snakers
Użytkownik
detmold - ja swego czasu wymyśliłem swoje stawkowanie. A mianowicie do 6 poziomu stawkowanie wyglądałoby tak:
1j, 3j, 7j, 16j, 35j, 73j
dalej już normalnie x2. Dlaczego tak? Zauważyłem, że większość drużyn, które typuje do progresji kończą się właśnie w tym przedziale (poziom 1 do 6). Z kapitałem 10 tyś myśle, że w miare spokojnie można grać multiprogresją na np. 200 drużyn. Ustalić bezpieczną stawke początkową np. 0,50 gr i spokojnie obserwować jak drużyny które zremisowały zarabiają na kolejne poziomy tych drużyn które jeszcze nie zremisowały. Można jeszcze sie bawić w kwarantanne, czyli np. drużyna na 8 poziomie nie zremisowała to dajemy drużyne do kwarantanny na kilka kolejek aż passa bez remisu zostanie przerwana i jedziemy kolejne poziomy. Mamy przecież X tyś kapitału + to co zarobiły dla nas drużyny które już zremisowały. Obecnie nie obstawiam klasycznie. Nie gram dla hobby itp., mi zależy na czerpaniu zysków dlatego póki nie mam kapitału - nie gram wcale.
1j, 3j, 7j, 16j, 35j, 73j
dalej już normalnie x2. Dlaczego tak? Zauważyłem, że większość drużyn, które typuje do progresji kończą się właśnie w tym przedziale (poziom 1 do 6). Z kapitałem 10 tyś myśle, że w miare spokojnie można grać multiprogresją na np. 200 drużyn. Ustalić bezpieczną stawke początkową np. 0,50 gr i spokojnie obserwować jak drużyny które zremisowały zarabiają na kolejne poziomy tych drużyn które jeszcze nie zremisowały. Można jeszcze sie bawić w kwarantanne, czyli np. drużyna na 8 poziomie nie zremisowała to dajemy drużyne do kwarantanny na kilka kolejek aż passa bez remisu zostanie przerwana i jedziemy kolejne poziomy. Mamy przecież X tyś kapitału + to co zarobiły dla nas drużyny które już zremisowały. Obecnie nie obstawiam klasycznie. Nie gram dla hobby itp., mi zależy na czerpaniu zysków dlatego póki nie mam kapitału - nie gram wcale.