NBA Listopad 2012

[wilq]

Dopiero co sie zabieram za oglądanie bo wstałem ale jedno powiem WOW!!! buki zarobione,wczoraj pisałem że to może być nocka gdzie wszyscy faworycie wygrają ;P może niepotrzebnie to napisałem ;P Obejrze i sie wypowiem ale z tego co widziałem Harden znowu zaszalał a Houston pomalu startują do miana najchętniej oglądanego teamu w tym sezonie.Dzisiaj mimo b2b nie pozostaje nic innego jak pobrać Houston z handi póki jeszcze jest grywalne.

 

[torretoo]

A ja dodam coś od siebie na temat potyczki w Atlancie. Przyznam, że nie doceniłem Houston jednak ich gra wyglądała lepiej już od 5 minuty pierwszej kwarty. Harden to faktycznie może mieć super sezon w tych "Rakietach". Widać, że jest zgrany z zespołem rozumie się z Linem. Na prawdę zaskoczyli mnie może dlatego, że pierwszego meczu nie widziałem. Jeszcze słówku o spotkaniu w "MSG" to co zrobili gospodarze na początku to było wielkie show! Lebron i spółka bezradnie patrzyli jak wpada "trójka" za "trójką". Mimo braku Stoudemire'a odejściu Lina w tej ekipie widać zgranie. Wiadomo jedna "jaskółka wiosny nie czyni", nie mówię, że zostaną Mistrzami NBA ale kto wie może jakiś finał konferencji? a nie jak rok temu mocny rywal na początku i "w.akacje". Nocka na minus.. ale to dopiero początek Wyciągniemy wnioski!

 

[kabacik]

Nocka na minus.. ale to dopiero początek Wyciągniemy wnioski!

U mnie to jakiś dramat. Od momentu jak sezon ruszył 3 typy na sucho pięknie weszły, a jak tylko zdecydowałem się zagrać coś to oczywiście plecy. Damn. ???? Zawsze tak jest ???? Winning streak mam tylko jak nie stawiam. Zobaczymy co dalej przyniesie NBA, ale przyznam, że jestem niepocieszony takim obrotem spraw ???? Powodzenia i pozdrawiam ????

 

[marqs3lby]

Al Horford i jeden z najlepszych duetów podkoszowych w lidze,

Haha, nie odbieraj tego jako atak, broń Boże, ale ten jeden z najlepszych duetów podkoszowych dostał 23 zbiórki w ataku i 19 zbiórek Omera Asika ????

Oglądałem Boston i chyba dziś postawie na Washington. Z taką grą to zeszłoroczne Charlotte by z nimi wygrało. Zero pomysłu na gre, zero zgrania, tragicznie to wygląda. Po meczu z Miami myślałem że brakło psychiki, a wychodzi na to że wtedy spieli poślady i jakoś to szło. Ilyasova zbierał spod KG i Bassa jak chciał, jakiś Harris też sobie punktów nazbierał.. Teraz Washington Wizards bez Johna Walla, no już chyba lepszej okazji na przełamanie nie będzie.
Jak dla mnie Jason Terry to transferowy bust roku. Szkoda bo sympatyczny facet.

Noc in minus, mecz fatalny i jedyny miły akcent to Brian "White Mamba" Scalabrine z komentatorami.

 

[vdv]

[Harden]Widać, że jest zgrany z zespołem rozumie się z Linem.

W 3 dni to na pewno nie zgrał się z nową paką
Playbook Rocket's z Hardenem jest jeszcze bardzo skromny i grają bardzo prostą koszykówkę. Pozostałe kluby raz dwa skumają bazę jak powstrzymać Houston. Oczywiście Brodacz gra jak dotychczas świetnie i sezon może skończyć ze średnią 28-30ppg co da Rakietom może nie PO, ale wstydu nie powinno być

Co do dzisiejszego meczu HOU z Portland byłbym ostrożny z graniem na gospodarzy. Bardziej skłaniałbym się ku PTB z handi, czy nawet czysty Win, ale muszę nad tym jeszcze trochę pomyśleć.

 

[krzysztof1985]

Ja dorzucę coś od siebie - śledziłem 2 mecze w nocy.

Bobki vs Indiana i mogę powiedzieć, że Indiańce mają potencjał chociaż mają przestoje z 3-12 wyprowadzili na 13-12, widać parcie na tablicę ale skuteczność to oni mają fatalną (albo trafili na taki dzień) z kolei Bobki pod tablicami nic a nic nie walczą. Z drużynami lepszymi po prostu baty jak nic, 0 pomysłu na rozegranie i pod tablicą się zamiast przebijać to Indiana czyściła wszystko jak leci, no i niestety finisz dla Bobków.

NYK - Miami - to co wyprawiał Melo + KIdd + Chandler to tylko ręce składają się do oklasków w Q1 miazga i jechali jak z Miami jak z burymi sukami. Melo 5/5 za 3 w Q1 :!: Do tego wiekowy Kidd super rozgrywał a pod tablicą dobrze walczył Chandler, do tego zmiennicy Novak i Smith, jak wróci Stoudemire to mają pakę na półfinał konferencji spokojnie.
U mnie nocka też na minus 3/3 teraz już wiem mniej więcej kto ma formę (Byki, Heat, Phila, NYK) i zgranie oby na nocka była bardziej owocna.

 

[patrolinho]

Dzisiejsza noc z niespodziankami, ale czy na pewno... Drużyny jeszcze nie do końca są przetarte, w niektórych sporo zmian i potrzeba czasu żeby wszystko "zatrybiło". Myślę, że sytuacja będzie wyraźniejsza kiedy każda ekipa będzie miała co najmniej 15 spotkań na koncie. Aktualnie nie ma co grubo wchodzić w spotkania.
Ja na dzisiaj proponuję takie coś
Washington - Boston
Boston mecz bez odpoczynku więc dzisiaj tempa forsować pewnie nie będą. Washington nadal z brakami. Walka pod koszem zapowiada się interesująco. Washington rzutami z obwodu tego meczu pewnie nie wygra, więc będą musieli trochę popenetrować, a tam łatwego zadania mieć nie będą. Z przeciętnymi kawalerzystami czarodzieje rzucili tylko 84 oczka co raczej nie napawa do dumy, stąd też próbuję w tym meczu typu na ilość punktów zdobytych przez ekipę gospodarzy. Betsson oferuje linię na poziomie 93pkt, czyli średnio gdzieś 23pkt na kwarte dla gospodarzy. Jak dla mnie ta linia jest wysoka i nie omieszkam zagrać tutaj undera. Boston jeśli przyciśnie mocniej to pewnie utrzyma gdzieś gospodarzy średnio w 20 pkt na kwartę o ile nie będzie nawet poniżej.
Typ: Washington Under 93pkt || Betsson || 1,89
Milwaukee - Cleveland
Milwaukee zmotywowane wygraną z celtami dzisiaj otwiera sezon na własnym parkiecie. Zagrają z Cleveland, które ostatnio dostało bęcki od Chicago. Dzisiaj liczę na podobny wynik z tym, że w roli Chicago wystąpią dzisiaj koziołki. Strzelców mają dobrych, poza tym Ellis z Bostonem nie poszalał z punktami więc pewnie dzisiaj się odkuje i to z nawiązką. Poprzednie sezony tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że typ powinien wejść na miękko ;]
Typ: Milwaukee Over 102pkt || 1,95 || BEtsson

 

[cibeles]

Ja dziś biorę Handi na Clipers ( - 8 ) z GSW w Betfair za 2,01

Wojownicy przyjeżdzają bez Rusha i prawdopodobnie Boguta, który nawet jak zagra to więcej niż 15 minut nie dostanie. Pod koszem masakra na korzyść gospodarzy. Lee sam nie ogarnie Griffina i Jordana, więc jeżeli gospodarze będą konsekwentnie grać pod kosz, to handi spokojnie wejdzie. Do tego niedawny preseason gdzie było 88 - 71

Dodatkowo dubel : Milwaukee ( -3 ) - Cleveland 1 za 1,50 :;/:
oraz Indiana ( -3 ) - Sacramento za 1,50

AKO: 2,25

Bucks zareklamowali się sami rozbijając Celtów, a goście dopóki Bykom chciało się bronić wyglądali dramatycznie słabo w ataku.
Drugi mecz to bet przeciwko Kings, bo skoro rzucają ledwie 80 oczek Minnesocie, to ile mogą rzucić Indianie. Gospodarze pewnie na maxa wqr... po porażce z potencjalnymi słabeuszami z Charlotte będą chcieli zmazać plamę.

ps. wczorajsza noc pokazała siłę tej ligi. Dodatkowo Harden... facet dostaje więcej minut w meczu i pokazuje, że ma papiery na króla strzelców. Bobki też się fajnie pokazały, drużyna stworzona przez MJ'a z debiutantów i drugoroczniaków wsparta niedocenianym Sessionsem pokazała, że daje radę. Fajny bedzie ten sezon


Co się dzieje, trafienie czegokolwiek graniczy z cudem !

 

[rambo131]

To i ja podzielę się swoimi spostrzeżeniami nt dzisiejszej nocy. Oglądałem wyłącznie Miami Heat w tv, bo taki główny typ obrałem tej nocy. Oprócz tego dałem na Chicago Bulls i pkt Bosha under 17,5. Oba weszły. Nocka 2/4 więc tragedii nie ma. :] Przede wszystkim, co mnie zdziwiło, Anthony z Battierem robił co chciał. Dlaczego nie krył go LBJ tak jak to było w PO rok temu? Dziwne. Carmelo in offense jest jednym z najlepszych zawodników w NBA, i z całym szacunkiem dla Battiera, ale Melo nie z takimi sobie radził. W tamtym roku w PO gdy krył go James to Anthony miał ogromne problemy. 2 kwestia to wszyscy z Was podniecają się ich grą w ofensywie. OK, zagrali fajny, skuteczny mecz. Tak naprawdę rzuty za 3 załatwiły w tym meczu Miami. Skuteczność bardzo dobra jak na cały zespół 19/36 co daje 52,8%. Miami na początku sezonu, możecie się śmiać ale jak dla mnie to oni wczoraj byli jacyś ospali, nie wiedzieli co się dzieje. James imo chciałbyć jak Paul, czy Rondo czyli zaliczyć głównie same asysty. Wiadomo, nie wymagam od niego tego co robił w poprzednim roku w PO jak we 2 z Wade'm rozwalili Pacers czy Boston ale jak zespołowi nie idzie, i w 1Q przegrywali 16 pkt bodajże, to powinien wziąć piłkę do siebie i atakować obręcz, Melo w tym meczu go krył, i jak dobrze wiadomo o ile w ataku jest graczem fantastycznym, to ma jedną wadę, jest bardzo słabym obrońcą. Zobaczymy jak dalej będą sobie radzić obrońcy tytułu, nie skreślałbym ich po 1 słabym meczu, a z Nowego Jorku robił kandydatów do mistrzostwa. Nie sądzę, żeby Nowy Jork każdy mecz wygrywał praktycznie w 1 kwarcie czy do połowy meczu. Moim zdaniem to oni dalej nie bronią dobrze, a bez obrony ciężko jest sięgnąć po pierścień. Występu Denver nie będę oceniał, bo to jakaś katastrofa była. Pozdrawiam Rambo

 

[hardison]

Na razie stawianie na faworytów to niezły money sink i odbija się to czkawką. Oglądałem Denver z Orlando i zastanawiałem się kto w tym sezonie będzie tankował. Później przeniosłem się na Heat z NYK i również załamka - trójki padały jak seria z CKM-a, często z nieprawdopodobnych pozycji (zwłaszcza ta Melo). Patrząc na live wyniki, Kozły nieźle ścisnęli Celtów, Indiana minimalnie przegrała z teamem Jordana ( 30 pkt Walker'a o-0). W Houston popis znowu dał Harden. Co jak co ale początek sezonu jest dużym zaskoczeniem.
Ja niestety zrezygnuję na razie z obstawiania NBA, wrócę jak wpadnie trochę kaski i znów coś popróbuję ????

 

[lukascash]

Oglądałeś mecz i twierdzisz, że Knicks wciąż nie bronią dobrze? Nie trzyma się to kupy. Knicks świetnie bronili w tym meczu, a szybka gra piłką i dzielenie się nią, często nawet przesadne, było naprawdę imponujące, do tego stopnia, że Heat było momentami pogubione. Z tym atakowaniem obręczy to trochę nie tak że LBJ nie chciał, po prostu nie było miejsca - nawet penetrując rzucał z ekwilibrystycznych pozycji bo miał rękę albo nie miał komu odegrać.

 

[wilq]

Jestem właśnie po meczu Kniks - Heat i zacieram ręce na następne ich spotkanie.Takich Kniks chce oglądać,wyborna wręcz jak na nich defensywa.LBJ wraz z Wadem nie poszaleli bo nie mieli jak,LBJ tylko jak dostał piłke odrazu skupiało sie na nim trzech obrońców co doprowadziło nawet do kilku przedziwnych strat Lebrona.Nie było podań na alley z końca boiska,nie było kontr coast to coast bo tak dysponowani Knicks porpostu na to nie pozwolili.Paradoksalnie ten zespół wygląda 200 razy lepiej bez Amare i lepiej żeby on wogóle nie wracał bo tylko popsuje to co w tym zespole zaczyna powstawać.Strzelców mają świetnych,Melo jak grał w piach w preseason tak potrafił sie zebrać i zagrać kapitalny mecz.Novak chudzina na bezczelnego trafia te tróje na bajecznym luzie.Oby zachwyt trwał jak najdłużej.Air ball Bosha na 4 minuty przed końcem IVq - bajka
Jeszcze jedno,gadki Wade'a do Melo poezja ) oni są świetni )

 

[harvey]

Również zobaczyłem ten mecz i jestem pod wrażeniem całej postawy Knicks. W szczególności dzielnie się piłką i szukania partnerów na obwodzie. Wychodziło to im wczoraj perfekcyjnie. Wielu mówiło, jak i ja sam o potencjale Heat w ataku, ale to co ekipa z NY zrobiła w tym meczu pod względem rzutów za trzy to po porostu zniszczyli tym Miami. W ofensywie mają tyle zawodników do rzutów z dystansu, że szok. Ja mam inne zdanie Wilq o powrocie Amare, w mojej opinii on jeżeli będzie grał bliżej pomalowanego to zwiększy jeszcze bardziej szanse podania komuś do rzutu z dystansu. Same zalety i mam nadzieję, że formę utrzymają jak najdłużej. Jeden mecz nic nie znaczy, ale wypadli imponująco. W końcu mam nadzieję, że Melo będzie liderem z prawdziwego zdarzenia. W tej ekipie jest teraz wszystko lider - Melo, weteran - Kidd, niezły rozgrywający Felton, center - Tyson, niezły defensor Brewer, no i ławka Smith oraz Novak. Oby w głowach się nie poprzewracało, a będzie tylko lepiej.

 

[maximus88]

Graty dla NY po zwycięstwie nad Miami ale nie jarałbym się tak ich postawą, bo po prostu mieli dzień konia z trójkami, utrzymanie takiego poziomu jest praktycznie niemożliwe. A zawodnicy Miami sprawiali wrażenie nie bardzo zatroskanych wynikiem na tablicy.

 

[harvey]

Coś na dziś:
Brooklyn Nets - Toronto Raptors / under 194.5 pkt # 1.85 Tobet
Obie ekipy chyba mają lepsza ofensywę niż, defensywę. Jednak podobnie było w ubiegłym sezonie i zawsze jak te dwie ekipy się mierzyły to padał under. Jak wiadomo dla Nets będzie to debiut w tym sezonie. Aspiracje są co najmniej na playoff, bo paczka naprawdę fajnie wygląda: Deron, Johnson, Wallace, Lopez, Watson, Humphries czy Teletovic. Raptors na inaugurację sezonu zagrali z Indianą i wypadli całkiem nieźle, z pewnością żałują ostatniej akcji, po której Hill trafił na wagę zwycięstwa. W ubiegłym sezonie obie drużyny mierzyły się cztery razy:
Toronto Raptors Brooklyn Nets 98:67
Brooklyn Nets Toronto Raptors 98:84
Brooklyn Nets Toronto Raptors 73:94
Toronto Raptors Brooklyn Nets 85:97
Jak widać po wynikach dużo chłopaki nie rzucali. Dziś liczę, że wynik będzie podobny. W preseason co prawda oba zespoły dość dużo rzucały, ale wiadomo liga to liga. Dlatego liczę, że obrona dziś weźmie górę nad atakiem.
_______________________________
Houston Rockets - Portland Trailblazers / James Harden over 24.5 pkt # 1.75 Tobet
Harden zmienił barwy i z Thunder przeszedł do Rockets i jak narazie dla niego był to strzał w dziesiątkę. Dwa mecze na takim poziomie, że chyba sam Harden się nie spodziewał. Widać, że odrazu stał się pierwszą strzelbą zespołu i daje od siebie o wiele więcej drużynie, niż Martin. Brodaty, instynkt i umiejętności strzeleckie z pewnością posiada, a te dwa mecze tylko to potwierdzają. Statystyki dwóch pierwszych spotkań tego sezonu.

Średnio 41 pkt na mecz :O szok zobaczymy jak długo to pociągnie. Sądzę, że dziś w swojej hali przeciwko Blazers powinien, też zaliczyć udany występ. Jestem pewny, że linia jaką wystawił tobet jest spokojnie do przekroczenia. Liczę, na kolejny super występ ze strony Hardena.
_______________________________
Milwaukee Bucks - Cleveland Cavaliers / Brandon Jennings over 25 pkt+asysty # 1.85 Tobet 13+13=26
Może trochę się podpalam pod ten typ, ale to co wczoraj zagrał rozgrywający Bucks to normalnie mnie zagięło. Samego spotkania nie widziałem, jednak skróty potwierdzają, że to był jego mecz. 21 punktów oraz 13 asyst przyczyniły się do tego, że to właśnie Jenningsa można nazwać ojcem tego zwycięstwa. Dziś przeciwko Cavs powinno być łatwiej. O ile wczoraj Barndon walczył z Rondo, to dziś na przeciwko niego kolejny dobry playmaker, a mianowicie Irving. Sądzę jednak, że dziś znowu to Jennigns będzie gwiazdą. Wczoraj świetnie współpracował z partnerami, dziś oczekuję, że powtórzy ilość asyst i dołoży trochę punktów, granica z pewnością nie jest wysoko postawiona.

Narazie tyle, jak coś wpadnie w oko to jeszcze wrzucę.
Tylko wrzuciłem i usunęli zakład na Hardena, pewnie podniosą linię do 25.5, jednak i tak w mojej opinii warto pograć.

 

[daniellah]

Jestem zdruzgotany. Jeszcze nie trafiłem żadnego meczu :? Daje dziś bezpiecznie na Heat 1,2 i Clippers 1,22, dorzucam Cracovie 1,35 w nogę i otrzymuje zawrotne ako 1,98
Miami po porażce z NY będą chcieli się zrehabilitować przed własną publicznością. A , że u siebie są bardzo mocni przekonali się już gracze z Bostonu w tym sezonie i w poprzednim wielu innych.
Clippers natomiast mają bardzo fajną drużynę, mogą wystawić 2 dobre piątki graczy. Widać u nich wielką pewność w grze. Man nadzieje , że w końcu coś mi wejdzie, bo jak nie to trzeba będzie zacząć kraść

 

[wilq]

Boston(-5.5) 1.94
Pinnacle
Po tym co wczoraj zagrał Boston przeciwko mocniejszemu rywalowi pewnie bałbym sie ruszać ich ponownie ale z Wizards nie powinni mieć problemów.Mimo że Celtics są jeszcze świeżym teamem i nowi gracze potrzebują troche czasu by wpasować sie w druzyne to Wizards są rywalem do oklepania na szybko.Wizards cały czas bez Walla i Nene a ''nowe'' nabytki nie dają narazie tyle ile sie od nich wymaga.Boston powinien zdecydowanie wygrać walke na tablicach i wykorzystac problem z wysokim w tym zespole bo z Cavs wyglądało to tragicznie.Byla noc cudów ale w porażke celtów chyba nikt nie wierzy.Grają jak grają ale z osłabioną i słabą ogólnie jakby nie patrzeć ekipą Wizards nie powinni mieć największych problemów.
Kusi zagrać handi na Jazz ale ten zespół choćby nie wiadomo jak mocny bedzie zawsze będzie grał padline na wyjazdach.Dlatego idą w odstawke.

 

[arquisek]

Milwaukee Bucks - Cleveland Cavaliers
Typ: Bucks(-6,5) @ 1,92

Na dziś wybrałem sobie jeden główny typ, mianowicie jest to pojedynek Bucks i Cavs. Faworytem zdecydowanym w tym meczu są gospodarze i po wczorajszym meczu z Celtics wiem dlaczego. Oglądałem niestety tylko 1. połowę tamtego meczu, ale Bucks wywarło na mnie dobre wrażenie. Zagrali dobrze pod koszem i pokazali kilka ładnych, składnych akcji. Cavs zaliczyli udany początek wygrywając z Czarodziejami, lecz wczoraj zupełnie się nie popisali i dstali solidne bęcki od Bulls. Słaba skuteczność 40% i słaba dyspozycja w ataku.. W ekipie z Milwaukee dobry mecz zaliczył Jennings zdobywca 21pkt, ale także dobry mecz Harrisa z 18 punktami. Myślę, że Bucks są w stanie pokryć handi i jeśli zagrają tak jak wczoraj kombinacyjną grę to uczynią to z dobrym zapasem.

Washington Wizards - Boston Celtics
Typ: Celtics @ 1,41

Liczę po prostu w tym typie na przebudzenie i lepszą grę Celtics. Wizards dobry przeciwnik na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Rondo, Pierce, Garnett muszą ogarnąć zespół, zagrać spokojniej z mniejszą ilością strat a będzie lepiej ????

 

[zikos]

Houston-Portland 2 3,0 bet365

W kolejnym spotkaniu zmierzą sie ekipy Rakiet i Blazers.Houston jak narazie odniosło 2zwyciestwa wygrywając dwa mecze na wyjezdzie z ekipami Detroit i Atlanty .Znakomite zawody w tych dwoch meczach rozgrwał Harden .Houston jak narazie zachwyca wszystkich ,ale przeciez nadejdzie tez znizszka formy i James nawet wtedy nie pomoze.Bardzo dobrze walczą tez na tablicach ,a ostatnio Asik aż 19-scie razy zbierał piłke .Ekipa Porland pierwszy swoj mecz wygrała z LaL ktore nie prezentuje sie narazie dobrze,ostatnio zaś przegrali w Okc.W meczu z Okc ponizej oczekiwań zagrał Batum ,mizernie tez spisywał sie center Hickson ,po tych zawodnikach mozna spodziewac sie wiecej.Dzis licze na LaMarcus Aldridge ktory potrafi pociągnąc w trudnych momentach swoją druzyne.Sądze ze bedzie to wyrownany mecz ,a goście odniosą pierwsze zwyciestwo na terenie rywala.

Nie lekcewazyłbym Washington ,u siebie zawsze grozna ekipa ,w dodatku jak pamietam w tamtym sezonie Celtowie meczyli sie niemiłosiernie z nimi ,a teraz jak narazie obrona Celtow nie funkcjonuje ,gracze grają ponizej oczekiwań.

 

[torretoo]

Tim Duncan over 24,5 punktów i zbiórek 1,85 Tobet
Linia mnie trochę zdziwiła.. Tim od początku sezonu pokazuje bardzo dobrą formę i jest liderem Spurs. To dzięki niemu w dużej mierze Spurs pokonali ostatnio w końcówce Thunder. W dwóch dotychczasowych spotkaniach Spurs Tim spokojnie przekroczył tą linie. Dzisiaj Tim będzie miał pole do popisu w mojej ocenie ponieważ chyba, Jefferson, Favors czy Millsap to na pewno nie są "płotki" ale z takimi zawodnikami powinien sobie Duncan na pewno poradzić. Mimo wszystko walka na "tablicach" między nim a tą trójką zapowiada się bardzo interesująco. Jednak ten typ to nie tylko zbiórki ale i punkty. Tutaj na pewno dużo piłek będzie dostawał Duncan i na pewno trochę ich trafi w obecnej formie.. Mimo takie formacji pod koszowej u Jazz stawiam na over Tima ponieważ widać, że gra Spurs na chwilę obecną opiera się w dużej mierze na nim.
Miami Heat - Denver Nuggets (1 połowa 0-4,5) 1 1,91 Unibet :?
Po wczorajszym blamażu w "MSG" na pewno we własnej hali Heat będą chcieli się odbudować. Denver wczoraj też nie zachwyciło lekko mówiąc.. oglądałem początek spotkaniu to jeszcze jakoś to wyglądało póżniej już oglądałem Miami w TV więc zerkałem tylko na wynik i oczy mi się otwierały coraz szerzej mimo tak już póżnej pory.. Miami to drużyna "showmenów" którzy na pewno dzisiaj będą chcieli sobie odbić wczorajszą porażkę z Knicks. Nazwisk ni trzeba przedstawiać bo wszyscy z tego działu wiedzą która gra dla Miami. Denver wzmocnione przed sezonem między innymi Iguodalą na razie nie spełnia oczekiwań.. Może po prostu jeszcze brak zgrania? Ja dzisiaj zdecydowanie stawiam na Miami. Oni zawsze lubią "mocne" otwierać mecz stąd typ na tylko połowę meczu.. Drugiej i tak pewnie nie zobaczę na żywo.. :grin: