LEGA PALLAVOLO sezon 2011/2012 - Włochy

[gystlik]

Dyscyplina: Siatkówka - Lega Palavollo, Włochy
Spotkanie: Lube Banca Marche Macerata - Itas Diatec Trentino Volley
Typ: Itas Diatec Trentino Volley
Kurs: 1.650
Bukmacher: Pinnacle
Analiza:
U nas szlagier Skra - Resovia, natomiast we Włoszech jeszcze większy Hit a mianowicie spotkanie Lube Banca Marche Macerata versus Itas Diatec Trentino Volley. Na parkiecie pojawią się tacy zawodnicy jak Osmany Juantorena, Matey Kazijski, Cristian Savani czy Igor Omrcen - czyli śmietanka światowego volleya. Forma zarówno Maceraty jak i zawodników z Trentino nie jest najwyższa, jednak w swoich ostatnich spotkaniach obie drużyny zagrały bardzo dobrze - deklasując swoich rywali: M Roma Volley oraz Tonno Calipo Vibo Valentia i awansując do najlepszej czwórki Pucharu Włoch.
W pierwszej rundzie górą byli siatkarze z Maceraty - pokonując na wyjeździe Trentino - dopiero po Tie Break'u - jednak warto nadmienić, że najlepsza drużyna na świecie wróciła właśnie z Kataru, gdzie grali w ramach Klubowych Mistrzostw Świata - tak więc,można stwierdzić, że drużyna Radostina Stojczewa przystąpiła do meczu z Lube prosto z samolotu. W sobotę czas na rewanż, wszyscy zawodnicy są w pełni sił - więc zapowiada się emocjonujące widowisko.
Moim zdaniem z tego pojedynku zwycięsko wyjdzie Trentino - dlaczego?
Itas Diatec Trentino Volley:
Analizując poszczególne statystyki - z bieżącego sezonu - i w każdym aspekcie siatkarskiego rzemiosła lepsi na papierze są siatkarze z Trydentu. Osmany Juantorena i Matey Kazijski są niezwykle ofensywnymi przyjmującymi - gorzej przyjmuje Bułgar, jednak Kubańczykowi z włoskim paszportem nie można nic zarzucić - chyba, że miano najlepszego zawodnika na świecie - bez podziału na pozycje. Rozgrywający Raphael dobrze rozdaje piłki a przy dobrym przyjęciu - korzysta z solidnych środkowych Birarelli i Djuric prezentują na prawdę wysoki poziom - szczególnie młody i utalentowany Grek, który ma także mocną i groźną zagrywkę. Całość zespołu dopełniają atakujący: Cwetan Sokołow i Jan Stokr - obaj dysponują bardzo dobrą zagrywką, warunkami fizycznymi i ogromną siłą ataku. Obecnie pierwszym atakującym jest Czech Stokr - jest jednym z trzech skutecznych skrzydłowych, których ma do dyspozycji Raphael.
Jakie są słabe strony Trentino Volley?
Przyjmujący Matey Kazijski - ma problemy z przyjęciem zagrywki i będzie głównym celem zagrywek ze strony Maceraty.
Libero Bari - doświadczony, lecz często popełnia błędy - raczej będzie odstawał od swojego vis-a-vis - Francuza Exigi.
Poza tym - można się jeszcze lekko doczepic do Jana Stokra - do ideału atakującego brakuje mu lepszego wyszkolenia technicznego - nie widziałem go w innej akcji jak uderzenie piłki z pełną mocą - czasami zdarzają mu się czapki i szybki powrót piłki pod nogi.
Lube Banca Marche Macerata:
Kto ma zagrozic Trentino jak nie siatkarze z Maceraty? Prowadzenie gry spoczęło na barkach młodego i solidnego rzemieślnika - jakim jest rozgrywający Dragan Travica - dobra zagrywka i proste środki w elemencie rozegrania - równo rozdaje piłki po wszystkich strefach boiska. A ma do kogo rzucic piłkę - może nie jest to równe ofensywna trójka jak ta w Trentino - bo najbardziej defensywnym siatkarzem w tym pojedynku będzie Simone Parodi - ale z drugiej strony - zapewnia przyjęcie zagrywki na na prawdę dobrym poziomie. Cristian Savani - moim zdaniem - najbardziej wartościowy ze wszystkich zawodników sobotniej rywalizacji - motor napędowy drużyny Lube. Świetna zagrywką - może nie taka jak u Juantoreny, ale także piekielnie silna i celna. Wyszkolenie techniczne czyli obijanie bloku - to jest sytuacja w której Savani czuje się jak ryba w wodzie - szczwany lis. Serbski środek - Dragan Stankowic i Marko Podrascanin - sumując - mają lepszą zagrywkę niż środkowi Trento - w ataku także prezentują się wybornie - Travica często korzysta z ich usług - są po prostu bardzo pewni, kończą ataki na wysokim % skuteczności. Igor Omrcen - będzie miał na pewno troszkę więcej sił niż wszyscy - nie doleciał do Nowosybirska na mecz Ligi Mistrzów - miał więcej odpoczynku - poza tym nie jest tak wyeksploatowany występami w sezonie reprezentacyjnym jak Savani czy Parodi. Świetna zagrywka - jednak ogólnie jest bardzo podobny do Jana Stokra - ich umiejętności stawiam na jednej półce. Exiga - przyszedł przed sezonem z Monzy - znana i uznana marka - bardzo pewny element układanki jaką jest Lube Banca Marche Macerata.
Jakie są słabe strony Lube Banca Macerata?
Cristian Savani - przyjęcie zagrywki - bardzo czuły na mocny serwis.
Simone Parodi - o ile będzie solidny w przyjęciu - o tyle może zabraknąc go z przodu.
Kilka ostatnich spotkań w lidze pomiędzy Lube i Itasem zakończyło się dopiero po 5 setach. Jednak w następnym spotkaniu mimo wszystko liczę na szybsze zwycięstwo Trentino. Mecz na pewno będzie emocjonujący, równy a gra obu zespołów będzie na bardzo wysokim poziomie. Nie pozostaje nic innego, jak zarezerwowac sobie ten sobotni wieczór na to spotkanie, które można obserwowac na Sportube.tv
http://www.sportube.tv/onair/st1.php​

 

[filip_r2]

Nie wiem co składnia tak wiele osób na grę w stronę Trentino. Spotkanie dwóch bardzo mocnych zespołów i żadna z drużyn nie ma jakiejś znaczącej przewagi. Mecz na pewno będzie świetny do oglądania ale do stawiania wg. mnie nie bo to bardziej przypomina granie w ruletkę na czarne i czerwone. Chociaż tutaj może malutką przewagę ma Macerata bo ma po swojej stronie atut własnej hali.

 

[gystlik]

Warto też wspomnieć, że oba zespoły mają przed sobą - tj. w środę rywalizacje w ramach Ligi Mistrzów. O ile Trentino leci do Belgii na pojedynek z Noliko Masseik i raczej nie będzie miało większych problemów z w miarę szybkim zwycięstwem o tyle Macerata stanie na przeciw Bre Banca Lanutti Cueneo.
Pojedynek z Trentino będzie dla Lube ważny - bardzo ważny?. Jednak gdzieś z tyłu głowy siatkarze Lube będą już myśleć o arcyważnym pojedynku z Cuneo w Lidze Mistrzów. Tak więc, moim zdaniem - są rzeczy ważne i ważniejsze. Wszyscy gracze Trentino są rządni rewanżu i twierdzą, że "tamtego" spotkania nie ma co porównywać do tego dzisiejszego - ponieważ "wtedy" drużyna Trentino właśnie wróciła z Kataru - tak więc. Niby Lube jest w tym sezonie niepokonane, niby w ostatnim meczu z Romą zagrali na prawdę poprawnie. Ale czy Trentino także nie zagrało świetnie?
Macerata: http://www.legavolley.it/TabellinoGara.asp?IdGara=22377
Trentino: http://www.legavolley.it/TabellinoGara.asp?IdGara=22379
Dobra, dobra: ani Rzymianie ani zespół Tuńczyków nie są w tym momencie żadnym wielkim wyzwaniem dla Trento czy Maceraty. Po statystykach widać, że rzeczywiście na papierze nie ma większej różnicy.
Trentino - 75% skuteczności w ataku, nie zostali zablokowani, 6asów serwisowych przy 13 błędach w zagrywce, 6 bloków punktowych.
Macerata - 63% skuteczności w ataku, 3 razy zostali zablokowani, 10asów serwisowych przy 14 błędach w zagrywce, 6 bloków punktowych.
Masówka na Trentino? - Tak, ale niech ktoś uargumentuje jakąkolwiek przewagę na rzecz drużyny z Maceraty. Travica lepszy od Raphaela? Przyjęcie Lube lepsze od przyjęcia Trentino? Nie, nie, nie. Nie mają nic WYRAŹNIE lepszego a chęć rewanżu ze strony Trentino - zapewne wielka. Warto też dodać, że jeśli Lube przejdzie w LM siatkarzy z Cuneo - to w następnej rundzie trafią na.... Itas Diatec Trentino Volley. Będą jeszcze mieli kilka - ważniejszych pojedynków z Trentino, w których będą musieli udowodnić na co ich stać.​

 

[vamos]

Zgodzę się z filipem. Macerata we własnej hali w tym sezonie jest nie pokonana, zarówno w Serie A, LM oraz Coppa Italia ( 11 spotkań bez porażki). Według mnie wszystko rozstrzygnie się w polu serwisowym. Kto lepiej będzie serwował ten wygra mecz.

 

[dawid.400]

Pallavolo Padova - Marmi Lanza Verona 2 @ 1,80 Betsson 3-0 ????
Podtrzymuję argumenty które przedstawiłem w ubiegłym tygodniu za Veroną. Verona jest w gazichu od początku tego roku. Wygrana z Cuneo, Sisley Belluno czy Latiną tylko to potwierdzają. Nie chcę pisać w kółko tego samego o tej drużynie więc zacytuję to co pisałem o nich w ubiegłym tygodniu, bo nic się nie zmieniło. "Kapitalnie w ostatnich tygodniach gra Mitja Gasparini, jest zdecydowanie liderem tego zespołu i pierwszą opcją w ataku. Dobrą parę przyjmujących tworzą dwaj reprezentanci Niemiec Robert Kromm i Marcus Popp. Ten pierwszy odpowiedzialny za atak a ten drugi za przyjęcie. Dobrze na środku siatki wygląda Aidan Zingel który nie tylko jest solidny a ataku ale również świetnie gra blokiem. Zespół gra szybko i dość kombinacyjnie za sprawą Marco Meoniego. Dal mnie ten zespół to solidna druga półka we Włoszech." Po meczu z Latiną nie pozostaje mi nic innego jak to potwierdzić. Grali świetnie, jak zwykle Gasparini i Kroom pociągnęli grę w ataku. Padova to jedna ze słabszych drużyn w Serie A. Ostatnio srogie lanie od Trentino, wcześniej od Monzy a dwa tygodnie temu przegrana z Piacenzą. Gra w tej drużynie oparta jest na dwóch zawodnikach, Venceslav Simeonov i Sebastianie Schwarz. Pierwszy gra bardzo siłową siatkówkę, przeważnie uderza po prostej. Jest zdecydowanie pierwszą opcją w ataku. Schwarz, nieregularny w ataku, raczej nie za dobry w przyjęciu. Moim zdaniem nie mają atutów by powalczyć z tak dobrze grającą Veroną kurs według mnie przeszacowany. Verona jeszcze przy dobrej grze i solidnym punktowaniu może wskoczyć na 6 miejsce w tabeli, co da lepsze rozstawienie w Play Offach. Mają o co grać tym bardziej że Padova nie jest jakimś tam potentatem.

 

[redwitz]

Lube Banca Marche Macerata - Itas Diatec Trentino​

O spotkaniu zostało już wiele napisane i w sumie zgadzam się z poprzednimi analizami.

Macerata według mnie ma przewagę na pozycji libero. Andrea Bari (Trento) gra solidnie i w przyjęciu i w obronie. Jean-Francois Exiga (Macerata) to na pewno jeden z lepszych zawodników na pozycji libero. W przyjęciu na pewno nie gra gorzej od Bariego, a w obronie jest na pewno lepszy od Collaciego (Trento), który pojawia się właśnie w obronie.

Bardzo wyrównana rywalizacja powinna być na środku siatki. Para środkowych Porascanin - Stankovic (Macerata) prezentuje się bardzo, bardzo solidnie. Przede wszystkim strasznie szybko przemieszczają się pod siatką i potrafią czytać grę. Para Djuric - Birarelli (Trento) na pewno nie odstaje. W ataku najlepiej prezentuje się chyba młody Mitar Djuric.

Ciężko porównywać obu atakujących, bo zespoły prezentują inny styl gry. W Maceracie Igor Omrcen dostaje bardzo dużo piłek i często musi się mierzyć z potrójnym blokiem. Gra jednak na dobrym poziomie. Jan Stokr (Trento) atakuje rzadziej i dzięki temu ma lepszą skuteczność.

Nie lubię jakoś szczególnie Raphaela (Trento), ale trzeba przyznać, że prezentuje ciekawy rozkład ataku. W przeciwieństwie do Dragana Travicy (Macerata), który według mnie bardzo często gra po prostu czytelnie.

Para przyjmujących Maceraty prezentuje się na papierze świetnie. Cristian Savani to genialny zawodnik w ofensywie, ale z drugiej strony łatwo go poruszyć w przyjęciu. Po świetnym sezonie reprezentacyjnym Cristian chyba złapał zadyszkę. W każdym momencie może jednak "odpalić". Czy Simone Parodi jest defensywnym przyjmującym ? Raczej nie. Posiada bardzo dobre przyjęcie, ale w ataku nie jest ostatnią opcją (Pamiętacie poprzedni sezon Simone w Cuneo ? Otrzymywał podobną ilość piłek w ataku do Wouta Wijsmansa.). Para Trentino to zdecydowanie najlepsza para przyjmujących na świecie. Osmany Juantorena dobrze przyjmuje i przede wszystkim doskonale gra w ataku. W tym elemencie potrafi chyba wszystko. Matey Kaziyski na pewno jest wrażliwy w przyjęciu. Potrafi jednak atakować z wysokiej piłki i to jest jego ogromny atut.

Pomimo tego, że pierwszy mecz wygrała Macerata (Której kibicuje we Włoszech ) to nadal faworytem jest Trentino. Świetny zespół, który za wszelką cenę będzie chciał się zrewanżować za porażkę z pierwszej rundy. Wystarczy sobie przypomnieć mecz z LM. Porażka z ZAKSĄ na własnym parkiecie i maksymalna mobilizacja na spotkanie rewanżowe. Wszyscy chyba pamiętają wynik

Kurs jaki obecnie jest na Bwin według mnie jest jeszcze opłacalny.

Typy:
Itas Diatec Trentino @ 1.60 Bwin
Itas Diatec Trentino (-5.5 pkt) @ 1.85 Betsafe

 

[filip_r2]

Warto też wspomnieć, że oba zespoły mają przed sobą - tj. w środę rywalizacje w ramach Ligi Mistrzów. O ile Trentino leci do Belgii na pojedynek z Noliko Masseik i raczej nie będzie miało większych problemów z w miarę szybkim zwycięstwem o tyle Macerata stanie na przeciw Bre Banca Lanutti Cueneo.
Pojedynek z Trentino będzie dla Lube ważny - bardzo ważny?. Jednak gdzieś z tyłu głowy siatkarze Lube będą już myśleć o arcyważnym pojedynku z Cuneo w Lidze Mistrzów. Tak więc, moim zdaniem - są rzeczy ważne i ważniejsze. Wszyscy gracze Trentino są rządni rewanżu i twierdzą, że "tamtego" spotkania nie ma co porównywać do tego dzisiejszego - ponieważ "wtedy" drużyna Trentino właśnie wróciła z Kataru - tak więc. Niby Lube jest w tym sezonie niepokonane, niby w ostatnim meczu z Romą zagrali na prawdę poprawnie. Ale czy Trentino także nie zagrało świetnie?
Macerata: http://www.legavolley.it/TabellinoGara.asp?IdGara=22377
Trentino: http://www.legavolley.it/TabellinoGara.asp?IdGara=22379
Dobra, dobra: ani Rzymianie ani zespół Tuńczyków nie są w tym momencie żadnym wielkim wyzwaniem dla Trento czy Maceraty. Po statystykach widać, że rzeczywiście na papierze nie ma większej różnicy.
Trentino - 75% skuteczności w ataku, nie zostali zablokowani, 6asów serwisowych przy 13 błędach w zagrywce, 6 bloków punktowych.
Macerata - 63% skuteczności w ataku, 3 razy zostali zablokowani, 10asów serwisowych przy 14 błędach w zagrywce, 6 bloków punktowych.
Masówka na Trentino? - Tak, ale niech ktoś uargumentuje jakąkolwiek przewagę na rzecz drużyny z Maceraty. Travica lepszy od Raphaela? Przyjęcie Lube lepsze od przyjęcia Trentino? Nie, nie, nie. Nie mają nic WYRAŹNIE lepszego a chęć rewanżu ze strony Trentino - zapewne wielka. Warto też dodać, że jeśli Lube przejdzie w LM siatkarzy z Cuneo - to w następnej rundzie trafią na.... Itas Diatec Trentino Volley. Będą jeszcze mieli kilka - ważniejszych pojedynków z Trentino, w których będą musieli udowodnić na co ich stać.​

Wydaje mi się że na siłę wynajdujesz argumenty bo po pierwsze statystyki z poprzednich meczy nie grają i nie ma co tutaj przytaczać kto ile miał w ostatnim meczu w ataku itp... Pisanie że Trentino jest rządne rewanżu też jest bezsensu bo może na pewno i są ale gdybyś widział tutaj faworyta w drużynie Maceraty to byś napisał że Macerata ma przewagę psychologiczną po ostatniej ligowej wygranej z Trentino.
Gdzie widzę przewagę Maceraty ? Na pewno na bloku. Na rozegraniu raczej na remis chociaż dla mnie minimalnie lepszy rozgrywającym jest Travica. Siła ataku minimalnie po stronie Trentino. Przyjęcie teoretycznie lepsze ma Macerata.
Co do meczu z Cuneo w Lidzę mistrzów na pewno nie jest ważniejszy od tego bo w tym momencie większy prestiż ma ten mecz i dzisiaj najważniejszy jest ten mecz a mecz z Cuneo najważniejszy będzie po tym meczu ...
Ja podtrzymuje to co napisałem że granie tutaj na kogokolwiek to czysta loteria ale może dzisiaj w tej loterii padnie na Trentino a może nie zobaczymy.

 

[redwitz]

Energy Resources San Giustino - Sisley Belluno​

Kursy na Sisley strasznie spadły i jest to dla mnie dobra wiadomość.

Sisley gra w tym sezonie dobrze. Przed sezonem odeszło kilku zawodników, ale zespół jakoś sobie z tym poradził. Ostatnio w Coppa Italia wykorzystali nieobecność podstawowego rozgrywającego Cuneo, Nikoli Grbica i w sumie pewnie awansowali do półfinału. Mocne punkty zespołu ? Podopieczni Trenera Piazzy bardzo dobrze radzą sobie w bloku i zdobywają sporo punktów w tym elemencie. Podoba mi się jeszcze postawa rozgrywającego Suxho. Świetnie współpracuje ze środkowymi i czasami gra naprawdę szybką piłkę do Feia.

San Giustino to przeciętny zespół. Ostatnio urazu doznał rozgrywający Riley Mc Kibbin i udanie zastąpił go Vlado Petkovic, który w końcu zrozumiał, że warto wykorzystywać środkowego Larry Creusa w ataku. Argentyńczyk jest mocnym punktem w ataku i gra na bardzo dobrej skuteczności. Solidnie wyglądają skrzydła. Evan Patak nigdy nie będzie killerem, ale na pozycji atakującego spisuje się po prostu nieźle. Para przyjmujących Urnaut - Rauwerdink dobrze się uzupełnia. Urnaut jest dobry w ofensywie, a Rauwerdink bierze sporo piłek w przyjęciu na siebie.

Faworytem chyba jest Sisley, ale San Giustino na własnym parkiecie spokojnie może powalczyć. Obecnie kurs na ekipę z Belluno jest zwyczajnie zaniżony.

Typ:
Energy Resources San Giustino (+1.5 seta) @ 1.80 Betsafe

 

[dawid.400]

Nie mogę się zgodzić z tym co piszesz Filip Chciałbym się mylić co do typu na Trentino, bo kibicuję Maceracie ale lepsze argumenty ma Trento.

Nie wiem co składnia tak wiele osób na grę w stronę Trentino. Spotkanie dwóch bardzo mocnych zespołów i żadna z drużyn nie ma jakiejś znaczącej przewagi. Mecz na pewno będzie świetny do oglądania ale do stawiania wg. mnie nie bo to bardziej przypomina granie w ruletkę na czarne i czerwone. Chociaż tutaj może malutką przewagę ma Macerata bo ma po swojej stronie atut własnej hali.

Jeśli według Ciebie jest to ruletka to pewnie pograsz na Maceratę bo kursy w granicach @2,50. Hala raczej nie odgrywa tutaj wielkiej roli, więc ten argument można wsadzić do kosza.

Wydaje mi się że na siłę wynajdujesz argumenty bo po pierwsze statystyki z poprzednich meczy nie grają i nie ma co tutaj przytaczać kto ile miał w ostatnim meczu w ataku itp... Pisanie że Trentino jest rządne rewanżu też jest bezsensu bo może na pewno i są ale gdybyś widział tutaj faworyta w drużynie Maceraty to byś napisał że Macerata ma przewagę psychologiczną po ostatniej ligowej wygranej z Trentino.

To takie przekomarzanie się w jedną i drugą stronę i nic nie wnosi do dzisiejszego meczu.

Gdzie widzę przewagę Maceraty ? Na pewno na bloku. Na rozegraniu raczej na remis chociaż dla mnie minimalnie lepszy rozgrywającym jest Travica. Siła ataku minimalnie po stronie Trentino. Przyjęcie teoretycznie lepsze ma Macerata.

Blok może i przemawia za Maceratą, jednak Trentino to nie są ogórki jeśli chodzi o ten element. Travica ma większy potencjał niż Raphael ale brakuje mu zgrania szczególnie z Omercenem. Duet Vermiglio-Omercen był o wiele lepszy niż duet Travica-Omercen. Atak zdecydowanie po stronie Trentino. Atakujący na podobnym poziomie, jednak patrząc jak męczy się ostatnio Savani to ja nie mam złudzeń kto ma większą przewagę na tej pozycji.

Ale z przyjęciem lepszym u Maceraty to nieźle dołożyłeś do pieca :razz:
Aby nie być gołosłownym powertowałem statystyki.
Trentino: Kazijski (razem 243 przyjęcia 31,3%) Juantorena (razem 278 przyjęcia 36,3%) Bari (razem 310 przyjęcia 37,1%) Colaci (razem 41 przyjęcia 41,5%) Della Lunga (razem 89 przyjęcia 33,7%)
Macerata: Savani (razem 281 przyjęcia 19,6%) Parodi (razem 280 przyjęcia 40,7%) Exeiga (razem 293 przyjęcia 35,2%) Kovar (razem 191 przyjęcia 33%)

Wiadomo to tylko statystyki, idąc z psem na spacer statystycznie mamy po 3 nogi. Ale widać że Savani odstaje wyraźnie w przyjęciu od wszystkich wymienionych tu zawodników i pewnie w niego będzie celowało Trento.

Co do meczu z Cuneo w Lidzę mistrzów na pewno nie jest ważniejszy od tego bo w tym momencie większy prestiż ma ten mecz i dzisiaj najważniejszy jest ten mecz a mecz z Cuneo najważniejszy będzie po tym meczu ...

Tu się zgadzam, wszyscy wiemy jak Cuneo traktuje LM wcale się nie zdziwię jak Macerata spokojnie ich ogra bez większego wysiłku. Dla Cuneo zawsze priorytetem była liga.


Redwitz // Statystyki oczywiście są tylko ciekawostką, ale tutaj macie drużynowe
http://www.legavolley.it/Statistiche.asp?TipoStat=1.4

 

[filip_r2]

Osobiście przy wyborze meczy nie kieruje się szczególnie statystykami %. Bo jak zwykło się mawiać statystyki często kłamią. Ale co do tego przyjęcia Savani przyjmuje najsłabiej w zespole Lube ale Kazinski w Tretino od niego nie jest lepszy chociaż może i statystyki tak mówią. Bo tutaj wchodzą jeszcze inne czynniki jak np atak po słabym przyjęciu a tutaj moim zdaniem gdy Savani słabiej przyjmie ma więcej do powiedzenia w ataku niż w analogicznej sytuacji w przypadku Kazinskiego. Exiga na pewno jest lepszym libero niż Bari tak i w przyjęciu tak i w obronie. Chociaż może statystyki pokazują inaczej ale tutaj w grę często wchodzi taki czynnik jak wielkość części boiska który pokrywają libero.
Co do bloku nie uważam aby Trentino w tym elemencie grały jak ogórki tylko uważam że Macerata ma w tym elemencie trochę więcej do powiedzenia. Już pomijając przewagę środkowych Lube. To prócz tego Trentino ma nie wysokiego Raphaela a Macerata ma 2 metrowego Travice.
Do tego mam jeszcze taki mało istotny argument w postaci trenera Giulianiego który gdy prowadził Cuneo bardzo często znajdywał receptę na drużynę Trentino. Szczególnie w finałowych meczach o stawkę. Może to przypadek a może coś w tym jest. Co prawda mecz finałowy to nie jest ale przeszłość pokazała że jakiś patent ten trener miał na drużynę z Trentino.
Co do stawiania na Macerate. Nie gram na nią mimo tego że uważam że szanse są równe a kurs tak jak wspomniałeś oscyluje w okolicach 2.50. A to dla tego że nie gram underdogów. Gdybym prowadził taką strategie to na pewno grał bym w tym meczu na Macerate

 

[gystlik]

Dyskusja (fajnie, że do takiej doszło) na temat tego spotkania raczej nie ma już sensu. Bo jest to Temat-Rzeka. Pozostaje nam na wieczór odpalić Sportube.tv i po spotkaniu wymienić się komentarzami na temat tego spotkania. Jest to szlagier - to i powstała bardzo ciekawa dyskusja - każdy jest święcie przekonany, że ma swoje racje - zobaczymy co pokażą siatkarze na parkiecie. Moim zdaniem - kursy proporcjonalne do ryzyka. Faworytem - w normalnych okolicznościach - był, jest i będzie w tym sezonie Trentino. - Zobaczymy czy potwierdzą swoją siłę w tym spotkaniu.

 

[pawlikn]

Dla mnie komentarz do tego meczu może być jeden - Są takie mecze w których trzeba cieszyć się oglądaniem siatkówki na najwyższym poziomie a nie na siłę próbować na tym zarobić i właśnie ten mecz dla mnie jest taki

 

[kefol]

Lube Banca Macerata - Itas Trentino
No to mamy szlagier ???? O składach wszystko już zostało napisane dlatego dodam tylko moje małe podsumowanie. Zacznę od środka - tutaj mamy przewagę serbskich środkowych Maceraty. W bloku myślę, że są oni porównywalni, w ataku jednak wyżej cenię Stankovica i Podrascanina (szczególnie tego drugiego). Rozegranie Raphael vs. Travica - co tu dużo mówić - obaj grają bardzo schematycznie i chciałbym dać tutaj remis, jednak po dłuższym zastanowieniu postawiłem sobie pytanie - której z tych drużyn bardziej opłaca grać się wysoko do lewego skrzydła? Odpowiedź jest oczywista - Trentino. Filip podał argument za Travicą - jego 2,0 m wzrostu - jednak także należy się zastanowić czy nie ma większej różnicy w zasięgu ataku przyjmujących niż te 14 cm różnicy między rozgrywającymi (Raph ma 1,86). Pora na atakujących tutaj jak wszyscy widzę także remis z lekką przewagą Omrcena, gdyż Stokr w mojej opinii ma albo dzień konia albo czapa goni czapę. Dlaczego więc remis? Ano z tego powodu, że nawet w razie niedyspozycji Czecha, na ławce siedzi drugi świetny atakujący - Sokołow. Co się tyczy przyjęcia tutaj widzę ogromną różnicę na korzyść Itasu. Wszyscy wiedzą, że obie drużyny mają ogromne możliwości w zagrywce często sprawiając problemy przeciwnikom w odbiorze i tutaj powstaje pytanie kto lepiej radzi sobie z piłek sytuacyjnych. Odpowiedź jest oczywista - Trentino. Libero co tu dużo mówić Exiga w mojej opinii jest o klasę lepszy, ale prawdę mówiąc nie ma na świecie libero, który potrafiłby utrzymać w grze takie strzały ze skrzydeł jakie ślą Kazijski z Juantoreną.
Reasumując składy są naprawdę zbliżone lekką przewagę na środku i libero widzę po stronie Lube, natomiast dużą przewagę IMO ma Itas w przyjęciu.
Jednak na końcu trzeba sobie zadać pytanie, która drużyna jest od kilku lat najlepszą na świecie i która z tych drużyn gdy jest rządna rewanżu to leje przeciwników aż miło? Odpowiedź jest oczywista......
Typy:
Trentino 1.61 (6/10) (Pinnacle)
Trentino (-1,5) 2.1 (2/10) (Unibet)

 

[dawidbarca]

Osobiście przy wyborze meczy nie kieruje się szczególnie statystykami %. Bo jak zwykło się mawiać statystyki często kłamią. Ale co do tego przyjęcia Savani przyjmuje najsłabiej w zespole Lube ale Kazinski w Tretino od niego nie jest lepszy chociaż może i statystyki tak mówią. Bo tutaj wchodzą jeszcze inne czynniki jak np atak po słabym przyjęciu a tutaj moim zdaniem gdy Savani słabiej przyjmie ma więcej do powiedzenia w ataku niż w analogicznej sytuacji w przypadku Kazinskiego. Exiga na pewno jest lepszym libero niż Bari tak i w przyjęciu tak i w obronie. Chociaż może statystyki pokazują inaczej ale tutaj w grę często wchodzi taki czynnik jak wielkość części boiska który pokrywają libero.

Co do bloku nie uważam aby Trentino w tym elemencie grały jak ogórki tylko uważam że Macerata ma w tym elemencie trochę więcej do powiedzenia. Już pomijając przewagę środkowych Lube. To prócz tego Trentino ma nie wysokiego Raphaela a Macerata ma 2 metrowego Travice.

Do tego mam jeszcze taki mało istotny argument w postaci trenera Giulianiego który gdy prowadził Cuneo bardzo często znajdywał receptę na drużynę Trentino. Szczególnie w finałowych meczach o stawkę. Może to przypadek a może coś w tym jest. Co prawda mecz finałowy to nie jest ale przeszłość pokazała że jakiś patent ten trener miał na drużynę z Trentino.

Co do stawiania na Macerate. Nie gram na nią mimo tego że uważam że szanse są równe a kurs tak jak wspomniałeś oscyluje w okolicach 2.50. A to dla tego że nie gram underdogów. Gdybym prowadził taką strategie to na pewno grał bym w tym meczu na Macerate

Nie no nie żartujmy , akurat w ataku z piłek sytuacyjnych mistrzami są właśnie Juantorena i Kaziyski . Savani to też kapitalny zawodnik , ale on jest wyraźnie przemęczony , ma w nogach praktycznie wszystkie turnieje w których Włosi brali udział i był w nich niezwykle ekspoatowany , nic dziwnego że jego gra słabnie , obecnie prezentuje zdecydowanie słabszy poziom niż jeszcze kilka miesięcy temu. Omrcen to moim zdaniem lepszy atakujący niż Stokr , ale przewaga jaką robią przyjmujący Trento jest praktycznie nie do zniwelowania , dlatego jedyny możliwy typ w tym meczu to: Trentno -1.5 seta (ok. 2.15) . Jedno jest pewne , mecz będzie stał na niesamowitym poziomie , bo grają moim zdaniem dwie najlepsze drużyny świata.

 

[toudi]

Moim zdaniem Macerata ma przewage co najwyzej na libero. Djuric jak dla mnie jest lepszy od Podrascanina i chyba nawet trochę od Stankovicia, Birarelli jest słabszy od Serbów, ogólnie środek na remis. Atak tez bym dał na remis, zarówno Stokr jak i Omrcen to świetni zawodnicy. Przyjęcie zdecydowanie dla Trento, Savani z powodu tego jak był katowany chyba nie jest w najwyzszej formie a Parodi to nic nadzwyczajnego, przewaga Trento tutaj znaczna, szczególnie w ataku przyjmujących. Travica to dla mnie jedynie dobry rzemieślnik, od Rafaela w bloku chyba jedynie jest lepszy, inna sprawa, ze Brazylijczyk wirtuozem tez nie jest, moze minimalna przewaga Maceraty na rozegraniu właśnie z uwagi na lepszy blok Travicy.

Trentino 1.65 Pinnacle

 

[wojcirej]

moze minimalna przewaga Maceraty na rozegraniu właśnie z uwagi na lepszy blok Travicy.

Odebrałem to tak, jakby Travica był lepszym sypaczem tylko dlatego, że jest wyższy.
Co do samego meczu, to miał być hit, a był KIT i to ze strony Maceraty. wynik 24-21 w drugim secie i końcówka przegrana 0:5 na tym poziomie to była jakaś parodia i kpina ze strony gospodarzy. Skończyło się po prostu laniem.

 

[toudi]

Odebrałem to tak, jakby Travica był lepszym sypaczem tylko dlatego, że jest wyższy.
Co do samego meczu, to miał być hit, a był KIT i to ze strony Maceraty. wynik 24-21 w drugim secie i końcówka przegrana 0:5 na tym poziomie to była jakaś parodia i kpina ze strony gospodarzy. Skończyło się po prostu laniem.

W samym rozegraniu obaj moim zdaniem wystawiają (nie rozgrywają) na podobnym poziomie więc tu nie widziałem zadnej przewagi. W zagrywce Travica coś tam próbuje z wyskoku a Rafael floty ale tez ani jeden ani drugi nie robi na mnie wrazenia jezeli chodzi o ten element. Jezeli chodzi o obronę to przyznam, ze nie znam zbyt dobrze ich umiejętności z w tym elemencie. Doszedłem wreszcie do bloku i tutaj uznałem, ze lepszy jest Travica. Wzrost w przypadku rozgrywającego tez jest wazny, moze nie tak jak w przypadku atakującego czy środkowego bloku ale tez się bardzo liczy. Ile to razy np. taki zagumny rozgrywał z piłki zbyt agresywnie dogranej, piłki której taki Woicki nie miałby szans sięgnąć. To samo w bloku, przez nizszego się o wiele łatwiej atakuje.

 

[wojcirej]

W niektórych aspektach masz rację, ale bardzo często zdarza się przecież, że to ten najniższy blokuje nie bylo jakich dryblasów i wieżowców (dzisiaj przewagę w 3. secie to właśnie Rafa załatwił, gdy 2x z rzędu poblokował Savaniego). Z tym, że Raphael wystawia to absolutnie się nie zgodzę. Owszem, gra dość wysoką piłkę, ale to nie jest przysłowiowa świeca pod sufit, tylko wszystko w tempie, by atakujący złapał na zasięgu (a Kaziyski + Juantorena ze 3,70m na pewno łapią).

 

[kefol]

Roma Volley - Tonno Vibo Valentina
Walka o dostanie się do Play Off. Zespół, który wygra bardzo przybliży się do gry o medale. Obie drużyny ostatnio bez formy - po jednym wygranym meczu z pięciu ostatnich kolejek. Jednak to Roma wygrała swój ostatni pojedynek (3:2) i to nie z byle kim a z samym Cuneo, które jak wiadomo ligę krajową traktuje priorytetowo. Valentina przegrała natomiast u siebie 1:3 z Sisleyem. Wynikać z tego może, że wyższe morale po stronie stołecznych.
Kadrowo drużyny prezentują się na podobnym poziomie: mamy tu po jednym ofensywnym przyjmującym (Zaytsev vs. Diaz), dwóch weteranów (Cisolla oraz Cernic) oraz średniej klasy atakujących (Klapwijk vs. Bencz). Na środku oraz libero także względne status quo. Gdzie więc szukać przewagę Romy? Wydaje mi się, że zdają sobie sprawę ze stawki meczu i wyjdą na pełnym gazie wspierani przez kibiców, a że Zaytsev i Bjelica potrafią zmobilizować zespół do ambitnej gry nikogo chyba nie trzeba przekonywać. Domu bym nie postawił ale skromne (2/10) warto spróbować ????
Typy:
Roma Volley 1.5 (2/10) (Betsafe)

 

[redwitz]

Tonno Callipo Vibo Valentia - Copra Elior Piacenza​

Valentia po dobrym okresie gry obecnie spisuje się średnio. Powodem oczywiście jest brak podstawowego rozgrywającego Manuela Coscione. Myślałem, że za rozegranie pod nieobecność Coscione będzie odpowiadał Olli, a rozgrywa Simone Serafini. Trener Blengini ma do dyspozycji dobrych zawodników. Świetnie uzupełnia się para przyjmujących Cernic - Diaz. Sporo było narzekania na Cernica, kiedy ten grał w Resovii. W obecnym sezonie Matej pokazuje jednak klasę w przyjęciu. Diaz to oczywiście spora siła w ofensywie. Mocnym punktem jest leworęczny atakujący Niels Klapwijk.

Piacenza po słabszym początku wreszcie gra na dobrym poziomie. Cały czas nie gra jeszcze Kubańczyk Simon, a podobno Piacenza ma plany, żeby ściągnąć jeszcze przyjmującego Leala. Obecnie grę w ataku ciągną Zlatanov i Nikolov. Dwaj bardzo doświadczeni i charyzmatyczni zawodnicy. Hristo Zlatanov to ikona tego klubu i widać, że bardzo zależy mu na tym, aby Piacenza znwou włączyła się do walki o najwyższe cele. Najmocniejszą bronią podopiecznych Trenera Montiego jest gra w bloku. Szkoda, że dobrze grających w bloku środkowych nie wykorzystuje w ataku Andrey Zhekov.

Ostatnie spotkania przemawiają za Piacenzą. Valentia bez swojego podstawowego rozgrywającego sporo traci i podejrzewam, że nawet własny parkiet nie pomoże zatrzymać dobrze grającej Piacenzy. Podopieczni Trenera Montiego nabrali wiatru w żagle i powinni piąć się w górę tabeli.

Typ:
Copra Elior Piacenza @ 1.85 Bwin