Oczywiście, że w tym klubie nie ma pieniędzy. Tak jest od wielu lat. Co roku klub przynosi straty i jest dofinansowywany z kasy miasta, które też jest mocno zadłużone. Niestety, życie ponad stan daje takie skutki. A jak nie ma pieniędzy to o konflikt w szatni nie trudno. Ten klub to relikt...