NBA Playoffs 2012

[blum]

PHI-CHI
typ: 1
kurs: 1.65
Tobet
Wydaje mi się, że to prezent od buka. Kurs dość wysoki a nie bardzo widzę w tym meczu inny wynik niż zwycięstwo 76ers. Grają w pełnym składzie, u siebie i mają okazję skończyć serię. Do tego jest to dla nich sprawa gardłowa z jeszcze jednego powodu - Phila ma problemy z frekwencją i aby przyciągnąć kibiców, musi iść dalej w PO. Co do Bulls - obok Rose'a prawdopodobnie stracili Noaha. Zdziwię się jeśli dziś nie zakończą sezonu.

 

[hugues]

Lakers - jak dla mnie jest druzyna zdecydowanie lepsza niz Denver, dzisiaj zrobia wszystko by zakonczyc rywalizacje i nie dopuscic do siodmego meczu, tam moze byc roznie, wiadomo ostatni mecz maja u siebie, ale jakas przypadkowa kontuzja, slabszy dzien, niedyspozycja rzutowa i Lakersow moze nie byc w kolejnej rundzie w co nie wierze, Denver gra u siebie, ale wydaje mi sie, ze w tym meczu zadecyduja bardziej umiejetnosci i Kobe
Chicago - tego meczu najbardziej sie obawiam, nie gra Rose, ale bez Rose Chicago tez potrafi swietnie grac, dzisiaj maja noz na gardle i czas sie obudzic z tego szoku po kontuzjach, jesli zagra Noah maja bardzo spora szanse, Phila nie oszukujmy sie wirtuozami koszykowki nie sa, wydaje mi sie, ze poczatek spotkania bedzie mial tu spore znaczenie
Boston - niby Pierce ma problemy, niby Atlanta sie wzmocnila ale ja tutaj widze easy win koniczynek, czas zakonczyc rywalizacje, by w kolejnej rundzie nasi weterani nie oddchali rekawami, jesli siada na Atlancie od samego poczatku spokojnie wygraja roznica 7-9 punktow.
mimo wszystko przychyle sie do odpowiedzi loraka, ryzyko jest bardzo spore i raczej odpuszcze

 

[pokus89]

Tylko że w lakers Bryant nie brał udziału w ćwiczeniach. Przyznam że początkowo nie zgadzałem się jak kolega mówił że czekają na mwp ale tak to wygląda. Mecz u siebie przegrali w Denver jakby im się nie chciało. A jeśli będzie game 7 to Mwp gra od 1 meczu w serii z THunder
Dlatego Denver win 1,85 Tobet.
Bulls 2.5 bet365- ja nie wiem skąd kurs na Bulls. Hawes robił różnicę w meczach bez niego, a Deng zaczął grać w Chicago dziś Noah ma wrócić. Na pozycji nr 1 jest padaka ale w sumie w ekipie 76-ers tylko Holiday i Hawes coś grali choć dziś ten drugi powinien zostać uziemiony.
W ogóle skąd te zachwyty nad gra 76-ers to nie wiem, oni nadal nic nie grają po prostu Bulls walczą z własnymi problemami. Dziś zagrają w pełnym składzie ( rose już w tym sezonie nie gra) a moim zdaniem Bulls jeszcze pograją w tym sezonie.
No i na koniec Hawks +6.5 , Celtics nie powalają jakoś specjalnie Horford i Smith robią ogromną różnicę pod koszami, a to nawet jak się gorzej gra w ataku przynosi wymierne korzyści, może i Celtics wygra ale Hawks powalczą

 

[sewerynkg]

Wyszło info, ze Kobe opuscił rozgrzewke przez ?ból brzucha?. Także na razie warto się wstrzymać ze stawianiem, Kobe często gra z kontuzjami ale ta jest chyba bardzo dokuczliwa ???? Myśle, że jest to tylko zasłona dymna

 

[rambo131]

Boston Celtics(-2) - Atlanta Hawks Q1 1,73 -> www.10bet.com

Miałem okazję oglądać ostatnie starcie pomiędzy Bostończykami a ekipą Jastrzębi na parkiecie Hawks. Wniosek? Naprawdę wstyd to co robią Josh Smith oraz Joe Johnson, nie mogą się odnaleźć, nie skoncentrowani. Ja rozumiem że obrona biało - zielonych do łatwych nie należy ale żeby Smith miał 6/16 a Johnson 6/17 to coś tu nie gra. Bez tych 2 panów ekipa Larry'ego Drew nie ma czego szukać w starciu z Bostonem, który mimo że w sezonie zasadniczym spisywał się słabo, to Atlanta w pojedynkach z teamem Riversa nie ma czego szukać, i dzisiaj Boston kończy serię 4-2. Mój typ to Boston -2 po pierwszej kwarcie. Myślę, że biało - zieloni zaczną mocno. Nie ma co tutaj się rozpisywać, bo Teague przy Rondo dostaje białej gorączki i jest mocno spięty, Rajon gra coraz lepiej, bardzo dużo poprawił skuteczność za 3 pkt, świetnie rozgrywa extra passy do Garnetta gdzie temu 2 tylko pozostaje zdobyć łatwe pkt. Nie wiem co dzisiaj musiałoby się wydarzyć żeby Boston to starcie przegrał. Smith oraz Johnson 2 główne motory napędowe nie radzą sobie z difensem Bostończyków to kto tam ma zdobywać pkt? Ok, Marvin Williams może rzucić 4-5 trójek w meczu nie więcej, Teague to też nie jest typowy PG. Zatrzymać przynajmniej Smitha i powinno być dobrze. To co ostatnio grała Atlanta to naprawdę mizernie wyglądało, wygrali ale żeby Rondo nie zgubił piłki gdy miał match time to rywalizacja zakończyła by się już w Atlancie. Pozdrawiam Rambo131

 

[pollo78]

powielam ofertę z poprzedniego meczu obu drużyn kurs ten sam:
over do zagrania tylko jeśli potwierdzi się absencja Noah, jeśli zagra no bet

Carlos Boozer over 10,5 rebs kurs 1,71 Bet365
Do tego małe ako :

Boston -4 kurs 1,54
Lakers +8 kurs 1,35
razem 2,09 na Bet365
handi nie przypadkowe w sezonie (zas+playoff) odpowiednio Boston weszło 21 na 32 i 3 zwroty, a Denver z dodatnim +8 na rywali 22 na 34 i 1 raz zwrot. Jeśli Kobe miałby nie grać zagram tylko Boston

 

[kkslec]

Zamiast główkować kto wygra 76ers czy Bulls przejrzyjcie dobrze ofertę. Od razu w oczy rzuca się linia 169,5 pkt. Kiedy w NBA taka linia była wystawiona ? Dwa pierwsze mecze kręciły się koło 200 punktów. Później 79:74 (Bulls 34% z gry 1/14 za 3pkt, 76ers 37% z gry 4/14 za3pkt), następnie pokryta linia ale zaledwie 89:82 (Bulls 39% z gry 5/19 za 3pkt, 76ers 40% z gry 3/11 za 3pkt) i ostatni mecz 77:69 (76ers 32% z gry 2/11 za 3pkt, Bulls tylko 4 rzuty osobiste trafione). Owszem znajdą się tacy co powiedzą że to nie przypadek bo obie drużyny słabe, ale jaka to jest mała linia ? Niekiedy w damskim koszu pokrywają taką. Ile może trwać tak fatalna skuteczność ? Bulls nóż na gardle i nie mają co się zastanawiać tylko skuteczny i agresywny atak. 76ers czują swoją szansę więc nie odstąpią Bykom na krok. Jak dla mnie najpewniejszy typ na dziś.
over 169,5 @ 1.80
Gram to w dublu z Nuggets. Ile Lakersi mogą wytrzymać z 3 zmiennikami ? Do tego szansa że może Kobe nie zagra ale pewnie jakaś biegunka go dopadła i będzie grał. Ale szczerze co on gra ? Rzuca dużo punktów ale na jakiej skuteczności ? 43 punkty robią wrażenie ale nei przy skuteczności 14/32.
Mówią że Kobe is "sick as a dog", co znaczy że bardzo chory. Na tą chwile game time decision ale co raz bardziej wątpliwy występ chyba.

 

[jacques]

Najpewniejszy? Jakby nie było 170 pkt, przy wyrównanym meczu to wynik oscylujący w granicach 86-84. To nie jest mało, biorąc pod uwagę wagę tego spotkania i styl gry jaki panuje w tej serii. Tak niska skuteczność nie wynika znikąd. Defensywa to ostatnia szansa Byków. Ja tą linię bym zostawił jak najdalej się da.
Sam dziś gram na Lakers. Nie wierzę w plotki, by Lakers specjalnie grali na Game 7, tak samo jak nie wierzę, by miało dziś zabraknąć Kobasa. Tak jak kolega powyżej wspomniał, game 7 jest zawsze tricky. Lakers są lepszym zespołem i powinni dziś zakończyć rywalizację i zagrać następne 2 mecze na wyjeździe, już w Oklahomie.

 

[blaise]

wszem znajdą się tacy co powiedzą że to nie przypadek bo obie drużyny słabe, ale jaka to jest mała linia ?

jaka śmieszna analiza.. taką to mógł tylko stworzyć fan Heat.
Powiem ci coś - wiesz, że istnieje jeszcze coś takiego jak defensywa? i to defensywa się wygrywa w playoffach? a ty piszesz, że mało punktów zdobywają, bo obie słabe..

 

[kkslec]

Śmieszny to ty jesteś. Że mam Wade to znaczy że jestem fanem Heat ? Nawet jak jestem to co to zmienia ? Szanuje każdą drużynę, ale masz racje czyni to mnie odmieńcem To nie analiza tylko moje przemyślenia w paru zdaniach. Wiem że defensywa jest ważna ale nie przyczynia się w takim stopniu aby Boozer rzucał 1/11 a Deng za 3 0/5 a całą drużyna 2/13. To nawet amator te dwa rzuty trafiłby na tyle prób. Bulls pokazali że są bez formy i żegnają się z PO. Brawa dla Asika który spieprzył im mecz nie trafiając na 7 sekund przed końcem 2 osobistych a później falując Igoudale. Trafiłby chociaż jeden to dogrywka i typ by siadł a tak niestety dupa.

 

[pokus89]

kkslec obejrzyj mecz a potem go komentuj ???? bo to watson zawalił cały wysiłek. 7 sekund 1 pkt przewagi mógł dryblować do końca to jak ostatni debil podaje do najgorzej rzucającego osobiste na boisku

 

[prof]

Asik do spolki z Watsonem. Pierw Watson przy 78-75 koniecznie za 3 chcial trafic co skonczylo sie rzutem nie celnym i skuteczna akcja gospodarzy. Aby potem przy rozpedzonym ataku podac do Asika ktory nie dosc ze byl bardzo blisko zagrania akcji 2+1 to potem 2 wolnych nie trafil i faulowal. Jestem mega rozczarowany takim roztrzygnieciem tej koncowki ktora mnie poprostu wbila w ziemie...

Cała NBA ;-)

 

[dawidbarca]

Ja do dziś nie mogę zrozumieć... jak takiego drewno , jak taka łamaga , jak takie zero jak Asik może grać w Chicago Bulls?! . W czołowej ekipie NBA. Fajnie , że ma to 213 , ale w koszykówkę to on za bardzo nie potrafi grać. Bulls z takim centrem to sobie mogą pograć w kulki a nie bić się o kolejną rundę PO. Po kontuzji Noaha na tą drużynę spadł wyrok .
Swoją drogą ciekawe rzeczy Lakersi robią , doprowadzają do g7 podczas gdy mieli Denver już na widelcu i mogli spokojnie skończyć to wszystko 4:1. Mimo wszystko u siebie Jeziorowcy chyba nie mogą odpaść z Nuggets , takich jaj nie będzie.

 

[dawczan]

Ja do dziś nie mogę zrozumieć... jak takiego drewno , jak taka łamaga , jak takie zero jak Asik może grać w Chicago Bulls?! . W czołowej ekipie NBA. Fajnie , że ma to 213 , ale w koszykówkę to on za bardzo nie potrafi grać. Bulls z takim centrem to sobie mogą pograć w kulki a nie bić się o kolejną rundę PO. Po kontuzji Noaha na tą drużynę spadł wyrok .

Wg mnie najbardziej zawalił CJ Watson. Prowadząc 1 pkt robi akcję pod Asika, który rzuca wolne na poziomie O"Neala ?? Powinien grać pod faul albo on albo piłka do Hamiltona na pewno nie do Asika. Głupota playmakera albo brak doświadczenia - nie wiem.

Swoją drogą ciekawe rzeczy Lakersi robią , doprowadzają do g7 podczas gdy mieli Denver już na widelcu i mogli spokojnie skończyć to wszystko 4:1. Mimo wszystko u siebie Jeziorowcy chyba nie mogą odpaść z Nuggets , takich jaj nie będzie.

Jaja mogą być zawsze - choćby poprzednie PO gdzie Lakersi też wcześnie odpadli. Ta sytuacja z G7 i World Peacem jest naprawdę ciekawa...Przeciwnik czeka nie byle jaki bo OCT więc Światowy Pokój będzie wielkim wzmocnieniem. Ale z 2 strony tak ryzykować i doprowadzać do G7 ? Jeśli jest to celowe to Lakersi muszą być mega pewni swojej siły.

 

[pokus89]

David Barca jak się nie znasz na nba to nie komentuj ???? to dzięki niemu Bulls trzymali się w grze. Asik gdyby wygrali były bez wątpienia MWP. Co za robote wykonywał w obronię to poezja a akcja gdzie wykonał 3 bloki pod rząd mistrzostwo. W ataku wiadomo jeszcze sporo do roboty, ale w obronie jest mega

 

[dawidbarca]

Wg mnie najbardziej zawalił CJ Watson. Prowadząc 1 pkt robi akcję pod Asika, który rzuca wolne na poziomie O"Neala ?? Powinien grać pod faul albo on albo piłka do Hamiltona na pewno nie do Asika.

Tyle , że tu nie chodzi tylko o ten jeden mecz. Przecież przy stanie 1:1, mecz na hali 76ers , gdzie Bulls mieli już bodajże 13 pkt przewagi , kontuzja Noaha i koniec Bulls. Asik wchodzi , dupczy 2 wolne w piekielnie ważnym momencie a potem jak idiota fauluje zawodnika 76ers. To samo dzisiaj.
Pokus 89 - Ale nie wygrali... i to głównie dzięki niemu , cóż za ironia. Rzeczywiście zajebistą obroną popisał się faulując Igoudale w decydującym momencie czwartej kwarty. MVP mu za to powinni dać.

 

[kabacik]

Zamiast główkować kto wygra 76ers czy Bulls przejrzyjcie dobrze ofertę. Od razu w oczy rzuca się linia 169,5 pkt. Kiedy w NBA taka linia była wystawiona ? Dwa pierwsze mecze kręciły się koło 200 punktów. Później 79:74 (Bulls 34% z gry 1/14 za 3pkt, 76ers 37% z gry 4/14 za3pkt), następnie pokryta linia ale zaledwie 89:82 (Bulls 39% z gry 5/19 za 3pkt, 76ers 40% z gry 3/11 za 3pkt) i ostatni mecz 77:69 (76ers 32% z gry 2/11 za 3pkt, Bulls tylko 4 rzuty osobiste trafione). Owszem znajdą się tacy co powiedzą że to nie przypadek bo obie drużyny słabe, ale jaka to jest mała linia ? Niekiedy w damskim koszu pokrywają taką. Ile może trwać tak fatalna skuteczność ? Bulls nóż na gardle i nie mają co się zastanawiać tylko skuteczny i agresywny atak. 76ers czują swoją szansę więc nie odstąpią Bykom na krok. Jak dla mnie najpewniejszy typ na dziś.
over 169,5 @ 1.80

Broń Boże, nie chcę by to wyglądało, że mądruje się po meczu. Niemniej, zawsze gdy bukmacher wystawia taką linię (która sprawia wrażenie odchylonej w jedną ze stron) to pamiętać należy, że dzieje się to nie bez powodów. Bukmacher krzywdy sobie nie zrobi dobrowolnie, niestety. A mecz zakończył się totalem - 157 więc nawet grubo poniżej tego. Pozdrawiam ????
Oczywiście, no offence ???? tak chciałem tylko nadmienić, że nic nie dzieje się bez powodu przy ustalaniu linii i kursów.

 

[blaise]

proszę ludzie NIE MAJĄCYCH KOMPLETNIE POJĘCIA O NBA ( w ogóle koszykówce) o nieudzielanie się, bo tylko się ośmieszacie i irytujecie resztę. To co pisze kolega Dawid to szkoda nawet komentować. Widać, że absolutnie się nie zna i widzi tylko nietrafione 2 osobiste (w meczu i tak miał 4/7 więc powyżej swojego ft%), a nie widzi znakomitej defensywy pod koszem Turka, które razem z Gibsonem w drugiej połowie masakrowali momentami 76ers. Niestety Watson odwalił taką kaszanę, że nie mam pytań i zaprzepaścił znakomity run w 3 kwarcie.
P

okus 89 - Ale nie wygrali... i to głównie dzięki niemu , cóż za ironia. Rzeczywiście zajebistą obroną popisał się faulując Igoudale w decydującym momencie czwartej kwarty. MVP mu za to powinni dać.

masz lepszy sposób jak na kontrze zatrzymać takiego skoczka jak Iguodale?
ps. Dawid nie odbieraj tego zbyt osobiście, ale po prostu pisz tam gdzie naprawdę się znasz, jak np. o siatkówce.

 

[dawidbarca]

proszę ludzie NIE MAJĄCYCH KOMPLETNIE POJĘCIA O NBA ( w ogóle koszykówce) o nieudzielanie się, bo tylko się ośmieszacie i irytujecie resztę. To co pisze kolega Dawid to szkoda nawet komentować. Widać, że absolutnie się nie zna i widzi tylko nietrafione 2 osobiste (w meczu i tak miał 4/7 więc powyżej swojego ft%), a nie widzi znakomitej defensywy pod koszem Turka, które razem z Gibsonem w drugiej połowie masakrowali momentami 76ers. Niestety Watson odwalił taką kaszanę, że nie mam pytań i zaprzepaścił znakomity run w 3 kwarcie.
.

Po prostu jeśli ktoś wali dwa wolne w decydującym momencie meczu a potem fauluje zawodnika przy rzucie to po prostu daje dupy na całej linii . Nie trzeba znać sie na koszykówce , żeby to wiedzieć. Co to za Center który nie ma zielonego pojęcia o ofensywie? fajnie , że jest dobrym defensorem , ale co z tego skoro ma średnią 3 pkt na mecz i rzuca wolne na poziomie amatorskim.

PS. Nikt nie mówi , że mam jakieś większe pojęcie o NBA , po prostu widze , że gość ośmiesza się w dwóch decydujących końcówkach na hali 76ers i pisze co widzę. Akurat mało istotne , że trafił sobie wcześniej 4/7 i świetnie bronił , jak w decydującym momencie nie trafił nic i popełnił głupi faul.

 

[blaise]

człowieku w regularze w meczu Heat Bulls w końcówce samej najpierw Lebron przestrzelił dwa osobowe, a potem to samo Rose.. To znaczy, że obaj się nie nadają? Co dopiero rezerwowy center, którego wszystkie zadania są w defensywie, a w ofensywie to tylko walka o zbiórki. Napisałem ci kulturalnie idź pisać o czymś o czym się znasz, ale widzę, że ty dalej swoje. Piszesz takie głupoty, że głowa mała. Głupi faul? Jaki głupi faul jak to była szybka kontra i mógł to puścić Asik na pewne 2 pkty, a mógł sfaulować i liczyć na pudła AI.. Proszę cię skończ się kompromitować. Nie każdy musi mieć pojęcie o wszystkim, ale jest taka złota zasada, że jak na czymś się nie znasz, to się nie odzywasz. Kilka siedzących w koszu i NBA osób pisze ci to samo i nie sądzisz, że to nie przypadek? To nie siatkówka chłopie.