Wybory prezydenckie według Forum Bukmacherskiego

[jacekk]

Dzisiaj oglądałem fragment wywiadu w Superstacji z JKK.
Masakra panowie... Mówił, że Niemcy muszą się opamiętać (do końca nie zrozumiałem, chodziło mu chyba o kryzys), bo inaczej będzie IV Rzesza i wytępią innych ze swojego kraju... Polacy mają się osiedlać na wschodzie Niemiec, tworzyć tam kolonie, by nie było powtórki sprzed 60 lat ????

 

[cichacz]

JKK?
A kto to taki, bo ja nie wiem.

 

[marcin9002]

Jacekk - JKM chodziło o to iż głównie cała Europa musi się opamiętać bo za niedługo na naszym kontynencie będzie więcej Arabów niż rodowitych Europejczyków. Fakt w tym wywiadzie poszedł po bandzie mówiąc o kolonizacji ale zgadzam się z nim w 100% co do Arabów itp.

 

[ml1916]

Dzisiaj oglądałem fragment wywiadu w Superstacji z JKK.
Masakra panowie... Mówił, że Niemcy muszą się opamiętać (do końca nie zrozumiałem, chodziło mu chyba o kryzys), bo inaczej będzie IV Rzesza i wytępią innych ze swojego kraju... Polacy mają się osiedlać na wschodzie Niemiec, tworzyć tam kolonie, by nie było powtórki sprzed 60 lat ????

Twój avatar nie nawiązuje do tego, co dzieje się w Niemczech? ;]
Tego typu praktyki były dość często stosowane w przeszłości, ale wiadomo, że teraz to nierealne założenie. Tyle, że co tu dużo mówić, to co mówi JKM jest "nie dla idiotów" i dlatego ludzie mają problem ze zrozumieniem go, no ale tak to już jest, że "swoich" zawsze łatwiej zrozumieć, dlatego skład parlamentu jest jaki jest.

Typer36, po co analizować, skoro jest TVN i oni zrobią to za nas

 

[jacekk]

Jacekk - JKM chodziło o to iż głównie cała Europa musi się opamiętać bo za niedługo na naszym kontynencie będzie więcej Arabów niż rodowitych Europejczyków. Fakt w tym wywiadzie poszedł po bandzie mówiąc o kolonizacji ale zgadzam się z nim w 100% co do Arabów itp.

A faktycznie mój błąd, K blisko M na klawiaturze ????

Twój avatar nie nawiązuje do tego, co dzieje się w Niemczech? ;]
Tego typu praktyki były dość często stosowane w przeszłości, ale wiadomo, że teraz to nierealne założenie. Tyle, że co tu dużo mówić, to co mówi JKM jest "nie dla idiotów" i dlatego ludzie mają problem ze zrozumieniem go, no ale tak to już jest, że "swoich" zawsze łatwiej zrozumieć, dlatego skład parlamentu jest jaki jest.

Tak, tak nawiązuje do niego, ale tak jak napisał Marcin - pojechał ostro po bandzie przy czym chyba w dużym stopniu poniosły go emocje, a nie zdrowy rozsądek. W tej kwestii po części z nim się zgadzam, ale słowa wypowiedziane przez niego i wybieganie w przyszłość biorę przez pryzmat wybujałej wyobraźni.

 

[lukbor10]

Żadne OT, rozmawiamy o kandydatach do wyborów z ramienia dwóch największych partii politycznych.
Otwarta polityka w stosunku do większości krajów europy i świata wydaje się właściwszą drogą niż wojowanie z Rosją, Niemcami, UE i zerowe zacieśnianie związków z krajami sąsiednimi ... Kaczyński jeden i drugi zapatrzeni w USA, im oddawali wiele wiele Polskich interesów za bezcen a w zamian otrzymywaliśmy policzek za policzkiem.

nie rozumiecie jednej podstawowej rzeczy. Polska pod względem gospodarczym nie znaczy NIC i NIKT sie z nia nie liczy. I nie ważne jak tą polityke zagraniczna będziemy prowadzić to skutki i tak będą JEDNAKOWE. I nieważne kto będzie jeździł w delegacje na rozmowy, czy Kaczyński, czy Komorowski czy JKM czy Pan Zenek spod monopolowego. Europa i państwa, które coś znaczą maja nas głeboko w poważaniu.
Z tym, że jest jeden mały szczegół, mianowicie kwestia szeroko pojętej kultury. Komorowski i reszta PO najchętniej nawpuszczałaby wszelkiej maści odmieńców do Polski. Wszystko pod przykrywka tolerancji, dlatego trzeba wybrac kandydata, który stanowczo sie temu sprzeciwi. No chyba, że Wam nie pbędzie przeszkadzać sytuacja, w której na niedzielnym spacerze z dziewczyna spotkacie na 10 osób: 2czarnych, 2 pedałów, 2chińczyków, 2 lesbijki i 2 Polaków tak samo wkur***** na ta sytuacje co Wy.

 

[cichacz]

nie rozumiecie jednej podstawowej rzeczy. Polska pod względem gospodarczym nie znaczy NIC i NIKT sie z nia nie liczy. I nie ważne jak tą polityke zagraniczna będziemy prowadzić to skutki i tak będą JEDNAKOWE. I nieważne kto będzie jeździł w delegacje na rozmowy, czy Kaczyński, czy Komorowski czy JKM czy Pan Zenek spod monopolowego. Europa i państwa, które coś znaczą maja nas głeboko w poważaniu.
Z tym, że jest jeden mały szczegół, mianowicie kwestia szeroko pojętej kultury. Komorowski i reszta PO najchętniej nawpuszczałaby wszelkiej maści odmieńców do Polski. Wszystko pod przykrywka tolerancji, dlatego trzeba wybrac kandydata, który stanowczo sie temu sprzeciwi. No chyba, że Wam nie pbędzie przeszkadzać sytuacja, w której na niedzielnym spacerze z dziewczyna spotkacie na 10 osób: 2czarnych, 2 pedałów, 2chińczyków, 2 lesbijki i 2 Polaków tak samo wkur***** na ta sytuacje co Wy.

Czyli jestes twierdzenia Polska dla Polakow?
To dla Ciebie najlepiej by było gdyby wszystkie mniejszosci narodowościowe wywalić z Polski, bo to nasz kraj i tylko rodowity Polak w niej może miszkać, pracować.
Pomyśl ilu ukrainców do nas przyjeźdza na sezonowe prace, za 5 zł na godzine, Polaką się to opłaca, bo z nas nikt za takie "grosze" nie będzie pracował.
Idąc dalej jeśli Polska jest nie tolerancyjna wobec innych narodów, to niech inne narody też będą nie tolerancyjne dla Polaków za granicami. Pomyśl ile ludzi zostało by zwolnionych, jakie było by bezrobocie. Ale to nic, bo szerzyła by się co raz bardziej praca na "czarno" co było by dla Polskiego narodu złe, z powodu braku podatku od dochodu za granicą.
Jak dla mnie otwarte granice nie przeszkadzają w niczym, powiem więcej pomagają. Możemy podyskutowac z innymi wyznawacami religi, z innym tokiem myślenia, itd. jest to bardzo ciekawe, i Polska się na tym wiele może nauczyć.
Nie jestem za PO, ale w tej sprawie się z nimi zgadzam, otwarte granice na inne narody jak najbardziej popieram. To czy spotkamy na ulicy, dwóch/dwie czarnych/czarne, 2 chińczyków/chinki, nie wpłynie na mnie w sposób ujemny.
Nie wiem dlaczego przy mniejszościach narodowościowych wymieniasz lesbijki i gejów ?
To nie są jakieś narody.
Przez PO jak mi wiadomo związki homo są czymś nie dopuszczalnym, więc o to się martwić nie musisz, ze będziesz spotykał ich na ulicy częściej niż dzisiaj.

 

[odi]

Komorowski i reszta PO najchętniej nawpuszczałaby wszelkiej maści odmieńców do Polski. Wszystko pod przykrywka tolerancji, dlatego trzeba wybrac kandydata, który stanowczo sie temu sprzeciwi. No chyba, że Wam nie pbędzie przeszkadzać sytuacja, w której na niedzielnym spacerze z dziewczyna spotkacie na 10 osób: 2czarnych, 2 pedałów, 2chińczyków, 2 lesbijki i 2 Polaków tak samo wkur***** na ta sytuacje co Wy.

Chyba nie mamy jednak wspólnego pola do dyskusji ... jak to ujmujesz niezbyt trafnie /) czarni, pedały, Azjaci, itd mogą do Polski przyjechać żyć tutaj i czuć się jak najbardziej jak u siebie bo gwarantuje im to Polska Konstytucja. Nie ważne jest w tym przypadku kto rządzi, normalne Państwo nie wprowadza żadnych ograniczeń w kwestii rasy, wyznania czy też seksualności.
Nie słyszałem żeby Platforma planowała jakieś zasiedlenie obcokrajowcami kraju ...
... ale i tak dyskusja na takim poziomie jest chora :|

 

[lukbor10]

Ok, mamy inne poglądy i faktycznie dyskusja nie ma sensu.
Jaki poziom? bo użyłem sformułowania murzyn czy pedał? Chyba sie nie obraziles?

normalne Państwo nie wprowadza żadnych ograniczeń w kwestii rasy, wyznania czy też seksualności.

Normalne, czyli...? Francja? której dzikusy rozwaliły 1/3 przedmieść Paryża, czy Belgia, w której jeszcze kilka(naście) lat i w poważnych urzędach nie będzie żadnego rodowitego Belga.

 

[ml1916]

No tak, raczej poszła w dziwnym kierunku. Bo ani PiS jakoś szczególnie nie zamierza zwalczać masowej imigracji Azjatów, ani też PO nie zamierza ich masowo sprowadzać.

 

[midel]

Ok, mamy inne poglądy i faktycznie dyskusja nie ma sensu.

Dyskusja właśnie polega na tym, że ludzie mają różne poglądy. Niemniej jednak trudno rozmawia się z rasistą czy nazistą. Dzikusami możesz równie dobrze nazywać łysych kumpli z bloków, którzy demolują polskie miasta. Dla mnie nie ma znaczenia czy chuligan jest jak to w swoim światopoglądzie określasz biały, czarny czy pedał, powinien ponieść taką samą karę. Bardziej w Polsce przeszkadzają mi właśnie subkultury niż osoby o innym kolorze skóry, które normalnie pracują czy uczą się.

 

[odi]

Dyskusja właśnie polega na tym, że ludzie mają różne poglądy. Niemniej jednak trudno rozmawia się z rasistą czy nazistą. Dzikusami możesz równie dobrze nazywać łysych kumpli z bloków, którzy demolują polskie miasta. Dla mnie nie ma znaczenia czy chuligan jest jak to w swoim światopoglądzie określasz biały, czarny czy pedał, powinien ponieść taką samą karę. Bardziej w Polsce przeszkadzają mi właśnie subkultury niż osoby o innym kolorze skóry, które normalnie pracują czy uczą się.

Zgadzam się i w podobnym tonie chciałem napisać. Mam nadzieje że Twoje sformułowanie dzikusy określało zachowanie, które rzeczywiście było chuligańskie i dzikie. Nie mniej u nas dzikusów na stadionach, blokowiskach czy po prostu na ulicach jest dużo dużo więcej niż we Francji.
Ja się za określenie pedał czy czarny nie obrażę, co nie zmienia faktu że czuje niesmak jeśli ktoś w dyskusji na dosyć wysokim poziomie zaczyna używać określeń prosto spod sklepu.
BTW porzućmy może temat bo dogadać się nie dogadamy a z wyborami to już ma coraz mniej wspólnego

 

[lukbor10]

midel - nie wiem z czego wynikają Twoje komiczne teksty o łysych kolegach, faszystach i nazistach ale śmiem twierdzić, że przyczynił się do tego duży brak wiedzy+telewizyjna sieczka z mózgu. Radze się otrząsnąć i przejrzeć na oczy, bo tego co napisałeś nawet nie da się skomentować.
jeśli wg Was multikulturalizm to nic złego no to OK (pierwszy lepszy przykład i news z brzegu: http://www.bankier.pl/forum/temat_zakaz-mowienia-mama-i-tata-w-brytyjskich-szkolac,5502195.html, - czy to jest normalne? ) Nie mam czasu i chęci aby Was przekonywać do moich poglądów, zreszta i ja i ludzie podobnie myslący do mnie to wiemy, że nadejdzie taki czas a ludzie Waszego pokroju przyznają nam racje.
Aby nie odbiegać już bardzo od tematu. To co napisałem wyżej jest to jeden z czynników dla którego trzeba wybrać prezydenta potrafiącego jasno i twardo wypowiadać się o takich sprawach. Nie jakiegoś leszcza, który tylko będzie przytakiwał reszcie Europy.

 

[odi]

Panowie przypominam że w temacie dyskutujemy na temat wyborów prezydenckich, odrzućmy osobiste docinki bo to nikogo nie interesuje - kontynuujmy dyskusje w temacie.
Ciekawy jestem jak obecna sytuacja powodziowa może wpłynąć na kampanie lub ewentualnie nawet na same wybory. Z tego co słyszałem jeśli ogłoszony by został stan klęski żywiołowej to wybory zostały by odroczone. Czy ktoś może politycznie zyskać na powodzi ? Wydaje się że najbardziej strona rządowa i jej kandydat bo mają wszelkie instrumenty by pokazać że są z ludźmi i dbają o nich w tak ciężkich chwilach ... co wy na to ?

 

[budziukikus]

Zagłosuje tu i na prawdziwych wyborach na Leppera. Dla jaj. Mogę.

 

[marcin9002]

Zagłosuje tu i na prawdziwych wyborach na Leppera. Dla jaj. Mogę.

Brawo. Szczególnie za stwierdzenie "Dla jaj". Każdy głos się liczy, a jeśli DLA JAJ będzie ktoś na kogokolwiek głosował to w tym zakichanym kraju nic nigdy się nie zmieni.

 

[ml1916]

Brawo. Szczególnie za stwierdzenie "Dla jaj". Każdy głos się liczy, a jeśli DLA JAJ będzie ktoś na kogokolwiek głosował to w tym zakichanym kraju nic nigdy się nie zmieni.

Właśnie dobrze. Trzeba kpić z tego systemu przy każdej możliwej okazji.
W kraju sam możesz coś zmienić, jak się postarasz. A prezydent i cała reszta raczej ma "ważniejsze" sprawy.

 

[lukbor10]

Lepiej głosować "dla jaj" na Leppera niż swój wybór ograniczyć do pary Bronek-Jarek "bo reszta nie ma szans".

 

[flamaster]

Stan klęski jeśli zostanie ogłoszony to nie w całej Polsce tylko na niektórych jej terenach. POza tym woda to ma do siebie że najpierw zalewa a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku dlatego termin wyborów prezydenckich nie jest zagrożony. Kto takie mądrości przekazał narodowi? Można się domyśleć :|

 

[krol-julian]

Ja zagłosuję w 1 turze na Pana Olechowskiego , a w 2 na Kaczyńskiego.
Ogólnie, jestem za PO i na nich głosowałem w wyborach parlamentarnych i na nich zagłosuję w następnych.
Jednak jestem przeciwny, aby jedna partia miała monopol władzy w naszym kraju. Sytuacja polityczna nie jest na tyle spokojna i pewna aby oddać wszystko w ręce jednej partii. Musi być ktoś kto będzie miał prawną możliwość ingerowania w ich władzę lub blokowania pewnych pomysłów.
Ogólnie uważam rządzy Tuska za dobre ale są pomysły które mi się całkowicie nie podobają i mając pełną władzę będą mogli ją forsować.
Chciałbym, żeby wybory wygrał ktoś trzeci, jednak kampania jest tak krótka, że nie ma na to szans.
Strasznie mnie irytuje, że nasze społeczeństwo ciągle , rozumie tą walkę jako PO - PIS. Pamiętajcie, że wybieramy prezydenta. Ja nie oceniam Komorowskiego pod kątem PO , dla mnie to bardzo kiepski kandydat na prezydenta, a większość na niego zagłosuje tylko po to aby nie wygrał Kaczyński ...
Napisałem tylko swoje zdanie, nie będę się wdawał w dyskusję bo polityka to taka płaszczyzna gdzie można się kłócić latami. Każdy ma swoją opinię .
A co do Klęski i wyborów . Jeżeli jest ogłoszony stan klęski to przez 90 dni od jego ogłoszenia nie mogą odbyć się wybory prezydenckie. Wystarczy zajrzeć w konstytucję. Dlatego, jeżeli ogłosiliby na terenie Krakowa czy gdzieś na południu stan klęski to wybory prezydenckie mogą się dobyć dopiero pod koniec września.