>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Siatkówka plażowa 2015

Status
Zamknięty.
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Stavanger Major - Kobiety
Mecze od 14.30

Meppelink/Van Iersel vs Liliana/Baquerizo 1 @ 1.61 Bet365
✅ 2-0

Holenderki są w lepszej dyspozycji. Po za słabszym występem w Porecu cały czas w czołówce. Ich gra może się podobać. Prezentują siatkówkę zbliżoną do mężczyzn. Nie boją się grać mocniej. Dobry serwis, mocne ataki, ale też z zadań defensywnych wywiązuje się bez zarzutu. W grupie 3 wygrane, w tym cenne zwycięstwo nad parą Bawden/Clancy. Natomiast Hiszpanki falują. W tych zawodach bez rewelacji i słabsza dyspozycja w grupie. W pierwszej fazie play-off pokonały Austriaczki Hansel/Schwaiger, ale nie było to łatwe spotkanie. Zawodzi przyjęcie przede wszystkim po stronie Elsy Baquerizo. Szarpie w tym elemencie. Generalnie tych przestojów jest zbyt wiele i rywalki wykorzystują te momenty. Obecnie jakość gry jest wyższa po stronie Holenderek. Dziewczyny dobrze pracują, uzupełniają się i wszystko wygląda w porządku. Z pewnością narzucą agresywną grę, utrudnią grę rywalkom poprzez serwis, bo mają takie możliwości. Powinny zachować wyższą skuteczność, zagrać równiej, a to będzie kluczem do sukcesu. Poradzą sobie.

Bawden/Clancy vs Gallay/Klug 1 @ 1.44 Bet365
✅ 2-0
O Australijkach pisałem rano. Zawodniczki, które są w znakomitej dyspozycji. W poprzednim spotkaniu rozbiły Kanadyjki Valjas/Broder. Agresywna gra jaką prezentują po prostu przynosi im wielkie efekty. Myślę, że po prostu zdominują ten mecz. Mają ogromną przewagę w warunkach fizycznych i co za tym idzie ich siła rażenia w ataku czy grze na siatce będzie bardzo widoczna. Kolejna rzecz to zagrywka, która jest tak bardzo pomocna, że wiele razy dzięki niej budują sobie przewagę. Argentynki będą mieć kłopoty w przyjęciu, a potem odbije się to na problemach w ataku. Bawden/Clancy będą atakować często nad blokiem na ogromnym zasięgu. Ciężko mi sobie wyobrazić, aby Gallay/Klug były w stanie przetrzymać atak i wyjść z tego meczu zwycięsko. Z tak grającymi Australijkami, aby wygrać w tym turnieju trzeba wznieść się na wyżyny swoich możliwości, a w przypadku tej pary może i to nawet nie wystarczyć.
 
Otrzymane punkty reputacji: +22
P 991

parodia

Użytkownik
1. Horrem/Eithun - Binstock/Schachter @1.72 B365

Zastanawiam się gdzie Kanadyjczycy zgubili formę sprzed tygodnia gdzie zajęli drugie miejsce w turnieju w Porecu. Mają bardzo dużą moc w ataku, czasami szwankuje im przyjęcie ale na Norwegów powinno wystarczyć. Norwegowie typowi rzemieślnicy. Wyjście z grupy to ich szczyt możliwości, ale to też zdarza się raz na ruski rok


2. Gibb/Paterson - Nummerdor/Varenhorst @1.95 Unibet
3. Sidorenko/Dyachenko - Hordvik/Kvamsdal @1.44 B365

Sid/Dya to para, która gra na WT z większym lub mniejszym powodzeniem ale gra. Norwegowie na cóż, własna publiczność, pewnie i chęci wysokie ale to chyba trochę za mało. H2h 1:0 dla Kazachów.

4. Herrera/Gavira - Brouwer/Meeuwsen @1.83 B365

Zwycięzcy z Moskwy kontra zwycięzcy z Poreca. Technika kontra siła. Myślę, że Hiszpanie mają patent na Holendrów, o czym może świadczyć H2H 5:1.

Przypominam gram płaską stawką - 300zł.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Stavanger Major - Mężczyźni
Mecz od 16.30

Binstock/Schachter vs Horrem/Eithun 1 @ 1.72 Bet365 ⛔ 1-2
Przed tygodniem 2 miejsce, teraz nawet nie wyszli z grupy z bilansem 0/3. To już kobiety są bardziej stabilne.

Popieram typ na Kanadyjczyków, którzy po znakomitej postawie i drugiej lokacie w Porec w obecny turniej nie weszli najlepiej. Wczoraj mieli słabszy dzień, zanotowali dwie porażki, ale nie stracili szansy na fazę play-off. Dzisiejsza wygrana przedłuży ich marzenia o dobrym wyniku. To co było wczoraj to przeszłość i jestem przekonany, że dzisiaj zobaczymy inny team z ogromną wolą walki. Lubię oglądać ich w akcji, bo podoba mi się ich postawa na boisku. Fajnie potrafią się pozytywnie nakręcić w trakcie spotkania i na tych emocjach zagrać kapitalne zawody.Jest to para wszechstronna, dobrze się uzupełniają i solidnie wygląda współpraca na linii blok-obrona. Jak trzeba są też w stanie zapunktować zagrywką. Mają ją zmienną. Według mnie w takim meczu są faworytami, gdyż jakość gry ich rywali mnie nie powala. Horrem/Eithun to para doświadczona, ale dosyć przeciętna. Wczoraj co prawda odnieśli zwycięstwo z Amerykanami Brunner/Lucena, ale to bardziej rywale przegrali niż oni wygrali. Grają chaotycznie, ciężko im utrzymać wyższy poziom przez dłuższy czas. W przyjęciu mają problemy, a Eithun niejednokrotnie potwornie męczy się w ataku.Kanadyjczycy to jest po prostu lepsza para, z większymi umiejętnościami. Z pewnością są w stanie zagrać na takim poziomie, aby wygrać pewnie to spotkanie. Po takim kursie wchodzę i inwestuje 4j.
 
psotnick 967,2K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Typy last minute, pierwszy mecz już o 9:30.
FIVB Stavanger Major Men
Saxton/Schalk (CAN) v Walkenhorst/Windscheif (GER)
Typ: Saxton/Schalk (CAN) @ 2.25 ⛔ 1-2 (21-23 21-17 12-15) mogło i powinno się skończyć w 2 setach..

Kursy chyba trochę przesadzone, moim zdaniem przedmeczowe dogi nie muszą mieć żadnych kompleksów wobec swoich rywali. Saxton / Schalk w grupie dwie pewne wygrane i bardzo wyrównany bój z Erdmannem i Matysikiem (24-26 25-27), co może zwiastować zwyżkę formy Kanadyjczyków. Z kolei Walkenhorst z Windscheifem do playoffów dostali się po wyszarpanej wygranej ze przeciętniakami Pedlow/ O’Gorman, pozostałe dwa mecze to gładkie wtopy z faworytami. Oczywiście mecz meczowi nierówny, ale wyniki w grupie jasno wskazują, że kursy powinny być bardziej wyrównane, a nawet odwrócone. Stąd taki kurs wydaje się value.

Lucena/Brunner (USA) v Ingrosso/Ingrosso (ITA)
Typ: Ingrosso/Ingrosso (ITA) @ 2.00 ✅ 0-2 (16-21 17-21)

Z Włochami podobna sytuacja jak w pierwszym meczu, też kurs ciut za wysoki, już bez większego rozpisywania bo czas nagli .

Kursy z Paddy Power
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Stavanger Major - Mężczyźni
Mecz od 14.00

Evandro/Pedro vs Walkenhorst/Windscheif 1 @ 1.53 Bet365
✅ 2-0
Brazylijczycy to para z ogromnym potencjałem, ale jeszcze nie potrafią tego do końca wykorzystać. Evandro to mierzący 210cm ofensywny zawodnik. Ogromny zasięg co za tym idzie blok i atak to jego atuty. Posiada też bardzo mocną, niezwykle niebezpieczną zagrywkę. Natomiast Pedro to siatkarz bardziej wszechstronny, znakomity w grze defensywnej, dobry pod względem technicznym. Z biegiem czasu widać u tego duetu poprawę i tak na prawdę każdy mecz lepiej ich zgrywa i czują się coraz pewniej. Srebro w Moskwie i ćwierćfinał w Porecu to super wyniki, a stać ich na jeszcze więcej. Ta para ma to do siebie, że rozkręca się z każdym spotkaniem i zazwyczaj są mocniejsi już w fazie play-off. Rywali nie mają łatwych, a już na pewno nie wygodnych. Walkenhorst/Windscheif to duet bardzo solidny, którzy jak mają swój dzień to potrafią pokonać każdego rywala. Jednak ciężko im ustabilizować formę i te wahania są zbyt duże. Dobry wynik w Moskwie, ale już w Porecu słabiej. Tutaj też nie błyszczą i po wyrwanym awansie z grupy musieli bić się już w pierwszej rundzie play-off. Tam pokonali parę Saxton/Schalk po TB. Para w której jest sporo różnica wzrostu. Walkenhorst nieźle czuje się na siatce, ale w przyjęciu można go po celować. Windscheif bardziej stabilny w defensywie, ale z atakiem bywa różnie. Dzisiaj ten problem może być spory, bo będzie musiał walczyć z Evandro i nie będzie mu łatwo w tej walce na siatce. Będzie sporo plasów i ataków pod górę, a to wszystko powinno sprzyjać świetnie broniącemu Pedro. Bardziej kompletną parą są Brazylijczycy. Mają zarówno spore argumenty w ofensywie jak i defensywie. Evandro nie raz może zapunktować i zrobić serię 2-3 świetnych zagrywek. Pedro coś podbiję, pojawią się kontry. Z pewnością umiejętności po stronie Evandro/Pedro i myślę, że to oni zameldują si po raz trzeci z rzędu co najmniej w ćwierćfinale zawodów.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
skols13 573

skols13

Użytkownik
Łosiak/Kantor - Krou/Rowlandson 2 @1.61, bet365 ⛔ (2-1)
(jak 7-3 w 2 secie to za mało, to się przegrywa mecz)
Wchodzimy już w ostateczną rozgrywkę w zawodach w Stavanager, a w ćwierćfinale polska ekipa Łosiak/Kantor podejmie Francuzów, Krou/Rowlandson. Dla mnie faworytem w tym spotkaniu są Francuzi. Para ta jest bardzo dobrze wyszkolona technicznie. Krou jest odpowiedzialny za grę w ofensywie i robi to naprawdę dobrze, często atakuje technicznie, dodatkowo gra dobrze na bloku, którym potrafi zdobyć kilka ważnych punktów. Ich gra wygląda dobrze w defensywie, potrafią podbijać sporo piłek i wyprowadzać z nich akcję. Niestety zdarzają im się też przestoje i chwilowe słabsze momenty, jednak potrafią się wznieść na wyżyny w trudnych momentach. W Norwegii pokonali już takie pary jak Hyden/Bourne czy Nicolai/Lupo. Co do Polaków, to juz moim zdaniem osiągnęli bardzo dobry wynik w tym turnieju. Grają w tym turnieju poprawnie, ale bez jakiś rewelacji Pokonali w 1/8 Doherty/Mayer 2-0, w grupie pokonali m.in Binstock/Schachter, jednak oni w tym turnieju grali bardzo słabo. Moim zdaniem Krou/Rowlandson na dzień dzisiejszy to lepsza para od Losiak/Kantor i to oni awansują do półfinału.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Stavanger Major - Mężczyźni
Mecz od 12.30


Ingrosso/Ingrosso vs Łosiak/Kantor 1 @ 1.80 Bet365
⛔ 0-2

Drugi półfinał w Stavanger. Dla Polaków to drugi raz kiedy meldują się w strefie medalowej rozgrywek World Touru. Po raz pierwszy miało to miejsce w ubiegłym roku w Brazylii. Taki wynik to już znakomite osiągnięcie. Mam jednak wrażenie, że zdobyć medal będzie tutaj niezmiernie ciężko i może skończyć się to na 4 pozycji. Obie pary w tym sezonie rywalizowały już ze sobą dwukrotnie i dwa razy wygrywali Włosi. Najpierw w 1/8 w Jurmali, a potem w decydującym spotkaniu kwalifikacji w Moskwie. Oba mecze były wyrównane, oba trzysetowe, ale też w obu górą byli bardziej doświadczeni siatkarze. Lepiej wytrzymywali końcówki spotkań. Patrząc na przebieg tego turnieju to właśnie bracia Ingrosso mieli trudną drogę do półfinału. W grupie nie wyglądało to najlepiej, ale też rywale z wysokiej półki. Jednak już faza play-off to koncert ich gry. Najpierw pokonali Amerykanów Brunner/Lucena bardzo spokojnie 2-0 w setach, potem 2-0 ograli Rosjan Semenov/Krasilnikov, a w ćwierćfinale po prostu rozbili w pył 2-0 (21-17, 21-13) Brazylijczyków Emanuel/Ricardo. Wyniki mogą robić wrażenie i co ważniejsze są one spowodowane bardzo dobrą grą. Natomiast nic nie umniejszając Polakom, ale ta droga była nieco łatwiejsza. W grupie ograli słabo dysponowanych Kanadyjczyków Binstock/Schachter, przegrali za to z Brunner/Lucena. W fazie play-off pokonali niezłą, ale też bez przesady parę Doherty/Mayer, a potem wyszarpali zwycięstwo, wrócili z dalekiej podroży w spotkaniu z Francuzami Krou/Rowlandson. Chwała im za to, ale trzeba przyznać, że trójkolorowi mocno im pomogli i zamiast zamknąć mecz w dwóch setach w konsekwencji przegrali po TB. Nie ma co ukrywać, bo potencjał naszej pary jest spory, ale też trzeba pamiętać, że z reguły nie jest to zbyt równy duet. Polacy mają swoje wyskoki, mocno falują i na pewno nie można w ich przypadku mówić o stabilnej formie. Włosi to równiejsze zestawienie. Obaj są znakomici pod względem technicznym, dużo widzą na boisku i często nie siłą, ale sprytem są w stanie wygrywać mecze. Świetnie pracują w defensywie, są mobilni. Zawsze wiele piłek podbijają. Czasami brakuje trochę większego wzrostu, ale akurat w potyczce z Polakami, aż tak wielkiej różnicy w tym aspekcie nie będzie. Może i grają mniej efektowną siatkówkę, ale swoją pracę wykonują starannie. U Bartka i Piotrka jeszcze brakuje stabilności, aby mogli regularnie meldować się w dalszych fazach zawodów. Mają swoje atuty. Łosiak potrafi bronić, Kantor radzi sobie na siatce, ale przestojów, momentów słabszej gry jest zdecydowanie zbyt wiele. Zdarzają się im sety gdzie zacinają się i przez kilka akcji nie potrafią zrobić przejścia. Nawet ćwierćfinał w Francuzami nam to bardzo dobrze pokazał, bo tam błędów było sporo. Często też za bardzo się podpalają, brakuje chłodnej głowy i przy równej walce może to mieć znaczenie. Polacy są nieobliczalni i mogą zagrać kapitanie albo totalnie rozczarować. Włosi to bardziej przewidywalny duet, który zazwyczaj gra swoje na równym poziomie. Dwa ostatnie mecze bezpośrednie i dwie wygrane Ingrossów mogą mieć znaczenie mentalne i dać im jakąś tam przewagę w początkowej fazie spotkania. Nowy dzień, nowe rozdanie, ale po tym co pokazali Włosi we wczorajszych trzech pojedynkach play-off, jak pewnie pokonali swoich co tu dużo mówić trudnych rywali pozwala wierzyć, że są w bardzo dobrej dyspozycji. Jeżeli przez noc wiele się nie zmieni to taka forma, poparta większym doświadczeniem, umiejętnością zachowania koncentracji w najważniejszych momentach powinna zapewnić im miejsce w wielkim finale w Stavanger. Według mnie Polakom pozostanie walka o brąz, chociaż jak już wspominałem może się to skończyć na 4 pozycji.
Na pewno więcej szans na medal, może i nawet turniejowe zwycięstwo mają Prudel/Fijałek. Jednak półfinał z Brazylijczykami Evandro/Pedro to będzie niezwykle ciężki mecz, bo siła ofensywna tej pary jest potężna. Spotkanie raczej z gatunku 50/50. Ten półfinał odpuszczam i skupię się na oglądaniu. Swoją drogą dwie polskie pary w najlepszej &#39;&#39;4&#39;&#39; turnieju to wydarzenie historyczne. Potwierdza się tylko, że siatkówka plażowa w naszym kraju staje się coraz bardziej popularna, a nasi zawodnicy/zawodniczki już od najmłodszych kategorii wiekowych potrafią osiągać znakomite wyniki na arenie międzynarodowej. Oby tak dalej.
Jeszcze bez analizy leci taki kupon:

Smart BeachTour Jena - Mężczyźni + Kobiety od 9.00
Dollinger/Wickler vs Bergmann/Harms 1 @ 1.57 ✅
Gernert/Krebs vs Friedrich/Matthes 1 @ 1.40 ✅
Schillerwein/Tillmann vs Buttner/Fedosova 1 @ 1.30 ⛔
@ 2.85 Bet365 ⛔
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
St.Petersburg Grand Slam
16-21 Czerwiec

Strona turnieju: http://www.fivb.org/EN/BeachVolleyball/Competitions/WorldTour/2015/event/index.asp?TournCode=MSTP2015
Livescoring dostępny także tutaj: https://live.fonbet.com/?locale=en#11624

Przed nami drugi w tym sezonie GS w siatkówce plażowej. To już ostatnia prosta przed mistrzostwami świata.
Na początek polecam taki kupon:

Hupfer/Horl vs Weaver/Smith 1 @ 1.33 ✅ 2-1
Dumbuskaite/Povilaityte vs Bang/Olsen 1 @ 1.071 ✅ 2-0

Karimova/Ferreira vs Udovenko/Sulima 1 @ 1.30 ✅ 2-0
@ 1.85 Bet365 za 7j
✅✅✅
2 mecze kobiece to igrzyska europejskie w Baku.
Hupfer/Horl to niezła para austriacka. Mają już na swoim koncie starty w najważniejszych zawodach. Ograni zarówno w europejskich satelitach czy też chociażby turniejach open. Natomiast rywale to kompletnie prawie nie znani zawodnicy, bez żadnych przynajmniej przyzwoitych wyników. Startują od czasu do czasu i to w jakiś podrzędnych mało znaczących turniejach. W Austrii siatkówka plażowa jest całkiem popularna, mają swoje wielkie turnieje (Klagenfurt), tradycja spora. U Anglików to mało znacząca dyscyplina i totalnie niszowa. Po stronie pary Hupfer/Horl z pewnością są dużo wyższe umiejętności techniczne, jest to para bardziej kompletna. U rywali możemy się spodziewać słabych momentów i sporej ilości własnych błędów. Jakość gry jest zdecydowanie po stronie Austriaków i powinni to potwierdzić.
Dumbuskaite/Povilaityte to niezwykle zdolne młode Litwinki. Przede wszystkim są to wicemistrzynie świata do lat 21 z ubiegłego roku. Zawodniczki, które robią systematyczny postęp i wobec tego coraz częściej widzimy na arenie międzynarodowej. W tym sezonie grały już w Moskwie, Stavanger i na takiej imprezie jak igrzyska europejskie mogą odegrać niemałą rolę. Grają siatkówkę ofensywną, nie boją się podejmować ryzyka. Solidna zagrywka, bardzo dobry blok. W pierwszym spotkaniu po bardzo dobrej grze pokonały Austriaczki Schutzenhofer/Plesiutschnig i ten wynik to na pewno jakaś mała niespodzianka. Stać te dziewczyny na wiele, a już na pewno nie pokonanie pary Bang/Olsen. Tym bardziej, że Dunki to po prostu słabe zawodniczki nie ma co tego ukrywać. Akurat dla nich sam udział to jakieś wyróżnienie, bo w grupie zapewne przegrają 3 spotkania.

Karimova/Ferreira
grają u siebie. Po pierwszym spotkaniu widać że forma odpowiednia. Wygrana nad Polkami to cenny skalp. Duet, który gra z większym lub mniejszym powodzeniem na plażach całego świata. Z kolei Ukrainki Udovenko/Sulima są w słabszej dyspozycji. Dzisiaj nie miały nic do powiedzenia w starciu z Czeszkami. W ubiegłym tygodniu zaliczyły fatalny występ w Satelicie w Molodechno. Azerki to lepsze siatkarki. Jakość ich gry jest wyższa, są bardziej doświadczone i mało prawdopodobne, aby dały się tutaj czymkolwiek zaskoczyć.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
St.Petersburg Grand Slam - Mężczyźni
Mecz ok. 20.20
Guto Carvalhaes/Alison vs Dearing/May 1 @ 1.80 Bet365 ✅ 2-1
Brazylijczycy to młoda para, ale niezwykle zdolna. W poprzednim sezonie kilkakrotnie chwaliłem ich grę. W dalszym ciągu są to młodzi zawodnicy, ale już ze sukcesami w gronie juniorów. Przede wszystkim są oni mistrzami świata U21 z 2013, brązowymi medalistami mistrzostw świata U23 z poprzedniego roku. Mają już za sobą występ m.in w GS w Sao Paulo (17 miejsce) czy 9 miejsce w Parana Open. W tym sezonie już w zawodach narodowych, kontynentalnych błysnęli kilka razy, nawet wygrali taki turniej. Pokonali m.in legendarną parę Emanuel/Ricardo, a w poprzednim ograli m.in Łotyszy Samoilovs/Smedins. Nie można nie zauważyć potencjału jaki tkwi w tej dwójce. Ich ogromnym atutem jest znakomita obrona i praca w defensywie. Potrafią świetnie bronić, a ich organizacja gry wygląda na prawdę przyzwoicie. Brakuje im niekiedy chłodnej głowy, ale jak na tak młody duet grają bardzo widowiskową i skuteczną siatkówkę. Nieźle wygląda współpraca na boisku, dobrze się rozumieją i potrafią zagrać na na wysokim poziomie. Forma wygląda w porządku. Widziałem ich jednego seta z poprzedniej rundy kiedy bez problemu wygrali 2-0 i wyglądało to przyzwoicie, ale też trzeba pamiętać, że nie musieli grać na swoje maksimum, gdyż rywale to niższa półka. Teraz poprzeczka idzie nieco do góry, ale duet Dearing/May to nie są wielkie gwiazdy i para jak najbardziej do ogrania. Kanadyjczycy rzadko pokazują się w zawodach na kontynencie europejskim. W tym sezonie wystąpili w Lucernie. Wygrali tam jeden mecz w grupie i to było na tyle. Przegrali m.in z Polakami Kantor/Łosiak. Oczywiście nie są to jacyś słabi gracze, ale mający swoje problemy. Posiadają nieco lepsze warunki fizyczne, może ich siła ognia w ataku będzie nico wyższa, ale już ze skutecznością bywa różnie. Dosyć sztywni zawodnicy i ze sporymi brakami w defensywie. Na pewno lepsze poruszanie się po boisku, gra w defensywie sa po stronie Brazylijczyków. Liczę tutajk przede wszystkim na ten elementy, które dadzą kilka szans na zdobycie punktów z kontry. Guto Carvalhaes/Alison poprzez regularniejsze występy w ubiegłym sezonie, poprzez grę we własnym kraju, gdzie mogą mierzyć się z najlepszymi niewątpliwie sportowo dojrzali. Stać ich teraz na więcej, jakość ich gry się podniosła i jeżeli zaprezentują swoje możliwości to są w moim odczuciu faworytami tego spotkania. Bet za 3j.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
GS Mężczyzn + Igrzyska Europejskie Kobiet
Mecze od 18.00

Kociołek/Strąg vs Udovenko/Sulima 1 @ 1.40
⛔ 1-2 (Szkoda, bo miały 11-8 w TB, ale się posypały w przyjęciu)
Gibb/Patterson vs Fuchs/Kaczmarek 1 @ 1.22 ✅ 2-0
@ 1.71 Bet365 ⛔⛔⛔
Kociołek/Strąg
w mojej opinii są mocnymi faworytkami. Polki z resztą jak rywalki to młode dziewczyny, ale jednak bardziej ograne i utytułowane. W tym zestawieniu w ubiegłym roku sięgnęły po wicemistrzostwo europy do lat 22. Dziewczyny mają papiery na niezłe wyniki i powoli zaczynają wspinać się po szczeblach do góry. Na razie w grupie bilans 1/1. W szczególności zwycięstwo dosyć łatwe nad Czeszkami Rehackova/Galova to zwiastun dobrej formy. Kaśka i Dorota grać potrafią, mają dobre warunki i mimo, że nie prezentują jeszcze nie wiadomo jak wysokiego poziomu to jednak grają poprawnie i skutecznie. Z pewnością wygląda to dużo lepiej niż u Ukrainek. Udovenko/Sulima raczej potwierdzają, że obecnie ich dyspozycja nie jest najwyższa. Przed zawodami w Baku kilka bardzo słabych występów i mnóstwo porażek. Już tutaj też bez błysku. 2 spotkania i oba przegrane i na dobrą po za początkiem pierwszego seta z Azerkami nie podjęły tutaj walki. Widać, że młode zawodniczki się często gubią. Jest jedna akcja udana, ale potem następuje seria kilku błędów zarówno w przyjęciu jak i w ataku. Dużo niedokładności i słaba organizacja. Tak na prawdę tylko zagrywka wygląda jako tako, ale pozostałe elementy wymagają poprawy. Polki wyglądają lepiej jakościowo, są lepsze technicznie i prezentują bardziej dojrzałą, opartą na mniejszej ilości błędów siatkówkę. Jeżeli zagrają poprawnie to nie będą mieć tutaj problemów z odniesieniem zwycięstwa.
Gibb/Patterson to uznani i doświadczeni zawodnicy. Może i ten sezon nie jest jakiś spektakularny z ich strony, ale też nie ma tragedii. Dobrze dobrana i uzupełniająca się para. Gibb bardzo solidny zawodnik w grze defensywnej. Patterson ma spore argumenty w ofensywie. U rywali jest spory problem w ostatnim czasie. Dyspozycja po prostu słaba i nawet wczorajsze zwycięstwo nad Austriakami w kwalifikacjach tego nie zmieni. Brakuje skuteczności. Kaczmarek nie radzi sobie w ofensywie. Z jego strony jest zawsze mnóstwo plasów i takich piłek, które są do wyjęcia w obronie. Zawodnik ze słabszymi warunkami fizycznymi i często odbija się to w jego akcjach ofensywnych. Z kolei Fuchs według mnie nie wykorzystuje swoich atutów. Potencjał ma, ale gra bardzo chaotycznie i co chwilę widzimy błędy z jego strony. Amerykanie grają u siebie, mobilizacja ogromna. Jako, że zarówno jako pojedyncze jednostki, a także jako team wyglądają lepiej od rywali powinni sobie poradzić. Mają spore pole do popisu. Zapewne ich celem będzie męczenie Kaczmarka w przyjęciu i to powinno dać pozytywne efekty, szansę na kontry i budowanie przewagi.
Warto jeszcze:

Krou/Rowlandson vs Doherty/Mayer 1 @ 1.90 Bet365
✅ 2-1
Francuzi to zdecydowanie bardziej wszechstronni zawodnicy. Potrafią łączyć grę ofensywną z defensywną. Przede wszystkim gra w obronie w tym spotkaniu będzie zdecydowanie po ich stronie. Zagrywką mogą celować Doherty&#39;ego, który orłem w tym elemencie na pewno nie jest. Mayer to też żadna wybitna postać. Generalnie Amerykanie to trochę jednostajnie grający duet. Jeżeli brakuje skuteczności w ataku to ich gra się sypie, bo nie mają za bardzo jakimś innym elementem tego nadrobić. Krou/Rowlandson to duet lepszy pod względem technicznym, lepiej ułożony. Myślę, że w tym spotkaniu sami wykreują sobie mnóstwo kontr i jeżeli utrzymają niezłą skuteczność w ataku to taki mecz z mimo wszystko nie najsilniejszą parą z USA zapewne dosyć pewnie wygrają.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
St.Petersburg Grand Slam - Kobiety
Mecz od 19.00

Bieneck/Grosner vs Hochevar/McGuire 1 @ 1.53 ⛔ 1-2
(Miały 1-0 w setach i 20-17. Przegrały na własne życzenie, przez własną głupotę. Niestety).
Maria Clara/Carol vs Artacho Del Solar/Laird 1 @ 1.40 ✅ 2-0
@ 2.14 Bet365 ⛔⛔⛔

Bieneck/Grosner to niezła niemiecka para, ale przy natłoku tylu świetnych duetów w tym kraju mają problem, aby przebić się wyżej. W pierwszym swoim meczu rozbiły słabszy duet z Trynidadu 2-0 (21-8, 21-10). Niemki mają bardzo dobre warunki fizyczne, preferują agresywny styl gry. Solidna zagrywka, atak i blok. Jak u większości par z tego kraju dobrze wyglądają od strony technicznej. Natomiast rywalki nie błyszczą. Generalnie ich styl gry jest trochę chaotyczny i ciężko przewidzieć na co je stać. Bardzo szwankuje przyjęcie. Potrafią się potężnie zaciąć i złapać serię kilku oczek straconych z rzędu. Jakość ich gry nie jest najwyższa. Spore problemy sprawia im poruszanie się po piasku, widać braki w koordynacji i brakuje lekkości w grze. Już w pierwszej rundzie z dużo słabszą parą straciły seta. Przede wszystkim gra Niemek jest bardziej stabilna, popełniają mniej błędów. Mają dobry serwis i tym elementem są w stanie zyskać przewagę na boisku. Jeżeli zagrają skutecznie w pierwszej akcji to na pewno mogą liczyć na pewną pomoc ze strony przeciwniczek.

Maria Clara/Carol
czyli brazylijskie siostry Salgado to klasowy duet i nie można mieć wątpliwości. Oczywiści nie są pierwszą, czy nawet drugą siła w swoim kraju, ale wyniki nawet z początku tego sezonu pokazują, że posiadają spory potencjał. 4 w Pradze, 5 w Stavanger, 9 w Moskwie. Cały czas wysoko i blisko medalu. Brakuje trochę tej parze stabilności i nie potrafią jak chociażby Larissa/Talita czy Juliana/Antonelli utrzymać wysokiego poziomu przez cały turniej. Mimo wszystko są to dziewczyny wszechstronne i trzymające wysoki poziom w ataku, a w szczególności w grze defensywnej. Natomiast ich rywalki to zdolne siatkarki, młode i stanowią nową falę w tej dyscyplinie sportu. Ostatnio zaliczyły udany występ w Stavanger, pokonały kilka niezłych duetów. Na pewno zasługuje to na szacunek, ale też na razie nie przeceniałbym tego sukcesu. Australijki mają czas, aby rozwinąć się. Na razie falują ze swoją grą. Potrafią zagrać znakomitego seta, ale już w następnej partii mocno rozczarować Mają spory potencjał w ofensywie, nie boją się grać agresywnie, ale w grze defensywnej tak różowo nie jest. Jakość ich pozostawia wiele do życzenia i obecnie na pewno w takim spotkaniu nie są faworytkami. Nie przekreślam ich szans, ale też uważam, że Brazylijki to obecnie duet z wyższej półki niemal pod każdym względem. W ubiegłym tygodniu obie pary zmierzyły się ze sobą. Wtedy Brazylijki wygrały 2-0 w setach. Pierwszy set wyrównany, ale już w drugim dominacja faworytek ogromna. Dzisiaj będzie podobnie. Nie spodziewam się jakiejś demolki, ale będę zdziwiony jeżeli siostry nie wygrają tego spotkania.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
St.Petersburg Grand Slam - Mężczyźni
Mecz od 22.00
Evandro/Pedro vs Gogtepe/Giginoglu 1 @ 1.14 ⛔ 0-2 Kpina
Bez przesady. Brazylijczycy super forma, dzisiaj pewne zwycięstwo. Turcy ostatnio słabe wyniki. Przychodzi taki mecz i wynik 0-2. Jak sobie chcieli odpuścić to mogli w ogóle nie wychodzić na boisko. Dochodzili na 1-2pkt i znowu seria w plecy. Gdyby to chociaż Turcy mieli mocną zagrywkę. Jutro zapewne E/P pojadą rywali 2-0, a G/G po raz kolejny potwierdzą swoją formę dostając baty :grin: Czarny dzień :-(

Hyden/Bourne vs Kovatsch/Kissling 1 @ 1.33 ✅ 2-1
Krou/Rowlandson vs Rodriguez-Bertran/Haddock 1 @ 1.30 ✅ 2-1

@ 1.98 Bet365
⛔⛔⛔

Według mnie dosyć pewne ako, więc leci za 8j. Najwyżej po TB, któraś z par pięknie wtopi.
Evandro/Pedro grają jak z nut. Wystarczy spojrzeć na wyniki i wszystko jasne. 1 miejsce w Stavanger, 2 w Moskwie, 5 w Porecu. Dobrze zbilansowana para. Evandro to prawdziwy gigant (210cm), ogromny zasięg w ataku, bloku do tego niezwykle mocna i niebezpieczna zagrywka. Pedro zawodnik bardziej doświadczony, szybki, sprawny, dobre technicznie, w sam raz do gry w defensywie. Współpraca tej pary wygląda po prostu dobrze. Rywale to przeciętniacy. Gogtepe to niski zawodnik, często ma problemy w ataku. Giginoglu też asem nie jest. Jakość gry po stronie Brazylijczyków. Oni mają takie atuty w ofensywie, że zdominują ten mecz i trudno się spodziewać, aby Turcy mogli się postawić.
Hyden/Bourne od zwycięstwa 2-0 (21-15, 21-15) nad kuzynami Grimalt rozpoczęli zmagania. Grają u siebie, przed własną widownią. Amerykanie to solidna para. Mieszanka doświadczenia z młodością. Obaj siatkarze dobrze się uzupełniają, jest chemia w zespole. Rywale to niższa półka. Szwajcarzy na prawdę na arenie międzynarodowej nie mają się czym pochwalić. Para przeciętna, która pewnego poziomu nie przeskoczy. Swoją grę opierają przede wszystkim na sile i mocnym ataku. Rzadko są w stanie utrzymać wyższy poziom przez całe spotkanie. Mają problemy w przyjęciu, w defensywie też raczej nie błyszczą. Doświadczenie, ogranie na takim poziomie, umiejętności to wszystko po stronie Amerykanów. Dyspozycja jak pokazał pierwszy mecz przyzwoita, więc powinni kontynuować marsz ku kolejnym wygranym pojedynkom.
Krou/Rowlandson nieźle zaprezentowali się w pierwszym spotkaniu. Co najważniejsze wygrali mecz z parą gospodarzy. Po początkowych problemach weszli na wyższy poziom. Pisałem już o tej parze i ciężko cokolwiek dodać. Duet oparty przede wszystkim an dobrym wyszkoleniu technicznym i ogromnych możliwościach w defensywie. Wiele piłek podbijają i utrzymują szansę na punkty z kontry.Rywale to para z Portoryko. Mało znani zawodnicy, ale na pewno nie jacyś leszcze. Grać potrafią, ofensywnie usposobiony duet. Jednak nie są w stanie grać na równym poziomie. Popełniają niekiedy seriami błędy. Francuzi to lepsza para, z większym potencjałem i powinniśmy to zobaczyć na boisku.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Igrzyska Europejskie - Mężczyźni
Mecze o 7.00 i 8.00

Ingrosso/Ingrosso vs Solovejs/Sorokins 1 @ 1.44 Bet365
✅ 2-0
Ingrosso/Ingrosso są w dobrej formie i to od dłuższego czasu. Wygrana w Jurmali, w poprzedni weekend 4 miejsce w Stavanger. Co prawda w walce o medale już nie poszło po ich myśli, ale widać, że dyspozycja wysoka i z pewnością Włosi to jedni z głównych faworytów do złota. Rozpoczęli od zwycięstwa, celują w pierwsze miejsce w grupie, bo są w niej faworytami. Natomiast Łotysze zaczęli turniej źle. Przegrali z przeciętnymi Grekami i nie jest to duet, który w ostatnich dniach może zachwycać. Obaj mają dobre warunki fizyczne, ale też braków technicznych nie brakuje. Bracia to solidni zawodnicy, pewni w przyjęciu, bardzo dobrze spisujący się w defensywie. Oczywiście niekiedy brakuje tych centymetrów w ataku, ale potrafią sobie radzić. Zamiast siły często szukają rozwiązań technicznych, wolnej przestrzeni. Włosi to duet, który regularnie gra z najlepszymi, rywale od czasu do czasu próbują swoich sił i rzadko kiedy skutecznie. Organizacja na boisku, jakość gry powinna być po stronie faworytów i tym samym nie spodziewam się problemów w wygraniu tego pojedynku.
Kavalenka/Dziadkou vs Plavins/Regza 1 @ 1.83 Bet365 ⛔ 1-2
Widziałem kilka razy Białorusinów i powiem, że grać potrafią. Posiadają dobre warunki, dążą do dominacji na boisku. Solidny atak i blok. Rozegrali już kilka spotkań w ważniejszych zawodach i procentuje to poprawą jakości gry. Bardzo dobrze rozpoczęli turniej w Baku. Pokonali Austriaków Eglseer/Mullner i to można uznać jako dobry prognostyk na kolejne mecze. Jest to para od jakiegoś czasu występująca wspólnie i powinno to mieć znaczenie. Tym bardziej, że rywale nie grają na co dzień razem. Martins Plavins to zawodnik starszy, który odnosił sukcesy, ale kilka lat temu. Od jakiegoś czasu mniej widoczny i gorzej grający. Ciężko mu znaleźć równego partnera i tym razem też jest podobnie, bo Regza to nie jest wielki talent. Młody zawodnik i nie do końca ukształtowany. W tym zestawieniu wiele rzeczy nie pracuje tak jak trzeba. Dzisiaj wymęczyli zwycięstwo nad słabymi Finami, ale z dużo mocniejszymi i solidniej grającymi Białorusinami może się to nie udać.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Igrzyska Europejskie - Kobiety
Mecz o 10.00

Karimova/Ferreira vs Zolnercikova/Jakubsova 1 @ 1.72 Bet365
⛔ 0-2

Pojedynek I rundy play-off. Azerki grają u siebie. Iulia Karimova to zawodniczka w przeszłości grająca na hali. Natomiast Raquel Ferreira z pochodzenia jest Brazylijką. Niezła para, ale przede wszystkim dosyć wszechstronna i radzą sobie na każdej płaszczyźnie. Ferreira radzi sobie w obronie, szybka zawodniczka, a Karimova potrafi po pracować na siatce. Generalnie sporo potrafią w ofensywie, urozmaicają swoje ataki, ale główną ich bronią jest defensywa. Sporo podbijają i kreują sobie szansę na punkty z kontry. W grupie odniosły 2 pewne zwycięstwa i po TB przegrały trzeci mecz. Natomiast Czeszki to dla mnie taki duet grający strasznie nierówno. Obie zawodniczki mają dobre warunki fizyczne, ich siła tkwi w ataku. Jednak defensywa wygląda słabo. Mało co bronią piłek. Ponadto obie mają problemy w przyjęciu, koordynacja i poruszanie się po piasku też pozostawia wiele do życzenia. Często zdarza się im dłuższy przestój kiedy seryjnie tracą punkty. W grupie bez szału i słaba gra. Odniosły zaledwie jedno zwycięstwo nad słabymi Łotyszkami. Generalnie para z Azerbejdżanu lepiej łączy zadania ofensywne z defensywą. Poprzez niezły serwis po celują rywalki. Po stronie Czeszek spodziewam się problemów w przyjęciu, a co za tym idzie o skuteczność w ataku będzie trudno. Azerki grają bardziej stabilnie, są pewniejsze w przyjęciu, a jak wiemy często ten element jest najważniejszym w całej grze i on może zadecydować o awansie do 1/8 finału.
Oprócz tego na 9.00 zagrałem:

Ribera Boter/Navarro vs Babenka/Mileuskaya 1 @ 1.53 Bet365 ✅ 2-1
 
gystlik 14,5K

gystlik

Użytkownik
Pooglądałem wczoraj trochę plaży - więc i ja się wysypię na dzisiejszy wieczór w polskim dublem.
Fijałek/Prudel: Grają z lokalnymi siatkarzami - legendą plaży - Seanem Rosenthalem oraz nowym w stawce zawodnikiem - 30 letnim Stafordem Slickiem. To Slick jest tutaj wyższym i blokuje, ale po prostu nie przystoi mu grać u takiego zawodnika jakim jest Sean Rosenthal. Wczoraj przegrali gładko z Kantorem/Łosiakiem, którzy od momentu kiedy zorientowali się co jest grane - mordowali cały czas Slicka, który popełniał masę błędów. Także cóż po doświadczeniu Rosenthala, jak Slick się do plaży po prostu nie nadaje. Wklejam jeszcze wywiad z wczoraj którego udzielił Grzegorz Fijałek:
Commented Fijalek, “2-0 is 2-0! We have to now focus on the next match tomorrow against Rosie (USA’s Sean Rosenthal/Stafford Slick). I think it will be an important game. We played well today and we want to keep the strong rhythm going here in St. Pete and next week at the FIVB World Championships in the Netherlands. We especially like how we played in our first match against our young Polish team (Kantor/Losiak) who keep betting better each tournament. We didn’t make many mistakes against our other Polish team. We know Rosie, we&#39;ve played him in many games, but never with this new guy [Stafford Slick]. We will see. To try and find a good tactic for tomorrow.&quot;
Także polska solidność kontra wyrwa w postaci Slicka. Dla mnie mecz pod kontrolą dla Polaków.
Kantor/Łosiak: Walczą o drugie miejsce w grupie i mają naprzeciw siebie ogórków Crabba/Olsona. Amerykańska para nie miała nic do powiedzenia w dwóch pierwszych spotkaniach. Przegrywali sety do: 12,14,16 i 17. Polacy zachwycili mnie w spotkaniu z Slickiem/Rosenthalem. Są o półkę wyżej od Jankesów i podobnie jak Fijałek/Prudel - będą wykorzystywać każdy ich błąd.
Spotkania równolegle o godzinie: 19:35 na telewizyjnych boiskach 1 i 2.
Fijałek/Prudel + Kantor/Łosiak = 1.81/1.73 ▶ Marathonbet/Bet365 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
St.Petersburg Grand Slam - Kobiety
Mecz o 15.50


Maria Clara/Carol vs Day/Kessy 1 @ 1.72 Bet365
⛔ 0-2 Nokaut i tyle w temacie.

Co by nie mówić to siostry Salgado należą do czołówki kobiecych rozgrywek. Wczoraj bardzo pewnie przebrnęły przez mecz kwalifikacyjny i tym samym potwierdziły, że dyspozycja jest wysoka. Z resztą wyniki tegoroczne mogą je zadowalać. 4 w Pradze, 5 w Stavanger, 9 w Moskwie. Jak większość par z tego raju prezentują po prostu wysoki poziom. Czasami brakuje im stabilności w najważniejszych meczach w tym turnieju. Mają za to znakomitą technikę, świetnie czytają grę rywalek. Niezła, regularna zagrywka, w ataku rzadko zdarza im się kilka pomyłek z rzędu, ale największym ich atutem jest defensywa. Obie są szybkie, zwinne, potrafią podbić wiele piłek. Natomiast u rywalek z równą grą niestety nie jest dobrze. Jennifer Kessy to oczywiście postać znana i utytułowana. Największe swoje sukcesy święciła z April Ross. Jednak obecnie ma już 37 lat i niestety dyspozycja odbiega od tej sprzed kilku lat. Nie jest ona już tak szybka w defensywie, w ataku często brakuje skuteczności i też błędów jest zdecydowanie więcej. Teraz też partnerka niestety jest z nieco niższej półki. Można powiedzieć kilka dobrych rzeczy o 27-letniej Emily Day. Posiada niezły serwis, ogromny zasięg, ma walory ofensywne. Natomiast często się gubi i jest nieobecna na boisku. Szwankuje u niej przyjęcie, można ją po celować zagrywką. Obecna forma jest po stronie Brazylijek. Cały czas grają na wysokim poziomie, a u rywalek ta forma się zmienia. Ostatnie kilka spotkań przegranych też nie powoduje lepszego samopoczucia. Jeżeli tylko siostry zagrają na swoim poziomie tzn zachowają skuteczność w pierwszej akcji, podbiją kilka ważnych piłek to powinny to wygrać, bo rywalki z USA z pewnością będą miały momenty gorszej gry, które jak najbardziej będzie można wykorzystać.
Jeszcze takie pewne ako, które zagram mocniej:
Ross/Pavlik vs Gallay/Klug 1 @ 1.36 ⛔ 1-2
Eiholzer/Betschart vs Ozolina/Graudina 1 @ 1.28 ✅ 2-1
Soria/Lobato vs Zolnercikova/Jakubsova 1 @ 1.36 ✅ 2-1


@ 2.39 Bet365 ⛔⛔⛔
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
St.Petersburg Grand Slam - Kobiety
Mecze od 21.30
Wang/Yue vs Hochevar/McGuire 1 @ 1.30 ✅ 2-0
Bawden/Clancy vs Schwaiger/Hansel 1 @ 1.50 ✅ 2-0

Kolocova/Slukova vs Take/Mizoe 1 @1.25 ✅ 2-0
@ 2.43 Bet365
✅✅✅

Pora się przełamać. Może ten tripel okaże się szczęśliwy. Poszło za 5j.
Wang/Yue to duet z ogromnym potencjałem. Gdyby głowa zawsze szła w parze z ich możliwościami to byłyby najlepsze na świecie. W tym sezonie zaliczyły kilka udanych występów. Ten turniej też zaczęły z wysokiego poziomu i bardzo szybko pokonały w pierwszym spotkaniu Szwajcarki Zumkehr/Heidrich. Dziewczyny mają ogromne atuty przede wszystkim w ofensywie. Siła ognia jest ogromna. Obie mają znakomite warunki fizyczne. Potrafią bardzo dobrze ustawić sobie grę. Yue czasami korzysta z mocnej zagrywki z wyskoku odrzucając rywalki od siatki. Ułatwia to zadanie blokującej Wang, która ma zasięg i wykorzystuje go perfekcyjnie. Obie nie boją się ryzykować, preferują ofensywną grę i w ostatnim czasie przynosi ona niezłe wyniki. Najbardziej dążą do przejęcia inicjatywy na boisku. Drugi mecz mimo, że z gospodyniami to nie powinien być bardzo trudny. Amerykanki na dobrą sprawę powinny już wczoraj żegnać się z turniejem kiedy cudem wygrały mecz kwalifikacyjny. Duet przeciętny i nastawiony na ofensywę. Jednak braki techniczne, w grze obronnej są widoczne. Wystarczy umiejętnie wybić je z rytmu poprzez zagrywkę, zablokować raz, dwa i ich gra się sypie. Jakość i organizacja gry zdecydowanie po stronie Chinek. Jeżeli utrzymają poziom chociażby z pierwszego spotkania w grupie to wygrają pewnie i przekonująco.
Bawden/Clancy po serii dobrych zawodów i wspaniałej gry ten turniej rozpoczęły troszkę słabiej. Uległy Amerykankom Sweat/Fendrick. Wynik lekko zaskakujący, ale nie wyciągałbym daleko idących wniosków i poczekał na kolejny mecz. Te dziewczyny mają potencjał olbrzymi. Ich niezwykle agresywna gra może się podobać. Obie potrafią zapunktować serwisem. Clancy zagrywa z wyskoku mocno i regularnie, flot leworęcznej Bawden też jest płaski i nieprzyjemny. Starają się przyspieszać grę, często atakują z drugiego kontaktu. Ogromne zagrożenia stanowi ich atak i blok. Spotkanie z Hansel/Schwaiger to znakomita okazja, aby się przełamać, gdyż rywalki grają słabiutko w tych zawodach. Austriaczki męczyły się już w kwalifikacjach, w grupie dostały baty od pary Lima/Alves. Generalnie są to siatkarki dosyć surowe technicznie, toporne i strasznie nierówne. Mają swoje atuty, ale też błędów w ich grze jest zbyt wiele i ciężko im osiągać regularnie dobre wyniki. Z pewnością będzie to swoista wymiana ciosów i kto zagra skuteczniej i popełni mniej błędów ten wygra. Na ten moment wyżej stawią Australijki, które na przestrzeni ostatnich tygodni są w dobrej formie. Po stronie Austriaczek spodziewam się sporych problemów w przyjęciu, a bez tego elementu ciężko będzie im nawiązać walkę z ofensywnie nastawionymi &#39;&#39;kangurkami&#39;&#39;.
Kolocova/Slukova to moja ulubiona para i nie będę tego ukrywał. Ten sezon nie jest już tak udany jak poprzedni. Czeszki spuściły z tonu i mają delikatny problem, aby wrócić tak na stałe na te właściwe tory. Zawsze w tym zestawieniu ceniłem to, że dziewczyny wspaniale się uzupełniały i mimo, że indywidualnie może nie są zawodniczkami z TOP5 na świecie to stanowiły znakomity team. Dwie rzeczy, które zasługują na uwagę w tym ducie to zagrywka i współpraca na linii blok obrona. Zagrywają flotem, ale nie jest to bezsensowne przebicie. Niemal zawsze szukają linii boiska, potrafią dokładnie pokierować piłkę. Po dobrej zagrywce czy też słabszym przyjęciu rywalek fajnie pracują. Widać, że dobrze się rozumieją. Mają niezłe czucie piłki i sporo widzą na boisku. Gra defensywna Kristyny Kolocovej może się podobać. Szybko się przemieszcza i wyczuwa intencje rywalki. Generalnie powinna być widoczna różnica w jakości gry. Japonki mimo, że są ambitne, niezłe w obronie to jednak ich gra odbiega daleko od wysokiego poziomu. Często mają problemy w ataku, gdyż brakuje wzrostu. Blok też czasem odpuszczają, gdyż ciężko im coś wskórać w tym elemencie. Pewnego poziomu na razie nie są w stanie przeskoczyć, bo po prostu brakuje im argumentów w ofensywie. Dyspozycja też pozostawia wiele do życzenia. O ile gra w defensywie wygląda mniej-więcej na remis to takie elementy jak blok, atak zdecydowanie po stronie Czeszek, które są bardziej kompletnym i wszechstronniejszym duetem.
Jeszcze dubel na mecze panów od 19.35:
Evandro/Pedro vs Walkenhorst/Windscheif @ 1.40
Virgen/Ontiveros vs Fuchs/Kaczmarek 1 @ 1.44
@ 2.02 Bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Igrzyska Europejskie - Mężczyźni
Mecze od 7.00


Ingrosso/Ingrosso vs Kotsillianos/Zoupanis 1 @ 1.30 ✅ 2-0
Strasser/Kissling vs Plotnytskyi/Denin 1 @ 1.40 ✅ 2-0

Kollo/Vesik vs Gregory/Sheaf 1 @ 1.30 ✅ 2-0
Ranghieri/Rossi vs Romano/Gritsai 1 @ 1.25 ✅ 2-0
@ 2.95 Bet365
✅✅✅

Przed nami ostatnia kolejka spotkań grupowych. Wpadł mi oko taki kupon. Wygląda pewnie, przewaga faworytów nie powinna podlegać dyskusji. Krótko go opiszę.

Ingrosso/Ingrosso
- pisałem w ostatnich tygodniach sporo o tej parze. Na pewno są to jedni z głównych faworytów tej imprezy. Dla nich jutrzejszy mecz jest ważny, bo zadecyduje o bezpośrednim awansie do 1/8. Włosi grają pewnie w tym turnieju. Solidni zawodnicy, którzy prezentują wysoką formę. Grecy to duet mniej znany, mniej utytułowany. Trochę toporni zawodnicy ze sporymi brakami technicznymi. Bracia są bardziej wszechstronni, lepiej łączą elementy ofensywne z defensywą. Organizacja i jakość ich gry jest na wyższym poziomie i w takim spotkaniu powinni być absolutnie po za zasięgiem rywali.
Strasser/Kissling muszą zagrać na 100%. W tej grupie nic nie jest jasne i zadecydują dwa ostatnie mecze. Szwajcarzy to ciekawe zestawienie. Alexei Strasser to już doświadczony zawodnik o znakomitych warunkach fizycznych. Wysoki, dobrze zbudowany. Posiada ogromny zasięg i przebić się przez jego blok nie jest łatwo. W tym sezonie kilka razy pokazał się z dobrej strony, a 4 miejsce w Lucernie w parze Nico Beelerem jest tego potwierdzeniem. Teraz za partnera ma Gabriela Kisslinga. Ten zawodnik to mniej znana postać, ale ograna w zawodach narodowych i z kilkoma fajnymi wynikami wśród juniorów. Po pierwszym słabszym spotkaniu potem złapali swój rytm, a pewne zwycięstwo na Polakami Kosiak/Rudol musi zrobić wrażenie. Ich przeciwnikami będą Ukraińcy. Para mało znana, ale też raczej ograniczona pod względem sportowym. Oleh Plotnytskyi to dosyć ciekawy młody zawodnik. Kilka solidnych wyników w kategoriach młodzieżowych. Może się rozwinie i coś z niego będzie. Ta para próbuje grać agresywnie, ale niestety popełnia przy tym ogromnie wiele błędów. Brakuje im stabilności i we większości elementów falują niemiłosiernie. Szwajcarzy to bardziej dojrzała i ograna dwójka. Doświadczenie i zdecydowanie najwyższe umiejętnością Strassera muszą mieć tutaj ogromne znaczenie i zrobią różnicę. Potrafią zdominować rywali, pokazali to dzisiaj grając z Polakami i jeżeli podejdą odpowiednio skoncentrowani to wygrają dosyć spokojnie.
Kollo/Vesik już mają ze sobą kilka startów w poważnych zawodach. Niezła, solidna europejska para. Już niejednokrotnie postraszyli faworytów i pokazali , ze nie można ich lekceważyć. Mocno się czują w ataku, w obronie też nie ma tragedii. Oczywiście jakość ich gry bywa różna, zdarzają się gorsze momenty, ale grać potrafią. Natomiast rywale, Anglicy to outsiderzy w tej grupie. Siatkówka plażowa na wyspach nie jest popularna i poziom par z tego rejonu jest po prostu słaby. W dwóch poprzednich meczach nie ugrali nawet seta i ciężko mi sobie wyobrazić inny scenariusz w ich trzecim spotkaniu.
Ranghieri/Rossi to kolejni kandydaci do medali. Alex Ranghieri - tego zawodnika raczej przedstawiać nie trzeba. Już w tym sezonie pokazał, że jego forma jest po prostu fantastyczna. Posiada w swoim repertuarze mocną zagrywkę, świetnie czyta grę rywali, mocny blok i pewność w ataku poparta niebagatelnym doświadczeniem. Jego partnerem jest młodszy Enrico Rossi. Na razie nie na swoim koncie wielkich sukcesów, ale też kilka razy pokazał, że ma papiery na solidną grę. Co najważniejsze Włosi dobrze się czują grając razem. W grupie bilans 2-0, sety 4-0. Nie powinni nic stracić także w trzecim spotkaniu, gdyż rywale to dużo słabsi zawodnicy. Oprócz tego, ze grają u siebie nie mają atutów. Strasznie słabo przyjmują, ogromna ilość błędów nawet w prostych sytuacjach. W jakości gry obu par jest różnica przynajmniej 2 klas i wszystko zależy od faworytów. Zagrają swoje to nie stracą nawet seta.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
gystlik 14,5K

gystlik

Użytkownik
Spotkania I rundy play-off grana dzisiaj odpowiednio o 14:30 i 15:30 czasu polskiego. Dla przypomnienia - boiska 1 i 2 to boiska telewizyjne.



Będę męczył parę Slick/Rosenthal. Dzisiaj w barażach grają z hiszpańską solidną parą Herrera/Gavira i po raz kolejny Stafford Slick będzie w opałach. Jak wyrzucą buki kursy w okolicach 1.50 na Hiszpanów - to moim zdaniem do gry.

Smacznie wygląda też pojedynek Erdmann/Matysik z meksykanami Virgen/Ontiveros, ale z wczorajszego meczu wieczornego Niemcy zeszli z racji oficjalnej kontuzji Jonathana Erdmanna. Było to przy stanie 14:21 i 6:8 w II secie. Gdyby pojawiła się informacja, że zeszli - bo im się nie chciało i kontuzja jest fikcją to także skłaniałbym się pewnie do gry na Niemców.

Ciekawie wyglądają też pojedynki Kantor/Łosiak - Evandro/Pedro, czyli rewanż za ostatni finał w Stavanger. Nasi grają swoje - naprawdę fajnie się to ogląda - natomiast Brazylijczycy męczą strasznie przegrywając dwa mecze w grupie. Ciekawe jakie wyjdą kursy.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom