NBA Marzec 2014

[szymon1989]

Poszedł już PW ale napiszę tutaj. Linia jest na zbiórki, asysty i punkty więc linia chyba ok ale dla mnie mimo to też za wysoka aczkolwiek jakbym miał wybierać to wolę tą z punktami bo imo on może dzisiaj trochę asyst nabić i over 5,5 nie jest też głupim pomysłem bo jak nie będzie rzutów to ktoś te piłki musi dzielić.

 

[wojnodrake]

Spotkanie: Miami Heat

: Portland Trail Blazers

Typ : Miami Heat - 4,5 4q = wstyd
Kurs : 1.60
Bukmacher : Marathonbet

Kryzys to z pewnością słowo, które określa sytuację w jakiej aktualnie znajdują się mistrzowie NBA, czyli Miami Heat oraz Portland Trail Blazers, którzy po znakomitym początku sezonu wpadli w dołek. Heat którzy aktualnie zajmują drugie miejsce w swojej konferencji z pewnością nie mogą być zadowoleni z ostatnich wyników. Od 5 marca przegrali aż 7 z 11 spotkań(Najgorzy wynik od kiedy istnieje BIG3). Co gorsze(dla psychiki zawodników) dla teamu z Florydy ich główny rywal do "przewagi parkietu" czyli Indiana Pacers również nie grzeszy formą i przegrał 6 z 11 spotkań. Trzeba przyznać, że szansa przed jaką stali/stoją gracze trenera Spoelstry była/jest wielka aby w końcu przegonić konkurenta. Jednak z taką grą nie ma nawet o czym mówić. Z wypowiedzi zawodników jak i trenera po porażce z Pelicans, można zauważyć wielką frustrację. Chris Bosh powiedział :

"Będę pierwszym który to powie,Jesteśmy do dupy. To jest nie do przyjęcia. Jeśli tego nie zmienimy, mistrzostwa będziemy oglądać w domu."

Swoje dodał popularny Spo, którego wypowiedź brzmiała następująco :

"Tak, nasza szatnia jest sfrustrowana, tak jak powinno być. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu standardów w defensywie."

Tak kłopotem Miami jest defensywa(pozwalają prawie na 50% z gry w ost. spotkaniach), ale dla mnie problem jest jeden i to jeszcze większy. Jest to gra LBJ'a i nie chodzi mi tu o cyferki, tylko o to, że ostatnie mecze to ciągłe próby rzutów Króla. Rezygnowanie z gry w pomalowanym na rzecz prób z dystansu to błąd który Heat daleko nie zaprowadzi. Lebron to drugi najlepiej kończący akcje gracz w NBA jeśli chodzi o grę blisko obręczy. Heat z drużyny która generowała najwięcej strat u rywala w całej lidze(co rodziło niesamowite kontry) w ostatnich tygodniach stała się przeciętna w tej kategorii. Warto dodać również o słabej ławce Heat, która poza Allenem daje mało punktów swojej drużynie.

Po drugiej stronie parkietu mamy drużynę Portland Trail Blazers, którzy zaczeli sezon od 21-4 co było imponującym wynikiem. Złożyło się na to wiele czynników. Po 1 świetna gra Aldridge'a, po 2 zabójczy duet Lillard,Matthews, świetny obrońca Batum oraz walczący pod koszem Lopez. Warto tu również wspomnieć o ławce, która w tym sezonie dzięki Mo Williamsowi i Wrightowi daje więcej niż ta w poprzednim sezonie. Na początku wspomniałem o kryzysie dlatego warto to jakoś potwierdzić. Brak Lamarcusa to duży ubytek w układance trenera Stottsa. Bez niego PTB tracą średnio 111 punktów, pozwalają rywalowi na 47% z gry oraz ponad na 40% from downtown.

Statystycznie Heat są najgorzej zbierającą piłkę drużyną, ale mają zawodników, którzy potrafią to robić. Z pewnością brak Aldridge'a przemawia w tym aspekcie za Heat, gdyż jak pokazał mecz PTB z Bobkami można ich zdominować w zbiórkach.

Podsumowując rywale Heat pozwalali im tylko na 30% skuteczności rzutów za 3. Portland pozwalają ostatnimi czasy na 40%.
Bardzo słabo wyglądająca ławka Miami dzis może sobie poradzić z PTB.W 1 spotkaniu ławka Heat dała 34 pkt, PTB tylko 18.
Do s5 wraca Wade oraz Oden. James mimo podkręconej kostki ma dziś zagrać(nie grał w 1 spotkaniu tych drużyn).
Heat zdominowali pomalowane w 1 meczu 60 pkt do 32.
Kluczem w tym meczu będzie defensywa, jeśli Heat pójdą na wymianę ciosów może się to dla nich źle skończyć.

Według mnie warto dzis również zagrać na over dwóch zawodników. Pierwszym z nich jest Chris Bosh :
Zawodnik który w ciągu ostatnich kilku spotkań ma problem z egzekucją rzutów za trzy(jak całe Heat)(1-13) dziś będzie miał okazję pokazać swoje możliwości mając przeciwko sobie Wrighta, a nie Aldridge'a. Chris poprawia z sezonu na sezon % swoich rzutów za trzy i już w tym sezonie wynosi on 35%. Oddaje rekordową ilość rzutów zza 7,24 która zresztą ma robić miejsce w pomalownym LBJ i Wade'owi. Chris ma świetny rzut z kilku metrów oraz spisuje się nieźle w pomalowanym. W sezonie osiąga średnie 16.6 PPG, jednak w ostatnich 3 spotkaniach z PTB notuje UWAGA! 32.7 PPG na skuteczności blisko 70%. Mecz który odbył się w tym sezonie to 37 punktów na 58% skuteczności.

Typ : Chris Bosh Over 16,5 Points
Kurs : 1.90 Krzysiu 10 rzutów? wstyd -.- NIE MA PEWNIAKÓW ????
Buk : Marathonbet

Game winner z poprzedniego spotkania

Nie ma linii na Batuma, którą chciałem zagrać, więc pójdę All In i zaryzykuje typ na Paula Georga. 4 spotkania z rzędu na skuteczności 20 kilka %, do tego cięzki rywal + dobry obrońca, ale kiedyś przełamać się trzeba i zdobyć trochę punktów.

Typ : Paul George Over 19 Points Wymęczył
Kurs : 1.85
Buk : Betsson

Popieram typ na "mini lebrona" który dał Mati. Jeśli zagra normę minutową to spokojnie typ do ogarnięcia. Jedyny problem to b2b, a jak wiemy Eric jest po kontuzji więc nie wiadomo jak to będzie.


EDIT : "Erik Spoelstra powiedział, że Dwyane Wade nie zagra w dzisiejszym meczu z Portland z powodu problemów z kostką."
Linie jak się pojawią to je uzupełnie.


CIEKAWOSTKA : Swoją drogą wiecie czemu George gra tak słabo?

Wiele takich zdjęć publikuje gwiazdor Indiany.
Mimo tego ma na dziś moje zaufanie, może da mi słit kiss'a xD

 

[mati89]

Po wczorajszym zwycięstwie nad Timberwolves, i porażce Dallas z Nets, drużyna Phoenix Suns stoi przed szansą zrównania się punktami z Dallas Mavericks, którzy zajmują obecnie 8 miejsce w konferencje zachodniej, czyli ostatnie premiowane grą w play-offach. Przeciwnikiem Atlanta Hawks, drużyna, która również zajmuje ósme miejsce z tym, że w konferencji wschodniej. Dla obu drużyn jest to mecz typu "must win", z tym że bardziej zwycięstwa potrzebują słońca. Myślę, że będą bardzo zmobilizowani na ten mecz i będą chcieli za wszelką cenę go wygrać.
We wczorajszym meczu z Wolves urazu nabawił się niski skrzydłowy Suns - P.J. Tucker (9,5 PPG) i nie wystąpi dzisiejszej nocy.
Natomiask Hawks nie będą mogli skorzystać z usług: Al'a Horford'a - 18,6 PPG oraz Kyle'a Korver'a 12,3 PPG.

Nie rozumiem sformułowania "bardziej zwycięstwa potrzebują Słońca". Może dowiem się jeszcze o ile mniej tego winu potrzebują Hawks :?: Hawks grają koszmarnie na wyjazach i jeśli chcą znaleźć się w PO muszą wygrać 3-4 mecze u siebie (Suns, Blazers, 76ers, Bulls, Cavs). Fakt, że Atlanta rozdaje karty bo ma do rozegrania 2 spotkania więcej od Knicks ale nie powiedziałbym że Hawks są już jedną nogą w PO. Będzie walka do samego końca. Podobnie na Zachodzie. Mavs mają cięższy terminarz od Suns i naprawdę nie zdziwię się jak Słońca wskoczą na ten 8 seed (Mavs grają w najbliższym czasie z Thunder i 2x z Clippers, Suns dla odmiany mają na rozkładzie Hawks, Wizards, Knicks, Lakers i Portland a więc drużyny w ich zasięgu + Clippers). Typu nie neguję ale Hawks też będą za wszelką cenę wykorzystać przewagę własnego parkietu.
Poza tym wypada sprostować banialuki pod koniec postu. Co ma absencja Horforda do tego spotkania jeśli rozegrał on ostatni mecz 26 grudnia :?: Następnym razem sugeruję dokładniej sprawdzać newsy. Prawda, że Tucker podczas meczu z Wolves nabawił się urazu ale kolega zapomniał wspomieć że wrócił do gry i grał do końca. Jego status na tą chwilę to probable. Jeśli chodzi o Korvera to póki co jest questionable.
Sam mecz uważam za 50/50. Kursy są dobrze wystawione. Suns lekkim faworytem ze względu na większą głębię składu. Jeśli miałbym coś typować to tylko over w meczu/overy graczy. Obie drużyny preferują szybkie tempo, obie są b2b więc obrona powinna schodzić na dalszy plan. O ile nie będziemy świadkami festiwalu cegieł to over pęknie na luzie. Parę tygodni temu gdy obie ekipy się zmierzyły padło 249 pkt a nie było Bledsoe i Millsapa ???? Właśnie dzisiaj pokombinowałbym na overy tych graczy. Millsap jest obecnie rodzynkiem w Hawks jeśli chodzi o grę tyłem do kosza. Oprócz niego są Brand, Scott i Antic ale Brand lepiej się czuje w grze przodem do tablicy a dwaj pozostali preferują grę na dystansie. Paul również potrafi przymierzyć z dystansu ale sądzę że akurat dzisiaj sporo zapunktuje pod tablicą. Jeśli Hawks mają trzymać się blisko Suns to siłą rzeczy potrzebne będą dobre występy Millsapa i Teague. Stawiam na tego pierwszego. Jeśli chodzi o Bledsoe to ostatnio dostaje solidne minuty i przekłada sie to na fajne cyferki. Eric potrafi skorzystać ze swojej szybkosci i przedostać się pod kosz rywali wciskając jakiś circus shot albo wymuszając wolne (wczoraj z Wolves miał ich 10, dwa dni temu z Pistons 9). Przy defensywie Hawks nie będzie to trudne. Linia jest bardzo fajna ale uwaga bo tak jak w przypadku Millsapa już zaczyna rosnąć.
Millsap 18.5 @ 1,70
Bledsoe 17,5 @ 1,75
maraton

@ Edytuję bo jest kilka ciekawych lini w maratonie poza meczem Hawks@Suns. Po pierwsze over Buke. Jazzmani grają wąską rotacją a do tego wypadł im podstawowy rozgrywający Burks. W takiej sytuacji Burke przejmie obowiązki rozgrywającego i tym samym trafia na Jenningsa w matchupie. Nie będę znęcał się nad Brandonem ale to jeden z gorszych obrońców na swojej pozycji w lidze. Do tego sam mecz powinien być overowy bo wiadomo jak grają Pistons. Fajna linia, można próbować.
Po drugie over Durantuli. Wczoraj na roto poszło info że Russell usiądzie w jednym z dwóch najbliższych spotkań OKC. Dzisiaj w nocy Thunder grają z Nuggets, jutro z Mavericks. Pamiętacie ostatni mecz Dallas z OKC? Oklahoma została na własnym parkiecie przez nich zmieciona. Szykuje się więc revenge game i myślę że Brooks zostawi Russella na ten pojedynek. Jeśli z Nuggets Westbrook nie zagra to wiadomo że więcej piłek pójdzie do Ibaki i Duranta. Ibaka ostatnio zawodzi dlatego stawiam na KD. Slim Reaper może powrócić.
Po trzecie under Kemby Walkera. Pat Beverley i tyle.
Burke over 13.5 1,9
Durant over 33.5 1,9
Walker under 17.5 1,9
maraton

 

[nbaspec]

over w meczu atlanty z phoenix ?? dobre sobie hehe gdyby grali w phoenix to moze tak ale nie po takim strzelaniu jakie bylo wczoraj gdy grali z minesota i do tego sa b2b oby dwie druzyny

z reguly jak sie obserwuje nba to na drugi dzien po takim overze druzyna siada i ciezko im rzucic nawet 100 pkt.
atlanta druzyna lubiaca szybki atak ?? kolejna bzdura.
atlanta jest to druzyna ktora gra madrze, jak trzeba przyspiesza jak nie to gra wolne konstruowane akcje.
w tak waznym meczu jaki jest dla nich dzisiaj i po frajerskim zagraniu 4 kwarty z toronto na pewno nie beda forsowac tempa. Granie run@gun w meczu z phoenix byloby dla nich zwyczajnie SAMOBOJSTWEM.
minesota wiadomo wczoraj tak grala bo oni tez tylko to potrafia wiec musieli takze grac szybko
nie sugerowalbym sie wlasnie wynikiem 1wszego spotkania gdzie padlo 249 pkt bo to z reguly jest zgubne i pratycznie nigdy taki wyczyn nie jest powtorzony w 2 meczu.


linia obecnie jews tylko 213 wiec troszke malo,ja jednak nie wchodze, no chyba ze do nocy wzrosnie do powiedzmy 217 to za mala stawke a jezeli w czasie meczu linia wzrosnie do okolo 225 to wchodze grubo. Zaznaczam jednak over w tym meczu to bez sens druzyny sa b2b phoenix po ostrym strzelaniu, atlanta po przegranej w frajerskim stylu wiec albo nie stawiac nic albo under i w czasie meczu jak spadnie a na pewno spadnie linia to dac over zeby nie bylo stresu.

na dzis jest jeszcze wiele mi sie wydaje pewniieszych underow tak jak np okalhoma z denver 220. mysle ze gdy nie zagra westrbook, sefoloska a w dencer hickson i chandler to underek pewny. do tego ciekawie wyglada under 211 clipers z milwaukke,. Da sie zauwazyc ze w ostanich meczach clipers nie forsuje tempa,doc rivers co widac golym okiem kladzie nacisk na obrone i dzisjeszy mecz pewnie bedzie fajnym treningiem obronnym dla clipers. sami clipersi w ostatnich meczach u siebie rzucaja po okolo 110 pkt a przeciwnikom pokorju bucks daja rzucic maks 90 pkt. d otego milawukke jest b2b gdzie mimo ze przegrywali 40 pkt caly czas musieli grac podstawowymi graczami bo sacramento takze nie oszedzalo swoich liderow przy tej przewadze wiec zmeczenie na pewno jest. Sadze ze clipers postawia dobra obrone do tego dojdzie ceglarnia ze strony bucks i skonczy sie 115 -90 maksymalnie

 

[marqs3lby]

Pierwszym z nich jest Chris Bosh :
Zawodnik który w ciągu ostatnich kilku spotkań ma problem z egzekucją rzutów za trzy(jak całe Heat)(1-13) dziś będzie miał okazję pokazać swoje możliwości mając przeciwko sobie Wrighta, a nie Aldridge'a. Chris poprawia z sezonu na sezon % swoich rzutów za trzy i już w tym sezonie wynosi on 35%. Oddaje rekordową ilość rzutów zza 7,24 która zresztą ma robić miejsce w pomalownym LBJ i Wade'owi. Chris ma świetny rzut z kilku metrów oraz spisuje się nieźle w pomalowanym. W sezonie osiąga średnie 16.6 PPG, jednak w ostatnich 3 spotkaniach z PTB notuje UWAGA! 32.7 PPG na skuteczności blisko 70%. Mecz który odbył się w tym sezonie to 37 punktów na 58% skuteczności.

Typ : Chris Bosh Over 16,5 Points
Kurs : 1.90
Buk : Marathonbet

Taki mały drobiazg, który mimo wszystko powinien mieć wpływ na psychikę Chrisa, mianowicie dziś są jego 30. urodziny. Na pewno każdy sportowiec na świecie chciałby sobie sprawić prezent w postaci dobrych wyników więc o kwestie motywacji można być spokojnym ????

Wszystkiego najlepszego Chris

 

[nbaspec]

mati89 smiales sie ze mnie a tymczasem od poludnia z lini 214.5 juz sie zrobila 211 wiec chyba mialem racje co do typu

 

[kieran]

San Antonio -25,5 @ 3,40 william hill
San Antonio -30,5 @ 7,50 william hill
Spurs jak leją to leją i żadnej drużynie nie ujdzie na sucho. Gospodarze wezmą pod lupę kilku graczy 76ers, ograniczą ich na dłuższą metę i na tym się skończy. Tym bardziej, że San Antonio zwykle nie odpuszcza spotkań we własnej hali. Nawet rezerwy są w stanie ugrać porządny rezultat przeciwko Philadelphii, bo nie chce mi się wierzyć, żeby goście porzucali sobie biorąc pod uwagę kolektyw i obronę Spurs. Wielokrotnie wspominałem o tym, że goście nie mają większego interesu w wygrywaniu w tym sezonie i nic nie wskazuje na to, żeby cokolwiek się zmieniło. Przede wszystkim San Antonio musi się liczyć z tym, że w przypadku straty jedynki w konferencji mogą wpaść na Grizzlies - i już w pierwszej rundzie trafić na bardzo niewygodnego rywala, a gra przeciwko Dallas czy Suns z pewnością nie dałyby im w kość tak bardzo jak Miśki. Krótko mówiąc kurs jest ciekawy, niższy handicap powinien wejść ale ja próbuje wyższą pulę i zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

[karmol2]

Nicolas Batum over 13,5 pkt
1,85
Betsafe​

Portland zmierzy się dzisiaj on road z Miami, które ostatnio zawodzi na całej linii i nie potrafi odbić pierwszego miejsca na Wschodzie równie żenującej na ten moment Indianie. Bosh nazwał rzeczy po imieniu i wzywa do poprawy szczególnie w szykach obronnych podsumowując postawę całego zespołu, jako "ssącą". ???? Tylko czy z dnia na dzień da się tak łatwo naprawić wszystkie błędy, jakie się popełnia i znacząco podnieść swój poziom gry? Wątpię. Blazers osłabieni brakiem kontuzjowanego Aldridge'a robią co mogą, ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć i zdarzają im się takie upokarzające porażki, jak ta ostatnia z Bobcats. Podejrzewam, że dzisiaj ich postawa na parkiecie może wyglądać jednak trochę bardziej przekonywująco bo przecież nie da się zagrać tak fatalnych dwóch spotkań z rzędu. Co warto zauważyć w kontekście mojego typu to fakt, że Batum dostaje bardzo dużo minut co przekłada się również na ilość oddawanych rzutów. Zdecydowanie jego pozycja urosła pod nieobecność LaMarcusa i to właśnie obok Lillarda i Matthewsa jest 3 opcją rzutową, a czasami i przerasta tych dwóch Panów. Nie licząc tego żenującego występu z Bobkami, Batum widocznie podniósł swoje statystyki jeśli chodzi o ilość zdobywanych punktów i zbiórek dlatego szkoda, że nie można połączyć zakładu ze zbiórkami bo w takim meczu, jak z Heat pasowałby, jak ulał. Idziemy w punkty bo jeśli Portland liczy na cokolwiek pozytywnego w tym meczu to m.in Batum musi stanąć na wysokości zadania. Linia nie jest wygórowana i w przypadku w miarę wyrównanego meczy spokojnie do przeskoczenia.

Chicago Bulls - Indiana Pacers
Bulls
1,83
Betsafe​

Kilka dni temu Indiana uporała się na swoim parkiecie z Chicago wykorzystując przestój gości na początku 3Q i utrzymując spokojne prowadzenie już do końca. Dzisiaj jednak idę w revenge game bo mimo wszystko Bulls u siebie są zdecydowanie groźniejszą drużyną niż na wyjazdach co zresztą już w tym sezonie dali odczuć Indianie pokonując ich na własnych śmieciach. 2 defensywne drużyny z czego można powiedzieć, że Bulls grają na optymalnym lub co najmniej przyzwoitym dla siebie poziomie, natomiast Pacers po All Star Game to ekipa, którą ciężko poznać, Tam praktycznie nic nie funkcjonuje na ten moment tak jak powinno i muszą się dość szybko pozbierać, jeśli chcą utrzymać seed nr.1 na Wschodzie. Tak jak w przypadku Heat tak tu nie uważam, że stanie się to jednak z dnia na dzień bo ciężko za jednym zamachem ułożyć w całość kilka szwankujących aspektów gry. Jeszcze u siebie w tym meczu sprzed kilku dni zdecydowanie różnicę zrobiła ławka, gdzie taki Scola potrafił seryjnie zdobywać punkty z middle range. Jeśli dzisiaj coś podobnego nie wypali to będzie naprawdę ciężko cokolwiek ugrać Indianie. Już nie mówię, że walkę dwóch czołowych defensorów ligi na swoją korzyść powinien przechylić Noah, ale myślę, że na ten moment Butler spokojnie jest w stanie powstrzymać Georga, który ma ostatnio wielkie problemy ze skutecznością. Skoro szwankuje ona u niego to niby w jaki sposób Indiana ma wygrywać mecze wiedząc o tym, że od zawsze nie byli żadnymi tuzami w ofensywie? Nie chcę deprecjonować umiejętności Georga bo są one nieprzeciętne, ale w ostatnich 4 spotkaniach rzuca na 24% skuteczności, a w marcu jest jednym z najgorszych zawodników ligi pod względem skuteczności! Czy to się może odmienić przeciwko Bulls i przeciwko czołowemu obrońcy obwodowemu w lidze? Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie. Tak, wiem, te kilka dni temu Pacers pokonali mimo tych wszystkich problemów Bulls, ale dziś gramy na parkiecie zadziornych i nieustępliwych Byków i podejrzewam, że tak, jak Chicago pękło na wyjeździe, tak dziś Indiana może nie podołać. Co jeszcze? To, że za 2 dni Pacers grają w bezpośrednim starciu z Miami i może (nie musi) mieć to wpływ na ich dzisiejszą koncentrację bo nie ma co ukrywać, że pojedynek z Miami budzi nieporównywalnie większe emocje niż ten dzisiejszy, a Indiana na każdym kroku chce udowadniać, że są już co najmniej na tym samym poziomie co Heat.

Zach Randolph over 18 pkt
1,76
Betsson​

Co prawda ten kurs poleciał już trochę w dół, a i linię można było złapać 17,5, ale wciąż wydaje się do gry. Randolph w ostatnim czasie sygnalizuje, że jest w niezłej formie i najprawdopodobniej wraz z Gasolem i Conleyem wprowadzą Miśki do play-off pomimo falstartu, jaki zanotowali na początku sezonu z powodu problemów zdrowotnych. Zach poza ostatnim meczem z Indianą, gdzie i tak wykręcił 18 pkt gra na dobrym % i oddaje sporo rzutów. Widać, że jest bardziej aktywny na parkiecie i szuka gry w porównaniu do tego, jak to jeszcze wyglądało jakiś miesiąc lub dwa wstecz. Dochodzi fakt, że dzisiaj Miśki zagrają u siebie z Minnesotą chyba opisywaną przeze mnie najwięcej razy ze wszystkich drużyn NBA. Warunki do overa grając z Wilkami zawsze są dobre tym bardziej mając przeciwko sobie słabego obrońcę w postaci Kevina Love. Człowiek orkiestra w ofensywie ma poważne braki w obronie, jak i cały zespół Wolves i uważam, że taki zawodnik, jak Randolph może to skrupulatnie wykorzystać. Zresztą dowodem na moje słowa są zdobycze punktowe Zacha z Wilkami na przestrzeni tego sezonu, a więc 20 i 26 pkt, które zanotował w dwóch poprzednich konfrontacjach. Taka linia dla Zacha spokojnie w zasięgu.

San Antonio Spurs - Philadelphia 76ers
Spurs -20,5 pkt
1,91
Betsson​

Handi wysokie, nie ma co ukrywać, ale dla mnie tylko na pierwszy rzut oka. Phila to obraz nędzy i rozpaczy. Mieliby problem z niektórymi drużynami z NCAA i piszę to serio. Dzisiaj przyjdzie im się zmierzyć z ekipą, która na ten moment wygląda najlepiej spośród wszystkich w lidze... O jakie zaskoczenie, że jest to akurat San Antonio. Spurs kontynuują swój streak kilkunastu zwycięstw i są już number one na Zachodzie. Bazują oczywiście na ball movenment, posiadają chyba najszerszy i najbardziej wartościowy roster w lidze, a weterani się nie starzeją (Manu?). Philadelphia jeśli dobrze widzę w ostatnich 4 meczach mimo porażek pokrywała dodatnie handi wystawiane na nich, więc czas najwyższy, by dostali solidny łomot bo Spurs mają do tego wszystkie niezbędne narzędzia. Zapewne Pop sprawi, że pierwsza piątka dostanie limitowane minuty, by za bardzo nie tracić sił na kelnerów z 76ers, ale tak, jak wspominałem roster Ostróg jest tak szeroki i z taką jakości, że ktokolwiek dziś nie zagra po stronie Spurs to i tak będzie przewyższał swojego odpowiednika z Phili. Krótko: Blow out!


Oczywiście pograłem jeszcze jakoś po 16 Jeffersona na linii 21,5 pkt w Sportingbecie, ale na ten moment jest ona już niedostępna, ale skoro pograłem to wrzucam:

Al Jefferson over 21,5 pkt
1,85
Sportingbet


U każedego z trzech zawodników zabrakło jednego celnego rzutu. Randolph nie wszedł nawet na 4Q bo nie było potrzeby...​

 

[sewerynkg]

Chris Bosh - powyżej 16.5 pkt. @1.83 bet365
​

Już wojnodrake opisał Bosha, ale ja dodam jeszcze coś od siebie, może ktoś skorzysta. Krzysiek świętuje dzisiaj swoje 30ste urodziny i na przyjęciu w klubie podczas przemowy powiedział, że wie o tym, że daje ostatnio pupy i obiecuje poprawę w najbliższym meczu (czyli dzisiaj z Portland). Zażartował i powiedział, że spróbuje ustrzelić dzisiaj 30 pkt.:razz: Bosh lubi grać przeciwko Trail Blazers, jego średnia z całej kariery to 21.6 pkt. W ostatnim meczu przeciwko Blazers rzucił 37 punktów - nie grał Lebron, ale to i tak jest spore osiągnięcie. Dzisiaj ze składu Heat wypadł Wade, więc więcej piłek pójdzie do Bosha. U gości cały czas niedostępny jest Aldridge.
"Nie zdradzamy żadnych emocji. Ani w szatni, ani na boisku, ale trzeba to wreszcie pokazać i myślę, że będę pierwszym który to powie… obsysamy! Kiedy przegrywamy, nikt nie jest zawiedziony. Zwyciężamy, nie ma u nikogo radości. Nie ma pasji. Chciałbym by coś zaiskrzyło, by pojawiło się cokolwiek. Jeśli jesteś wściekły, wyraź to. Jeśli jesteś wkurzony, nie ukrywaj tego. Potrzebujemy rozmowy, a nie duszenia emocji w sobie. Musimy to w końcu wyrzucić z siebie. Trzeba to zmienić, bo w innym razie będziemy oglądać walkę o mistrzostwo w swoich domach”


Jego statystyki z tego sezonu to: PPG: 16.6 na 52.4% skuteczności. Bosh dodał do swojego repertuaru rzuty za 3 pkt. i rzuca na skuteczności 35.2%, natomiast z wolnych 82.6%.
Wierzę, że Bosh dotrzyma swojej obietnicy i udowodni dzisiaj, że graczem jest nieprzeciętnym. Mecz o 00:30. Warto dodać też, że Lebron ma problem z plecami co jak widać po statystykach wpływa na jego grę.

 

[easy]

Brooklyn gra co prawda b2b po dogrywce z Mavs ale po takim kursie mimo wszystko warto sprobowac. Pelikany ostatnio odprawily mistrzow czyli Miami Heat wiec na pewno cos potrafia, aczkolwiek przy ciut slabszej formie Davisa wszystko moze runac jak domek z kart, poniewaz gra gospodarzy opiera sie glownie na tym gosciu. W Brooklynie mamy troche wiecej zawodnikow, ktorzy moga przejac spotkanie. Nie zagra dzisiaj Erick Gordon czyli wazna postac Pelikanow co na pewno ulatwia zadanie Netsom ze wzgledu na to, ze jeden strzelec mniej do bronienia. Tyreke powinien dobrze byc pilnowany przez Joe Johnsona, ktory dzisiaj wlasnie zgarnal statuetke gracza tygodnia wiec jakos tam podbudowany powinien byc. Nets w tym miesiacu 11-2. Po poczatkowych krytykach musze przeprosic i cofnac moje slowa na temat Kidda, poniewaz robote robi niezla. Dobre wyczucie gry przez co madrze trzyma hot zawodnikow i szybko zmienia graczy, ktorzy maja gorszy dzien. Jezeli Brooklyn dzisiaj wygra a Chicago nie sprosta Indianie to Nets automatycznie przesuwaja sie na 4 pozycje w konferencji ????
Brooklyn/Brooklyn 2.80 bet365

 

[jizz]

Revenge game. Pierwsze co nasuwa się na myśl o dzisiejszej potyczce Oklahomy z Dallas. Kilka dni temu, na Chesepeake Energy Arena Duranty dostał srogi łomot od Mavericks 89:103. Sporo. Dzisiaj nadchodzi czas zemsty, Grzmoty będą chciały upokorzyć ekipę Dallas przed ich własną publicznością, analogicznie jak to miało miejsce kilka dni wcześniej w Oklahomie. Widać, że w spina na mecz jest konkretna - Brooks w nocy oszczędzał praktycznie cały skład (najwięcej zagrał KD35 i było to trochę ponad 30 minut, sam mecz z Nuggetsami męczący nie był), Westbrook miał wolne. Poza tym obie ekipy bez nowych kontuzji, nie grają ci o których było już to wiadomo kilka dni temu, tak więc zmian personalnych brak.
Oczywiście nie umniejszam w żadnym stopniu ekipie z Dallas, ale dzisiejszej nocy najzwyczajniej nie widzę ich wygranej. U siebie wygrywają te mecze które powinni wygrywać z marszu (Utah i inne takie), już ostatnia wygrana na wyjeździe z Grzmotami była dla nich samych ogromną niespodzianką, a dzisiejsi goście nie popełnią tych samych błędów. Widzę ich zwycięstwo, może nie w takim wymiarze jak ostatnia porażka z Mavs, ale kursy są zadowalające nawet na czysty win.

OKC -2 @1.71 b365
http://pl.wikipedia.org/wiki/Chesapeake_Energy_Arena

 

[cp-company]

Knicks @1,32
Sprawa jest prosta, Knicks chcą wskoczyć na premiowane miejsce w play-off i w nocy Lakers nie powinni im w tym przeszkodzić ze swoją żałosną formą. NY potknęli się co prawda ostatnio z Cleveland ale teraz wrócą na dobre tory. Kurs leci

 

[wojnodrake]

Demar Derozan over 20 pts / 1.45 / Expekt - wersja bardzo bezpieczna
Demar Derozan over 23.5 pts / 1.90 / Marathonbet

Demar Derozan to zawodnik urodzony w 1989 roku w Compton, California. Wybrany z 9 numerem draftu 2009 roku przez Toronto Raports a w tym roku świeży debiutant All Star Game. Zawodnik występujący na pozycji rzucającego obrońcy lub też niskiego skrzydłowego to pierwsza opcja strzelecka drużyny rezydującej w Kanadzie. Jeszcze niedawno temu, gdy w teamie występował Rudy Gay, Demar nie osiągał takich statystyk. Ba warto powiedzieć, że jego współpraca na parkiecie z Rudym wyglądała słabo i to był jeden z czynników dlaczego pozbyto się Gay'a(Oczywiście poza jego astronomicznym kontraktem.) Odejście Rudego miało oznaczać, że :
A ) Lowry będzie trzymać dłużej piłkę
B ) Zacznie grać Ross "The Boss"
C ) Derozan będzie miał więcej okazji rzutowych.

Oto jak prezentował się Demar gdy był Rudy i miesiąc po jego odejściu.

Przed :

Po :

Patrząc teraz sucho na cyferki(grudzień-marzec) zuważam, że czas przebywania na parkiecie Demara wzrósł nieznacznie, a ilość rzutów, asysty czy zbiórki również zbytnio nie zmieniły swojej wartości, ba nawet leciutko spadły. Jednak analizując jego statystyki przed All Star,a po widać różnicę. Średnia minut wzrosła o blisko 3 do ponad 40 a pkt z 22.4 do 24.1. #10 to nieźle zbudowany zawodnik, bardzo atletyczny, który posiada bardzo dobry wyskok(udział w SDC.) Ten koleś uwielbia wbijać się w pomalowane gdzie skutecznie kończy akcje, albo jest faulowany. Średnio staje na linii rzutów osobistych 8 razy i wykorzystuje 82% takich prób. Z pewnością w jego arsenale ofensywnym znajdują się również mid range jumpery których skutecznośc kręci się wokół 40%. Średnio oddawane 3 rzuty zza linii 7,24 i 30% skuteczność z pewnością są do poprawy. Jest w tym zawodniku duży potencjał i tu myślę, że 1/2 lata i jego skuteczność w tym aspekcie wzrośnie do 35-38%.

Marzec jest bardzo dobry w wykonaniu Derozana bo jest to 11 spotkań w których zdobywa 23,5 pkt na skuteczności 43%. 2 już rozegrane spotkania z Cavs w tym roku to również 23,5 pkt przy bliźniaczej efektywności.

Ważny mecz przed Raptors dzisiejszej nocy. Chicago są tuż za nimi, Brooklyn goni, Wizards z pewnością nie złożyli jeszcze broni, więc trzeba sie postarać o wygraną i w niej ma pomóc nie kto inny jak Demar Derozan.

Swoją drogą fajnie wygląda bet na Nicka Younga. Owalili chłopakowi dom na 100 tyś $ i mimo, że to idiota to i tak w jakiś sposób musiało to na jego psychikę wpłynać. Dlatego
Nick "Swaggy P" Young Under 21,5 Pts / 1.90 / Marathonbet

Z typem możesz się nie zgadzać, ale ja widze under ;]

 

[doktor-g]

Bardzo dobry typ kolegi na Oklahomę.
Z pewnością dzisiejszy mecz to wielki revenge game dla gości z Oklahomy. Na tym poziomie, gdzie grają dwa naprawdę dobre teamy ciężko jest zmiażdżyć dwa razy jedną drużynę, a już na pewno nie contendera.
OKC w tym sezonie powalczy o pierścienie, jeśli tylko RW i KD nie nabawią się jakiejś kontuzji. Dallas do ostatniej kolejki pewnie będzie się bić o awans do playoffs.
Oklahoma została strasznie upokorzona na własnym parkiecie przez Dallas. Nie wierzę, że dziś wygrana przyjdzie im tak łatwo 10 dni temu, nie wierzę, że wogóle przyjdzie dzisiejszej nocy OKC walczy o 1 miejsce w konferencji zachodniej, Dallas o utrzymanie 8 miejsca gwarantującego playoffy. Z pewnością i jedni i drudzy zagrają dziś na 100% swoich możliwości, dlatego to dzisiejszy mecz pokaże, która drużyna jest zwyczajnie lepsza.
Większe szanse daję najbliższej nocy przyjezdnym. W ostatniej potyczce nie byli sobą Durant i spółka, ale NBA daje szybko okazję do rewanżu ????
Grzmotom dobrze gra się w Dallas: wygrali tu 5/6 ostatnich spotkań
Na rotoworld brak nowych kontuzji: w OKC brak Sefoloshy i Perkinsa, ale to stara sprawa.
Czego brakowało OKC w ostatnim meczu z Dallas? Z pewnością Russela Westbrooka. Mimo, że nie jest w optymalnej formie to od jego dobrej dyspozycji zależeć będzie powodzenie OKC nie tylko w tym meczu, ale i w zbliżających się wielkimi krokami playoffach.
Dziś już zobaczymy Russela na parkiecie, a ja zapominam o jego przypadłości jaką bywa ceglenie i liczę na solidne 25 punktów. Dobry przeciwnik na przełamanie i mecz w którym na pewno nie zabraknie motywacji do gry ani jednym ani drugim, co z pewnością wróży na dziś wspaniałe widowisko. Jako, że nie lubię typować zawodników brnę dziś w taki oto typ:

Oklahoma City Thunder -3 pkt @1.9 b365​

świetny mecz, ale jednak Mavs ????

 

[mati89]

Do wypowiedzi kolegi wyżej dodam że Caron Butler od momentu przyjścia do OKC nie zagrał żadnego świetnego meczu aż do wczoraj (23 punkty w 29 minut). Dzisiaj w wywiadzie dla ESPN powiedział: "I'm just getting into a rhythm. My teammates are doing a great job of finding me in flow, and I'm starting to get a little more familiar with my game and understanding where I like the ball at." Sądzę, że dziś w nocy Butler wciąż może być na fali i taka powtórka w jego wykonaniu jak w ostatnim meczu z Dallas (7 pkt 3-10 fg) nie powinna się zdarzyć. Punkty z ławki będą dziś bardzo potrzebne jeśli OKC mają wygrać. Zobaczymy co pokażą Mavs ale na tą chwilę typowałbym Thunder.

Nie zgadzam się do typu na under Nicka Younga. Under można byłoby grać gdyby Lakers grali poza Staples i w pełnym składzie ale jest inaczej. Swaggy P lubi grać w Staples i może być dzisiaj jednym z głownych aktorów na parkiecie bo status Pau Gasola to doubtful. Poza tym z Knicks nie należy spodziewać się zachowaczej gry i raczej będzie to wymiana ognia.

 

[el_nino_bets]

na win Porland w Betsafe dają 3.00 brać puki otwarte rynki.
potem do usunięcia

 

[supermario]

na win Porland w Betsafe dają 3.00 brać puki otwarte rynki.
potem do usunięcia

Co ci z tego kolego jak będziesz miał zwrot. Typowa pomyłka w celach marketingowych strony, zdarza się. Ktoś taki jak ty napali się wejdzie na tego typu forum, pochwali się, że ma super kurs i tym samym poleci stronę innym i jednakowo przyciągnie nowych graczy, którym spodoba się np. szata graficzna, bądź chęć wyłapania takich pomyłek w przyszłości, zarejestruje się, wpłaci kaskę i kto statystycznie zarobi na tej pomyłce...

 

[arquisek]

LA Lakers - NY Knicks(-6) 2 @ 1,71
Bet365
Po 8 meczach bez porażki, NY, w końcu można by rzec, przerwało swoją passę przegrywając u siebie z Cleveland. Zrobili to trochę na włąsne życzenie, mieli przewagę i to dość sporą..Słaba II połowa, a zwłaszcza 4Q, Anthony nic nie grał, słaba skuteczność i przez to wygrana Cleveland 6-oma punktami. Dziś mecz nieco łatwiejszy, chociaż statystyki nie są tak korzystne, gdyż Knicks nie wygrali z Lakers w LA od 2007 roku! Dziś doskonała szansa na przełamanie tej passy i zgarnięcie cennego zwycięstwa, które umożliwi im dalsza walkę z Hawks o 8. miejsce w PO. Niepewni są Nash i Gasol, dodatkowe ułatwienie...J.R. Smith powiedział, że bardzo żałuje tej porażki, jednak dziś muszą wygrać i wrócić na swój rytm. Mecz do tego dogodny, gdyż Lakers grają bardzo słabo, oni już nie mają szans na PO, gdyż na zachodzie mocna rywalizacja. Kursy lecą w dół i nie dziwne to jest, ale dalej do gry ????

 

[wojcirej]

Indiana Pacers - Miami Heat​

Z tego hitowego meczu jeden bet się do mnie uśmiechał już odkąd zobaczyłem datę tego pojedynku, pomimo aparycji zainteresowanego i jego ostatniej dyspozycji. Mowa tu oczywiście o Royu Hibbercie. Center ekipy gospodarzy jest niezbędnym ogniwem przeciw Miami, jeśli Indiana ma coś wskórać w tym meczu. Historia również pokazuje, że kiedy Indiana wygrywała z mistrzami NBA, to właśnie Roy grał pierwszej skrzypce, jeśli chodzi o kręcenie punktowych zdobyczy. W ostatnich pojedynkach tych drużyn prezentował on się tak: 6, 24, 18, 24, 22, 23. Nic, tylko korzystać, bo linia bardzo atrakcyjna i warta grzechu.
Typ
Hibbert R. over 9,5 @1,85 Milenium

 

[wojnodrake]

Indiana Pacers : Miami Heat / 2.03 / Betsson 84:83
Oba spotkania które dziś stawiam to nie Value, ale po takich kursach warto brać bo jest duże prawodpodobieństwo, że uda się.
Kolejny sezon te dwie drużyny walczą o zajęcia jak najwyższego miejsca w konferencji wschodniej. Z pewnością nie są to rozpędzone pociągi, które ciężko zatrzymać. Ostatnie występy Indiany jak ich dzisiejszego rywala pozostawiają wiele do życzenia. Indiana która zaczeła sezon od 25-5 od tamtej pory jest tylko 26-15. Chociaż nie jest to wynik słaby to znająć aspiracje trenera Vogela nie jest w dobrym humorze. Zespół z Miami który znajduje się 2 wygrane za Indianą będzie musiał wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności aby myśleć o pokonaniu Indiany. Bankers Life Fieldhouse to ciężki teren dla Heatles, ostatnie trzy spotkania w tej hali to wygrane Indiany. Co więcej w ostatnich 6 spotkaniach w Indianie spread pokryli tylko 1 raz. Indiana to drużyna która legitymuje się pierwsza defensywą, lecz ich atak to jedynie 98PPG. Ten sezon to już nie tak dobre numerki dla Heat jeśli chodzi o obronę, lecz ich atak jest z pewnością o wiele lepszy od ich dzisiejszego rywala. Nie będę się tu pastwił nad zbiórkami Heat, bo wiadomo, że ich najlepszym zbierającym LBJ. Dla mnie typ po prostu warty zagrania. Oba zespoły mają mini kryzys, ale powoli zbliżamy się do mety, a tu finisz będzie najważniejszy. Jeśli Heat dziś wygrają z pewnością będą mieli przewagę psychologiczną nad swoim rywalem, a 1 mecz przewagi Indiany będzie niczym. Greg Oden oczywiście wystartuje w s5(max 15min) jako center i zobaczymy jak to ustawienie zadziała przeciwko Hibbertowi. Dziś pole do popisu będzie miał na pewno Chris Bosh, bo Indiana będzie blokować pomalowane dla Jamesa i Wade'a. Sam jestem ciekaw jak to spotkanie się potoczy, ale kurs 2+ na Miami = warto zaryzykować.
Washington Wizards : Phoenix Suns / 2.06 / Betsson

W poniedziałkową noc Suns wygrali pojedynek o "8 miejsce" z Atlantą musiało podbudować ich psychicznie. Dziś czeka nas fajny pojedynek. Wizards wciaż walczący o jak najwyższe miejsce w tabeli i Suns, którzy w korespondencyjnym pojedynku z Memphis i Dallas nie są na skreślonej pozycji. Potencjał obu teamów jest na podobnym poziomie i dzisiejsze matchupy są niesamowicie ciekawe. Wall- Tragic. Beal - Bledsoe. Ci obwodowi zawodnicy to gwiazdy swoich drużyn i już zacieram sobie ręce. Wiz którzy wrócili z road tripu po konferencji zachodniej nie są z siebie zadowoleni. Tylko 1 wygrana w 4 spotkaniach, a już teraz czekają na nich mecze w Verizon Center z Phoenix,Indianą i Atlanta. W szatni padły mocne słowa i wypowiedzi zawodników z Washingtonu mówią jasno : Coś takiego nie może się dziać. Poprzedni pojedynek to wygrana Wiz w Phoenix i dziś również spodziewam się podobnego wyniku.
EDIT : Prawdopodobnie Allen out z powodu grypy
Swoją drogą linie na zawodników Heat fajnie obniżone i można coś przemyśleć. Któs musi te pkt zdobywać, a kto jak nie BIG3.
Bosh 14,5 kurs 1.85 / Wade 17,5(15 pkt i nieuznana prawidłowa 3) kurs 1.85 / LBJ 24,5 kurs 1.72 . Wszystkie o 2 punkty niższe od średnich pkt - Betsson.