Ja również w 2012 piszę ten duży sprawdzian. Ogólnie w szkole duża spina, jeśli chodzi o nauczycieli i uczniów. Jedyne co może mnie przerażać to mój luźny stosunek do matury, wszyscy już wiedzą co zdają, wiedzą gdzie chcą iść na studia i w ogóle są obcykani jeśli chodzi o temat uczelni.
Jestem na profilu humanistycznym z rozszerzonym polskim i angielskim, ale większość w klasie zorientowała się, że ten human im nie wiele da, więc pare osób idzie np na ekonomie. Mi najbliżej do wyboru AWF-u, bo w końcu sport mnie jara od zawsze i fajnie by było się kształcić w tej dziedzinie, z tym że nie szczególnie podoba mi się perspektywa uczenia wf-u w jakiejś szkole, a na kierunek czysto sportowy to potrzeba mieć klasy sportowe i ogólnie mieć już jakieś osiągnięcia. A ja w prawdzie gram w piłkę od paru lat w klubie, ale jest to poziom niezbyt wysoki. Myślałem również żeby pójść w trenerke lub dziennikarstwo sportowe, a po ukończeniu AWF można zdawać fakultety właśnie z tych dziedzin.
I tu moje pytanie, czy studiował ktoś z was na AWF? Jak wygląda
nauka tam? Jakie przedmioty są wykładane? I co można po tym robić?
Co do mojej matury to zdam na pewno matematykę podstawową (nawet podstawa to dla mnie czarna magia więc marzę chociaż o tych 30%), angielski podstawowy i nad polskim myślę czy nie zdać go również w rozszerzeniu. Również zastanawiam się nad zdawaniem geografii i tu moje kolejne pytanie: czy matura rozszerzona i podstawowa z geo różni się znacznie?
Jeszcze się odniosę do waszych zachwytów nad klasa w liceum i powiem wam, że zazdroszcze, bo ja trafiłem na ludzi, z którymi się kompletnie nie potrafię zgrać, denerwują mnie na każdym kroku. Mój najlepszy czas to było gimnazjum i idąc do LO wiedziałem, że drugiej takiej klasy nie będę miał i niestety się sprawdziło.
Aha, napiszę jeszcze, że jak dostanę się na jakieś dzienne studia przy moim podejsciu do nauki, które polega na opier...niczaniu się to będą dopiero jaja ???? pozdro i czil dla maturzystów