konrad140
Forum VIP
Świetny boksersko weekend nam się zapowiada ???? no i git. Jak to kiedyś pisałem po okresie posuchy ( w wakacje) przychodzi okres tłusty jaki nie wątpliwie jest jesień/zima. A więc tak. Za kilka godzin w Miami będziemy mieli walkę o status oficjalnego pretendenta do tronu WBC na którym od kilku lat zasiada już Vitalij Kliczko. W walce wieczoru spotkają się Ray Austin ( nie dawny pogromca Andrzeja Gołoty ) z Odlanierem Solisem młodym prospektem HW. Nie wiem od czego zacząć aby miało to ręce i nogi to może zacznę od końca czyli od typu jaki mi się widzi na ten pojedynek. A więc będzie to
Odlanier Solis v Ray Austin Over 8.5 rundy 2.40 Sportingbet. walczyli 10 rund
Już argumentuje
Ray Austin - 40 letni zawdonik , raczej już powoli powinien kończyć już przygodę z boksem ale trafiła mu się już chyba ostatnia szansa na zaistnienie w światowym boksie. NA początek eliminator z Solisem a później ewentualna obowiązkowa obrona Vitalija o pas WBC ( teoretycznie bo wiadomo jak to jest z tymi obowiązkowymi obronami) Austin z tego co widać po ważeniu bardzo poważnie podszedł do tej walki , jak na taki wiek sylwetka dobrze wygląda , waga nawet też , jak by chciał olać tą walkę to wniósłby 120 kilo i by był zalany tłuszczem jak cholera. A tak nie jest. Austin wielkiej kariery bokserskiej nie zrobił. Miał swoją szanse na pas mistrzowski ale Władek Kliczko szybko mu je wybił , KO w 2 rundzie. Od tej walki minęło już 3.5 roku gdzie Austin stoczył 4 walki z rywalami średnimi , między innymi wygrana z Gołotą. Austin jak przystało na tak wielkiego chłopa odporny na ciosy to jest. Walczył z różnymi rywalami , bardzo dobrymi jak i średnimi i aby Kliczce udało się znokautować Austina. Co prawda ma 2 KO jako porażkę ale to pierwsze KO dostał w początkowej fazie zawodowej kariery więc można patrzeć z deka pod innym kątem.
Odlanier Solis - hmmm świetnie zapowiadający się prospekt wagi ciężkiej. Złoty medalista IO w Atenach. Jego osoba daje dużo do myślenia znawcom boksu. A to główne pytanie brzmi jak on siebie widzi w wadze ciężkiej. Odgraża się , że poniszczył by Kliczków ale z każdą kolejką walką pokazuje , że sport dla niego wcale nie jest taki ważny. Co każde kolejne ważenie przed walką to Solis przy swoim wzroście 187cm i wadze prawie 120 kg pokazuje jak na prawdę traktuje sport. Boks jak i ogólnie sport to przede wszystkim regularne treningi , zdrowy tryb życia i nie ma bata , żeby bokser tak źle wyglądał. Oweszem są bokserzy spaśnięci ale nie liczą się zbytnio w HW. Solis chyba liczy na kolejne łatwe zwycięstwo i oby się czasem nie przeliczył. Będzie to dla niego jeden z cięższych testów w karierze nie wątpliwe. Warte odnotowania jest , że Kubańczyk w życiu nie walczył jeszcze pełnego dystansu rundowego w "wielkim boksie" chodzi mi oczywiście o pojedynki 12 rundowe.
Reasumując - Austin jeżeli przetrzyma szturm gadatliwego Kubańczyka w pierwszych rundach później powinien powalczyć jak równy z równym. Przy takiej nadwadze Solisa walka powinna się zrobić na tyle nudna , że powinna trochę potrwać przy czym over rundowy powinien zaskoczyć. Solis będzie polował aby ubić Austina a , że Austin kawał chłopa to nie powinien dać się szybko znokautować. Życzę Solisowi wygranej , bo jest to jedna z nie licznych nadzieji HW w obecnych czasach ale chciałbym również aby trochę bardziej poważnie podchodził do tej dyscypliny sportu. Póki co jest chyba na tyle pewny siebie , że może się sparzyć dlatego sądzę , że to Austin powinien nieco ustawić Solisa do pionu stawiając mu ciężkie warunki.
Dla zabawy można sprobować jeszcze Solis przez decyzję po kursie 5 ????
Pan po lewej Ray Austin (28-4-4, 18 KO) i po prawej Odlanier Solis (16-0, 12 KO). Różnica która automatycznie rzuca się w oczy.
Sory trochę za trochę taką nie ogarniętą analizę i dość późno ale nie miałem czasu wcześniej :| miałem w głowie ciekawsza o wiele analizę ale jakoś nie mogę jej w logiczną całość ułożyć :|
Odlanier Solis v Ray Austin Over 8.5 rundy 2.40 Sportingbet. walczyli 10 rund
Już argumentuje
Ray Austin - 40 letni zawdonik , raczej już powoli powinien kończyć już przygodę z boksem ale trafiła mu się już chyba ostatnia szansa na zaistnienie w światowym boksie. NA początek eliminator z Solisem a później ewentualna obowiązkowa obrona Vitalija o pas WBC ( teoretycznie bo wiadomo jak to jest z tymi obowiązkowymi obronami) Austin z tego co widać po ważeniu bardzo poważnie podszedł do tej walki , jak na taki wiek sylwetka dobrze wygląda , waga nawet też , jak by chciał olać tą walkę to wniósłby 120 kilo i by był zalany tłuszczem jak cholera. A tak nie jest. Austin wielkiej kariery bokserskiej nie zrobił. Miał swoją szanse na pas mistrzowski ale Władek Kliczko szybko mu je wybił , KO w 2 rundzie. Od tej walki minęło już 3.5 roku gdzie Austin stoczył 4 walki z rywalami średnimi , między innymi wygrana z Gołotą. Austin jak przystało na tak wielkiego chłopa odporny na ciosy to jest. Walczył z różnymi rywalami , bardzo dobrymi jak i średnimi i aby Kliczce udało się znokautować Austina. Co prawda ma 2 KO jako porażkę ale to pierwsze KO dostał w początkowej fazie zawodowej kariery więc można patrzeć z deka pod innym kątem.
Odlanier Solis - hmmm świetnie zapowiadający się prospekt wagi ciężkiej. Złoty medalista IO w Atenach. Jego osoba daje dużo do myślenia znawcom boksu. A to główne pytanie brzmi jak on siebie widzi w wadze ciężkiej. Odgraża się , że poniszczył by Kliczków ale z każdą kolejką walką pokazuje , że sport dla niego wcale nie jest taki ważny. Co każde kolejne ważenie przed walką to Solis przy swoim wzroście 187cm i wadze prawie 120 kg pokazuje jak na prawdę traktuje sport. Boks jak i ogólnie sport to przede wszystkim regularne treningi , zdrowy tryb życia i nie ma bata , żeby bokser tak źle wyglądał. Oweszem są bokserzy spaśnięci ale nie liczą się zbytnio w HW. Solis chyba liczy na kolejne łatwe zwycięstwo i oby się czasem nie przeliczył. Będzie to dla niego jeden z cięższych testów w karierze nie wątpliwe. Warte odnotowania jest , że Kubańczyk w życiu nie walczył jeszcze pełnego dystansu rundowego w "wielkim boksie" chodzi mi oczywiście o pojedynki 12 rundowe.
Reasumując - Austin jeżeli przetrzyma szturm gadatliwego Kubańczyka w pierwszych rundach później powinien powalczyć jak równy z równym. Przy takiej nadwadze Solisa walka powinna się zrobić na tyle nudna , że powinna trochę potrwać przy czym over rundowy powinien zaskoczyć. Solis będzie polował aby ubić Austina a , że Austin kawał chłopa to nie powinien dać się szybko znokautować. Życzę Solisowi wygranej , bo jest to jedna z nie licznych nadzieji HW w obecnych czasach ale chciałbym również aby trochę bardziej poważnie podchodził do tej dyscypliny sportu. Póki co jest chyba na tyle pewny siebie , że może się sparzyć dlatego sądzę , że to Austin powinien nieco ustawić Solisa do pionu stawiając mu ciężkie warunki.
Dla zabawy można sprobować jeszcze Solis przez decyzję po kursie 5 ????
Pan po lewej Ray Austin (28-4-4, 18 KO) i po prawej Odlanier Solis (16-0, 12 KO). Różnica która automatycznie rzuca się w oczy.
Sory trochę za trochę taką nie ogarniętą analizę i dość późno ale nie miałem czasu wcześniej :| miałem w głowie ciekawsza o wiele analizę ale jakoś nie mogę jej w logiczną całość ułożyć :|