Szukacie na siłę taniej sensacji. W tym roku w finale, z tego co pamiętam to chyba Nordic Cup, Sherrock wyraźnie prowadziła z MvG. Ostatecznie Shrek wygrał, ale co by było gdyby przegral? Gadanie o nastepnej ustawce? Panowie, ziemia ziemia! Zaakceptujmy ze Sherrock to bardzo solidna darterka, przeciez to akurat nie jest sport gdzie facet ma jakakolwiek przewage ze względu na anatomie
Cieszę się że w końcu ktoś to powiedział
. Nie mam nic do dodania, trzeba przestać patrzeć na pojedynki przez pryzmat kobieta/mężczyzna. Avg oraz podwójne, jeśli to jest to są wygrane mecze, a Fallon jest solidna, regularna i to wystarczy.
Wade - Cross
Wade +3,5 1,40 Fortuna
Tak jak Panowie już napisali nie ma tutaj zdecydowanego faworyta. Jak dla mnie 50/50. Oboje grają bardzo dobrze i dziś też liczę na ciekawy i wyrównany pojedynek. Czyjeś zwycięstwo po deciderze? Spróbuję pograć handi w stronę Wada.
Price - Clayton
Clayton 1,82 Fortuna Masa kolejek bez chociaż jednej potrójnej i fatalne pomyłki na podwójnych, szkoda słów...
Kursy na to spotkanie delikatnie się zmieniły. Najpierw Iceman był delikatnym faworytem teraz jednak to jego Walijski kolega jest stawiany w tej roli. Nic dziwnego, ktoś wyżej pisał że Price doszedł tak daleko bo miał słabo grających przeciwników. Faktycznie, coś w tym jest, tym bardziej że nie pokazał nic szczególnego. Price z Brooksem wygrał 10-8 grając na średniej 92. Clayton wygrał z Raffertym 10-2, a przegrany grał również na średniej 92. Do tego bardzo solidny wynik Jonnego na podwójnych, czego nie można powiedzieć o Gerwynie powinien dać zwycięstwo. Oczywiście jak to w darcie, jeden może obniżyć poziom drugi zaś zacząć grać lepiej jednak czy tak będzie w tym przypadku? Nie sądzę, przede wszystkim Clayton ma powtarzalność i jest konsekwentny, gra swoje, więc nawet jeśli Price zagra nieco lepiej to myślę (liczę na to) że i tak The Ferret zamelduje się w finale.
Wright - Sherrock
Sherrock 3,95 Fortuna
Przez Wrighta z nerwów obgryzłem sobie wszystkie paznokcie u dłoni i mało brakowało a i te u stóp bym stracił
Snakebita nie powinno już tu być. Wcześniej pisałem że zaczął się rozkręcać ale nic z tego. Dwie, trzy kolejki bez ani jednej potrójnej pod rząd. Tak nie można, nie zgadzam się na jego awans. Oczywiście, to bardzo dobry darter, czołówka, ale jak na razie gra beznadziejnie, wygląda jak ci koszykarze z Kosmicznego Meczy którym kosmici skradli talent
. Jeśli Sherrock zagra jak do tej pory a Wright nic nie zmieni to Brytyjka po prostu to wygra i tyle. I tak też jej życzę.
MVG - Smith
MVG 1,29 Fortuna
Smith z Cullenem wygrał dość wysoko ale to jego przeciwnik zagrał słabiutko. 20% na podwójnych? Na Wrighta może by wystarczyło...
Nie bedę się tu rozpisywał, tak jak przy meczu Andersona tak i w tym spotkaniu liczę na ciekawy, zacięty pojedynek, leg za lega plus kilka przełamań. Smith jest do tego zdolny ale czy na takim dystansie da rade? Zobaczymy, tak jak pisałem wcześniej, kibicuję Holendrowi a ma cały worek argumentów żeby tu zwyciężyć, może łatwo nie będzie ale w finale musi się zameldować