Pudzianowski vs. Eric Esch "Butterbean" - 18.09.2010 XIV Konfrontacja Sztuk Walki

[krzysztof1985]

Przecież poziom sportowy tych walk jest daleki od dobrego poziomu prawdziwych walk z MMA.
Ale tutaj Baqu już chyba napisał.
Gdyby nie taki Pudzian to w Polsce nadal mało kto interesowałby się mieszanymi sztukami walki.
Nazwisko przyciąga ludzi. Podobnie jak nazwisko Salety.
To jest biznes...

Ja rozszyfrowałem skrót KSW- jako KOMPROMITACJA SZTUK WALKI ????
jedynie kilku zawodników z tej gali walczyło ładnie i było to MMA (walka Tabery )
Co do Pudziana - gość ma parcie na szkło ale trzeba przyznać schudnąć 20-30 kg sztuka, ale z takim przeciwnikiem który zasięg ramion ma mniejszy niż obwód brzucha - porażka!
Co do Salety - to prywatne porachunki i dobrze, że skończyło się tak jak skończyło.
P.S
Hymn USA bajka ???? ????

 

[cinek49]

Parę, według mnie mądrych słów Najmana
http://www.youtube.com/watch?v=gd4SyTkjzWI

 

[Prince de Belial]

Gali bliżej do "Tańca z gwiazdami"... ale to dobrze?

jak ktoś chce poczytać całość http://www.sport.pl/sport/1,65025,8399255,KSW__Gali_blizej_do__Tanca_z_gwiazdami_____ale_to.html

wrzucam jedynie dwa akapity, gdyż już o tym pisałem niejednokrotnie,
a wiele osob nadal nie może zrozumieć "dlaczego?"

I tu następuje zaskoczenie, bo okazuje się, że organizatorów należy za taki rozwój wydarzeń... pochwalić. Dlaczego? Bo zainteresowanie widzów rośnie w tempie zastraszającym, a korzystają na tym prawdziwi polscy wojownicy MMA, którzy powoli przestają być anonimowi dla szerszej publiczności, łatwiej jest im pozyskać sponsorów i rozwijać talent.

Tak było z Mamedem Khalidovem, tak może być z Janem Błachowiczem, bohaterem najlepszej walki sobotniego wieczoru, w której pokonał renomowanego Hiszpana Daniela Taberę. Błachowiczem już zainteresowali się amerykańscy kibice i ludzie związani z MMA. Jak wieść niesie, Polak jest bliski podpisania kontraktu z najbardziej prestiżową organizacją MMA - amerykańskim UFC - czytamy w "Polsce".

 

[karoluhu]

No a Ibisz padł by po pierwszym ciosie Najmana. W walce z Saletą Najman na pewno pokazał większą klasę niż Saleta.

Niby tak. Ale trenował do walki z Pudzianem, i trenował do tej walki, a zaczął jak furiat Pudzian w swojej pierwszej walce, niby dobrze ale te jego ciosy, sierpy nie dochodziły. Jak miał pół żywego Salete mógł mu dźwignię zrobić, dusić itp. A i co do tego "duszenia" Przemka. Czemu Najmanek się nie skręcał? czemu nie zaczął "panikować" kopać nogami kolanami, machać rękoma, coś robić, Saleta to nie Fedor, puścił by, Najman by wyszedł i walka by się toczyła dalej, a Najman by wygrał.
Czekam na rewanż Pudziana z Silvą w Polsce. Moim zdanie ma szanse. Treningi idą w dobrym kierunki jest zwinny, choć... ta walka nie pokazała właściwie nic, nie wiemy jak z kondycją u Mariusza, wiemy że trenował, założenia taktyczne wykonał w 100% brawo dla niego.