Kiszka nie kiszka... wystarczy że jak na swojej wysokości tzn. gdzieś na środku szyby bocznej zobaczysz pachołek z żółta? wstążeczką i obracasz kierownicą pod odpowiednim kątem. Nic trudnego. Próbowałem na 3 róznych placach i zawsze wychodziło. Samochód praktycznie sam Ci wjedzie. Tak więc plac jest banalny do zaliczenia ????ale wynikla dyskusja ???? , tak samo z uczniem sie jazdy luku na pamiec po pacholkach (bez sens), potem na egzaminie luk jest troszeczke inny niz ten na ktorym sie uczylismy i kiszka...
ten co potracilten co ją potrącił, czy ten co ją przejechał jak leżała ?
zmian żadnych nie będzie (typu większa ilość godzin do przejechania podczas kursu itp.) a skąd to wiem..? od wujka bo tez niedługo zacznę robić prawko...:jezora:Słuchać - sprawę mam xD
12 stycznia będę mógł rozpocząć kurs na prawo jazdy. 12. stycznia ... 2008 r. Moje pytanie więc wiążę się z ewentualnymi zmianami dotyczącymi zdawania egzaminów właśnie na prawo jazdy. Co wiecie o tych zmianach? Czy wejdą w życie? Kiedy wejdą w życie? Jakie to będą zmiany? Gdzie mogę o nich przeczytać?
Czy wogóle będą? Jak dla mnie to wątpliwe, by do końca roku uchwalono jakieś duże zmiany... Co o tym myślicie?
Osz kurde : | masakra co ci ludzie wymyślają...Mnie bardziej chodziło o zmiany na samym egzaminie; najbardziej miała ulec zmianie część teoretyczna, tzn. zamiast puli kilkuset pytań (teraz) miało być kilka tysięcy, poza tym wprowadzenie symulacyjnej jazdy na kompie - szybkość reakcji, itp.? Nic wam o tym nie wiadomo?
moze i zwykly jednak ja bardzo chce zdac ;pSiemka. To jest tylko zwykly egzamin masz troche autkiem pojezdzic i tyle. Wyjdz z autobusu (o ile nim do WORD-u jedziesz) powiedz sobie ze idziesz po prawko i wszystko bedzie ok. Wiem latwo powiedziec ale picie melisy i innych lekarstw na stres babci nic ci nie pomoze. Jestes zdany sam na siebie wiec wierz w siebie!!!!!!:-D
Pozdrawiam:spokodfhgfh:
To się ciesz, ja zdawałem w Bydgoszczy i czekałem 2 miesiące, teraz czeka się już 3 :-|u mnie czeka sie miesiac ;p
podaj źródło, gdzie wyczytałeś że ma byc to liczba 50%Teraz ktoś się dupkom z WORD'u dobrał do d... i załatwili to w ten sposób że do końca roku średnia ma być ok. 50%
od kiedy to instruktor egzaminuje ? Głupoty wypisujeszTo się ciesz, ja zdawałem w Bydgoszczy i czekałem 2 miesiące, teraz czeka się już 3 :-|
Na przykładzie prawka mam kolejny dowód na to że Polska to jednak popieprzony kraj. Jak ja zdawałem to średnia zdawalność była poniżej 30% i zdać to był prawie cud. Teraz ktoś się dupkom z WORD'u dobrał do d... i załatwili to w ten sposób że do końca roku średnia ma być ok. 50% więc teraz największe łamagi zdają bez problemów żeby tylko podnieść zdawalność???? Kumpel dzisiaj zdawał to instruktor wszystko mu pokazywał co ma robić (mówić nie mógł bo się nagrywa), pojeździł 25 minut po głownych ulicach i zdane:-? Nie wiem czy się śmiać czy płakać...