A ja uderzę w STS
Niemiec - Nocentini 1 @ 1.5
Moncoutie - De Gendt 1 @ 1.45
Talansky - MArczynski @ 1.42
AKO 3.08
Pierwsza para, Przemek się ewidentnie rozkręca i wjeżdżamy w jego tereny. Mocno wierzę w to ze awansuje do dychy. Na tych trudnych etapach przyjeżdża wysoko, w czwartek zaczynając podjazd z niskiej pozycji był 9ty i wygrał z Nocentinim w jego terenie. Rinaldo to świetny zawodnik, specjalista od pagórków, zawodnik szybki. W górach wysokich też jest niezły, ale Niemiec w formie powinien go objechać.
De Gendt dziś w ucieczce, na pewno się sporo ujechał. MOncoutie dwa tygodni się wozi na ostatnim miejscu w grupie tylko po to żeby powalczyć w górach o etap i koszulkę co mu si udaje rok w rok. Dla niego wyścig zaczyna się tak naprawdę jutro.
O ile w przypadku Przemka jestem optymistą, to Tomek według mnie nie da rady. Nie jest góralem tak naprawdę, nigdy nie jechal tak długiego wyścigu etc.
Jak dla mnie powinno łatwo to siąść.
Można też spróbować Tiralongo - Jeanneson na Włocha na
podbicie, ale tu obaj mają straty w generalce i ktoś może pójść w ucieczkę co jest trochę loterią. Zdecydowanie silniejszy jest Włoch.
Jest jeszcze
Moreno - Intxausti 1 @ 1.45 to zauważyłem później ale o typ jestem względnie spokojny, Dani jest w kapitalnej formie, Intxausti miał momenty słabości w górach. Obaj są głównymi pomocnikami odpowiednie Purito i Valvrde, ale mogą jechać też swoją generalkę, aczkolwiek Moreno jest zdecydowani wyżej i prędzej poświęcony zostanie Benat