Moim zdaniem wygląda to nieciekawie. Trzeba się modlić żeby zabrał Bołądzia zamiast Kaczmarka, dodatkowo na przyjęciu też różnie może być Śliwka totalnie bez formy pojedzie bo jest pupilkiem, Fornal i Leon w 1 szóstce, moim zdaniem obaj mogą się zaciąć i co wtedy? Semeniuk sezon w klubie nienajgorszy, obecna
liga narodów powiedziałbym, że średniawka, na pewno to nie jest to co za czasów Zaksy no i Śliwka, który w obecnej formie jak wejdzie na boisko to nic nie dodaje drużynie i to na tyle bo Bednorz zostanie sobie w domku ew. na trybunach. Wszystko to wygląda tak jak na poprzednich igrzyskach, gdzie Heynen zabrał "swoich ulubieńców" (np. Kubiak), który był totalnie bez formy + kontuzjowany na blokadach a i tak go forsował (przypominam, że wtedy w kapitalnej formie był właśnie Semeniuk). NIe chcę narzekać i źle mówić na kadrę, ale takie są fakty, chciałbym żeby ludzie popatrzyli jak to wyglądało w przeszłości żeby teraz nie dopuszczać do takich sytuacji, ale tak jak wspomniałem Grbić na ten moment robi wszystko tak samo jak Heynen, liczę, że chociaż Bołądź się załapie a Bednorz to już było marzenie.