NHL - 2009/2010 - Stanley Cup Playoffs

[odi]

Philadelphia- Team Total Goals (OT Included) -> under 2,5 [1.80]
Chicago Blackhawks - Vancovuer Canucks -> Chicago win (ML) [1.61]
AKO = 2.90
Ujmując sprawę prosto i nie przekłamując, Philadelphia nie może skorzystać z czołowych napastników - Cartera, Gagne. Grają na wyjeździe z Bostonem, który gra dobrze w obronie a do tego posiada wspaniałego bramkarza jakim jest Rask. Podziwiam pogoń Lotników w ostatnim spotkaniu i doprowadzenie do remisu 4-4, dziś przewiduje zupełnie inny scenariusz, underową grę i wynik w stylu 2:1 dla jednej lub drugiej strony bo Bruins mają przecież w ataku nieciekawie (albo mieli ...).
Chicago - Vancouver wygląda mi na jedną z bardziej wyrównanych par półfinałowych. Blackhawks w dosyć żenującym stylu zagrali pierwsze spotkanie i skończyło się to buczeniem na trybunach. Czy dadzą Orkom odskoczyć na różnice dwóch zwycięstw ? Wątpie, Chicago nie jest osłabione, gra u siebie u chociaż w PO nie pokazali jeszcze czegoś super to właśnie nadchodzi na to pora. Myślę że po dzisiaj będziemy mieli remis w tej rywalizacji, aby tak się stało poprawnie musi zagrać bramkarz Jastrzębi ...

 

[adrian1905]

No i Chicago wygrało drugie spotkanie, choć po pierwszych minutach było nie ciekawie bowiem już na samym początku "Orki" prowadziły 0-2. Jak się okazało kluczowe było trafienie Seabrook i od tego momentu Blackhawks rozpoczęło skuteczną pogoń za Vancouver. Swoją drogą nie tylko fajny wynik Chicago, ale też i typy na nockę trafne w 100%

Chicago Blackhawks @ Vancouver Canucks Moneyline (Wliczając Dogrywkę) 1.61
Boston Bruins @ Philadelphia Flyers Boston- Team Total (OT Included) over 2.5 1.70
Chicago Blackhawks @ Vancouver Canucks - Chicago- Shots on Goal (OT Included) over 32.5 1.85

 

[orngcrsh]

Widze ze wczoraj wszyscy zarobili na Chicago. Good job Mimo ze obilo mi sie o uszy jakoby odpadniecie Penguins w 1 rundzie z Sens bylo "pefffka" a Blackhawks byli za mlodzi i nie pasowali do awansu, to zapowiadany przeze mnie final Chicago vs Pittsburgh jest caly czas spokojnie w zasiegu. Mam wrazenie ze Hawks sa w tym roku tak mocni, ze po prostu nie mogli skoncentrowac sie na mecze z Predators czy teraz z Canucks... Nie wiem co innego moze byc powodem takich skokow napiec w ich grze. Jak narazie w najwazniejszych momentach potrafia zadac decydujacy cios i to sie liczy.. To tyle jesli chodzi o ostatni mecz...

A dzisiaj:
PIT@MTL Pittsburgh(-0,5) 2.05 2-0
Mysle ze rywalizacja z Montrealem moze miec dosc podobny przebieg do meczow z Ottawa... Canadiens zwyciezajac w Pittsburghu tylko podraznili lwa na jego teyrotium, czas na odwet. Widzac reakcje Sida w trakcie ostatniego meczu (przegranego 1-3), kiedy to totalnie wyprowadzony z rownowagi roztrzaskal kij o bramke Halaka (szczerze mowiac nie wiem jak to sie stalo ze nie dostal za ten numer kary), jestem pewny ze dzisiaj stanie na glowie zeby poprowadzic swoj team do zwyciestwa. Tym bardziej ze obrona Habs jest mocno oslabiona - nadal nie ma Mary i Spacka a dzisiaj nie zagra rowniez Markov.
TOTAL POINTS (OT INCLUDED) over 11,5 2.06 9 goals
Wczoraj stawialem na underowa "kolejke" - sprawdzilo sie. Dzisiaj mysle ze bedziemy mieli do czynienia z wiekszym strzelaniem. Jak juz napisalem wyzej, Pittsburgh na pewno ostro ruszy do przodu, Montreal bedzie mial sporo okazji do kontratakow, biorac pod uwage jakimi zawodnikami dysponuja w ofensywie (Gionta, fenomentalny Cammalleri, itd) beda w stanie odpowiedziec. Co do drugiego meczu, to jak pokazuja ostatnie mecze zarowno ofensywa Sharks jak i Wings jest w dobrej dyspozycji i tutaj rowniez licze na kilka oczek.

PLAYOFF STATS:
single bets 12-9-3 [57%] +229,6 units
2-team bets 4-5-0 [44%] +165 units

 

[dats13]

Detroit Red Wings - San Jose Sharks 1 @ 2,10

Witamy w Detroit. Nie ma co ściemniać, stan w pojedynku 2-0 dla Sharks, którzy wygrali spotkania u siebie, mecz nr 1 i 2 to nie była tam jakaś dominacja Rekonów, wkońcu oba mecze kończyły 4-3. Red Wings nie mają wyjścia muszą wygrać mecze w Joe Louis i wg mnie to jednak tego dokonają. Skrzydła na własnym lodzie przegrali dwa spotkania z Kojotami i to powinno zadziałać na nich jeszcze bardziej motywująco bo Detroit u siebie to przecież potęga. Zetterberg, Datsyuk i Franzen trafili z formą idealnie w sam raz na palyoffs, a Marleau i Thornton grają marnie, szczególnie ten pierwszy. Dany Heatley się zaciął w strzelaniu bramek. Nie wiem czy nadal sam Pavelski będzie w stanie ciągnąć Rekiny. Evgeni Nabokov i Jimmy Howard i raczej młody Jim jest w lepszej formie niż Rosjanin. Nie wyobrażam sobie, że Detroit przegrywa mecz nr 3 i praktycznie traci szanse na wyeliminowanie San Jose. Zatem liczy się tylko zwycięstwo i oni o tym doskonale wiedzą.

 

[adrian1905]

Detroit Red Wings @ San Jose Sharks (Moneyline) (Wliczając Dogrywkę) 1.60
Detroit Red Wings @ San Jose Sharks - Detroit- Team Total (OT Included) over 2.5 1.60

Podobnie jak kolega Dats13 uważam, że faworytem do zwycięstwa w spotkaniu numer trzy będzie Detroit Red Wings. Oba spotkania były dość wyrównane po zaciętej i ostrej grze, co ukazują kary z ostatniego spotkania, choć wiele osób uważa, że 2/3 tych wykluczeni to błędy sędziów...Jednak nie mnie to oceniać Co do gry "Rekinów" to opiera się głównie na Joe Pavelski, który kończył ostatnie trzy mecze z minimum dwiema bramkami na koncie (a w tegorocznych PO zdobył już łącznie dziewięć bramek w ośmiu spotkaniach) Co do "Skrzydełek" to muszą popracować nad wznowieniami, bo w meczu nr dwa kilka ważnych wznowieni padło łupem Sharks. Kibiców Red Wings może ciszyć dobra gra Zetterberga i Datsyuka. A co do wątku Thorntoa to fakt do ostatniego spotkania gra mu szła jak po gruzie, ale ostatnio przełamał się to można oczekiwać lepszej gry z jego strony lecz nie zmienia to faktu, że Detroit zdaje sobie fakt z wagi tego spotkania i, że porażka dzisiaj nie wchodzi w grę, bo to moim zdaniem byłby koniec ich przygody w PO.

 

[odi]

Detroit- Team Total Goals (OT Included) -> over 2,5 [1.60]
Montreal Canadiens - Pittsburgh Penguins -> Pittsburgh win (ML) [1.60]
AKO = 2.56
Detroit w obu wyjazdowych meczach z San Jose zdobyło po trzy bramki, grając u siebie nie wierzę żeby Red Wings w pierwszym meczu który jest tutaj niezwykle istotny strzelili mniej niż 3 gole. Czerwone Skrzydła problem mają w obronie, nie potrafią sobie poradzić z ofensywą Rekinów, szybkość skrzydłowych Sharks stanowi spore wyzwanie dla obrońców DET i stąd wiele gier w przewadze San Jose i bramki które ostatecznie przesądzają o przegranych. Na pewno część rozwiązań w defence da się zmienić, ale trudno sądzić żeby Rekiny nic nie ukuły, trzeba będzie więc dla pewności kilkakrotnie pokonać Nabokova.
Mistrzowie dostali pstryczka w nos ale nie sądziłem że aż tak się zdenerwują. Reakcje Crosbiego czy całej ławki Pingwinów były pokazem mocnej frustracji i sam nie wiem czy to dobrze czy źle. Capitals w sumie cały czas byli niby spokojni i jak się to skończyło ? Wiadomo. Crosby i spółka mają łatwiejsze zadanie od Stołecznych bo u Canadiens nie gra Markow i choć ten brak wydawał się znikomy w meczu poprzednim to w końcu wyjdzie na wierzch bo w defensywie nie zostało zbyt wiele dobrego Kanadyjczykom. Barierą jest Halak, jeśli ta bariera zostanie przełamana to Pingwinom będzie z górki.

 

[sekular]

Ja dzis proponuje over 2.5 trafienia dla Habs... Mam nadzieje, ze dzis Kanada pokaze jak gra sie w Hokej. Pingwiny traca regularnie duzo bramek i nie mozna powiedziec, ze nie... juz w spotkaniach z Ottawa bylo widac, ze obrona PIT miewa lepsze i gorsze momenty. Ja osobiscie uwazam, ze PIT w obronie gra kiepsko albo bardzo kiepsko, zalezy jak im wyjdzie a to, ze graja dalej zawdzieczaja poprostu sile ognia... Przeciez w spotkaniu nr 1. z Habs, PIT nie pokazali nic wielkiego poza naprawde pelna podziwu skutecznoscia w PP, strzelaja duzo bramek, ale Habs takze trafiaja 3 razy. W drugim meczu, wystarczylo ograniczyc PP dla PIT i zagescic ruszy w obronie i nagle mistrzowie przegrywaja...ale traca znowu bramki... Mam nadzieje, ze Habs pokonaja PIT, bo uwazam, ze inne ekipy chociazby jak Ottawa naprawde zaslugiwaly na gre w dalszej rundzie, moze wreszcie oliwa bedzie sprawidliwa. Do tego dochodzi to co pisal Odisio...frustracja oraz brak panowania nad team'em nie zawsze jest powodem do sukcesu... Kurs z pinnacle 2.050!
pozdrawiam.

 

[adrian1905]

Philadelphia Flyers @ Boston Bruins - Philadelphia- Team Total (OT Included) over 2.5 1.72 Philadelphia Flyers @ Boston Bruins (Moneyline) (Wliczając Dogrywkę) 1.62

Na dzisiejszą noc dla mnie osobiście trudno coś wybrać, ale jedna z dwóch mich propozycji to Philadelphia - Team Total over 2.5. W spotkaniu otwierającym rywalizację w półfinale Konferencji Wschodniej Philadelphiana na bramkę Bruins oddała 36 strzałów, z czego 4 trafiły do bramki Tuukka Ras. W pojedynku numer dwa "Lotnicy" na bramkę "Niedźwiadków" oddali już o 10 strzałów mniej i tylko dwa razy pokonali bramkarza Boston Bruins. Dodam, że dwa spotkania wygrała drużyna Boston i w serii prowadzi już 2-0 tak, więc jeżeli Flyers chce pozostać w rywalizacji w PO musi dzisiaj pokonać drużynę gość. Wracając do poprzednich spotkani oba miały bardzo szybkie tempo, kontra za kontrą. W spotkaniu numer jeden w drużynie "Miśków" bohaterem okrzyknięty został powracający po kontuzji, Marc Savard natomiast w drużynie gości w tamtych spotkaniach dobrze zagrali strzelcy bramek Ryan Parent i Chris Pronger. W spotkaniu numer dwa było nieco więcej walki tym razem w drużynie Bostonu dobrze prezentował się Mark Recchi oraz Milan Lucic, który strzelił zwycięską bramkę dla "Niedźwiedzi". a jednocześnie strzelił swoją pierwszą bramkę w rozgrywkach o Puchar Stanleya w drużynie Philadelphii dobrze, zagrał Mike Richards. Wynik serii sprawia, że podopieczni Peter Laviolette porostu dzisiaj muszą wygrać, a co za tym idzie strzelać bramki, dlatego sądzę, że over 2.5 "Lotników" w tym meczu jest możliwy.

 

[orngcrsh]

No a ja na dzisiaj mam dosyc sporo propozycji:
BOS@PHI Philadelphia ML 1.69 4-1
CHI@VAN Chicago(+1,5) 1.403 5-2
AKO 2.37
CHI@VAN Chicago ML 2.22 5-2
Po pierwsze zgadzam sie z Adrianem, Phila musi dzisiaj wygrac i sadze ze wygra. Narazie w fazie playoff w Wachovia Center sa niepokonani, moga pochwalic sie bilansem 2-0, a wlasciwie to 4-0, poniewaz ostatnie mecze w sezonie zasadniczym (z DET i NYR) byly juz z tych z cyklu byc albo nie byc.. Phila w tym sezonie dobrze gra pod presja. Dwa pierwsze mecze w rywalizacji z Bostonem byly dosc wyrownane (moze poza ostatnia tercja drugiego meczu), o zwyciestwach Niedzwiadkow zadecydowala umiejetnosc zachowania zimnej krwi w ostatnich minutach obu meczow.. Dzisiaj z pewnoscia Phila nie bedzie chciala popelnic tych samych bledow, jakich nie ustrzeglo sie wczoraj Detroit, przegrywajac w series 0-2 nie mozna przeciez tak oddac pola rywalowi w ostatniej tercji, Lotnicy powinny wyciagnac wnioski z takiej postawy Wings i beda walczyc przez 60 minut na maxa.
Rozpisywalem sie juz pare razy na temat Blackhawks, wiec dzisiaj bedzie krotko i na temat. W obu pierwszych spotkaniach z Vancouver zaczeli tragicznie (od 0-5 i 0-2), nie wierze ze tak slaby poczatek moglby sie przytrafic Jastrzebiom trzeci raz. Dzisiaj powinni wykorzystac momentum z koncowki ostatniego starcia i pojsc za ciosem. Maja czym straszyc, wiec ich zwyciestwo jest bardzo prawdopodobne.
CHI@VAN under 6 1.787 5-2
Biorac pod uwage ze w meczu nr 2 Hawks przez ostatnie 55 minut nie stracili bramki, wnioskuje ze znalezli w koncu sposob na utalentowany atak Canucks, dzisiaj powinni kontunuowac efektywna gre w defensywie. A z drugiej strony Luongo tez jest w formie, reasumujac underowe zwyciestwo Chicago jest w zasiegu
BOS@PHI over 5 1.80 4-1 ZWROT
Tutaj odwrotnie, jak juz pisalem Phila musi sie odslonic, zaatakowac i walczyc przez 60min, znajac styl Laviolette (bardzo agresywny i intensywny forecheck) musza z tego byc gole, czy to w jedna czy w druga strone (mam nadzieje ze wiecej strzela Lotnicy). Druga kwestia to forma Bouchera i Raska, ktorzy wg mnie nie sa juz tak rewelacyjni jak w pierwszej rundzie... Moze glupich goli nie ma, ale jednak obaj goaltenderzy nie prezentuja juz tylu kluczowych savow... Poza tym, mecze tych teamow zazwyczaj koncza sie overowo (6-2-1), a wiec patrzac na nisko ustanowiona linie proponuje wlasnie over.

PLAYOFF STATS:
single bets 13-10-4 [57%] +251,6 units
2-team bets 4-6-0 [40%] +65 units

 

[sajuken]

Az sie dziwie ze taka cisza przed dzisiejszymi meczami gdyz szykuje nam sie nie lada niespodzianka. Tak jak juz wczesniej stwierdzilem uwazam ze zwyciezca w tym roku pucharu Stanleya bedzie zespol ktory wygra final konferencji zachodniej. Upatruje zreszta w tym wszystkim rekinow. Moim zdaniem dzisiaj dojdzie do arcyciekawego pojedynku przy szalenczej widowni w Detroit po ktorej nastapi niespodziewny pisk po przegranej 4:0. Jedyna moim zdaniem osoba ktora moze cos wskurac przeciwko rekinom jest Zetterberg ktory musialby sie wspiac na wyzyny swoich mozliwosci i zagrac lepiej niz Crosby i Oveczkin razem wzieci. Na pewno jest do tego zdolny. Jesli rekiny chca myslec o zwyciestwie musze przetrzymac pierwsze 10 minut bez straty gola i konsekwetnie robic do co do tej pory. W drugim spotkaniu Pingwiny nie powinny miec problemu z Montrealem ktory jesli po raz drugi sprubuje zagrac tak ofensywnie jak ostatnio odjedzie z Kanady ze sporym bagazem bramek (przecieralem oczy ze zdumienia widzac jak atakuja ostatnio jakby zapominajac ze pokonali Capitols twarda gra obrona i skutecznoscia gry w kontratakach).

 

[orngcrsh]

A ja nie zgadzam sie z sajukenem, na pewno Pingwinom nie pojdzie w Bell Center tak latwo, ostatnio postawilem na ich zwyciestwo w regulaminowym czasie i sie sprawdzilo, jednak teraz odpuszczam ten mecz, moim zdaniem Habs zorientowali sie ze przeciwko Pens nie wystarczy jedynie zamurowac drogi do bramki i liczyc na Halaka - taka taktyka dwa dni temu nie sprawdzila sie a potem na odrabianie strat bylo za pozno.. Dzisiaj PIT@MTL odpuszczam, proponuje zagrac na Skrzydla:
SJ@DET Detroit ML 1.833 1-7
Jak pisze kolega wyzej Rekiny sa w tej chwili "pewniakiem" do gry w finale konferencji (w ktorej wg mnie polegna z Chicago), jednak jesli chodzi o najblizszy mecz stawiam gruby hajs na Detroit Do tej pory wszystkie mecze zakonczyly sie porazka Skrzydel 3-4, dosc pechowo.. W meczu nr 3 byli strona lepsza, stwarzajaca grozniejsze sytuacje podbramkowe, a mimo to znowu przegrali. Glownie przez odpuszczenie trzeciej tercji i przez feralna interwencje Howarda przy trzeciej bramce dla Rekinow... Mysle ze dzisiaj Pavel i Henrik wspierani przez screening Holmstroma i strzaly z niebieskiej Lidstroema poprowadza Wings do pierwszego zwyciestwa w konfrontacji. Mieszanka doswiadczenia i talentu powinna przewazyc. Oczywiscie Sharks tez maja wiele atutow, jednak to Wings MUSZA wygrac, mysle ze tego dokonaja a kurs jest naprawde zachecajacy
Mysle ze Babcock nie odpusci tego meczu mimo ze jest juz 0-3...

PLAYOFF STATS:
single bets 14-10-4 [58%] +334,9 units
2-team bets 4-6-0 [40%] +65 units

 

[sajuken]

A ja nie zgadzam sie z sajukenem, na pewno Pingwinom nie pojdzie w Bell Center tak latwo, ostatnio postawilem na ich zwyciestwo w regulaminowym czasie i sie sprawdzilo, jednak teraz odpuszczam ten mecz, moim zdaniem Habs zorientowali sie ze przeciwko Pens nie wystarczy jedynie zamurowac drogi do bramki i liczyc na Halaka - taka taktyka dwa dni temu nie sprawdzila sie a potem na odrabianie strat bylo za pozno.. Dzisiaj PIT@MTL odpuszczam, proponuje zagrac na Skrzydla:
SJ@DET Detroit ML 1.833
Jak pisze kolega wyzej Rekiny sa w tej chwili "pewniakiem" do gry w finale konferencji (w ktorej wg mnie polegna z Chicago), jednak jesli chodzi o najblizszy mecz stawiam gruby hajs na Detroit Do tej pory wszystkie mecze zakonczyly sie porazka Skrzydel 3-4, dosc pechowo.. W meczu nr 3 byli strona lepsza, stwarzajaca grozniejsze sytuacje podbramkowe, a mimo to znowu przegrali. Glownie przez odpuszczenie trzeciej tercji i przez feralna interwencje Howarda przy trzeciej bramce dla Rekinow... Mysle ze dzisiaj Pavel i Henrik wspierani przez screening Holmstroma i strzaly z niebieskiej Lidstroema poprowadza Wings do pierwszego zwyciestwa w konfrontacji. Mieszanka doswiadczenia i talentu powinna przewazyc. Oczywiscie Sharks tez maja wiele atutow, jednak to Wings MUSZA wygrac, mysle ze tego dokonaja a kurs jest naprawde zachecajacy
Mysle ze Babcock nie odpusci tego meczu mimo ze jest juz 0-3...

PLAYOFF STATS:
single bets 13-10-4 [57%] +251,6 units
2-team bets 4-6-0 [40%] +65 units

Ciesze sie ze ktos sie znalazl do dyskusji. Ja ogolnie odpuszczam obydwa mecze. Tak szczerze jest jeszcze cos calkowicie nie podlegajace typowaniu co przemawia u mnie za Sharkami a mianowicie to ze przed pierwszym meczem przyszlo mi do glowy ze wynik tej rywalizacji bedzie 4:0 i jak wroce do domu to na to postawie. Niestety w betfair nikt nie przyjmowal takich zakladow po rozsadnym kursie wiec nie zagralem tego i teraz mimo wolnie moze przemawiam za 4:0 dla rekinow. Bardzo ciekawie sie to zapowiada bo Skrzydla wygraly praktycznie wszystkie mecze w rundzie zasadniczej obydwu druzyn a statystyki przemawiaja jednoglosnie za Sharkami. Cos obydwu meczy dzisiaj nie tykam wiec obym jutro nie zalowal. ????

 

[juanroman08]

Ja też jeszcze zdążę skrobnąć parę słów, tak więc nie chce mi się wierzyć by dziś Detroit zostało po raz drugi pokonane na swoim lodzie. Największym szokiem dla mnie był wynik trzeciego spotkania gdyż dałem radę obejrzeć dwie tercję i właściwie byłem pewny że Skrzydła spokojnie dowiozą zwycięstwo... Myślę że w ich głowach jest duża świadomość tego że teraz każdy błąd będzie kosztował bardzo wiele i dlatego sądzę że dziś swoim spokojem i doświadczeniem Red Wings udowodnią że nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Śmiem twierdzić że bez problemów w regulaminowym czasie gry sprawa zostanie rozstrzygnięta.

Jeśli chodzi o drugi mecz to mam nadzieje że MTL zdobędzie powyżej 2,5 bramki bo taki zakład sobie postawiłem, mecz zaczyna się za chwilę także to by było na tyle ????
Pozdrawiam.

 

[odi]

Philadelphia Flyers - Boston Bruins -> Boston win (ML) [2.20]
Niedźwiadki zaskakują i nie przestają grać po prostu dobrze. Wydaje się że zespół z Bostonu znalazł odpowiednią receptę na skuteczną grę w play off, konsekwentna gra w obronie i w końcu tak długo wyczekiwana w sezonie regularnym skuteczność w ataku. Dla mnie zaskoczeniem nie będzie jeśli Bruins wygrają w czterech meczach rywalizację z Phillą, wiadomo Flyers dziś muszą a Boston może. Z dobrze broniącym Raskiem, skutecznym napadem z Szatanem (co za forma w PO!) w roli głównej i kontuzjami osłabiającymi bardzo pomarańczowych dla mnie to Bruins są faworytem w tym spotkaniu.
Vancouver- Shots on Goal (OT Included) -> over 28,5 [1.85]
Nisko ustawiona linia jak na zespół w którym gra najskuteczniejszy zawodnik w klasyfikacji kanadyjskiej sezonu zasadniczego. W pojedynkach z Chicago VAN strzelało na bramke rywali dokładnie 28,26 i 33 razy. W meczu u siebie Canucks strzelali właśnie 33 razy i dziś spodziewam się podobnego rezultatu, tym bardziej że Orki przegrywają w serii meczów 1:2 więc atakować trzeba i strzelać bo Blackhawks umieją dobrze bronić i jeśli w tym elemencie poczują się jeszcze pewniej to może być później bardzo ciężko. Żadnych osłabień w linii ataku, wcześniejsze problemy z bramkarzami Czarnych Jastrzębi to wszystko powinno zmobilizować kanadyjczyków do wzmożonych ataków na bramkę Chicago.

 

[odi]

Vancouver- Team Total Goals (OT Included) -> Over 2,5 [1.85]
Orki być może już dziś pożegnają się z play offami. Dużo mówiło się że Canucks w tym roku są o wiele mocniejsi, jednak wygląda na to że znacznie mocniejsi są Blackhawks bo oprócz problemów w jednym meczy na razie wręcz deklasują Vancouver. Skuteczność Blackhawks w PP i ich niesamowity ciąg na bramkę rywali będzie ciężki do zatrzymania, z formą na play off ponownie nie trafia Luongo dla, którego jest to życiową zmorą. Jaka jest recepta i czego próbować ? Ataku. Bracia Sedinowie zagrali znakomity sezon, wsparci Burrowsem, Samuelssonem są w stanie zdobywać spokojnie po 4-5 bramek w meczu i chociaż obrona Chicago jest stabilna to z goaltendingiem jest różnie i w tym trzeba szukać szansy. Jeśli VAN nie strzeli tutaj 3-4 bramek to nawet nie podejmie walki o finał konferencji.

 

[sekular]

No ja popieram Odisi'a tylko, ze ja proponowalbym VAN +0.5 po kursie 1.980 w pinnacle.... Faktycznie przewaga Chicago jest duza, no ale wystawienie kursu prawie 2.000 na Van lub remis, to lekka przesada... to jest dokladnie tak jak mowi kolega, przeciez bracia Sedinowie byli najlepszym atakiem, grali znakomity sezon, i jakos nie chce mi sie wierzyc, ze odpadna z tych rozgrywek, w tak latwy sposob... Wydaje mi sie, ze mimo stanu 3-1 nie ma tragedi poniewaz Van stac dzis na zwyciestwo, a potem mozna powalczyc jeszcze we wlasnej hali i byc moze bedziemy mieli 3-3... byc moze bo czesto noz na gardle pomaga a czesto przeszkadza, nie mniej jednak ja wierze, ze z takim skladem jaki posiadaja Orki stac ich dzis na remis jak i wygrana!
pozdrawiam.

 

[odi]

Philadelphia- Shots on Goal (OT Included) -> over 29,5 [1.85]
Chyba najpewniejszy jak dla mnie typ z tego meczu na dziś. Liczba strzałów Philadelphi tylko jeden raz na cztery spotkania wynosiła mniej niż typowane 30 uderzeń. W pozostałych grach Lotnicy ostrzeliwali bramkę Misków ale z różnym skutkiem, szkoda że w akcjach Pomarańczowych nie zobaczymy Cartera i prawdopodobnie Carcillo (jedyny z ekipy PHI którego lubie ???? ) bo wtedy zapewne strzałów mogłoby być jeszcze więcej. Flyers wracają na lód w Bostonie gdzie Niedźwiadki z reguły grają lepiej niż na wyjazdach, nie można jednak liczyć na power play czy jakieś babole w grze obronnej przeciwnika bo Boston w defence gra poprostu świetnie i w tym sezonie na tym buduje swoje sukcesy. Trzeba zdecydowanych ataków i długofalowego zagrożenia pod bramką Raska aby osiągnąc bramkowy sukces. Liczę na Richardsa, który jest w tej chwili postacią numer jeden wśród gości.
Montreal Canadiens - Pittsburgh Penguins -> Pittsburgh win (60 min) [1.95]
Jeśli, któraś z rywalizacji na Wschodzie potrwa więcej niż 6 meczy to moim zdaniem będzie to PHI - BOS. Pingwiny mimo że problemy mają z Montrealem a właściwie z Halakiem to dopnął swego już dzisiejszego wieczoru i w jakiś sposób jestem o tym przekonany. W meczu ostatnim mimo że wygranym w sposób niezbyt efektowny, zdarzyła się ważna rzecz - Penguins znaleźli słabą stronę Słowackiego bramkarza MTL. Chodzi o strzały z większej odległości podparte dużym ruchem przed oczami goalie Kanadyjczyków. Dwa razy w ten sposób Jarosław dał się oszukać i sądze że mistrzowie zauważyli że to jest właśnie recepta na wpakowanie mu goli. Oczywiście takich sytuacji w meczu może nie być wiele choć z drugiej strony dobrze przemyślaną taktyką można takie momenty wykreować. Pingwiny pierwszym finalistą Wschodu ? Dziś powinni dołączyć do grona "the best four" gdzie są już Rekiny.

 

[orngcrsh]

PHI@BOS Philadelphia ML 2.25 4-0
Dzisiaj postanowilem postawic na Philly. Oczywiscie moglbym byc posadzony o bycie subiektywnym, jednak mam zasade ze jak przeczuwam porazke Lotnikow to w ogole zostawiam taki mecz w spokoju, natomiast jesli typuje ich zwyciestwo - jestem w tym obiektywny:razz: Dwa pierwsze mecze rywalizacji byly dosc wyrownane, mecz nr 3 byl pokazem bezsilnosci Philly, jednak ostatnie spotkanie to juz przewaga Orange&Black. Mimo ze wygrali dopiero po OT, dominowali na lodzie, stwarzali grozniejsze sytuacje a 2 z 4 goli Bostonu nazwalbym przypadkowymi (m.in. fatalny blad Bouchera). Z meczu na mecz do skladu Philly wracaja kolejni zawodnicy (w ostatnim meczu wystapil juz Gags - z reszta zloty gol w OT to jego zasluga, wraca Leighton ktory bedzie zmiennikiem Bouch'a, podejrzewam ze zagra tez Carcillo, gdyz decyzje pozostawiono jemu samemu, a znajac walecznosc tego zawodnika nie odpusci tak waznego meczu..), w Bostonie mamy sytuacje odwrotnieproporcjonalna: nie bedzie swietnego playmakera Krejci, nadal nie gra Sturm, odpadl tez kolejny po Seidenbergu obronca - McQuaid. Licze na to, ze momentum z ostatniego spotkania zostanie przy Lotnikach i podobnie jak wczoraj Canucks doprowadza do meczu nr 6, ktory przeciez bedzie rozgrywany w Wachovia Center
edit: that was all Philly

PLAYOFF STATS:
single bets 15-10-4 [60%] +459,9 units
2-team bets 4-6-0 [40%] +65 units

 

[sekular]

Ja dzis proponuje remis pomiedzy BOS a PHIL , kurs w pinnacle sports jest na poziomie 4.250 a wydaje mi sie, ze to bardzo sensowne zagranie... Dzis byc moze PHIL zakoncza sezon 2009/2010 juz na dobre... jednak jak pokazalo wczoraj VAN o swoje trzeba walczyc... Wydaje mi sie, ze PHIl wciaz nie jest na straconej pozycji... gdy trzeba bylo sie sprezyc na maksa to potrafili wygrac... BOS jak napisal wyzej Odisio to po pierwsze obrona, ktora gra w tym sezonie swietnie. Nalezy zauwazyc, ze Boston nie jest az tak wystrzelany jak PHIL, napewno maja czym postraszyc w ataku ale to defensywa decyduje o wynikach tego team'u. Wydaje mi sie, ze dzis nie zobaczymy zbyt wielu goli, poniewaz oba teamy, zagraja raczej rozwaznie niz powaznie, a tymi ktorzy musza grac zarowno z przodu jak i z tylu bezblednie sa Lotnicy... zawsze jak dzis wygraja to moga odwrocic szale na swoja korzysc w Philadelphi... a Niedzwiadki jak przegraja po dogrywce nic im zlego sie nie stanie... i tak sa blizej niz dalej nastepnej rundy...
pozdrawiam.

 

[juanroman08]

Dzisiejsze spotkanie Vancouver zapowiada się bardzo ciekawie ponieważ gospodarze grają z nożem na gardle, a co gorsze ich lodowisko w konfrontacji z Chicago wcale im nie pomaga, wystarczy wspomnieć niedawne porażki 2:5 i 4:7, co więcej oba te spotkania były popisami jednego z zawodników Blackhawks ponieważ w pierwszym meczu w Vancouver hat trickiem popisał się Dustin Byfuglien, a kilka dni później jego wyczyn powtórzył Jonathan Toews. Myślę że niewiele osób spodziewało się tak nagłego zwrotu akcji jakim było zwyciestwo Canucks na wyjeździe 1:4. Był to przede wszystkim popis Luongo który obronił 29 strzałów i w dużej mierze przyczynił się do cennego zwycięstwa. Dziś paradoksalnie Orki muszą przełamać się na własnym lodowisku i doprowadzić serię do stanu 3:3. Zadanie na pewno niełatwe lecz trzeba mieć nadzieję że Roberto dał znak swoim kolegom iż mogą na niego liczyć, a o strzelanie bramek jak widać nie ma się co martwić. Dlatego na dziś proponuję typ Vancouver 60' ponieważ jak do tej pory żadne spotkanie nie zahaczyło choćby w małej mierze o remis po 60 minutach, stąd też wydaje mi się że jeśli to Orki będą zwycięzcami, spotkanie rozstrzygnie się w regulaminowym czasie gry.