Propozycje:
Acqua Paradiso Monza Brianza 1.885
Acqua Paradiso Monza Brianza -1.5seta 2.690
Acqua Paradiso Monza Brianza +1.5seta 1.53
Tonno Callipo Vibo Valentia -
Acqua Paradiso Mozna Brianza
W ostatniej kolejce pierwszej rundy włoskiej ligi siatkarskiej zmierzą się ekipa z Valentii kontra przyjezdni z Monzy. Obok szlagierowego pojedynku pomiędzy Cuneo a Modeną, spotkanie w Valentii będzie miało bardzo ważne znaczenie dla rozstawienia w walce o
Puchar Włoch. Podopieczni Emanuele Zaniniego aby nie wpaśc na drużynę z 3 miejsca - a będzie nim najprawdopodobniej ekipa Bre Banci Cuneo - muszą wygrac spotkanie w Valentii, nawet za 2pkt. - Tak więc usatysfakcjonuje ich także wygrana po TB, w których potrafią z zimną krwią wypunkowac przeciwnika.
Tonno Callipo Vibo Valentia:
Zespół, który swoją grę w ataku opiera przede wszystkim na znakomicie grającym Holendrze -
Nielsie Klapwijku, który przyszedł przed sezonem z Noliko Masseik. 26letni atakujący dostaje całą masę piłek do ataku. W tym sezonie Niels notuje 50% skutecznośc w ataku, dokładając do tego 28 bezpośrednich punktów z zagrywki. Parę przyjmujących tworzą dobrze znany nam z występów w Rzeszowie
Matej Cernic oraz Wenezuelczyk
Luis Diaz. Zalety i wady Włocha dobrze pamiętamy, raczej nie warto celowac w niego zagrywką, ponieważ Cernic przyjmuje bardzo dobrze, jednak słabiej radzi sobie w ofensywie, chociaż trzeba oddac mu to, że jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie - cechuje go też regularna, lecz niezbyt mocna zagrywka. Luis Diaz - ma więcej zadań ofensywnych, przez co więcej rywale starają wyłączyc się go z gry lokując zagrywkę w Wenezuelczyka. Z przyjęciem zagrywki radzi sobie wyraźnie gorzej od Cernica, jednak jest bardziej skuteczny w ataku, posiada też bardziej groźną zagrywkę. Warto też nadmienic, że obu podstawowych przyjmujących można zaliczyc do grupy tzw. "małych" - obaj mają po 195cm wzrostu, co nie oznacza że warunkami fizycznymi nie przebijają rywali po drugiej stronie siatki. W ostatnich spotkaniach środkowymi zespołu z Vibo byli: Bułgar -
Nikolay Nikolov oraz Czech -
Michal Rak. Obaj dobrze sprawują się w bloku (ok. 0.6 bloku/set), posiadają także kąśliwą zagrywkę - ogólnie: solidni gracze. Nie są może zbyt często uruchamiani przez swojego rozgrywającego
Manuela Coscione, gdyż ten za swoje armatki w ataku opiera Klapwijka oraz Diaza, ale... Ale doświadczonego Włocha i zarazem kapitana drużyny Vibo, zabraknie w spotkaniu przeciwko Acqua Paradiso. Nabawił się on kontuzji łąkotki i na dniach będzie musiał poddac się operacji kolana. Z punktu widzenia kibica Tuńczyków - wielka strata, ponieważ trener Gianlorenzo nie ma na ławce równie wartościowego rozgrywającego. Do dyspozycji pozostaje mu 26letni Fin -
Simo-Pekka Olli*. Olli liznął w swojej karierze pierwszoligowego włoskiego parkietu - reprezentując drużynę z Padovy, jednak jest on dla mnie wielką niewiadomą. Jednak moim zdaniem - zmiana zawodnika na tak strategicznej pozycji w zespole jakim jest rozgrywający - będzie niezwykle wielką stratą dla zespołu z Valentii. Chłopak w tym sezonie praktycznie nie pojawiał się na boisku, teraz przyjdzie mu poprowadzic grę w bardzo ważnym pojedynku - zamykającym pierwszą rundę Lega Palavollo.
Acqua Paradiso Mozna Brianza:
Zespół prowadzony przez
Emanuele Zaniniego jak na swój potencjał sprawuje się w lidze poprawnie. Poza nieoczekiwaną porażką u siebie z Sisleyem Belluno - przegrywali tylko z najlepszymi w lidze. Pozycje w pierwszej szóstce wywalczył sobie
Mauro Gavotto - niezwykle doświadczony atakujący. W przeciągu sezonu notuje około 40% skutecznośc w ataku, więc jak na zawodnika na tej pozycji - dosyc słabo. Myślę, że będzie to widac w pojedynku z Vibo Valentia - Mauro będzie niestety znacznie odstawał od Nielsa Klapwijka. - Ale na pewno pomoże mu reszta skrzydłowych: podstawowymi przyjmującymi są dobrze nam znani z występów w Lidze Światowej czy też Pucharze Świata: Serb, aktualny Mistrz Europy -
Milos Nikic oraz ograny już na włoskich parkietach Argentyńczyk
Facundo Conte. Obaj są bardzo dobrze wyszkoleni technicznie oraz posiadają mocną i regularną zagrywkę. Przyjęcie zagrywki zarówno Nikic oraz Conte mają opanowane na podobnym lecz wysokim poziomie a ilośc posyłanych zagrywek na jednego i drugiego powinna oscylowac w okolicach remisu. W obwodzie pozostaje jeszcze ponad dwumetrowy Jankes - Sean Rooney, który posiada mocną zagrywkę i jeżeli wchodzi na parkiet - więcej pożytku daje z siebie w akcjach ofensywnych aniżeli w defensywie. Luciano De Cecco na środku siatki ma to dyspozycji reprezentantów Włoch oraz Finlandii czyli odpowiednio:
Simone Buti oraz
Konstantin Shumov. Obaj są nam dobrze znani i są bardzo solidnymi zawodnikami. Notują średnio powyżej 0.50 bloku na set, niestety nie posiadają niebezpiecznej zagrywki, rzadko punktując bezpośrednio z zagrywki. Rozgrywający:
De Cecco - myślę, że ten mecz pokażę różnicę między rozgrywającym z najwyższej półki a w tym przypadku Finem Simo-Pekka Olli, który większośc swojej kariery spędził na parkietach Serie A2. Argentyńczyk ma na każdej pozycji dobrego zawodnika - jest doświadczony atakujący, solidni środkowi oraz znakomicie wyszkoleni przyjmujący - a więc wszystko co jest potrzebne, żeby drużyna prowadzona przez Luciano De Cecco działała sprawnie, efektownie i efektywnie.
by Redwitz*
EDIT: Skoro nie zagra Coscione to szanse na powodzenie tego typu są znacznie większe. Coscione jest Włochem, a jego zmiennik na rozegraniu Simo-Pekka Olli jest Finem. Trzeba pamiętać, że w pierwszym składzie są jeszcze Klapwijk (Holandia), Diaz (Kolumbia), Rak (Czechy), Nikolov (Bułgaria). Limit obcokrajowców wynosi 4, więc najprawdopodobniej któregoś ze środkowych będzie musiał zastąpić Rocco Barone. Może nie będzie to wielkie osłabienie, ale strata podstawowego rozgrywającego na pewno odbije się na formie zespołu.
- W we włoskiej Lega Palavollo innaczej niż w Polsce - obowiązuje limit 4 obcokrajowców na parkiecie. - Tak więc w tej sytuacji trener zespoło Vibo będzie zmuszony zostawic w kwadracie jednego ze swoich zagranicznych zawodników. W końcówce meczu z Casa Modena - na ławkę powędrował Bułgarski środkowy - Nikolov i wydaje się to najrozsądniejszą opcją, ponieważ środkowy Rocco Barone prezentuje podobny poziom jak pozostała dwójka środkowych, a przyjmujący bądź atakujący w zespole Vibo - nie mają po prostu wartościowych zmienników.