Etap 16
Ostatni etap z tryptyku. Górski maraton obnażył słabości zawodników. Froome dzisiaj zawalił i miejsce na podium bezpowrotnie odjechało. Strzelają też inni zawodnicy tacy jak Mollema, Roche, Capecchi, Gesink. Jutro nie dość że mamy kumulację to jeszcze jutro mamy najcięższy etap jak do tej pory. 3 krytyczne podjazdy zrobią niesamowitą selekcję i jak na ostatni podjazd wjedzie 30 osobowa grupa to będzie dobrze. Rumieńców nabiera walka o wygraną pomiędzy Contadorem a Rodriguezem, wczoraj był mocne tempo od Saxo Banku, dzisiaj stacje przekaźnikowe ale to na nic się zdało Purito kasuje wszystko co idzie. Jest piekielnie mocny. Contador aby wygrać tą Vueltę musi iść w trupa, krótko mówiąc wóz albo przewóz. Albo zajdzie Purito albo jemu odetnie prąd. Bo takimi szarżami jak dzisiaj krzywdy Purito nie zrobi.
Premie górskie:
Alto de la Cabrunana (kat. 3; 45,6 km; 4,4 km; 5,7%)
Puerto de San Lorenzo (kat. 1; 101 km; 10 km; 8,5%, max. 12%)
Alto de la Cobertoria (kat. 1; 141,7 km; 8 km; 8,6%, max. 12%)
Valgrande-Pajares. Cuitu Negru (kat. E; meta; 19,4 km; 6,9%,
max. 22%)
Profil etapu:
Jednym słowem jest moc, te 22% na odcinku 200 m zrobi swoje, przecież tam zawodnicy będą po 3 wymagających podjazdach. Jeśli Alberto chce zarobić kilka sekund nad liderem to nie może przyjechać razem z nim do tamtego miejsca bo Purito go pozbawi tam złudzeń kto wygra Vueltę.
Jutro będą liczyli się Ci co mają równorzędnego partnera. Czyli wysoko będą pary: Anton-Verdugo, Rodriguez-Moreno, Contador-Navarro/Hernandez/Majka, Niemiec-Anacona, może Gesink-Ten Dam.
Rinaldo Nocentini - Eros Capecchi 1 @ 1,85 Sportingbet 26-90
Po takim kursie biere. Nocentini po tym jak Roche zaczyna puchnąć przejmuje liderowanie w drużynie. A jeśli nawet nie będzie mógł pojechać dla siebie to powinien przyjechać przed Capecchim. Ja Włocha jutro kompletnie nie widzę na tych 3 podjazdach prędzej czy później odpadnie. Natomiast Nocentini wygląda nieźle na długich wymagających podjazdach, on dużo tracił na ściankach jutro jadąc swoim tempem powinien być dość wysoko. Dzisiaj Eros stracił minutę do Rinaldo a dzisiaj było nawet stosunkowo łatwo.
Nicolas Roche - Gorka Verdugo 2 @ 1,75 Sportingbet 20-25
Dzisiaj jeszcze Nicolasa broniłem ale dzisiaj strzelił aż miło. Jest już przekręcony i jedzie ewidentnie na oparach, widać że 3 tydzień dla niego to prawdziwa męka. Verdugo natomiast złapał wiatr w żagle, razem z Antonem mają szczyt formy w 3 tygodniu i ta para jutro będzie się liczyć, jeśli Igor Anton liczy na dobry wynik to musi mieć przy sobie Gorke. Dzisiaj Verdugo 50 sekund przed Rochem. Ale jutro coś czuję że Irlandczyk spektakularnie strzeli i wypadnie z Top10.
Gorka Verdugo - Rigoberto Uran 1 @ 1,55 Unibet 25-60
No i taka chyba pewunia. Dzisiaj Uran stracił wiele sił ciągnąc przez prawie 10 km Frooma. To będzie go sporo kosztowało. On wraz z Henao na zmianę wciąga Chrisa, dzisiaj odpuszczał Henao więc jutro odpuści Uran. O Verdugo pisałem wyżej jutro wraz z Antonem może solidnie zawalczyć. To tak jakby typ Froome - Anton bo od liderów sporo zależy w tych typach, a że zdecydowanie lepiej wygląda Anton to i Verdugo powinien przyjechać wyżej niż Uran. Dzisiaj też Verdugo był lepszy o 20 sekund no ale jutro powinna być większa różnica.