>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Pudzianowski vs. Eric Esch "Butterbean" - 18.09.2010 XIV Konfrontacja Sztuk Walki

Status
Zamknięty.
hania_pl 0

hania_pl

Użytkownik
ja proponuje podobną taktyke jaka występuje gdy sie boimy pojsc do dentysty zastrzyk w kolano żeby nie uciekł a w przypadku Escha dwa w ooba zeby sie przewrócił i pudzian moze cos wtedy zdzaiła . A tak to widze minuta i mariusz niema siły ;) co do tych treningów to kiedyś chciałam podjechac rowere pod ostrą i długa górke i nie dawałam rady juz w polowie:p (moze ktos kojarzy tenczynek taki zamek) dodam ze mam ponad 30km zeby tam dojechac:p i własnie po 2 miesiacach mi sie udało a probowałam 5 razy:p Kurs na pudziana za słaby zeby to grac za to jego przeciwnik wydaje sie dobrą inwestycją dla co najwyzej 10-20zł ????
 
jamesramires 0

jamesramires

Użytkownik
Ale kto tu mówi że Mariusz ma być supermanem???!! Do Escha nie trzeba być supermanem. &quot;Nie wiadomo po co ma go wywrócić&quot; ?? No to tutaj rzeczywiście żeś pokazał wiedzę o MMA. 1. A co ma się z nim w stójce boksować, gdzie nie ma szans ? 2. Escha nie jest ciężko wywrócić. 3. Gdy Esch jest na plecach to możemy to nazwać końcem walki.
Dobra dobra.Mariusz swój parter pokazał przeciwko Timowi gdzie sam się obalił i odklepał hahaha no jeśli chodzi Ci o to to fakt ma przewagę nad Eschem.Esch by tak się nie poniżył.Na prosty rozum skoro od grudnia 2009 do końca maja 2010 Pudzianowski się nic nie nauczył baa powiem że zrobił krok w tył to co może się nauczyć od końca maja do połowy września???Chłopie przestańmy już dyskutować na ten temat bo szkoda jeśli będziesz chciał nie zależnie od wyniku pogadamy po walce ???? Pozdrawiam i życzę efektów ????
 
R 22

rossikossi

Użytkownik
Mariusz niestety ale myślę, że znowu dostanie. Silnym chłop ale kondycji i techniki brakuje. Im dłużej walka będzie trwać tym większe szanse ma Eric.
 
C 0

cinek49

Użytkownik
Dobra dobra.Mariusz swój parter pokazał przeciwko Timowi gdzie sam się obalił i odklepał hahaha no jeśli chodzi Ci o to to fakt ma przewagę nad Eschem.Esch by tak się nie poniżył.Na prosty rozum skoro od grudnia 2009 do końca maja 2010 Pudzianowski się nic nie nauczył baa powiem że zrobił krok w tył to co może się nauczyć od końca maja do połowy września???Chłopie przestańmy już dyskutować na ten temat bo szkoda jeśli będziesz chciał nie zależnie od wyniku pogadamy po walce ???? Pozdrawiam i życzę efektów ????
Butterbean by się tak nie poniżył??? Mam ci przypomnieć walkę jak poszedł na gościa techniką &quot;wiatrak&quot; i potknął się o własne nogi ?
 
karoluhu 10

karoluhu

Użytkownik
Mariusz niestety ale myślę, że znowu dostanie. Silnym chłop ale kondycji i techniki brakuje. Im dłużej walka będzie trwać tym większe szanse ma Eric.
Tak, Eric jest kondycyjnie przygotowany fantastycznie. To spaślak.
Jak tajfun Pudziana na niego wlezie to Eric może pakować się do Stanów.
Mariusz podobnie jak Eric nie jest kimś wielkim, ale od tej walki zależy t oczy pozostanie w MMA, on tego pojedynku nie przegra.
 
ortiz 0

ortiz

Użytkownik
Tak, Eric jest kondycyjnie przygotowany fantastycznie. To spaślak.
Jak tajfun Pudziana na niego wlezie to Eric może pakować się do Stanów.
Mariusz podobnie jak Eric nie jest kimś wielkim, ale od tej walki zależy t oczy pozostanie w MMA, on tego pojedynku nie przegra.
Zależy jak Pudzian podejdzie do tego pojedynku. Czy od razu zaatakuje, czy będzie próbował sprowadzić rywala do parteru. W każdym bądź razie gram na Amerykanina.
 
karoluhu 10

karoluhu

Użytkownik
Zależy jak Pudzian podejdzie do tego pojedynku. Czy od razu zaatakuje, czy będzie próbował sprowadzić rywala do parteru. W każdym bądź razie gram na Amerykanina.
A graj, taki kurs kusi. Ale Amerykanin te lata świetności ma za sobą, on nie jest aż tak dobry, to nie jest Fedor ... :;/: Mariusz będzie u siebie, na pewno nie rzuci się od razu, ale ten Eric nie podskoczy mu, będzie boksował , aż w końcu się wywali i już nie wstanie ... :;/:
 
coolmen7 8,8K

coolmen7

Użytkownik
http://www.sportfan.pl/artykul/19919/walka-pudzian-vs-esch-ustawiona-amerykanin-wygadal-sie-ze
Na pewno w tym artykule jest ziarenko prawdy. I nie sądzę by Pudzian przegrał tą walkę, z resztą prawda taka że Eric zrobi większą kasę na Pudzianie niż jakby sam walczył, a prawdą też jest że najlepsze lata ma już za sobą. No i według mnie walka im dłużej potrwa tym Pudzian ma większą szansę, bo nie wierzę by Eric był kondycyjnie jakoś rewelacyjnie przygotowany.
Może walka na pewno nie jest ustawiona, ale kto wie jak Eric przygotowuje się do niej ? Czy czasem sobie bardziej nie olewa ? Bo jemu zwycięstwo z niestety ale jeszcze kelnerem w MMA nic wielkiego nie da.
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Ja poczekam jeszcze z obstawieniem tego zakładu bo kurs już skoczył z 1,35 do 1,40 ;-).
To jest taki sam wałek jak mecz Legia - Arsenal.
 
yem-uoniaki 4,1K

yem-uoniaki

Użytkownik
Przyglądam się Waszym waśniom już od dłuższego czasu i muszę powiedzieć, że ładnie argumentowaliście ;) Moje zdanie jest takie- Ja, jestem Polakiem, i jako Polak jestem dumny ze swojego pochodzenia. Więc nie pozostaje mi nic innego jak kibicować Mariuszowi. Co do walki, patrząc obiektywnie, Mariusz i Eric mają podobne szanse. Ja jednak skłaniał bym się ku Pudzianowi. Gala jest w Łodzi, więc kibice dopiszą. A wiadome, że zawsze lepiej bić się na swoich śmieciach. Przed walką pojawiło się wiele buntowniczych wypowiedzi, ale, co prawie wszystkich zdziwiło, nie wyszły one z ust Mariusza! Tak, to Eric na oczach całej Ameryki zaczął udzielać wywiadów, w których notorycznie, aż do znudzenia powtarzał, że wygra, że nokautował ludzi na całym świecie, oraz wymieniał liczne wady Pudziana przez które &quot; na pewno wygra walke &quot; . To, co wkur*** mnie najbrdziej w MMA, to przechwalanie się. Przed każdą ważniejszą galą zawodnicy obrzucają się błotem. I potem oglądam takich dwóch bufonów, to ąz mi się odechciewa. Dlatego tym bardziej byłem zdziwiony, gdy Mariusz nie odpowiedział na zaczepki Butterbean&#39;a. Oczywiście, szepnął słowko do kamer : &quot; przyjedź do Polski, to pokaże Ci jak u nas baby biją &quot;. Tak na prawdę nikt z ns nie może się wypowiadać, czego Mariusz się w stanach nauczył, a czego nie. To wszystko zależy od Jego determinacji. Nie możemy też domyślać się, w jakiej formie jest Eric. Chociaż z całym szacunkiem dla Niego, najlepsze lata ma za sobą. Miłem przyjemność oglądać prawie wszystkie Jego walki. Zarówno te wygrane, jak i przegrane. Kiedyś miał cios, nie powiem.. potafił powalić.. A dziś?? Jego największy dotąd atut, czyli masa ciała, która skutecznie pozwalała mu utrzymywać się na ringu ( no bądź tu mądry i powal na dechy 180-cio kilogramowego bydlaka) stała się teraz Jego ujmą. W jednej walce, nie pamiętam już niestety kim był przeciwnik Erica, było to wyraźnie widać. Po prostu podczas próby ciosu, Eric zamchnął się, i runął całą masą ciała n dechy. Przeciwnik błyskawicznie to wykorzystał i dobił turlającą się świnie. Jeśli Mariuszowi uda się Go powalić, może być ciekawie. W stójce, za Ericiem przemawia doświadczenie. Jednak powtarzam po raz kolejny : szybkość. Tej Eric nie ma w tym podniosłym już wieku za grosz. Jego ciosy bardziej przypominają poranną gimnastyke. Wyraźnie widać, zanim Eric zbierze się do ciosu, ja spokojnie mógłbym dobiec do drzwi mojego pokoju i spowrotem ( no, może troche mnie poniosło ) . Mariusz, moim zdaniem, zbyt bardzo kieruje się impulsem, chce od samego początku rozszarpać rywala, a później nie ma siły nic zrobić. Musi umiejętnie rozkładać siły na czas walki. A wtedy zobaczymy. To tak ode mnie.

A co do wszystkich tych, którzy za wszelką cene starają się zniechęcić Mariusza do MMA powiem tylko jedno : &quot; Dawaj na ring &quot; . Skoro jesteście tacy mądrzy, to sami dajcie sobie oklepać twarz, a następnie krytykujcie. Bo to, większości z Was ( nie wszystkim oczywiście ) idzie najlepiej. Jeśli macie jakieś kompleksy, to nie pisać o tym na forum.:zoltakartka:

Kieruje do Was pytanie, może ktoś się orientuje - czy Pudzian wejdzie na ring wraz ze swoim bratem i usłyszymy ich kultowy przebój ? Co jak co, ale Sebek, brat Mariusza, zawsze wprawiał mnie w dobry homor. Koszulka na ramiączkach, adidaski, i skarpety po kolana. Nic dodać, nic ująć :razz:

aaa, jeszcze jedno. Swoją wiedzę posiadam z paru gal MMA na których byłem. Nie były to oczywiście gale z udziałem Fedora, i innych goliatów, ale były one równie ciekawe i na wysokim poziomie. ????
 
C 0

cinek49

Użytkownik
Przyglądam się Waszym waśniom już od dłuższego czasu i muszę powiedzieć, że ładnie argumentowaliście ;) Moje zdanie jest takie- Ja, jestem Polakiem, i jako Polak jestem dumny ze swojego pochodzenia. Więc nie pozostaje mi nic innego jak kibicować Mariuszowi. Co do walki, patrząc obiektywnie, Mariusz i Eric mają podobne szanse. Ja jednak skłaniał bym się ku Pudzianowi. Gala jest w Łodzi, więc kibice dopiszą. A wiadome, że zawsze lepiej bić się na swoich śmieciach. Przed walką pojawiło się wiele buntowniczych wypowiedzi, ale, co prawie wszystkich zdziwiło, nie wyszły one z ust Mariusza! Tak, to Eric na oczach całej Ameryki zaczął udzielać wywiadów, w których notorycznie, aż do znudzenia powtarzał, że wygra, że nokautował ludzi na całym świecie, oraz wymieniał liczne wady Pudziana przez które &quot; na pewno wygra walke &quot; . To, co wkur*** mnie najbrdziej w MMA, to przechwalanie się. Przed każdą ważniejszą galą zawodnicy obrzucają się błotem. I potem oglądam takich dwóch bufonów, to ąz mi się odechciewa. Dlatego tym bardziej byłem zdziwiony, gdy Mariusz nie odpowiedział na zaczepki Butterbean&#39;a. Oczywiście, szepnął słowko do kamer : &quot; przyjedź do Polski, to pokaże Ci jak u nas baby biją &quot;. Tak na prawdę nikt z ns nie może się wypowiadać, czego Mariusz się w stanach nauczył, a czego nie. To wszystko zależy od Jego determinacji. Nie możemy też domyślać się, w jakiej formie jest Eric. Chociaż z całym szacunkiem dla Niego, najlepsze lata ma za sobą. Miłem przyjemność oglądać prawie wszystkie Jego walki. Zarówno te wygrane, jak i przegrane. Kiedyś miał cios, nie powiem.. potafił powalić.. A dziś?? Jego największy dotąd atut, czyli masa ciała, która skutecznie pozwalała mu utrzymywać się na ringu ( no bądź tu mądry i powal na dechy 180-cio kilogramowego bydlaka) stała się teraz Jego ujmą. W jednej walce, nie pamiętam już niestety kim był przeciwnik Erica, było to wyraźnie widać. Po prostu podczas próby ciosu, Eric zamchnął się, i runął całą masą ciała n dechy. Przeciwnik błyskawicznie to wykorzystał i dobił turlającą się świnie. Jeśli Mariuszowi uda się Go powalić, może być ciekawie. W stójce, za Ericiem przemawia doświadczenie. Jednak powtarzam po raz kolejny : szybkość. Tej Eric nie ma w tym podniosłym już wieku za grosz. Jego ciosy bardziej przypominają poranną gimnastyke. Wyraźnie widać, zanim Eric zbierze się do ciosu, ja spokojnie mógłbym dobiec do drzwi mojego pokoju i spowrotem ( no, może troche mnie poniosło ) . Mariusz, moim zdaniem, zbyt bardzo kieruje się impulsem, chce od samego początku rozszarpać rywala, a później nie ma siły nic zrobić. Musi umiejętnie rozkładać siły na czas walki. A wtedy zobaczymy. To tak ode mnie.

A co do wszystkich tych, którzy za wszelką cene starają się zniechęcić Mariusza do MMA powiem tylko jedno : &quot; Dawaj na ring &quot; . Skoro jesteście tacy mądrzy, to sami dajcie sobie oklepać twarz, a następnie krytykujcie. Bo to, większości z Was ( nie wszystkim oczywiście ) idzie najlepiej. Jeśli macie jakieś kompleksy, to nie pisać o tym na forum.:zoltakartka:

Kieruje do Was pytanie, może ktoś się orientuje - czy Pudzian wejdzie na ring wraz ze swoim bratem i usłyszymy ich kultowy przebój ? Co jak co, ale Sebek, brat Mariusza, zawsze wprawiał mnie w dobry homor. Koszulka na ramiączkach, adidaski, i skarpety po kolana. Nic dodać, nic ująć :razz:

aaa, jeszcze jedno. Swoją wiedzę posiadam z paru gal MMA na których byłem. Nie były to oczywiście gale z udziałem Fedora, i innych goliatów, ale były one równie ciekawe i na wysokim poziomie. ????
Apropo czy Krzysiu wyjdzie z Pudzianem. Nie ma powodu dla którego miałby z nim nie wyjść i nie zaśpiewać, gala odbywa się w Polsce więc co mu szkodzi. Raczej na pewno go zobaczymy.
Mówisz że kibice w Łodzi dopiszą, to myślę nie ma znaczenia, bo w bostonie też miał kibiców i było to wyraźnie słychać, a w tedy jakoś kibice nie pomogli. No a z resztą się raczej zgodzę. Nie dawał bym Ericowi za dużych szans, ale przydało by się przed walką zobaczyć jakiś nowy trening pudziana, ale takowych chyba jeszcze nie ma, jeżeli ktoś ma filmik z najnowszym treningiem pudziana to prosiłbym o link.
 
titoortiz 1

titoortiz

Użytkownik
Heh żenada jak będzie się bił z Lesnarem czy Fedorem to też bedziecie takie bzdety pisać??? ????
Podniecajcie się dalej tym Pudzianowskim.Dla mnie jest nikim w MMA bo jedyna walka która stoczył bez żadnych podtekstów to ta która akurat przegrał.Niech kontynuuje swoje zwycieskie i ustawiane potyczki a za niedługo bedzie mistrzem swiata w ustawianych walkach.Polak nie potrafi się sam wypromować tylko musi tak krecic??A wy nadal twierdzcie ze jestescie Polakami to mu kibicujecie.Od niego smierdzi kretactwem na odległosc.
Mamy wielu dobrych zawodnikow typu Tomek Drwal, Janek Blachowicz i wiele by wymieniac których krew zalewa jak zasówaja na treningach a przyjdzie jakaś cio.... pokroju Pudzianowskiego która bije jak baba nic nie potrafi a bierze kase wieksza jak oni.To ma sens??Warto kibicować takiemu???
Smiech na sali i az w głowie sie nie miesci do czego posuwa sie ten pseudo zawodnik MMA.Szkoda tych chłopaków co naprawde cosreprezentuja a sa przygaszeni przez taka pi... jak Mariusz.Bo połowa tutaj nie zna srednich i nawet dobrych Polskich zawodników a Pudziana znają wszyscy bo to strongmen i najsilniejszy człowiek świata.Heh i tak tu bedzie dalej bla bla bla Mariuszek jest cacy
 
maloun 20

maloun

Użytkownik
Ja sobie z kumplem żartowałem pare miesięcy temu, że Pudzian ma szanse wygrać jak ta walka będzie wyreżyserowana jak wrestling i proszę okazuje się, że tak może być. Chciałem grać na Butterbeana, bo uważałem, że kurs na niego jest staarsznie zawyżony, na pudziana po porażce z Sylvią powinno być 4zł, a on u buków jest faworytem ???? Ktoś tutaj pisał, że jak Esch znajdzie się na plecach to przegra, proponuje zobaczyć parę jego walk gdzie wygrał w parterze. On pracuje w parterze próbuje zakładać dzwignie itp. Nawet jak pudzian go przewróci to Butterbean sądzę, że sobie poradzi. A w stójce to Pudzian nie ma żadnych szans. Ale jezeli ta walka ma być ustawiona to wszystko się może zdarzyć.
 
C 0

cinek49

Użytkownik
Ja sobie z kumplem żartowałem pare miesięcy temu, że Pudzian ma szanse wygrać jak ta walka będzie wyreżyserowana jak wrestling i proszę okazuje się, że tak może być. Chciałem grać na Butterbeana, bo uważałem, że kurs na niego jest staarsznie zawyżony, na pudziana po porażce z Sylvią powinno być 4zł, a on u buków jest faworytem ???? Ktoś tutaj pisał, że jak Esch znajdzie się na plecach to przegra, proponuje zobaczyć parę jego walk gdzie wygrał w parterze. On pracuje w parterze próbuje zakładać dzwignie itp. Nawet jak pudzian go przewróci to Butterbean sądzę, że sobie poradzi. A w stójce to Pudzian nie ma żadnych szans. Ale jezeli ta walka ma być ustawiona to wszystko się może zdarzyć.
Po 1, nie ma szans żeby ta walka była ustawiona, myślę że nie trzeba tłumaczyć dlaczego. Jak wiesz trochę o MMA to się sam domyślisz. Po 2: Butterbean próbuje zakładać dźwignię ???? ?? Chyba próbował, 5 lat temu. Pooglądaj sobie ostatnie walki Butterbeana, on na tą chwilę nie potrafi nic, nawet w stójce. Gdy próbuje jakoś szybciej poboksować to się wywraca. Wiem że Butterbean wygrywał walki w parterze, ale nie z pleców, gdy jest na plecach to w ogóle nie pracuje. A co do osoby która wypowiadała się przed tobą to aż szkoda nawiązywać, bo to tragedia. Nawet nie potrafi sie wysłowić nie używając słów kur** piz** i tak dalej i ***** wie o MMA. Owszem Pudzian nigdy nie będzie się mierzył z Fedorem czy Lesnarem. Ale Butterbean ??? Tak jak mówiłem, na tą chwilę butterbean jest bardzo cienki.
 
C 0

cinek49

Użytkownik
Chcecie zobaczyć w jakiej formie jest Butterbean to proszę. You tube: Eric &quot;Butterbean&quot; Esch vs Matt &quot;the Tower of Power&quot; Blaine i pierwszy filmik od góry, zobaczycie jaki to on &quot;znakomity&quot; jest w stójce.
 
maloun 20

maloun

Użytkownik
Ja zdaję sobie sprawę, że Butterbean już jest dużo gorszy niż kilka lat wcześniej. Ale czy mimo to Pudzian jest od niego lepszy? Góra mięśni która pochłania tlen w taki sposób, że Pudzian po 2minutach nie ma totalnie siły wpływa an to pewnie jeszcze złe oddychanie podczas walki, co nawet zdarza się zawodowcom (Włodarczyk tłumaczący się remisem z fragomenim ???? ) i według mnie najbardziej męczy pudziana bezsensowne siłowanie się z przeciwnikiem. Pudzian ani nie ma mocnego ciosu, ani dobrego parteru, a kondycja powoduje, że w późniejszym etapie walki Pudzian nic nie ma w swoim arsenale. Butterbean zna sie na boksowaniu, jego potężny prawy jest niszczycielski, również w parterze prezentuje się jako tako. Myślę, że nawet jak będzie w niedogodnej dla siebie pozycji to będzie potrafił się świetnie wybronić. Najmanowi jakby udało się wybronić, nie wiem np przyklejając się do brzucha pudziana, a nie z kulił się w kłębek to by pokonał Pudziana, który przez cały czas gdy okładał Najmana był na bezdechu jeszcze minuta i Pudzian by się osunął jak z Sylvią na ziemie ???? Ja po prostu nie widzę żadnych argumentów przemawiających za pudzianem, Butterbean by mógł nawet być jeszcze o 5 lat starszy i 10kg cięższy i tak bym mówił, że Pudzian nie ma szans. A bym tak mówił, bo na to wskazują jego wszystkie poprzednie walki, chyba że zdarzy się cud i Pudzian wyjdzie do walki całkowicie odnowiony, &quot;walczący&quot; zupełnie inaczej, ale w to nie wierze. A i nie rozumiem dlaczego walka nie miałaby być ustawiona? Chyba za mało wiem o MMA, chodzi o to że nie było w historii mma takich przypadków?
Znam tą walkę ze Smithem ogladałem ją dziś, ale Smith to nie Pudzian, pudzian się położy na butterbeanie i będzie na nim leżał czekając na gong, jak to było z Kawaguchim
 
C 0

cinek49

Użytkownik
Ja zdaję sobie sprawę, że Butterbean już jest dużo gorszy niż kilka lat wcześniej. Ale czy mimo to Pudzian jest od niego lepszy? Góra mięśni która pochłania tlen w taki sposób, że Pudzian po 2minutach nie ma totalnie siły wpływa an to pewnie jeszcze złe oddychanie podczas walki, co nawet zdarza się zawodowcom (Włodarczyk tłumaczący się remisem z fragomenim ???? ) i według mnie najbardziej męczy pudziana bezsensowne siłowanie się z przeciwnikiem. Pudzian ani nie ma mocnego ciosu, ani dobrego parteru, a kondycja powoduje, że w późniejszym etapie walki Pudzian nic nie ma w swoim arsenale. Butterbean zna sie na boksowaniu, jego potężny prawy jest niszczycielski, również w parterze prezentuje się jako tako. Myślę, że nawet jak będzie w niedogodnej dla siebie pozycji to będzie potrafił się świetnie wybronić. Najmanowi jakby udało się wybronić, nie wiem np przyklejając się do brzucha pudziana, a nie z kulił się w kłębek to by pokonał Pudziana, który przez cały czas gdy okładał Najmana był na bezdechu jeszcze minuta i Pudzian by się osunął jak z Sylvią na ziemie ???? Ja po prostu nie widzę żadnych argumentów przemawiających za pudzianem, Butterbean by mógł nawet być jeszcze o 5 lat starszy i 10kg cięższy i tak bym mówił, że Pudzian nie ma szans. A bym tak mówił, bo na to wskazują jego wszystkie poprzednie walki, chyba że zdarzy się cud i Pudzian wyjdzie do walki całkowicie odnowiony, &quot;walczący&quot; zupełnie inaczej, ale w to nie wierze. A i nie rozumiem dlaczego walka nie miałaby być ustawiona? Chyba za mało wiem o MMA, chodzi o to że nie było w historii mma takich przypadków?
Znam tą walkę ze Smithem ogladałem ją dziś, ale Smith to nie Pudzian, pudzian się położy na butterbeanie i będzie na nim leżał czekając na gong, jak to było z Kawaguchim
Dobra, skończmy gadać, wpadnij tutaj po walce to wtedy pogadamy. Pudzian ma na pewno o wiele lepszą kondycję od Butterbeana ponieważ poprawił ją o 70%. Wracając do ustawiania tej walki. Sądzisz że miała by ona być ustawiona przez KSW ? Przecież to im nie przyniesie żadnych zysków. Czy Pudzian przegra czy wygra, dalej będzie miał pełno kibiców oglądających jego walki i KSW po porażce Pudziana raczej nie ucierpi. No chyba że Pudzian osobiście ustawił walkę z samym Butterbeanem, co jest raczej mało możliwe. Pudzian jest bardzo ambitny, mimo porażki z Silvą i prawie przegranej walki z Kawaguchim nie załamał się tylko dalej wrócił na salę treningową. A Butterbean wydaje mi się ma troszkę za dużo godności na ustawienie takiej walki. Skoro powiedział że Pudzian bije jak dziewczynka to będzie chciał to udowodnić, ale wątpię by mu się to udało bo ostatnimi czasy to Butterbean bije jak baba. Ogólnie będzie to walka dwóch amatorów MMA na chwilę obecną. Butterbean ma już karierę za sobą, a czy Pudzian ma ją przed sobą to zależy tylko od niego.
 
maloun 20

maloun

Użytkownik
Dobra, skończmy gadać, wpadnij tutaj po walce to wtedy pogadamy. Pudzian ma na pewno o wiele lepszą kondycję od Butterbeana ponieważ poprawił ją o 70%.
O 70%? To co on pozbył sie połowy mięśni, nie wierze. W przypadku pudziana to ta góra mięśni to właśnie wada, bo pochłaniają mnóstwo tlenu. Kondycje może i poprawił, ale w ferworze walki problem z prawidłowym oddychaniem, siłowanie się z przeciwnikami sprawi, że nawet jak poprawił kondycje to na ile minute więcej? Zobaczymy po walce, a walka może być ustawiona właśnie przez samych zawodników, pudzian wygrywa i jedzie do stanow, a orgnizacja butterbeana zarabia na poloni. KSW na pewno nie ustawi nic, bo pamietam jak jeden z właścicieli KSW cieszył się w studio polsatu, gdy pudzian przegrał z Sylvią.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom