NBA Marzec 2012

[sewerynkg]

TWolves nie mają nikogo kto byłby w stanie powstrzymać Kobego.

Żaden zespół nie ma nikogo na Kobego ????

Ba, nie pamiętam kiedy TWolves pokonali Lakersów. Bodajże 5 lat temu, czyli ponad 15 spotkań temu.

Nie porównuj Wolves z lat poprzednich do tych obecnych. Nie ma co porównywać ???? TWolves maja bardzo silną paczkę. Wymieniać nie będę bo chyba się orientujesz.

Love w mega gazie. Wraca Pekovic.

+ W drużynie LAL atmosfera jest bardzo napięta.

Nie ma Kobego = nie ma Lakers.

TWOLVES po 6 wygrana z rzędu na własnych śmieciach!

 

[toudi]

SA Spurs -5 1.93 Pinnacle

Spurs grają swoje, Pop jak zwykle wyciąga z tej ekipy 110%. Jak dla mnie w tym roku mają nawet lepszy skład niz w poprzednim, nie ma co prawda George'a Hilla ale rozwinęli się Splitter, Leonard czy Blair. Ta druzyna w ofensywie ma wszystko co trzeba, Duncan wciąz świetnie wymierza 45 stopni, są strzelcy za 3, Splitter ładnie chodzi do pick and rolli, są tez gracze, którzy po kozle coś potrafią wykreować, przede wszystkim Parker i Manu. Clippers ostatnio grają bezbarwnie i być moze przełamią się w najblizszym czasie ale San Antonio to jeden z najtrudniejszych terenów do bounce back, tutaj stracisz koncentracje na 3 minuty i masz runa 0-12 w plecy. W Clippers brakuje Billupsa ale nie tylko, moim zdaniem ta druzyna jakoś tak spowszedniała, pamiętam ich chociazby z meczu z Lakers kiędy byli niesamowicie nakręceni, teraz tego nie ma. Chris Paul jest znany z tego, ze w końcowce sezonu często odpoczywa na playoffy i gra słabiej, co prawda do playoffow jeszcze daleko ale forma Paula spada. Clippersom jeszcze daleko do takiego zgrania i wypracowania działających rotacji, które mają Spurs.
Timberwolves moze i nie mają nikogo na Kobiego ale Gasol, który jest coraz wolniejszy, będzie miał problemy z Love'em, który jest w niesamowitym gazie i jest co chwile na zmiane pod koszem i na obwodzie, jak będą dobrze wyprowadzać Love'a to Gasol nie nadązy. Gortat dzięki swojej szybkości jezdził obu wysokich Lakers, Love tez potrafi przyspieszyc.
Boston 1.70 Panbet

Gram ml bo Boston jest mistrzem końcówek a Blazers nie mają nikogo ciekawego na crunch time, czasami zaskoczy Crawford ale to za mało, Wallace ucieka od piłki a Aldridge to tez nie jest dla mnie pewna ręka. Tutaj w sumie podoba sytuacja jak w meczu Spurs. Blazers niby potrzebują przełamania i mówią, ze to dla nich must win ale oni must winy to juz mają co najmniej od kilku spotkań. Najlepiej sytuacje w Portland obrazuje wypowiedz Geralta Wallace'a po ostatnim meczu: "We're searching. I just don't know what we're searching for, I don't know what to say. (We) can sink real fast on this road trip. This was a must-win game for us. We go and we've got to play some tough teams." Nic dodac, nic ując, jak dla mnie nikt w tej druzynie nie wie co robić. Połowa graczy jest w kręgu plotek o trejdach co tez nie ułatwia gry. Boston podoba mi się po All Star Weekend, nie wiem czemu wcześniej nie wpadli na pomysł przesunięcia Garnetta na centra, centra prawdziwego w tej ekipie i tak nie ma a teraz przynajmniej Bass i Wilcox są lepiej wykorzystywani a obaj w tym sezonie prezentują się dobrze. Meczu z Philą nie biorę pod uwagę bo zmeczone dziadki przedreptali ten mecz tak jak się spodziewałem w poscie sprzed kilku dni. Boston to kolejne bardzo tudne miejsce do przełamania, Blazers puchli w tym sezonie w o wiele mniej głośnych halach.
Edit: Wilcox i Pietrus nie grają, szczególnie tego pierwszego moze brakować ale wciąz warto Boston IMO.
EDIT: Podaje zawsze typy bardzo późno, inaczej w NBA się niestety nie da. Dowód? Dziś w nocy niespodziewanie w San Antonio Spurs nie grała największa gwiazda - Tony Parker, przed meczem nic nie wskazywało, ze nie zagra. Bez Parkera nigdy w zyciu bym Spurs nie stawiał...
To tez taka rada dla was na przyszłość, kto ma mozliwość niech sprawdza składy parę min przed meczem i dopiero wtedy podejmuje ostateczną decyzję czy zagrać typ.

 

[typplejer]

San Antonio Spurs - Los Angeles Clippers
Typ: over 192
Kurs: 1.71
Buk: bet365
Stawka: 5/10 108:120
Ekipa prowadzona przez Gregga Popovicha przed własną widownią zagra już piąty mecz z rzędu.
W poprzednich czterech meczach Spurs mają bilans 2-2.
W ostatnich pojedynkach, drużyna z San Antonio notowała na swoim parkiecie średnio 100 punktów, w każdym ze spotkań.
Dla ekipy Clippers będzie, to mecz kończący serię pięciu meczy wyjazdowych z rzędu.
W ostatnich czterech spotkaniach koszykarze z Los Angeles notowali średnio 97 punktów.
W obronie Clippers tracili na wyjazdach 96 punktów, Spurs przed własną widownią dawali swoim rywalom rzucać średnio 93.
Z analizy tych statystyk wychodzi under, jednak...
W obecnym sezonie oba zespoły spotkały się dwukrotnie. W każdym ze spotkań lepszym zespołem okazywała się drużyna z Teksasu.
Na samym początku rozgrywek, Spurs przed własną widownią, 28. grudnia ograli bardzo wysoko Clippers 115:90.
W rewanżu zespół z Los Angeles, był bliski odegrania się na rywalach, jednak 18. lutego Clippers ponownie ulegli swoim przeciwnikom 103:100.
Dlaczego over, skoro ostatnie wyniki obu zespołów wskazują na under?
Mózgiem zespołu z Teksasu jest Parker. Francuz w ostatnich meczach jest liderem zespołu i prezentuje wysoką formę. Jeśli Parker jest w formie, to korzysta na tym cały zespół z San Antonio.
Przeciwko ekipie, która jest w dołu z formą, liczę na bardzo doświadczonego Argentyńczka - Manu Ginobiliego.
Naprzeciwko niego stanie prawdopodobnie Caron Butler, który jest daleko od swojej optymalnej formy.
Dodatkowo gospodarze mają spore wsparcie z ławki, takich zawodników jak Gary Neal, DeJuan Blair, Richard Jefferson, czy dystansowy strzelec - Matt Bonner.
W rywalizacji bezpośredniej na 11 ostatnich rozegranych spotkań w San Antonio over wystąpił w bilansie 8-1-2.
Zespół Los Angeles Clippers over zanotował 5-1, gdy mieli jeden dzień odpoczynku.
Jako dog w ofercie 5.0-10.5 punktu, w ostatnich 5 meczach over pokryli czterokrotnie.
Podopieczni Popovicha, w ostatnich pięciu meczach przeciwko zespołom z konferencji zachodniej over pokrywali w stosunku 4-1.
Oba zespoły prezentują styl gry, który pasuje do pokrycia overu. W poprzednich dwóch meczach linia ta była pokrywana ze sporym zapasem. Choć, to wydaje się oczywisty bet, jak dla niektórych ostatni faworyci Bulls, czy Lakers, to ja tym razem, widzę jako "oczywisty" over, w tym meczu.
Z początku chciałem grać +6 Clippers, jednak over bardziej mnie przekonał.

Powodzenia! ale buki nie ogarnęły linii ????

 

[rambo131]

Milwaukee Bucks - New York Knicks under 206,5 -> 1,90 -> Bet365

Po pierwsze to zacznę od tego, że ze wszystkim co napisał Jacques się zgadzam oraz popieram typ na Lakers. Nie będę się jednak dublował i pisał tego samego czy robił podobnej analizy. Skupię się na innym, dość ciekawym moim zdaniem zakładzie. Gospodarze to drużyna o wiele z lepszą defensywą niż goście, moim zdaniem pójście w tym spotkaniu taktyką run & gun może się dla nich źle skończyć bo New York Knicks ma niepowtarzalną siłę ofensywną i w transition defense raczej nie dadzą sprostać podopiecznych trenera D'Antoniego. Oczywiste jest, że siłą gospodarzy są rzuty dystansowe m.in Delfino, Jennings czy Dunleavy oraz zbiórki przede wszystkim Drew Gooden'a który mocno walczy na tablicy przeciwnika, oraz Ersan Ilyasova również bardzo dobry na tablicach. Przejdźmy może jednak do gości. Dzisiaj w zespole z Nowego Yorku zabraknie podstawowego zawodnika i bardzo ważnego dla Knicks Tysona Chandlera, nie wiem jak poradzi sobie z zawodnikami na tablicach Josh Harrelsson jednak na pewno w zbiórkach ofensywnych przewagę będą mieć gospodarze. Dlaczego under? Knicks z Jeremy Linem bronią o wiele lepiej niż gdy nie było go w Starting Line up. Jest to koszykówka przemyślana, spokojna oraz dzięki temu że Lin mimo młodego wieku jest naprawdę dobrym playmakerem, bardzo dużo widzi na parkiecie Knicks nie robią akcji po 5-8 sekund tylko spokojne i przemyślane akcje i taki typ koszykówki popieram. Jeśli nie pójdą na wymianę ciosów czyli run & gun to o under jestem spokojny. Linia dosyć spora i moim zdaniem powinno tutaj być 193-198 pkt. Moim zdaniem w tym spotkaniu kluczowym elementem będzie walka na tablicach. Pozdrawiam i życzę miłego oglądania Rambo131.

 

[mateo5555]

Dziesiejsza noc, to kolejna noc niespodzianek i zaksakujących rezultatów w tej naszej cudownej lidze. Fakt, ze niektóre spowodowane brakiem ważnych ogniw swojego zespołu (np. Parkera w SAS czy Love w MIN). Ogladajac mecze i patrząc na wyniki utwierdzam sie w przekonaniu, że najbardziej nieobliczalne ekipy tej ligi to Bucks oraz Kings, oni potrafią wygrać wszedzie i z każdym. W dalszej kolejności jeszcze Orlando(oni potrafią przegrać z outsiderem) oraz troszke Denver...Ale przejdźmy do spotkań, które zostaną rozegrane jutro w nocy...

Pierwszy mecz, ktory rzuca mi sie w oczy, to oczywiście spotkanie w Chicago. Miejscowi są po porażce z Orlando u siebie i na pewno w kolejnym meczu nie pozwolą sobie na potkniecie. Jestem pewien, że wynagrodzą publicznosci ostatnią porażkę z Magic. Atutow w spotkaniu z Utah mają wiele...Doskonała obrona, silna ławka i fenomenalny rozgrywający. Natomiast Jazz ma spore klopoty z rozegraniem i obroną. O ile Millsap i Jefferson radzą sobie w ataku, o tyle w obronie są po prostu slabi(szczególnie Big All). Poza tym, wyjazdy to nie jest mocna strona gości. I jeszcze dzień przerwy przemawia za gospodarzami, ktorzy mieli okazję naladować akumulatory i odpocząć. Dzisiaj powinni spokojnie odprawić Jazz.
TYP: Chicago (-8,5)
KURS: 1,61
BUK: Bet365

Drugie spotkanie, to potyczka w Miami. Uważam, że gospodarze, o ile oczywiście zagra Big Three, powinni odnieść dzisiaj kolejne zwycięstwo. Dobra obrona i masakrycznie wyprowadzane kontry, to atuty Żaru, nie wliczając w to umiejetności całe trojki naszych All Starów. Indiana gra bardzo dobry sezon, mają ciekawych i bardzo perspektywicznych graczy, ale to Miami to jeszcze zbyt mało. Ostatnio gospodarzą przytrafiły się 2 porazki i w najbliższym czasie kolejne nie powinny sie już pojawić. Poza tym, w ważnych spotkaniach, Miami gra bardzo dobrze i efektywnie. Dlatego uważam, ze dzisiaj gospodarze wygrają.
TYP: Miami (-5,5)
KURS: 1,52
BUK: Bet365

Jeśli chodzi o spotkanie o większym ryzyku, to sądzę, że mozna dzisiaj spróbować zagrać na Wizards. Portland ostatnio w masakrycznym dołku, graja słabiutko, są rozbici i czasami tak bezradni, że aż żal patrzec. Jeśli chcą wjeść do PO, to dzisiejsze spotkanie powinni wygrać, bo Waszyngton do tuzów nie należy. Ja mam jednak spore wątpliwości czy tak sie stanie...Moje przeczucie mówi inaczej ???? Sądzę, że gospodarze mają dzisiaj spore szanse na odniesienie wygranej. Portland ostatniej nocy grało z Bostonem i wyraźnie przegrało. Gospodarze mieli wolne i mogli sie przygotować do tego pojedynku.
TYP: Wizards (+5,5)
KURS: 1,83

BUK: Bet365

Dla odważniejszych czysty zakład na wygraną gospodarzy: kurs 2,8 Bwin

 

[marqs3lby]

Po wczorajszych typach (9 traf/12 nietraf) dziś kolejna porcja meczów:

1) Washington - Portland
Tutaj istotny będzie wątek psychologiczny. Portland zostało zmiażdżone przez Boston dzisiejszej nocy. Czy się załamią czy wejdą na wyżyny swoich możliwości by zmazać plamy na honorze? Tego nie wiadomo. Dlatego też ja zdecyduje się na postawienie jedynie overa LaMarcusa Aldridge'a. To taki Josh Smith ekipy Portland, lider zespołu. Wierzę że jeśli Portland się podniesie to poprowadzi ich LMA, a jeśli się załamią to LMA będzie jedynym walczącym dla Portland. Moje typy:
LaMarcus Aldridge over 29 pts+reb | 1.85 @ Tobet

2) Miami - Indiana
Zapowiada się ciekawy mecz. Heat u siebie 17-2 i wydaje mi się że jutro będzie 18-2. W Miami wszyscy zdrowi, zaś w Indianie nie zagra Jeff Foster. Mimo że Indiana zajmuje 4 miejsce na wschodzie to jednak z Żarem nie wygrają. Miami wygrało 11 meczów u siebie z rzędu oraz 4 ostatnie bezpośrednie mecze z Pacers. Dla odważnych można dać over LeBrona, gdyż średnio przeciwko Indianie zdobywa 28pts 10 as i 8.5 reb. Ja jednak skusze się na under Danny Grangera. Z Miami ten dobry gracz jednak cieniuje, średnio 4.5 pts - wtf? Moje typy:
Danny Granger under 17.5 pts | 1.75 @ Tobet
Miami -6.5 | 1.61 @ bet365
Roy Hibbert over 11.5 pts | 1.83 @ bet365

3) Detroit - Toronto
Nie wiem co mam myśleć o tym meczu. Detroit złapało wiatr w żagle wygrywając drugi mecz i to z niebyle jakim przeciwnikiem bo po Lakersach wygrali z Atlantą. Dziś do Michigan przyjeżdża drużyna Toronto, drużyna dość nieprzewidywalna, dlatego ja daje tutaj no bet.

4) New Jersey - Houston
Oglądałem pierwszą połowę meczu Nets z Bobcats. Co prawda wygrali, ale ich gra nie rzucała na kolana. W tym meczu zabraknie Derona Williamsa czyli motoru napędowego Nets. Bez Derona ta drużyna nieistnieje. Wiem, że w Houston zabraknie najprawdopodobniej Lowry'ego, ale jednak strata Derona jest boleśniejsza. W dodatku Dalembert nie powinien mieć żadnych problemów z Petro pod koszem. Moje typy:
Houston | 1.42 @ Pinnacle


5) Chicago - Utah
Ulegając ostatnio Magikom, Bulls przerwali passę 8 zwycięstw i od 20 lutego byli niepokonani. Jak wspominałem w poprzedniej analizie - Utah to drużyna własnego parkietu, co potwierdzili kolejną wyjazdową porażką, tym razem w Philadelphi. Bilans wyjazdów 5-14. Myślę jednak ze warto dać over Ala Jeffersona lub Millsapa, bo pod koszem Chicago ma problem. Na dużo pozwolili Howardowi (co jednak niespodzianką żadną nie jest), również Ilyasovie. Wracając do typu na mecz to troche obawiam się postawić Chicago -10, chyba już Utah+18 jest pewniejsze, wątpie by Byki męczyły podstawowy skład w przypadku dużej wygranej. Zaryzykuje. Moje typy:
Utah +18 | 1.3 @ bet365
Al Jefferson over 26.5 pts+reb | 1.85 @ Tobet

6) Oklahoma - Charlotte
Cóż moge powiedzieć o tym meczu. Podobnie jak wczoraj Oklahoma jest zdecydowanym faworytem a mimo to przegrali z Cavs. Na 1.05 nie warto stawiać, dlatego rozważe jedynie over Jamesa Hardena. Moje typy:
James Harden over 17.5 pts | 2.0 @ bwin

7) Minnesota - New Orleans
W Minnesocie mają problem. Brak Rubio, brak Barei. Szczęściem Leśnych WIlków jest to że nie trafili na mocnego rywala. Niewiadomą pozostaje występ Love'a, dlatego trzeba czekać na oficjalne informacje. Myślę, że warto postawić na jego under, w przypadku niewystąpienia dostaniemy zwrot. Moje typy:
Kevin Love under 25.5 pts | 1.85 @ Tobet
Kevin Love under 13.5 reb | 2.02 @ Tobet

8) Phoenix - Memphis
Phoenix jest w niesamowitym gazie, chyba czują już zapach zbliżających się play-offów, czego z całego serca im życzę. Dziś do Arizony przyjedzie niespodziewanie 4 na zachodzie ekipa Miśków. Niespodziwanie bo któż by przypuszczał że bez kontuzjowanego Zacha Randolpha ten zespół stać na zwycięstwa? Wygrali 9 z ostatnich 10 meczów (ulegli na wyjezdzie Houston) i pewnie zmierzają po play-offy. Phoenix radzi sobie równie dobrze wygrywając 6 z ośmiu meczów. Odrazu uprzedzam że te typy są bardzo subiektywne i nie należy przesadnie im ufać. Stawiam też na over Marcina Gortata. Ten mecz nazywany jest Polską nocą - na trybunach zasiądzie sporo Polaków ubranych w narodowe barwy, myślę że Marcin będzie gwiazdą tego spotkania i zdobędzie sporo punktów i zbiórek. Moje typy:
Phoenix | 2.13 @ Pinnacle
Marcin Gortat over 17.5 pts | 2.0 @ bwin

9) Golden State - Dallas
Ostatni dzisiejszy mecz. Dallas bardzo mnie zawiodło, liczyłem że pokonają Sacramento. Dallas b2b2b, w ciągu tygodnia zagrali 6 meczów, dlatego dziś gram na Golden State. A jeśli gram na Golden State jest to równoznaczne z overem Monte Ellisa. Moje typy:
GSW | 1.65 @ bwin
Monta Ellis over 22.5 pts | 1.85 @ Tobet

Edit: ale byka walnąłem z tym Monte

 

[jrq-]

7) Minnesota - New Orleans
W Minnesocie mają problem. Brak Rubio, brak Barei. Szczęściem Leśnych WIlków jest to że nie trafili na mocnego rywala. Niewiadomą pozostaje występ Love'a, dlatego trzeba czekać na oficjalne informacje. Myślę, że warto postawić na jego under, w przypadku niewystąpienia dostaniemy zwrot. Moje typy:
Kevin Love under 25.5 pts | 1.85 @ Tobet
Kevin Love under 13.5 reb | 2.02 @ Tobet

Uważałbym, bo ktoś te punkty musi zdobywać.
Linia wysoka, ale do zrobienia, zależy od zdrowia, ale jak zagra, tzn, że będzie sprawny.

 

[marqs3lby]

Uważałbym, bo ktoś te punkty musi zdobywać.
Linia wysoka, ale do zrobienia, zależy od zdrowia, ale jak zagra, tzn, że będzie sprawny.

Ridnour, Derrick Williams, Peković (na zmianie Milicić) oraz świetny wczoraj Wes Johnson. Wydaje mi się że Love jeśli już to wejdzie z ławki i nie zdąży wykręcić takich wysokich cyferek, no ale zobaczymy ????

P.S Rubio ma po sezonie.

 

[dawidbarca]

9) Golden State - Dallas
Ostatni dzisiejszy mecz. Dallas bardzo mnie zawiodło, liczyłem że pokonają Sacramento. Dallas b2b2b, w ciągu tygodnia zagrali 6 meczów, dlatego dziś gram na Golden State. A jeśli gram na Golden State jest to równoznaczne z overem Monte Ellisa. Moje typy:
GSW | 1.65 @ Bwin
Monte Ellis over 22.5 pts | 1.85 @ Tobet

Ellis ma na imię Monta a monte to taki deserek mleczny :razz: . Również gram w tym meczu na GSW , Dallas gra niesamowitą żenadę , to co oni wczoraj zaprezentowali z Sacramento to wstyd dla mistrza NBA. Do tego tak jak piszesz dochodzi zmęczenie i trudny teren w Golden State . Osobiście dziwię się że GSW jest tak daleko w tabeli , mają silną pierwszą piątkę , chociaż z drugiej strony wykończyły ich trochę kontuzje Curry'ego . Dziś myślę , że zdecydowanie warto postawić na gospodarzy.

5) Chicago - Utah
Ulegając ostatnio Magikom, Bulls przerwali passę 8 zwycięstw i od 20 lutego byli niepokonani. Jak wspominałem w poprzedniej analizie - Utah to drużyna własnego parkietu, co potwierdzili kolejną wyjazdową porażką, tym razem w Philadelphi. Bilans wyjazdów 5-14. Myślę jednak ze warto dać over Ala Jeffersona lub Millsapa, bo pod koszem Chicago ma problem. Na dużo pozwolili Howardowi (co jednak niespodzianką żadną nie jest), również Ilyasovie. Wracając do typu na mecz to troche obawiam się postawić Chicago -10, chyba już Utah+18 jest pewniejsze, wątpie by Byki męczyły podstawowy skład w przypadku dużej wygranej. Zaryzykuje. Moje typy:
Utah +18 | 1.3 @ Bet365
Al Jefferson over 26.5 pts+reb | 1.85 @ Tobet

Moim zdaniem Bulls , podobnie jak Thunder będą chcieli dziś zmazać trochę plame po ostatnich domowych porażkach i rozbiją swoich słabiutko grających na wyjazdach rywali. Utah gra strasznie słabo poza swoim terenem , wygrywają jedynie z outsiderami ligi , z mocniejszymi drużynami nie podejmują nawet większej walki.

 

[toudi]

Dallas grają w tej chwili wyjazdowe back-to-back-to-back. Bardzo chcieli wygrać pierwszy mecz tej serii z Phoenix bo Suns grali back-to-back wtedy i w tamtym meczu grali twardo na 100%. Przy takiej serii ekipa z taką ilością weteranów musi odpuścić jeden mecz bo nie jest w stanie 3 dni pod rząd grać na stówe ze starterami grającymi duzo minut. Taką samą selekcję robi Boston czy Spurs. Wczoraj Dallas odpuścili mecz, starterzy grali ponizej 30 minut oprócz Mariona, który grał 32 minuty. Dzisiaj az takiej padaki jak wczoraj raczej nie zagrają aczkolwiek fajerwerków z ich strony tez się nie spodziewam. Wczoraj oddali mecz właśnie po to zeby dziś powalczyć o wygraną. Warriors roster mają przyzwoity aczkolwiek centrów po wypadnięciu Browna mają chyba najsłabszych w lidze, mają zbyt duzo ofensywnych graczy, brakuje takich typowych stopperów w stylu Bruce'a "cios w jądra" Bowena czy Metta World Peace'a.

 

[bizon91]

W tym sezonie z mojej strony same single z minimalnym kursem 1,5. Dziś mały wyjątek od tej reguły - 2 mecze o niskim kursie, ale wg mnie pewne:
Oklahoma City Thunder - Charlotte Bobcats
Typ:
-Oklahoma z największą ilością punktów w jednej kwarcie@1,21
Chicago Bulls - Utah Jazz
-Chicago -4@1,28
AKO: 1,55

Pierwszy rodzaj typu nie jest zbyt popularny (prawdę mówiąc nie widziałem by ktoś na forum coś takiego wrzucił) a moim zdaniem często jest bardzo dobrym i pewnym wyjściem. Czy Oklahoma pokryje 16-17 pkt handicapu? Pewnie tak, jednak nawet najniższe handi na bet365 to aż 10 pkt zapasu dla gości. 1,02 na zwycięstwo gospodarzy, wobec tego na pewno nie jest złym kurs 1,21 na kwartę. Dlaczego tak? Z prostych powodów. Przede wszystkim Thunder biją w ofensywie swoich rywali o głowę - dość powiedzieć, że Thunder to 3 ofensywa NBA (śr.102 pkt), a Bobcats - ostatnia (śr.87 pkt). Durant i Westbrook postarają się o wysoki wynik ze strony wyjściowej piątki, a James Harden, jeden z najlepszych rezerwowych ligi (śr 15 pkt) sprawi, że gdy przy ewentualnej wysokiej przewadze gospodarzy, wyjdą rezerwy, to Harden je pociągnie i na pewno przeciętny skład Bobcats nie będzie miał przewagi w tym elemencie. Bobcats na 19 wyjazdów w 14 nie przekraczali nawet granicy 90 pkt, więc nie sądzę by dziś udała im się ta sztuka. Oklahoma podrażniona po porażce z Cavs, którą zwiastował już słaby mecz z Suns, jednak te 2 lekcje to wystarczająco dużo dla ambitnej ekipy Scotta Brooksa. Zasadniczo to jakikolwiek typ w stronę Thunder w tym meczu nie wymaga uzasadnienia - Bobcats są kompletnymi outsiderami ligi i dziś nie mają żadnych argumentów w tak trudnej hali. Wg mnie typ 10/10.
Chicago przegrało swój ostatni mecz w United Center, a zważywszy na to , że "Byki" u siebie są piekielnie mocne, ta 1 porażka powinna dać im tylko dodatkowego kopa, by wrócić na zwycięski tor. Okazja ku temu jest bardzo dobra - Utah gra back-to back, po tym jak wczoraj pewnie odprawiła ich Philadelphia. Oczywiście, duet podkoszowy Milsap - Jefferson, spierany przez Kantera z ławki to duży atut Jazz, jednak skoro Sixers, nie posiadający aktualnie jednego dobrego centra poradzili sobie z tym problemem, to poradzą sobie i Bulls, którzy pod koszem mają wcale niezłego Noaha. Wspominam też ten mecz Jazz z Sixers, ponieważ Chicago, podobnie jak ekipa Douga Collinsa, posiada czołową obronę.
Bulls ostatnią porażkę ponieśli z Magic, tak więc zespołem, który poza najlepszym centrem NBA, Howardem, ma też plejadę strzelców dystansowych. Mimo to nie była to wyraźna porażka. Jazz natomiast to odróżnia od Magic, że są jedną z najgorszych na dystansie ekip, zupełnie nie posiadają siły ognia na dystansie czy nawet półdystansie. Nie muszę mówić tu także o przewadze, jaką zapewnia Rose (także podrażniony, bo 2 ostatnie mecze w jego wykonaniu to pokaz nieskuteczności), kosztem Devina Harrisa.
Kurs tego kuponu nie powala, jednak uważam, że są to 2 bardzo prawdopodobne scenariusze.

 

[rambo131]

Ellis ma na imię Monta a monte to taki deserek mleczny :razz: . Również gram w tym meczu na GSW , Dallas gra niesamowitą żenadę , to co oni wczoraj zaprezentowali z Sacramento to wstyd dla mistrza NBA. Do tego tak jak piszesz dochodzi zmęczenie i trudny teren w Golden State . Osobiście dziwię się że GSW jest tak daleko w tabeli , mają silną pierwszą piątkę , chociaż z drugiej strony wykończyły ich trochę kontuzje Curry'ego . Dziś myślę , że zdecydowanie warto postawić na gospodarzy.

Dawid to nawet nie chodzi o to co prezentuje Dallas, najbardziej widoczny brak Haywood'a pod koszem, to co zaprezentowali w defensywie w ostatnich 2 meczach woła o pomstę do nieba, widać że odejście Chandlera dużo zmieniło w szeregach Mavs. Mahinmi to dobry rezerwowy jednak w Starting Line up nie sprawdza się, kompletnie ma problem ze zdobywaniem pkt, często fauluj, kompletny niewypał w pierwszej 5 Dallas. Po drugie brak Westa, typowego zmiennika który potrafi dobrze punktować i trzymać wynik dla Mavs. Kolejnym problemem jest forma Nowitzkiego. Ma nieustabilizowaną formę Niemiec, ostatnio z Suns, rzut na remis piłkę podali do Beaubouis'a a nie do Nowitzkiego, widać że już coś tam się niedobrego dzieje w drużynie. GSW dzisiaj jak najbardziej do grania, jeśli nie poprawią gry w obronie to nie wygrają dzisiaj. W ataku Mavs nie idzie wcale źle.

 

[pokus89]

Ja także podzielę się moimi typami dzisiaj.
Na dziś 4 typy godne uwagi
New Jersey Nets-Houston Rockets 1,40 Tobet
Nie zagra Deron i właściwie to powinno wystarczyć z drugiej strony wprawdzie nie gra Lowry oraz lee jednak Deron to serce i dusza tej ekipy Lopez nadal poza grą a Rakiety muszą kiedyś wygrać na wyjeździe.

Phoenix Suns-Memphis Grizzlies 1,80 Bet365
Widziałem wyżej ktoś pisał o gazie Suns, a Miśki to co? jedna z najlepiej ostatnio grających ekip bilans 9-1 nie robi wrażenia? awansowali na 3 miejsce na zachodzie bez Zacha mało? Ja przyznam że jestem pod wrażeniem nie spodziewałem się aż tak dobrej ich gry. ostatnio w Arizonie przegrali w głupi sposób przez błąd Conleya i on szczególnie będzie chciał odkupić swoje winy no i Marcin nie najlepiej wspmina matchup z Gasolem jeden z najgorszych występów jeśli chodzi o skuteczność.

Chicago Bulls-Utah Jazz Powyżej 186.5 1,50 Bet365
Krótko Utah grają głównie pod koszami co się wiąże z jedną z najlepszych skuteczności w lidze a zarazem pozwalają rywalom na wiele ostatnie spotkania pokrywali spokojnie taką linie i dziś powinno być podobnie jedyne zagrożenie to odjazd rywali ale Favors czy Kanter także będą potrafili zdobywać punkty w razie czego ????
Golden State Warriors-Dallas Mavericks 2,45 Bet365
Zgadzam się z Toudi wczoraj odpuścili. Do tego Gsw jest chyba najlepszą ekipą dla Dallas ponieważ zwykle Dallas przegrywają z ekipami z siłą pod koszem a dziś chyba czeka najłatwiejsze zadanie do tego Marion zapewne będzie krył Ellisa także raczej sobie nie pochul Curry nadal na monitorowane minuty i raczej nie pogra tych 30 minut bo za bardzo boją się że znów wypadnie. Lee sam moim zdaniem nie wystarczy w tym meczu.

 

[levy42]

Miami Heat-Indiana Pacers: Pacers under 94@1,85 Bwin91

Linia wystawiona idealnie na podstawie statystyk: Miami at home traci średnio 93,8 a Indiana on road rzuca 93,0. Pacers dziś bez Hill'a-nie będę po raz kolejny powtarzał co on daje swojej ekipie gdy jest na parkiecie. Dziś na gorącym terenie w Miami nie widzę za bardzo Pacers walczących równo z Heat. Co prawda w Chicago przez 2 kwarty walczyli,po czym przyszła trzecia i blowout. W pierwszym pojedynku w Indianie goście rozbili Pacers 118-83,a mogło być jeszcze więcej(widziałem ten pojedynek niestety). Nie grał wtedy Wade dodatkowo,a Pacers w pełnym składzie. Handi Miami nie pobieram,bo nie wiadomo czy będzie im się chciało do końca punktować rywali. Ale trochę więcej o moim typie-najpewniejszy ostatnio w ataku jest West. Czasem Granger ma jakieś serie trafień,ale gra na niskiej skuteczności mimo wszystko. George jakiś kryzys formy chyba,a i trener Vogel daje mu mniej minut. Hibbert ostatnio się ośmiesza,nie radzi sobie pod koszem z weteranami typu Dampier czy z takim drewniakiem jak Zaza.No nawet nie potrafił przepchnąc Noah Dużo stracił w moich oczach,bo pierwsze mecze sezonu grał super,potrafił rzucić przodem do kosza nawet,a pod koszem nie grał na jeden zwód jak to robi w ostatnich meczach,tylko próbował różnych zagrań 1 na 1. Mam nadzieję,że nie będzie jakiegoś wielkiego rzucania dziś bez nacisku na defense i Indiana nie zakręci się powyżej 94 pkt.
-----
Gortat dziś ma dodatkowe wsparcie rodaków,więc można zagrać

Gortat over 16,5 @1,85 Bwin15,mało rzutów tym razem żeby przekroczyć linię

 

[toudi]

NO Hornets +8,5 1.91 William Hill


W Minnesocie problemy, prawdopodobnie na cały sezon wypadł Rubio, Love wczoraj nie grał, dziś ma wrócić ale mozliwe, ze moze odczuwać jakiś lekki ból. Wypadł tez Barea przez co pojawiły się problemy na PG, pozycji która w Timberwolves jeszcze niedawno była dobrze obsadzona. Wilki wczoraj do końca ostro walczyły z Lakers, kluczowi zawodnicy grali po 40 minut. Hornets wręcz przeciwnie, Nuggets szybko im wybili z głowy zwycięstwo więc coach Hornets zaczął juz myśleć o kolejnym meczu, ponad 30 minut zagrał tylko Jarret Jack. O problemach z kontuzjami Nowego Orleanu nie ma sensu kolejny raz pisać, w tej chwili i tak sytuacja kadrowa jest niezła na tle tego co się dzieje w tym sezonie. Spodziewam się lekkiego zmęczenia Wilków i trochę rozlegulowanej ofensywy przez brak Rubio. Ridnour to tylko cięzko pracujący drewniak, jezeli chodzi o asystowanie nie ma wielkiego potencjału. Wątpie zeby Wilki były w stanie pokryć ten duzy handicap.

Miami -9 1.92 Expekt

lekko Miami -14,5 3.10 Wiliam Hill

Indiana jakoś nie umie grać z Miami. Pacers grali z Heat dwa razy w tym sezonie i w obu meczach zostali totalnie rozbici, raz róznica 35 pkt, drugi raz 15 pkt. Drugie zwycięstwo mogło być tak samo wysokie jak pierwsze ale Heat zrobili sobie wolne w ostatniej kwarcie, którą przegrali roznica 17 pkt. Nie widzę powodów zeby dzis ta sytuacja miała się zmienić. W Indianie znowu nie zagra George Hill i wielokrotnie juz pisałem jak wazny dla nich jest to zawodnik. Ma znacznie chłodniejszą głowe niz Collison i potrafi coś wykreować w ofensywie po kozle a takich graczy Pacers brakuje. Granger max jeden koziol i jumpshot, Collison to ogólnie ich najsłabszy punkt, George to w sumie taki bardzo szybko się rozwijający all-rounder. Miami dziś w pełnym składzie, przewaga na kazdej pozycji oprócz centra. Hibbert teoretycznie ma tutaj korzystny dla siebie matchup czyli drewnianego Joela Anthonego ale tez z Heat nie zachwyca.

Dobrą opcją jest tez granie handi na Heat do połowy -5.

 

[soom123]

Miami Heat (0) - Indiana Pacers (9) - 1 @ 1.91
Nie mam za duzo czasu wiec po prostu pisze ze Miami to druzyna o 2 klasy lepsza od Indiany i sądzę, że powinni pokryć ten handicap spokojnie. W ostatnich 6 meczach wygranych u siebie tylko raz go nie pokrywali.

Golden State Warriors (0) - Dallas Mavericks (3.5) - 2 @ 1.91
Myślę, że ten mecz może zakończyć się wygraną Warriors, licze jednak na to że to Dallas będzie górą. Pomimo ostatnich porażek Mavericks to nadal drużyna, która powinna wygrywać a mecz z GSW jest dobrą do tego okazją. Zabezpieczam się handicapem, myślę że jesli nawet Dallas przegra to minimalnie, co zapewni wejście tego typu.

Powodzenia!

 

[rambo131]

Phoenix Suns - Memphis Grizzlies Marcin Gortat over 17,5 pkt -> 1,85 -> Tobet

Marcin Gortat średnio 16,3 pkt. Ostatnio mimo słabego występu z Dallas zdobył 16 pkt. A reszta w tym artykule.

W sobotni wieczór hala US Airways Center w Phoenix wypełni się podczas meczu koszykarzy Suns - Memphis Grizzlies biało-czerwonymi flagami. W przerwach zatańczą cheerleaderki Asseco Prokom Gdynia, a do roli głównej szykuje się środkowy "Słońc" Marcin Gortat.


- Już nie mogę się doczekać tego wieczoru. Wiem, że bardzo wielu Polaków kupiło bilety na mecz z Memphis Grizzlies i na trybunach stworzą niesamowitą atmosferę. Mogę powiedzieć, że ze swojej strony zrobię wszystko, aby jak najlepiej wypaść w spotkaniu i przynieść wiele radości naszym kibicom" - napisał na swojej stronie internetowej Gortat.
Według informacji na niej zamieszczonych jednym z polskich kibiców będzie mistrzyni świata z 2009 roku w rzucie młotem Anita Włodarczyk. Zawodniczka warszawskiej Skry wraz z trenerem Krzysztofem Kaliszewskim przebywa od początku lutego w Kalifornii, gdzie przygotowuje się do sezonu.

 

[toudi]

Houston Rockets -6 1.95 Panbet zwrot

Krótko
Must win dla Rockets. Mają serię 5 porazek z rzędu i jezeli chcą myśleć o playoffach to ten mecz absolutnie muszą wygrać. Brak Lowry'ego to bardzo duze osłabienie ale w Nets nie zagra Deron Williams więc na tym tle nie wygląda to zle. Lubię grać druzyny, które zawodziły i miały pare dni odpoczynku, to pozwala na kilka spokojnych sesji treningowych i poprawienie gry. Rockets ostatni meczu grali 7 marca czasu amerykańskiego.

Popieram generalnie typ na over Gortata chociaz Grizzlies bardzo twardą grają, szczególnie w paincie więc łatwo nie będzie, gdyby grali np. z jakimiś Warriors to grałbym za podwójna albo potrójna stawke ale i tak chyba warto zagrać.

 

[sewerynkg]

i dlaczego to usuwacie? Nie mozecie usunac tego po meczu?!!?!? Tak bardzo nie chcecie aby ludize sobie zarobili?


GORTAT OVER 17 W PINNACLE @2.30!!!!

Nets nie zagra Deron Williams

Lopez również out. Kurs mały, ale jak znalazł do dubla.

 

[host3234]

Joakim Noah sidelined by flu vs. Jazz
Luol Deng will rest his wrist vs. Jazz
Bez Denga i Noah, a kurs u bukmacherów ani drgnął ???? ?
Utah Jazz + 13,5 - kurs 1,50