Rennes-Sete
Sete 1.85 WilliamHill
Rennes ciągle z ogromnymi problemami.
Nie wiem dokładnie jak wygląda sprawa z Bazinem, w poprzednim meczu zaliczył tylko krótki epizod, do tego problemy mięśniowe ma De Marchi, nie wiem czy będzie mógł grać.
Zakontraktowano ostatnio Tarra w miejsce Ananieva, jest to dla niego powrót do Francji, ale ostatnio odbijał piłkę gdzieś w Kuwejcie, więc za dużo nie obiecywałbym sobie po nim choć mecz z Nantes dobry w jego wykonaniu. Awaryjnie sprowadzony Cacic nie zdążył nawet zagrać, bo też jakąś kontuzję złapał.
Grę niezmienni ciągnie Miseikis, ale według mnie gra słabiej niż w poprzednim sezonie, jest mniej regularny, ma problemy ze wstrzeleniem się zagrywką.
Ostatnio dość niespodziewanie wygrali z Nantes i Chaumont, w tamtych meczach Nantes bez Chriatanskiego (nie będzie go do końca sezonu), Chaumont bez Wounembainy.
Sete ostatnio w całkiem niezłej formie.
Ciekawym transferem może okazać się Culafić sprowadzony z Budvy, na razie wyraźnie brakuje zgrania do Takaniko, ale myślę, że może być z niego sporo pożytku.
Drużyna po problemach na początku sezonu teraz prezentuje się całkiem nieźle i powinni spokojnie awansować do PO.
Na największą gwiazdę wyrósł chyba Takaniko, który ciekawie, szybko prowadzi grę, do tego daje radę na zagrywce.
Kadrowo drużyny na dość zbliżonym poziomie, ale zgranie zdecydowanie po stronie Sete, forma jakby też.
Trochę martwi h2h obu, ale może w końcu czas na zwycięstwo gości w tym dwumeczu.
Cala wraca do Francji, będzie grał w Montpellier.
Narbonne-Tours
Tours 1.50 WilliamHill
Jak dla mnie super kurs, w końcu gra pierwsza z ostatnią drużyną (jeśli uwzględnić -3pkt kary), jak Tours jechało do wicelidera Ajaccio było niedużo więcej.
Narbonne bardzo mocne w swoim kurniku, jak wygrywają to raczej tylko tutaj.
To co w poprzednim sezonie dało pół finał w tym sezonie może nie wystarczyć na utrzymanie. Mam tu na myśli ciągłe wystawy do Falasci, ciągle trzyma w miarę niezły poziom, ale ma już 37 lat i ten sezon jest dużo słabszy w jego wykonaniu niż poprzedni.
Problemem jest na pewno przyjęcie Delgado i Rafidison są bardzo niepewni w tym elemencie.
Tours rewelacyjnie nie gra, ale w końcu zaczęło seryjnie wygrywać.
W bardzo dobrej formie wydaje się być Konecny, ostatnio super prezentowali się także środkowi, zwłaszcza Smith.
Trochę w mojej opinii zawodzi jak do tej pory Klinkenberg, ale jakby co to w obwodzie jest Jablonski.
Różnica w potencjale obu drużyn jest ogromna, Narbonne w zasadzie nie dysponuje rezerwowymi na wysokim poziomie, w Tours tragedii nie ma.