Największym minusem obecnych rozwiązań jest wrzucenie do jednego worka, takiego twardego hazardu - jednorękich bandytów, gry w kasynach - oraz zakładów bukmacherskich, czy gier karcianych, takich jak
poker - ocenił Gowin. Jego zdaniem dotychczasowe rozwiązania są "skrajnie destrukcyjne" i "nieskuteczne". Chcemy, żeby w Polsce panowała w tej sferze normalność i zdrowy rozsądek
(...)
Gowin wskazywał, że projekt zakłada m.in. zmianę systemu opodatkowania -
z 12 proc. podatku od obrotów na 20 proc. podatek od przychodu - który ma być "korzystniejszy dla graczy i państwa". Powiedział, że w wyniku tej zmiany przewidywany jest dziesięciokrotny wzrost wpływów budżetowych, który może sięgnąć ok. 200 mln zł.
(...)
Dodał, że z tych dodatkowych środków, które będą trafiły do budżetu państwa 10 proc. będzie przeznaczone ma ważne cele społeczne, 7 proc. na wspieranie sportu młodzieżowego (tą kwotą dysponowałby Polski Komitet Olimpijski), a 3 proc. - na walkę z uzależnieniami od hazardu.
(...)
Według założeń zmiany mają umożliwić reklamowanie się firm bukmacherskich, a także sponsorowanie przez nie polskiego sportu. Kolejne rozwiązanie to blokadę stron i płatności bukmacherów nie posiadających polskiej licencji.
Według Gowina projekt pozwoli odejść od rozwiązań, przez które - jak mówił - 95 proc. zakładów bukmacherskich jest w szarej strefie.
"Przyjrzeliśmy się rozwiązaniom, które funkcjonują w różnych krajach europejskich i
za wzór postawiliśmy sobie rozwiązania duńskie" – dodał.