macieqleo
Użytkownik
na 99,9% nie ma, bo grały na korcie numer 4, z którego nie ma transmisjiCzy ma ktoś jakiś filmik z zajścia Agnieszka Radwańska vs. Papa Radwański? Nigdzie nie mogę znaleźć, a bardzo bym chciał sobie zobaczyć i posłuchać ????
na 99,9% nie ma, bo grały na korcie numer 4, z którego nie ma transmisjiCzy ma ktoś jakiś filmik z zajścia Agnieszka Radwańska vs. Papa Radwański? Nigdzie nie mogę znaleźć, a bardzo bym chciał sobie zobaczyć i posłuchać ????

Więc do zmierzchu mogą znowu powalczyć ???? i zrobić jeszcze większą sensację pod publiczkę. I tak już sporo namieszali w tenisie ???? .Jutro będą grali jako 3 spotkanie na tym korcie więc koło 16 powinni zacząć
Jak dla mnie to nie jest to ustafka, było widać że oni po pewnym czasie byli już tak zmęczeni, że mogli by swoje podania wygrywać w nieskończoność głównie serwisem, bo zarówno jednemu i drugiemu nie chciało ( lub nie mieli siły ) biegać za piłką przy podaniach przeciwnika.Po prostu Isner miał w tym meczu kilka piłek meczowych i widać było ,że ewidentnie je oddaje. A wy tak wszystko łykacie jak dzieci i liczycie ,że sport zawsze jest fair play. Mecz to już bardziej Show niż pojedynek dwóch zawodników. Przecież oni od czasu do czasu zrobią jakąś akcję np. "rzuci się na trawę za piłką" czy coś w tym stylu efektownego by pokazać publiczności ,że jednak to nie jest niby gra naciągana. Obaj dobrze wiedzą o co teraz grają. Goście zrobili sensację i pewnie lepiej na tym wyjdą niż by doszli do półfinału czy ćwierćfinału Wimbledonu. A tak to świat będzie o nich mówił i całe środowisko tenisowe. A to ,że grali obaj po 59 setów i nie widzicie w tym ustawki to już wasz problem. Isner to wygra przynajmniej tak to wygląda ,bo Mahut mógł to przegrać dużo wcześniej ,ale Isner dobrze wiedział co się kroi więc parę piłek meczowych oddał by stworzyć widowisko.
Bo pogrubionym tekście widzimy jakim kolega jest specjalistą. Zagraj sobie ustawkę z kimś 7h i zejdź o własnych siłach ????Po prostu Isner miał w tym meczu kilka piłek meczowych i widać było ,że ewidentnie je oddaje. A wy tak wszystko łykacie jak dzieci i liczycie ,że sport zawsze jest fair play. Mecz to już bardziej Show niż pojedynek dwóch zawodników. Przecież oni od czasu do czasu zrobią jakąś akcję np. "rzuci się na trawę za piłką" czy coś w tym stylu efektownego by pokazać publiczności ,że jednak to nie jest niby gra naciągana. Obaj dobrze wiedzą o co teraz grają. Goście zrobili sensację i pewnie lepiej na tym wyjdą niż by doszli do półfinału czy ćwierćfinału Wimbledonu. A tak to świat będzie o nich mówił i całe środowisko tenisowe. A to ,że grali obaj po 59 setów i nie widzicie w tym ustawki to już wasz problem. Isner to wygra przynajmniej tak to wygląda ,bo Mahut mógł to przegrać dużo wcześniej ,ale Isner dobrze wiedział co się kroi więc parę piłek meczowych oddał by stworzyć widowisko.
Czyli lepiej przegrać teraz i zarobić mniej niż dojść wyżej i zarobić więcej, bo reklamodawcy sie rzucą na mnie, bo zagrałem najdłuższy mecz? Ciekawy tok myślenia... Jak miałbym wyjść lepiej na porażce w I rundzie? Jak Isner mógł wiedzieć co sie kroi? ????Obaj dobrze wiedzą o co teraz grają. Goście zrobili sensację i pewnie lepiej na tym wyjdą niż by doszli do półfinału czy ćwierćfinału Wimbledonu.
 
	            
