Z
1M
zwyciestwo1960
Typer
Bo tak w rzeczywistości jest i nic niepomoże zaklinanie rzeczywistości
Przygoda z bukmacherką
- Utwórz temat vader
- Rozpoczęty
Grajcie dalej na faworytów , drużyny w formie , gospodarzy z kursami od 1,20 do 1,90 bo mają dobre h2h są wyżej w tabeli itp a potem płacz że znow buk zarabia , do tego jeszcze jakiś popularny typ z blogabet gdzie kursy zjechały z 2,20 na 1,80 i gitara , taka mała recepta dla chcących wtapiać kasę ????
M
0
marcinosip
Użytkownik
Zainspirował mnie temat- "Czy z bukmacherki da się żyć", oraz dyskusja czy generalnie grając na bukach jesteś naczy na
a może na 0? Stąd ta anonimowa ankieta. Głosujcie zgodnie z prawdą.
Ankieta/głosowanie jest anonimowe.
Niestety na wiekszosci kuponow do szczescia brakuje 1-2 mecze
Można pisać swoje przemyślenia :spokodfhgfh:
Chyba trochę odkopię temat, moja przygoda z bukmacherką to też już kawał czasu, z przerwami, zarówno ze wzlotami jak i upadkami. Paradoksalnie, największe wygrane trafiały mi się, kiedy obstawiałem wysokie AKO, w ten sposób wpadło jednorazowo i 10k za 50zł wkładu, innym razem 3k za 80 zł wkładu, można by wymieniać, bo obrót wygenerowałem przez te lata spory, bilans? Trudno powiedzieć, pewnie jakby wszystko zliczyć, będzie minus. Co mnie gubiło najczęściej? Wiadomo, pazerność, jakaś niewytlumaczalna presja, pośpiech i w jakimś stopniu paradoksalnie przesadna ostrożność (pojawia się najczęściej, kiedy już Ci gorąco koło dupy i wydaje Ci się, że zminimalizujesz ryzyko ograniczając stawkę). Kiedy wbrew pozorom przegrywamy najwięcej? Grając małymi stawkami licząc na duży zysk. Czasem lepiej się wstrzymać, uzbierać większą kwotę i zagrać na relatywnie niższy zysk.
W moim odczuciu ważne jest odpowiedzieć sobie na pytania, dlaczego grasz, co chcesz dzięki temu zyskać, jaka kwota miesięcznie by Cię zadowolila, na ile mozesz sobie pozwolić, żeby przegrać. Najlepiej zapisać sobie to na kartce.
Idąc dalej, jeżeli masz już jakaś historię obstawiania, szczególnie w internecie, przeanalizuj swoją grę. Wyciągnąłem jakiś czas temu swoje wszystkie kupony z buka internetowego analizując pod kątem skuteczności i kwot wygranych/przegranych z podziałem na kupony AKO i SOLO. Co wyszło? Skuteczność AKO 41%, SOLO 83%. Niestety udział kuponów AKO we wszyatkich kuponach: 79%. Tutaj pojawia się kierunek, w którym należy iść.
Określamy, więc cel, sposób i poziom ryzyka.
Na co obstawiać? Najlepiej na to co jest istotą danej dyscypliny, na przykład strzelanie bramek w piłce nożnej, przecież o to w tym chodzi, piłka ma wpadać do siatki. Wybieramy więc ligę/ligi, gdzie te bramki wpadają, gdzie gra jest ofensywna, przy czym nie interesuje nas kto te bramki będzie strzelał, po prostu mają wpadać i wpadają, niezmiernie rzadko zdarzają się przecież remisy 0-0, chyba, że ktoś weźmie do analizy jakaś patologiczną ligę. Czyli rekomendacją jest under/over na bramki, szkoda czasu i życia na głębokie analizy i sentymenty co do swoich ulubionych drużyn.
Główna myśl, pomału do celu
W moim odczuciu ważne jest odpowiedzieć sobie na pytania, dlaczego grasz, co chcesz dzięki temu zyskać, jaka kwota miesięcznie by Cię zadowolila, na ile mozesz sobie pozwolić, żeby przegrać. Najlepiej zapisać sobie to na kartce.
Idąc dalej, jeżeli masz już jakaś historię obstawiania, szczególnie w internecie, przeanalizuj swoją grę. Wyciągnąłem jakiś czas temu swoje wszystkie kupony z buka internetowego analizując pod kątem skuteczności i kwot wygranych/przegranych z podziałem na kupony AKO i SOLO. Co wyszło? Skuteczność AKO 41%, SOLO 83%. Niestety udział kuponów AKO we wszyatkich kuponach: 79%. Tutaj pojawia się kierunek, w którym należy iść.
Określamy, więc cel, sposób i poziom ryzyka.
Na co obstawiać? Najlepiej na to co jest istotą danej dyscypliny, na przykład strzelanie bramek w piłce nożnej, przecież o to w tym chodzi, piłka ma wpadać do siatki. Wybieramy więc ligę/ligi, gdzie te bramki wpadają, gdzie gra jest ofensywna, przy czym nie interesuje nas kto te bramki będzie strzelał, po prostu mają wpadać i wpadają, niezmiernie rzadko zdarzają się przecież remisy 0-0, chyba, że ktoś weźmie do analizy jakaś patologiczną ligę. Czyli rekomendacją jest under/over na bramki, szkoda czasu i życia na głębokie analizy i sentymenty co do swoich ulubionych drużyn.
Główna myśl, pomału do celu
Przegrałem w sumie 19 tyś a zarobiłem 9 tyś, czyli 10 koła bite na minusie mam przez 9 lat grania u bukmachera. Nie gram nałogowo, lecz od czasu do czasu. I zysk na+ po tych latach jest dla mnie jak najbardziej możliwy. Dzisiaj wiem co i jak.Tylko potrzebuje czasu, żeby należeć do ludzi, którzy zarabiają u buka.
12,1K
tedddy2060
Użytkownik
Ja grałem nałogowo od samego początku istnienia firm bukmacherskich w Krakowie a pierwszy był profesjonał w 1994 roku a dokładnie nie pamiętam i to były złote czasy,a największa wygrana to jednorazowo 80 tys. zł i w sumie w ciągu 2-óch lat byłem do przodu ok.300 tys.ale póżniej już było coraz gorzej i tak do tyłu jestem ok.600 tys. zł a grałem od 1000-8000 tys.zł na kupon.W tej chwili nie ma żadnych szans być do przodu bo buki rządzą i wały idą na całego i nie wierzcie że ktoś jest do przodu bo z nie jednego pieca jadłem chleb i widziałem dość dużo bankrutów którzy potracili majatki całego życia przez buki!!! Pozdrawiam!!
C
0
casinoderenta
Użytkownik
Witam po roku , robię update ostatniego mojego wpisu.Jeśli ktoś to przeczyta i pomoże mu skończyć bawić się w hazard to jego sukces .Od pól roku nie wyrzucam pieniędzy na konto bukmachera .Taki jest fakt. Dałem sobie spokój z grą . Co zyskałem ? i Ty też możesz ! ... spokój ducha , mam mniej stresu , lepiej się wysypiam , nie muszę sprawdzać wyników , nie muszę oglądać meczów , mam więcej czasu , oszczędności .Mam więcej optymizmu , energii i czysty umysł.
Zrozumiałem, że zasady gry są bardzo niekorzystne dla gracza i musi on przegrać w dłuższej perspektywie.
Zastanówcie się skąd się biorą pieniądze w świecie i czy bukmacher to organizacja charytatywna.Zyski bukmacherów są ogromne , podobnie jak dziurawe kieszenie hazardzistów.
Zrozumiałem, że zasady gry są bardzo niekorzystne dla gracza i musi on przegrać w dłuższej perspektywie.
Zastanówcie się skąd się biorą pieniądze w świecie i czy bukmacher to organizacja charytatywna.Zyski bukmacherów są ogromne , podobnie jak dziurawe kieszenie hazardzistów.
12,1K
tedddy2060
Użytkownik
Zgadzam się z Tobą w 100% i 99% hazardzistów grających w zakładach sportowych maja tyły tylko że nie chcą się do tego przyznać!!! Ja grałem w bukach od pierwszego dnia istnienia ich w Polsce więc wiem jak to teraz działa i nie ma żadnych szans żeby się utrzymać z nich bo buki rządzą i ustawiają wyniki pod siebie tam gdzie wpływają największe pieniądze na dany mecz!!!
5,4K
zksstal
Użytkownik
Akurat to pan H.z trgo co kojarzę sam potrafi dbać o swoje interesy jak swego czasu załatwiał czy chciał takie sprawy załatwić na Ukrainie. A po drugie skąd wiesz że to była ustawka? Mówiąc o ustawce pasuje to poprzeć dowodami czyli jakimiś niezrozumiałymi ruchami kursów y bukmachera, bo gadać że to fix każdy może.
Ale ty piszesz o nieczystym sporcie. To że sport jest nieczysty tego nie musisz pisać, bo prawie każdy to wie, ale wysunąłeś wcześniej tezę że to same BUKI ustawiają mecze co w mojej opinii jest bzdurą.
Ale ty piszesz o nieczystym sporcie. To że sport jest nieczysty tego nie musisz pisać, bo prawie każdy to wie, ale wysunąłeś wcześniej tezę że to same BUKI ustawiają mecze co w mojej opinii jest bzdurą.
12,1K
tedddy2060
Użytkownik
Nie będę z Tobą polemizował bo Ty wiesz swoje a ja swoje tylko że te moje wątki o bukach ustawiające dany mecz zachowam dla siebie!!
kazdy kto ma nieco wieksze pojecie o zakladach wie ze buki eliminuja ligi w ktorych dochodzi do ustawek poprzez narzucanie limitow/zmniejszanie oferty, bo dla buka jest to sytuacja wybitnie niekorzystna. Jedynym celem buka jest miec w miare rowno rozłożoną kase na danym meczu i zarabiać sobie na marży. PROSTE, ale zawsze znajdzie sie debil co wymysli ze buki ustawiaja mecze.
12,1K
tedddy2060
Użytkownik
No i co cwaniaczku i znawco internetowy jakiś padł dziwny padł zbieg okoliczności że Lech,Jaga i Legia walczące o Mistrza Polski solidarnie przegrywają u siebie z drużynami nie walczącymi o nic w lidze i trzymaj się dalej swojej wersji że buki nie maczają palców w tych dziwnych meczach!!! A tak to gimnazjalisto w doooooopie byłeś i gów..o widziałeś bo za cienki bolek jesteś a ogólnie to musiałeś przegrać za całe 2 zł na Lechu,Legii i Jadze!!!!
R
367
romeo12345
Użytkownik
Proste. Gram na bet365 i tam nie ma niektorych meczy z polskej 3 ligi bo nawet ja, zwykly szaraczek wiem przed meczem jaki bedzie wynik koncowy to buk tym bardziej. Ustawki sa wszedzie ale mysle, ze buki je eleiminuja z.oferty a nie organizuja.
5,4K
zksstal
Użytkownik
Podaj następnym razem mi na pw o które mecze chodzi z wiadomym wynikiem przed ich rozpoczęciem 
Bet nie ma niektórych meczów w ofercie, bo nigdy kompletnej oferty na 3ligę nie miał. Oni wybierają na weekend kilka meczów a jak weekend jest obfity w ofertę to nieraz nie dają żadnego meczu i to nie dlatego że buk wie które mspotkania są ustawione tylko po prostu b365 nie ma możliwości wrzucenia tego do zakładów na żywo.
Bet nie ma niektórych meczów w ofercie, bo nigdy kompletnej oferty na 3ligę nie miał. Oni wybierają na weekend kilka meczów a jak weekend jest obfity w ofertę to nieraz nie dają żadnego meczu i to nie dlatego że buk wie które mspotkania są ustawione tylko po prostu b365 nie ma możliwości wrzucenia tego do zakładów na żywo.
3K
plusgresja
Użytkownik
Jesteście w stanie podpowiedzieć mi gdzie znajdę najlepszą ofertę długoterminową na dany rok lub poszczególne sezony jeśli chodzi o różne sporty. Myślę tu zarówno o bukmacherach legalnych jak i tych nielegalnych.
