gnu_gpl
Użytkownik
A ja właśnie powiem Ci jedną ważną rzecz dotyczącą klasowych drużyn: łatwiej się zmobilizować na mecz z lepszymi niż ze słabymi. Potwierdzają to właśnie wyniki wszystkich najlepszych lig świata. W hokej często widzi się, że czołowa ekipa da plamę w jakimś cieniasem, a potem nagle rozwala drużynę swojego pokroju. Wg mnie sprawa jest ambicjonalna, a mecz wyjazdowy ze słabym Mytishi to taki z typu "trzeba jechać, odwalić i wracać". Ciężko mi uwierzyć, że po dwóch słabych wyjazdowych meczach ta ekipa będzie miała problemy z Yaroslavl'em. Oczywiście stać się tak może ale ja zaryzykuję tezę, że taka drużyna musi się czasem naturalnie spiąć i pokazać kto tu rządzi.No tak różnica klas, ale warto również brać pod uwagę obecną dyspozycję obu ekip i tu już, jak widać takiej różnicy nie ma. Poza tym to tak jakbym ja patrzył w tabelę załóżmy ligi angielskiej i napisał że City "rozjedzie" Hull bo goście są pod kreską a City jest najlepszą drużyną Premiership. Ja nie twierdzę, że SKA nie wygra z hendi, ale wydaje mi się że takie stwierdzenie można przy okazji każdego spotkania lidera z drużyną z dołu tabeli napisać. Polecałbym większe wdrożenie się w obecną formę ekip
I jeszcze taka ciekawostka dotycząca tych drużyn: Od 2008 roku nie było wyniku innego w meczach tych dwóch drużyn jak wygrane gospodarzy i to raczej zdecydowane, bo gospodarze ostatnie 3 mecze z Yaroslavlem wygrywali z handicapem.