po 1 napisałeś również że klatke można łączyć z wszystkim, co jest nieprawdą, a przynajmniej nie jest dobrą radą.
po 2 nie można nikomu powiedzieć , że to jest najlepiej ćwiczyć z tym a to z tamtym, bo to jest sprawa indywidualna. można napisać ewentualnie czego nie łaczyć na treningu, bo połączenie 2 dużych partii dla początkującego jest bez sensu.
po 3 czytać to chyba Ty nie potrafisz bo nikogo na sfd.pl nie odsyłam, przeciwnie polecam kfd.pl bo siedzi tam więcej kompetentnych ludzi.
po 4 nie pouczam nikogo tylko staram sie dać dobre wskazówki.
pozdrawiam i bez ciśnień szefie
edit:
mistrzAA - właśnie to co napisałeś jest dużą zaletą takiego połączenia. biceps ćwiczysz docelowo w poniedziałek, a w środe pośrednio pracuje przy treningu pleców. oczywiście wtedy w poniedziałek zmneijszamy ilosc serii o 1,2. Przy takim planie biceps jak i triceps pracuje dwukrotnie podczas tygodnia treningowego.
co do reszty to z tym, ze z samego treningu nikt nie urósł sie zgodze. mięśnie nie rosna podczas treningu, tylko po nim. I dlatego tak ważna jest dieta.
ale nie możesz pisać pierdół typu:
oczywiście odpowiednio dobrana dieta, ale to już mało ważne, najważniejsze żeby dużo jeść
właśnie, że dokładnie odwrotnie. dobre odżywianie nie polega na tym ile sie je, tylko co sie je. ale nie mam za bardzo czasu i chęci aby pisac wykład z podstaw diety na mase, polecam dobrego kolege "pana google" a na pewno dużo spraw sie rozjaśni.