Tenis by Maders

[mad3rs]

???? Monfils G. v Federer R.
3,00 Unibet
+1,5 sets
1,77 Unibet

Czuję jutro wielki powrót Gaela Monfilsa. W żadnym pojedynku nie może się odrodzić jak w tym przeciwko samemu Rogerowi Federerowi, który ostatnio jest w głębokim dołku i nadal walczy o kwalifikację do turnieju Masters. Pod presją nigdy nie gra się dobrze, dodatkowo w takiej sytuacji gdy nie idzie i otoczenie wymaga od Ciebie jak najlepszych wyników. Można napisać jedno - to już nie jest ten sam Roger Federer, teraz już nie zachwyca nas fantastycznymi uderzeniami, można powiedzieć, że wygrywa mecze doświadczeniem, rutyną. Gael, jak to Gael, niesamowicie nie obliczalny, dzisiaj miał mecz z ciężkim przeciwnikiem, pogromcą rodaka Gasqueta i poradził sobie w dwóch setach. Na pewno warto odnotować liczbę asów, która może nie jest wysoka, jednak na tle fantastycznie serwującego Pospisila wygląda to świetnie. Kanadyjczyk zaserwował zaledwie dwa asy przy siedmiu wygrywających podaniach Francuza. Bardzo dobrze wygląda również skuteczność obu serwisów Monfilsa. 74% piłek wygranych po pierwszym serwisie i 59% wygranych po drugim podaniu. Dzisiaj Roger Federer mierzył się z Włochem Seppim, wygrał w dwóch setach jednak w pierwszym secie było gorąco. Wiele osób zachwalało grę Seppiego, jednak jak dla mnie zagrał słabe spotkanie a i tak napsuł krwi Szwajcarowi. Statystyka pierwszego serwisu praktycznie na takim samym poziomie jak u Francuza (75%), jednak z drugim serwisem jest trochę gorzej, połowę zagrywanych piłek wygrywa Federer i tutaj swojej szansy powinien poszukać Monfils. W meczach bezpośrednich zdecydowana przewaga Szwajcara, siedem spotkań i sześć zwycięstw Rogera Federera, jednak co ciekawe na hardzie spotkali się raz i to spotkanie wygrał Gael Monfils.
Podsumowując typ to chciałbym podkreślić, że Gael Monfils jest bardzo nieprzewidywalny (of course) i może albo zniszczyć Federera w dwóch, szybkich setach albo tak samo przegrać ten mecz. Federer nie jest w formie, jest pod formą i gołym okiem to widać. Gra bez polotu, dodatkowo walczy na korcie aby się nie skompromitować brakiem awansu do turnieju Masters. Spróbujcie postawić się w jego sytuacji. Nie idzie mu gra, nie potrafi odnaleźć swojej formy sprzed kilku miesięcy a za plecami czekają chętni na turniej w Londynie. Gael gra na luzie, nie walczy już w tym sezonie o nic. Dla mnie jak najbardziej widzę powodzenie obu typów, jednak jak to z Monfilsem bywa, nic nie jest wiadome..

 

[mad3rs]

???? Cibulkova D. v Piter K (+1,5s.)
2,75 Unibet
Nie zgodzę się tutaj z typem jaśmina. Jak dla mnie Cibulkova wygląda tutaj słabo a Piter osiąga życiowe wyniki i set jak najbardziej jest w jej zasięgu. Domi na indoorsie nigdy nie grała jakoś wybitnie o czym świadczy bilans 38/20 w porównaniu do tego Piter może się pochwalić bilansem 61/36. Kursy bardzo zawyżone bo zawodniczki znajdują się na przeciwnych biegunach formy. Jak bardzo lubię Dominiczkę. Piter oczywiście nie można uważać jeszcze za zawodniczkę, która gra równo na dobrym poziomie jednak widzę tutaj jak najbardziej szansę na tego seta. Kiedy jak nie dzisiaj ma Katarzyna pokonać Cibulkovą, która w tym roku potrafi przegrać z każdym?

 

[mad3rs]

???? Djokovic N. v Monfils G. (+1,5s.)
3,05 Unibet
Monfils +6,5g
1,42 Unibet
Gael na propsie, zdecydowanie. Dzisiaj było widać, że jest problem z kondycją, popełnia głupie błędy, jednak to są nieodłączne elementy gry Francuza. Roger Federer pokonany tak jak się spodziewałem, jutro nie widzę tego aż tak bardzo optymistycznie jednak widzę szansę duże aby Monfils coś ugrał. Może najpierw zacznijmy od dzisiejszych meczy. Novak problemów nie miał, Fognini świrował jak zawsze jednak nie dawało to efektu w grze, szybkie dwa zero. Tylko pięć asów Novaka, skuteczność pierwszego serwisu na poziomie 72%, wygrane 79% - tutaj jednak trzeba dodać, że mistrzem returnu Fabio nie jest i nie ma tutaj co porównywać do dzisiejszego rywala Monfilsa, Federera. Gael znów znakomicie serwował, mam nadzieję, że ten element gry będzie mu pomagał również jutro. 15 asów serwisowych przy 5 podwójnych błędach. Może % pierwszego serwisu nie zachwyca, jednak już ilość wygranych piłek tak. 80 % wygranych piłek z pierwszego serwisu musi zachwycać. Dodatkowo Gael fantastycznie gra, nie podpala się, potrafi utrzymać piłkę w korcie bardzo długo. Czasami nawet mam wrażenie, że w końcu dojrzał, nie gra już jak rozpieszczony dzieciak, tylko jak zawodowy tenisista. Oczywiście nadal zachowuje się niekonwencjonalnie jednak to po prostu jego style.
Obaj zawodnicy na korcie spotkali się dziesięciokrotnie, wszystkie spotkania zwyciężył Serbski zawodnik, jednak aż w sześciu z nich Gael Monfils wygrywał chociażby seta, statystyka świetna, jak na takiego rywala. Dodatkowo ostatnie dwa mecze, które zagrali odbyły się na twardej nawierzchni i w obu wygrywał Djokovic, jednak po trzy setowym boju. Co do Novaka to warto przytoczyć fakt, iż poza porażką na US Open ma serię wygranych aż 15 meczy. Jednak jest również człowiekiem i może jutro przytrafi się gorszy dzień? Rywal na porażkę idealny! Co do podsumowania typów to handicap gemowy to jak dla mnie bardzo dobry typ. Zdecydowanie do pokrycia, w meczu z Federerem Gael tylko raz oddał swój serwis, co świadczy o mocy jego podania. Djoković dzisiaj dał się przełamać Fogniniemu, który w najwyższej formie nie jest i w tej chwili Monfils jest zdecydowanie na wyższym poziomie. Podsumowując polecam oba typy, oba gram taką samą stawką, powodzenia!

 

[mad3rs]

???? Ivanović A. v Cibulkova D. (+1,5s.)
1,69 Pinnacle Sports
Najlepiej zapowiadający się ćwierćfinał w Linzu, pojedynek zawodniczek z czołówki, obie zawodniczki lubią tutaj grać, Ivanović dwukrotnie tutaj tryumfowała a Dominika w 2011 roku doszła do wielkiego finału. Dzisiaj typuję zwycięstwo jednego seta przez Cibulkovą. Przyznam szczerze, że po meczu z Beck zwątpiłem w Słowaczkę i wydawało mi się, że nawet Kasia Piter może zaszkodzić Domi. Jak było, każdy wie, szybko życie wszystko zweryfikowało. Dominika zagrała fantastyczne spotkanie i wygrała tracąc jednego gema w całym spotkaniu. Ivanovic pierwsze dwa mecze wygrała bardzo spokojnie, w dwóch setach. Najważniejszym moim argumentem w tym meczu jest jednak bilans pojedynków bezpośrednich, który przekonuje mnie do gry w stronę Słowaczki. Trzy razy na korcie spotykały się Panie, we wszystkich meczach tryumfowała Słowaczka, Dominika Cibulkova. W każdym meczu wygrywała seta. Na nawierzchni indoors spotkały się raz i to spotkanie wygrała właśnie Cibulkova. Ivanović jest w dobrej formie, jednak ta gra nie jest jeszcze tak równa aby pokonać Dominikę w dwóch setach. Cibulkova w Linzu od drugiego seta z Anniką Beck prezentuje dobrą grę i niech się tego trzyma. Forhend czyli najniebezpieczniejsze zagranie Słowaczki, funkcjonuje fantastycznie. Myślę, że bet godny polecenia.

???? Friedsam A.L. v Mestach A.S.
3,35 Unibet
Ostatnio bardzo często gram na przełamanie passy przeciwniczek i dziś będzie podobnie. Gram przeciwko Niemce Friedsam, która ostatnio jest w fantastycznej formie i nie przegrała od dwunastu spotkań. Dzisiaj jednak myślę, że Mestach to zdecydowanie lepsza tenisistka, która próbowała już zbierać szlify na arenie WTA. Friedsam gra tylko w ITF-ach, czasem u siebie w Niemczech próbuje sił w kwalifikacjach do turniejów głównych, jednak z mizernym skutkiem. Widzę dzisiaj rywalkę, która przerwie Friedsam tą dobrą passę. Mestach to dobra, utalentowana Belgijska tenisistka, która za kilka lat powinna ustawiać się w kolejce do czołówki. Dodatkowym argumentem za Belgijką jest fakt, że ma tutaj o co grać a Niemka przyjechała tutaj z czystą kartą. Sophie w tamtym roku doszła tutaj do półfinału, więc broni punktów. Friedsam może złapać zmęczenie i liczę, że Sophie to wykorzysta. Już Antonia Lottner, zawodniczka z piątej dziesiątki rankingu pokazała w tym turnieju, że nie taka straszna jest Anna. Wygrała pierwszego seta, jednak potem zabrakło werwy i doświadczenia.

 

[mad3rs]

???? Rodionova An. v Camelin M.E.
3,50 Marathon
Spotkanie pierwszej rundy kwalifikacji do turnieju w Moskwie, spotkają się zawodniczki, które tego sezonu do udanych nie mogą zaliczyć, jednak znają się bardzo dobrze. Na korcie w oficjalnym meczu spotkały się trzy razy i ze wszystkich meczów górą wychodziła Włoszka. Dwa spotkania odbyły się na hardzie, więc na nawierzchni najbardziej zbliżonej do indorsa. Obie zawodniczki na indyku mają bilans ujemny, jednak w ich wieku zdecydowanie doświadczenie odgrywa największą rolę. Mnie w tym meczu najbardziej przekonuje bilans pojedynków bezpośrednich, w tym sezonie w rankingu lecą tylko w dół, pewnie powoli zastanawiają się nad końcem przygody z zawodowym tenisem. Włoszkę widziałem na turnieju WTA w Katowicach i zrobiło na mnie wrażenie to jak długo potrafi utrzymywać piłkę w korcie. Zakopalova w starciu z Marią Eleną była kompletnie bez szans i wyrzucała wszystko co możliwe. Włoszka w tym sezonie rozegrała trzy spotkania na nawierzchni na której rozgrywany będzie dzisiejszy mecz, wygrała z Tatiashvilli, przegrała z Puig i Brianti. Anastasia rozegrała zaledwie jedno spotkanie, przegrane z Hlavackovą. Myślę, że kurs to value. Bilans zdecydowanie dla Włoszki, obie bez formy, obie za nawierzchnią nie przepadają.

 

[mad3rs]

???? Lucic-Baroni M. v Linette M.
1,571 Marathon
Jak dla mnie zdecydowaną faworytką tego spotkania jest doświadczona Chorwatka Lucic-Baroni. Rywalką będzie Polka, Madzia Linette, która na mnie nie robi zbyt dużego wrażenia. Lucic to uznana marka, kiedyś zawodniczka z TOP 50 rankingu WTA. Teraz często miesza i gra raz w ITF a raz w turniejach rangi WTA. Ten sezon ma niezły, częste zwycięstwa w turniejach WTA, trzysetowe boje chociażby z Sabiną Lisicki czy Yaniną Wickmayer, pokazują, że Mirjana pomimo swojego wieku gra jeszcze na wysokim poziomie. W tym turnieju widzę finał Lucic-Baroni - Mestach. Linette ma ten sezon niezły, jednak kilka wpadek również zaliczyła. Dzisiaj powinno wygrać doświadczenie i wyższe umiejętności bo Magda nie jest jeszcze zawodniczką, która może wygrać spotkanie z Chorwatką. Kurs w Marathonie bardzo wysoki, polecam.

???? Del Potro J.M. v Nadal R.
Over 9,5g
1,60 Marathon

 

[mad3rs]

???? Foretz-Gacon S. v Min G.
@ 2,46 Marathonbet
Spotkanie drugiej rundy kwalifikacji do turnieju w Luksemburgu. Typuję tutaj zwycięstwo zdecydowanie bardziej doświadczonej zawodniczki. Foretz-Gacon w tym spisuje się bardzo w kratkę. Rywalką będzie Grace Min, Amerykanka, która na indorze na dobre zaczęła grać w tym roku. Grace w 2013 roku bardzo często próbuje grać na turniejach rangi WTA jednak rzadko kiedy możemy o niej usłyszeć. Jedynie druga runda w Charleston zasługuje na uwagę, w pozostałych turniejach w 99% kończyło się na kwalifikacjach. Ja sądzę, że to jeszcze za wcześnie dla młodej amerykańskiej zawodniczki. Po bilansie Min można stwierdzić, że sezon ma fantastyczny jednak gdy się bliżej temu przypatrzy to tak nie jest. Ten bilans kształtują wyniki z meczów kwalifikacyjnych, gdzie często rywalki są o poziom niżej. Na sześć startów w ITF, Grace może tylko jeden uznać za udany, półfinał w Portland. Chyba trochę kiepsko jak na zawodniczkę z pierwszej połowy drugiej setki rankingu? Foretz - Gacon występowała w ośmiu turniejach rangi ITF i raz dochodziła do półfinału a miesiąc temu zameldowała się w finale w Trabzonie. Wczoraj zdecydowanie trudniejsze zadanie miała doświadczona Francuzka, która w trzech setach wygrała z faworyzowaną Sirotkiną. W tym meczu Francuzka bardzo dobrze serwowała o czym świadczy bardzo wysoki poziom wygranego pierwszego serwisu - 75%. U Grace, która mierzyła się z Danildou serwis nie odgrywał takiej roli, 63% pierwszego serwisu, jednak rywalka nie do porównania w obecnej formie. Dzisiaj stawiam na doświadczenie i na zawodniczkę, która na indoorze grała bardzo dużo i z dobrymi wynikami. Min nie zna jeszcze tak tej nawierzchni i na pewno jakieś problemy są.

 

[mad3rs]

???? Lim A. v Karatantcheva S.
@ 2,72 Marathonbet
Mecz jak dla mnie bardzo ciekawy, pozycje w rankingu bardzo podobne, jednak tendencje zupełnie różne. Lim w tym tygodni najwyżej w rankingu w swojej karierze a Sesil ciągle zalicza spadki w dół, już pewnie nie pamięta jak była 35. rakietą świata. Raczej na pewno nie pamięta bo gdy osiągała swoje największe sukcesy to miała 16 lat i był to roku 2005. Takie podsumowanie progresu Kazaszki. Alize Lim wróżono wielką karierę, zawodniczka spuściła z tonu, głośniej było o jej związku z Chardy'm, jednak ten sezon ma fantastyczny. Chociażby dwa ostatnie turnieje w Hiszpanii, rangi ITF gdzie dochodziła do półfinału i finału. Co do Kazaszki to ona nadal wierzy na powrót do dobrej gry i próbuje swoich sił praktycznie tylko w turniejach WTA, oczywiście kwalifikacjach. Według mnie zła polityka. Lim gra w ITF, fantastyczny bilans tego sezonu 36/22. Alize i Sesil nie mogą się pochwalić dobrymi wynikami w hali, jednak fatalnie również nie ma. Wczoraj Alize rozegrała fantastyczne spotkanie przeciwko Hiszpance, Torro-Flor. Karatntcheva zrobiła to co miała zrobić bo nikt nie spodziewał się porażki zawodniczki z Kazachstanu z Renatą Voracovą. Dzisiaj myślę, że Francuzka ma bardzo duże szanse w starciu z o rok starszą zawodniczką. Można spróbować również zagrać handicap +1,5s.
???? Lucic-Baroni M. v Mestach A.S.
@ 1,571 Marathonbet
Tak jak przewidywałem wczoraj w jednej z analiz, mamy finał Lucic v Mestach. Wczoraj zdecydowanie łatwiej poszło Chorwatce, która rywalki wcale słabszej nie miała, a nawet bardziej doceniam Magdę Linette niż rywalką Sophie, Tarę Moore. Gdyby nie kontuzja reprezentantki Wielkiej Brytanii ten mecz mógłby się różnie potoczyć. Dzisiaj myślę, że doświadczenie i większe umiejętności wygrają. W takich pojedynkach jak z Friedsam czy z Moore An-Sophie była dla mnie faworytką, jednak dzisiaj gdy przychodzi jej się zmierzyć z zdecydowanie bardziej doświadczoną tenisistką to sądzę, że nie podoła wyzwaniu. Mestach ma ten sezon bardzo dobry, fantastyczne wyniki w turniejach rangi ITF, jednak rywalek o takim poziomie, jak poziom Lucic nie podejmowała. Chorwatka to dla mnie nadal zawodniczka pierwszej setki rankingu.

 

[mad3rs]

???? Zopp J. v Carreno-Busta P. zwrot
@ 2,10 Marathonbet
Pierwsza runda turnieju w Stockholmie, mecz inaugurujący turniej główny i od razu gram na doga. Jurgen Zopp jest dla mnie zdecydowanie faworytem tego spotkania. Rankingiem tutaj nie ma co się sugerować bo Zopp nie grał przez pierwszą połówkę sezonu, wrócił pod koniec maja i próbuje, jednak wiemy jak ciężko jest się przebić. Mimo to zagrał już w dwóch półfinałach Challengerów, rozegrał świetny mecz na US Open, gdzie przegrał po pięciosetowym meczu z Marcelem Granollersem. Był w R16 turnieju w Sankt Petersbourgu, gdzie po trzech setach przegrał z późniejszym zwycięzcą, Ernestsem Gulbisem. Carreno-Busta gra swój najlepszy sezon w tym sezonie, jednak hala to nie jest jego przeznaczenie, w swojej karierze na hali rozegrał osiem spotkań i przegrał z nich sześć. Zopp na hali 63/22, w tym roku już wymienione wcześniej - półfinał w Petange i R16 w St.Petersbourgu.

???? Kamke T. v Sijsling I.
@ 1,75 Marathonbet
Kurs według mnie bardzo wysoki, Sijsling w bardzo dobrej formie na hali czuje się świetnie, ostatnie wyniki świetne, ćwierćfinał w Bangkoku i finał turnieju w Mons. Na pewno te wyniki są ważne bo te turnieje odbywały się właśnie w hali. Kamke również odnosi dobre wyniki, wygrany turniej w Petange czy ćwierćfinał w Metz, jednak ja uważam, że całokształtem lepszym zawodnikiem jest reprezentant Holandii, dodatkowo raz już na hali się spotykali i ten mecz zwyciężył Igor Sijsling w dwóch setach. Atomowy serwis, akcja s&v to atuty Sijslinga, które na hali są bardzo pomocne. Widzę dobry, kurs i duże prawdopodobieństwo, więc gram. Kamke mnie nigdy nie przekonywał, przeciętny grajek.
???? Arvidsson S. v Dushevina V.
@ 2,18 Marathonbet
Bardzo ciekawe spotkanie, ostatnia runda kwalifikacji do turnieju w Moskwie. Sofia ten sezon ma kiepski, jednak indoors to jest jej nawierzchnia, w tym turnieju pokonała już dwie rywalki, nie zbyt wymagające ale jednak stracić tylko pięć gemów w dwóch meczach to bardzo dobry wynik. O dobrej grze Szwedki na hali mogą świadczyć wyniki chociażby z zeszłego roku, kiedy to wygrywała turniej w Memphis, była w ćwierćfinale w Linzu i w półfinale w Moskwie, gdzie po bardzo zaciętym spotkaniu przegrała z Karo Woźniacki. Dushevina na hali średnio, w tym sezonie poza kwalifikacjami w Moskwie gdzie miała łatwe rywalki, 1/1. Wygrana z Soler-Espinozą i porażka z Niculescu. Podsumowując dla Sofii jest to mecz o być albo nie być, broni tutaj punktów, więc jest to dla Niej bardzo ważny mecz, jeśli nadal chce się liczyć w zawodowym tenisie. Dodatkowo gra na ulubionej nawierzchni, Dushevina jest do pokonania a kurs niewątpliwie wysoki.
???? Konta J. v Paszek T.
@ 3,80 William Hill
Tutaj gram ze względu bardzo wysokiego kursu i ze względu na nazwisko PASZEK. Według mnie w tej zawodniczce nadal drzemie wielki potencjał tylko ona się po prostu podłamała. Musi zagrać jeden, dwa dobre turnieje i wszystko zacznie powoli wracać do normy. Tutaj muszę pochwalić dobry wybór, ponieważ Austriaczka nie próbuje się cisnąć na siłę do turniejów rangi WTA, tylko próbuje zacząć od nowa i znów wygrywać w turniejach rangi ITF. Obie zawodniczki na hali nie osiągają jakichś wybitnych wyników, jednak chociażby przy Tamirze Paszek możemy dodać, że w 2010 roku wygrała turniej w Quebec, gdzie startowała jako kwalifikantka. Konta to jest rywalka do pokonania, na przełamanie. Po dobrych wynikach w Guangzhou i Ninbo odpoczywała od oficjalnych spotkań przez trzy tygodnie, zobaczymy jak zagra dzisiaj. Nic nie może przecież wiecznie trwać, zawodniczka takiej klasy jak Paszek nie może przegrywać meczu za meczem, dodatkowo jeszcze ten kurs, który wygląda jakby była pomiędzy zawodniczkami duża różnica umiejętności a wcale tak nie jest. Próbuję, polecam zagrać spokojnie, bez wysokich stawek.

 

[mad3rs]

???? Hsieh S.W. v Kucova K.
@ 1,56 Marathonbet
Pierwsze spotkanie na korcie numer jeden w dniu jutrzejszym. Hsieh zmierzy się z młodszą koleżanką, Kristiną Kucovą. Słowaczka przebrnęła przez kwalifikacje, jednak, że miała ciężką drogę to nie można powiedzieć. Najpierw młoda reprezentantka Polski, Katarzyna Kawa, pokonana w dwóch setach, następnie Niemka Barrois, która w trzecim secie się poddała aż w końcu w ostatniej rundzie Holenderka Kerkhove, pokonana w dwóch setach. Zaskakuje mnie kurs, który jest wystawiony na Su-Wei. Owszem, ostatnie wyniki nie napawają optymizmem, jednak z ręką na sercu można przyznać, że zawodniczki z którymi Hsieh przegrywała (Zahlavova-Strycova, Kuznetsova, Rybarikova, Zhang). Oczywiście czarne serie się zdarzają, jednak tutaj nie ma potrzeby aby dramatyzować. Hsieh bilans na hali ma bardzo dobry - trzydzieści osiem zwycięstw i tylko dwadzieścia jeden porażek, gorzej wygląda to u Słowaczki, bilans ujemny - trzydzieści cztery zwycięstwa i aż trzydzieści osiem porażek. Bukmacherzy chyba sugerują się tymi ostatnimi wynikami Hsieh wystawiając tak wysoki kurs. Su-Wei jest zawodniczką o klasę lepszą i powinna wygrać spotkanie z młodszą Słowaczką.

 

[mad3rs]

???? Meusburger Y. v Begu I.
@ 3,95 Betfair
I runda turnieju w Luksemburgu i wybieram na dzisiaj właśnie ten mecz. Typuję tutaj zwycięstwo Rumunki, która zagra z o kilka lat starszą rywalką z Austrii, Yvonne Meusburger. Kurs na Irinę jest bardzo wysoki co dla mnie jest nie zrozumiałe, chociażby z tego powodu, że Rumunka potrafi grać na hali i udowodniała to w tamtym roku dochodząc do półfinału turnieju w Linz. W tym sezonie rozegrała jedno spotkanie, z reprezentantką Polski, Kasią Piter, które w trzech setach przegrała. Yvone w tym sezonie na hali grywała więcej, co nie znaczy, że z dobrym skutkiem. Pięć spotkań - dwa zwycięstwa i trzy porażki. Przegrywała z Bychkovą, Kerkhove czy Petković. Poza tą ostatnią nazwiska nie robią wrażenia. Obie Panie spotkały się w tym roku, jednak na mączce gdzie wygrała w dwóch setach Austriaczka. Hala bardziej przypada Rumunce niż Austriaczce więc gram na jej zwycięstwo, po bardzo pokaźnym kursie.

 

[mad3rs]

Na jutro oferta dla mnie bardzo średnia, mało ciekawych spotkań, jednak zauważyłem dwa ciekawe typy, które zagram w rzeczywistości, jednak kursy są bardzo wysokie i każdy powinien ocenić czy warto.
???? Kuznetsova S. v Arvidsson S.
@ 4,333 Marathonbet
Typuję tutaj na Arvidsson, która jest coraz bliżej swojego celu, czyli obronienie punktów, albo chociaż jak najmniejsza strata, która pozwoli nie spaść jeszcze niżej w rankingu. Przeszła tutaj już przez trzy rundy kwalifikacji, dzisiaj pokonała Galinę Voskoboevą. Jeśli nie patrzeć na statystyki z pierwszego seta, zagrała fantastyczny mecz Szwedka. Nie wiem czy spała jeszcze podczas pierwszego seta czy co to się działo. Statystyk pierwszego seta nie ma co przytaczać bo są bardzo słabe i nie wiele pomogą bo wiemy, że nie był to jej normalny poziom gry. W drugim secie serwis działał na 80%, z tego 60% piłek wygranych. Tak jak mówiłem za Sofią przemawiają dla mnie takie fakty jak fantastyczna gra na hali, obrona punktów z zeszłorocznego turnieju. Dodatkowo trzeba powiedzieć, że Kuznetsova musi bardzo nie lubić grać na hali jeśli od 2009 roku rozegrała w niej tylko cztery spotkania. Arvidsson ma w swojej grze dużo do poprawy, jednak kurs przedstawiony nie przybliża rzeczywistości. Arvidsson sama mówi, że hala to jej miejsce, więc tutaj musi osiągać najlepsze wyniki. Bilans pojedynków bezpośrednich tutaj nic nam nie pomoże, gdyż ostatnie spotkanie w 2006 roku i żadne z nich nie odbyło się na hali. Bilans 3-0 Kuznetsova.
???? Hsieh S.W. v Jovanovski B.
@ 4,10 Marathonbet
O Hsieh już wczoraj wszystko pisałem w ramach analizy meczu z Kucovą. Wygrała, kurs był dobry. W pierwszym secie wynik ustawił sędzia błędną decyzją jednak potem już wszystko wskoczyło na właściwe tryby. Co do Jovanovski to wczoraj pokonała Schiavone, która bardzo średnio gra na hali. Różnica klas pomiędzy Hsieh i Jovanovski jest praktycznie żadna, jednak forma jest różna, jednak ja wierzę, że Su-Wei powoli będzie wracać do dobrej dyspozycji i jutro trochę pomiesza. Jovanovski na hali ma bilans 21/14 jednak wiele meczy z początków jej kariery to turnieje rangi ITF, więc nie ma sensu brać miarodajnie tych liczb. Jutro to będzie pierwsze spotkanie tych zawodniczek, nie rozumiem dlaczego aż tak wielkim faworytem jest Serbka. Oczywiście, jest w lepszej formie, jednak w takiej dyscyplinie jaką jest tenis kobiecy, dyspozycja dnia jest najważniejsza. Hsieh dzisiaj się przełamała, na pewno ją to podbudowało i jutro może wyjść na spotkanie z Bojaną bardzo podbudowana.

 

[mad3rs]

???? Feuerestein C. v Friedsam A.L
@ 2,48 Marathonbet

Typuję tutaj zwycięstwo Francuzki, grającej u siebie. W tamtym roku wygrała właśnie ten turniej więc na pewno będzie on miał dla Niej ogromnie znaczenie. Feuerestein gra fantastycznie na hali, w meczu z Linette popisała się wolą walki i wygrała przegrany mecz, a w następnej rundzie pokonała groźną ostatnio An-Sophie Mestach. Friedsam ostatnio również na fali, jednak jak pisałem w jednej z analiz z jej udziałem jeszcze nie gra na dobrym poziomie, nawet śmiem twierdzić, że nie zasługuje jeszcze na zajmowane miejsce w rankingu. Jeszcze nie jest tak dojrzałą zawodniczką i w starciu z Claire ciężko będzie jej wygrać. Francuzka walczy nie tylko o obronienie punktów ale również o najwyższe miejsce w karierze. Najwyżej w rankingu WTA była na 116. miejscu a teraz jest jedno oczko wyżej, ma o co walczyć. Gra u siebie, dlaczego ma nie pokonać średniej zawodniczki z Niemiec?

 

[mad3rs]

???? Putintseva Y. v Riske A.
@ 3,05 Marathon
+4g
@ 1,89 Marathon

Szybko, szybko bo mecz za niecałe trzydzieści minut. Nie rozumiem tego hurraoptymizmu w stronę Riske, która w tym miesiącu i ogólnie na indorze w tym sezonie gra kiepsko. Pokazały to chociażby mecze kwalifikacyjne do turnieju w Linz czy w Luksemburgu. Putintseva w tamtym roku grała w tym turnieju i doszła aż do półfinału więc za pewne będzie starała się o jak najlepszy wynik. Yulia na hali również w tym sezonie nie ma się czym pochwalić, jednak widać, że lubi grać tutaj co pokazują wyniki z chociażby zeszłego roku. Riske jak dla mnie to trochę przeceniona zawodniczka, kilka zwycięstw z zawodniczkami z czołówki, jednak bardzo często zdarzają się jej głupie porażki, z dużo niżej notowanymi rywalkami. W tamtym roku obie zawodniczki spotkały się dwa razy na hali i wygrały po jednym spotkaniu. Zupełnie nie rozumiem tych przedziwnych kursów.

 

[mad3rs]

???? Bhambri Y. v Lemke J.
@ 1,40 Marathon
Jak dla mnie bardzo dobry typ, Bhambri powoli wraca we właściwe miejsce, przede wszystkim dzięki ostatnim dobrym wynikom pnie się w górę rankingu. Lemke traktuje tenis już tylko jako hobby, gra praktycznie tylko u siebie w kraju, poza kwalifikacjami do tego turnieju w Melbourne ostatnie mecze rozegrał w marcu, w turnieju rangi Futures. W kwalifikacjach rywali miał bardzo łatwych, dwóch z nich nie jest nawet klasyfikowanych a trzeci plasuje się w dziewiątej (przykro mi, nie dziesiątce ???? ) setce rankingu WTA. Można o Lemke powiedzieć, że jest to gracz niedzielny. Próbuje sobie dorobić grosza u siebie, jednak dzisiaj (właściwie jutro) zadanie będzie bardzo trudne. Yuki na hardzie gra świetnie, więc praktycznie wszystko przemawia za Hindusem. Kurs bardzo wysoki, bardzo. Nie rozumiem tej decyzji ale jak jest to trzeba korzystać. Pomiędzy nimi w tej chwili jest przepaść, obaj zupełnie inaczej podchodzą do tenisa, dla jednego to jest zabawa a drugi jeszcze chce coś osiągnąć.

 

[mad3rs]

???? Bhambri Y. v Banes M.
@ 1,25 Marathon
Bhambri -4,5g
@ 1,89 Marathon
Po raz drugi gram w tym turnieju na Hindusa, po raz drugi kurs mnie zadowala. Przecież od razu widać, że jest tutaj różnica przynajmniej poziomu. Banes poziom podobny do Lemke, szkoda, że kurs troszkę mniejszy ale bukmacherzy kiedyś obudzić się muszą. Bhambriego opisywałem już dokładnie. Bhambri gra praktycznie tylko na hardzie, więc oczywistością oczywistą jest, że gra tutaj najlepiej. Rówieśnik Hindusa Banes troszkę poważniej traktuje tenis niż poprzedni rywal Yukiego, jednak wyników nie widać. Gra tylko w turniejach rangi Futures. W tym roku na kilka występów warto odnotować dwa półfinały. Tutaj w Melbourne w pierwszej rundzie sprawił sensację pokonując Francuza Roberta, jednak kto śledzi dłużej tenis wie, że Francuz jest znany z porażek - niespodzianek. Jest to historyczne osiągnięcie Australijczyka, dojście do drugiej rundy turnieju rangi Challenger. To pokazuje powagę sytuacji ( ???? ). Yuki zdecydowanie jest lepszym zawodnikiem, nie będę pisał, że musiałaby się stać katastrofa jeśli przegra bo jest to tenis na takim poziomie na jakim jest i tutaj zdarza się wszystko.

 

[mad3rs]

???? Venus M. v Ward J.
@ 1,55 Marathon
Spotkanie ćwierćfinałowe turnieju rangi Challenger w Melbourne. Typuję tutaj zwycięstwo zdecydowanie wyżej notowanego Brytyjczyka. Venus poprawia swój najlepszy wynik z tego sezonu dochodząc do ćwierćfinału, we wcześniejszych meczach zadanie trudne nie było. Najpierw pokonał Kleina (nie mylić z Klahnem) a następnie Seguicheiego. James Ward w pierwszej rundzie miał ciężkie wyzwanie, trafiła na Grega Jones, jednak udało się wygrać w dwóch setach. Drugi mecz, z ciekawym przeciwnikiem, z 20-latkiem z Australii, zakończony w trzech setach, może się wydawać, że słaby wynik, jednak Andrew w tym sezonie grał już w trzech finałach Futuresów i jeden z nich wygrał. Młody, gniewny. Dzisiaj myślę, że Ward powinien sobie poradzić, bardzo dobrze spisuje się na twardej nawierzchni a Venus to już trochę wrak zawodnika, zresztą nie ma co się dziwić skoro jest się w jego wieku i nie osiąga żadnych dobrych wyników. Jeśli James zagra na swoim, normalnym poziomie to nie widzę tutaj żadnych przeszkód ze strony Nowozelandczyka.
???? Duckworth J. v Bhambri Y.
@ 2,80 Marathon
+3g
@ 1,91 Marathon
A ja nadal gram konsekwentnie na Hindusa, którego gra mi się bardzo podoba. Bardzo. Zasługuje na zdecydowanie wyższą pozycję w rankingu ATP i właśnie ma bardzo dużą szansę na awans nawet na 210 pozycję. Najtrudniejszy rywal czeka właśnie w ćwierćfinale, jednak zdecydowanie do pokonania - wygrywał w tym sezonie chociażby z Jackiem Sockiem czy Weintraubem. Duckworth na hardzie gra średnio, zresztą nie ma się co dziwić skoro otwarcie deklaruje, że najlepiej gra mu się na szybkim clayu. Hindus za to gra praktycznie tylko na twardej nawierzchni i z dobrymi skutkami w ostatnich tygodniach. Dwa wygrane futuresy, finał w Kaohsiung - to są ostatnie najlepsze wyniki z harda. Kurs według mnie warty zagrania, dawno nie widziałem tak dobrego Yukiego, dodatkowo gra w Melbourne, gdzie osiągnął swój największy sukces - zwycięstwo w juniorskim Australian Open.

 

[mad3rs]

???? Babos T. v Pegula J.
@ 2,82 Marathon
Ćwierćfinał turnieju rangi ITF w Kanadzie, bardzo ciekawe spotkanie się szykuje. Dwie młode zawodniczki, świetnie grające na hali. Z jednej strony Timea Babos a z drugiej Jessica Pegula. Typuję tutaj zwycięstwo mniej doświadczonej zawodniczki, mniej ogranej. Wczoraj pokazała świetną wolę walki i fantastycznie zagrała w drugim i trzecim secie w starciu z Duval. Timea Babos mnie trochę zaskoczyła swoim słabym występem przeciwko Boserup (zawodniczce z piątej dziesiątki rankingu) - kiepski to był mecz i nerwy trzymały się do końca, ostatecznie jak widzimy Węgierka wygrała w trzech setach. Jak dla mnie są tutaj duże szanse Amerykanki, raz już z Timea Babos wygrała (zresztą ona również) więc czemu ma również dziś nie wygrać skoro gra się jej tutaj dobrze, w ostatnich dwóch latach dochodziła tutaj do R16 - tak więc obronione punkty i dzisiaj może grać na luzie - tak się lubi grać. Ogólnie największym argumentem, którego się trzymam jest dobry wczorajszy mecz Jessici - potrafiła podnieść się po przegranym pierwszym secie i potem wygrać cały mecz z faworyzowaną Duval.

 

[mad3rs]

???? Ito T. v Duckworth J.
@ 1,85 Marathon
Na wstępie może powiem co sądzę o kursach, które gdy na nie spojrzałem bardzo mnie zaskoczyły. Według mnie @ 1,50 to szczyt tego co powinno być na Australijczyka. Wczoraj liczyłem, że wracający do dobrej gry Bhambri powalczy z Jamesem, jednak po prostu trafiłem na złą, nawet bardzo złą dyspozycję Hindusa. Ito gra bardzo słabo, chociaż w ostatnich tygodniach jest już lepiej bo nie odpada po pierwszym spotkaniu w turnieju jak to było na początku sezonu. Sezon Japończyka na minimalnym plusie - 31/29. Trzy ćwierćfinały turniejów rangi Challenger w tym sezonie, pierwszy półfinał tutaj w Melbourne - według mnie to zdecydowanie za mało na zawodnika będącego na tej pozycji w rankingu. A Duckworth? James wygrał trzy turnieje rangi Futures, jednokrotnie zameldował się w finale Challengera w Lexington, dwa półfinałów i kilka ćwierćfinałów. Grał również w każdym głównym turnieju Wielkiego Szlema, poza turniejem w Nowym Jorku. Dodatkowo próbuje już swoich sił w turniejach rangi ATP, próbuje wskoczyć na ten wyższy poziom. Dziwi mnie, kurs. James gra u siebie w Melbourne, potrafi tutaj grać a Ito? No trochę średniawa gra, nierówna dyspozycja, przeceniają bukmacherzy Japończyka.

 

[mad3rs]

???? Giraldo S. v Gimeno-Traver D.
@ 3,00 Marathon
Ja dziś szukam niespodzianki w Paryżu, obaj zawodnicy na hali grają po prostu słabo, jednak chyba bilans pojedynków przechyla szalę na korzyść Kolumbijczyka. Pięć spotkań i cztery zwycięstwa Santiago. Ja jednak patrzę na ten mecz inaczej. Zaznaczam, od razu, że dla mnie argumentem nie będą wyniki Hiszpana, które są bardzo słabe, jednak dziwny występ Giraldo w Valencii. Najpierw męczarnia z Crepaldim w pierwszej rundzie kwalifikacji, zwycięstwo w trzech setach a potem krecz podczas meczu z Carreną-Busta. Oficjalnym powodem poddania były problemy z nogą. Tutaj mogą być dwie opcje, Giraldo startuje w turnieju ale kontuzja może się odnowić ale również może przyjechał na wakacje do Paryża? Oczywiście w normalnej dyspozycji zdecydowanym faworytem jak dla mnie jest Santiago, jednak to jest tenis i po tak długiej serii porażek Gimeno-Travera może nastąpić przełamanie.