>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

NHL Regular Season 2015/2016

Status
Zamknięty.
L 0

lokowaty

Użytkownik
Panowie,co myslicie o dzisiejszym meczu dallas?W sumie to co sie z nimi stalo ze ostatnio zgarniaja same baty?Lubie hokej ale nie jestem znawca tego sportu wiec licze na was Panowie.
 
kamillo13 3,4K

kamillo13

Użytkownik
@up.
Jeśli miałbym cokolwiek grać w tym meczu brałbym over. Ja jednak tego nie ruszam. Balon w postaci Stars jako pretendenta do Stenleya powoli upada, ta drużyna nie ma defensywy + dobrego bramkarza, to wystarczy by grać jak grają. Jeszcze jak Seguin czy Jamie Benn jakoś to trzymali, potrafili zgarnąć punkty, jednak w obliczu słabej dyspozycji swoich liderów ta drużyna to typowy średniak.



Edmonton Oilers- Nashville Predators
Ryan Johansen zdobędzie punkt @ 1,65 Ónibet
Ryan Johansen over 1,5 punkta @ 4 Betsson ⛔ ⛔ ⛔

Dziś podobnie jak ostatnio bo kursy nadal mnie bawią. Oto analiza z ostatniego takiego samego typu na RJ.

Zabawne kursy na to zdarzenie. Johansen wszedł do drużyny Predators z buta, nadając ogromną jakość ofensywie Drapieżników. Dotychczas rozegrał w barwach ekipy z Tennessee 6 spotkań z czego zdobył aż 7 punktów. Niby nie jest to nie wiadomo co, ale jak na nowego zawodnika który w środku sezonu musi się wdrażać w zupełnie inny styl to naprawdę super wynik. Bardzo ważny element w PP. TOI regularnie na poziomie 20 minut. Duża ilość strzałów. Na pewno ma z kim pograć bo oprócz wspaniałych ofensywnych D ma również Forsberga czy Neala.
Co się zmieniło przez te 2 dni? Ryan w ostatnim spotkaniu zdobył w punkty (1A+1G) przy zaledwie 17 minutach na lodzie. Jak będzie dziś? Myślę że ten wyczyn jest bardzo realny do powtórzenia. Mecz zapowiada się overowo ponieważ Oilers to dziura w obronie + cienki bramkarz, natomiast Predators mają problem z formą bramkarzy. Ale to nie moje zmartwienie, nie przy tym becie. Johansen jest hot i po raz kolejny próbuję łapać ogromne value.
 
blackdynamite 62

blackdynamite

Użytkownik
edit: Zwrot. Rick jednak nie wyjechał na lód - game time decision. Szkoda.
Ottawa Senators - New York Rangers
Rick Nash over 0,5 pkt @ 1,85
Betsson

Kursy na bramkę strasznie lawirują od samego rana, dlatego pozostanę przy punkcie. Tak, w ostatnim meczu z Canes doznał lekkiego urazu, ale powrócił na lód i zdążył się jeszcze poślizgać. Sezon rozgrywa w miarę udany, ale patrząc w jego statystyki z ostatnich dziewięciu spotkań, można się złapać za głowę. Zero, dosłownie zero bramek, (a ile oddanych strzałów!) . Idealny moment na rozpoczęcie progresji 100% na tego zawodnika jeśli chodzi o strzelenie bramki, ale ja nie o tym. Przedostatni mecz przed przerwą na All Star Game, (kolejne są Szable), więc przeciwnicy, biorąc pod uwagę ostatnie ich wyczyny, raczej nie należą do wymagających. Sens grają straszny piach w defensywie - ostatnie 5 spotkań to 4,2 GAA. Karlsson dwoi się i troi, strasznie mi chłopaka szkoda, ale po prostu siła wyższa. Riczi Ricz dzisiaj w pierwszej linii wraz z Brass&#39;em i Zucc&#39;em. Wychodzi również w pierwszej piątce na przewagi. Próbuję i śmiało polecam. Taki kurs na punkt to okazja!
P.S
Nie kasujcie posta, że za późno, bo wylogowało mnie automatycznie z powodu braku aktywności przez kilka minut.
P.S 2
Szkoda, że grafiki można wrzucać dopiero od 10-ego posta. Trochę jałowo to wygląda.

Powodzenia!
 
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
:hokej: Chicago Blackhawks - St Louis Blues
powyżej 59,5 SOG (1,90) ⛔
:hokej: San Jose Sharks - Los Angeles Kings
powyżej 59,5 SOG (1,90) ✅
▶ (3,61) Marathonbet
Dzisiaj sobie spróbujemy sił u Ruskich. Mimo, że tam mają bardzo szerokie oferty na hokeja, to idę dzisiaj w stronę SOG. Tym razem na pierwszy ogień idzie mecz w Chicago. Ostatnio mnie rozczarowała postawa Hawks, przegrywali 4:0 z Panterami, gdyż w pierwszej tercji po prostu nie istnieli. Grali mega słabo, co by nie powiedzieć chyba najgorszy mecz sezonu. Ale nie wolno ich obarczać za wszystko, bo taki ciąg zwycięstw też może przynieść zmęczenie. Darling, na bramce też trochę popsuł plany Hawks, ale dzisiaj na szczęście między słupkami Crawford. Zupełnie inna półka niż Darling. Więc będzie murowanie bramki i na pewno sporo kapitalnych saves. Miał kilka dni odpoczynku i niech tylko mu to na dobre wyjdzie. Bo po drugiej stronie Elliott, który też nie należy do najgorszych a też jak ma dzień konia, wyłapuje wszystko. Sam mecz dzisiaj będzie na pewno bardzo żywy. Ataki z obu stron, z pewnością. Nutki też tutaj potrafią strzelać sporo SOG, do tego też ostatnio dość pechowo przegrali, ale nie sądzę aby Hawks, dzisiaj im pozwolili na totalną demolkę z ich strony. Zacięte widowisko będzie, tego mogę być pewien. Na drugi ogień idę znowu w stronę strzałów na bramkę. Królowie jak i Rekiny słyną z tego, że oddają masę tych strzałów. Mają perełki którzy potrafią to robić i robią to na prawdę sowicie. Burns potrafi oddać w samym meczu jako jedyny 7SOG w tym ulokować jakąś bramkę. Doughty też najwięcej minut na lodzie i też bardzo aktywny. Jako defensor, potrafi też wiele zdziałać. Oprócz niego też jest wielu innych którzy pod tym aspektem wyglądają wzorowo. Rekiny też nie mają samego Brenta, bo i inni też wiele pracy oddają na lodzie, aby wyjść zwycięsko. Kolejny mecz, to kolejna uczta dla prawdziwego fanatyka NHL, tylko niestety szkoda że tak późno. Praca rano wzywa, ale liczę że i tutaj będzie masa SOG, na bramkę rywali. Próbujemy dubel :!:
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
Carolina Hurricanes - Calgary Flames

W PNC Arena w Raleigh miejscowi Canes podejmą gości z Alberty. Flames wygrali ostatnio w Columbus, pokonując mającą problemy z obsadą bramki ekipie z Ohio. Dzisiejsi gospodarze również aktualnie przeżywają małe zawirowanie na tej jakże ważnej w hokeju pozycji. Kontuzjowanego Cama Warda zastępuje Eddie Lack. Szwedzki backup teamu z Raleigh przed kilkoma dniami obchodził jubileusz setnego spotkania na poziomie NHL. To czyni go netminderem doświadczonym i obytym już nieco w lidze. Flames nie prezentują na wyjazdach niczego spektakularnego, a ponadto Eddie mierzył sie z nimi wielokrotnie jeszcze w barwach Canucks. Spodziewam sie po nim solidnego występu i pewnego wsparcia dla defensywy, która do najlepszych z pewnością nie należy. Goście mają młode i skuteczne strzelby w ofensywie, ale gospodarze na własnym lodzie przy dobrym dniu swojej formacji ofensywnej są w stanie wygrać z każdym. W bramce Flames ujrzymy Kariego Ramo, na którego temat pisałem już w poprzednich analizach. Tamte zdania podtrzymuje i wiem że nie jest to netminder, który może wygrać mecz niemal w pojedynke. Ogółem oba zespoły to ligowe średniaki, ale własna tafla będzie premiować Hurricanes i konsekwentnie ide w ich kierunku.
Hurricanes OT 1,87 Pinnacle ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
kamillo13 3,4K

kamillo13

Użytkownik
Minnesota Wild - Arizona Coyotes
Coyotes ML @ 2,55 Unibet ✅ ✅ ✅ 1:2 ✅ ✅ ✅ milutko ????

Trochę przesada ten kurs, fakt że przed sezonem nie dawałbym żadnych szans Kojotom jednak z biegiem sezonu cele i postrzeganie poszczególnych drużyn, mocno się zmieniło. No bo kto by się spodziewał że &quot;Yotes Kids&quot; będą grali tak dobrze. Przed sezonem zapewne najwyższym celem był jak najwyższy pick w drafcie. Na tą chwilę bardzo realnie mogą myśleć o grze w fazie pucharowej. Drużyna bez wyraźnego lidera, w sumie za takiego uchodzi Ekman-Larsson. Pięciu zawodników z przynajmniej 25 punktami na te 47 spotkań. Największym zaskoczeniem zapewne Max Domi który debiutuje w NHL. Podobnie Domingue, czyli goalie Yotes. Tak naprawdę jak Hammond w ubiegłym sezonie pojawił się znikąd. W poprzednim sezonie zaledwie 7 spotkań. W tym już 15 i jestem przekonany że nikt nie tęskni za kontuzjowanym Smithem. SV% .927 i GAA 2,17 w takiej drużynie jak dzisiejsi goście to naprawdę fantastyczny wynik. Niezły PP jak na potencjał tej ekipy.
Jeśli chodzi o Wild, hmmm co o nich sądzę można było przeczytać kilka dni temu. Drużyna bez bombardiera na niebieskiej. Ofensywnie potrafiąca się zupełnie zaciąć nie strzelając żadnej bramki. Difens może wygląda i dobrze ale co z tego jak i tak przytrafiają się głupie błędy a wobec częstej niemocy w ofensywie Dubnyk sam meczu nie wygra. Mecz typowe 50 na 50, wygrać może każdy, a kurs na gości po prostu śmieszny. Ja z chęcią próbuję.
 
Otrzymane punkty reputacji: +57
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
Columbus Blue Jackets - Montreal Canadiens

Jackets przed przerwą związaną z meczem gwiazd zmierzą sie jeszcze dwukrotnie z Canadiens. Dziś u siebie w Nationwide Arena, a jutro czeka ich wyprawa do Bell Centre. Gospodarze po kolejnym urazie Bobrowskiego są zmuszeni korzystać z usług nominalnej trójki - Jonasa Korpisalo. Młody fin nie posiada dużych umiejętności, a to oznacza że Jackets jeśli myślą tutaj o wygranej to muszą ruszył pełnymi siłami w ofensywie. Canadiens na tyłach byli ostatnio niemrawi co powinno być tutaj czynnikiem do overowego wyniku. Jackets nigdy nie słynęli z dobrej obrony, a teraz w obliczu obecności młodego Korpisalo między słupkami tymbardziej jestem utwierdzony w przekonaniu że będzie to otwarte spotkanie obfite w dużą ilość bramek. Proponuje over.
Over 5,5 2,06 Pinnacle ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
kamillo13 3,4K

kamillo13

Użytkownik
Montreal Canadiens - Columbus Blue Jackets
Canadiens 60&#39; @ 2,10 bet365
⛔ ⛔ 2:5 ⛔ ⛔ dwa babole w obronie Subbana i wynik mamy jaki mamy. Swoją drogą oceńcie. Był gol czy nie?

Habs sięgnęli wczoraj dna. Nie ulega to wątpliwości że porażka z Blue Jackets jest policzkiem i napluciem w twarz zawodnikom jak i kibicom z Quebecu. Wczorajszy mecz był wielką tragedią. Mimo że go nie oglądałem, widziałem skrót. Strzałów może i dużo ale bardziej walenie głową w mur. Zresztą, nawet gdyby oddali ich i 50, nic nie zastąpi dobrej ofensywy i przyzwoitego goalie. Niestety tarcia na linii Subban- Pacioretty również na pewno nie pomagają drużynie. Brak również solidnego bramkarza. Wobec kontuzji Price&#39;a Habs grają bez bramkarza, bo nie oszukujmy się Condon czy Scrivens są jedynie trzecim słupkiem bramki. Dziś zagra Scrivens. W tamtym sezonie w barwach Oilers bronił naprawdę przyzwoicie. W tym, po odsunięciu od pierwszego składu Nafciarzy i emigracji na wschód Kanady, nie może się odnaleźć. SV% 882 i GAA 3,77 to poziom Polskiej ligi hokeja na lodzie a nie NHL. Tak naprawdę to jedyna rzecz jakiej się obawiam w dzisiejszym spotkaniu. Ważne spotkanie także dla kołcza gospodarzy. Teraz jest moment by wziąć sprawę za jaja i pokazać że samemu je się ma. No bo nie wierzę że nagle zaczną tankować, nie ta drużyna i nie z tym składem. Tak więc trzeba zacząć wygrywać. Wygrywać już teraz, bo kiedy wróci Price (planowany powrót w połowie lutego) może być już po wszystkim i sezon w Montrealu może zakończyć się już w kwietniu. Potencjał jest przecież ogromny i drużyna na pewno nie zapomniała jak się gra w hokeja. To jak naładowani są złą energią pokazała reakcja Subbana po strzelonej bramce. Dziś trzeba po prostu zapomnieć o wcześniejszych porażkach i konfliktach w szatni. Rywal słaby, na pewno łatwy do ogrania. Wczoraj Atkinson grał mecz życia i dziś na pewno tego nie powtórzy. Własna hala, słaby rywal. Stawiam na zwycięstwo w czasie regulaminowym ponieważ kursy na moneyline to mało śmieszny żart.
 
wisla9110 1,6K

wisla9110

Użytkownik
Wczoraj mecze praktycznie wszystkie no bet za to dzisiaj mam sporo pomysłów na wieczorne potyczki. Wybrałem dwa mocno dyskusyjne.

Vancouver Canucks - Nashville Predators 1 OT @2,20 bet365 ⛔⛔ ehh

Kurs moim zdaniem mocno zawyżony. Canucks od początku sezonu mocno mnie rozczarowywali ale teraz ewidentnie złapali wiatr w żagle. Dużo daje im Miller, który wrócił między słupki i od razu Orki zaczęły zdobywać punkty. Cała drużyna czuje się pewniej mając go za swoimi plecami. Ach Ci bracia Sedin to oni ciągle ciągną ten wózek , dzisiaj zabraknie Henrika (najlepszego strzelca) ale wraca Sutter, który był poza lodem od listopada, głodny gry, czy dzisiaj godnie zastąpi Henrika? Zobaczymy. Kursy na Canucks mocno pikują w górę (kontuzja Sedina), ale ja bym się tym mocno nie zrażał. Kanadyjczycy lubią mecze u siebie a przed predatorami 3 mecz z road tripu po dwóch zwycięstwach (z miernymi Jets i nieobliczalnymi Nafciarzami). Co do formy obu drużyn wydaje się, że jest zbliżona statystyki bezpośrednich pojedynków też bez wyraźnego faworyta raczej przeplatanka. Ostatni mecz z Penguins przegrany na własne życzenie w 3 tercji gdzie szybko dostali 4 bramki. Preds wygrali z Oilers po których w tym sezonie można się spodziewać wszystkiego. Nie uważam, że Preds to słabsza drużyna ale dzisiaj wydaję mi się przeważy wola zwycięstwa Orek. Canucks muszą pokazać swoim kibicom, że ten sezon nie należy jeszcze do straconych. Dawać Orki!

Dodatkowo:
Pittsburgh Penguins - New jersey Devils 2 OT@ 2,80 bet365 nie rozumiem tak wysokiego kursu na Pens jak dla mnie grają padake od początku sezonu a Devs grają solidnie w obronie i wygrywają skromnie ale wygrywają w przeciwieństwie do Pingwinów.⛔⛔
San Jose Sharks - Colorda Avalanche 1 60&quot; @ 1,95 bet365 kto widział ostatni mecz z LA to wie dlaczego wkurzone rekiny muszą dziś wygrać✅✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
Ottawa Senators - Buffalo Sabres

W Canadian Tire Centre w Ottawie po raz ostatni przed przerwą związaną z meczem gwiazd NHL Senators podejmą bedących b2b Sabres. Gracze znad wodospadu Niagary polegli wczoraj w Madison Square Garden w starciu z mocnymi Rangers. Mimo porażki zostawili po sobie dobre wrażenie, dwukrotnie doprowadzając do remisu i strasząc rywala. Dziś na ich drodze staje zespół niżej notowany i grający ostatnio nierówno. Sens z racji własnej tafli i sytuacji gości są faworytem tego meczu, ale w bramce Sabres stanie dziś ktoś, kto ma tutaj coś do udowodnienia. Mowa o Robinie Lehnerze, byłym graczu gospodarzy od tego sezonu przywdziewającym trykot Sabres. Młody Szwed w barwach swojego nowego teamu jeszcze nie wygrał, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że stanie się to dziś. Dla Robina prestiż tego pojedynku będzie ogromny i jestem pewien że zrobi wszystko co w swojej mocy, by dać swojemu zespołowi pierwsze punkty. Sens ciągle szukają odpowiedniego rytmu i teraz przed przerwą już nie znajdą. Stawiam na gości.
Sabres OT 2,35 Pinnacle ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +33
yem-uoniaki 4,1K

yem-uoniaki

Użytkownik
Lightning - Leafs
Callahan strzeli gola
4,50 Óni⛔

Finalnie udało mi się złapać trochę oddechu, więc skrobnę co nieco ;)

Ryan zdaje się odbierać Kadriemu koronę króla wszystkich nieszczęść, jakie mogą się przytrafić zawodnikowi w jednym meczu. Nazem okres, w którym był cholernie snakebitten ma już za sobą, a Amerykanin mówiąc żartobliwie chyba dopiero się rozkręca, bo sposób w jaki krążek omija bramkę po jego strzałach albo zatrzymuje się na bramkarzu, jest co najmniej intrygujący. 2 nieuznane gole, liczenie słupków to karkołomna robota, tak samo jak spotkań, w których trafiał na bramkarza który akurat notował jeden ze swoich najlepszych występów obecnego sezonu. Tych szans określanych jako Grade A było naprawdę multum, a jeszcze więcej tych nieco mniejszej &quot;jakości&quot;. Przeciwko Hawks schrzanił 1 on 1 w pierwszej minucie spotkania, w późniejszej fazie meczu Crawford jeszcze raz stanął na głowie i zabrał mu gola. Fleury może mówić o podobnym szczęściu, bo też jakoś się wybronił. Cally zalicza definitywnie najbardziej pechowy sezon w całej swojej karierze i wobec całkiem pokaźnego kontraktu słychać już pierwsze głosy niezadowolenia. Rozsądny kibic jednak nie będzie przesadnie narzekał, bo wie, że jeśli #24 utrzyma dotychczasowy poziom zaangażowania, to rezultat przyjdzie prędzej czy później. Cooper śmieszy mnie trochę swoimi decyzjami, ale całkiem niedawno zestawił wreszcie Ryana z VF i Brownem, co ma przełożenie na grę tej 3 formacji - od dobrych paru spotkań brylują, czego odzwierciedlenie nie zawsze znajduje się na tablicy wyników, ale wystarczy uważnie przyjrzeć się wydarzeniom na lodzie, żeby zrozumieć, o co chodzi. Cally jest świetnym RW. Świetnym nie dlatego, że to jakiś wyjątkowy okaz, ktoś, kto trafia się raz na dobrych naście lat, ale dlatego, że jak nikt potrafi tak wspaniale wpasować się w konkretny model zawodnika dopasowany do potrzeb drużyny - kiedy potrzeba, staje się solidnym wzmocnieniem top 6, ale kiedy przychodzi wcielić się w zawodowego grindera w bottom, wychodzi mu równie dobrze, albo nawet lepiej. Shutdown RW to cenny skarb na dzisiejsze czasy, a #24 potrafi uprzykrzyć życie najlepszym, o czym przekonała się całkiem niedawno linia Toewsa, zupełnie niewidoczna głównie dzięki niemu. Cally to prawdziwy mistrz PK, w kategorii napastników na pewno ścisła czołówka, od czasu kiedy zabija kary w wymiarze full-time, a nie tylko z doskoku, PK Bolts osiągnął 80% (początek był dramatyczny). Nie ma nawet 180 cm, a jest w stanie staranować każdego, 101 hitów, najwięcej w drużynie, trzeci pod względem zablokowanych strzałów. Przy tak porządnym strzale jakim dysponuje, aż głupio wygląda te 5 bramek. Dał się też poznać jako egzekutor potrafiący wykorzystać jedyną klarowną szansę, jaka mu się nadarzy (4 sezony z +20G!). Teraz generuje więcej, a efektu brak. Ciężko nie dostrzec frustracji wymalowanej na twarzy. Mija się z celem spekulowanie, który przeciwnik będzie najlepszym do przełamania, bo Cally musi po prostu wtoczyć ten krążek do bramki w jakikolwiek sposób. Jednak na pewno łatwiej będzie wtoczyć go będącym w kryzysie Leafs, grającym bez JVR i z Bernierem w bramce, niż Caps ze szczelną nawet bez 1 pary D oraz Holtsem w bramce. Ryan ma patent na Leafs, 3 bramki i asysta w 4 minionych spotkaniach, a brak punktów rekompensuje bardzo dobrą grą na całej szerokości lodu i leadershipem. Oby nagroda przyszła już dzisiaj.

 
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
Washington Capitals - Philadelphia Flyers

Ostatnia porcja spotkań przed przerwą, także wypadałoby by spróbować jakiegoś naprawdę grubego doga. Największe szanse moim zdaniem są dziś w stolicy, gdzie miejscowi Caps podejmą Flyers. Gospodarze mieli ostatnio dużo wolnego, gdyż ich dwa spotkania z Verizon zostały odwołane z powodu obfitych opadów śniegu w Waszyngtonie. To sprawia iż Caps bedą nadzwyczaj w świecie wybici z uderzenia i w rezultacie łatwiej ich będzie zaskoczyć. Flyers w delegacjach spisują sie poniżej oczekiwać, ale tym razem staną przed szansa złamania świetnej domowej passy Stołecznych. W bramce Neuvirth, który broni na dużo lepszych statach w porównaniu do chimerycznego Masona i przypuszczam że przeciwko swojej byłej ekipie będzie wyjątkowo zdeterminowany, aby pomóc kolegom. Flyers jeśli jeszcze myślą o miejscu to playoff to muszą spiąć poślady i pokazać cały swój potencjał, a idealnym punktem przełomowym będzie sprawienie sensacji w Stolicy. Goście są racjonalnym dogiem i kurs oferowany przez buki po prostu trzeba brać.
Flyers OT 2,92 Pinnacle ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +42
vaen 1,8K

vaen

Użytkownik
Los Angeles Kings - Colorado Avalanche

Avs OT @2.96 Pinnacle​


Postanowiłem coś skrobnąć odnośnie ostatniego spotkania przed tygodniową przerwą. Przewiduję w nim małą niespodziankę. Zespół z Colorado to zespół bardzo nieobliczalny, stąd też bardziej spisują się w roli doga, niż faworyta. Czy tak będzie dzisiaj? Cóż, zobaczymy. Avs na pewno dzisiaj powalczą o 2 pkt. Wyprawa na zachodnie wybrzeże nie wygląda na razie najlepiej (przegrana wczoraj 6:1 (!) z Sharks). Owszem są b2b, ale moim zdaniem to nawet lepiej, bo dwa dni z rzędu nie można wstać lewą nogą. Gospodarze grali ostatnio 3 dni temu, a to może być zbyt długa przerwa na wściekłe Lawiny, gdyż może zabraknąć rytmu meczowego. Tym bardziej, że z punktu psychologicznego Kings są murowanym faworytem, 3 dni temu wygrali na tafli w San Jose, a zaledwie wczoraj (jak wspomniałem wyżej) Rekiny zmiotły Avs. Nadmierna pewność siebie nigdy nie pomaga. Liczę na delikatne rozprężenie Królów przed tygodniową przerwą i stawiam na Avs.
 
Otrzymane punkty reputacji: +31
yem-uoniaki 4,1K

yem-uoniaki

Użytkownik
NHL All-Star Skill Competition 2016
Hardest Shot - Conference of Winner
Western Conference 1,20 Óni✅ 2 najmocniejsze strzały w tym wyzwaniu, drugi rok z rzędu absolutnie bezkonkurencyjny
Jeżeli ktoś chce coś dorzucić do ako, to jak znalazł. Jedyna możliwość, żeby Weber nie wygrał także i w tym roku, to złamanie ręki przed samym konkursem. Konkurencja na wschodzie praktycznie zerowa. Subban nawet stając na uszach nie powinien być w stanie zakręcić się w przedziale, który Shea przekracza z palcem w tyłku, a to przecież on stanowić będzie jedyne tak na dobrą sprawę zagrożenie. Weber kolejny raz zaatakuje rekord Chary, sezon wcześnie brakło naprawdę niewiele, a konkurencję rozwalił z gigantycznym handicapem. Będę pod wrażeniem, jeśli ktokolwiek oprócz niego przekroczy 103 mph. Shea bije regularnie w okolicach 105-108 mph, więc raczej nie mamy o czym mówić, to co dla innych byłoby wysiłkiem życia, dla niego jest normą w tym wyzwaniu. IMO punkty w tej konkurencji na 99% wędrują na Zachód.
 
sensejjag 774

sensejjag

Użytkownik
Dyscyplina: hokej na lodzie NHL All Star Game
Data, godzina: 01.02.2016 0-00
Spotkanie: Central Division - Pacific Division
typ: under 14,5
kurs: 2,10
buk: betsson

Analiza:
Już w niedzielę późnym wieczorem zacznie się główna część Weekendu Gwiazd, czyli mecz gwiazd. W tym roku całkowicie zostanie zmieniona formuła tego meczu. Zamiast tradycyjnego meczu Wschód - Zachód w tym roku w sumie zagrają cztery zespoły - każda dywizja wystawia swój zespół. I tak mamy dwa mecze półfinałowe - wpierw zagraja zespoły z konferencji wschodniej Atlantic Division vs Metropolitan Division, a w drugim półfinale Central Division - Pacific Division z zachodu. Zwycięzcy tych dwóch mini meczy ( bo mecz bedzie trwał jedną tercę, a grać bedzie trzech na trzech plus bramkarz) zagrają w finale, w którym poza zwyciestwem w pierwszej jej odsłonie jest także milion $$$. Tak więc jestem bardzo ciekawy jak wypali nowa odsłona All Star Games, bo tak naprawdę nie wiadomo czego się można spodziewać. Niby ostatnimi czasy mecz ten traktowano bardziej jako dobrą zabawę i promocję hokeja niż poważny sparing i zamiast walki oglądaliśmy grad goli. W zeszłorocznej edycji Team Toews pokonał Team Foligno 17-12, a MVP został Ryan Johansen. W tym roku jednak uważam, ze zespoły zdecydowanie bardziej przyłożą się do defensywy, bo jakby nie patrzeć jest to mini-turniej z nagrodą (pewnie i tak bedzie przeznaczona na cele charytatywne), ale na pewno każda z drużyn będzie chciała zagrać jak najwięcej minut. I choć na lodowisku bedzie zaledwie sześciu graczy i bedzie sporo miejsca na lodzie to nie wierze w to ze w meczu Central Division - Pacific Division padnie aż piętnaście bramek. Moim zdaniem ta linia jest mocno zawyżona i jak najbardziej spodziewam się meczu underowego. W półfinałach nie liczę niewiadomo jak wielkie na popisy i grad goli. W finale może i pokusiłbym się na over, ale zarówno w tym, jak i w poprzedzającym meczu Atlantic Division - Metropolitan Division stawiam na undery.
 
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
Vegas zarobione w finale konferencji. Najbardziej żenujący mecz jaki mogłem zobaczyć w NHL... na takim etapie i poziomu gry, więcej się spodziewałem. Jestem rozczarowany.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom