NHL - sezon 2013/2014 - Sezon Zasadniczy

[pablo31]

New York Islanders - Detroit Red Wings

Typ: Detroit Red Wings ML OT
Kurs: 1,87
Expekt​

Dzisiejszej nocy w Nassau Veterans Memorial Coliseum dojdzie od pojedynku dwóch drużyn, które ostatnimi czasy nie radzą sobie najlepiej. Detroit po wczorajszej porażce po karnych z Washingtonem podtrzymali swoją kiepską passe porażek zwiększając ją do lizby 7 spotkań z rzędu przegranych przed własną publicznoscią. Islanders mogą pochwalić się niezłą formą w spotkaniach przeciwko skrzydłom gdyż ostatnie 6 spotkań pomiędzy tymi ekipami kończyło się w 5 spotkaniach zwycięstwem druzyny z Nowego Jorku. Ostatni raz Detroit Red Wings zwyciężyło z Islanders w 2007 roku, to lekki szmat czasu jak na ekipe z Detroit oraz porównanie obu drużyn, gdzie zespół z Detroit jest zdecydowanie lepszym teamem od dzisiejszych rywali. Detroit dostawało się do play offów w 22 kolejnych sezonach NHL oraz zdobywając 4 mistrzostwa. Jest to najdłuższa passa w całej NHL. Dzisiaj liczę na przełamanie się ekipy gości, którzy ostatnie 4 spotkania u siebie przegrali po dogrywce (2 spotkania) i po karnych (2 spotkania). Dzisiaj istnieje możliwość, że Babcock postawi na Jonasa Gustavssona zamiast na Jimmego Howarda na bramce, gdyż Howar na ostatnie 5 spotkań ma średnią 3,03 GAA. Do zespołu gospodarzy wraca po kontuzji Thomas Vanek. Liczę, że juz po 60 minutach z pewnością naładowana po ostatnich niepowodzeniach druzyna Detroit pokaże na co ich stać i wygra mecz, bo klasy tej drużynie nie można odmówić i liczę dzisiaj na długop wyczekiwane zwycięstwo gości.

New Jersey Devils - Pittsburgh Penguins

Typ: Pittsburgh Penguins ML OT
Kurs: 1,71
William Hill​

Do Prudential Center w New Jersey zawita dzisiejszej nocy zespół pingwinów z Pittsburgha, którzy już na początku sezonu ograli dzisiejszych gospodarzy 3:0. Drużyna gości w Konferencji Wschodniej zajmuje drugie miejsce zaraz za Tampą, z kolei gospodarze to 12 team na wschodzie. Co pradwa pingwiny nie mogą pochwalić siedobrym bilansem spotkań grają na wyjezdzie z Jersey bo na 6 spotkań wygrali oni tylko jedno. Po wczorajszej porażce diabłów u siebie z Los Angeles Kings 2:0 nie liczę, że odbiją to sobie na zespole pingwinów. Licze w tym spotkaniu na lepszą od rywali siłę ofensywną z Sidneyem Crosbym na czele. Pora na polepszenie swojego bilansu przeciwko diabłom, którzy średnio na mecz strzelają 2 gole z kolei pingwiny średnio notują na mecz 2,84 gola. Podsumowując myślę, że Pittsburgh wygra to spotkanie jednym golem a jeśli miałbym się bawić w obstawianie wyniku to typuje tutaj 3:2 dla pingwinów.

 

[muntar]

Po dłuższej przerwie spowodowanej czynnikami niezależnymi ode mnie. Wybaczcie ale praca, ma znaczenie w moim życiu. Powodzenia i zieleni rankiem Trzymajcie się ciepło
Buffalo Sabres @ Toronto Maple Leaf - Toronto z dogrywką i karnymi
Miejsce spotkania: Air Canada Centre, Toronto, Ontario, Canada
Kurs: [1.44] Bet365
Każdy, kto obstawił wczorajsze spotkanie na Leafs ma do dziś niesmak w ustach. Ale pisząc z tafli po prostu Leafs miało mniej szczęścia w tym spotkaniu. Oddali 33 strzały i padła tylko jedna bramka. Sabres za to miało większą skuteczność co przy zaledwie 27 strzałach zaoowocowało 3 golami. Co by nie mówić bramkarz Sabres miał dzień, konia gdzie wyciągał naprawdę sporo. Dzisiaj idę w stronę gospodarzy. Myślę, że po wczorajszym meczu bramkarz Sabres może być zbyt pewny siebie, a wiadomo, że to zgubi każdego. Nie przeglądałem dzisiejszej prasówki, więc nie mam pojęcia czy Miller jest wogóle wystawiony na dziś. Stawiam na ekipę kanadyjczyków ????
Tampa Bay Lighting @ Phoenix Coyotes - Phoenix Coyotes z dogryweczką i karniaczkami
Miejsce spotkania: Jobing.com Arena, Glendale, Arizona
Kurs: Bet365 [1,71]
Kojoty, zespół tak nieobliczalny niczym zeszłoroczna zima. Grający do ostanich sekund meczu i posiadający znakomitego trenera, który doskonale potrafi wypatrzyć i wypunktować błędy rywala. Po drugiej stronie błyskawice osłabione kontuzją Stamkosa. Grałbym dzisiaj w ciemno na lighting jeżeli grałby Stamkos. Przeciwko nieobliczalnym Kojotom postwię w ciemno na ekipę gospodarzy. To jest ostatnia analiza dzisiaj, nie chce mi się owijać w bawełnę i podpierać powerplay i innymi pierdołami gdyż zwyczajnie jestem zmęczony po robocie. Także krótka piłka, kurs na Kojotów. Dobranoc i zieleni
Jeszcze dorzucę jakieś analizy bo widzę, nikt się nie kwapi do tego.

 

[unk_particle]

Calgary Flames over 2,5 1,658
Krótko bo oglądam NCAAF. Calgary mimo, że gdzieś tam w ogonie NHL to z ofensywą nie jest u nich aż tak źle. Mają w sumie 52 bramki na koncie. Porównywalnie do takiej Minnesoty, która jest w czołówce. Problemem tej drużyny jest defensywa.
Edmonton czyli ich dzisiejszy rywal. Co tu pisać. Najgorsza defensywa NHL. Dobre wiadomości dla nas są takie, że w bramce zagra znów Devan Dubnyk i jest to informacja potwierdzona.
Calgary nie wygrało w regulaminowym czasie już od 8 spotkań. Kiedy jak nie dziś? Powinni wykorzystać swoje umiejętności w ofensywie i strzelić minimum te 3 bramki.
Szansa powodzenia: 70%+
__________________________________________________________________________________________________
35 strzałów - 2 gole. -1u.

 

[gregorczen]

"włącznie z dogrywką i rzutami karnymi"

Phoenix Coyotes - Tampa Bay Lightning [1,73] Pinnacle (6:3)


Starcie Kojotów z Błyskawicami. O tych drugich pisałem już nieco wcześniej. Od straty Stamkosa zagrali dwa naprawdę dobre spotkania. Myślę, że dzisiaj z takim rywalem jak Kojoty brak takiego zawodnika będzie znacznie bardziej widoczny. Kojoty grając we własnej zawszej są cięzkim do pokonania przeciwnikiem. Seria siedmiu z rzędu wygranych spotkań na własnym lodowisku też robi wrażenie. Na pewno mieli bardzo dużo szczęścia (wygrane po karnych) lecz mimo wszystko prezentują się naprawdę dobrze. Ostatnie dwa wyjazdowe spotkania to potwierdzają. Wygrana po dogrywce z popularnymi Nutkami oraz porażka po świetnym meczu z Blackhawks gdzie decydowały karne.

Błyskawice dość niespodziawanie rozgromiły ostatnio u siebie Ducks. Dzisiaj jednak ich zadanie będzie znacznie trudniejsze ponieważ Kojoty są w bardzo dobrej dyspozycji. Gdyby był Stamkos, który naprawdę wiele znaczył to mógłby to być bardzo zacięty pojedynek ale w obecnej sytuacji bardziej prawopodobną opcją wydaje się pewna wygrana gospodarzy. Myślę, że Byłskawice nie będą tu miały wiele do powiedzenia.

 

[wonderkido]

Aleksander Steen strzeli (2.10) [Unibet]
W ostatnim meczu, Alex zanotował dwa trafienia, sam tym faktem wyczułem, że i w tym meczu coś ''ukuje'' dziś znowu mecz na swoich śmieciach, z bardzo chimeryczną po drugiej stronie drużynie. Która w wyjazdach plasuje się bardzo marnie. Sam zespół Alexa w tym meczu powinni odnieść pewne zwycięstwo, ale kurs na nich nie jest zbyt zadowalający dla mnie więc zaufam znowu Aleksowi. Ten zawodnik doskonale spełnił oczekiwania wchodząc w nowy sezon. Rozkręca się na dobre, a w ostatnim meczu przebił samego siebie, mając dwa oczka na koncie, a mało brakowało aby nawet był hat-rick. Dziś po drugiej stronie w bramce między słupkami Karoliny Paters z bardzo opornymi wynikami, w tym sezonie. Wydaję mi się, że Alex to wykorzysta i dziś znowu zanotuje trafienie. Tak jak pisałem, jego bekhend shot jest nie do zdarcia. Podczas powerplay, potrafi oddać 3 strzały na bramkę i w tym notować trafienia, bo koledzy po prostu na niego liczą tak jak i ja na niego dziś w meczu.

 

[wonderkido]

San Jose Sharks - Chicago Blackhawks
Chyba najbardziej oczekiwany mecz, dla prawdziwych fanatyków NHL do którego nie mogę przejść obojętnie. Jastrzębie po wczorajszym łomocie, z Preds w końcu wracają na swoje śmieci, a przed nimi zawsze jakie by nie były rekiny. Choć ostatnimi czasy, wygrywają i nie jest im łatwo wygrać, to jeszcze do końca nie widać tej poprawy, jaką stanowili w tamtym sezonie gdzie u siebie miażdzyli niemal każdego, a w delegacjach walczyli jak ''gryzonie'' Młody Hertl, ostatnio dużo strzela, ale i dziś będzie to dla niego bardzo wysoka podniesiona poprzeczka, jeśli miałbym ocenić to obiektywnie. Bo gracze z Chicago, po wczorajszej porażce, dzisiaj będą uczuleni na gole przeciwników i będą robić wszystko, żeby ten mecz wczorajszy wymazać. Na pewno nie będzie to dla obu ekip spacerek, bo wiadomo takie mecze budzą wielkie emocje i żadna z drużyn nie będzie się oszczędzać, lecz ja jednak skłaniam się ku gospodarzy. Bilans między sobą prowadzą rekiny 22 wygrane, na 18 Chicago, ale tym się oczywiście nie zasłaniam. Kluczem będzie zgrany Forechecking, gospodarzy którzy u siebie lubią prowadzić grę i dyktować warunki w meczu. Na pewno dzisiaj zobaczymy Patricka, który lubi rywalizować z arcy trudnymi zespołami i nie będzie szczędził siebie jak i kolegów. Mimo tego, że Rekiny ostatnio wpadli w ''dołek'' i starają się z niego wyjść, ale i w tym meczu jednak to że będzie zacięty, widzę większe szanse dla Chicago. Samo to, że jeszcze nie zobaczymy Burns'a ani to, że Chicago gra u siebie groźnie, liczę na dobry mecz z popisem jak i jednych jak i drugich ale z nawiązką dla gospodarzy, którzy po wczorajszym niedosycie dziś będą rozbijać Rekinów na prawo i lewo. Mimo że goście mają doświadczenie spore i swój godny powerplay, ale i on ostatnio szwankował. Także lecimy po Chicago i komplet punktów, albo po dogrywce.
Moje propozycje:
Więcej strzałów na bramkę.
San Jose Sharks - Chicago Blackhawks (1.60) / Bwin ! 24-27
Chicago Blackhawks OT (1.72) / Unibet ! 1:5

 

[juanroman08]

Vancouver Canucks vs Dallas Stars​

Pojedynek, który niesie ze sobą wiele niewiadomych, ale zarazem jest to spora zachęta do tego by go obejrzeć. Dallas Stars, drużyna która według wielu miała być przeciętniakiem i grać to co zwykle czyli kilka zwycięstw, kilka porażek i tak do końca sezonu, oczywiście bez PO. Niestety ku rozczarowaniu wielu, ostatnimi czasy Gwiazdy spisują się ponad przeciętną, a Tyler Seguin i Jamie Benn w końcu stają się prawdziwymi liderami tej drużyny. Zwłaszcza Seguin jest tu "motorem napędowym", 7 bramek i 3 asysty w 7 spotkaniach w tym miesiącu mówi chyba wszystko o formie tego gracza.
Wracając do samej drużyny Stars, zaskakujące są ich ostatnie wyniki na wyjeździe, 5 meczy w tym miesiącu i 5 zwycięstw, oczywiście ktoś powie, że Flames i Oilers to najsłabsze drużyny tej ligi i z nimi trzeba wygrywać, ale wyniki na korzyść Dallas są chyba dobrym potwierdzeniem ich obecnej formy, poza tym 3 wcześniejsze zwycięstwa w Detroit, Bostonie i Ottawie pokazują, że Dallas wcale nie ma zamiaru grać o "nic" w tym sezonie.
Najmocniejsza strona Stars to bez wątpienia linie ofensywne, które odpowiednio wsparte przez defensorów potrafią znaleźć sposób na każdego bramkarza. Na pewno dobra współpraca na linii Seguin - Benn to klucz do większości bramek, ale nie można zapominać o zawodnikach typowo zadaniowych, do których należy z pewnością Peverley czy Eakin.
Na minus zdecydowanie postawa w defensywie, bo jednak tracenie bramek przychodzi Dallas zbyt łatwo, oczywiście Lehtonen miewa przebłyski jak choćby SHO z Oilers, ale nie ukrywajmy że Edmonton w ofensywie w tym sezonie nie zachwyca, a pojedynki z drużynami pokroju Red Wings czy Blackhawks dają pełen obraz delikatnej nędzy w poczynaniach obronnych Dallas.
Jeśli goście chcą dziś powalczyć w Vancouver to niezbędne jest zneutralizowanie pierwszej linii Vancouver w której bracia Sedin co prawda już z Burrows'em, rozdają karty, ale ostatnimi czasy Orki w ofensywie wypadają wyjątkowo słabiutko, co więcej trzy porażki z rzędu na pewno nie napawają nikogo w Vancouver optymizmem. Moja teoria na to jest dość prosta, a mianowicie jest to drużyna Johna T. a więc brak regularności i wahająca się forma jest tu jak najbardziej zjawiskiem normalnym, ponieważ jak wszyscy dobrze pamiętamy Tortorella w tamtym sezonie jeszcze w drużynie Rangers również miewał spore przestoje i seryjne porażki.
Niestety to że za trenerem ciągną się jego "demony przeszłości" jest właściwie nagminne i w przypadku wielu coach'ów potwierdzone.
Typ na Dallas traktuje jako okazyjny ponieważ w obecnej sytuacji na pewno wielkiej różnicy pomiędzy obiema ekipami nie będzie, a ponadto dobra dyspozycja Stars na wyjazdach jest również argumentem za tym aby zaryzykować po atrakcyjnym kursie.

Dallas Stars ML / 2.46 Marathonbet
Tyler Seguin to score / 3.20 Betsafe

 

[juanroman08]

Minnesota Wild vs Winnipeg Jets​

Tak patrzę na ten mecz od dłuższego czasu i nie widzę innego rozwiązania jak zwycięstwo gospodarzy. Dzikusy grały w tym sezonie 12-krotnie we własnej hali i tylko 3 razy zostały pokonane z czego 2 porażki zaliczone zostały na samym początku sezonu, a więc tak naprawdę nie jest to żaden wyznacznik plus fakt że wtedy bronił Backstrom. Teraz sytuacja wygląda tak że Wild wygrali 5 spotkań z rzędu na własnym lodzie, pierwszym bramkarzem jest Harding, który jak się okazuje jest najlepszym goalie w lidze w kwestii największego procentu obronionych strzałów (.945) oraz pod względem GAA 1.26 :!: wykręcone w 16 spotkań ???? Tak więc Josh z "brzydkiego kaczątka" stał się pierwszoplanową postacią i dzięki temu Minnesota może poszczycić się TOP 3 pod względem najmniejszej ilości straconych bramek.
Drużyna gospodarzy jest bardzo "fajnie" zbilansowana, o czym świadczy fakt że stary wyjadacz Heatley gra w 4 linii ataku. Główni kreatorzy sukcesu to oczywiście obok Hardinga, Jason Pominville oraz Zach Parise, którzy właściwie na zmianę zdobywają bramki. Jak na razie bardzo dobrze spisuje się Granlund, chłop o niemałym talencie po pierwszym sezonie, który w dużej mierze oglądał z trybun z powodu kontuzji, wreszcie pokazuje na co go stać, do tego dodajemy Koivu oraz Suter'a, którzy podobnie jak Granlund kreują strzelców i cała tajemnica sukcesu Wild jest już znana.
Odrzutowce mają za sobą serię 4 zwycięstw 3H-1A to na wyjeździe z ekipą Detroit, co można o nich powiedzieć :?: Z pewnością jest to ekipa dobrze zorganizowana w defensywie i zawsze walcząca do końca, aczkolwiek w rywalizacji z topem ligi często-gęsto mają spore problemy. Myślę że potencjałem na pewno nie przebijają Wild, ale jeśli gospodarze pozwolą im "rozwinąć skrzydła" może to być opłakane w skutkach. Nie przypadkiem wygrywa się seryjnie w NHL, poza tym patrząc z przekroju rozegranych do tej pory meczy to Winnipeg ma obecnie najlepszy okres od początku sezonu. Na początku ligi doszło już do pojedynku Wild vs Jets i wtedy górą byli gospodarze 2:1 z pewnością jest to pewien wyznacznik, który może podsuwać pomysł na to iż dziś będzie podobnie. W mojej ocenie defensywa, którą dysponuje obecnie Minnesota jest spokojnie w stanie zatrzymać Winnipeg, bo tak na dobrą sprawę oprócz dwóch pierwszych linii Jets ja nie widzę żadnego zagrożenia ze strony Jets.

Minnesota Wild 60' / 1.87 Expekt

 

[yem-uoniaki]

Jets - Flames
Wheeler strzeli gola (60 min)
3,70 Betsson dwie asysty, popis w karnych, ale gola brakło
Całkiem imponujący w-strike przerwany został dzisiaj w nocy przez MIN. Nie powinno to być dla nikogo wielkim zaskoczeniem, bo Wild u siebie mogą stuknąć każdego. Okazja do powrotu na zwycięską ścieżkę nadarza się bardzo szybko. Niestety, ale Flames i morderczy duet Ramo-Berra to bajka która na stacji "NHL" nie mogła być z powodzeniem emitowana, pomimo zaskakująco dobrego początku.
Zastanawiałem się nad Kane'em, ale póki co nie mam do niego zaufania. Gra kiepsko, na lodzie podejmuje zbyt pochopne decyzje, i - co jest cechą charakterystyczną Evandera - stał się jeszcze bardziej samolubny. Wali na wiwat z nieprzygotowanych pozycji i nie może znaleźć wspólnego języka z Jokinenem i Seto. Niestety, ale będzie musiał stać się bardziej "coachable", bo na samym instynkcie daleko nie zajedzie. A trzeba wziąć pod uwagę fakt, że linia LLW jest w tym momencie nie do ruszenia, zatem czeka go perspektywa gry z wyżej wymienionymi Ollim i Devinem (poza PP, bo tam śmiga z Little i Wheelerem). Calgary to dobry rywal na znalezienie drogi do bramki, ale ja stawiam dzisiaj na Blake'a, którego cold stike trwa długo, ale sposób w jaki się prezentuje napawa optymizmem.
#26 rozegrał świetny skrócony sezon, zostawiając w cieniu krnąbrnego Evandera. W obecnym oczekiwania wrosły i póki co Wheels nie zawodzi, choć skuteczność na nie tak wysokim poziomie (oczywiście moim Caps wbił gola, ale on ma na nas patent od zawsze). Blake to sympatyczny zawodnik potrafiący niemal zupełnie przejść obok meczu, a w następnym zachwycić - to właśnie dlatego nie jest zaliczany do ścisłej czołówki RW w NHL. Kilka nietuzinkowych zagrań Blake'a znajduje się w mojej prywatnej kolekcji którą kompletuję od lat (i którą sprzedam za grrrube miliony albo zabiorę do grobu na pendrive ????). Każdemu polecam absolutnie unikatowy SH goal jeszcze za czasów występów w Bruins. 4 grajków Blues nie dało sobie z Wheelsem rady. Warto również nacieszyć oczy GWG w finale WCHA przeciwko North Dakota (?) (poprawcie, jeśli się mylę) - palce lizać, chyba jeden z najbardziej spektakularnych goli w hokeju na poziomie college (te rozgrywki to coś wspaniałego, niesamowita atmosfera). Obie bramki spokojnie znajdziecie na yt (a jeśli nie, w co nie wierzę, to piszta PW to Wam podeślę). Wheels odznacza się świetną szybkością, bardzo dużo widzi i nierzadko zupełnie niepotrzebnie podaje, bo sam dysponuje bardzo szybkim nadgarstkiem (wielu zawodników strasznie długo się przymierza do oddania strzału, co skutkuje utratą krążka). Niemniej potrafi cudownie "nakarmić" kolegę, więc w jakimś stopniu go to usprawiedliwia. Bardzo dobrze balansuje na granicy przyspieszenia i zwolnienia tempa, potrafi wyczekać i położyć bramkarza. W ostatnich tygodniach zaskakująco dużo SOG, ale bez efektu w postaci gola. Podczas matchupu z Wild zmarnował doskonałą okazję kiedy wjechał bez pardonu między obrońców, chwilę później dostał "w nagrodę" brzydki elbow na głowę, na szczęście nic się #26 nie stało. Każda okazja na strzelenie gola jest dobra, ale starcie z Flames będzie okazją wyjątkową - zobaczymy, co Wheels zrobi z tym faktem :wink:

 

[holdenvxr8]

Boston Bruins @ Carolina Hurricanes

-> over 5 [2.05] Pinnacle
-> over 5.5 [2.75] Pinnacle

Boston swój roadtrip rozpoczął od porażki w Ottawie z Senators gdzie przez dwie tercje kontrolowali to co sie działo na tafli lecz, w trzeciej tercji zostali rozbici przez Senatorów. Hokeiści z Caroliny w ostatnim czasie poprawili swoją grę, jeżeli nie grę to chociaż wyniki ostatnio przegrali w St.Louis z mocnymi Nutkami ale potrafili strzelić dwie bramki, grając w osłabieniu, poprzednio na 5 meczy u siebie 4 wygrane z Flyers, Islanders, Colorado i Anaheim Ducks, dziś wracają do własnej hali na mecz z Bruins. Nie będę typował wyniku tego meczu bo faworytem wydają się być mocni Bruins, ale czuję że nie będzie to dla nich łatwe spotkanie i nie koniecznie muszą tu wygrać. Canes co raz lepiej poczynają sobie w ataku, Boston ostatnio trochę traci w spotakniach wyjazdowych, historia spotakań w RBC Center to zacięte spotkania obfitujące w gole. Ostatnie 5 to kolejno wyniki: (4:2, 3:5, 4:2, 3:2, 3:2). Dziś skłaniałbym się ku overowi w tym meczu, co najmniej 5 bramek powinno wpaść. Kurs zachęca by postawić over ale i kurs na over 5.5 wygląda ciekawie, ja liczę na ciekawe spotkanie w którym padnie trochę goli.

 

[muntar]

Wszyscy czekają, wszyscy się czają a analiz na wynik nie ma.

Anaheim Ducks @ Pitsburgh Penguins - Anaheim Ducks OT
Miejsce spotkania: CONSOL Energy Center, Pittsburgh, Pennsylvania
[2,40] Bet365

Pens po ostrym łomocie od Diabełków i pokazie nieskuteczności, wraca na własne śmieci. Ekipa z Pittsburgha jest w tym starciu zdecydowanym faworytem, dobra gra w powerplay i penaltykill oraz własna arena przemawiają za Pens. Jednak jeżeli spojrzeć by z szerszej perspektywy to ekipa Pingwinów ogranicza się w dużej mierze do Crosby'ego, który punktuje ostro. Wystarczy, że Ducks nie dadzą mu za dużo swobody i Pingwiny za dużo nie ugrają. W każdym razie ja bym objął taką strategię, ale bez nadmiernej przesady. Zespół Ducks to naprawdę mocna ekipa w tym sezonie, zespół, który nie ogranicza się do jednego gracza i tam naprawdę jest spory arsenał i pole manewru dla Coacha. W tej ekipie punktują wszystkie trzy linie w miarę regularnie, więc zatrzymanie Ducks to naprawdę ciężka przeprawa. Ducks pomimo trzech przegranych pod rząd pozostają w moim odczuciu zwyciężcą dzisiejszego spotkania, chociaż nie wykluczam dogrywki. Myślę, że Ducks wrócą dzisiaj na właściwe tory i zwyciężą z ekipą gospodarzy po zaciętym acz wyrównanym meczu.

 

[juanroman08]

Wszyscy czekają, wszyscy się czają a analiz na wynik nie ma.
Anaheim Ducks @ Pitsburgh Penguins - Anaheim Ducks OT
Miejsce spotkania: CONSOL Energy Center, Pittsburgh, Pennsylvania
[2,40] Bet365
Pens po ostrym łomocie od Diabełków i pokazie nieskuteczności, wraca na własne śmieci. Ekipa z Pittsburgha jest w tym starciu zdecydowanym faworytem, dobra gra w powerplay i penaltykill oraz własna arena przemawiają za Pens. Jednak jeżeli spojrzeć by z szerszej perspektywy to ekipa Pingwinów ogranicza się w dużej mierze do Crosby'ego, który punktuje ostro. Wystarczy, że Ducks nie dadzą mu za dużo swobody i Pingwiny za dużo nie ugrają. W każdym razie ja bym objął taką strategię, ale bez nadmiernej przesady. Zespół Ducks to naprawdę mocna ekipa w tym sezonie, zespół, który nie ogranicza się do jednego gracza i tam naprawdę jest spory arsenał i pole manewru dla Coacha. W tej ekipie punktują wszystkie trzy linie w miarę regularnie, więc zatrzymanie Ducks to naprawdę ciężka przeprawa. Ducks pomimo trzech przegranych pod rząd pozostają w moim odczuciu zwyciężcą dzisiejszego spotkania, chociaż nie wykluczam dogrywki. Myślę, że Ducks wrócą dzisiaj na właściwe tory i zwyciężą z ekipą gospodarzy po zaciętym acz wyrównanym meczu.

Wszystko może i by było ok, ale po dłuższej absencji do bramki wraca Fasth czyli totalna niewiadoma, po trzecie Perry jest po chorobie i wcale nie musi być w pełni sił, a po czwarte nie zapominajmy że Anaheim przegrało trzy spotkania z rzędu i to przegrało przez duże P, bo jak nazwać porażkę na Florydzie gdzie się prowadzi 0:2, no i łomot w Tampa Bay, a na deser "bęcki" od słabej Caroliny.
Owszem gospodarze w podobnym położeniu jeśli chodzi o formę, ale mimo wszystko liderzy są zdrowi i wydaje mi się że dziś Ducks mogą przeżyć deja vu sprzed kilku dni, kiedy gościli w Tampa Bay. Dla mnie Pittsburgh dziś po win.
Co do meczu Hurricanes vs Bruins to w sumie i bym skusił się na gospodarzy, ale martwi mnie powrót Ward'a, Peters bronił jak bronił, ale ogół jego występów myślę że można ocenić na plus, zwłaszcza ostatnie spotkania, inna sprawa że dziś wypada Semin (niby mała strata, ale zawsze to brak doświadczonego gracza), kolejnym problemem dla mnie jest forma braci Staal, którzy w tym sezonie są cieniem siebie z ostatnich sezonów, a ja się pytam kto ma ciągnąć ten wózek ? Nathan Gerbe albo Radek Dvorak ? Nie bądźmy śmieszni, to są "fajne uzupełnienia" ale w przypadku gdy nie ma Skinner'a, Semin gra "piach" to Eric i Jordan powinni tu trzymać rękę na pulsie. Boston przyjedzie tu po swoje, jak zresztą wszędzie i w mojej ocenie tylko i wyłącznie od postawy ofensywy Canes będzie zależał ostateczny wynik. Ja z racji tego, że jestem uprzedzony lekko do takich meczy to wybieram sobie remis :razz:

Carolina vs Boston / X / 4.20 William Hill
Pittburgh Penguins ML / 1.67 Pinnacle

 

[wonderkido]

Kolejne mecze z NHL! ​

​

Kolejna dawka ciekawych meczy przed nami. Ja bardziej tutaj upatruję sobie dwa cele, w którym na pewno nie będę obojętny w stronę The Blues. A z drugiej strony bardzo ciekawi mnie jak tam Skrzydła, sobie dziś poradzą, z Preds którzy ostatnio rozgromili Hawks. Choć ekipa z Detroit ma więcej doświadczenia na lodzie, znacznie lepszy team, to muszą zacząć wygrywać, bo rywal jakim by nie był, nie jest wcale jakiś specjalnie mocny. Wydaję mi się, że dziś przełamią swoją złą passę. I odniosą w końcu zwycięstwo u siebie w domu, a wy co myślicie?​

Zachęcam do dyskusji . ​

Kursy oferowane przez Unibet !​

 

[lutek]

Jeszcze nie tak dawno ciężko było grać przeciwko Lawinom, ale ostatnio
widać znaczący regres i obawiam się, że Blackhawks to nie najlepszy zespół w tym momencie, by z takowego dołku wyjść. Hawks po porażce z Predators, gdzie właściwie wszyscy wyglądali jakby ostro 'pogrzali' dzień wcześniej, w niezłym stylu odkupili swoje winy z Sharks ogrywając ich aż 5-1. W dodatku sprowadzili Veerstega z Florydy, który na dłuższą metę jeszcze bardziej umocnić sprawność w ofensywie. Avs jak widać mają problem, bo inaczej nie można określić faktu, gdzie w ciągu dwóch spotkań traci się ponad 10 bramek będąc tak dominującym zespołem jeszcze ponad tydzień temu.. Styl Hawks akurat nie będzie tutaj pasował, są tak samo szybcy, potrafią świetnie balansować na lini defensywno-ofensywnej i przede wszystkim nie mają trudności ze strzelaniem goli, a wspominany Veersteg i bardzo aktywny ostatnio na drugiej linii Pirri to tylko dopełnienie świetnej już pracy Sharpa, Kane i Toewsa od początku tego sezonu. Goście są tutaj słusznym faworytem i zamierzam uderzyć.

Chicago Blackhawks OT @ Colorado Avalanche [1,78] PinnacleSports (1:5)

Sprawa w przypadku Wings jest na pozór dziecinnie prosta; wyrobić sobie przewagę jak najszybciej to możliwe i... wygrać w regulaminowym czasie, koniecznie nie doprowadzając do dogrywki . Cholernie ciężko oglądało mi się ostatnie spotkania z udziałem Skrzydeł, gdzie w większości czasu byli dominującym zespołem, w końcu uaktywniła się druga linia ofensywna, bardzo dobrze funkcjonuje powerplay ,a mimo to ciągle czegoś brakowało i najpierw nie potrafili utrzymać wypracowanej przewagi, by potem bez jakiejkolwiek determinacji przegrać w dogrywce/karnych.

Takie przypadłości obniżają jedynie morale zespołu i Skrzydła na prawdę potrzebują zwycięstwa, potrzebują pewnej siły przebicia by w końcu uwierzyć i zacząć wygrywać wszystkie te spotkania, które wygrać tak na prawdę powinni. Pozytywem na pewno pozostaje fakt, że mimo to wciąż zgarniają punkty i liczą się w dywizji.

Dziś gościć będą Predatorów, z którymi rywalizowali na Zachodzie przez wiele sezonów. Tutaj akurat Wings mają sporą przewagę jeśli chodzi o bilans bezpośrednich spotkań i tylko w tamtym sezonie wygrali wszystkie 3, gdzie aż dwukrotnie Howard notował czyste konto. W tym sezonie Preds grają bardzo nieprzewidywalny hokej i albo blokują się całkowicie w ofensywie, albo rozstrzeliwują jak z procy. Na wyjazdach bywa ciężko, tracą bardzo dużo bramek i tak na prawdę nie mają tej wypracowanej pewności na tyłach jak w ostatnich sezonach, tym bardziej że kontuzjowany jest Rinne, a jego zmiennicy to typowi średniacy z AHL.

Nashville Predators @ Detroit Red Wings OT [1,66] PinnacleSports (0:2)

 

[wonderkido]

Buffalo Sabres - St Louis Blues OT 1:4
(1.51) / Unibet !
Dziś idę w kierunku ekipy, znaczącą lepszą pod każdym względem, bo każdego zawodnika z osobna nie będę po kolei wymawiał, jakie posiada umiejętności, ale raczej moim kluczem do typowania tego meczu jest to, że Blues, mimo po ostatniej porażce dość wysokiej z Capitals, wcale w tamtym meczu nie wyglądali źle. Dziś czas, żeby zapomnieć o ostatniej porażce i wygrać mecz. A rywal jest jak najbardziej do ogrania. Co prawda, pierwsza tercja w wykonaniu Szabli w Toronto nie napawała optymizmem, bo grali tak jak by ich w meczu nie było, ani śladu. Liście to wykorzystali, i wynik padł łupem na ich korzyść, mimo że Szable w trzeciej tercji zagrali zadziwiająco dobrze. Dziś miedzy słupkami Miller przeciwko Halakovi. Jeden jak ma dzień łapie dosłownie wszystko i ciężko jest mu dużo wbić, ale i po drugiej jest Halak, który został zdjęty po 3 pudłach w Stolicy Ameryki. I choć mecz może na pozór się wydawać łatwy, bo Szable grają w kratkę to lekceważyć ich nie mogą Nutki. Bo nie wiadomo co im wpadnie do głowy, jak wygrali z Rekinami, to mimo tego jaką maja pozycję w tabeli, trzeba zagrać z Nimi mądrze. Oczywiście Steen, w ostatnim meczu również swoje okazje miał, nie strzelił, ale dziś myślę że znowu bramkarz Miller, będzie wyciągał gumę z sieci. Na pewno Backes nie co poprawił swoją formę i na nim też można opierać zaufanie, w postaci bardzo ważnych elementów w meczu. Dziś najważniejsze będzie to, aby Nutki nie rozpamiętywali ostatnią porażkę i mimo że z Karolajną dostali dwa gole, w OSŁABIENIU. Czas wyciągnąć lekcje z ostatnich meczy i wygrać dzisiejszy wyjazd, a wiem że potencjał w nich drzemie spory. Stawiam na gości.

 

[holdenvxr8]

Columbus Blue Jackets @ Edmonton Oilers

-> Edmonton Oilers ML OT [1.909] Pinnacle

Mecz na dole NHL interesujący chyba mało kogo, ale ja tutaj mam chęć zagrać na ekipę z Edmonton. Grają ze sobą dwie słabe ekipy, najgorsza na Zachodzie i jedna z najsłabszych na Wschodzie. Ciężko tutaj wskazać na to kto wygra, bilansu obu ekip nie ma co porównywać bo to wyglada podobnie choć trochę lepszy mają Kurtki, które ostatnio nieoczekiwanie pokonali Ottawę Senators w ich hali 4:2, gdzie 3 gole strzelili w przewadze, wcześniej 3 porażki po dogrywce z Canadiens, Bruins i Capitals. Oilers wracają do własnej hali po wyjazdowej wygranej z Calgary Flames gdzie w niesamowity sposób odroblili straty w 3. tercji strzeląc 4 gole, właśnie własna hala moim zdaniem będzie atutem Nafciarzy, na ostatnie 5 meczy u siebie z Blue Jackets wygrali wszystkie 5, Oilers wygrali tylko raz we własnej hali w tym sezonie myślę że w najbliższym meczu będzie dobra okazja do poprawy tego bilansu.

 

[juanroman08]

Buffalo Sabres vs St.Louis Blues​

To co zobaczyłem w spotkaniu Caps vs Blues, było dla mnie sporym zaskoczeniem, zaczynając od trzech szybko straconych bramek przez Nutki, idąc przez świetny mecz Ovcy i Sobotki, a kończąc na tym że goście mimo ponad 40 strzałów zdołali zdobyć tylko jedną bramkę. Naprawdę gdyby ktoś popatrzył na wynik, pomyślałby że gospodarze zasłużenie wygrali, ale nic bardziej mylnego, "Bluesmani" przez dłuższe części spotkania dwoili się i troili by zdobyć kolejne bramki, Sobotka wyśrubował sobie rekord oddanych strzałów już na cały sezon w liczbie 9. Ogółem Blues poza straconymi bramkami zagrali świetny mecz. Dziś kontynuacja ich road tripu i postój w Buffalo, czyli pora na trochę mniej wymagającego rywala, ale tylko z pozoru ponieważ wiemy jak zazwyczaj wyglądają spotkania z tymi których się nie docenia. Sabres w ostatnich dwóch spotkaniach u siebie wypadli całkiem dobrze i wygrywali z o wiele wyżej notowanymi rywalami, sporo zasług należy się Millerowi, który z 78 strzałów wpuścił zaledwie 3 bramki. Na pewno Ryan może stanowić swego rodzaju problem dla Blues ponieważ taka dyspozycja pozwala mu powstrzymać każdą drużynę, a doświadczeni po ostatnim meczu goście z pewnością będą na to uczuleni. W mojej ocenie jeśli Sabres mają z kimś powalczyć to na pewno u siebie i teraz. Dlatego też spróbuje, co prawda z dużym ryzykiem, ale wydaje mi się że warto betu na over 2.5 gospodarzy, Halak w stolicy nie spisywał się najlepiej, więc może dziś jeszcze coś z tej dyspozycji pozostało dla gospodarzy. Nie stawiam na Sabres ponieważ uważam iż będzie to bardzo otwarty mecz i na dobrą sprawę gospodarze mogą go przegrać nawet 4:5.
Buffalo Sabres over 2.5 (incl. OT) / 2.25 Betsafe
Co do pozostałych spotkań, to dobre nowiny napływają z NY gdzie zostało już potwierdzone, że do gry po kontuzji wraca Nash i już dziś wystąpi przeciwko Bruins, a więc wypadałoby się odpowiednio przywitać z publiką w MSG, dlatego też Rick Nash to score dlaczego nie, tym bardziej że Bruins są B2B, a w Nowym Jorku ostatnio gra się co raz ciężej przyjezdnym, a więc idąc tą ścieżką proponuje również NYR jako zwycięzcę spotkania. Umówmy się Niedźwiadki w bramce z Johnsonem tracą wiele na wartości bynajmniej z tyłu i to może być spory plus na korzyść gospodarzy.
New York Rangers ML / 1.85 Marathonbet
Rick Nash to score / 3.20 Betsafe

 

[emilenberg]

Pytanie do wszystkich zainteresowanych i znawców tematu NHL. Jakie typy i przemyślenia odnośnie spotkania które odbędzie się dziś w nocy tzn Anaheim Ducks-New Jersey Devils? Chciałbym postawić pewne zwycięstwo gospodarzy lecz mam małe wątpliwości. Co sądzicie?? Pozdro

 

[muntar]

Drużyna z New Jersey potrafi się zmobilizować na spotkania z mocniejszymi rywalami. Patrz ostatnie zwycięstwo nad Pitsburgh Penguins czy Boston Bruins.

 

[lutek]

Pytanie do wszystkich zainteresowanych i znawców tematu NHL. Jakie typy i przemyślenia odnośnie spotkania które odbędzie się dziś w nocy tzn Anaheim Ducks-New Jersey Devils? Chciałbym postawić pewne zwycięstwo gospodarzy lecz mam małe wątpliwości. Co sądzicie?? Pozdro

Ducks to przykład zespołu, który jest niesamowicie trudny do pokonania u siebie. Ta passa zaczęła się już właściwie w zeszłym sezonie i jest efektownie kontynuowana w tym roku (8 zwycięstw na 8 spotkań).
Widać było ostatnio pewne potknięcia, ale to zasługa przede wszystkim problemów kadrowych spowodowanych różnymi kontuzjami, urazami czy chorobami. Do tego dochodzi problem między słupkami, gdzie ostatnio niedysponowanego w pełni Hillera i kontuzjowanego Fasth'a zastępował rookie z AHL -Andersen i choć świetnie się spisał, został spowrotem odesłany do niższej ligi i teraz tak do końca nie wiadomo czego się spodziewać po dwóch podstawowych netminderach, którzy nie są w stuprocentowej formie.
Nie był także w pełni sprawny Perry, kontuzjowany był Getzlaf, Koivu i podobnie ze złamaną ręką wypadł na dłuższy okres nowy nabytek - Silfverberg.
U siebie mimo wszystko powinni zagrać solidnie, ale po drugiej stronie zespół, który ostatnio w końcu zdał sobie sprawę, że wciąż mogą choć w pewnym stopniu powrócić do tego co prezentowali na przełomie 2011/2012 roku i pamiętajmy, że dopóki Brodeur jest w gazie, dopóty Diabły będzie ciężko pokonać.