unicaja
Użytkownik
Spotkanie: CSKA Moskwa- Caja Laboral Vitoria 84:83
Typ: Vitoria +5,5 pkt
Kurs: 1.85
Bukmacher: interwetten
Na dzisiaj proponuję spotkanie o prymat w grupie C Euroligi pomiędzy mistrzem Rosji i wicemistrzami Hiszpanii. Aż takie faworyzowanie gospodarzy przez bukmacherów mnie osobiście trochę razi. Ale to wszystko spowodowane jest faktem, że to aktualni wicemistrzowie tych rozgrywek, tj. CSKA wygrali pierwsze starcie tych drużyn i to w Vitorii. Trener Basków, Dusko Ivanović stwierdził że wówczas jego team został zupełnie zaskoczony fizycznością rywali, ich twardą i nieustępliwą postawą w defensywie. Moim zdaniem tak wybitny strateg jak Serb nie da się po raz wtóry zaskoczyć przeciwnikowi. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że Caja Laboral ostatnimi czasy spisuje się wprost rewelacyjnie na obu frontach- mam na myśli zarówno rozgrywki ligowe (ACB) jak i pucharowe (Euroleague). Wydaje się, iż walka w tym meczu rozgrywać się będzie na wielu polach ale według mojej oceny ta najważniejsza skupi się na tablicach. I tutaj Tiago Splitter powinien wyciągnąć wnioski z pierwszego spotkania obu zespołów. Wraz ze Stanko Baracem stać tę dwójkę na powstrzymanie graczy na pozycji centra wśród przeciwników: Saszy Kauna i Dmitrija Sokołowa. Także na obwodzie kilka świetnych pojedynków. Akurat w tym elemencie koszykarskiego rzemiosła Baskom trudno cokolwiek zarzucić. Nawet nie ma sensu pisać o tym kto może grozić rzutem 3- punktowym bo w ekipie Ivanovicia ta umiejętność nie jest obca praktycznie żadnemu graczowi. Ogólnie rzecz biorąc mecz zapowiada się wspaniale, nic tylko usiąść i oglądać walkę wspaniałych a przede wszystkim godnych siebie rywali
Ważna rzecz- w przypadku zwycięstwa Rosjan to oni zwyciężą w tej grupie a Baskowie zajmą w niej drugą pozycję. W przeciwnym wypadku grupę C wygrają Hiszpanie a gracze Paszutina mogą spaść aż na 3.miejsce (w razie triumfu Maccabi w Atenach). Obie drużyny mają zatem o co walczyć i o brak mobilizacji z obu stron obawiać się nie musimy. Wierzę jednak w ekipę baskijską i charakter Dusko Ivanovicia, który nie pozwala mu patrzeć spokojnie na porażki prowadzonych przez niego drużyn.
Ciekawostką jest fakt występu przeciwko swojej byłej ekipie Zorana Planinicia. Niegdyś pomógł on 2- krotnie awansować ówczesnej Ceramice do Final Four Euroligi. Co ciekawe z tamtego składu do dzisiaj pozostali w Vitorii jedynie wspomniany Splitter i bośniacki bombardier, Mirza Teletović. Początek spotkania o triumf w grupie C w hali na Leningradzkim Prospekcie od godz.19:00. Ze stawkami ostrożnie bo widzę, że mecz poprowadzi włoski arbiter Lamonica, który potrafi czasem odegrać na parkiecie jedną z głównych ról...