betowiec
Użytkownik
Mam przeczucie, że dziś w NHL to będzie wieczór/noc gospodarzy. Już samo spojrzenie na papier może każdego utwierdzić w tym przekonaniu. Bruins, Blues na swoich taflach są niemal niezniszczalni. Tampa Bay chyba po słabym okresie w końcu łapie swój rytm i gościć będzie właściwie ekipę w rozsypce. Jedynie Kings na własnej tafli, w przeciwieństwie do nazwy, nie są królami, ale w roli gości Kojoty, które grają mizernie w ostatnim czasie w delegacjach.
Minnesota Wilds @ Boston Bruins
Typ: Boston Bruins (60' 1,83 (1,95) Bet365
Bruins po przerwie na IO, niespodziewanie przegrali dwa mecze z Capitals i Sabers by po tych niepowodzeniach odnotować 8 z rzędu zwycięstw i większość z nich przyszła im z dużą łatwością. Miśki awansowały na 1 miejsce na wschodzie wyprzedzając nieporadne Pingwiny i póki co nic nie wskazuje na to, żeby Bruins mieli oddać lidera. W dodatku na wcześniej wspomnianym wschodzie sprawy ułożyły się tak, że ekipom z Bostonu i Pittsburgha nie pozostało nic innego jak walka o najwyższe rozstawienie w play-off.
Do Bostonu zawitają dziś Dzikusy z Minnesoty. Na wstępnie trzeba zauważyć że mają oni szalenie korzystny bilans meczów wyjazdowych przeciwko ekipie Bruins, na możliwe 6 meczów wygrywając wszystkie! Wow! Tak, ale to tylko historia, która dziś nie ma większego znaczenia. Wilds odnotowali ostatnio kilka porażek, zazwyczaj po zaciętych meczach, choć ta z Edmonton to tylko pokaz ich własnej nieporadności. Szczerze powiem, że nie wyobrażam sobie dziś aby mogli oni zagrozić rozpędzonej ekipie z Bostonu. Obie ekipy bez znaczących absencji przystąpią do tego spotkania. Największą z nich jest z pewnością brak Hardinga, ale w Minnesocie mają za niego całkiem solidnych zmienników. W Bostonie natomiast ostatnie kapitalnie współpracuje trio Krejci- Lucic i Inigla, do tego dobrą formę prezentują inne kluczowe postacie zespoły jak Marchand, Bergeron, Chara czy Rask. Jak dla mnie w tym meczu 2 pkt pozostaną na tafli gospodarzy.
Minnesota Wilds @ Boston Bruins
Typ: Boston Bruins (60' 1,83 (1,95) Bet365
Bruins po przerwie na IO, niespodziewanie przegrali dwa mecze z Capitals i Sabers by po tych niepowodzeniach odnotować 8 z rzędu zwycięstw i większość z nich przyszła im z dużą łatwością. Miśki awansowały na 1 miejsce na wschodzie wyprzedzając nieporadne Pingwiny i póki co nic nie wskazuje na to, żeby Bruins mieli oddać lidera. W dodatku na wcześniej wspomnianym wschodzie sprawy ułożyły się tak, że ekipom z Bostonu i Pittsburgha nie pozostało nic innego jak walka o najwyższe rozstawienie w play-off.
Do Bostonu zawitają dziś Dzikusy z Minnesoty. Na wstępnie trzeba zauważyć że mają oni szalenie korzystny bilans meczów wyjazdowych przeciwko ekipie Bruins, na możliwe 6 meczów wygrywając wszystkie! Wow! Tak, ale to tylko historia, która dziś nie ma większego znaczenia. Wilds odnotowali ostatnio kilka porażek, zazwyczaj po zaciętych meczach, choć ta z Edmonton to tylko pokaz ich własnej nieporadności. Szczerze powiem, że nie wyobrażam sobie dziś aby mogli oni zagrozić rozpędzonej ekipie z Bostonu. Obie ekipy bez znaczących absencji przystąpią do tego spotkania. Największą z nich jest z pewnością brak Hardinga, ale w Minnesocie mają za niego całkiem solidnych zmienników. W Bostonie natomiast ostatnie kapitalnie współpracuje trio Krejci- Lucic i Inigla, do tego dobrą formę prezentują inne kluczowe postacie zespoły jak Marchand, Bergeron, Chara czy Rask. Jak dla mnie w tym meczu 2 pkt pozostaną na tafli gospodarzy.