PLK 2015/2016

[czoker]

Bardzo ważną informacją jest to że w tym meczu zabraknie jednego z liderów ostrowskiej drużyny podkoszowego Alexisa Wangmene który został zawieszony za uderzenie Mokrosa. W ten sposób pod koszem zostali jedynie z emerytowanym Żurawskim. Sporą luka pod koszem na pewno będą chcieli wykorzystać gracze toruńskiej ekipy i powinno im to się udać. .

Typ spoko, tylko nie zapominaj o jednym - do drużyny dołączył Bułgar Christo Nikołow, który nieźle spisał się w pierwszych dwóch meczach i gra on pod koszem Więc taki osamotniony Żurawski nie zostanie.
Po drugie - w Słupsku Wangmene zagrał tylko 6 minut, resztę meczu goście musieli radzić sobie bez niego (swoją droga co ten koleś odwalił? Równie debilnego faulu po straconych punktach, który zakończył się zawieszeniem zawodnika nie widziałem od dawna) a mimo to postawili się Słupskowi i jeszcze na dwie minuty do końca przewaga wynosiła jedynie 5 punktów.

Ja osobiście tego spotkania nie ruszam, a z typem powodzenia ???? pozdro

 

[bet-stolar]

Nikołow to może się pomasować z Sulimą ale do takiego Milosevića to podjazdu nie ma przewaga masy i wzrostu(11cm) zrobi swoje. W sumie z Kornijenko też lekko nie będzie miał.
Ze Słupskiem powalczyli bo tam też bida pod koszem po odejściu Davisa.
W ogóle ostatnia kolejka pełna agresji: Wangmene Rajković Matczak i Stawiak albo Kulon któryś z nich też ładnie w parterze łokciem popracował ????

 

[bet-stolar]

Rosa Radom - Stelmet Zielona Góra​

Zielona Góra @1.50
Zielona Góra -5.5 @1.90
Zielona Góra różnicą +21 @7.50
Czysty win powinni spokojnie ogarnąć przy okazji pokrywając -5.5 a biorąc pod uwagę ich formę lekko można spróbować zwycięstwo +21​

W drugi dzień świat ciąg dalszy 12 kolejki PLK. W sobotni wieczór czeka nas pojedynek dwóch czołowych drużyn ligi. Naprzeciw siebie stanie ekipa Rosy Radom i Stelmetu Zielona Góra. Zdecydowanym faworytem spotkania jest drużyna gości która z bilansem 11-1 zajmuje niezagrożoną pozycję lidera. Godnym pochwały w ostatnim czasie jest gra Stelmetu Zielona Góra w PLK. Po odpadnięciu z Euroligi pozostał już im tylko Eurocup w którym pierwszy pojedynek stoczą dopiero 5 stycznia i PLK. Do tego czasu mogą skupić się wyłącznie na rodzimej lidze. I tu właśnie pokazują całą swoją siłę. Pokonać Anwil 91:64 czy choćby nawet Asseco 100:57 to naprawdę duży wyczyn. I wątpię żebyśmy zobaczyli coś podobnego w wykonaniu innych drużyn. Parę godzin temu ukazała się informacja o rozwiązaniu kontraktu z JR Reynoldsem. Myślę że to bardzo dobra informacja dla kibiców zielonogórskiej drużyny. Zawodnik niewiele wnosił do gry problemy z kontuzjami i zabierał tylko minuty Gruszeckiemu który w ostatnich meczach prezentuje bardzo dobrą formę. Stelmet jak na polską ligę to drużyna doskonała. Cała meczowa 12 może potrafi wnieść coś do gry - nawet taki Marcel Ponitka pomimo młodego wieku. Poza tym jeśli porównamy składy obu drużyn to Rosa wypada blado(zresztą jak każdy zespół z PLK przy Stelmecie). Nie wyobrażam sobie żeby tacy gracze jak Ponitka Moldoveanu Borovnjak Gruszecki Koszarek Bost Szewczyk Djurisić Zamojski i Hrycaniuk mieli problem z paroma zawodnikami Rosy. Thomas Zajcew Harris Hajrić na polskie warunki to dobrzy gracze ale nie ujmując im umiejętności nie mają podjazdu do takiej ekipy jak Stelmet. Tym bardziej że 'Pagórek' jest teraz w niesamowitym gazie i z przytupem będzie chciał zakończyć ostatnie swoje spotkanie w 2015 roku.

 

[taiwoffinden]

Rosa Radom – Stelmet Zielona Góra:
http://www.polsatsport.pl/wiadomosc/2015-12-23/rosa-radom-stelmet-zielona-gora-sobota-polsat-sport-news-godz-17-50/

Spotkanie Rosy Radom z mistrzami Polski - Stelmetem Zielona Góra już w sobotę, drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, o godz. 18.00. Transmisja w Polsacie Sport News od godz. 17.50.

 

[rybitwa]

@

O Treflu i overach w ich przepadku pisałem na poprzedniej stronie przy okazji pojedynku z Toruniem. Statystyka okazała się trafna i zobaczyliśmy w tym spotkaniu over w postaci 151 punktów. Nie mam zamiaru opisywać Sopocian kolejny raz, bo robiłem to odpowiednio w starciach z Dąbrową Górniczą, AZS Koszalin i właśnie wspomnianymi Torunianami. W tym becie najważniejszy jest fakt, że ekipa z Włocławka jest w pełni zdrowa. Gra już Oguchi i atak przestaje być oparty wyłącznie na Czechu. Chorwacki szkoleniowiec kolejny sezon z rzędu zbudował ekipę, która mecze ma wygrywać ofensywą i to na przestrzeni całego sezonu spisuje się dobrze. Natomiast jest jeszcze inny fakt - Włocławek to twierdza, której obecnie jeszcze nikt nie zdobył. Zawsze gramy tutaj w stylu gospodarzy i to niezaprzeczalny fakt.
Anwil u siebie (dla naszego betu):
vs. Rosa Radom 181 punktów
vs. PGE Turów Zgorzelec 181 punktów
vs. Asseco Gdynia 158 punktów
vs. Śląsk Wrocław 156 punktów
vs. Polpharma Starogard Gdański 153 punktów
vs. Siarka Tarnobrzeg 167 punktów
Jak widać w każdym meczu mieliśmy over. Nawet ekipy preferujące defensywny basket jak Asseco nie potrafiły ograniczyć poczynać gospodarzy w znaczącym stopniu. To jest typowe dla polskiej ligi, że u siebie gra się o niebo lepiej niż na wyjazdach, co dzisiaj nasz mistrz zaprezentował najlepiej. No i jeszcze kwestia ostatniego blamażu ze Stelmetem. Chłopaki muszą sobie poprawić przede wszystkim humory i pewność siebie, bo czekają ich dwa ciężkie boje - z Kutnem i Toruniem. Mecz z ekipą, która jeszcze nie wygrała na wyjeździe jest świetnym momentem.
Anwil Włocławek - Trefl Sopot powyżej 150 punktów @1.925 Pinnacle 76:60

 

[bet-stolar]

Asseco Gdynia - King Wilki Morskie Szczecin
King Wilki Morskie +5.0 @1.83
King Wilki Morskie @2.60
King Wilki Morskie różnicą 6 lub więcej @4.25 ​

Dziś kolejny ciekawie zapowiadający się mecz Tauron Basket Ligi. Koszykarze Asseco Gdynia zmierzy się z drużyną Wilków Morskich Szczecin. Gdynianie z 8 wygranymi i 4 porażkami plasują się na 6 pozycji w tabeli PLK. Mało kto spodziewał się po tej drużynie tak dobrych wyników. Trener Tane Spasev swoją grę opiera na połączeniu młodości z doświadczeniem. U boku Frasunkiewicza Szczotki Hickeya coraz lepiej poczynają sobie młodzi gracze pokroju Matczaka Żołnierewicza i Kowalczyka. W głównej mierze to ci gracze odpowiadają za zdobywanie punktów i to na ich barkach spoczywają losy meczu. Drużyna Asseco wykonuje najwięcej rzutów zza łuku spośród wszystkich zespołów - średnio 27 rzutów na mecz przy 31,3% skuteczności. Jeśli w dalszym ciągu na tym będą opierać swoją grę to życzę im powodzenia. Nie każdy mecz da się wygrać rzutami za trzy i wiadomo to nie od dziś. Zresztą nie wiem czy młodzi zawodnicy pozbierali się po ostatniej kompromitującej porażce ze Stelmetem Zielona Góra(100 : 57). Szczerze w to wątpię bo obok takiego wyniku nie da się przejść obojętnie. Wilki Morskie to bardzo dobra ekipa która świetnie sobie radzi w pomalowanym. Aiken Leończyć i Nikolić to znakomity tercet który śmiało sobie poczyna pod koszem rywala przy wysokiej skuteczności rzutowej. W ostatnim czasie do drużyny doszedł kolejny Amerykanin Bradon Brown. Na pewno będzie on dobrym wzmocnieniem obwodu szczecińskiej drużyny. King Wilki Morskie w ostatnim czasie zaczęły grać na miarę swojego potencjału. Zwycięstwa nad zespołami z Ostrowa Zgorzelca i Dąbrowy Górniczej na pewno podbudowały morale zespołu. Jeśli spojrzymy na skład Szczecina prezentuje się on znakomicie. W zespole znani z polskiej ligi Majewski Kikowski czy Leończyk a do tego fajni zagraniczni gracze Aiken Gaines Lucious Nikolić Brown. Dla gości gra w play-off to minimum a jeśli chcą to osiągnąć to muszą pokonywać drużyny pokroju Asseco które są bezpośrednimi rywalami. Król wyłożył na Wilki Morskie Szczecin sporą kasę a jeśli koszykarze zawiodą może to oznaczać wycofanie się ze sponsorowania drużyny a co za tym idzie chude lata dla szczecińskiej koszykówki.

 

[waltan]

AZS Koszalin - Ślask Wrocław
Typ: handi -19,5 AZS Koszalin
Kurs : 1,83
Bukmacher: Bet365
Analiza:

Jak gra Śląsk w tym sezonie każdy widzi. Jeszcze z czwórka zwolnionych ostatnio Amerykanów zbierali bęcki, bez względu na to gdzie i z kim, jak leci. W miejsce zwolnionych nie zatrudniono praktycznie nikogo. Nie wiem w jakich kategoriach traktować podpisanie w ostatnich dniach Mroza, chyba tylko jako kiepski żart. Klub nie ma pieniędzy na nowe licencje dla graczy nie wspominając już o jakichś pensjach dla nich. Każdą wygraną w tym sezonie będę odbierał w kategorii wielkiego sukcesu. Do Koszalina pojechał wprawdzie Jarvis Williams ale jego występ jest praktycznie wykluczony(przechodzi kurację antybiotykową). Dodatkowo drużyna musi sobie radzić bez trenera Rajković'a któremu grozi nawet 2 lata zawieszenia. W dzisiejszym meczu szykuje się po prostu srogie lanie. Ta drużyna nawet w niższej klasie rozgrywkowej byłaby w ogonie tabeli. Kreowany przed sezonem na lidera Chanas to typowy zadaniowiec na kilka minut w meczu i nic więcej, sprowadzeni w zamyśle ogrywania młodzi zdolni są tylko z nazwy(ani młodzi ani zdolni, tacy co najwyżej są np. w Gdyni i odgrywają tam już znaczące role), zagranicznego zaciągu już praktycznie nie ma. Tylko od ambicji i mobilizacji Koszalinian zależy z jakim bagażem odeślą Wrocławian do domu. Ja obstawiam tutaj prawdziwy pogrom.

 

[dfrugo]

AZS Koszalin - Śląsk Wrocław (+19,5) 2 Betsafe @ 1.85
Z tego co poszukałem to Śląsk tylko raz w tym sezonie został aż tak rozjechany (w ostatniej kolejce). Widziałem, że mają przemeblowanie ale chyba takie -handi jest dobre do grania. Może się ktoś wypowie bardziej obeznany w temacie.

 

[alves94]

AZS Koszalin - Śląsk Wrocław (+19,5) 2 Betsafe @ 1.85

Z tego co poszukałem to Śląsk tylko raz w tym sezonie został aż tak rozjechany (w ostatniej kolejce). Widziałem, że mają przemeblowanie ale chyba takie -handi jest dobre do grania. Może się ktoś wypowie bardziej obeznany w temacie.

Predzej gralbym ujemne handi na AZS. Slask nie zostal przemeblowany, a rozebrany wraz z fundamentami. Koszalin ma na kazdej pozycji lepszego zawodnika. Doswiadczeni Walton (szczegolnie w PLK), koszalinski Lebron James. Do tego Austin, Walker czy Witlinski. Slask pokazal jak gra juniorami z Asseco. Potencjal AZS uwazam za wiekszy niz Gdynian, a skoro Asseco tak ich rozjechalo na wyjezdzie to wole nie wiedziec co z nimi AZS zrobi u siebie. JESLI gospodarze sie nie rozluznia to skonczy sie 20-25 dla Koszalina.

 

[alves94]

Troche czasu juz minelo od ostatniego typowania PLK, wiec mozna cos jeszcze wrzucic przed nowym rokiem. Atakuje lekko, nie zeby zarobic, a zeby fajniej sie ogladalo (Asseco oczywiscie).
Dubel @1.71 - marathonbet
Polpharma Starogard Gdanski vs Asseco Gdynia, typ: 2 76-46 ???? (31% z gry i 23 straty! To chyba rekord)
Trefl Sopot vs Rosa Radom, typ: 2 71-76
Nie dziwi mnie rozklad kursow w pierwszym meczu, kompletnie. A nawet moge uznac, ze kurs na Gdynian jest troche za niski. Dlaczego? Ano dlatego, ze mecze Asseco sa uzaleznione od ich skutecznosci, ktora nie grzesza. O Asseco pisalem wielokrotnie, wiec znow odsylam was do wczesniejszych analiz, bo nic sie nie zmienilo. Natomiast Kociewiacy zajmuja niechlubne, ostatnie miejsce w tabeli z bilansem 1-11. Jedyna wygrana miala miejsce w derbach dolnej czesci tabeli, wygranych 92-80 z Treflem Sopot. Glownymi strzelbami w Polpharmie sa Michael Hicks (14.3 pkt/mecz) oraz Marcin Flieger (12.4 pkt/mecz). Dodatkowo wspieraja ich Lukasz Diduszko oraz Damien Kinloch. Z calym szacunkiem do wszystkich sympatykow graczy ze Starogardu, ale ich jedyna i najlepsza bronia sa kibice. Nie wiem jak wygladaja w tym sezonie, ale w zeszlym jezdzila za nimi spora grupa - mozna powiedziec - fanatycznych kibicow (jak na koszykarskie warunki). Ich gracze nie sa dobrzy w zadnym aspekcie, a Asseco to druzyna przeciwko, ktorej moze im sie cholernie ciezko grac. Gdynianie prezentuja szybka i skuteczna koszykowke oraz zabojcze kontrataki, ktorych w tym meczu powinno byc co nie miara. Dodatkowo ich obrona nie jest zbyt mobilna i zwrotna, dlatego szybkie podawanie pilki po luku powinno ich zgubic co otwiera szanse na trojki dla Kowalczyka oraz Frasuna. Jesli tylko Asseco bedzie utrzymywalo skutecznosc na poziomie 40%, to powinno byc sporo punktow i raczej mecz do "jednego kosza".
Trefl to kolejna z druzyn PLK, ktora prezentuje dosyc zenujacy poziom koszykowki. Ich glowna i jedyna bronia jest oczywiscie Tyreek Duren, ktory zdobywa az 15.8 pkt/mecz. Wspomagany jest przez Josipa Bilinovaca (7.8 pkt/mecz), Piotra Smigielskiego (9.3 pkt/mecz) oraz Atera Majoka (7.1 pkt/mecz, 6.8 zb/mecz). Szczerze powiedziawszy, personalnie Trefl to najslabsza druzyna PLK w moim odczuciu. Wygrali jedynie trzy mecze, wszystkie na swoim parkiecie i to wlasnie jest ich najmocniejsza bron. Wlasny parkiet. Pokonali tu AZS Koszalin, Polfarmex Kutno oraz Start Lublin. Graja nieciekawa koszykowke, na slabej skutecznosci, ale czasami uda im sie zagrac fajny mecz w swojej hali. Czasami tez potrafia przegrac wygrany mecz (bodajze ze Slaskiem Wroclaw to bylo), wiec raz na jakis czas potrafia zaprezentowac basket na srednim poziomie, ale potrzebuja do tego slabej gry przeciwnikow... a Rosa nie jest slabym przeciwnikiem, a na dodatek sa zapewne zmotywowani, zeby wygrac ostatni mecz w udanym dla nich 2015 roku, szczegolnie po takim zwyciestwie jak ostatnio ze Stelmetem. Personalnie Rosa bije Trefl na glowe. Poza jednym. Uwazam, ze w jutrzejszym meczu lepiej moze sie zaprezentowac Duren od Toreya Thomasa (12.9 pkt/mecz). Thomas wspomagany jest przez CJ Harrisa (16.8 pkt/mecz), bohatera ostatniego spotkania - Michala Sokolowskiego (12.1 pkt/mecz) oraz Igora Zajcewa (11.6 pkt/mecz i 6.8 zb/mecz). Jak juz napisalem. Rosa na kazdej pozycji ma lepszego zawodnika, graja szybsza, lepsza i bardziej efektowna koszykowke. Jedyne co moze zagrozic Radomianom w tym spotkaniu, to slaba skutecznosc, ale wydaje mi sie, ze po ostatniej, bardzo motywujacej wygranej beda chcieli zakonczyc biezacy rok z hukiem i na pewno nie podloza sie jednej z najgorszych druzyn w PLK.
Polpharma Starogard Gdanski vs Asseco Gdynia, typ: Asseco -5,5 pkt @1.62 76-46

 

[bet-stolar]

PGE Turów Zgorzelec - Stelmet Zielona Góra
Stelmet Zielona Góra -7.5 @1.83
Jakiś żart żeby męczyli się z 5 zawodnikami Turowa... Chyba są jeszcze na kacu po sylwestrze ????​

Czas na pierwszy mecz TBL w 2016 roku. W spotkaniu 14 kolejki Turów Zgorzelec zmierzy się z zespołem Stelmetu Zielona Góra. Jest to mecz obecnego wicemistrza i mistrza Polski. Jeszcze nie tak dawno obie drużyny prezentowały podobny poziom a dziś? Hmmm... krótko mówiąc dzieli ich kolosalna różnica. Drużyna gości w dalszym ciągu bije się o najwyższe cele podczas gdy Zgorzelec zmienił się w ligowego średniaka. Nie ma co dużo mówić. Zdecydowanym faworytem jest Stelmet Zielona Góra. Co prawda w ostatnim spotkaniu odnieśli dotkliwą porażkę z Rosą Radom ale myślę że zadziała ona na nich mobilizująco. Wcześniej łatwe zwycięstwa nad zdecydowanie silniejszymi zespołami niż Turów. Zdecydowanie uważam że limit porażek Stelmetu został już wykorzystany. Przez te 2 porażki odniesione w niedługim odstępie czasu Zielona Góra musi przystępować do każdego spotkania skoncentrowana na 100%. Za ich plecami czai się już drużyna Polskiego Cukru Toruń i Rosy Radom. Tak jak już wcześniej wspominałem drużyna gości jak na polskie warunki prezentuje się bardzo dobrze. Wyrównany skład i jeśli komuś nie idzie z s5 trener Filipovski może liczyć na wsparcie kogoś z ławki rezerwowych. Dodatkowego smaczku w meczu daje powrót była gracza Turowa Vlada Moldoveanu. Na pewno będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony przed starymi znajomymi. Obrona i wyrówna ławka rezerwowych to powinno poprowadzić drużynę z Zielonej Góry do zwycięstwa. Widoczna przewaga na każdej pozycji a szczególnie pod koszem gdzie Borovnjak Hrycaniuk Szewczyk powinni pokazać młodszym kolegom jak się gra. A jeśli weźmiemy pod uwagę że Turów pod koszem wystawia głównie skrzydłowych to również do tego tercetu możemy dopisać Djurisicia i Moldoveanu. W tym meczu raczej nie daję większych szans drużynie ze Zgorzelca z którą dość łatwo powinni uporać się gracze Zielonej Góry.

 

[generalkaman]

PGE Turów Zgorzelec - Stelmet Zielona Góra
UNDER 154.5pkt - Azjan
BET365
92:95 - Niesamowicie wysoki wynik. Typ zupełnie nie trafiony :/
Spotkanie obecnego mistrza z vicemistrzem powinno być zapowiadane i postrzegane jako hit - jednak w obecnych warunkach gdzie PGE Turów został sprowadzony do roli ligowego średniaka spotkanie to nie jest nawet transmitowane przez Polsat. Moim typem na tą rywalizację jest suma punktów poniżej 154,5 - Stelmet jest wyraźnym faworytem spotkania i typ bet-stolara ma szansę wejść jednak ja stawiam dziś na under ponieważ drużyna Saso Filipovskiego bardzo dobrze broni, szczególnie na obwodzie gdzie Turów jest najsilniejszy - jeśli wyłączą tę opcje gry gospodarzom to mogą zatrzymać ich nawet w okolicach 65pkt. Zielonogórzanie przegrali ostatnie dwie wyjazdowe ligowe potyczki i Saso, który jest bardzo ambitnym szkoleniowcem na pewno nie pozwoli na kolejne wpadki. Postawi na mocną obronę i nie pójdzie na ew. wymianę ciosów a raczej na spokojne kontrolowanie spotkania. Będzie chciał grać długie, powolne akcje nie nakręcać tempa a wręcz je stopować co będzie działało przeciwko Turowowi, który nie radzi sobie w zorganizowanej grze i woli grać szybkie run and gun. Gospodarze jak już wspominałem najlepiej prezentują się na obwodzie a tam Stelmet może rzucić na nich bardzo dobrych jak na Polskie warunki obrońców - Ponitkę, Gruszeckiego, Dee Bosta czy nawet Zamojskiego. Warto zauważyć, że do tej pory na sześć wyjazdowych spotkań w lidze Stelmet czterokrotnie pokrywał under, ostatnio też by tak się stało gdyby nie dogrywka z Rosą. W mojej opinii będziemy świadkami kontrolowanej gry ze strony gości, raczej będą chcieli wygrać to spotkanie defensywą, tak jak to miało miejsce we wcześniejszych wygranych przez nich spotkaniach wyjazdowych.

 

[bet-stolar]

Stal Ostrów Wielkopolski - Trefl Sopot
Stal Ostrów Wielkopolski -6.5 @2.10 ​

W Ostrowie Wielkopolskim dojdzie do starcia miejscowego beniaminka z Treflem Sopot. Moim zdaniem to własny parkiet będzie miał w tym meczu ogromne znaczenie. BM Slam Stal ma u siebie bilans 4-3. Owszem nie jest to jakieś super osiągnięcie ale jeśli weźmiemy pod uwagę fakt że Trefl w dalszym ciągu nie odniósł zwycięstwa na wyjeździe to już jest ważnym elementem. Gospodarze na własnym parkiecie ulegli jedynie mocniejszym drużynom w większości przypadków po wyrównanych meczach(m.in. z Asseco czy Toruniem). Drużyna Stali to w głównej mierze 4 zagraniczni zawodnicy. Millage Wangmene Delaney i Nikołow to podstawowi punktujący a wspomaga ich przede wszystkim 2 Polaków dobrze znani z polskich parkietów - Sroka i Ochońko. Do tego Suliński Żurawski i Kaczmarzyk którzy jak trzeba to też potrafią coś rzucić. Skupmy się na 2 panach - Millage'u i Wangmene. Pierwszy z nich to jednej z najlepiej punktujących i zarazem przechwytujących piłkę - 19.7/pkt na mecz i 2.1/p na mecz. Nie widzę żadnego gracza który mógłby wykluczyć czy nawet ograniczyć poczynania Millage'a. Duren z Trefla to gracz typowo ofensywnych a młodzi polscy zawodnicy bez urazy ale mogą mu buty czyścić. Z Wangmene jest podobnie bo przeciwko sobie będzie miał przede wszystkim Majoka który znany jest jedynie z szybkich fauli i słabej obrony. Z innym podkoszowymi nie będzie miał problemów bo ich w Treflu nie ma. Może gdyby Trefl grał u siebie to pojedynek byłby wyrównany ale tak to nie daję im większych szans w tym spotkaniu.

Asseco Gdynia - Czarni Słupsk
Asseco Gdynia @2.20 ​

Do ciekawego starcia dojdzie z kolei w Gdyni gdzie miejscowe Asseco podejmować będzie drużynę Czarnych Słupsk. Na początku może parę słów o drużynie ze Słupska. Ich 3 ostatnie mecze to 1 zwycięstwo i 2 porażki. Taki bilans ich na pewno nie satysfakcjonuje. Niestety ale na razie nie są w stanie nic więcej zrobić. Od kiedy odszedł Davis pod koszem ogromna dziura - sorry ale Surmacz to nie jest żadne wzmocnienie(dla komentatorów gracz który ciągle się rozwija ???? ). Zresztą to widać po ostatnich wynikach srogie lanie w Radomiu męczarnie na własnym parkiecie ze Stalą i klęska z Dąbrową Górniczą. Ciężko powiedzieć żeby w drużynie panowała dobra atmosfera odszedł Śnieg a Blass myślami chyba w Lietuvos Rytas. Do gry powoli wraca Harper jeśli w ogóle zagra w Gdyni to max. parę minut. Pod koszem jedynie ogarnięty Mbodj którego czeka ciężkie zadanie - po pierwsze na przeciw siebie będzie miał wyższego zawodnika a po drugie znamy jego skłonność do szybkich fauli. No a Asseco co... Pewnie będzie chciało się zrehabilitować przed swoimi kibicami za klęskę w Starogardzie Gdańskim a nie ma lepszego momentu niż mecz przed własną publicznością z teoretycznie 'silniejszym' przeciwnikiem. Blassingame wraca na stare śmieci pewnie będzie chciał się pokazać przed publicznością no ale niestety dla niego do optymalnej formy to mu daleko(obawiam się że to może być powrót do Gdyni a'la Walton :grin: ). Warto wspomnieć że na przeciw siebie będzie miał solidnego Amerykanina Hickeya i młodych Polaków którzy pokazali już swoją siłę w tym sezonie. Myślę że Asseco może wyjść z tego pojedynku zwycięsko biorąc pod uwagę formę i zawieruszenia w drużynie Czarnych Słupsk.

 

[mirrar]

AZS Koszalin - Polpharma Starogard
Typ: Polpharma +9.5 pkt Kurs: 1.85 Bet365 56-82
Kolejny gwałt Starogardu, AZS zagrał szalenie słabo, tak czy inaczej typ nie był zagrożony nawet przez minutę​

Witam, dzisiaj na tapetę biorę mecz w Koszalinie, gdzie miejscowy AZS podejmie ekipę Polpharmy. Gracze z Koszalina to specyficzna ekipa. Potrafią walczyć na równi z najlepszymi, by w następnym spotkaniu męczyć się z ligowymi słabeuszami. W drużynie z Koszalina prym wiedzie trio James-Auda-Austin wspomagani pod koszem przez Walkera. Jednak problem tej drużyny jest taki że rzadko kiedy wszyscy grają na równym poziomie. Jakby na zmianę dwóch graczy rozgrywa świetne zawody, gdy pozostali grają przeciętny mecz.

W ekipie Stargardu wiele zależeć będzie od duetu Hicks-Flieger oraz czy pomocny będzie Kinloch, który ostatnimi czasy kręci naprawdę fajne cyferki. Po ostatnim gwałcie jaki wykonali na drużynie Asseco wygrywając 76-46 (chociaż to chyba bardziej zasługa słabej gry przeciwników) jestem przekonany, że ich gra będzie wyglądać nieco lepiej niż w poprzednich spotkaniach.

Myślę że ten mecz może przybrać dwa warianty. Pierwszy w którym przez większość czasu mecz będzie wyrównany, by na koniec AZS wyszedł na prowadzenie. A w drugim ekipa z Koszalina prowadzi przez większość spotkania, by w ostatniej kwarcie dać sobie na luz jak to mają w zwyczaju robić i stracić większość przewagi. AZS powinien to spotkanie wygrać ale tak czy inaczej nie wydaje mi się żeby handi 9.5 pkt został przekroczony.
Powodzenia

 

[bet-stolar]

Śląsk Wrocław - Wilki Morskie Szczecin
Wilki Morskie Szczecin @1.30
Wilki Morskie Szczecin -7.5 @1.83
Wilki Morskie Szczecin -10.5 @2.20
Wilki Morskie Szczecin różnicą 26 lub więcej @12 ​

Z tym Łukomskim na ławce to niestety nic nie osiągną...????​

Miałem nie ruszać tego meczu ale nie mogę się oprzeć tak wysokim kursom. Nie ma co tu się rozpisywać. Faworyt jest tylko jeden i są nim goście ze Szczecina. Jest wiele powodów dla których ten mecz powinien być jednostronny. Po pierwsze Śląsk Wrocław i ich własna hala w której mają bilans 0-7. Po drugie ich skład - słaby niedoświadczony dostający w papę w każdym meczu. Po trzecie gospodarze w dalszym ciągu na ławce bez pierwszego trenera jedynie z Radkiem Hyżym dla którego wzięcie czasu polega jedynie na zmobilizowaniu zawodników a nie wprowadzeniu jakichkolwiek zagrywki. Istnieje duże prawdopodobieństwo że znowu nie zobaczymy Williamsa lidera drużyny. Bez tego gracza wrocławski zespół nie istnieje bo taki Jankowski Chanas Jarmak czy juniorzy niestety pewnego poziomu nie przeskoczą a sam Kowalenko to zdecydowanie za mało. Przewagę Wilków Morskich widać w każdym aspekcie koszykarskiego rzemiosła. Składów nie będę porównywał bo tu Śląsk nie ma podjazdu. Na dzień dzisiejszy gospodarze mieliby problem wygrać z zespołem z I ligi nie mówiąc już o drużynie z ekstraklasy. Zwycięstwo zależy tylko i wyłączenie od Szczecina. Jeśli nie zlekceważą rywala to powinni zmieść ten śmieszny Śląsk z parkietu. Jesteśmy już na półmetku rundy zasadniczej a Play-Off na razie w Szczecinie nie widać. W tym sezonie PO to dla nich priorytet i jeśli chcą cokolwiek osiągnąć takie mecze muszą wygrać z dużą łatwością.

 

[czoker]

Dzisiaj z braku czasu, niestety krótko.
Asseco Gdynia - Czarni Słupsk
Typ: CZarni Hc-1,5 P innacle, kurs 1,97 stawka 5/10
66:86 na spokojnie
Analiza wyżej bet-stolara mocno życzeniowa pod swój własny typ.
Forma Słupska wskazuje do grania na Asseco? A forma Asseco, czytaj lanie trzydziestakiem od Polpharmy to za to jest szczyt formy i argument do grania na nich? ????
Gdynianie do tej pory wygrywali z kim mieli wygrać, cięższe mecze przegrywali (wyjątek to mecz z Toruniem) ..
Dla obu ekip mecz na przełamanie - moim zdaniem przełamią się goście.
Asseco to wciąż młoda ekipa i póki co jechali na tej młodości, myślę że powoli zaczną przychodzić porażki z ekipami na podobnym poziomie.
Pod koszem Mbodj > Parzenski, a możliwe ze w czarnych zagra już nowy, dopiero co sprowadzano center Jackson
Jak dla mnie potencjał na pewno po stronie Czarnych - jeżeli nie ma tam jakiegoś wewnętrznego konfliktu ( Blass z tego co wiem nigdzie sie nie wybiera ) to powinni dzisiaj wygrać. Na obwodzie Blass, Cesnauskis, Campbell, jeżeli do tego dojdzie Harper to o zwycięstwo jestem spokojny. Po drugiej stronie masz Hickeya, Kowalczyka, który rzuca na słabej skuteczności, Zołnierewicza który jest ostatnio w super formie i Matczaka który jest pod formą.
Powodzenia!
Drugi typ ode mnie (sorry za post pod postem)
WKS Śląsk Wrocław - King Wilki Morskie Szczecin
Typ: Szczecin -6,5, P innacle, kurs 1,833 stawka 5/10
O sytuacji w Śląsku każdy wie. Zestaw obwodowy nie budził by strachu nawet w drużynach pierwszoligowych. N. Kulon, M. Kulon, Chanas, Jankowski i momentami Jakubiak (który nieźle pokazał się w Koszalinie) vs Gaines, Nowakowski, Kikowski, Brown Majewski i Lucious. Miażdżąca przewaga po stronie Szczecina.
Pod koszem przewaga jest już trochę mniejsza Jarmakowicz, Kovalenko, Williams i Mróz vs Nikolić, Leończyk, Nowakowski, Gaines (ten akurat jest strasznie lewy)
O formie Śląska nie będę wspominał - nie potrafią wygrać w swojej własnej hali i nie sądzę aby dzisiaj nastąpiło przełamanie.
Po drugiej stronie Szczecin, który jak już wspomniał bet-stolar potrzebuje jak tlenu zwycięstw, żeby powalczyć o play-offy. Takie mecze jak ten po prostu muszą wygrywać, a linia 6,5 punktu jest jak dla mnie niska i bezpieczna.
Linia z tym samym kursem jednak o jeden punkt niższa niż podał @bet-stolar, szkoda przejść obojętnie obok takiego beta ????
Ciekaw jestem jak poradzi sobie Kulon, który pewnie kolejny cały mecz spędzi na boisku.
Radzę się szybko decydować bo spotkanie zaczyna się już za 10 minut!
Powodzenia

 

[abes1]

Anwil Włocławek - Toruń -> 2 @2.20 B365

Kurs na Pierniki wydaje mi się dość sowicie przeszacowany, wystawiony głównie ze względu na dobrą formę Anwilu u siebie (jeszcze ani jednej porażki) - patrząc jednak na klasę ostatnich rywali podejmowanych w Hali Mistrzów, jak i formę mojej miejscowej drużyny trudno oprzeć się wrażeniu, że znajdują się oni w wyraźnym dołku. Ostatni mecz z Kutnem w pierwszej połowie to był istny dramat dla oczu (19:18 po 2. kwartach). Po przerwie trochę się to ruszyło, głównie za sprawą Jelinka, który zaczął systematycznie trafiać, jednak mimo wszystko Czechowi daleko do poziomu, który prezentował na początku sezonu. Martwi też brak pomysłu na grę, gdy piłka znajduje się w rękach "brodacza" - koledzy z zespołu ustawiają się szeroko i praktycznie nie wykonują żadnych ruchów, czekając na indywidualną akcję swojego lidera. Takim sposobem nie da się wygrywać wszystkich meczy. Poza tym sytuacja z Oguchim wciąż niejasna, ostatnio nie zagrał, a jego wcześniejsze występy też nie były jakieś wybitne - do tego słabiutcy w tym sezonie Skibniewski i Kukiełka, którzy raczej nie przekroczą swojej średniej ~2 pkt na mecz. Pod koszem też raczej Anwil ma braki, Tomaszek to typowy defensor, a Bristol jak na swoje parametry potrafi grać niesamowitą cegłę, zwłaszcza w ataku.
W starciu z Toruniem, który w tym sezonie gra bardzo solidny i równy basket, Anwilowi może być bardzo ciężko. Piszę tę analizę głównie z perspektywy oglądania każdego meczu Włocławian - prawie zawsze zdarza się słabszy fragment gry i o ile z drużynami pokroju Siarka/Trefl/Polfarmex nie miało to większego znaczenia, tak teraz Pierniki mogą wykorzystać słabość Anwilu i wywieźć podczas Derbów Kujaw 2 pkt z Włocławka. Cyferki w tabeli również przemawiają na korzyść gości (4 miejsce vs 2 miejsce, bilans punktowy 1079:1030 do 1140:1002). Uważam, że kursy powinny być rozłożone równomiernie, ewentualnie z lekkim faworyzowaniem Polskiego Cukru, a nie Anwilu.

 

[bet-stolar]

Anwil Włocławek - Polski Cukier Toruń
Przewaga - Polski Cukier Toruń o 6-10 @6.00 Bwin​

Na koniec 14 kolejki PLK czeka nas prawdziwy hit. Anwil Włocławek na własnym parkiecie podejmować będzie Polski Cukier Toruń. W skrócie mówiąc 4 drużyna ligi zmierzy się z wiceliderem tabeli. Anwil wygrał 10 ze swoich 14 spotkań z kolei Polski Cukier ma na swoim koncie o jedno zwycięstwo więcej. Gospodarze po ostatnich słabych sezonach w tym pod wodzą Milicića radzą sobie sobie bardzo dobrze. Duża w tym zasługa Davida Jalinka i Chamberlaina Oguchiego. Ci dwaj gracze mogę wręcz w pojedynkę przesądzić o zwycięstwie co pokazywali już w poprzednich meczach. Problem w tym że czeski "brodacz" znacznie obniżył loty a Oguchiego trapią kontuzje. Drugi z panów z powodu problemów zdrowotnych nawet na minutę nie wyszedł na parkiet w ostatnim meczu. Dzisiejszy jego występ stoi pod znakiem zapytania. Pozostali gracze nic nie gwarantują. Bristol Dmitriew Tomaszek Stelmach Łączyński i Skibniewski których z nich na pewno rzuci więcej punktów podczas gdy reszta będzie na swoim poziomie(max. parę oczek) ale obawiam się że na Polski Cukier to nie starczy. Zresztą ostatnimi czasy strasznie męczą się żeby odnieść zwycięstwo - przykład ostatni mecz z Polfarmexem. Gdyby nie to że Kutno to średnia drużyna to lepszy przeciwnik już wcześniej pozbawiłby Anwil szanse na zwycięstwo. Wcześniej zwycięstwo nad cieniutkim Treflem sromotna klęska w Zielonej Górze i wymęczone zwycięstwo z Siarką. Goście to zdecydowanie wyższa półka. Bardzo dobrzy obcokrajowcy wspierani solidnymi Polakami. Gibson Kornijenko Wiśniewski Michalak każdy z nich może poprowadzić drużynę Polskiego Cukru do zwycięstwa. A jeśli weźmiemy pod uwagę że na ławce są jeszcze zawodnicy pokroju Cummingsa czy Milosevića to drużyna prezentuję się na prawdę bardzo dobrze jak na polskie warunki. Oczywiście na ławce jeszcze tacy zawodnicy jak Sulima Perka czy Michalski którzy również potrafią dołożyć swoją cegiełkę do zwycięstwa. W dzisiejszym meczu zadebiutuje nowy gracz Polskiego Cukru - Tomasz Śnieg. Dzięki temu odciąży on Gibsona na rozgrywaniu a Amerykanina pewnie zobaczymy jeszcze na pozycji 2 jako seryjnego strzelca. Moim zdaniem Toruń bierze ten mecz. W porównaniu z Anwilem grają ciągle na swoim poziomie. Jednakże z uwagi na fakt iż spotkanie odbędzie się w Hali Mistrzów we Włocławku gdzie nie łatwo się gra biorę zwycięstwo Torunia różnicą 6-10 punktów.

 

[bet-stolar]

Polpharma Starogard Gdański - Śląsk Wrocław
Polpharma -8.0 @1.83 ​

Jeszcze do niedawna oba zespoły okupowały 2 ostatnie miejsca w Tauron Basket Lidze. Dziś drużyna ze Starogardu Gdańskiego to zupełnie inna ekipa. W ostatnim czasie zaliczyli 3 okazałe zwycięstwa z rzędu i z pewnością mają ochotę przedłużyć serię szczególnie że grają przed własną publicznością. Budzinauskas fajnie wykorzystuje potencjał który drzemie w chłopakach. W ostatnich spotkaniach wyśmienita forma głównego strzelca Hicksa. Oczywiście nie odstają od niego poziomem inni zawodnicy pokroju Kinlocha Mirkovića czy choćby nawet Dee. Na miarę oczekiwań w końcu zaczął grać Flieger który jest podstawowym Polakiem w drużynie gospodarzy. Skład mają na prawdę fajny i myślę że z obecną swoją grą mogą spokojnie kręcić się w okolicy 10-12 miejsca a nie być "czerwoną latarnią ligi". Ich przeciwnikiem będzie Śląsk Wrocław. Jak każdy wie jest to najgorsza ekipa w lidze. Co prawda dokonali w ostatnim czasie 2 wzmocnień ale nie okłamujmy się niewiele to da patrząc na ich obecną grę. Poza tym trzeba też pamiętać że minie trochę czasu aż zgrają się z drużyną i nauczą się zagrywek. Co do reszty drużyny to oprócz Williamsa nikt się nie wyróżnia. Od czasu do czasu jeszcze Kowalenko coś dorzuci i to by było na tyle. Reszta to od początku sezonu gra poniżej oczekiwań i nie zanosi się żeby miało to się zmienić - począwszy od Chanasa kończąc na Mrozie. Ikovlev na pewno będzie dobrym wzmocnieniem ale tak jak wcześniej mówiłem będzie potrzebował trochę czasu Han z kolei to średniak w I lidze kręcił cyferki a jak przyszło zaprezentować swoje umiejętności w Kotwicy to zderzył się ze ścianą - brutalna weryfikacja jego umiejętności. Ostatnio ostry wpiernicz w europejskich pucharach z Oostende i wydaje mi się że tu może być podobny mecz biorąc pod uwagę formę jaką ostatnio prezentuje zespół Polpharmy.

 

[pro100]

Twarde Pierniki - Rosa - Twarde - 1.75 - b e t 3 6 5 Twarde Pierniki zagrały jak miękkie faje, do tego pierda tam spod spodu, czekam na następny mecz gościa z 3 punktami na mecz żeby zdobył 14 punktów, nie uda mu się to łącznie w reszcie meczów w sezonie i czekam też na twoje rzeczowe i konkretne analizy tak abym ja mógł je skomentować.
Trochę nie w porę zabrałem się za pisanie tej analizy bo początkowe kursy wystawione były w proporcjach 2.50 na Toruń, 1.50 na Rosę i oczywiste było że do czasu meczu to na Toruń będzie niższy kurs, bo nie mam pojęcia czym się sugerowali bukmacherzy wystawiając początkowe kursy na ten mecz.Rosa w swoim składzie ma 2 i pół zawodników zdolnych do gry,mowa tutaj o Thomasie,Harrisie a ta połowa koszykarza to Sokołowski nie można mu odmówić serducha do gry ale samym zaangażowaniem meczu się nie wygrywa, zdarzają mu się takie mecze jak ostatni z Kutnem gdzie rzucił 28 punktów czy Stelmetem 22 oczka, ale znacznie częściej w reszcie meczów jego rzuty obijają obręcz, pod koszem w Rosie zabraknie jedynego sensownego centra u nich czyli Kozłowa, Hajric,Adams,Witka,Bonarek(Kto to jest?) to są goście na dół tabeli a nie do klubu aspirującego o najwyższe cele w PLK, jeśli dodam do tego że Rosa gra na dwóch frontach(w środku tygodnia skompromitowała się z szwedzkim Sodertalje, ale nie ma się co dziwić bo 7 osobową rotacją daleko to oni nie zajadą i przewiduję że nie długo zaliczą zjazd w okolice 5,6 miejsca w tabeli, a chętnych za ich plecami jest wielu, Anwil,Czarni, Toruń właśnie, Asseco, Kutno.Teraz coś o Toruniu, są po moim zdaniem najlepszym meczu w całej lidze w tym sezonie czyli meczu z Anwilem, na prawdę nie mamy się czego wstydzić jeśli chodzi o poziom tego spotkania mam nadzieję że obejrzało to wielu ludzi bo takie mecze wpływają na wzrost oglądalności i zainteresowania ligą, Toruń ten mecz przegrał dość wyraźnie ale do połowy 4 kwarty trzymał się dzielnie i przez większość czasu to oni prowadzili grę w tym spotkaniu.Ich skład to rewelacyjny Gibson(MVP sezonu?), Wiśniewski,Michalak,Cummings,Kornilenko,Milosevic(ma odejść w najbliższym czasie, ale dzisiaj jeszcze zagra)Sulima i uzupełnienia rotacji w postaci Śniega,Michalaka, Perki.Zdecydowanie większa siła rażenia po stronie Torunian, szczególnie mocny jest obwód gdzie nawet przy mocnym Thomasie i Harrisie postawił bym że to obwód Torunian jest silniejszy, w Radomiu bieda pod koszem przeczuwam że Kornilenko i Milosevic dzisiaj sobie zagrają mecze kariery na tle tak śmiesznych rywali jak Hajric i Adams.Toruń na 7 meczy w tym sezonie u siebie przegrał tylko 1, więc to dodatkowy atut,są wypoczęci bo ostatni mecz grali w poniedziałek, Rosa po podróży do Szwecji, może odczuwać trudy tej podróży.Dodatkowy atut po stronie gospodarzy to trener Winnicki, który widzi i reaguje na to co się dzieje na boisku, taktyka Kamińskiego od lat nie zmienna, gała w łapę i cel pal za 3 ile wlezie.Toruń ten mecz wygra na luzie, jakieś handicapy do 8,9 punktów można grać śmiało, mecz o 20 na Polsat Sport News.