Dziś w NBA 10 meczy. Przeanalizujmy je*:
1) Philadelphia - Utah
Wczoraj grały tylko cztery drużyny także zarówno 76tki jak i Jazzmeni mieli czas na odpoczynek. Philadelphia walczy o 4 miejsce na wschodzie, aktualnie jest szóstej pozycji razem z Indianą oraz Atlantą, jednak te dwie drużyny mają mniej porażek. Utah natomiast zajmuje 10 miejsce na zachodzie ze stratą 2 zwycięstw do 8 Minnesoty, jednak mają dwa mecze mniej do rozegrania. Ostatnie mecze to wysokie zwycięstwo Phily nad Bostonem (32 pkt), jednak Boston miał wtedy b2b z dogrywką więc był bardzo podmęczony. Utah zaś co prawda wygrał ostatnie 2 mecze jednak z Cavs i Charlotte więc zrobili to co do nich należało. Absencje w składach: Utah nie ma żadnych problemów kadrowych. Co innego w Philadelphi gdzie wątpliwy jest występ Younga (13.2 PPG, 5.2 RPG), nie będzie również Spencera Hawesa, który od dawna jest kontuzjowany. Moim faworytem w tym meczu jest Phila, Utah jest raczej drużyną własnego parkietu (5-13 bilans wyjazdów, 3 od końca na zachodzie).
Phila -5.5 | 1.84 @ Pinnacle
2) Charlotte - New Jersey
Charlotte chyba powoli zaczyna łapać wiatr w żagle. Oczywiście do pokonywania przeciwników daleka droga, jednak ambitniej podchodzą do meczów. Dziś przyjeżdża do nich ekipa New Jersey Nets. Brak podkoszowych - Okura oraz Lopeza sugeruje nam zagranie overa Biyombo. W Charlotte nie ma problemów z kontuzjami, więc czy dadzą radę Nets? Moim zdaniem nie, jednak tanio skóry nie oddają. Moje typy:
Nets | 1.84 @ Tobet
Charlotte +7.5 | 1.33 @ bet365
over Bismarck Biyombo**
3) Boston - Portland
Boston wypoczął, a tego brakowało ostatnio graczom Doca Riversa. W przeciągu bodaj 4 dni zagrali 3 mecze w tym dwa z dogrywką. Cele obydwu drużyn są te same - awans do PO. Boston zajmuje 7 miejsce na wschodzie i ma kilka zwycięstw przewagi nad NYK i Bucks. Portland zaś zajmuje 11 miejsce z bilansem 19-20. Jak wszyscy wiemy Portland stanowi ogromne zagrożenie przede wszystkim u siebie (14-7), na wyjazdach idzie im gorzej (5-13). Moim faworytem w tym meczu jest Boston. Dałbym też over Rajona Rondo, gdyż jego match-up Felton raczej go nie zatrzyma. Można też zaryzykować over LaMarcusa Aldridge'a, ale to już dla bardzo odważnych. Moje typy:
Boston | 1.6 @ Tobet
Rajon Rondo over 13.5 pts | 1.87 @ Pinnacle
Rajon Rondo over 10.5 as | 1.83 @ Pinnacle
4) Detroit - Atlanta
Detroit ostatnio bardzo mnie zaskoczyło pokonując Lakers. Słyszałem głosy że mają mistrzowskie aspiracje i zamierzają powtórzyć wyczyn sprzed 10 lat (
). A tak na poważnie, to patrząc na te dwie drużyny przede wszystkim na myśl się rzuca over Josha Smitha. To jest absolutny lider tego zespołu. Najprawdopodobniej w meczu zagra Teague, który ostatnio skręcił kostkę. Nie zagra zaś Joe Johnson i Al Horford. Mimo że faworytem meczu są Jastrzębie to ja pozostane tylko przy overze Smitha. Moje typy:
Josh Smith over 19.5 pts | 1.75 @ Tobet
5) Oklahoma - Cleveland
Oczywiście Cavs są bez najmniejszych szans. Nie ma tu zbyt wiele do pisania. Over Westbrooka, Duranta, może też Hardena. Moje typy:
Russell Westbrook over 24 pts | 1.85 @ Tobet
Kevin Durant over 28.5 pts | 2.1 @ Pinnacle
James Harden over 16.5 pts | 1.75 @ bwin
6) Minnesota - Los Angeles Lakers
Tu z góry uprzedzam że analiza i typy nie będą obiektywne. Jestem pełen podziwu dla Leśnych Wilków i kibicuje im w każdym meczu. Dziś do Target Center przyjeżdża ekipa beznadziejnych na wyjazdach Jeziorowców (6-14, 4 porażki w ostatnich 5 meczach, w tym z takimi tuzami jak Wizards, Detroit, Suns). Minnesota zaś u siebie gra dobrze, ostatnio wręcz bardzo dobrze, wygrywając ostatnie 5 meczów. Liderem ekipy Adelmana jest oczywiście Kevin Love. Dziś pod tablicą wspomoże go powracający po kontuzji Nikola Peković. Nie zagra JJ Barea ale akurat na tej pozycji Minnesota ma Rubio i Ridnour'a. W Lakers brak problemów kadrowych. Moje typy:
Minnesota | 1.93 @ betsafe
Kevin Love over 24 pts | 1.85 @ Tobet
Kevin Love over 13.5 reb | 2.1 @ bet365
7) Milwaukee - New York
Bezpośrednio sąsiadujące ze sobą drużyny na wschodzie. NYK są 8. więc zajmują ostatnie miejsce premiowane awansem do PO, zaś po piętach depczą im Kozły z Wisconsin. Oglądałem mecze NYK gdy była jeszcze Linmania i jak każdy zauważył wadą Lina jest duża ilość strat. Myślę że to może wykorzystać szybki Jennings dlatego warto rozważyć jego over. Jeśli chodzi o mecz to raczej no bet, jedynie można dać duży handi dla Milwaukee. Moje typy:
Milwaukee +7.5 | 1.4 @ bet365
Brandon Jennings over 19.5 pts | 1.85 @ Tobet
8) San Antonio - Los Angeles Clippers
Jak już wspomniałem mecze Clippers są dla mnie no betami. Jednak w tym przypadku warto zagrać San Antonio. Blake Griffin jest questionable, możliwe że zagra ale pewnie będzie odczuwał skutki upadku Humpriesa (tu taka mała uwaga ode mnie, dlaczego nazywa się go Kardashianem? Rozwiedli się, szkoda chłopaka bo wydał kupe forsy na pierścionek, wesele itd. a ta głupia suka go zostawiła) w meczu z Nets. W Spurs brak TJ Forda. Moje typy:
Spurs -4.5 | 1.85 @ Pinnacle
Blake Griffin under 21.5 pts | 1.85 @ bwin
9) Denver - New Orleans
Ogromnie mi szkoda Szerszeni. Nie dość że bardzo kiepsko opłaciła im się wymiana z Clippers to dodatkowo do Denver przyjechali osłabieni brakiem Okafora, Ayona, tradycyjnie Gordona. Możliwe że zagra Landry, ale po kontuzji może być z nim różnie.
Denver pomimo braku Fernandeza, Koufosa, możliwe że też Mozgova raczej nie powinni mieć żadnych problemów z pokonaniem Hornets. Moje typy:
Denver -7 | 1.52 @ bet365
over Nene **
10) Sacramento - Dallas
I ostatni dzisiejszy mecz to pojedynek Kings z Mavs. Mavs b2b po przegranej w Phoenix, ale dzisiejszy rywal jest zdecydowanie słabszy. Mecz powinno wygrać Dallas, siatke Phoenix trójkami fajnie dziurawił Kidd, jednak problemem Mavs jest brak centra. Byłoby miło to wykorzystać, jednak życie troche utrudnia zatrucie pokarmowe DaMarcusa Cousins'a. Zagra jutro, ale nie wiadomo jak będzie się czuł po chorobie. Moje typy:
Dallas | 1.73 @ bwin
DaMarcus Cousins over 17.5 pts | 1.85 @ bwin
Dirk Nowitzki over 31 pts+reb | 1.85 @ Tobet
To by było na tyle. Będę wdzięczny jeśli ktoś wyłapał jakieś ewentualne błędy i ,w kulturalny oczywiście sposób, mnie poprawił ????
Pozdrawiam wszystkich
* niestety korzystam ze statystyk gdzie podane jest tylko 5 ostatnich meczy więc możliwe że passe zwycięstw czy porażek są większe niż 5.
** tych dwóch zakładów nie znalazłem w żadnym buku, jednak sądze że zarówno Biyombo jak i Nene zbiorą sporo piłek i zdobędą trochę punktów. Strzelam że
Biyombo over 16 pts+reb oraz
Nene over 19 pts+reb.
POMECZOWY EDIT:
Podsumowanie:
1) Początkowo Utah prowadziło, nawet spory czas, jednak dopadnięcie ich przez Philę było tylko kwestią czasu. Handi ładnie weszło.
2) Oglądałem pierwszą połowę tego meczu. Poziom bardzo słaby, wręcz momentami żałosny. Zgodnie z oczekiwaniami Nets wygrali, Biyombo double-double, zabrakło kilka punktów i wszedłby handi na Bobki.
3) No cóż moge powiedzieć. Stałem się ofiarą dobrej gry Bostonu Gdyby mecz był bardziej wyrównany to Rondo grałby pewnie dłużej i może przynajmniej punktowo zrobiłby over.
4) Krótko - "ja wiedziałem że tak będzie"
5) Największy zawód dzisiejszej nocy. Grzmot dostał grzmotem Kawalerzystów.
6) O absencji Love'a dowiedziałem się w trakcie meczu. Mimo to Minnesota dzielnie się postawiła Lalkom. Dobrze że Love nie wyszedł na parkiet, przynajmniej mamy zwrot bo na pewno nie wykreciłby overów.
7) Elegancko powchodziło
8) Drugi zawód dzisiejszej nocy. Mo Williams z CP3 rozstrzelali Ostrogi. Blake zgodnie z przypuszczeniami underek.
9) Tu do overa Nene brakło kilku punktów. Denver rzecz jasna wygrało dużą różnicą puntków.
10) Zawód nr 3. Nic nie powchodziło - masakra.
Ogólnie na początek nie jest chyba tak źle. Weszło 9 typów o kursach od 1.4 do 1.85. Średnia trafionych to 1.72. Błędnie wytypowałem 12 typów o średnim kursie 1.82. Oczywiście nie powchodziło dużo overów na zawodników, stąd wysoka średnia.