>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<

prawo jazdy

S 11

support75

Użytkownik
Odnosnie rond to w naszym kodeksie ruchu drogowego jest duża luka w przepisach.
Nie ma dokladnie sprezowanych pojeć odnośnie sygnalizacji przy wjeżdzaniu-opuszczaniu ronda. Jak równiez z którego pasa opuszczać rondo. Przepisy które istnieją przez każdego odbierane są inaczej. Jeżdząc po Polsce zauwazyłem, że każde miasto &quot;umownie&quot; traktuje pokonywanie rond. Np Dąbrowa Górnicza wjeżdzasz nie dajesz kierunkowskazu, przy wyjeździe prawy. A znów w okolicach środkowej polski (nie pamietam miasta) znów przy skrecie w lewo mrygają kierunkiem cały czas co ja osobiście traktuje za bład. Uwierzcie mi, że nie rozstrzygniecie tutaj w jaki sposób pokonywać ronda i w jaki sposób sygnalizować jego wjeżdzanie-opuszczanie.

$robert - nie ma znaczenie jak wygląda skrzyżowanie, tylko jakie znaki przed nim są ustawione.
gdy potrzebujesz sie zatrzymac nagle by kogos nie potrącić, uniknąc kolizji to raczej nie myślisz o tym czy auto Ci zgasnie czy nie.
Bo ma to w tym przypadku najmniejsze znaczenie.
 
sawas 27

sawas

Użytkownik
Nagła sytuacja &amp; hamulec ze sprzęgłem? Niezbyt dobrana para :p
Zgadzam się z jaśkiem, że z gazem hamujemy, ale w panice mało kto o tym pamięta :p
 
radek_3city 0

radek_3city

Użytkownik
Co do kierunków na rondzie to zawsze przed zjazdem włączamy prawy, a lewy kierunek na rondzie włącza się w przypadku ZAWRACANIA, czyli jak zjeżdzamy tym samym zjazdem którym wjechaliśmy na rondo. Co do nagłego hamowania to oczywiście że bez sprzęgła, lecz wypadało by nacisnąć sprzęgło w ostatniej fazie aby auta nie &quot;udusić&quot;, kwestia refleksu i doświadczenia.
 
S 11

support75

Użytkownik
Co do kierunków na rondzie to zawsze przed zjazdem włączamy prawy, a lewy kierunek na rondzie włącza się w przypadku ZAWRACANIA, czyli jak zjeżdzamy tym samym zjazdem którym wjechaliśmy na rondo.
zacytuj w takim razie fragment kodeksu który mówi ze w ten sposób pokonuje się rondo, a będziesz moim idolem.
 
R 0

robert-20790

Użytkownik
Samochod 1 - Włączamy kierunek jeżeli jedziemy w lewo
Samochód 2 - Dojeżdzamy nim do &#39;&#39;samochodu&#39;&#39; między 2 a 3 i wtedy wyłączamy lewy.
Samochód 3 - włączamy prawy zjazdowy.
Samochod 4 - wyłączamy prawy zjazdowy.

Zjazdowego używamy tylko wtedy kiedy rondo nei jest kierowane.
Kierunek lewy włączamy zawsze kiedy wjeżdżamy na rondo w kierunku lewym (czyli skrecamy w lewo) bądź całkowicie zawracamy i nei ma to znaczenia czy rondo jest kierowane sygnalizacja czy nie, nawet jezeli jest tylko jeden pas do skretu w lewo to zawsze wlaczamy lewy.

Tak mnie nauczył instruktor i trudno abym to obalił.

Przy nagłym hamowaniu wciskamy hamulec a w ostatnie fazie wciskamy sprtzeglo. Jezeli ktos nei ma refleksu to jednocześnie hamulec ze sprzegłem aby uniknac niekontrolowanego stoczenia się auta.
 
radek_3city 0

radek_3city

Użytkownik
zacytuj w takim razie fragment kodeksu który mówi ze w ten sposób pokonuje się rondo, a będziesz moim idolem.
Owszem, w kodeksie nie ma adnotacji co do traktowania ronda w szczególny sposób w związku z powyższym traktujesz je jak każde inne skrzyżowanie, więc kierunki wypada wrzucać zwłaszcza przy opuszczaniu aby czekający mogli włączyć się do ruchu, bez względu na miasto w jakim się znajdujesz.
 
snap8 12

snap8

Użytkownik
Na rondzie używamy tylko prawego kierunku i basta.
jak chcesz uzywaj lewego na egzaminie a nie zdasz i tyle.
Owszem zdarza się że ludzie uzywaja lewego migacza , ale tylko dlatego ze są starej daty , albo nie wiedzą jak się zachować na rondzie .............
 
al_capone 29K

al_capone

Gangster
Jeżeli wszyscy co piszą w tym temacie mają już prawo to gratuluje zdania, bo z taką wiedzą i metodami zachowania się w ruchu drogowym to sztuka poprawnie zdać egzamin. Oczywiście nie mam wszystkich na myśli, ale niektórzy nie do końca piszą prawdę. Być może Was tak instruktorzy nauczyli, w to nie wnikam. Dla osób którzy planują wkrótce wybrać się na kurs prawa jazdy nie polecam &quot;nauki&quot; z tego tematu.
Dziwie się Wam, że na rondach używacie lewego migacza (kierunkowskazu). Nie spotkałem się nigdy z rondem, na którym jedzie się w... lewo, nawet w testach go nie ma. Na rondach używamy tylko prawego kierunku, ale włączamy go wówczas gdy chcemy zjechać ze skrzyżowania, umożliwiając wjazd na rondo kolejnym użytkownikom (Radek 2 posty wyżej ma rację). W ten sposób unikamy korków na rondach. Nie włączamy prawego kierunku gdy wjeżdżamy na rondo, bo jest on zbędny , a tylko wprowadzamy w błąd innych użytkowników. Na szczęście na śląsku ludzie jeżdżą normalnie i nie ma z tym problemu.
Co do hamowania awaryjnego to już go nie ma na egzaminie, bo za dużo wypadków było spowodowanych. Hamowanie wg mnie powinno odbywać się naciskając sprzęgło (lewą nogą) oraz hamulec (prawą nogą), aby uniknąć zgaśnięcia silnika. Jednak nic się nie stanie jak naciśniemy tylko hamulec, bez sprzęgła.
 
R 0

robert-20790

Użytkownik
marcin, a zobacz ten moj rysunek... ostatni.. Czyli co, jest on zły ? Nie powinienm wlaczac lewego kierunku jak to narysowałem ? powinienem jechac zgodnei ze znakami i tylko wlaczyc prawy zjazdowy badz prawy przy zmaianie pasa na rondzie... ?

Bo z tego co czytam to mowicie ze nie wlaczamy tego lewego... a instruktor mowi zebym wlaczal.
 
al_capone 29K

al_capone

Gangster
Wg mnie jest to skrzyżowanie z wyspą centralną, a nie skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Ale dla mnie rysunek nie jest czytelny, brak znaków drogowych. Nie spotkałem się z takim skrzyżowaniem ani praktycznie ani teoretycznie (na testach itp.) Jeżeli to masz z jakieś książki sytuację to daj skan najlepiej.
 
jasiek09 0

jasiek09

Użytkownik
zrozumialem tak, instruktorzy przechodzacy specjalne szkolenia nie znaja sie..Marcin-Odra mowisz o hamowaniu zwyklym czy awaryjnym bo jak na egzaminie gdy krzyknal by Ci egzaminator :hamuj: i nacisnalbys pierwsze sprzeglo gwarantuje Ci ze bys nie zdal,
no to ja juz nie wiem egazaminatorzy w wordzie nie znaja sie ?
 
al_capone 29K

al_capone

Gangster
Ja nie napisałem, że najpierw sprzęgło, później hamulec, tylko jednocześnie. Mi znów instruktor na pytanie, jak hamować awaryjnie (zdawałem w latach, gdy to obowiązywało) powiedział, że nie jest to określone, czy sam hamulec czy hamulec razem ze sprzęgłem. Liczy się efekt końcowy, że w porę zareagujesz i zahamujesz, tak aby uniknąć stłuczki. Mowa o awaryjnym hamowaniu. Jeżeli chodzi o zwykłe to równie to bywa. Przeważnie hamuje silnikiem a gdy mam niskie obroty to naciskam sprzęgło + hamulec. Przeważnie zależy od sytuacji.
 
midel 189

midel

Użytkownik
Na OGÓLNOPOLSKICH zawodach BRD wyraźnie było punktowane używania kierunkowskazu prawego ( w tym wypadku ręki :p ) TYLKO przy zjeżdżaniu z ronda i to uważam za słuszne
 
uzytkownik-7288 4

uzytkownik-7288

Użytkownik
Nie włączamy prawego kierunku gdy wjeżdżamy na rondo, bo jest on zbędny , a tylko wprowadzamy w błąd innych użytkowników. Na szczęście na śląsku ludzie jeżdżą normalnie i nie ma z tym problemu.
dla uściślenia włączamy prawy kierunek jesli jesteśmy jeszcze przed rondem ale w przypadku gdy zjeżdzamy na pierwszym zjeżdzie.
Hamowanie awaryjne powinno sie raczej odbywać za pomoca nacisniecią hamulca tak bardziej na maxa i potem dopiero przy niskich obrotach mozna wcisnac sprzegło jest chyba nawet takie pytanie w testach.
 
al_capone 29K

al_capone

Gangster
dla uściślenia włączamy prawy kierunek jesli jesteśmy jeszcze przed rondem ale w przypadku gdy zjeżdzamy na pierwszym zjeżdzie.
Hamowanie awaryjne powinno sie raczej odbywać za pomoca nacisniecią hamulca tak bardziej na maxa i potem dopiero przy niskich obrotach mozna wcisnac sprzegło jest chyba nawet takie pytanie w testach.
Mało kto to praktykuje. Większość ludzi włącza kierunek gdy jest już na rondzie. Przynajmniej na śląsku tak jest. W lato jak jechałem nad morze (jako kierowca) z kumplami to nie zauważyłem auta, które włącza migacz przed wjazdem na rondo (nawet gdy skręcali na pierwszym zjeździe
Co do hamowania awaryjnego to szczerze nie miałem takiego przypadku , a jak już gwałtowanie hamuje to sprzęgło + hamulec. Przy awaryjnym hamowaniu to raczej ciężko będzie &quot;wyczuć&quot; niskie obroty, jeżeli hamowanie odbywa się w bardzo krótkim czasie. Więc albo sprzęgło + hamulec albo sam hamulec, ale jak ktoś jest bardzo opanowany i spokojny to podziwiać za hamowanie i naciśnięcie sprzęgła w odpowiednim momencie.
 
Do góry Bottom