>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Playoffs 2011

Status
Zamknięty.
bukmacherace 59

bukmacherace

Użytkownik
Tak, Lakers wrócą wręcz z Dallas ze stanem rywalizacji 3-2 ;) Chyba nie oglądaliście obu meczów w L.A. Dodatkowo w oficjalnej pierwszej piątce Brown na dwójce i Kobe na trójce. Twierdząc takie rzeczy jesteście, tak śmieszni, jak ci którzy twierdzą, że jedyną drużyną mogąca pokonać Barcę są jej rezerwy. Lakers muszą wygrać jeden mecz i to na dodatek ten nadchodzący. Jak to zrobią bez rozgrywającego, jak powstrzymają Dirka i jaką amfę znajdą dla swojej ławki, żeby nie wyglądała, jak stado trupów? Nie mam pojęcia, ale odpowiedzi wirują wokół samych abstrakcji, więc jak LAK będą mieli szczęście to wyjadą z 1-3.
A typy na dziś:
&lt;=&gt; Dirk Nowitzki (Dallas Mavericks) {Zbiórki} Over 7.5 1.7 Betsson
&lt;=&gt; Al Horford (Atl) {Zbiórki} Over 9.5 1.62 Bwin
Uważam, że w tym meczu nie będzie, aż tak niskiej skuteczności, jak w drugim meczu serii, ale mimo wszystko nie spodziewam się wysokiego wyniku, ani FG przekraczającej, u którejkolwiek drużyny 44%. Zbiórek będzie sporo, a walka na tablicach znów będzie jednym z kluczy do zwycięstwa, jak i obrona w ogóle. Z tego zadania właśnie Al Hoford wywiązuje się w Hawks najlepiej. Wprawdzie nie koniecznie potrafi dać zespołowi odpowiednią ilość punktów i czasami przysypia przy Noahu, ale jest jak na centra zwrotny i ruchliwy. Zbierać potrafi i we wszystkich pojedynkach z Bykami przodował w tej statystyce, co nie powinno się zmienić.
Spodziewam się, że mecz znów będzie dość ofensywny. Jednak ilość zbiórek z obu stron powinna się nie zmienić, czyli ok. 40. Dirk w drugim meczu bardziej skupił się na ofensywie wobec beznadziejnej postawy Gasola. Jednak w tym meczu wobec braku Artesta i jak się spodziewam dużo większej liczby minut Odoma. Lakers rzucą pełną siłę do ofensywy, więc Dirk znów będzie musiał pokazać swój kunszt defensywny. Linia niezbyt wygórowana zarówno, jeśli idzie o dokonania sezonowe, jak i PO. Będzie wielki występ Dirka we własnej hali i linia zostanie przekroczona.
 
xmarcinx 888

xmarcinx

Forum VIP
Myślę,że spokojnie można stawiać na zwycięstwo Dallas.Kurs dobry,w tym momencie jest to najważniejszy mecz serii.Wielu argumentów za Lakers nie mam.Raczej nie wierzę,że Bryant,Gasol i Bynum rzucą razem minimum 75pkt.Dodatkowo brak Artesta i na ławce zostaje 3 zawodników.Jeśli któryś ze starterów zagra słabo to praktycznie nie mają czego zmienić.
Dallas to inna bajka.Dobrze bronią,możliwe że od początku uda się ograniczyć poczynania Bryanta Marionowi,co ważne bez Rona Mavs będą mogli grać niskim lineupem.Faktycznie Nowiztki powinien pokazać się z jak najlepszej strony.
Ten mecz jest spotkaniem o wszystko i różne rzeczy mogą się wydarzyć,ale moim Dallas wygra dzisiaj przekonująco.
 
K 23

kajzer

Użytkownik
Dallas Mavericks - Los Angeles Lakers
Typ:2
Kurs:2.20


Teraz trochę bardziej ryzykowny typ co od razu widać po kursie, który moim skromnym zdaniem jest dość kuszący. Ale przechodząc do rzeczy wybrałem pojedynek, który wydaje się być już rozstrzygnięty i to dość niespodziewanie, w rywalizacji pomiędzy Dallas Mavericks a Los Angeles Lakers jest już 3:0 i to dla Dallas, które z pewnością nie było faworytem tej rywalizacji. Przypomnę, że Los Angeles to obrońca mistrzowskiego tytułu co ciekawe w tym sezonie grali dość dobrze ale tym bliżej było sezonu zasadniczego to prezentowali oni coraz słabszą dyspozycję podobnie jest teraz w playoofach, ale mimo wszystko myślę, że mimo iż raczej już nie awansują dalej to będą chcieli pożegnać się z honorem i wygrać przynajmniej jedno spotkanie a jak kibice koszykówki doskonale wiedzą potencjał mają ogromny, co pokazali choćby w sezonie zasadniczym w którym mimo słabszej końcówki zdołali zająć drugie miejsce w swojej konferencji choć Dallas było tuż za nimi.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Make or break dla Celtów. Wciąż twierdzę, że Heat nie są drużyną na mistrza. Faktem jest, że wygrali u siebie dwa spotkania, ale trudno polemizować z tym, że jako drużyna wyjazdowa są średniakami. W pierwszej rundzie z 76ers przegrali pierwszy mecz wyjazdowy, choć zwycięstwo mieli w garści. Drugie spotkanie również wahało się do ostatnich chwil. Do składu Celtów ma wrócić Shaq, którego obecność pod koszem może wpłynąć na lepszą grę Celtów. 4 dni różnicy pomiiędzy meczami to zbawienie dla Celtów w tej serii. W wywiadach zawodnicy nie tracą pewności siebie, więc liczę na wielki Beatdown w Beantown

Celtics -3 @ 1.90
 
vrazzo 928

vrazzo

Użytkownik
Miami Heat vs. Boston Celtics
Celtics -3 1,93 Pinnaclesports ✅
Po odpadnięciu Spurs i Hornets zostali mi jeszcze Mavs i Celtics. Jakże różne nastroje towarzyszą mi przy tych meczach, jednak zaryzykuję twierdzenie, że Heat nie powtórzą wyczynu Mavs, a Celtics będą znaczyć po tym meczu w tych play-offach więcej, niż ich rywale z ubiegłorocznego finału po spotkaniu w Teksasie. Allen, Rondo, Pierce zagrają poobijani, z lekkimi kontuzjami. Wraca jednak Shaq. To kapitalna wiadomość. Big Baby nie radzi sobie w obronie, w ataku też nie przynosi tego, co rok temu o tej samej porze. Krsticia w play-off kibice Celtics nie chcą oglądać. To już play-offy, w RS to mogło jeszcze przejść. Kto ma poprowadzić C&#39;s do wygranej? Kevin Garnett. Chris Bosh przy nim nie wygląda jak Chris Bosh, a może to właśnie on był dla mnie MVP serii z Philly. Zresztą, wiadomo, że KG jest koszmarem dla Bosha. W dwóch meczach w Miami Chris trafił 8 rzutów z gry. Czy w TD Garden może być lepiej? Nie sądzę. Problemem jest krycie na raz Wade i Jamesa. Szkoda, że w zespole nie ma Tony Allena, ale cóż, trzeba radzić sobie z tym, co jest. Dobrze, że Le Bron nie gra rewelacyjnie w post-up. Może więc pomagać nieco Rondo, który podobnie jak Delonte West może obrzydzić rywalom wyprowadzenie piłki z połowy w którymś z ważnych momentów. W końcówkach takich meczy zwykle największą gwiazdą na boisku jest Paul Pierce, nawet jak nikt poza kibicami Celtics nie chce tego zauważyć. Ray Allen notował niezłe play-offy, a ostatni słabszy mecz w dużej mierze wynika z kontuzji. 20 minut Shaqa przyniosłoby ogromną zmianę. Czy wytrzyma? W każdym bądź razie i tak całe szczęście, że jest JO. &quot;Brat&quot; Shaqa naprawdę długimi fragmentami rządzi pod koszem i to, czego nie udało mu się zrobić rok temu razem z Wade&#39;m, może zrobić przeciwko niemu. Gdy w pierwszym meczu ograniczony do 7 pkt. był Bosh, na ratunek przyszedł James Jones. Czy jest w stanie z 7 rzutów z gry i 10 wolnych zrobić kiedykolwiek jeszcze 25 punktów jak w G1? Może na treningu, na którym będzie sam. Dziś należy się spodziewać lepszej gry Rondo. Celtics pokazali nie raz, że pod presją sobie radzą. W zeszłym roku ludzie mówili, że Boston będzie jedynym zespołem w pierwszej rundzie play-off z HCA, który odpadnie. Pokonał Heat 4-0. 0-2 to jeszcze nie katastrofa, jak to mówią niektórzy. Tak już jest, przywozi się 1-1 z wyjazdu to mówi się, że zrobili swój best, przywozi się 0-2, ocenia się serię jako prawie przegraną. Celtics mają jednak team i tyle ogniw, które mogą wyglądać lepiej, że nie należy ich skreślać. Seria jest otwarta.

//Fakt, 4-1. Czasem, żyjąc tym, co grają na Zachodzie, wyniki Wschodu słabiej zostają w pamięci, nawet jeżeli są tam cudowni Celtics. Ale przypomnij sobie, faktycznie wielu wtedy obwołało Heat tym samym mianem, co w tym roku obwołano Hawks.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
xmarcinx 888

xmarcinx

Forum VIP
W zeszłym roku ludzie mówili, że Boston będzie jedynym zespołem w pierwszej rundzie play-off z HCA, który odpadnie. Pokonał Heat 4-0. 0-2 to jeszcze nie katastrofa, jak to mówią niektórzy
Chyba trochę przesadziłeś z tym odpadnięciem.Wtedy w Miami oprócz niesamowitego Wade&#39;a nikt nie grał na wysokim poziomie w więcej niż jednym meczu.(wygrali 4-1 jak coś)
Mnie Boston nie przekonuje.Nie oglądałem całych spotkań ale to co widziałem odnosiłem wrażenie,że Miami kontroluje cały czas poczynania na boisku i w dowolnym momencie są w stanie odskoczyć.
Nie wiem ile da Shaq ale nie możecie oczekiwać od niego cudów. Jeśli się nie rozsypie w ciągu tych kilkunastu minut to należy pamiętać,że nie grał od całkiem dawna i może przestrzelić kilka łatwych rzutów a w obronie raczej nie będzie sprawiał dużego problemu jesli będzie wyciągany spod kosza,chociażby do obrony pick and rolli.
Wg mnie powodzenie Bostonu zależy od Jeffa Greena i tego ile da z ławki.Jeśli uda mu się dobrze bronić i zdobyć trochę punktów to Boston powinien wygrać,ale ja nie ryzykowałbym tego typu w ogóle.
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
OKC - Grizz
Conley over 14.5 1.980 ✅
Pinnacle
2/10

Conley dobrze sobie radzi w PO. W porównaniu do zasadniczego poprawił statsy. A w 2 dotychczasowych meczach z OKC szalał, 19.5 ppg, 54% z gry. Spoko statsy jak na niego. Wracają Grizz do siebie, więc czas na jeszcze lepsze występy.
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
???? Memphis Grizzlies - Oklahoma City Thunder (0/+3) --&gt; 2 - 1,85 ⛔ (betsafe) (101-93) :?
Miśki zaskakują, sprawiają niespodziankę za niespodzianką, ale to jednak Thunder są faworytem w tej parze. I jest to dla nich bardzo ważny mecz. Miśki ugrały 1 zwycięstwo w Oklahomie i teraz 2 mecze mają u siebie. Jeśli dziś Thunder by przegrało to w 4 meczu już różnie może być w hali w Memphis. Dlatego Oklahoma musi dziś wygrać, aby w 4 spotkaniu nie grać pod ogromną presją. Jak dla mnie powinni dziś to wygrać, ale dla bezpieczeństwa 3 pkt zapasu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
???? Memphis Grizzlies - Oklahoma City Thunder (0/+3) --&gt; 2 - 1,85 (betsafe)

Miśki zaskakują, sprawiają niespodziankę za niespodzianką, ale to jednak Thunder są faworytem w tej parze. I jest to dla nich bardzo ważny mecz. Miśki ugrały 1 zwycięstwo w Oklahomie i teraz 2 mecze mają u siebie. Jeśli dziś Thunder by przegrało to w 4 meczu już różnie może być w hali w Memphis. Dlatego Oklahoma musi dziś wygrać, aby w 4 spotkaniu nie grać pod ogromną presją. Jak dla mnie powinni dziś to wygrać, ale dla bezpieczeństwa 3 pkt zapasu.
bardzo dobry typ wg mnie. poszły ptk reputacji awansem. Po drugim meczu wydaje się, że Oklahoma znalazła patent na Miśki. Collison w drugiej połowie drugiego meczu wyłączył Zacha z gry, a Thunder kontrolowało drugie spotkanie od początku do końca.
 
bukmacherace 59

bukmacherace

Użytkownik
Generalnie jestem zdania, że w Miami każdy widział, jak sprzyjają ściany i żeby mieć pewność wygranej to trzeba zrobić to, co Byki w Atlancie w trzecim meczu. Decyzje sędziowskie i ściany nie mają wtedy żadnego znaczenia. Uważam, więc że między Miami i Bostonem nie ma, aż takiej różnicy i ciężko sądzić, że ta seria pójdzie tak gładko, nawet jeśli nie gwiżdże się kroków Wade&#39;owi i fauli LeBronowi.
Nomen omen na boku pięknie Poohdini zamknął swoim występem wszystkich tych, którzy wątpili kto zasłużył na MVP sezonu.
&lt;=&gt; Chris Bosh (Mia) {Zbiórki} Over 9.5 1.85 bwin
Ja natomiast zarzucam takim typem:
W obydwu meczach to właśnie Bosh, bo niby kto inny był odpowiedzialny za walkę na tablicach. Grał dużo i radził sobie w tym względzie nieźle. Wprawdzie dziś zagra Shaq, ale tylko 10-15 minut. Ilgauskas patrząc na jego +/- nie sądzę, by miał szansę pomóc Chrisowi, a wobec gry Shaqa będzie musiał w tym meczu zagrać o wiele dłużej, bo Anthony to za niski zawodnik i skład byłby po prostu nieodpowiedni pod wysokich podkoszowych Celtics. Sądzę, że Chris znów przekroczy barierę 10 zbiórek.
 
william 84

william

Użytkownik
Mam wątpliwości czy Shaq będzie w stanie wpłynąć na grę Celtów. O&#39;Neal ostatni mecz (nie liczę 5 minut z Pistons) zagrał 1-ego lutego. Sama jego obecność może nie wystarczyć. Jedno, to jego forma, a dwa - jego zdrowie. Fakt, że Celtics mieli czas, aby zregenerować siły po trudnych meczach w Miami, grają we własnej hali, odwiedził ich Havlicek i są pewni siebie - nie oznacza, że zmiotą Heat z parkietu. Moim zdaniem mecz będzie na styku, a zwycięzce wyłoni crunch-time. Wade i James już nie partaczą końcówek, więc może być bardzo różnie...

???? Celtics - Heat +3 [1,99 - pinnacle]
 
ted 12,8K

ted

Forum VIP
Shaq dużo nie zdziała, za wolny jest przy Miami i wyfauluję się szybko
Heat do gry jak najbardziej, podczas PO to oni mnie najbardziej przekonują . Fajny byłby finał Miami - OKC
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Moim zdaniem mecz będzie na styku, a zwycięzce wyłoni crunch-time.
Właśnie dlatego sam będę próbował szukać okazji na LIVE. Przed meczem raczej mimo wszystko skłaniałbym się na MIA bo jak dla mnie to typowy meczyk 50/50
Ale nie zgodzę się że Shaq nic nie zdziała. Miami nie ma żadnego zawodnika który jest w stanie go powstrzymać. Jasne, to już nie ten Szak by dominować przez cały mecz ale te 5-6 minut intensywnej gry w każdej połowie wciąż jest w stanie dać zespołowi. I mimo wszystko jest to jednak kawał gościa pod koszem. Jakby nie patrzeć większe zagrożenie niż JO czy Big Baby których LBJ i Dwade po prostu nie &quot;szanują&quot; wjeżdząjąc nachalnie pod kosz ???? Aczkolwiek też uważam, że postawa Szaka nie będzie decydująca. Postawa obwodu a i owszem. Niepokojący dla C&#39;s fakt z pierwszych meczów jest taki że nie potrafili powstrzymać Wade. Wcześniej w sezonie regularnym rzucał na poziomie mniejszym niż 30 % skuteczności, średnio grubo poniżej 20 a w pierwszych meczach PO rzucił 38 i 28. Według mnie warto popatrzeć jak to będzie wyglądać na początku i reagować live.
 
luckyandgrind 22

luckyandgrind

Użytkownik
Jeszcze taka mała dygresja do wczorajszego spotkania Lalek z Mavs. Jak dla mnie był to najlepszy mimo przegranej mecz Lakersów w tej rywalizacji. Kobe po za dwoma szybkimi faulami na początku spotkanie bardzo przyzwoicie. Wg. mnie o zwycięstwie zdecydowały po raz kolejny rzuty za trzy, bo na pomalowanym Mavs przegrywało 16:0 pod koniec pierwszej kwarty(poźniej było trochę lepiej ale nie rewelacyjnie). A co do dzisiejszego spotania OKC na razie twardo w obronie i jak nic sie nie zmieni win będzie co najmniej 10 punktowy.

E: OKC chyba zapomnieli, że mecz ma 4 kwarty ???? Mem miazga w czterej odsłonie... Dobrze, że poszła kontra bo skopałbym im tyłki....
 
dondamajk 40

dondamajk

Użytkownik
Ja przyznam szczerze, że w meczu BOS z MIA widzę walkę do samego końca i szanse daję 55/45 na korzyść gospodarzy, nie wyobrażam sobie, żeby dwaj zeszłoroczni finaliści mieli przegrywać po 3 grach półfinałowych 0-3... wciąż twierdzę, że MIA jest drużyną za krótką na mistrza, a dwa zwycięstwa zawdzięczają słabszej postawie Celtów + odpałowi Jones&#39;a w G1. Dzisiaj wraca Shaq, zieloni mają nóż na gardle i powinni walczyć do ostatniej kropli krwi, wystarczy trochę poprawić offense i będzie dobrze... jak dla mnie 2-1 i powrót do walki o awans w G4 jak najbardziej możliwy, tutaj ściany będą pomagać Celtom, a nie Heats! Kurs na BOS mnie nie satysfakcjonuje (w stosunku do ryzyka), więc wole lżej po dużo lepszym kursie:
Miami @ Boston - Game 3 Rozmiar zwycięstwa Boston 1-5 5.20
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
Chris Bosh - Kevin Garnett +2.5 points 1.90 ✅
Tobet
4/10
KG jest zmorą Bosha, to wiadomo.

Statsy z tego sezonu Bosh vs KG. Generalnie przeciwko Celtom Bosh rzuca mniej, a jak KG jest na parkiecie to już wgl.
KG w pierwszej rundzi z Amare cisnął równo, STAT zamiast średnio 24.5 punktu (średnia z RS) rzucał 14.5. Bosh miał przeciwko sobie słabszych obrońców niż KG i miał średnio 19.8 pkt. W tej serii ta średnia spadnie, a że Kevin ostatnio nieźle rzuca to powien wraz z handicapem przeskoczyć Bosha.
W 3 z dotychczasowych 4 spotkań w tym sezonie 3 razy KG rzucał więcej niż Bosh.
Jak wyżej, z tym, że:
Chris Bosh - Kevin Garnett +2 points 1.85 ✅
Tobet
4/10

Dodatkowo napiszę, że w 1 meczu Bosh 7 Garnett 6 punktów.
Jak wyżej, więc:
Chris Bosh - Kevin Garnett +2 points 1.85 ✅
Tobet
4/10

W 2 meczu Bosh 17, a Garnett 16. W dodatku dziś grają u siebie, a KG dobrze rzuca w Boston Garden.
 
S 9

sebastiano1112

Użytkownik
westbrook razem z durantem to jakies nieporozumienie w 4kwarcie,przez cala grali w ten sam sposob chociaz na poldystansie rzucali za kazdym razem przez rece,wogole brak pomyslu na gre.nie liczac 1minuty gdzie rzucili 6pkt,to przez reszte 11minut trafili raz do kosza +2FT,zenada
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
Dallas -2 - LAL 1.93 ✅
5Dimes
4/10

Dallas ciśnie 2:0 po meczach w LA. Dziś tak naprawdę jest mecz prawdy dla Lalek, przegrają to koniec wg mnie. Kluczowe jest zatrzymanie Dirka, to oczywiste. A dziś LA bez Artesta, więc będzie ciężej zatrzymać Niemca. W Dallas dobrze radzi sobie Kidd, doświadczenie pomaga. Marion i Barea też nieźle, swoje dorzuca Terry i inni i styka. W LA nie ogarnia za bardzo Pau, w play-offach, formę zgubił Brown. Zresztą całe LA nie jest jakoś super przygotowane, inaczej nie byłoby męczarni z NOHami. Jak dla mnie Mavs są tu spokojnie faworytem i powinni dziś dobić Lakersów.

To wyżej pisałem poprzednio. Skończyło się 98:92 dla Dallas. Oglądałem ostatni mecz i Dallas grali wg mnie lepszy basket. Były momenty słabości, ale poza tym to cisnęli. Słabiej zagrali Marion i Chandler, ok żaden problem, lepiej rzucali Terry i Peja. Kidd rzucał za 3 kiedy tylko miał okazję, trafił tylko 2/8, ale i to nie było przeszkodą. Lakers zagrali niezły mecz w sumie, ale to i tak było za mało. Wiadomo wciąż szansa jest, ale czy oni jeszcze w to wierzą? Dallas przede wszystkim już nie bardzo chce wracać do LA, bo właściwie to po co, więc będzie spore ciśnienie, żeby zesweepować LA. W końcu wygrać z LA to dobry rezultat, ale sweep, to jest dopiero coś, o tym się będzie mówiło. Ja tam wierzę w Dallas, możliwe, że Cuban coś ekstra obiecał graczom za sweep, więc myślę, że 4:0 jak najbardziej w zasięgu.

Dallas ML - LAL 1.813 ✅
Pinnacle
4/10
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Co do wczoraj i do Oklahomy to całego spotkania nie oglądałem, ale tak przegrać 4 kwartę w bardzo ważnym spotkaniu to naprawdę wyczyn...Takie coś świadczy jak dla mnie o tym, że to jeszcze nie jest team gotowy do sukcesu. Durantowi i Westbrookowi brakuje jeszcze doświadczenia play-offowego. Inna sprawa, że Grizzlies osiągnęli mega formę pod koniec rozgrywek. I to przy braku Gaya, co o dziwo okazało się dla nich wzmocnieniem :| albo po prostu przypadkowo tak wyszło. Ale osobiście po kontuzji Gaya nie byłem pewien nawet czy awansują do PO, a tu takie wyniki...
Na dziś:
???? Dallas Mavericks - L.A.Lakers --&gt; 2 - 2,02 ⛔ (Betsafe) (122-86) &lt;olaboga&gt; :]
Typ troszkę z nadziejami na przebudzenie się LA, bo rywalizacja w zasadzie wydaje się być rozstrzygnięta w tej parze. Ale ja jednak osobiście wierzę, że Lakersi są jeszcze w stanie wygrać 1-2 spotkania. Ciężko mi uwierzyć w to, żeby Phil pożegnał się z NBA wynikiem 4-0 broniąc mistrza. Wraca dziś Artest po 1 spotkaniu zawieszenia co na pewno wzmocni Lakersów. Atmosfera na pewno nie jest najlepsza, ale w której drużynie mogłaby być dobra po 3 porażkach z przewagą parkietu ?? Wg mnie Lakersi zrobią dziś wszystko żeby urwać to spotkanie. Wtedy wracają na 1 mecz do LA. Mimo dobrej gry Dallas to jednak Lakersi w sposób niegodny mistrzów przegrywali 3 i 4 kwarty. Każdy z Lakersowiczów powinien dziś wykrzesać z siebie maksimum sił i wyrwać choć tą 1 wygraną i wrócić do LA jeszcze z szansami na dalszą grę. Kobe GO !
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom