A
3
alter.vultus
Użytkownik
Potrafisz udowodnić przewagę stawkowania innego niż X2 nad tym właśnie ?
ponieważ uważam, że sama analiza tabel nie pozwoli na odniesienie sukcesu w progresji. Na krótką metę może tak, ale długoterminowo na pewno nie. Gdyby tak było, to tysiące ludzi zarabiałoby dziesiątki tysięcy na progresji. A tak nie jest, skoro ten, który przedstawia się jako pionier progresji w Polsce żebrze na swojej stronie o 10 czy 12 zł abonamentu.Uważam że progresja jest dochodowa ale trzeba temu pomóc poprzez analizy tabel i wybieranie odpowiednich zespołów,
Codziennie od 5 lat idąc do pracy przechodzę przez pewne przejście dla pieszych. Rozumiem, że skoro do tej pory nikt mnie na nim nie potrącił, to teraz jestem na 100% bezpieczny przy każdym kolejnym przechodzeniu.(...) można wyłapać taki zespół który do 10 poziomu zawsze zremisuje w którejś z tych 10 kolejnych kolejek, znalazłem takie kluby z ligi hiszpańskiej, francuskiej i włoskiej które właśnie przez okres 5 lat (+/-) zawsze osiągają remis na rozpiętości od 1-10 kolejki.
Nie ma to jak opinia prawdziwego konesera...progresja to szambo, albo zaczynasz nisko i wygrywasz grosze albo zaczniesz sporo i konczysz zawał
:grin: prawdopodobieństwo powiadasz....Nie ma to jak opinia prawdziwego konesera...
Progresja jest absolutnie najlepszym sposobem zarabiania na bukmacherce trzeba tylko myśleć, znać matematykę i prawdopodobieństwo. A teksty typu "jedna progresja cię wykończy" są najbardziej śmieszne. Zaraz pojawią się głosy "to dlaczego wszyscy nie wygrywają w ten sposób?" dlatego,że większość nie chce/potrafi/ma chęć na systematyczną rozsądną grę gdzie ważniejsze są stawki a nie typy.
Nie ma to jak fachowa opinia Procenty to ty masz w trunkach. Ale do rzeczy.Heh, wpier...l jest wpier...l, nieważne jakim budzetem dysponujesz, ważne są procenty. To one wyznaczaja granice miedzy opłacalnoscia a bankructwem.
Kapitał 10 tys??? A czemu nie milion??? Progresja kluczem do szczęścia i sukcesu(bukmachera).