Po prostu napisanie o ustawce to już szczyt. Trzeba było właśnie to oglądać, widzieć jak serwowali. Obaj chyba mają coś koło 100 asów, tych podań tak naprawdę żaden zawodnik nie odebrałby tak, by coś móc jeszcze zrobić w tych akcjach. Poza tym, jeżeli wybrać by dwóch zawodników, którzy mogą zagrać taką partię, to oprócz tego, że pierwszy w kolejce byłby Karlovic, to Mahut i Isner także mieliby wysokie do tego predyspozycje - fantastyczne gemy serwisowe, gorzej z odbiorem. A ustawka to być nie może, ponieważ to nie jest challenger w mini-miasteczku, tylko poważny turniej. Dla Mahuta zdecydowanie najważniejszy w sezonie. Obu cholernie musi zależeć na wygranej, także obaj nie chcą być skrajnie wyczerpani w drugiej rundzie. Pewnie dziś ktoś kogoś raz złamie, największe szanse, że na samym początku, bo często tak w meczach bywa. Ja mimo to kibicuję im obu, ale, niestety, w nieskończoność trwać to nie będzie.