w bardzo ważnych momentach. Profesor co do asyst a i wykończenia też ma solidne.

Co do właśnie wspomnianego Girouxa dzięki ostatniej bramce w ostatnich sekundach w dogrywce, jego zespół dalej jest wyżej od WINGS! Nawet mniej kar łapią, aby tylko podwyższyć poprzeczkę swojemu rywalowi. Shenn nie co odpuścił z bramkami, ale tam jakieś asysty odprawia i też to może się podobać. Dzisiaj ekipa Oviego po drugiej stronie więc trudny matchup na szeroką skalę, ale tak jak pisałem Flyers, mogą ich pokonać. Mają też swoje perełki w składzie i Capitals też może trochę odpuścić, bo i tak awans już mają... z resztą ich mecze ostatnio w delegacji też to jedna wielka niewiadoma. Lotnicy nie miej jednak takie mecze jak dzisiejsze muszą wygrywać, a h2h też całkiem solidne po stronie ekipy z Pensylwanii. Liczę na dobry występ Lotników i przede wszystkim postawienie kart na stół, z nawiązką dla tych że to właśnie asy w rękawie będzie miała drużyna Flyers!

 

[deepred]

:hokej: Minnesota Wild @ Detroit Red Wings
Over 1,5 1T [2,08] unibet dużo okazji i jak zwykle jeden gol za mało -.-
Na dzisiaj bardziej życzeniowy bet. Po raz kolejny zamieszane są w to dzikusy, które dzisiaj przyjeżdżają do Joe Louis Arena, żeby podjąć rękawice w meczu ze Skrzydłami. Mecz dla obydwu ekip z nożem na gardle, choć bardziej dla gospodarzy. Dzikusy są niby blisko play-offów, ale wciąż daleko, natomiast Wings walczą z Bruins i Flyers o dwa miejsca w dalszej fazie rozgrywek.
Gospodarze dają ostatnio dupy po całości; przegrywają frajerskie mecze, niektóre wygrane, nie potrafią strzelić gola Liściom, które teraz bardziej przypominają szpital, niż klasową drużynę i nie pokazują jaj. W obronie padaka, co chwilę wyciągają gumę z sieci. Ale jeszcze tli się nadzieja. To już z pewnością ostatni dzwonek na to, by pokazać, że jeszcze nie złożyli broni. W bramce gości Howard, który wg mnie jest nieco słabszym netminderem niż Mrazek. Solidny, ale bez szaleństw. Obrona mało pomaga, więc ciężko wszystko zwalić na bramkarzy. Dzisiaj z przodu z pewnością trzeba będzie grać dużo z Datsyukiem, który chyba jako jedyny nie schodzi poniżej swojego stabilnego poziomu. Larkin fajny rookie, ale czasami za bardzo chowa się w cieniu i przechodzi obok spotkań. Zetterberg już nie ta forma co niegdyś, choć ciągle trzeba się go bać. Tatar też grał już o wiele lepiej, a Abdelkader ostatnio skupił się bardziej na mordobiciu na lodzie niż na grze w hokeja. Czas te role odmienić i pokazać kibicom w Michigan, że fakt, iż przez 26 ostatnich sezonów Red Wings zawsze awansowali do postseason to dużo znaczący fakt i wypadałoby tę serię przedłużyć o kolejny sezon.
Dzikusy ostatnio grają bardzo fajnie, wczoraj nieco przeszli obok meczu z Senators, nieco słabsze spotkanie, ale z pewnością Torchetti wiedział co robi. W końcu grają b2b na terenie, który dzisiaj będzie "płonął". Ciężko powiedzieć, kto stanie dzisiaj w bramce Wild. Wczoraj cały mecz bronił Dubnyk, więc dzisiaj wypadałoby na Kuempera, ale informacja nie została jeszcze podana publicznie, dlatego ten temat należy zakończyć. Dzisiaj aktywność przede wszystkim Parise wymagana, wczoraj niezłe zawody. Z pewnością trzeba o wiele więcej wymagać od Coyle'a, który wczoraj grał dość słabo. Wild mają teraz bardzo wyrównany roster i praktycznie nie ma znaczenia, która piątka znajduje się na tafli. Nie ukrywam, że podoba mi się gra gości, którzy grają bardzo rozsądny i poukładany hokej.
Sądzę jednak, że Wings nie dadzą sobie narzucić stylu gry Dzikusów, i że niesieni dopingiem będą od początku chcieli zdominować to spotkanie. Ciężar gatunkowy olbrzymi, więc nie ma mowy o zachowawczej grze. Nie wydaje mi się, żebyśmy oglądali szachy na początku tego spotkania, tylko raczej obydwie drużyny powinny ruszyć na rywala z chęcią zdominowania tego meczu, co powinno skutkować sporą ilością podbramkowych akcji. Kilku świetnych finisherów mamy po obydwu stronach, więc trzeba tylko czekać na to, aż pokażą swój kunszt pod bramką. Osobiście zacieram ręce na spotkanie i nie mogę się doczekać rozpoczęcia. We're ready for the faceoff!

 

[zerowycs]

kurcze, napisalem analize, a do typow dnia nie moge wstawic, wiec wstawie tutaj.
Dyscyplina: NHL
Godzina: 2:00
Spotkanie: St.Louis Blues - Boston Bruins
Typ: 1
Kurs: 2.07
Bukmacher: Betgun
Analiza: Na dzisiejsze spotkanie wybieram druzyne z Saint Louis. Od razu na starcie musze powiedziec, ze absolutnie nie zgadzam sie z analiza witkuba i tym, jakoby niebiescy mieli odpuscic ten mecz. Stwierdzenie 'st louis odpusci mecz, poniewaz gra o nic' jest co najmniej glupie. Oczywiscie, maja oni zapewnione baraze, jednak nie zapominajmy o tym, ze miejsca, ktore zajmie dana druzyna rowniez jest wazne (lepsze miejsce oznacza teoretycznie slabsza druzyne w play offach, 1 miejsce gra z druzyna 8, 2 miejsce z druzyna 7, itp). Z powodow wymienionych wyzej nie ma mowy o zadnym odpuszczaniu, tym bardziej, ze moj faworyt gra u siebie. St louis ma swietna passe, wygrywalo 5 ostatnich spotkan, w tym 3 co najmniej 3 bramkowa przewaga, jedno z dwubramkowa, raz wygrali tylko jedna bramka. Boston nie ma ostatnio dobrej passy, z ostatnich 7 meczy przegralo az 6 razy, tylko raz udalo im sie wygrac i to z druzyna zajmujaca ostatnia lokate konferencji wschodniej - Toronto. Patrzac na forme druzyn w ostatnich 5 meczach gracze z Sant louis zajmuja 1 pozycje w swojej konferencji, natomiast gracze z Bostonu lokuja sie na przedostatniej pozycji. H2H takze przemawia za niebieskimi, w 2016 gracze nie rozgrywali ze soba zadnego meczu, natomiast w 2015 dwa razy dwa razy wygrywalo st louis (2:0, 5:1). Moim zdaniem St Louis powinno wygrac ten mecz, do pierwszego Dallas traca tylko 2 punkty. Maja najlepsza forme w nhl, natomiast Boston przezywa spory kryzys i nie sadze, ze przelamia sie w tak trudnym meczu na tafli w Sant Louis.

 

[deepred]

:hokej: Pittsburgh Penguins @ New York Islanders
Penguins OT [1,85] bet365 ???? Czas wrócić na właściwe tory ????
Wciąż nie udaje się trafiać, ale próbować trzeba dalej. Dzisiaj postanowiłem przyjrzeć się spotkaniu pomiędzy Wyspiarzami, a Pingwinami. Jestem zdecydowanie nastawiony ku zwycięstwu gości. Dlaczego?
Penguins ostatnimi czasy są w naprawdę świetnej dyspozycji, a zwycięstwa przychodzą im niezwykle łatwo. Przed sezonem nie byli typowani w roli faworytów, a bukmacherzy pokusili się nawet o wystawienie zakłady na awans tej drużyny do postseason. Kurs na to, że nie dadzą rady wynosił @6, co w przekroju całego sezonu wcale nie jest takim wysokim kursem, zwłaszcza biorąc pod uwagę roster jakim dysponują zawodnicy z Pittsburgha. Po fatalnym początku sezonu do gry wreszcie wziął się El Capitano Crosby, który zaczął regularnie punktować, a po wypadnięciu Malkina bierze na siebie jeszcze większy ciężar. Odpowiedzialność na siebie bierze także ściągnięty z Liści Kessel, który w ostatnich dniach strzela jak na zawołanie. Wreszcie udało się w miarę poukładać obronę. Dużą ochotę do gry przejawia Trevor Daley, który jest w niesamowitym gazie i w każdym meczu sieje popłoch pod bramką rywala. Mnóstwo punktów, dużo widzi ten facet. Do gry zespołowej zawodnik idealny. Partneruje mu w jednej piątce Letang, który więcej strzela od Trevora, ale ten element ma znacznie lepiej opanowany. Hornqvist też robi na mnie olbrzymie wrażenie.
Co do Isles, to jest to według mnie ekipa, która pewnego poziomu nie przeskoczy. Jest lider Tavares, na którego można zawsze liczyć, ale nie ma już tak niezawodnych partnerów. Jest kilku zawodników, którzy potrafią błysnąć jak Okposo, czy Anders Lee, ale nie jest to ta sama klasa sportowa co w przypadku Johna. W bramce od kilku dobrych spotkań stoi Greiss, który zastępuje kontuzjowanego Halaka i trzeba przyznać, że dobrze to wygląda, ale tylko biorąc pod uwagę suche wyniki. Do dzisiaj, bo obydwaj trenerzy zdecydowali się na wystawienie swoich rezerwowych goalies (Murray w Pens oraz Berube w Isles). Obydwaj panowie większego wrażenia na mnie nie robią, nie przypisałbym tutaj plusika przy żadnym nazwisku. Matchup fifty-fifty. Isles grają dobrze w ataku, ale obrona krwawi. Gospodarze dzisiejszego meczu tracą całe mnóstwo goli. Według mnie jest to pochodna właśnie kontuzja Jarka Halaka, ale nie tylko. Moim zdaniem obrona gospodarzy nie ma teraz prawdziwego lidera, który wejdzie ciałem, zagra mega agresywnie i pokaże, że wjechać pod bramkę nie będzie łatwo. Mają bardzo agresywnych napastników, takich jak Cizikas, czy Clutterbuck, ale oni są wykorzystywani dość rzadko i przede wszystkim w PK.
Głównie dlatego dzisiaj upatruję zwycięstwo gości, którzy dzisiaj w końcu powinni przełamać niemoc i wygrać w Nowym Jorku po serii porażek przeciwko Isles na ich tafli.

 

[wonderkido]

New York Rangers - Buffalo Sabres
Rangers '60reg time (1,75) Unibet

Dzisiaj sporo meczyków, ale jeden który mnie najbardziej zainteresował to spotkanie w Nowym Jorku. Strażnicy jeszcze nie są zbyt pewni awansu do PO, mimo że górują w tabeli, ale żeby się zbliżyć do nich i być w miarę pewni że tam zagrają (bo szczerze nie wierzę, aby im się nie chciało grać o Puchar Stanleya) to dziś w nagrodę dostają rywala który jest wręcz podany na tacy. Strażnicy, u siebie potrafią zdominować rywala, dobitnie dobić i do tego jeszcze bardziej upokorzyć ładując mnóstwo bramek na swoją korzyść. Zucarello ostatnio gra jak z nut, a nawet Brassard który zawsze w moich oczach był zawodnikiem zbudowanym w pełen wachlarz umiejętności, który potrafi często przelać na lód, strzelając bramki a także asystować. Dziś mu przeciwnik jest dobrze znany, bo w którymś meczu przeciwko Sabres zanotował aż 5 punktów! strzelając w tym dwa gole i trzy asysty! Gość na prawdę nie do zdarcia. Nash, jest dalej pod formą więc w nim jakoś nie widzę za bardzo specjalnie zawodnika, który mógłby stanowić taką wyższość że to właśnie on mógłby wygrać cały mecz. Nie miej jednak Brassard, posiada więcej umiejętności i jak widać w tym sezonie cyferki bardzo ładne kręci. Szable, nie grają o finały. Więc ich mecz będzie na pewno grany w ten sposób, że będą próbowali zniechęcić Strażników, ale oni u siebie z takimi sytuacjami jak ta, że jeszcze nie ma w miare pewnego miejsca do finałów, to z taką presją sobie radzą świetnie. W tamtym roku mieli najlepszą defensywę. Ofensywa też solidna bo ma tam kto strzelać i co najważniejsze, ostatnio dwie porażki pod rząd ich bardziej motywują na dzisiejsze starcie. Dlatego gram reg time. Mecz o 1! GO RANGERS :!: