>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Progresja

snakers 0

snakers

Użytkownik
detmold - ja swego czasu wymyśliłem swoje stawkowanie. A mianowicie do 6 poziomu stawkowanie wyglądałoby tak:

1j, 3j, 7j, 16j, 35j, 73j

dalej już normalnie x2. Dlaczego tak? Zauważyłem, że większość drużyn, które typuje do progresji kończą się właśnie w tym przedziale (poziom 1 do 6). Z kapitałem 10 tyś myśle, że w miare spokojnie można grać multiprogresją na np. 200 drużyn. Ustalić bezpieczną stawke początkową np. 0,50 gr i spokojnie obserwować jak drużyny które zremisowały zarabiają na kolejne poziomy tych drużyn które jeszcze nie zremisowały. Można jeszcze sie bawić w kwarantanne, czyli np. drużyna na 8 poziomie nie zremisowała to dajemy drużyne do kwarantanny na kilka kolejek aż passa bez remisu zostanie przerwana i jedziemy kolejne poziomy. Mamy przecież X tyś kapitału + to co zarobiły dla nas drużyny które już zremisowały. Obecnie nie obstawiam klasycznie. Nie gram dla hobby itp., mi zależy na czerpaniu zysków dlatego póki nie mam kapitału - nie gram wcale.
 
T 2

tomeks91

Użytkownik
Dobre wolicie wtopić 10tys. niż 200 PLN Sami zauważyliście że mając milion zagramy niewiele więcej poziomów. Multiprogresja 200 drużyn w życiu nie widziałem gorszego szamba, żegnajcie pieniążki i pomyśleć że jakaś banda debili to czyta i już widzi te swoje ferrari...
 
detmold 6

detmold

Użytkownik
Nie ma i nigdy nie było cudownego sposobu zarobku. Co zaś się tyczy progresji to w/g mnie jest to najlepszy uporządkowany system zarządzania kapitałem u buka. Nawet surbety ze względu na granie b. dużymi stawkami u wielu buków nie są tak pewne ze względu na możliwość oszusta/limitu buka.
Kasę można stracić w różny sposób nie tylko na progresji i nie tylko u buka. Ktoś kto gra na giełdzie również może utopić sporo kasy. Wybierając progresję akceptujesz pewien stopień ryzyka i godzisz się na to w zamian za możliwość szybkiego i znacznego zarobku.
Aha i najważniejsze z progresji też się trzeba umieć wycofać bo z matematyką nie wygramy. Chodzi mi o to, że gramy jakieś 10-15 gier i wtedy się wycofujemy.
 
cajtodoro 0

cajtodoro

Użytkownik
&quot;Aha i najważniejsze z progresji też się trzeba umieć wycofać bo z matematyką nie wygramy. Chodzi mi o to, że gramy jakieś 10-15 gier i wtedy się wycofujemy.&quot;

No jakbym czytał tematy z kasyna, ten sam poziom argumentacji, ta sama ignorancja dla podstawowych praw i własnych pieniędzy.
 
ester 87

ester

Użytkownik
No jakbym czytał tematy z kasyna, ten sam poziom argumentacji, ta sama ignorancja dla podstawowych praw i własnych pieniędzy.
To walka z wiatrakami. I tak zawsze będą chętni na grę genialną, cudowną, dochodową progresją. Cóż: mądrzy nigdy nie stracą na tym syfie kasy, mniej mądrzy przegrają trochę, przekonają się o słuszności pewnych rad i też dadzą spokój. A głupi będą grać i grać aż przegrają wreszcie naprawdę sporo. I i tak powiedzą, że to przez pecha... No ale w sumie jakaś selekcja naturalna musi działać. ;)
 
dark-nightmare 242

dark-nightmare

Użytkownik
Na pewnym forum angielskim był gościu co grał progresją na overy 1,5 sklejał z 4 meczy i grał progresją prowadził temat rok i dobrze na tym zarabiał. Ale według niektórych zawsze progresją będzie prowadziła do przegranej ;) To że komuś nie wychodzi to nie znaczy że wszyscy mają wtapiać.
 
M 5

mapolll

Użytkownik
ale jesteście poryci przecież nikt normalny nie gra tak, że progresja skończona niepowodzeniem kończy się bankructwem. zakładając pesymistycznie że średnio co 10 progresja przekroczy np. 8 poziom to po 8 poziomie nie gra się 9 jeśli znacząco nadwyręży to nasz budżet tylko zaczyna się kolejną progresje od 1 poziomu... zanim dotrzemy do kolejnej serii 8 porażek z rzędu odrobimy to co przegraliśmy z nawiązką. Oczywiście budżet początkowy powinien pozwalać zagrać 4 progresje do tego 8 poziomu co grając od złotówki i mnożąc stawkę x2 wynosiło by w tym przypadku 1000zł. Grając w ten sposób ryzyko porażki jest minimalne, na pewno nie większe niż grając płaską stawką.
 
N 7

norek22

Użytkownik
Ty &quot;poryty&quot; - coś za długo przyjmowałeś dogmaty o progresji. Do czego prowadzi taka gra jaką próbujesz tutaj promować, wiedzą wszyscy, którzy umieją liczyć. A tobie &quot;poryty&quot; proponuję użyć google i wyszukać sobie samodzielnie hasła &quot;z wizytą u ptaszka&quot; to dowiesz się, że niekoniecznie &quot;zanim dotrzemy do kolejnej serii 8 porażek z rzędu odrobimy to co przegraliśmy z nawiązką&quot;
I może nie będziesz więcej pisał bzdur publicznie
 
M 0

michocio

Użytkownik
witam!

Myślałem o progresji na piłkę reczną. Analizując polską ligę warto postawić na MKS Piotrkowianin Piotrków Tryb, który już ma 3 remisy. Krs na remis to na ogół &gt; 10. W polskiej lidze tylko 2 drużyny jeszcze nie zremisowały. Myślę o tym, aby grać cały czas taką samą stawką. moe dojść przykładowo grając 2 zł. Do powiedzmy 10 poziomu, aby wyjść na czystą. Nie interesują mnie galaktyczne zyski. Co o tym myślicie?
 
kowal1980 35

kowal1980

Użytkownik
hehe słuchajcie ta cała multiprogresja, ciągi weekendowe i 10k hajsu wzięte żywcem z jednej takiej stronki dla debili i chodnikowych cwaniaków. Nie będę tu reklamował tego syfu ale az by pasowało podać jako przykład JAK NIE NALEŻY GRAC!
Choć niektórzy jak np. Cajtodoro wiedzą o jaką stronkę chodzi. Totalna propaganda sukcesu.
 
N 7

norek22

Użytkownik
Uwaga: z tekstu zostały usunięte wszystkie adresy www cytowanych stron.
Tekst skopiowany ze strony o progresji. Myślę, że powinien być lekturą pożyteczną dla tych, którzy dopiero zamierzają zbankrutować grając progresje w oparciu o wiedzę znalezioną w poradnikach internetowych:


&quot;(Nie)wiedza o progresji&quot;​
Na wstępie pragnę zaznaczyć, iż celem moim nie jest wyśmiewanie innych stron, ani niewielkiej wiedzy ich właścicieli. Więc jeśli ktoś miałby to tak odebrać, proszę o zwrócenie uwagi na ten wstęp. Wiedzę zdobywa się całe życie i jakieś braki nie są powodem do wstydu. Sam po każdym kolejnym sezonie odkrywam kolejne pokłady wiedzy i dzięki temu mam świadomość, jak wiele brakuje mi, aby móc nazwać swoją wiedzę na temat progresji kompletną.

Temat ten zaś stworzyłem nie po to, aby szydzić z elementarnych błędów, ale po to, aby piętnować sianie na stronach internetowych wizerunku progresji jako systemu łatwego, przyjemnego i stworzonego dla każdego. To takie właśnie opisy są motorem napędowym, powodującym rzucanie się z gromkim okrzykiem zwycięstwa przed postawieniem pierwszego zakładu przez amatorów progresji czerpiących z różnych stron internetowych.

Temat będzie pojawiał się raz na jakiś czas, ku przestrodze i ku poprawie ogólnego poziomu pisania o czymś, co chce się na stronie przedstawić. Wszak zakładając stronę ma się świadomość, że ktoś treści na niej zawarte przeczyta. Czy to, że ktoś zrobi sobie krzywdę, gdy przeczyta informacje wprowadzające go w błąd, autora tego opisu obchodzi? Raczej wątpię.

Zapraszam zatem właściciela serwisu XXX do korekty swojego opisu, w którym można znaleźć taką perełkę:



Czyli szukający wiedzy o progresji już wie, jak grać. Zaplanuje trafić remis do piątego meczu i śpi spokojnie, a jego pieniądze same się pomnażają.

Jeśli ma jakieś wątpliwości, zostają one szybko rozwiane, gdyż w innym zdaniu można przeczytać:



Oczywiście nie jest poparte żadnymi danymi, oczywiście nie ma tutaj wzmianki o seriach, które mogą zabić ani o innych niebezpieczeństwach. Czy tekst brzmi optymistycznie i zachęca do stawiania na remisy? Niestety, ale tak. Pozostaje pytanie: dlaczego ktoś pisze o czymś, o czym nie ma pojęcia? I taką “wiedzę” przekazuje czytającym?

Kolejne kłamstwo znajdziemy w serwisie YYY, gdzie autor opisu systemu “progresja na remisy” skupił się na wstawianiu linków do swojej płatnej strony, a nie rzetelnym podawaniu faktów. Widocznie bardziej go interesowało sprzedawanie abonamentu niż wiedzy.



Ponieważ tekst pisany był w roku 2007, sprawdźmy zatem statystyki tych a priori podawanych lig w trzech poprzednich sezonach:



i już na pierwszy rzut oka widać, że autor tekstu ewidentnie okłamuje swojego czytelnika. Być może lubi hiszpańską ligę, być może gdzieś usłyszał mit o jej remisowości i bezmyślnie powtarza – niemniej jednak efekt jest taki, że nieświadom niczego czytelnik będzie wśród Hiszpanów szukał swojego szczęścia. Gdy tymczasem od hiszpańskiej ligi było sporo znacznie lepszych:



Niestety, autor tekstu nie zadał sobie trudu, aby to sprawdzić, łatwiej bowiem pisać co popadnie, wszak spragniony wiedzy ciemny lud i tak wszystko kupi (że pozwolę sobie na cytat, idealnie do takiego podejścia pasujący)

Poza podawaniem nieprawdziwych danych statystycznych, zastawia na swojego czytelnika 2 kolejne pułapki:




Wniosek po takiej lekturze nasuwa się niedoświadczonemu amatorowi progresji jeden: trzeba grać 8 poziomów koniecznie podwajając stawkę a zespoły brać z 3 lig, w tym drugiej hiszpańskiej.

Czy nie tak właśnie wygląda definicja progresji jaką operuje przeciętny człowiek? Być może obecność “poradnika” umieszczonego w dosyć popularnym portalu sprawiła, że mocno się takowy zakorzenił. Szkoda tylko, że przez ponad 2 lata nikt nie sprawdził, iż podawane dane są wyssane z palca, a średnia remisów w drugiej lidze hiszpańskiej to 26%. Dla porównania średnia drugiej ligi holenderskiej, która uchodzi za jedną z najbardziej zdradliwych w progresji to 25%. Wnioski proponuję wyciągnąć samodzielnie.

Samodzielnością nie wykazał się natomiast właściciel serwisu ZZZ Nie ukrywa on, że skopiował tekst, co nie zwalnia go z odpowiedzialności za tego tekstu jakość. Czy po to zakłada stronę tematyczną, aby bezmyślnie kopiować nie zastanawiając się nad sensem tego co kopiuje?

Proszę spojrzeć:



Pomijam tutaj kłopoty autora z gramatyką własnego języka. Zastanawia mnie przekaz, który dla mnie, jako nieświadomego czytelnika brzmi tak: “jeśli nie złamię zasady, to moja progresja nie przekroczy 8 poziomów. Nigdy!”

Hurra, a więc mam system doskonały. Co mi trzeba więcej, biegnę obstawiać, wszak wszystko jasno napisane.

Czy to nie jest nieuczciwość w stosunku do czytającego takie teksty?

Zdecydowanie jest ogromna nieuczciwość, dodałbym nawet, że próba świadomego wprowadzenia go w błąd. Szczególnie, że kilka zdań dalej pojawia się coś znacznie gorszego:



A masz Ty sumienie, autorze strony i autorze tekstu? Czy nie rozumiesz jeden z drugim, że Twój tekst stanie się dla wielu młodych ludzi Biblią i Koranem w jednym? I nie będą przerywać, tak jak im napisałeś, będą grać do końca. Niekoniecznie progresji, często swoich wszystkich pieniędzy. Ty o tym wiesz i mimo wszytko każesz im wbijać gwoździe do własnych finansowych trumien. Jak mam Cię nazwać w takiej sytuacji?
 
T 2

tomeks91

Użytkownik
No tak to są szczyty, ale dla mnie najważniejszym argumentem jest to że grając progresją w której dobieramy typy na pałe po prostu tracimy kasę. Wystarczy zrobić testy jeśli nie w excelu to ze zwykłą złotówką. Możecie rzucać monetą by dość dobrze przewidzieć co będzie się działo gdy zagracie na remisy. Po prostu ustalcie sobie że zawsze będziecie stawiać orła czy co tam bądź oraz ustalcie stawkowanie i kapitał początkowy. Za kurs zdarzenia że wypadnie orzeł moim zdaniem powinno się ustalić kurs co najwyżej 1,95 a to ze względu na prowizję zabieraną podczas grania u buków. Kto zechce opisać swój test na forum? Najlepiej tak jakieś 10 prób (myśle że mimo wszystko nie zajmie to dużo czasu).
 
uqi 0

uqi

Użytkownik
To walka z wiatrakami. I tak zawsze będą chętni na grę genialną, cudowną, dochodową progresją. Cóż: mądrzy nigdy nie stracą na tym syfie kasy, mniej mądrzy przegrają trochę, przekonają się o słuszności pewnych rad i też dadzą spokój. A głupi będą grać i grać aż przegrają wreszcie naprawdę sporo. I i tak powiedzą, że to przez pecha... No ale w sumie jakaś selekcja naturalna musi działać. ;)
System na pewno nie jest dla 2 złotówkowych graczy którzy co dzień tak stawiają w celu osiągnięcia dużych wygranych łatwym sposobem. Jeśli ktoś interesuje się jakąś dyscypliną sportu i orientuje się w temacie to ten system jest wtedy dobrym sposobem na osiągnięcie jakiegoś tam zysku. Sam nim gram od dłuższego już czasu (stawiam moją ulubioną piłkę nożną, śledzę statystyki, czytam analizy innych osób), ale śmieszą mnie jak niektóre osoby (pewnie nie miały nigdy styczności z taką grą ale znają się na tym oczywiście najlepiej) wypisują że jak nie siądzie 5 czy 10 poziom to jest po całym budżecie i zostajemy z niczym. Osobiście doszłem raz do 10 poziomu przy stawce 1024 ale wtedy nie postawiłem już kurs 3-6 ale pewniejszego w granicach 2.0 aby był zwrot mojego wcześniejszego wkładu. Także polecam ten system który połączony z mądrą grą jest opłacalny.
 
etysz 0

etysz

Użytkownik
Od pół roku stawiam progresją na remisy Montrealu w NHL (kursy wahają się ok~ 4.0) zawsze zwiększając stawkę podwójnie tj. 2, 4, 8, 16 itp.
Mecze w NHL rozgrywane są co 2-3 dni, a progresja w największych przypadkach sięgała mi 6-7 poziomu. Gram tak już drugi sezon NHL i jeszcze się na tym nie przejechałem.
Poniżej możecie zobaczyć jak wyglądało ich ostatnie 80 spotkań.
http://www.betexplorer.com/hockey/usa/nhl-2009-2010/nextmatch.php?matchid=6528084&amp;amp;lastMatchesAway=10&amp;amp;betcompanies=0&amp;amp;lastMatchesHome=81#lastMatchesHomeForm
Pozdrawiam!
ps. jeśli kogoś interesuję mogę zamieścić pełną kalkulację od października z wkładem wniesionym i wygranymi
 
W 0

wojsed

Użytkownik
może nie od razu pełną kalkulację, ale jakąś szybką rozpiskę bym poprosił ile wkładu, ile zysku, na którym stopniu progresji zazwyczaj wygrywałeś?
 
detmold 6

detmold

Użytkownik
&quot;Aha i najważniejsze z progresji też się trzeba umieć wycofać bo z matematyką nie wygramy. Chodzi mi o to, że gramy jakieś 10-15 gier i wtedy się wycofujemy.&quot;

No jakbym czytał tematy z kasyna, ten sam poziom argumentacji, ta sama ignorancja dla podstawowych praw i własnych pieniędzy.
Ale jakiej argumentacji oczekujesz ?
Sprawdzaj mój temat gdzie prowadzę statystyki (grając na sucho i nieco bardziej agresywnie -&gt; http://forum.bukmacherskie.com/f35/typy-by-detmold-splaszczona-progresja-40457.html). To jest najlepszy argument za lub przeciw. Fajnie gdyby inne osoby prowadziły statystyki na identycznych lub podobnych założeniach wtedy można by się odnieść do większej próby statystycznej.
 
Z 1

zolw123

Użytkownik
Hej .
Myśleliście może żeby grac progresje jednego z Graczy Vipów ? Tylko trzeba takiego który daje najpoźniej typ do 22:00 i minimum 2.0 .
Szukam , może ktoś już znalazł ????
 
detmold 6

detmold

Użytkownik
Progresja taaaaaa super sprawa , 10 spotkań bez remisu , aby wyjść na swoje potrzeba by było 100 * 10 do 21 PLN
Jak wyprowadziłeś ten wzór? Mi przy 10 poziomie i sztywnej progresji x2
wychodzi 2046 PLN
 
Do góry Bottom