NBA Grudzień 2011

[olo]

Dobra, jazda z propsami

Bryant under 24.5 1.75
Panbet
2/10

Bryant popsuty. Zagra zapewne, ale wpadać może mu gorzej. Dodatkowo jak już pod koniec będzie spora przewaga Byczków, a może być, to już wtedy Bryant może po prostu dostać wolne, więc wg mnie jest spora szansa, że Kobe jednak nie przekroczy 24 punktów.

Monta over 24 1.85
Betsson
3/10

Curry podkręcona kostka, także może mniej trochę zagrać, zwłaszcza jak już Clippersi odjadą. Monta wiadomo, że w ataku potrafi dużo, a Billups może za nim nie nadążać najzwyczajniej, bo Monta szybki jest niesamowicie. W dodatku Clippers wg mnie raczej nie będą drużyną o żelaznej defensywie i myślę, że w takim meczu jak z GSW raczej będzie przewaga ataku nad obroną w ich grze.

Gasol - Deng - Boozer 2.48
Betsson
1/10

Grałem po 2.75, dlatego podaję tu trochę z mniejszą stawką. Generalnie Gasol wobec braku Bynuma będzie tutaj 2 opcją. A, że Gasol potrafi grać bardzo dobrze w ataku to wiadomo. Oczywiście, Boozer i Deng też potrafią, ale jakoś wydaje mi się, że jednak Gasol ich pociśnie w tym spotkaniu. W końcu ktoś musi w LA zdobywać punkty, a Kobe trochę spsuty.

KG -2.5 points + rebounds vs Chandler 1.85
Betsson
3/10

Chandler został sprowadzony, żeby bronić, a nie atakować. W końcu od atakowania mają już pod koszem STAT'a, który z kolei w obronie też zbiera niemało piłek, więc Chandler może wcale nie mieć jakiejś ogromnej ilości zbiórek. KG wobec braku Pierce'a:

Celtics guard Paul Pierce didn't practice Friday because of a nagging heel injury and might not play in Boston's season opener against the Knicks in New York on Christmas Day.

Pierce did shoot around after the session, but coach Doc Rivers wasn't optimistic his captain would be available Sunday, when the Celtics and Knicks are playing one of the NBA's five season openers.

będzie zapewne 1 albo 2 opcją w ataku. Także punktowo powinien zjeść Chandlera, a zbiórek Tyson chyba nie będzie miał aż tyle, żeby dogonić KG.

 

[j.will]

zastanawiam się i tak patrze na rostery Dallas oraz Miami i dochodzę do cholernego wrażenia ,żę kurs 2,50 na dallas to bardzo duże value. Nie wiem jak Buki ustalały te kursy i czym się kierowali ale ja nie moge zrozumieć dlaczego kurs na miami jest tak niski. Argument o motywacji miami trafia do mnie średnio bo dla dallas to będzie bardzo prestiżowy mecz i zawsze można znaleść kontr-argument ,ze dallas będzie zmotywowane by pokazać miami ,ze nic się nie zmieniło. Doszedł silny Odom, odszedł Peja który skończył kariere odszedł Barea odszedł Butler to minusy. Po takich kursach bliżej mi jednak do +owego handicapu na gospodarzy

 

[kefir0076]

Witam,
Wiadomo to początek sezonu, w zasadzie pierwszy mecz sezonu więc stawianie na cokolwiek to niewiadoma. To typ ewentualnie na dokładkę do kuponu z innymi zdarzeniami.
Proponuję: Golden State Wariorrs - LA Clippers : 2 stawka: 1.50
Po pierwsze CP3, Butler oraz Big Shot zasilili szeregi drużyny Clipps co równa się największe zakupy tego offseason + Griffin i DJ pod tablicami. Z takim PG jak Paul nie trzeba się martwić o chemię na parkiecie. Będą dobrą drużyną cały sezon.
Spojrzałem wcześniej na stronie NBA na osiągnięcia Clippersów w hali Warriors i nie wyglądało to najlepiej ale to nie ma znaczenia. Ekipa z LA ma nowe oblicze.
Na niekorzyść Warriors może przemawiać (ale nie musi) fakt, że w środę o gwałt oskarżony został Monta Ellis więc facet niekoniecznie może być skupiony na wydarzeniach na parkiecie. Curry poraz kolejny skręcił kostkę którą wcześniej skręcił już kilka razy, napewno będzie odczuwał dyskomfort nawet jeśli jego lekarze mówią co innego.
ALe myslę, że największym czynnikiem przemawiającym za "Lob City" jest Griffin i Jordan vs Lee i Biedrins pod tablicami , oni ich poprostu wciągnał nosem.
No cóż moje przewidywania są takie, że Clippersi wyprują im dzisiaj flaki.
Aczkolwiek powtarzam to pierwszy mecz sezonu więc może być BONANZA.
Powodzenia.

 

[qozi]

Cześć,

Widzę spory ruch w temacie przy okazji pierwszy meczy w NBA, ale też widzę, że większość z Was próbuje celować w rozwiązanie 1 2 w spotkaniu otwierającym sezon, nie myśleliście o o/u ?

Stąd moje pytanie ponieważ mnie zdecydowanie podoba się under w tym spotkaniu, sądziłem, że linia będzie trochę niższa, ale jest taka w miarę.Widziałem NYK w spotkaniach z Nets i jakoś specjalnie w ataku szału nie było - tj. Melo brał spory ciężar gry na siebie i gdy był w transie to trafiał, ale generalnie ciężko znaleźć osobę, która mogłaby kierować grą Knicksów w tym spotkaniu, sądziłem, że linia będzie trochę niższa, ale jest taka w miarę.Widziałem NYK w spotkaniach z Nets i jakoś specjalnie w ataku szału nie było - tj. Melo brał spory ciężar gry na siebie i gdy był w transie to trafiał, ale generalnie ciężko znaleźć osobę, która mogłaby kierować grą Knicksów [ sądziłem, że będzie to Bibby, ale on grał niewiele.Niby trio jest, ale jakoś nie wiem czy będą w stanie ograć Boston i to przy jakimś high score, ponadto mimo, że przy Was jestem laikiem koszykówki to nie od dziś wiem, że Celtowie grają bardzo solidną obroną i nawet presezonowe mecze pokazały, że nic się w tych kwestiach nie zmieniło bo słabe Raptors rzucało na poziomie europejskim.Raczej NYK nie zaliczą aż tak słabego wyniku punktowego bo mają znacznie więcej argumentów niż Toronto, ale też nie liczyłbym na 100 pkt z ich strony.
Dodatkowym argumentem za underem może być brać Pierce'a na, którym spoczywa po części ciężar za zdobywanie punktów u ekipy z Bostonu.
Tak więc podsumowując moje przemyślenia to optowałbym za underem, a że do meczu jeszcze trochę czasu to też fajnie by było poznać Waszą opinię na ten temat.

 

[radzio_xp]

Zabawę czas zacząć!
Typem, który najmocniej wpadł mi w oko na starcie rozgrywek jest:
LB James (-1 pkt) vs Dwyane Wade (+1 pkt) - LBJ (-1 pkt) @ 1,85 Betsson
Widzieliśmy to w meczach przedsezonowych, widzieliśmy także w wielu spotkaniach poprzedniego sezonu - dwaj przywódcy The Heatels biorą na siebie gro akcji i są najlepszymi strzelcami w zespole. O umiejętnościach wielkiej dwójki z Miami nie ma co się rozpisywać, bo każde dziecko które oglądało choćby kilka spotkań NBA ma o nich pojęcie. Przechodząc do typu - dlaczego James? W meczach z Orlando widać było większy podział ról w ekipie Spoelstry - DW więcej zbiera pustych piłek w obronie, rozgrywa, asystuje i (co najdziwniejsze) mało rzuca za 3 pkt (w ogóle z tym ostatnim był jakiś preseasonowy dramat Miami). LBJ ma więcej sytuacji rzutowych, a gdy na parkiecie nie ma DW3 może praktycznie wszystko. Z Magic grał lepiej, a w Mavs nie ma odpowiedniego gracza, żeby spróbować go powstrzymać - VC? West? Kiddo? Odom...?
Co najważniejsze, a propos wspomnianych wcześniej rzutów zza 7,24 - w tym meczu mogą odegrać sporą rolę (szczególnie ważne w przypadku Żarów) - nie ma co się pchać na dobrych graczy podkoszowych Mavs, lepiej rzucić nad Dzieciakiem czy innymi wyżej ustawionymi staruszkami.
Udanych łowów z NBA!

 

[nicks]

drodzy urzytkownicy tu nie chodzi o to ze widze ja wygraną ny
ja kochalem boston czasy Perka ich rywalizacja z Orlando jak ich Rondo demolował kochałem tamten team
wy odnosicie sie do Bostonu jak by były to tamte czasy. KG gra dalej od obreczy nie ma wyjścia JOneal to jak mówiłem łatka weteran Bass jeźeli obniźy swoje loty minimalnie to juź bedzie ***** uwazacie ze sprostają trudom tego spotkania. to oni albo dadzą wygraną albo poraźke to ich gre trzeb przewidzieć i fani Allena i Rondo oni nie zrobią tu wielkiej róznicy a o NY sie nie rozpisuje bo w tym meczu wazniejszy jest Boston bo oni są głowny powodem dla mnie do gry na Ny moja analiza jest dla ludzi w temacie gra Ny wystarczy spokojnie na swobodny win.popełniacie bląd jakich wiele robiliscie zapominając o przeszłosci bo mam wraźenie jak byscie dziś zaczynali. Chłopaki ja was Kocham i dlatego prosze aby nie tracić sosu bo jeźeli robicie sobie zabawe z tego to zmięncie hobby na zbieranie nakrętek.
Ny 1.55 i takze swobodnie Chicago 1.65

 

[bizon91]

Nicks naprawdę, w dzisiejszych czasach chyba nie trudno się nauczyć poprawnie pisać, są gazety, tanie książki, myślę, że temat do ogarnięcia. Polecam krótsze zdania + akapity, 2 małe rzeczy a dadzą efekt. Tak to na starcie łapiesz minusa bo wielu osobom w tym mnie, nie chce się czytać czegoś co boli oczy i umysł.
Co do samego meczu Knicks Boston to ja osobiście pogram taki oto typ:
New York Knicks - Boston Celtics
Typ:
-Rajon Rondo over 22,5 pkt + asyst@1,60

Przyznam, że choć nie jestem wielkim fanem talentu Rondo, to dziś z pełnym przekonaniem zagram na jego over. Pierw myślałem o overze punktowym, jednak wziąwszy pod uwagę mocno wątpliwe umiejętności rzutowe Rajona zagram punkty razem z asystami. Wg mnie jest to po CP3 drugi playmaker ligi, ale bardziej w dosłownym tego słowa znaczeniu, czyli jako gracz napędzający grę a nie będący jej głównym aktorem. Jeśli chodzi o otwierające drogę do kosza kolegom podania Rondo to najwyższa klasa, co do tego nie mam wątpliwości. Dosyć niski, szalenie zwinny, przy tym atletycznie zbudowany (nie chodzi o posturę , a o stosunek mięśni do tłuszczu). Dobre przyspieszenie, kontrola piłki, i oczy dookoła głowy. Na dobrą sprawę linia nawet 15 asyst jest dziś spokojnie do osiągnięci dla tego zawodnika. Z kim jak nie z Knicks? Kto zatrzyma rondo po stronie gospodarzy? Douglas? dziadek Bibby? Nie widzę takiej opcji.
Wg mnie dzisiejszy mecz wygrają Knicks, ale na pewno nie wyjątkową defensywą. Owszem, Chandler jest tu istotnym wzmocnieniem i na pewno podniesie jej jakość, ale raczej nie w pierwszym meczu sezonu regularnego. Knicks dziś postarają się po prostu stłamsić osłabiony Boston swoim niezaprzeczalnym potencjałem ofensywnym, bo w wyrachowanej grze odebrałby sobie zwyczajnie szanse na starcie, z wyjadaczem taktyki jakim jest Doc Rivers.
Nie przypadkiem rekord kariery asyst Rajona wynosi 24 (!), i nie będzie zaskoczeniem, jeśli dodam że tą niesamowitą liczbę wykręcił właśnie z New York Knicks. Boston już bez Perka, do tego doszła absencja Greena i prawdopodobny brak Pierca dziś. Wobec tak kiepskiej sytuacji ciężar gry na pewno spadnie na Rondo, który pootwiera drogę do kosza Allenowi i Garnettowi. Rzut dystansowy i na linii osobistych Rondo jest na pewno jego piętą achillesową, jednak w wejściach pod kosz potrafi być niczym Rose i wg mnie dziś jego występ na poziomie nawet 15+15 jest bardzo realny.

 

[jurasicbart]

Cześć,
Widzę spory ruch w temacie przy okazji pierwszy meczy w NBA, ale też widzę, że większość z Was próbuje celować w rozwiązanie 1 2 w spotkaniu otwierającym sezon, nie myśleliście o o/u ?

Ja tez uwazam ze kurs na under w meczu NY-Boston jest jak najbardziej prawdopodobny. W tej chwili jest 192pkt za 1.90 ewentualnie mozna troche dolozyc i zagrac under 199pkt za 1.43 z handi -4 na Oklahome.
Ako 2.11 calkiem ciekawe a wyniki wydaja sie byc pewne.
Poczekam jeszce na pewne info na temat Piercea
Wlasnie jest info ze Pierce is out today( z amerykanskiej tv)

 

[qwerty16]

pisze jednym zdaniem i operuje komórą robie to na raz dwa
rozumiecie
ale mam wiedze i wyobraznie jakiej nikt nie ma

Nick to ejden z lepszych typerów NBA z poprzedniego sezonu więc warto liczyć się z jego zdaniem. Ponadto nie wiem czemu wy się spinacie do siebie i się kłócicie o swoje ulubiony drużyny skoro to tylko sport, a drużyny te z NBA nawet nie wiedzą, że istniejecie. Są święta, darujcie sobie te wszystkie niesnaski i wyluzujcie. Zamiast się kłócić, porównywać zawoników lepiej dajcie jakieś trafniejsze analizy, statystkyi. Coś w stlyu OLO.

Ode mnie jeden typ: New York Knicks - Boston Celtics (Kevin Garnett (Boston Celtics) Points+Rebounds) over 24.5 @ 1.85

24 PKT $#@$#! ????
Krótkie uzasadnienie: kto jak nie Garnett ma na siebie wziąść grę całego Bostonu. Mimo już swojego wieku nadal prezentuje się całkiem dobrze, dobra gra presezonowa. Już wcześniej ktośnapisał, że Kevin jest w stanie rzucić 14-16 pkt. Do tego dochodza zbiórki, które będzie według mnei dośc czsto zbierał. Kurs warty ryzyka i spróbowania.

 

[coolmen7]

Nick to ejden z lepszych typerów NBA z poprzedniego sezonu więc warto liczyć się z jego zdaniem. Ponadto nie wiem czemu wy się spinacie do siebie i się kłócicie o swoje ulubiony drużyny skoro to tylko sport, a drużyny te z NBA nawet nie wiedzą, że istniejecie. Są święta, darujcie sobie te wszystkie niesnaski i wyluzujcie. Zamiast się kłócić, porównywać zawoników lepiej dajcie jakieś trafniejsze analizy, statystkyi. Coś w stlyu OLO.
Ode mnie jeden typ: New York Knicks - Boston Celtics (Kevin Garnett (Boston Celtics) Points+Rebounds) over 24.5 @ 1.85
Krótkie uzasadnienie: kto jak nie Garnett ma na siebie wziąść grę całego Bostonu. Mimo już swojego wieku nadal prezentuje się całkiem dobrze, dobra gra presezonowa. Już wcześniej ktośnapisał, że Kevin jest w stanie rzucić 14-16 pkt. Do tego dochodza zbiórki, które będzie według mnei dośc czsto zbierał. Kurs warty ryzyka i spróbowania.

Może i typuje dobrze, ale to co wypisuje i rażące błędy w pisowni są lekką przesadą. A do tego to co napisał ostatnio to śmiech na sali, skromność w tym człowieku jest widać od dzieciństwa...
W Betsson masz granicę 22,5 pkt + zbiórki po kursie 1.85, różnica 2 pkt tylko ale kto wie może mieć znaczenie. Pozdrawiam

 

[qwerty16]

Może i typuje dobrze, ale to co wypisuje i rażące błędy w pisowni są lekką przesadą. A do tego to co napisał ostatnio to śmiech na sali, skromność w tym człowieku jest widać od dzieciństwa...

W Betsson masz granicę 22,5 pkt + zbiórki po kursie 1.85, różnica 2 pkt tylko ale kto wie może mieć znaczenie. Pozdrawiam

Dziękuje bardzo, ale świeta p24 nieczynne etc. Aczkolwiek też jestem przeciwko jakiemuś analfabetyzmowi w internecie i lubie merytoryczne, jasne wypowiedzi z interpunkcją ????

 

[mati89]

Też podobnie jak Kozi miałem od wczoraj under na oku ale Wigilia i ciężko się zabrać coś napisać
Linia jest na poziomie 191 więc jak na mecz Knicksów mało ale dziś mierzą się z Bostonem który słynie z dobrego defensa, na który to duży nacisk kładzie trener BC Doc Rivers. Poza tym Garnett, O'Neal, Bass to zawodnicy którzy chyba nawet lepiej bronią niż atakują. Pavlovic to tragedia i nie dziwię się że Celtics podpisali na jego pozycje Pietrusa. Rondo może zagrać super mecz ale wiadomo co jest jego bolączką - rzuty za trzy punkty, więc wydaje mi się że Rondo będzie częściej penetrował i szukał fauli, ewentualnie odgrywał do wysokich. Jest jeszcze Allen ale za dużo rzutów nie powinien oddać imo.. Brak Pierce na pewno będzie odczuwalny. Kontuzja Greena też niewątpliwie pokrzyżowała Docowi plany sezonowe.
Po drugiej stronie boiska ekipa z Nowego Jorku. Co do personaliów to głownym mankamentem o czym wspominało kilku poprzedników jest brak wariantów na pozycji numer jeden. B-Diddy jest kontuzjowany, Bibby też ma nie grać, zostaje więc Douglas a z nim wiadomo że ma straszne wachania nie tylko z meczu na mecz ale też z kwarty na kwartę ???? Fields moim zdaniem lepiej gra w defensywie niż ataku. Grę będzie musiał wziąć na siebie Melo i zobaczymy jak to wyjdzie, na pewno jest w stanie pociągnąć zespół do wygranej, pytanie tylko czy dziś rzuty mu będą siedziały bo jeśli nie to wygrać Knicksom będzie ciężko. Niby w ataku jest Stoudemire ale już pisałem że będzie miał trudną przeprawę z wysokimi Bostonu. Chandler jak pisał Olo został sprowadzony by bronić a nie atakować i na pewno piłek w ataku będzie dostawał bardzo mało. Może to i dobrze bo w NYK są lepsi do rzucania O ławkach obu ekip za wiele dobrego napisać nie sposób. Knicks mają na pewno w przekroju dalszych meczów ławkę rezerwowych mocniejszą bo dojdzie Davies, Bibby, być może załatwią jeszcze PF'a (trzymam kciuki za podpisanie Martina jak wróci z Chin ). Ale na dziś rezerwowi mnie nie przekonują. Jedynym rezerwowym który może dziś nawrzucać sporo oczek po stronie NYK wydaje się rookie Shumpert ale jak to z debiutantami bywa może go zeżreć presja i równie dobrze zakończyć swój dorobek punktowy na kilku punktach albo i żadnym.
Nie wiem co wymyślił Antoni w taktyce przez przerwę letnią ale jeśli nadal będzie to głupie oddawanie rzutów z obwodu to nie widzę Knicks za kolorowo dziś..nie wierzę że coach NYK coś zmienił, wszystko moim zdaniem będzie zależeć od dyspozycji Anthony'ego. Jak będzie - zobaczymy. Ale jak już pisałem spodziewam się wyrównanego meczu. Knicks przy dobrej obronie Bostonu nie rzucą 100, Boston tym bardziej. Myślę że obie ekipy zakręcą swoje punkty coś koło 90. Nie neguję kolegów którzy grają na Knicks. Są przesłanki by wygrali ale jeśli przegrają też nie będzie tragedii. Na pewno kursu na gospodarzy zdecydowanie nie polecam i już lepiej grać handi dodatnie na Celtów.
Boston Celtics + 5 @ 1,91 Unibet
Under 191 @ 1,91 Unibet
do kolegi nicks - chłopie zlituj się i zacznij pisać normalnie skoro proszą Cię inni a upomina też Jacques :|

 

[armor]

Już za kilkanaście minut dojdzie do kolejnego sezonu zasadniczego NBA. Wraca najlepsza liga świata wraca i Armor ????
NYK-Boston Typ:2 Kurs 2.7 bet365
Dziś o 18;05 czasu polskiego zobaczymy przed smak tego co zobaczymy o 20;30 i 23;00 bo jednak wszyscy czekają na drugi i trzeci mecz dzisiejszego dnia. W owym meczu o ktorym jest taka dyskusja ja wypatruje zwycięstwo Bostonu. Widać że powoli odmładzają skład dużo rotacji chociaż "stara" ekipa zostaje ???? . Wiadomo już że Pierce zacznie mecz na ławce Pavlovic w pierwszym składzie, to jednak minus dla ekipy która potrzebuje strzelca. Dziś rok starszy i rok bardziej doświadczony który w przerwie przez lokaut nie próżnował to Rondo dla mnie to czołowy rozgrywający ligi. Mam wielka nadzieje ze O'neal wreszcie pokaże to co pokazywał w Miami z Wade'em, bo w zeszłym roku nie miał za bardzo szans grac 30-35min bo albo kontuzje albo jednak stawiali na Shaq. Allen o nim nie trzeba mówić co zrobił w zeszłym sezonie że przeszedł do historii NBA na lata. Sadze że on jeszcze pokaże nawet w tym sezonie że to nie koniec jego akcji za 3. Coś na temat NYK bardzo dobry transfer to Chandler w tym zespole ale ze rozwiązali kontrakt z Billupsem tego nie moglem pojąc człowiek który jako tako panował na dwójka Carmelo, Stoudermire. To teraz ja się pytam kto ma nimi zarządzać młody Fields czy niedoświadczony Douglas dla mnie to śmiech na sali jak kilka lat temu NYK pokazywali ze maja obwód Robinson, Gallinari czy nieobliczalny Felton, Ten obwód z tego roku i ta ławka to dla mnie jest jedna z gorszych od paru lat rozumiem Carmelo i Amare swoje rzuca ale kto jeszcze ma do nich dołączyć. Pamiętam ostatni mecz obu ekip, jak NYK prowadzili chyba po 1 kwarcie bodajże coś w okolicach 20ptk i w połowie 4 kwarty Boston doszedł i nawet uciekł na 10ptk. Dla mnie NYK nie maja obrony nawet Chandler sadze ze w tym sezonie im jeszcze nie pomoże. Boston o wiele lepsza ławka Bass, Wilcox, Daniels czy nawet Pierce jak wejdzie na pare minut to bedzie to wzmocenie. Sadze ze mecz rozegra sie na dwoch pozycjach Garnett-Amare i Rondo-Douglas mam nadzieje ze mecz bedzie stal na wysokim poziomie. I jednak team spirit ekipy z Bostonu zwycięży.
Może analiza nie trzyma się kupy ale pisana na szybko ???? aby może komuś pomóc. Z meczu na mecz z analizy na analize powróce do dawnej formy ???? Wesołych świąt ????

 

[wichniar]

Dallas Mavericks - Miami Heat (Poniżej/powyżej: 188.5)
typ: over 188,5
kurs: 1.91 tobet
Pierwszy mecz sezonu, obrona pewnie nię będzie wyglądała tak jak powinna. Wiadomo, potencjał ofensywny Miami ogromny ale Dallas to nie są łatwi przeciwnicy co zresztą udowodnili w poprzednim sezonie, nie mogłem zdecydowac się na zadna ze stron dlatego wybralem over, moim zdanie niski jak na to spotkanie

 

[cibeles]

No to inauguracja za nami. Tak samo jak zagorzała walka na argumenty fanów NY i Bostonu tak samo trwała walka na parkiecie . Jak się okazało więcej argumentów mieli nowojorczycy i wygrali. Mecz obiecujący, wojna na całego, jednak świetny Rondo to dziś było za mało na NY. Początki obiecujące i oby NBA przynosiło nam jak najwięcej wrażeń jak na inaugurację .

 

[soltysiao]

Na NBA sie znam kiepsko ale ze nie ma co grac to zaczalem przegladac ten watek i bardzo duzo naczytalem sie o rzekomej kontuzji lidera Lakersow Bryanta. Wielu z was twierdzi ze przez to Chicago staje sie faworytem i to jeden z powodow dla ktorego wiekszosc gra na Byki. To ja znalazlem mysle jeszcze lepszy kurs z tego meczu :
Bryant under 25,5 tobet 1,75
Jesli Kobe ma kontuzje, ma grac mało i do tego nie w pełni dyspozycji to jakim cudem ma rzucic taka ilosc punktow ? Jesli wszystko jest tak jak pisaliscie i co sam wyszukalem i naprawde uraz jest na tyle dokuczliwy to nie wyobrazam sobie zeby Bryant byl w formie i rzucil tyle punktow z ciezkim rywalem.

 

[twojprzyjaciel]

Soltysiao
Bryant bedzie musiał rzucać duzo bo tam poprostuoprocz Gasola nie ma dzis kto zdobywac punktów. Bynuma nie ma, a Światowy Pokój jest w strasznej formie. Znająć Bryanta zawzietość i ambicje + wrodzoną niechęć do dzielenia sie piłką Twoj typ staje sie bardzo ryzykowny.

 

[alanex]

Los Angeles Clippers at Golden State Warriors 105:86
OVER 208,5 [1.91] Bwin
Zespoły dość overowe, w ostatnim sezonie odpowiednio średnio 98,7 i 103,4 zdobywanych punktów, dodatkowo obrona GSW jest jedną z najgorszych w lidze (średnio 105.7pkt dla rywali w poprzednim sezonie) Podczas preseasonu wzmocnieni Clippers pokazali się z bardzo dobrej strony przeciwko Lakersom, mają bardzo duży potencjał ofensywny, bardzo efektownie a co ważniejsze skutecznie wygląda ich gra. Warriors pod koszem mają Lee i Biedrinsa(wspomaganych przez Kwame Browna) którzy dzisiaj będą mieli ogromne problemy z powstrzymaniem Blake'a i DeAndre Jordana których wspomagać będą CP3, Mr Big Shot czy Mo Williams. Do zespołu dołączył też Caron Butler którego stać na 15-20 punktów w każdym spotkaniu. GSW bez Curry'ego więc cała ich ofensywa w rękach Monty Ellisa(8 w ostatnim sezonie strzelca w NBA) i Dorella Wrighta(16.4ppg w ostatnim sezonie) Myślę że zobaczymy szybki efektowny mecz czego sobie i wam życzę.

 

[dingsaller]

Dzisiaj w nocy wstrzymałbym się z stawianiem większych kwot. Trudno jest wyciągnąć konkretne wnioski z meczów przedsezonowych. W kilku meczach kursy są mocno zaniżone na faworytów (phoenix, OCT, Orlando, Indiana). Ja może zagram za drobne Portland z handicapem - Philadelphia zrobiła na mnie marne wrażenie w pojedynku z Wizards.

 

[toudi]

W pierwszej kolejności spójrz na siebie.
Dzisiaj w nocy wstrzymałbym się z stawianiem większych kwot. Trudno jest wyciągnąć konkretne wnioski z meczów przedsezonowych. W kilku meczach kursy są mocno zaniżone na faworytów (phoenix, OCT, Orlando, Indiana). Ja może zagram za drobne Portland z handicapem - Philadelphia zrobiła na mnie marne wrażenie w pojedynku z Wizards.

A pierwszy pojedynek Wizards - Phila oglądałeś albo chociaż sprawdzałeś wynik?
Na Orlando raczej zawyżone nie są bo to teraz słaba ekipa, Thunder ich zlali grając na pół gwizdka, 8 point game nie oddaje przebiegu meczu, już w połowie pierwszej kwarty nie było wątpliwości kto to wygra. Chyba żadna ekipa w ostatnich latach nie zrobiła tak beznadziejnych trejdów. Oddali Gortata za paru kloców z Phoenix, do dziś nie wiem jak mogli być napaleni na Turkoglu, któremu wyszło pare meczów kiedyś ale ogólnie jest mega drewnem. Przed tym sezoniem dołożyli kolejny beznadziejny trade bo Bass jest lepszy od Big Baby, w Orlando jego potencjał był ograniczany tak jak kiedyś potencjał Gortata. Glen to fajny chłopak i dobry zawodnik ale jednak trochę ograniczony i grubas (chociaż chyba trochę schudł ostatnio, może w tym roku go obręcz nie zablokuje ???? ). Nelson zawsze był overrated, strasznie mało widzi w ataku, właściwie to nic poza Howardem. W wywiadach gracze Magic mówili, że nie gra się łatwo wiedząc, że jutro czy pojutrze pół drużyny może się zmienić a się zmieni bo Dwight i tak długo przymykał oczy na sprowadzanie kolejnych drewniaków ale wreszcie nie wytrzymał i mu się nie dziwie. Ta wygrana w preaseason z Heat trochę chyba zatarła niektórym prawdziwy obraz Magic ale nawet w tym meczu dopóki Heat nie pajacowali to Magic grali żałośnie, pierwsza kwarta to zabawa Heat. Gdyby Magic grali teraz z kimś innym grałbym przeciwko nim ale grają z przeciętnym Rockets i wciąż się waham. Rakiety to też taka trochę drużyna "na walizkach", spory tartak i szukają jakichś trejdów ale nie wróże im nic ciekawego bo nie mają kim handlować. +5 na Rockets mimo wszystko trochę lepiej wygląda i może zagram, musze jeszcze pochodzić z tym w głowie i pomysleć.