theluk
Użytkownik
Twoje szczęcie, że dodałeś : "na tych lepszych graczy co są w formie" , wyobraź sobie że kursy 1.01 do 1.1 też potrafią wywalić, właśnie wtedy gdy nie ma formy , wtedy gdy jest np krecz w trakcie meczu lub mocny faworyt postanowił sobie specjalnie przegrać przed jakimś ważniejszym turniejem, a ty zagrałeś na nieodpowiednim buku który rozlicza krecz jako porażka, lub po prostu ten teoretycznie słabszy zagra mecz życia...Theluk niby dlaczego prowokacja? Niby jak lepszy ma przegrac? to nie piłka nożna. mi chodziło o kursy od 1.01 do 1.1 na tych lepszych graczy co są w formie
dlaczego jest kurs 1.1 , a no właśnie dlatego że według buków zawodnik teoretycznie słabszy wygra mniej więcej 1 na 10 meczów , do tego dochodzi marża bukmacherska, i wychodzi na to że żeby być na jakimkolwiek minimalnym plusie to na 12 meczy tylko jeden może ci wywalić, w praktyce wywala oczywiście więcej i gracz jest na minusie,
Jednak czasami zdarzy się że kurs 1,1 jest warty gry, wtedy gdy jest tkzw. VALUE , a jest wtedy gdy według mnie kurs pownien być najwyżej 1,05 , czyli że według mnie faworyt na 10 meczów prawie na pewno nie przegra żadnego i wtedy warto jest grać taki typ.
Co do typów autora tematu, prześledziłem je na sucho i podobnie jak użytkownik josek90 , w większości przypadków nie widzę żadnego value ,to że na razie wszystko wchodzi to nie znaczy że bedzie tak trwało wiecznie , mało tego skoro trochę już powchodziło ,a value nie ma prawie żadnego ,to właśnie pora na kilka porażek...
Ile to już było super tematów i cudownych systemów... że po kilku typach nagle autor stawał się gwiazdą, nowi zaczynali go uwielbiać i grać razem z nim ,
oczywiście zdecydowana większość kończyła się bankrutem...
żeby ocenić typera to potrzeba moim zdaniem minimum kilkaset typów, na tym forum jest kilku ogarniętych ludzi którzy nieżle typują ,jeśli ktoś się w ogóle nie czuje na siłach grac swoje to warto zwrócić na nich uwagę ,ale podkreślam to muszą być ludzie z "historią" ,a nie tacy co zapodali kilka sucharów... A kto to taki to już wywnioskujcie sobie sami.
Jednak po jakimś czasie stwierdzicie, gdy już nabierzecie trochę doświadczenia, że nie ma to jak własne typy...
To tyle ode mnie,więcej się już tutaj nie będę udzielać , i tak się rozpisałem że ho ho, ale może to komuś pomoże...
Pozdro