ATP Tour - Miami, 23.03-03.04.2011

[crock]

Do tego można spróbować Rochusa który w tym turnieju dobrze wygląda. Baghdatis cały czas ma jakieś problemy. Niby zapewnia, że jest ok ale według mnie to nie jest prawda. Rochus gra podobnie do Dev Varman który ostatnio nie dał szans Cypryjczykowi.
O. Rochus @ 2.560

Również bardzo polecam, Baghdatis z kontuzją, więc różnie może być !

 

[stskarol]

ATP - SINGIEL: Miami (USA)
Gulbis E. (Lat) - Berlocq C. (Arg)
Typ: Gulbis E. (Lat) -4.5 gemów
Kurs: 1.61
Buk: Bet365
Analiza:
Za okolo 30 minut w ramach 2 rundy turnieju ATP Miami dojdzie do meczu 31 rakiety świata Łotysza Ernesta Gulbisa i 72 w rankingu ATP Argentyńczyka Carlosa Berlocq. Stawiam handicapem na gemy -4.5 po stronie Ernesta, To że jest faworytem to nie ulega wątpliwości i mam nadzieję że wygra dość wysoko. Carlos żadko grywa na betonie, bardziej odpowiada mu mączka. W tym sezonie na tej nawierzchni wygrał tylko 1 mecz, właśnie tutaj ale chyba nie ma raczej w tym nic dziwnego bowiem pokonał Jack Socka który w ATP jest na 595 miejscu. Poza tym grał w Auckland gdzie przegrał w 1 rundzie z Kohlschreiberem 1-2 ( w gemach 10-14 więc minimalnie poniżej handicapu ). W Australian Open odpadł takze od razu z Haase 0-3 ( 13-19 w gemach ). Nic wielkiego nie gra w tym roku na betonie. Ale w zeszłym roku także tak było, W Miami odpadł w 2 rundzie z Blake 0-2 i nie wygrał wtedy nawet gema. Później grał już tylko w Challengerach. Gulbis na pewno od jakiegoś czasu zalicza się do grubej czołówki świata. W tym sezonie na betonie zaczął grać od Dohy gdzie wygrał z Hanescu ( 13-9 ), oraz z Veiciem ( 12-4 ). Przegrał w ćwierćfinale z Nadalem. W Sydney wygrał z Andreevem i Stakhovskym a odpadł z Simon. Później grał gorzej, odpadł w 1 rundzie AO i 1/8 finału w Dubaiu. Ale tam rywali zawsze miał mocniejszych od dzisiejszego. Ostatnio grał w Indian Wells gdzie wygrał z Lu ( 19-14 w gemach ) a odpadł z Djokovicem. Podsumowując myślę że Berlocq to nie jest rywal który może zagrozić Łotyszowi, nie gra dobrze na tej nawierzchni i może mieć jeszcze we krwi ostatni długi mecz z Sock.

 

[orzel-54740]

Również bardzo polecam, Baghdatis z kontuzją, więc różnie może być !

Rochus wygral wlasnie pierwszego seta 6:2. Kurs live na niego w bet365 1.40, sadze, ze warto.
6:2, 4:6, 6:4

 

[crock]

Rochus wygral wlasnie pierwszego seta 6:2. Kurs live na niego w bet365 1.40, sadze, ze warto.

Lepiej juz na 2 seta po 2,50, Marcos fatalnie, nie wiem na ile to info jest prawdziwe z ta kontuzja ale nawet jezeli nie fizycznie, to psychicznie jest z nim cos nie tak. Bo wali takie piłki że głowa mała. Brejk jest kwestią czasu.

 

[sekular]

Witam
Chcialem zapytac co sadzicie o typie na Tipsarevica? Kurs mozna znalesc po 2.7 nawet i wydaje sie byc dosc niezly. Jak dla mnie jest to spore value poniewaz uwazam, ze obaj panowie sa w ciekawej formie, moim zdaniem Tipsarevic wychodzi z dolka natomiast Cilic swoje 5 minut ma juz raczej za soba na poczatku tego sezonu... h2h zmiata Tipsarevica jednak ja patrze przez pryzmat obecnej formy... Tpsa ladnie uporal sie z Robinem i wiemy ze gra cos niezlego... Cilic pierwszy mecz ostatni przegral ze slabym Wawrinka?!
Jakies opinie?

 

[dzidzok]

Witam

Chcialem zapytac co sadzicie o typie na Tipsarevica? Kurs mozna znalesc po 2.7 nawet i wydaje sie byc dosc niezly. Jak dla mnie jest to spore value poniewaz uwazam, ze obaj panowie sa w ciekawej formie, moim zdaniem Tipsarevic wychodzi z dolka natomiast Cilic swoje 5 minut ma juz raczej za soba na poczatku tego sezonu... h2h zmiata Tipsarevica jednak ja patrze przez pryzmat obecnej formy... Tpsa ladnie uporal sie z Robinem i wiemy ze gra cos niezlego... Cilic pierwszy mecz ostatni przegral ze slabym Wawrinka?!

Jakies opinie?

Wawrinas wtedy naprawdę zagrał dobry mecz i Cilic za wiele nie miał do powiedzenia.Jednak wczoraj niewiem czemu Stasiek przegrał z Granollersem.Tipsa coś tam pograł z Haase i myśle,że warto na niego dzisiaj pocisnąc bo Cilic jest poprostu drewnem,któremu jak serwis nie siedzi to słabiutko grac.

 

[roxanne]

!!! Ogłoszenie !!!

Przestańcie płakać. Już ponad 30 wpisów usuniętych podczas turnieju w Miami. Gracie po 1,14 i zaraz lament, że ktoś przegrał. Tenisa można grac tylko dogi, wszystko inne jest paktycznie bez zysku w długim terminie chyba, że gra ktoś na duże różnice przy kursach średnich ale to nie takie proste w ocenie i dyscpylinie gry. Każdy nastepny wpis z płaczem, że ktoś przegrał będzie kasowany i nagradzany ostrzeżeniem.

 

[damianho91]

@up: tak sie dzieje jak dyskusje zamkneli

ogolnie caly ranek myslalem ze Roddick i Bagieta zwina manatki i kurcze nie postawilem

uwazam ze granie Cilica to zla inwestycja, on jak zle wejdzie w mecz to zacznie walic takie auty ze glowa mala, juz na davisie z mayerem to wygladalo zalosnie ale sie ogarnal
edit: drewniany marin tak jak przewidzialem wszystko psul na starcie, dalej nie ogladalem bo poziom slaby


dzis chyba warto handi na Keia (6 w tobet po kursie az 2.1) waleczny Japonczyk na pewno bedzie tutaj ostro walczyl i ma mozliwosci na wyrownany mecz, oraz handi na Ramireza (6,5 bo Berdych to pussiak)
edit: RRH okazal sie wiekszym pusiakiem gdy mial serw na set a potem nawet 3bp, ale czego sie spodziewac po gosciu ktory dostal 12gemow z rzedu od Kubota

z debli chyba warto pare M. Lopez/D. Marrero - A. Golubev/D. Istomin po kursie 1.68 bo Golubev i Istomin nie w formie oraz deblisci to z nich sa zadni w przeciwienstwie do hiszpanow

 

[macieqleo]

Kilka banów i się skończy. A co do tematu to kolejne niespodzianki. Gulbis i Roddick dziś popłynęli. Może by tak postawić dziś na Ramireza z Berdychem ? ????

w finale zagrają Berlocq z Andujarem, stawiaj póki kursiwo wysokie :razz:

a tak na serio to nie pamiętam turnieju z tak wieloma niespodziankami
Murray, Roddick, Davydenko, Gulbis, Wawrinka, Ljubicic, Verdasco (po blamażu z Andujarem
awansuje o jedno miejsce w rankingu)

jedno można zauważyć, większość przegrywała z claycourterami (Andujar, Granollers, Cuevas, Berlocq), a to dlatego że hard w Miami to praktycznie blue clay

 

[damianho91]

co do niespodzianek to:

Djoko wybil Murrayowi tenis na jakis czas po AO, szkot gra taka zenade ze szok, 7 razy zlamany z leszczem Bogo to wola o pomste do nieba, nawet teraz w deblu slabiutko gra, az sie Djoko ze 2 razy niezle wsciekl

Roddick - chlop dzis mniej asow uderzyl niz urugwajczyk, w tb 2go seta 2x Cuevas uderzal drugim majac 5, a potem setowa i Roddick pykal w siateczke oczywiscie, po tym turnieju ladny spadek zaliczy w rankingu

Dasco - zrobil o ile pamietam 3 DFy w gemie w ktorym zostal zlamany, czyli w jego stylu

Gulbis, Ljuba, Mannarino, Denko - imo zadne niespodzianki, w tym sezonie nic nie graja, chociaz porazka Denki z kim jak z kim ale z Andersonem to wstyd troche


EDIT: wlasnie skonczylem ogladac debla, Djoko swietnie a Murray

a Murray to chodzaca ofiara losu nadajaca sie z taka gra na czelki, czlowiek nic nie prezentowal, robil fatalne bledy i zniszczyl najlepsza wymiane roku w deblach ktora cisnal Djoko (polecam potem tej wymiany na YT szukac [jak znajde to ja tu wkleje] bo to bylo cos niesamowitego)

 

[andre@]

Potwierdzam to co napisał kolega powyżej. Gdyby nie Serb i jego determinacja i wola walki to byłoby szybkie 2-0 dla Stacha i Miszki. Djoko grał na swoim poziomie, a Szkot grał jak za "kare". Co się z tym kolo porobiło. Jego mowa ciała i zachowanie na korcie są irytujące i czasami załosne. Gdzie się podział jego waleczny charakter i zadziorność ??? Momentami grał jakby przeciwko swojemu koledze Novakovi. A ta wymiana po prostu rewelacja, gdyby ktoś miał video to proszę o link. Naprawdę warto to zobaczyć !


---


Andre@

 

[_sony_]

co do niespodzianek to:

Djoko wybil Murrayowi tenis na jakis czas po AO, szkot gra taka zenade ze szok, 7 razy zlamany z leszczem Bogo to wola o pomste do nieba, nawet teraz w deblu slabiutko gra, az sie Djoko ze 2 razy niezle wsciekl

Roddick - chlop dzis mniej asow uderzyl niz urugwajczyk, w tb 2go seta 2x Cuevas uderzal drugim majac 5, a potem setowa i Roddick pykal w siateczke oczywiscie, po tym turnieju ladny spadek zaliczy w rankingu

Dasco - zrobil o ile pamietam 3 DFy w gemie w ktorym zostal zlamany, czyli w jego stylu

Gulbis, Ljuba, Mannarino, Denko - imo zadne niespodzianki, w tym sezonie nic nie graja, chociaz porazka Denki z kim jak z kim ale z Andersonem to wstyd troche


EDIT: wlasnie skonczylem ogladac debla, Djoko swietnie a Murray

a Murray to chodzaca ofiara losu nadajaca sie z taka gra na czelki, czlowiek nic nie prezentowal, robil fatalne bledy i zniszczyl najlepsza wymiane roku w deblach ktora cisnal Djoko (polecam potem tej wymiany na YT szukac [jak znajde to ja tu wkleje] bo to bylo cos niesamowitego)

Bo on juz dawno powinien sie przerzucic na debla i dobrze by na tym wyszedl, ale harda sztuka z tego goscia, ciagle mysli, ze jest najlepszy na swiecie, jak przegrywa mecze z Federerem to placze, ze cos mu tam wyszlo. Zupelnie gracz bez kondycji i slaba psychika.

w finale zagrają Berlocq z Andujarem, stawiaj póki kursiwo wysokie :razz:

a tak na serio to nie pamiętam turnieju z tak wieloma niespodziankami
Murray, Roddick, Davydenko, Gulbis, Wawrinka, Ljubicic, Verdasco (po blamażu z Andujarem
awansuje o jedno miejsce w rankingu)

jedno można zauważyć, większość przegrywała z claycourterami (Andujar, Granollers, Cuevas, Berlocq), a to dlatego że hard w Miami to praktycznie blue clay

Naturalna sprawa jest, ze niespodzianki sie zdarzaja. A kiedy? Glownie w pierwszych rundach. Jesli ktos to wie, to nie gra pierwszych rund, bo nie wiemy, kto jest w jakiej dyspozycji, bo nie widzielismy poprzednich meczów. Takie proste, a mimo tego tak duzo ludzi ciagle daje sie na to zlapac. To jak grac w ciemno w tenisie.

Ja w sumie tez mialem mokro wczoraj ze Stasiem, ale secika urwal i zaksiegowalem. W nastepnej rundzie gram przeciwko Granollersowi, bo to nie on gral rewelacyjnie, tylko Wawrinka kaszanil strasznie (w 1 secie 30% 1 serwis).

 

[drago]

Del Potro J.M. - Soderling R. @1.8
Delpo wraca w świetnym stylu. Wygrał Delray Beach, po czym zagrał dobry turniej w IW, gdzie odpadł z Nadalem. W Miami ograł Mello i Kolbe. Soda wygrał w lutym Rotterdam i Marsylie. Ostatnio w IW odpadł z wspomnianym Kolbą. Tutaj męczył się z Dodigiem. W 3. secie miał 1/4, ale Ivan nie wykorzystał takiej okazji na pokonanie Szweda i przegrał 4/6. O formie DP jestem przekonany, natomiast Soda ma ostatnio problemy. DP ma cechy umożliwiające pokonanie Szweda, czego dokonał dwukrotnie w 2009 roku.
Myślę jeszcze o Isnerze , Troickim oraz Fishu , ale głębszym rozmyślaniem zajmę się później

 

[macieqleo]

a Murray to chodzaca ofiara losu nadajaca sie z taka gra na czelki, czlowiek nic nie prezentowal, robil fatalne bledy i zniszczyl najlepsza wymiane roku w deblach ktora cisnal Djoko (polecam potem tej wymiany na YT szukac [jak znajde to ja tu wkleje] bo to bylo cos niesamowitego)

http://www.youtube.com/watch?v=I-Wmwym0mUE

naprawde niezłe, reakcja Djokovica bezcenna ????

Naturalna sprawa jest, ze niespodzianki sie zdarzaja. A kiedy? Glownie w pierwszych rundach. Jesli ktos to wie, to nie gra pierwszych rund, bo nie wiemy, kto jest w jakiej dyspozycji, bo nie widzielismy poprzednich meczów. Takie proste, a mimo tego tak duzo ludzi ciagle daje sie na to zlapac. To jak grac w ciemno w tenisie.

Ja w sumie tez mialem mokro wczoraj ze Stasiem, ale secika urwal i zaksiegowalem. W nastepnej rundzie gram przeciwko Granollersowi, bo to nie on gral rewelacyjnie, tylko Wawrinka kaszanil strasznie (w 1 secie 30% 1 serwis).

jak dla ciebie przebieg pierwszych dni turnieju (Szczególnie drugiej rundy) jest normalny to nie mamy o czym gadać

P.S. Jak mogłeś grać na Wawrinkę z Granollersem skoro nie widziałeś meczu pierwszej rundy !!! ????

 

[aka-shakal]

Del Potro J.M. - Soderling R. 1,75 2:0
Nie będę ukrywał, że jest to typ podwyższonego ryzyka i nie jestem do niego mocno przekonany.
Del Potro w 2011 roku z meczu na mecz coraz to bardziej udowadnia, że jest czołowym zawodnikiem ATP. No, ale niestety przegrywa tylko z najlepszymi (Nadal, Roddick, Verdasco?), a Soderling to prawdziwy solidny gracz, chociaż tutaj na turnieju w Miami mało by brakowało, żebyśmy już tego gracza nie oglądali.
Szwed z Dodig Ivanem grał aż 3 sety, a nie jest to gracz światowego formatu. Do tego w 3 secie Chorwat już raz przełamał Szweda. Gdyby zachował zimną krew Robin poleciałby do domu.
Argentyńczyk w 3 setach męczył się z solidnym Niemcem Kohlschreiber Philippem. Pierwszego seta przegrał dopiero po tie breaku, później Juan jakoś poradził sobie z podaniem serwującym przeciwnika. A należy dodać ciekawy fakt, że właśnie na Indian Wells Szwed przegrał już w II rundzie czy tam III właśnie z Niemcem Kohlschreiberem.
Do tego w moim mniemaniu Del Potro jest bardziej ogarniętym zawodnikiem, niż nieokrzesany Soderling.

 

[phillips]

Anderson - Andujar @ 1,25
Było już sporo niespodzianek w tym turnieju, ale jak Andujar ogra Andersona to będą prawdziwe jaja. Widziałem chłopa kilkakrotnie i nie wiem jakim cudem ograł Tomicia i Verdasco. Hmm, w sumie to Verdasco nie musiał pokonywać, wystarczy że pozwolił rodakowi na samozagładę. Kevin zrobił wielki postęp i myślę, że nie będzie miał problemów.
Llodra - Granollers @ 1,63
Granollers to dla mnie jeden z większych nieudaczników ATP, od czasu do czasu zrobi niespodziankę ale generalnie to hiszpańskie, tenisowe dno. Llodra bardzo nierówny, ale ze swoim solidnym s&v powinien dać radę z Marcelem.
Troicki - Querrey @ 1,67
Fajny kursik na Viktora. Jak dla mnie między nimi jeżeli chodzi o umiejętności tenisowe jest przepaść, oby tylko głowa Serba nie zawiodła a powinno być dobrze.
Lu/Mayer - Malisse/J.Murray @ 1,48
Króciutko. X-man i mądrzejszy z Murray'ów to lepsi debliści, a kurs fajny, więc spróbujmy.

 

[widzu]

Ale śmieszne wyniki w tym Miami, aż starach coś dotykać. Z tych małych kursów nawet nie ma co grać 1,20,1,30 nic nie wchodzi prawie same klopsu jak Verdasco,Murray i ARod.
Ja dzisiaj atakuje tylko Gasqueta 1,75. Rysiek od kilku tygodni w bardzo dobrej formie. Gra pewnie, nie robi głupich błędów a co dla niego najważniejsze głowa jest na swoim miejscu i gra od pierwszej do ostatniej piłki. W IW przegrał dopiero z Djokovicem, tam dwa razy wygrywał z poczatkiem setów przełamywał Serba no ale pozniej Nole grał swoje i jak nikt teraz na świecie i Rysiek nie mógł nic zrobić. Fish to nie Djoko, tutaj wolny hard jego dobry serwis nie ma takiego znaczenia, wypadami do siatki Rysia też nie zaskoczy, swoim bajecznym 1BH będzię go niszczył. Niech tylko Gasquet potrzyma swoją świetną dyspozycje z ostatnich dni a Rybka nie ma szans! Allllez Gasquet.

 

[andre-agassi]

Del Potro J.M. - Soderling R. 1,75

Nie będę ukrywał, że jest to typ podwyższonego ryzyka i nie jestem do niego mocno przekonany.
Del Potro w 2011 roku z meczu na mecz coraz to bardziej udowadnia, że jest czołowym zawodnikiem ATP. No, ale niestety przegrywa tylko z najlepszymi (Nadal, Roddick, Verdasco?), a Soderling to prawdziwy solidny gracz, chociaż tutaj na turnieju w Miami mało by brakowało, żebyśmy już tego gracza nie oglądali.
Szwed z Dodig Ivanem grał aż 3 sety, a nie jest to gracz światowego formatu. Do tego w 3 secie Chorwat już raz przełamał Szweda. Gdyby zachował zimną krew Robin poleciałby do domu.
Argentyńczyk w 3 setach męczył się z solidnym Niemcem Kohlschreiber Philippem. Pierwszego seta przegrał dopiero po tie breaku, później Juan jakoś poradził sobie z podaniem serwującym przeciwnika. A należy dodać ciekawy fakt, że właśnie na Indian Wells Szwed przegrał już w II rundzie czy tam III właśnie z Niemcem Kohlschreiberem.
Do tego w moim mniemaniu Del Potro jest bardziej ogarniętym zawodnikiem, niż nieokrzesany Soderling.

Proponuję uważać z typem. W celu uniknięcie niepotrzebnego ryzyka radzę obstawiać tylko w bukmacherze dającym zwrot za krecz.
Del Potro w ostatnim meczu w 3 secie wziął medyczny czas. Z tego co wyczytałem to ma kłopoty z pachwiną.
Z drugiej strony na turnieju w Indian Wells Soderling też nie był w pełni zdrowy. Boję się kreczu w tym meczu

 

[mitch]

!!! Ogłoszenie !!!
Przestańcie płakać. Już ponad 30 wpisów usuniętych podczas turnieju w Miami. Gracie po 1,14 i zaraz lament, że ktoś przegrał. Tenisa można grac tylko dogi, wszystko inne jest paktycznie bez zysku w długim terminie chyba, że gra ktoś na duże różnice przy kursach średnich ale to nie takie proste w ocenie i dyscpylinie gry. Każdy nastepny wpis z płaczem, że ktoś przegrał będzie kasowany i nagradzany ostrzeżeniem.

Jest to najmądrzejsza wypowiedź w tym temacie z którą się zgadzam w 100%. Ja gram tylko underdogi i przyznaje, ze Miami to dla mnie poki co turniej roku.
Roxanne - szacunek za te wypowiedz.

 

[macieqleo]

Michael Llodra - Marcel Granollers @ 2,50 Ladbrokes

Nie spodziewałem się że Llodra znajdzie się w tej rundzie licząc że Malisse odprawi go z kwitkiem. Stało się odwrotnie, ale dziś próbuję kolejnego typu przeciwko Francuzowi. Nie ma on tak naprawdę poważnych argumentów oprócz serwisu granego z wolejem, choć i to zagranie traci na znaczeniu w tym turnieju przez purple clay/wolny hard (do wyboru) którym pokryte są korty w Miami nie sprzyja jego stylowi gry.
Odwrotnie sytuacja ma się z Granollersem, któremu nawierzchnia sprzyja co potwierdził dwoma niespodziankami eliminując Beckera i Wawrinkę. Oba zwycięstwa choć były trzysetowe to przekonujące.
Myślę, że solidna i regularna gra zza lini końcowej Granollersa weźmie górę nad oryginalnym konstruowaniem akcji przez Llodrę. Oczekuję zwycięstwa Hiszpana, które da mu awans do TOP 50.

Jest to najmądrzejsza wypowiedź w tym temacie z którą się zgadzam w 100%. Ja gram tylko underdogi i przyznaje, ze Miami to dla mnie poki co turniej roku.
Roxanne - szacunek za te wypowiedz.

można i tak, ale zauważ że:
nie w każdym turnieju organizatorzy będą zwalniać nawierzchnię w porównaniu do ubiegłego roku
nie w każdym turnieju będzie tak wietrznie
nie w każdym turnieju będzie tak wysoka wilgotność