Tenis by Maders

[mad3rs]

???? Almagro N. v Fognini F. 4/10
Typ: Over 22,5 g +3,84j
1,96 Pinnacle Sports
Półfinał turnieju w Hamburgu, Fognini rewelacja z ostatniego tygodnia, kiedy wygrał w Stugttgarcie, zmierzy się z Almagro, zeszłorocznym półfinalistą obecnego turnieju. Fabio mnie zaskakuje, gra już drugi tydzień gry na bardzo dobrym poziomie, Almagro gra średnio, wczoraj fatalny pierwszy set w meczu z Almagro, następnie wygrany set do zera i festiwal przełamań w trzecim secie. Dziś zwycięstwa w tym meczu nie typuję, bo jest to praktycznie nie do wykonania. Mecz będzie wyrównany i bardziej widzę trzysetówkę niż dwa wyrównane sety, obaj są na niezłym poziomie i nie widzę tutaj zdecydowanego zwycięstwa jednego z zawodników. Same kursy na over mnie zaskoczyły bardzo pozytywnie, spodziewałem się coś koło 1,70. Meczów bezpośrednich nie ma sensu przytaczać, wszystkie z nich odbywały się bardzo dawno, ostatnie spotkanie w Bukareszcie cztery lata temu. Cóż więcej tutaj pisać, to nie jest analiza, którą opieram statystykami, jest to czysto moja opinia o tym meczu, sądzę, że takie rozwiązanie jest bardzo możliwe.

 

[mad3rs]

???? Haider Maurer A. v Dzumhur D. 3/10
3,15 MarathonBet
Jak każdy wie Dzumhur powinien pożegnać się z tym turniejem już wczoraj, jednak wola walki i duża pomoc ze strony Francuskiego rywala, pomogła wrócić ze stanu 5:2 w drugim secie i ostatecznie wygrać mecz. Ktoś kto gra w tenisa, wie, że takie zwycięstwa są bardzo potrzebne i dają niesamowicie dużego kopa. Znam wiele przypadków gdzie zawodnik myślami był już w domu a tutaj wygrana meczu, i następnie turnieju. Dzisiejszy rywal Damira w moim przekonaniu nie gra zbyt ciekawego tenisa, dla mnie to jest zwykły szary, przeciętny tenisista. Czasami zabłyśnie, jednak to nie jest długotrwałe. Co tutaj więcej pisać, sądzę, że ten kurs powyżej 3 to jakaś kpina. Mecz 50/50. Obaj na mączce odnoszą najlepsze wyniki. Tak jak ktoś wyżej pisał Damir niesamowicie walczy o każdą piłkę. Dodatkowo dysponuje całkiem niezłym serwisem. Tak więc, polecam próbować bo według mnie warto.

 

[mad3rs]

???? http://www.tennisexplorer.com/match-detail/?id=1105421]Lu Y.H v Kudla D.[/url]
1,65 Pinnacle Sports

Druga runda kwalifikacji do turnieju Masters, odbywającego się w Montrealu. Mecz Lu z Kudlą to jeden z dwóch bardzo ciekawych spotkań. Lu wczoraj zniszczył młodego Litwina Berankisa, dając mu wygrać trzy gemy w całym spotkaniu. Kudla wczoraj z Ramem i po bardzo wyrównanym spotkaniu wygrał. Dzisiaj kursy wyglądają bardzo ciekawie, Yen na hardzie to uznana marka, można powiedzieć, że przez cały okres swojej długiej kariery grał tylko na tej nawierzchni co od razu pokazuje nam jak dobrze się tam czuję. Tenisista o Ukraińskich korzeniach (Kudla) również podkreśla, że hard to jego ulubiona nawierzchnia, jednak po wynikach ciężko to wywnioskować. W tym sezonie poza jednym dobrym występie w mocno obsadzonym Challengerze w Dallas, kiepsko to wygląda. Lu jak to Lu, jak występuje w turniejach rangi Challenger to wtedy gra na całego. Na hardzie wystąpił w czterech turniejach tej rangi i ani razy nie odpadał wcześniej niż w ćwierćfinale, raz wygrywając cały turniej. W turniejach rangi ATP sprawa jest zdecydowanie trudniejsza i z jego pozycją rankingową trudno jest osiągnąć coś więcej niż druga, trzecia runda. Teraz Yen wszedł w najlepszy okres, gramy na nawierzchni na której osiągał najlepsze wyniki. Kudla jest zdecydowanie w jego zasięgu, Denis jeszcze nie jest na tym poziomie według mnie. Kurs mnie bardzo zadowala, dodatkowo Lu pokazuję wczorajszym wynikiem, że jest w bardzo dobrej formie.

 

[mad3rs]

???? Del Potro J. v Isner J (+2,5 g.)
2,16 Unibet

Finał turnieju w Waszyngtonie, bardzo dużo zostało napisane o tym meczu. Ja chciałbym dodać, że Isner jest w mega formie, jak przegrywa sety to jedynie po TB, a każdy grający w tenisa wie, że to jest czysta loteria. Del Potro zdecydowanym faworytem, pewnie przez "1" przy nazwisku i bilansie spotkań bezpośrednich, który mówi dużo. Trzy spotkania, trzy zwycięstwa DelPo, zero straconych setów przez Argentyńczyka. Jeśli Jasiu utrzyma bardzo dobry serwis to jest w stanie wyserwować TB a nawet seta. Argentyńczyk wbrew opinii publicznej nie jest w bardzo dobrej formie, trafiają mu się bardzo słabe fragmenty gry, które dziś, przy dobrze serwującym Isnerze nie będą do odwrócenia. Wyniki Del Potro w Washyngtonie jednak nie pokazują żadnych słabości, cztery spotkania. Rywalami Harrison, Tomic, Anderson i Haas - w żadnym z tych setów nie był zmuszony do wychodzenia na trzeci set. Tak jak pisałem wyżej, bardzo dużo będzie zależeć od serwisu Johna Isnera. Każdy miłośnik tenisa wie, że Amerkanin w wymianach z głębi kortu musi być skazany na porażkę. U obu zawodników bekhend w praktyce, poza jednorazowymi uderzeniami służy tylko do wprowadzenia piłki w grę. Ogółem technicznie jednak lepiej wygląda Juan Martin, więc Isner musi być wyczulony na brak długich wymian.

 

[mad3rs]

???? Gulbis E. v Lopez F. (+1,5s.)
1,66 Pinnacle Sports

Spotkanie pierwszej rundy turnieju w Montrealu. Wkraczamy na korty twarde. Gulbis i Lopez - obaj preferują grę na tych kortach. Dzisiaj faworytem bukmacherów jest Łotysz, jednak jak dla mnie losy tego spotkania wcale nie są takie oczywiste. Ernests w ostatnich tygodniach zatracił swoją dobrą formę, dzięki której powrócił do pierwszej setki rankingu ATP. Z drugiej strony sytuacja zupełnie odwrotna, Lopez po bardzo słabym początku sezonu odzyskał formę na kortach trawiastych, gdzie w w Quenns przegrał z finalistą Ciliciem, w Eastbourne triumfował a na Wimbledonie. Następnie grał na kortach ziemnych i dochodził do R16 w Hamburgu i do półfinału imprezy odbywającej się w Gstaad. Tak więc można powiedzieć, że na wejściu na ulubioną nawierzchnię obu Panów to Feliciano Lopez jest w lepszej dyspozycji. Teraz coś co w lepszej sytuacji stawia Gulbisa, mianowicie chodzi o bilans pojedynków bezpośrednich. 3-1 dla Łotysza, ostatnie spotkanie rozegrane w tym roku właśnie na hardzie. Nokaut Lopeza, Gulbis dał wygrać Feliciano tylko pięć gemów. Jednak ja wcale się tym wynikiem nie przejmuję, dlaczego? A no temu, że każdy z nas wie jaką formę wtedy prezentował Hiszpan. Gulbis na nawierzchni twardej jest bardzo groźny o czym świadczy jego bilans z tego roku, 13/1 - porażka tylko z Rafą Nadalem. Zaznaczam jednak, że trudno będzie Łotyszowi wrócić do formy z tamtego okresu. Jak dla mnie Feliciano jest w stanie dziś wygrać chociażby jednego seta jak i również cały mecz.
???? Tomic B. v Mayer F. (+1,5s.)
1,71 Pinnacle Sports

Spotkanie inaugurujące turniej główny w Montrealu. Od razu można zauważyć jak bardzo przecenianym zawodnikiem jest Tomić i jak bardzo niedocenianym Florian Mayer. Spotkanie, którego szala zwycięstwa może być przechylona na obie strony, a tutaj zdecydowany faworyt meczu to Tomić, który poza swoim własnym krajem nie gra na miarę swoich możliwości. Ktoś tutaj pisze o strefie czasowej. Śmieszne to - rozumiem jakby Mayer gdzieś grał w zeszłym tygodniu i na ostatnią chwilę dotarł do Kanady. Nie martwcie się, Niemiec pewnie od kilku dni przebywa już w Ameryce. Następnie. Każdy w analizie jako argumentu przeciwko Mayerowi używa zwycięstwa Tomicia w tym roku. Owszem, jednak sprawdźmy gdzie Panowie się spotkali. Sydney, Tomić rozgrywa turniej życia i wygrywa całą imprezę. Pozostałe trzy spotkania oby tenisistów na korzyść Mayera, bez straty seta. Ja już bym się powoli zaczął martwić, gram po kursie ~ 1,5, mój zawodnik jak widać nie potrafi grać z rywalem, coś musi być nie tak. Oczywiście technicznie Tomić przewyższa Mayera, lubi zagrać ofensywnie jednak Florian to nie jest pierwszy lepszy, który sobie nie poradzi z Bernardem. Kurs 1,71 na ugranie seta przez Niemca, który jak dla mnie jest faworytem całego meczu to kurs - marzenie.
// Nie prowadzę w tej chwili statystyk, więc nie płaczcie, że dodaje po fakcie.

 

[mad3rs]

???? Dancevic F. (+1,5s.) v Lu Y.H.
1,58 Pinnacle Sports

Frank Dancevic powraca na salony, dzięki dzikiej karcie. Kanadyjczyk teraz już trochę w cieniu młodszych kolegów jednak nadal po cichu zbiera jakieś skalpy i utrzymuję się w drugiej setce rankingu ATP. Dziś rywalem Lu, niezwykle mocny na hardzie, jednak mający duże wahania formy. Dancević zagra u siebie i z pewnością przy pomocy miejscowych kibiców jest w stanie ugrać seta w tym meczu. Co więcej bilans pojedynków bezpośrednich między tymi tenisistami powinien nas w tym utwierdzić. Trzy spotkania rozegrane, trzy zwycięstwa Franka Dancevicia, dwa z tych meczów odbyły się na hardzie. Ostatni mecz rozegrany w 2012 roku i zwycięstwo Dancevicia po wyrównanym spotkaniu. Dodatkowo w 2007 roku, tutaj w Montrealu Frank zagrał turniej życia, dochodząc do ćwierćfinału, gdzie przegrał po trzysetówce z samym Rafaelem Nadalem. Na pewno ma ten turniej w pamięci. Obaj tenisiści w tym sezonie na hardzie mogą pochwalić się sympatycznym bilansem. Dancević - 15/9. Wygrał Challenger w Granby i był w ćwierćfinale CH w Vancouver. Kolejna zaleta Franka, potrafi grać u siebie, co pokazują właśnie te wyniki wcześniej przeze mnie wspomniane. Lu na hardzie z bilansem 20/13, wygrał m.in Challenger w Pekinie. Kurs bardzo dobrze wystawiony jak dla mnie bo z jednej strony lepiej grający Lu a z drugiej Dancević, z którym Yen nie potrafi grać i publiczność, przy której Kanadyjczyk potrafi zagrać fantastyczne mecze.
???? Kirilenko M. v Martić P.
1,38 Pinnacle Sports

Maria Kirilenko po przerwie od Wimbledonu wraca na swoje ulubione korty. W pierwszej rundzie wyzwanie nie powinno być wymagające, rywalką będzie Petra Martić. Chorwatka ten sezon ma bardzo kiepski, dodatkowo na hardzie nie osiąga zbyt dobrych wyników. Jak na twardej nawierzchni gra MaKiri wie każdy, w tym roku bilans 17/6. Wiele bardzo dobrych wyników. R16 w Melbourne, wygrana w Pattaya, półfinał w Indian Wells, trzecia runda w Miami i półfinał w Monterrey. Te wyniki powinny Was utwierdzić w tym, że Maria jest w jedną z najlepszych zawodniczek na hardzie. Kurs lekko według mnie zawyżony, zapewne spowodowany tym, że Maria miała długą przerwę od gry na zawodowych kortach. Martić w kwalifikacjach do turnieju głównego pokonała m.in Ayumi Moritę, jednak z przebiegu meczu było widać, że z grą Japonki jest coś. Dodatkowo utwierdziła nas tym wczoraj, gdzie wystąpiła w turnieju głównym (dzięki lucky loser) i przegrała sromotnie z Lepchenko. Tak jak wyżej zaznaczałem, ja nie daję Petrze praktycznie żadnych szans, od dłuższego czasu ma problem z przebiciem się do jakiegokolwiek turnieju WTA, a Maria ma najlepszy sezon w karierze. W rankingu spadła o sześć pozycji ale jest to spowodowane nie obronieniem punktów za ćwierćfinał Wimbledonu w 2012r, gdyż w tym roku pożegnała się z imprezą w pierwszej rundzie. Co do typu to gorąco polecam!

 

[mad3rs]

???? Bouchard E. v Kleybanova A. jak widać jeszcze zawcześnie dla Alisy na powrót na salony..
2,75 William Hill

Kleybanova wraca na korty WTA po bardzo długiej przerwie spowodowanej chorobą nowotworową. Alisa rozgrywała już oficjalne mecze w tym sezonie i nie można ani chwalić za zwycięstwo ani gańbić za porażkę. Rywalką reprezentantka gospodarzy Eugenia Bouchard, która gra bardzo w kratkę. Potrafi wygrywać na Wimbledonie z Ivanović gdy kilka dni wcześniej odpada w kwalifikacjach do ITF-u. Teoretycznie Kanadyjka powinna być w lepszej sytuacji, gra u siebie, wsparcie widowni, jednak wiemy jak to jest z kobietami. Kilka zepsutych piłek i od razu zaczynają się nie potrzebne nerwy. Co do Alisy to powroty najczęściej wzbudzają dodatkową energię, gra się na takiej adrenalinie, że wchodzą niesamowite. Dodatkowo spotkanie odbędzie się na hardzie, na nawierzchni na której Rosjanka odnosiła największe sukcesy. Bouchard na hardzie w tym sezonie bardzo słabo, bilans spotkań Kanadyjki to 2/6, najlepsze osiągnięcie to druga runda w Miami. Mówi to samo za siebie. Przed feralną chorobą Kleybanova była zdecydowanie lepszą tenisistką od Eugeni, jak będzie teraz, tego nie wiemy, jednak kurs jest na tyle wysoki aby zaryzykować. Zobaczmy na koniec jeszcze jak Alisa fantastycznie prezentowała się na hardzie przed prawie trzyletnią przerwą..
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=iSViiMeV-is

 

[mad3rs]

???? Goffin D. v McDonald M. (+6,5g)
1,56 Pinnacle Sports

Ja tutaj wchodzę ostro w ten typ, który według mnie ma wielkie szanse powodzenia, młody Mackenzie, przeszedł w drodze do turnieju głównego w Ohio Mahuta i Johnsona. Na dodatek chłopak wykazał się niezłą psychiką bo oba mecze przegrywał po pierwszym secie a jednak tryumfował. U młodych zawodników jest to ważne, wielu od razu poddałoby się. Goffin to jest już jakaś marka w tenisie, jednak ten sezon bardzo średni, bilans 23/23. Nie jest to dla mnie zawodnik, który niszczy swoich zawodników, jeszcze w meczu nie jest dobrze ustabilizowany i ma różne okresy, przeplata dobrą grę z bardzo słabą. O młodym Amerykaninie wiemy bardzo mało, bilanse fatalne, grał w bardzo słabych turniejach, jednak jak widać coś drgnęło. Jak zwycięstwo z Mahutem można wytłumaczyć bo wiemy jak czasem ten zawodnik olewa to Johnson to już jednak jest tenisista, który z amatorem powinien sobie poradzić. Było inaczej, co pokazuje o jakimś poziomie gry Mackenzie. Dzisiaj debiut w turnieju rangi ATP, dodatkowo w Mastersie i u siebie w kraju. Takie coś musi zmotywować tak młodego tenisistę. Dodatkowo jest w formie, więc ten handicap to bardzo rozsądne rozwiązanie, możliwe, że nawet uda się wygrać seta młodemu Jankesowi. Widzę duże powodzenia dla tego typu!

 

[mad3rs]

???? Weintraub A. v Gonzalez M.
1,63 Unibet

Ostatnia runda kwalifikacji do US Open, spotkanie Izraelczyka z reprezentantem Argentyny. Ja, podobnie jak bukmacherzy faworytem uznaję Amira, który na hardzie osiąga najlepsze wyniki (żeby nie powiedzieć, że gra praktycznie tylko na tej nawierzchni) to dodatkowo rywal z tą nawierzchnią ma bardzo mało wspólnego. Przez 11 lat zawodowej kariery Gonzalez na hardzie stoczył 25 pojedynków, z czego wygrał tylko (lub aż) jedenaście. Amir jest dla mnie zawodnikiem zdecydowanie lepszym, dodatkowo jest w formie i nawierzchnia jest po jego stronie. Rywal po prostu nie gra i nie potrafi grać na twardej nawierzchni a Amir w tym sezonie próbuje sprawdzać swoje siły nawet na turniejach ATP co dla Gonzaleza w ostatnich latach jest nie osiągalne. Dodatkowo myślę podobnie jak maroon i przytoczę tutaj mecz Pucharu Davisa, gdzie po fantastycznym spotkaniu reprezentant Izraela pokonał Go Soedę, wcześniej wygrywając z faworyzowanym reprezentantem Japonii, Ito. Jak dla mnie wszystko przemawia na korzyść Amira, dziś Maximo według mnie ma szanse na ugranie maksymalnie seta, co i tak będzie dobrym wynikiem Argentyńczyka.

 

[mad3rs]

???? Verdasco F. v Dodig I.
2,55 Unibet
Pierwsza runda turnieju US Open i już takie spotkanie, chyba najciekawsze z całej palety. Faworytem bukmacherów Verdasco, co mnie bardzo dziwi - kilka słów dlaczego. Verdasco po sezonie na kortach ceglanych rozegrał na hardzie tylko trzy spotkania i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że grał bardzo kiepsko, tracił sety z Smyczkiem czy Haase a przegrywał z Monfilsem. Ktoś niżej pisał, że Dodig traci formę, jednak pomyliły się chyba nazwiska. Ivan gra bardzo średnio na hardzie, najpierw ćwierćfinał w Atlancie, gdzie Hewitt zagrał od drugiego seta bardzo dobrze, następnie porażka z Haasem w Waszyngtonie, który jest nie do przejścia dla Dodiga, jednak po raz kolejny udało się Chorwatowi wygrać seta. Następnie porażka po morderczym boju w Masters z Del Potro, gdzie Dodig był bardzo blisko wygrania całego spotkania. Potem przyszła jakaś kontuzja w Cincinnati i przerwa dwutygodniowa od oficjalnych startów (Ivan ostro trenował w US). A Verdasco? Verdasco tak jak mówiłem, zagrał kiepski turniej w Winston Salem, przegrał mecz z Monfilsem z blisko siedemdziesięcioma UE (zagrał przeciętnie?) ale to Ivan ostatnio spuścił z tonu a Fernando gra bardzo dobrze...
Następnym dziwnym argumentem jest pojedynek bezpośredni z zeszłego roku. Panowie spotkali się w Monte Carlo, na mączce i po trzy setowym spotkaniu wygrał Verdasco. Należy jednak przytoczyć fakt, że Dodig 2k12 < Dodig 2k13. Ivan w tamtym sezonie to był zupełnie inny zawodnik i więc nie rozumiem jakiegoś argumentowania względem tamtego meczu. Chorwat wtedy tułał się w ósmej dziesiątce rankingu (Verdasco był wtedy nawet w pierwszej dwudziestce) a teraz jest raz wyżej, zdecydowany wzrost umiejętności. Na korzyść Dodiga powinien przemawiać tegoroczny bilans spotkań na hardzie obu zawodników. Chociaż obaj mają go ujemny to u Dodiga sprawa wygląda jasno. Przegrywał z tymi, którzy są poza jego zasięgiem. Czy porażki z Berdychem, Raoniciem, Gasquet, Haas x2, Federer, Isner, Hewitt, Del Potro to jakiś wstyd? Może poza meczem z Lleytonem bo ten mecz był do wygrania, w innych walczył bardzo godnie jednak był przed meczem skazywany na porażkę. U Hiszpana bilans 5/8 i porażki chociażby z Fallą, Nieminenem czy Istominem - chluby nie przynoszą.
Przez ostatnie dwa tygodnie Ivan Dodig nie grał, spokojnie trenował, na pewno nabrał świeżości, która była mu potrzebna bo w tym sezonie występuje bardzo dużo. Verdasco na dzień dzisiejszy to zawodnik, którego Chorwat może bez problemu pokonać, nie przekonuje mnie tutaj bilans z graczami leworęcznymi (btw. wcale nie taki zły). Kurs to zdecydowane value, Dodig jest w dobrej dyspozycji co pokazał w meczu z Del Potro, przy którym Verdasco w tej chwili jest malutkim chłopczykiem. Gdyby Dodig miał poważną kontuzję to nie startowałby tutaj bo do stracenia punktów zbyt dużo, więc nie miałby sensu się narażać, jest w formie i nic mu nie dolega.

 

[mad3rs]

???? Andujar P. v De Bakker T.
1,66 Unibet
Pierwsza runda turnieju US Open i spotkanie bardzo słabo obstawione, dwaj zawodnicy, którzy w tym roku grają średni tenis. O De Bakkerze słyszeliśmy w lipcu gdzie doszedł do półfinału turnieju w Bastad, gdzie po drodze pokonał między innymi Tomasa Berdycha. Andujar zagrał również jeden dobry turniej, mianowicie w Madrycie gdzie doszedł do półfinału. Pablo to zawodnik, który na hardzie gra kiepsko (ostatnio jeszcze starałem się bronić tego zawodnika, jednak z każdym następnym spotkaniem na twardej nawierzchni przekonywuje mnie do tego, że grać po prostu tutaj nie potrafi), jego żywiołem jest mączka. Holender De Bakker jest bardziej uniwersalnym zawodnikiem i na twardej nawierzchni może pochwalić się bilansem 79/38 - w tym roku 7/4. Oczywiście największym jego atutem powinien być serwis, który jest mankamentem hiszpańskiego rywala. On znów swoich sił będzie szukać w przedłużaniu wymian, jednak Holender posiada taką smykałkę do kończących uderzeń z głębi kortu.
Obaj Panowie w swojej karierze spotykali się na korcie dwukrotnie, mamy remis. Dwa spotkania na mączce, odległe czasy bo rok 2008 i 2009, turnieje rangi Challenger. Oba spotkania wyrównane, trzy setowe. I tutaj taka ciekawostka, raczej istotna. Gdy Andujar wygrywał spotkanie z Thiemo, starszy z tenisistów był wtedy wyżej w rankingu, gdy w 2009 roku zbliżyli się do siebie zwyciężył Holender. To pokazuje, że gdy znaleźli się na podobnym punkcie kariery (druga setka ATP) więcej argumentów miał Holender, myślę, że dziś może być podobnie. Andujar nie potrafi się odnaleźć na kortach twardych. Thiemo dobrze zaprezentował się w Winston Salem, nie ugrał zbyt wiele jednak wygrał z Sijslingiem i skreczował w pierwszej rundzie w spotkaniu z późniejszym tryumfatorem. Powodem poddania był ból palca u nogi. Nie ma powodu do obaw. Kurs kuszący, myślę, że Holender powinien poradzić sobie.

???? Watson H. (+1,5s.) v Halep S.
3,56 Pinnacle
Pierwszy mój typ z WTA na tegorocznym US Open i od razu poszukuję niespodzianki. O Halep pisać nie trzeba, jest w fantastycznej formie, wygrywa turnieje niezależnie od nawierzchni, po prostu jedna z lepszych zawodniczek w tym sezonie. Watson miała przerwę spowodowaną chorobą a dokładnie monukleoza przerwała jej karierę na kilka tygodni. Jak wiemy aby wyleczyć taką chorobę jedyną możliwością jest odpoczynek więc przerwa od startów była nieunikniona. Ogólnie mówiąc ten sezon Watson ma dość, przed przerwą również grała mizernie, jednak było widać przebłyski. Dzisiaj gram handicap setowy na Heather, wierzę, że przeciwko tak dobrze dysponowanej przeciwniczce, wzniesie się na wyżyny możliwości. Możliwe również, że Halep przez pewien czas będzie odstawać bo trudy tak częstego grania będą widoczne i w tym sezonie już się pojawiały. To chyba tyle - typ przede wszystkim przeciwko organizmowi Halep, na Wielkim Szlemie może się wszystko wydarzyć. Kurs niewątpliwe duży bo tak jak mówię Halep musi odczuwać trudy częstego grania, co może grozić utratą seta z wracającą po przerwie Watson, która w ostatnich swoich meczach nie prezentowała nawet 25 procent tego co potrafi. Typ z przymrużeniem oka.

 

[mad3rs]

???? Lacko L. v DevVarman S.
2,55 Unibet
Wbrew spostrzeżeniom, bardzo ciekawe spotkanie. Będący na fali DevVarman zmierzy się ze Słowakiem, Lacko, który ten sezon ma bardzo kiepski, jedynie odnotowuje niezłe spotkania na turniejach rangi Challenger. Patrząc jednak ogólnikowo, można zauważyć, że na hardzie te wyniki nie są aż tak słabe bo ogólne bilans Lukasa to 17/19 a na hardzie 16/14 - ta statystyka pokazuje nam, że najlepiej Słowak czuje się na twardej nawierzchni a pozostałych próbuje unikać. Co do Hindusa - Somdev złapał wiatr w żagle w ostatnich tygodniach, jednak ja byłbym go nie przeceniał, chociażby ze względu słabej głowy jest to zawodnik, którego po takich kursach nie warto grać. Bardzo często traci głupio sety, co widać chociażby po kwalifikacjach do US gdzie w dwóch ostatnich meczach je stracił a w ostatnim z Wardem powinien być po za burtą, jednak tylko Brytyjczyk nie wie jak to możliwe, że to Indianin jest w turnieju głównym a nie on. DevVarman gra bardzo nie równo i zawodnik takiej klasy jakim jest Słowak, może to wykorzystać. Lukas bardzo dobre spotkanie zagrał w Waszyngtonie przeciwko Baghdatisowi, gdzie po zaciętym meczu ostatecznie przegrał. Następny występ to porażka z małym objawieniem turnieju w Montrealu Polańskim, który pokonał m.in. Łukasza Kubota i wygrał seta z Kei'em Nishikorim. Kilka tygodni odpoczynku i treningów powinno dobrze zrobić Lukasowi i dzisiaj widzę szansę tego zawodnika. Statystyki tego nie podpierają jednak ja te szanse widzę.

 

[mad3rs]

???? Smyczek T. v Duckworth J.
2,60 Unibet
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jest to typ do którego bardzo ciężko napisać analizę, jednak widzę bardzo duże prawdopodobieństwo powodzenia. Smyczek gra u siebie, bilans pojedynków bezpośrednich na korzyść Amerykanina, ostatnie starcie w tym roku i zakończone dość pewnym zwycięstwem Smyczka. Jedyne w czym Duckworthowie nie można ujmować to nawierzchnia, na której gra bardzo dobrze. W tym sezonie uwagę przykuł mi jego jeden mecz, który pechowo przegrał, jednak grał bardzo dobrze. Bogota, pojedynek z Pospisilem Vaskiem. Bardzo fajne, trzy setowe spotkanie, zrobiło na mnie wrażenie. James dysponuje bardzo dobrym serwisem i dobrą grą pod siatką. Z głębi kortu jest trochę gorzej jednak nadal na niezłym poziomie. Smyczek, to dla mnie jeden z wielu Amerykańskich tenisistów, którzy próbują się przebić do pierwszej setki (w jego przypadku trwa to już bardzo, bardzo długo i jak widać z mizernym skutkiem), nigdy jego gra mi się nie podobała, może z tego powodu, że gra strasznie chimerycznie. Duckworth w końcówce lipca na hardzie wygrał nieźle obsadzonego Challengera w Lexington, gdzie pokonał chociażby Polansky'ego, Klahna czy Marchenkę. Smyczek również całkiem nieźle sobie radzi w turniejach ATP u siebie w kraju, czasem zaglądnie do drugiej rundy. Dzisiaj liczę na dobrą grę Duckwortha i przede wszystkim dobrą dyspozycję serwisową. Smyczek zdecydowanie jest zawodnikiem do pokonania a kurs mnie w pełni satysfakcjonuje.

 

[mad3rs]

???? Robredo T. v Dancevic F.
3,70 Unibet
+1,5 sets
1,54 Unibet

Dzisiaj upatruję bardzo, bardzo duże szanse dla Kanadyjczyka. Bardzo podoba mi się jego postawa podczas sezonu na kortach twardych, co pokazał chociażby w spotkaniu z naszym rodakiem w Montrealu. Robredo na twardych nawierzchniach nigdy nie zachwycał, jednak nie możemy go również nazwać czystym clayowcem bo grać potrafi na hardzie. W pierwszej rundzie stracił seta z Matoseviciem, podobnie jak Dancevic, jednak tutaj wyzwanie było chyba cięższe bo Frank musiał pokonać Holendra, Robina Haase. Bukmacherzy bardzo pewnie są nastawieni na zwycięstwo Hiszpańskiego tenisisty i ten typ +2,5 seta to dla mnie jest perełka niesamowita. Myślę, że klasa Franka może spokojnie doprowadzić go do zdobycia seta i nawet całego spotkania, co już będzie niewątpliwie większym wyzwaniem lecz do wykonania. Jest tylko jeden warunek, serwis musi dziś być atutem Dancevicia bo inaczej będzie problem. Frank potrafi utrzymać długo piłkę w korcie więc nie będzie na straconej pozycji a taki kurs biorę z pocałowaniem ręki.
???? Isner J. v Monfils G.
3,00 Unibet
Drugi mecz, który dziś biorę pod lupę to spotkanie mojego ulubieńca Gaela Monfilsa z reprezentantem gospodarzy Johnem Isnerem, który w ostatnich tygodniach osiąga bardzo dobre wyniki. Obaj zawodnicy w pierwszej rundzie US Open wygrali swoje mecze w trzech, szybkich setach. Lepszy w tym 'pojedynku' był Francuz, który swojemu rywalowi dał wygrać jedynie trzy gemy (Volandri wygrał aż pięć). Jak dla mnie wraca stary, dobry Monfils, co jakiś czas znów zaskakuje nas swoją fantastyczną grą. Dobry okres rozpoczął się od turnieju w Bordeaux gdzie wygrał, dalej w przód nie ma sensu nawet szukać jakichś bardzo słabych meczów lub niespodziewanych porażek. Gael gra bardzo pewnie i przynajmniej mnie zaskakuje swoją systematycznością. Dojrzał jako zawodnik i nie jest to już tak szalony Gael jak kilkanaście miesięcy wstecz ale właśnie poprawił systematyczność, nie ma już tak dużo oddanych punktów za darmo jak to było wcześniej. O Johnie również warto kilka słów napisać. Dziś gra z Gaelem więc pod względem umiejętności to jest podobny poziom, jednak nie rozumiem tak niskich kursów na zwycięstwo Amerykanina, który w tym roku pokazywał już, że jeśli skuteczność serwisu stoi na niskim poziomie jego gra nie ma na czym się oprzeć i jest bardzo ciężko, nie ma żadnej alternatywy. Obaj Panowie znają się bardzo dobrze bo bardzo często spotykali się na korcie. Mamy remis - trzy zwycięstwa Gaela jak i Johna. Kolejna ważna statystyka pokazuje nam, że Gael może i potrafi wygrywać na najbardziej odpowiadającej nawierzchni Isnerowi, gdyż na hardzie pokonał go dwa razy (jedno zwycięstwo na indoorze). Jak wiemy Wielkie Szlemy to najlepsze miejsce dla Monfilsa - trybuny go napędzają bardzo mocno i gra na 200% o czym przekonali się na Roland Garros chociażby Gulbis i Tomek Berdych, którzy schodzili z kortu przegrani. Dodatkowo proszę się nie martwić o ostatnią kontuzję Gaela - wczoraj dziś się nie działo.

 

[mad3rs]

???? Dodig I. (+8,5g) v Nadal R.
2,00 Unibet

Jeden z najciekawszych meczów w trzeciej rundzie US Open, Rafa Nadal podejmie swojego pogromcę z 2011 roku z Montrealu, gdzie niespodziewanie uległ Chorwatowi. Ja co do tego meczu nie mam za dużo do dodania, pomogę sobie analizą z meczu z Verdasco, gdzie dokładnie opisałem Ivana Dodiga. Myślę, że dzisiaj nie będzie problemu, po trudnym meczu z Verdasco przyszedł spacerek z Davydenko i dzień odpoczynku. Dzisiaj myślę, że jeden bardzo dobry set może załatwić sprawę na korzyść mojego handicapu. Oczywiście Nadal jest w fantastycznej formie, jednak Dodig na pewno pamięta mecz sprzed dwóch lat, co może mu jedynie pomóc. Wklejam tutaj analizę do pojedynku z Verdasco, gdzie Chorwat jest sumiennie opisany:

Pierwsza runda turnieju US Open i już takie spotkanie, chyba najciekawsze z całej palety. Faworytem bukmacherów Verdasco, co mnie bardzo dziwi - kilka słów dlaczego. Verdasco po sezonie na kortach ceglanych rozegrał na hardzie tylko trzy spotkania i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że grał bardzo kiepsko, tracił sety z Smyczkiem czy Haase a przegrywał z Monfilsem. Ktoś niżej pisał, że Dodig traci formę, jednak pomyliły się chyba nazwiska. Ivan gra bardzo średnio na hardzie, najpierw ćwierćfinał w Atlancie, gdzie Hewitt zagrał od drugiego seta bardzo dobrze, następnie porażka z Haasem w Waszyngtonie, który jest nie do przejścia dla Dodiga, jednak po raz kolejny udało się Chorwatowi wygrać seta. Następnie porażka po morderczym boju w Masters z Del Potro, gdzie Dodig był bardzo blisko wygrania całego spotkania. Potem przyszła jakaś kontuzja w Cincinnati i przerwa dwutygodniowa od oficjalnych startów (Ivan ostro trenował w US). A Verdasco? Verdasco tak jak mówiłem, zagrał kiepski turniej w Winston Salem, przegrał mecz z Monfilsem z blisko siedemdziesięcioma UE (zagrał przeciętnie?) ale to Ivan ostatnio spuścił z tonu a Fernando gra bardzo dobrze...
Następnym dziwnym argumentem jest pojedynek bezpośredni z zeszłego roku. Panowie spotkali się w Monte Carlo, na mączce i po trzy setowym spotkaniu wygrał Verdasco. Należy jednak przytoczyć fakt, że Dodig 2k12 < Dodig 2k13. Ivan w tamtym sezonie to był zupełnie inny zawodnik i więc nie rozumiem jakiegoś argumentowania względem tamtego meczu. Chorwat wtedy tułał się w ósmej dziesiątce rankingu (Verdasco był wtedy nawet w pierwszej dwudziestce) a teraz jest raz wyżej, zdecydowany wzrost umiejętności. Na korzyść Dodiga powinien przemawiać tegoroczny bilans spotkań na hardzie obu zawodników. Chociaż obaj mają go ujemny to u Dodiga sprawa wygląda jasno. Przegrywał z tymi, którzy są poza jego zasięgiem. Czy porażki z Berdychem, Raoniciem, Gasquet, Haas x2, Federer, Isner, Hewitt, Del Potro to jakiś wstyd? Może poza meczem z Lleytonem bo ten mecz był do wygrania, w innych walczył bardzo godnie jednak był przed meczem skazywany na porażkę. U Hiszpana bilans 5/8 i porażki chociażby z Fallą, Nieminenem czy Istominem - chluby nie przynoszą.
Przez ostatnie dwa tygodnie Ivan Dodig nie grał, spokojnie trenował, na pewno nabrał świeżości, która była mu potrzebna bo w tym sezonie występuje bardzo dużo. Verdasco na dzień dzisiejszy to zawodnik, którego Chorwat może bez problemu pokonać, nie przekonuje mnie tutaj bilans z graczami leworęcznymi (btw. wcale nie taki zły). Kurs to zdecydowane value, Dodig jest w dobrej dyspozycji co pokazał w meczu z Del Potro, przy którym Verdasco w tej chwili jest malutkim chłopczykiem. Gdyby Dodig miał poważną kontuzję to nie startowałby tutaj bo do stracenia punktów zbyt dużo, więc nie miałby sensu się narażać, jest w formie i nic mu nie dolega.

Dodatkowo jak widać krecz z Russellem w Cincinatti nie ma już tutaj żadnego sensu bo Ivanowi nic nie dolega, Nadal na tym turnieju jak na razie niszczy swoich przeciwników, jednak jak dla mnie Dutra da Silva czy Harisson to przynajmniej poziom niżej niż Dodig. Dla mnie najbardziej prawdopodobne rozwiązanie to tiebreak w pierwszym secie i potem 6:3, 6:4 - a może jakaś niespodzianka i wygrany set Chorwata? Dlaczego nie, ma ku temu predyspozycje, Nadal również ma w swoich meczach momenty słabości, które można wykorzystywać.
W oczy rzuca mi się jeszcze jeden typ na to spotkanie. Jak wyżej pisałem bardzo prawdopodobny dla mnie jest tiebreak w pierwszym secie, każdy kto się interesuje tenisem wie, że na początku meczu serwis stoi na bardzo dobrym poziomie i ciężko jest przełamać rywala. Dodatkowo dziś zmierzą się dwaj zawodnicy z serwisem, który jest niewątpliwie ich atutem.
???? Dodig I. v Nadal R.
Over 9,5g
2,30 Unibet
Proponuję zagrać tutaj over gemowy na pierwszy set, którego szanse oceniam bardzo wysoko. Jak każdy z nas wie Rafael Nadal zawsze oddaje pierwszy serwis swojemu rywalowi, więc nawet gdy Ivan Dodig zostanie raz przełamany (ciężko będzie Nadalowi zrobić to po raz drugi) over gemowy zostanie pokryty, gdyż wynik to będzie 6:4. Jak dla mnie większym zagrożeniem dla tego typu jest sam Dodig, gdyż boję się, że przełamie Nadala i po prostu wygra seta 6:3. Niewątpliwie po takim kursie trzeba spróbować ten bet, przedstawiłem plusy i minusy i myślę, że każdy będzie w stanie wybrać właściwe rozwiązanie.

 

[mad3rs]

???? Seppi A. v Istomin D.
2,32 Pinnacle
Ja wybieram inny kierunek niż koledzy niżej, myślę, że bukmacherzy przesadzają z faworyzowaniem Denisa, chociażby z powodów pojedynków bezpośrednich, sześć spotkań i pięć zwycięstw reprezentanta Włoch pokazuje nam, że Seppi potrafi i wie jak skutecznie grać aby wygrywać z Uzbekiem. Znów muszę się wypowiedzieć na temat analizy GSM - po raz kolejny się nie zgadzam. Mówisz, że nawierzchnia zdecydowanie po stronie Istomina, że Seppi omija grę na kortach twardych ale jeśli pokonuje właśnie reprezentanta Uzbekistanu na tej nawierzchni dwa razy to chyba coś jest nie tak, nie sądzisz? Widzę to spotkanie jako, długi i wyrównany mecz, jednak szanse większe są po stronie Włocha i przede wszystkim w głowie to Seppi ma przewagę mentalną a nie Istomin, który na pewno wie jak wygląda ten bilans i będzie czuć respekt. Kurs jak dla mnie bardzo wygodny, bukmacherzy się zagalopowali, Seppi grał w drugiej rundzie z dość wymagającym rywalem (moim "ulubieńcem&quot i poradził sobie w trzech zaciętych setach. Istomin zadanie miał łatwiejsze bo spotkał się z Niemcem, Kamke, jednak solidarnie również wygrał w trzech setach. W tym sezonie obaj na hardzie nie zachwycają, Seppi bilans 13/11, Istomin 16/12, bardzo średnie wyniki. Na koniec chciałbym ocenić szanse tego typu na 60/40, przede wszystkim przez ten bilans pojedynków bezpośrednich. Kurs wysoki, grać zawodnika, który ma patent na tego drugiego w pozycji doga to marzenie!
???? Hewitt L. v Donskoy E. (+2,5s.)
1,46 Unibet
Typ raczej przeciwko Hewittowi niż na Donskoya, bardzo króciutka analiza. Hewitt wczoraj rozegrał bardzo długie spotkanie, jednak co najważniejsze wygrane z Del Potro. Chciałbym zauważyć, że u Lleytona u schyłku końca kariery występuje syndrom słabych spotkań po bardzo dobrych widowiskach. Dzisiaj rywalem, młody Rosjanin, który na hardzie w tym roku postraszył nawet Andego Murraya. Evgeny ma wszelkie dyspozycje, żeby miotać na twardej nawierzchni, dobry serwis, niezła gra pod siatką. Tutaj pokonał Melzera i Gojowczyka, a przede wszystkim miał dzień przerwy dłużej od Australijczyka. Hewitt ma już 32 lata, więc tak jak mówię nie musi przegrać od razu całego spotkania jednak sam może na siebie sprowadzić kłopoty takie jak przegranie jakiegoś seta z własnej winy. Kurs bardzo przyjemny, można próbować!

 

[mad3rs]

???? Petrova N. / Srebotnik K. v Hlavackova A. / Hradecka L.
1,66 Pinnacle

Jak dla mnie jeden z lepszych betów dnia z całego US Open. Typuję w tym meczu zwycięstwo pary Petrova/Srebotnik. Myślę, że w obecnej formie są w stanie spokojnie pokonać czeską parę. Dodatkowo trzeba tutaj napisać o fantastycznych wynikach tegorocznych Nadii i Kateriny, które na twardej nawierzchni mogą się pochwalić bilansem 24/4 a w całym sezonie 37/9 co jest fantastycznym wynikiem. Dla porównania u Hlavackovej i Hradeckiej wygląda to mniej kolorowo bo na hardzie 7/4 a ogółem - 19/8. Dodatkowym, argumentem, który mnie przekonuje do Patrovej i Srebotnik jest fakt, że w deblu grają tylko ze sobą, co zawsze poprawia pewność siebie. Jeśli się gra z kilkoma partnerkami to różnie to bywa. Hlavackova w tym roku grała już z 5 (!) partnerkami a Hradecka z czteroma. Wiadomo jak to bywa, nikomu tłumaczyć nie trzeba. Ostatnim i jak najbardziej pasującym argumentem do tego meczu powinien być fakt, że obie pary deblowe spotkały się już raz w tym roku i po szybkim spotkaniu wygrały Petrova i Srebotnik. Chciałbym dodać jeszcze, że ten mecz odbywał się na hardzie, czyli na nawierzchni na której dziś się spotkają ponownie. Kurs jak dla mnie bardzo wysoki, wszystko przemawia za Nadią i Kateriną, Czeszki jeszcze w tym turnieju nie trafiły na wymagającą parę, trzy łatwe spotkania a ich rywalki mierzyły się już chociażby z deblami King/Rybarikova czy Mladenović/Voskoboeva i wychodziły z tych spotkań zwycięsko.

 

[mad3rs]

???? Paes L. / Stepanek R. v Peya A. / Soares B.
1,65 Pinnacle

Ja wybieram przeciwny biegun niż koledzy wyżej. Paes ze Stepankiem grają turniej życia, fantastyczne spotkania, chociażby z braćmi Bryan i tutaj nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że amerykańscy bliźniacy rozegrali słabe spotkanie. To ich rywale rozegrali fantastyczny mecz pokonując Bryanów w trzech setach. Co do motywowania swojego typu ostatnim meczem obu par w Tokyo, jest to dla mnie bezsensowne bo i wtedy niespodzianką było pokonanie Paesa i Stepanka tak również i dziś będzie podobnie, jeśli się to uda Austriakowi i Brazylijczykowi ( w co wątpię). Peya/Soares grają turniej na swoim poziomie, jednak jest to tylko zwykła solidna gra. W przeciwieństwie do nich Leander i Radek grają z dużą werwą, jak nie Stepanek. W Tokyo kursy układały się w okolicach 1,30 - 3,00, dzisiaj liczyłem na podobne a tutaj taka niespodzianka. Nie rozumiem tego zupełnie. Dodatkowo faworyzowana przeze mnie para w tym sezonie na hardzie ma fantastyczny bilans, 36/9 przy czym Peya i Soares mają jedną porażkę mniej przy zaledwie dwudziestu jeden występach. Nie zgodzę się z poprzednikami, że jest to mecz z serii 50/50 - faworytami są Paes i Stepanek a kurs jest rozpieszczający.

 

[mad3rs]

???? Golubev A. v Korolev E.
3,00 Unibet

Z jakiego powodu pytam dlaczego kursy są tak wystawione? Ja nie mam nic przeciwko, gdyż widzę przebieg tego meczu zupełnie inaczej niż bukmacherzy. Pojedynek dwóch Kazachów, którzy otworzą turniej w Petange. Faworyt bukmacherów to Golubev - jednak co za nim przemawia? Na to pytanie mogę odpowiedzieć tylko jednym słowem: nic. Nie warto się sugerować tegorocznym bilansem na hardzie (0/4) bo dwa z tych meczy musiał po prostu poddać. Głównym moim argumentem co do tego meczu jest bilans pojedynków bezpośrednich, który jest zdecydowanie na korzyść młodszego z Kazachów. Spotykali się na korcie cztery razy - cztery razy zwyciężał Evgeny, co pokazuje nam, że ma ten zawodnik patent na rodaka i nawet to, że jest w słabszej formie nie powinno przeszkodzić mu w zwycięstwie. Kurs jest bardzo wysoki, nie wiem czym się sugerują bukmacherzy, coś tam dolegało Korolevovi ale wrócił tydzień temu do gry i było wszystko ok, rywala miał wymagającego więc można przymrużyć oko na ten występ.

 

[mad3rs]

???? Kumkhum L. v Morita A.
2,60 Unibet 2/10
+1,5 sets
1,65 Unibet 3/10
Typ na moją ulubienicę, która znów pokazuje się na większym turnieju. Dzisiaj jeszcze przechodziła przez ostatnią rundę kwalifikacji, którą przebrnęła bez trudu a rywalkę miała konkretną. Vania King, ostatnio grająca bardzo dobrze - pokonana przez Luksikę w dwóch setach. Morita ostatnio gra mało, ostatni mecz 24 września w Tokyo. Hard i Kumkhum to fantastyczne połączenie, wystarczy spojrzeć na jej bilans na tej nawierzchni. 122/41 - robi wrażenie prawda. Myślę, że Kumkhum w dobrej formie ma szansę ugrać seta przeciwko Moricie, która w tym sezonie leci tylko w dół. W tym sezonie Luksika spotykała się już na korcie z Ayumi. Ćwierćfinał turnieju w Kuala Lumpur i trzy setowy pojedynek na korzyść Japonki. Szczerze po wczorajszym kursie ponad 3 na Kumkhum dzisiaj spodziewałem się wyższych kursów i jakiegoś handicapu na gemy a tutaj bukmacherzy się obudzili ze snu zimowego i niestety zaczęli dmuchać na zimno. Gram tutaj również czyste zwycięstwo Luksiki bo sądzę, że w tej formie Morita może mieć w tym meczu bardzo dużo kłopotów.
???? Davis L. v Bencic B.
1,96 Unibet 3/10