>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<

NBA Listopad 2012

Status
Zamknięty.
K 71

kogut

Użytkownik
Nie radziłbym Ci za bardzo sugerować się poprzednimi pojedynkami Magic - Nets. Magic to teraz zupełnie inna drużyna. W porównaniu do zeszłego sezonu brakuje Richardsona, Andersona a przede wszystkim Howarda. Zmienił się także trener. Typu nie neguje bo sam rozważam postawienie na Magic. Dużo jednak będzie zależeć od tego czy zagra Nelson oraz Wallace. Jeżeli ten drugi nie zagra, a wszystko na to wskazuje (wg roto) Nets będą mieli bardzo dużą dziurę na pozycji numer 3..
 
L 181

lorak

Użytkownik
Orlando - Brooklyn
1 (AH -4,5) 3,25
1 (AH -1) 2,25
bet365
Generalnie sugeruję zwyciestwo Orlando. Nie znam się na koszu, ale nic nie wskazuje na wygraną przyjezdnych. W dwóch ostatnich meczach Orlando u siebie zdobyło 217pkt, owszem potem były dwie wyjazdowe porażki, ale zauważmy, że już od 10 meczów Nets nie potrafią wygrać magików. Brooklyn w ostatnim meczu w Miami zdobył tylko 73 punkty, a w 3 ostatnich meczach w hali koszykarzy Orlando zdobyli tylko średnio 77,66pkt, w dodatku przegrywając z nimi większość meczów kilkunastoma punktami.
http://www.livesports.pl/mecz/jipMfEGd/#h2h;overall
Niech ktoś mi wytłumaczy, czemu wg buka to Netsi są faworytem?
na przykład dlatego, że nie ma się co sugerować ostatnimi 10 meczami między tymi drużynami, gdyż w tym sezonie są to bardzo zmienione zespoły. oczywiście obydwa tegoroczne zwycięstwa magic u siebie robią wrażenie, ale zostały odniesione przeciw słabo spisującym się nuggets oraz suns, którzy są jedna z najgorszych drużyn zachodu. brooklyn też oczywiście gra kiepsko (typowe ulicowe 1on1), ale ja tego spotkania bym nie obstawiał właśnie ze względu na to, iż mamy za mało informacji o realnej wartości obydwu teams.
jeszcze co do tych porażek nets, to z wolves prowadzili już przecież nawet 22 punktami i IMO (a akurat oglądałem ten mecz) doszło do najzwyczajniejszego w świecie rozluźnienia, po czym nie byli się już w stanie pozbierać. (to się czasem zdarza każdemu.) z miami natomiast tuż przed tym spotkaniem pojawiły się cytaty zawodników brooklynu, że zostali zbudowani specjalnie pod heat, aby ich zatrzymać. więc mieliśmy super zmobilizowanych mistrzów, którzy podobnie jak podczas opening night pokazali swoją siłę.
 
incubus7 115

incubus7

Użytkownik
rozumiem w takim razie, że Nets też mają przemeblowany skład, lepszy niż w poprzednim sezonie? Ale widać, że nie zgrany i źle zmotywowany... Nikt jednoznacznie nie skreślił możliwości Magików, grają bardzo przyzwoicie jak na luki kadrowe, więc kurs chyba jest value.
 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Marcin Gortat Over 15.0 pkt @ 1,85 Unibet

Gortat powoli zaczyna się rozkręcać, tak właściwie to już gra naprawdę dobrze, z Bobcats rzucił 23 punkty i miał 10 zbiórek. Po odejściu Nash&#39;a stał się liderem Słońc. W pierwszym meczu sezonu z GSW rzucił 10 pkt, ale był to mecz w którym padło zaledwie 172 punkty, dziś myślę spokojnie powinno paść ponad 200. Później były dwa mecze z Orlando i Detroit w których Gortat zdobywał kolejno 14 i 16 punktów. Średnio w tych meczach grał po po ok 35 minut, ale był to początek sezonu więc to dlatego. Potem przyszedł mecz z Miami i mimo że Gortat grał tylko 27 minut i Suns dostało ostre lanie rzucił 12 punktów i miał 13 zbiórek. W ostatnim meczu Gortat grał 38 minut i zdobył aż 23 punkty, myślę że dzisiaj po bardzo dobrym meczu znowu będzie dość długo na boisku i trochę punktów rzuci, bo Cleveland w tym sezonie nie licząc pierwszego meczu z Wizards (który grali u siebie) traciło w każdym co najmniej 101 punktów. Dodając do tego fakt że pod koszem Gortat będzie miał sporo miejsca przez to że nie zagra Varejao to myślę że ten typ spokojnie wejdzie.
 
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
Dzisiaj znów nieprzespana noc bo jest co oglądać.

Po pierwszej, wstępnej analizie pobieram w Bet365 :

LA LAKERS ( -4 ) - GSW 1 za 1,54 ✅✅✅


Wiadomo jaki piach grają Lakers i wiadomo także, że GSW gra nawet powyżej oczekiwań. Ja jednak biorę LA. Lakersi przegrali 4 mecze ( 1-4 ) i są na samym dnie Zachodu... Wojownicy całkiem przyjemny bilans 3-2, który daje im środek tabeli. Dlaczego więc uważam, ze dzis wygrają ?. Po pierwsze rywal do tego idealny, bo z nie najwyższej półki. Gdy przyjechał do LA - Detroit skończyło się wysokim zwycięstwem. Po drugie przewaga w strefie pomalowanej jest ogromna. Wiem, to samo pisałem gdy GCW grało z Clipss i wtedy ogarnęli, dziś jednak będzie jeszcze trudniej. Dwa, podrażnione ambicje graczy z LA, ten mecz poprostu muszą wygrać i to najlepiej z +15 , by odbudować nieco morale. Po trzecie wojownikom wypada nieco skalkulować kalendarz, gdyż jutro mają u siebie Denver i pewnie łatwiej wygrac z Denver u siebie, niż dziś zażynać się w LA bez skutku ( ale to takie trochę naciągane ) niemniej jednak jak LA pojedzie na początku to sądzę , że GSW będzie oszczędzać swych najlepszych graczy.Kolejny argument to H2H ( w hali w LA bilans ostatnich 10 pojedynków to 9-1 na korzyść LA ) a biorąc pod uwagę także wyjazdy, to od sezonu 2008/2009 mamy 20-2 dla LA . Według mnie LAKERS dziś wygrają

Nieobecni:
LA - Nash
GSW - Rush, Boogut ? ( i tak jak gra to dostaje po max. 20 minut )


NY - DALLAS under 202 za 1,61 ✅✅✅

Defensywa nowojorczyków póki co robi na mnie duże wrażenie. Miami i Philadelphia w MSG zatrzymane na 84 punktach, rewanż z 76-ers to 88 po koncie strat. Dziś przyjeżdża Dallas, które zaskakuje chyba nie tylko swych fanów. Bilans 4-1 dużo rzucanych punktów i gdzie szukać ale ?? Chyba tylko tu, że dziś rywal zdecydowanie inny, tzn. lepiej broniący niż dotychczasowi (no moze poza LA , kiedy znów będą sobą ). Nie spodziewam się by Dallas rzuciło dziś dużo więcej niz Miami i Phila i pewnie zostaną powstrzymani poniżej 90 oczek. Czy NY potrafi rzucić 110 ?? Oczywiście, ale doświadczony team z Dallas to nie szalone Miami czy młoda i ambitna Phila i będą umiejętnie zwalniać grę, stąd przewiduję niski wynik. Inna sprawa, ze NY musi w końcu mieć też słabszy dzień...
No i jeszcze osłabienia, o których piszę poniżej.

Nieobecni:

NY ( bez zmian ) - Amare, Shumpert , Camby

Dallas - Nowitzki, Marion oraz prawdopodobnie Brand ( czeka na potomka ) oraz Beaubois

Powodzenia !
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Dziś tak duża ilość spotkań, że każdy powinien wybrać coś dla siebie :razz: . Moim zdaniem ciekawie wyglądają te typy:

Thunder (-11.5)- Pistons @ 1.95 Pinnacle ⛔

Kurs i typ na pierwszy rzut oka marzenie. OKC podobnie jak Heat u siebie są potęgą, tak było w tamtym sezonie i tak jest i teraz. Ostatnio zmiażdżyli wręcz Raptors którzy co by tutaj nie mówić przewyższają Detroit i to znacznie. Ze strony Pistons nie ma tutaj praktycznie żadnego zagrożenia, jeden Monroe który w większości spotkań nie ma żadnego wsparcia, to dla Thunder pikuś. Historia spotkań Detroit z tego sezonu to pasmo blamaży, największy zaliczyli na wyjeździe z Jeziorowcami i myślę, że Thunder z łatwością są wstanie powtórzyć ich wyczyn i pokryć spokojnie tą wcale nie wygórowaną linię.

Lakers (-6.5)- Warriors @ 1.91 Bwin ✅

Warto się pośpieszyć z graniem Jeziorowców, bo kursy u większości buków drastycznie pospadały i do wieczora podejrzewam, że więcej jak 1.75 nie złapiemy nigdzie. Lakers ostatnio fantastyczny występ u siebie z Pistons, mimo słabości rywali pokazali naprawdę klasę. Zostawiam ostatnią porażkę z Utah bo wiadomo, że raz to bardzo trudny teren, a dwa LA to drużyna typowo własnego parkietu. W tamtym roku znakomity bilans spotkań domowych, duże problemy na wyjazdach, teraz powinno być podobnie. Ciągle bez Nasha, ale z potężną przewagą pod koszem w osobach Howarda i Gasola. Jedyna szansa GSW to dobra dyspozycja na dystansie, ale ogólnie nie wydaje mi się aby zagrozili oni dziś LAL. Linia niska, spokojnie do ogarnięcia przez Bryanta i kolegów.

Knicks - Mavericks @ 1.42 Pinnacle ✅

Na koniec dosyć niski kurs, ale myślę, że spotkanie dosyć pewne. Knicksi jak na razie niszczą system mówiąc kolokwialnie, przekonała się już o tym dwa razy Phila a także mistrzowie z Miami. W genialnej formie jest Carmelo Anthony i o jego występ można być spokojnym, świetna gra jak na razie obwodowych NY i ogrom trójek rzucanych we wszystkich dotychczasowych spotkaniach. Dallas dalej bez Dirka nie powinno być tutaj większym zagrożeniem dla ekipy z Nowego Jorku.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
anoseven 342

anoseven

Użytkownik
Zastanawiam się nad over 192 w meczu Jazz @ Nuggest + jakiś drugi meczyk. W spotkaniach pomiędzy tymi drużynami przeważnie pada ponad 200 punktów. Myślę, że najniższa możliwa linia do obstawienia w bet365 powinna spokojnie wejść. Co myślicie o tym typie? Macie może jakieś newsy dotyczące ów spotkania?
 
K 71

kogut

Użytkownik
Ja radziłbym uważać z tym overem na Gortata. Przypuszczalny brak Varejao to tylko jedna strona medalu. Drugą natomiast jest powrót do składu O&#39;Neala i jutrzejszy wyjazdowy mecz z Utah o czym Dawid nie wspomniał. W przypadku wysokiego prowadzenia Suns, Marcin może być oszczędzany na jutrzejszy pojedynek z &#39;Big Alem&#39;.
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Panowie, przypominam że jeśli piszecie o kontuzjach lub powrotach to konieczny jest link-źródło.
Odnośnie Varejao to co udało mi się odnaleźć:
CLEVELAND – First, the good news for Cavaliers fans:
Anderson Varejao practiced Thursday and is listed as probable for Friday night’s game at Phoenix. Varejao, the Cavs’ 6-foot-11 rebounding machine, missed Wednesday’s loss at Golden State with right knee soreness.
More good news:
Both starting point guard Kyrie Irving and C.J. Miles played Wednesday with the stomach flu, and while neither practiced Thursday, both are also probable for the Suns.
Now for the somewhat-not-so-good (but-not-awful) news:
Rookie guard Dion Waiters is listed as questionable for Friday. Waiters suffered what the Cavs are calling a “right quad contusion,” suffered against the Warriors. He was seen hobbling in the locker room after the game, and did not practice Thursday.
Irving leads the Cavs (2-3) at 24.6 points per game. Waiters is second (15.4 ppg) and Varejao is third (14.0). Varejao also leads the Cavs in rebounding at 15.0 per game.
FOX Sports Ohio’s telecast of the Cavs-Suns game begins Friday at 8:30 p.m.
http://fanmonster.com/?p=4236
 
marcop. 4

marcop.

Użytkownik
Moja propozycja na nockę to handicap pierwszej połowy:
Suns (-2)
OCT (-6,5)
Oglądałem oba zespoły w akcji i raczej dobrze wchodzą w mecz, a w drugiej kwarcie trzymają wynik. Myślę, że Thunder spokojnie pokryje to handi i podobnie jak ostatnio Lakers rozniesie zespół z Detroit, tym bardziej, że ma świetną ławkę. Co do zespołu Gortata to mam nadzieje, że zaczną podobnie jak z Orlando i zejdą do szatni z przynajmniej 3-punktową zaliczką, bo rywal na pewno z najwyższej półki nie jest.
 
lemoneky 1,2K

lemoneky

Użytkownik
Hmm ja dzisiaj dosyć długo się zastanawiam ale wybrałem 3 spotkania

Bucks vs Wizards ---&gt; Bucks -3@ 1,90 bet365✅✅
LAL vs GSW---&gt; LAL -5,5@ 1,76 bet365✅✅
Knicks vs Mavericks ---&gt; Knicks -3,5@ 1,57 bet365
✅✅

Jako ,że mecz nr 2 i nr 3 zostały już dość dokładnie opisane wyżej odpuszcze sobie pisanie tego samego. Ale w dwóch zdaniach Lakersi muszą dziś wygrać grają u siebie i przyda im się blowout. W nowym Jorku dwie drużyny które bardzo dobrze rzucaja za 3 Mavs 48% Knicks 45% , Jednak MAvs bardzo mocno osłąbione a do Knicks ma dziś wrócić Camby co jeszcze bardziej wzmocni i tak juz bardzo dobrą defensywe Knicks (źródło espn.go.com/nba)

Chce skupic się nad meczem numer 1
Dlaczego Bucks? Na tablicach żadna drużyna nie powinna mieć jakiejs większej przewagi. Wizards bez zwyciestwa w Nba w sezonie 12/13 ale wciąż bez swojego lidera Johna Wall&#39;a myślę ,że będzie to miało duże znaczenie, od początku sezonu ma zreszta to znaczenie ponieważ dla Wizards nie ma kto zdobywać punktów. Ponad swoje możliwości w 2 spotkaniach zagrał Seraphin(pf, 17 pkt na mecz) ale myślę ,że to sie już nie powtórzy, i jedna z najsłabiej punktujących drużyn w NBA 88 pkt nie poradzi sobie z duetem Jennings Ellis, po cichu licze ,że kolejny dobry występ na dystansie zaliczy Dunleavy i czas w końcu aby Ilyasova się przebudził ponieważ gra stanowczo poniżej możliwości. Aby uświadomić uważam ,że w tym sezonie w stosunku do swoich możliwości gra tak słabo jak Westbrook, więc myślę ,że z takim dostarczycielem punktów Ersan sie przebudzi : ) , warto dodać ,że jutro u siebie Bucks zagrają z Celtics , a tam o wygraną będzie trudniej więc moim zdaniem mobilizacja dziś będzie wzmożona. Oba zespoł zagrały po 3 mecze. Opowiem jeszcze apropo skuteczności 47% ma Bucks a za 3 40% przy 38% z gry i 28% za 3 Wizards wyglądają hmm słabo. Poniżej oczekiwań również w Wiz gra numer 3 Draftu Beal 8 pkt na mecz to bardzo mało jak na SG. Ponadto miał niby straszyć rzutami za 3 a jego skueczność za 3 hmm 26% świadczy o tym ze narazie może przestraszyć własnego trenera i doprowadzić do zawału serca :grin:

Stawiam na Bucks.

Powtórzy bo 17 pkt jest na miarę jego możliwości. W tamtym roku jak dostał szansę to w ostatnich 15 meczach sezonu notował 15,5 pkt, 7 zbiórek i 1,7 bloku na mecz. Obecnie to praktycznie pierwsza opcja Wizards w ataku. W nocy powinien zagrać dobry mecz bo Bucks mają oprócz Ilyasovy, który póki co zawodzi, samych drewniaków pod koszem.
Nawet jeśli powtórzy to i tak nie daje szans Wizards bo nawet jeżeli rzuci swoje 17 pkt to kto dalej?..

A poza tym w Bucks gra obiecujący Larry Sanders (aktualnie drugi najlepszy blokujący ligi po Gortacie) Więc nie wiem czy to takie drewno

Do Toudi: Okej masz racje , ale myślę ,że Bucks w tym sezonie powalczą o PO a jak nie to Ellis odejdzie bo będąc graczem takiego pokroju frustrujące jest przez 7 lat byćtylko raz w PO ???? , Wizards na tym etapie sezonu to dawcy punktów dlatego warto zagrać, zwłaszcza ,że oglądałem mecz Celtics Bucks i Bucks wywarli na mnie bardzo dobre wrażenie
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
toudi 715

toudi

Użytkownik
Chce skupic się nad meczem numer 1
Ponad swoje możliwości w 2 spotkaniach zagrał Seraphin(pf, 17 pkt na mecz) ale myślę ,że to sie już nie powtórzy,
Stawiam na Bucks.
Powtórzy bo 17 pkt jest na miarę jego możliwości. W tamtym roku jak dostał szansę to w ostatnich 15 meczach sezonu notował 15,5 pkt, 7 zbiórek i 1,7 bloku na mecz. Obecnie to praktycznie pierwsza opcja Wizards w ataku. W nocy powinien zagrać dobry mecz bo Bucks mają oprócz Ilyasovy, który póki co zawodzi, samych drewniaków pod koszem.
Edit: Samego typu nie neguje ale Bucks to dla mnie śmieszna drużyna z dziwakiem na ławce trenerskiej więc unikam stawiania ich meczów jak ognia. Napisałem tylko, że Seraphin to nie jakiś leszcz, który raz czy dwa na sezon rzuca 17 pkt.
 
T 1,5K

torretoo

Użytkownik
LeBron James over 24,5 punktów 1,70 Bwin ⛔
Linia trochę dla mnie nie zrozumiała, ale chyba spowodowana, że &quot;LBJ&quot; na razie nie zagrał prawdziwego show. Jednak 25 punktów jest zdecydowanie w jego zasięgu. Dzisiaj w mojej ocenie bardzo ciekawe spotkanie będzie w Atlancie i myślę, że Miami będzie chciało to spotkanie wygrać a do tego nie zbędna jest bardzo dobra gra James&#39;a. Dzisiaj LeBrona będzie krył pewnie Smith bo wątpie, że będzie to Korvar. Mimo, że Smith to klasowy gracz jednak LeBron to &quot;kosmos&quot;. Oglądanie jego akcji to sama przyjemność i liczę dzisiaj w końcu na mecz na poziomie 50(as+ptk+zb). Stąd stawiam na over punktowy.
Rajon Rondo over 25,5 punktów i asyst 1,85 Tobet ✅
Przyznam się szczerze, że jest to mój ulubiony rozgrywający. Linia jak dla mnie trochę nisko ustawiona bo stać go na zdobycz punktową na poziomie 20 punktów a wszyscy wiemy jak asystuje Rajon nie tylko w tym sezonie. Jest prawdziwym &quot;reżyserem&quot; co statystyki pokazują większość piłek &quot;znajduje&quot; drogę do kosza po jego podaniach. Fakt dzisiaj aż tak łatwo nie będzie miał bo gra przeciwko Holiday&#39;owi na pewno to łatwych nie będzie należała ale mimo wszystko uważam, że w &quot;TD Garden&quot; to Rajon poprowadzi swój zespół do pewnej wygranej i przekroczy tą linię.

James Harden over 24 punktów 1,85 Tobet
⛔
&quot;Jedna jaskółka wiosny nie czyni&quot; taki cytat można przywołać w tym przepadku tylko w drugą stronę. Owszem Hardenowi ostatni mecz nie wyszedł bo zdobył tylko 15 punktów ale dzisiaj myślę, że powróci na swoje odpowiednie tory. Zdobycze z początku sezonu to nie są na pewno dzieła przypadku i Harden jest w formie. Dzisiaj na pewno większość mieszkańców z Houston w dużej mierze liczy na jego punkty. Dodatkowo w mojej ocenie dzisiaj Harden będzie mógł &quot;poszaleć&quot; ponieważ Allen raczej życia mu raczej specjalnie nie utrudni. Myślę, że Lin właśnie w większości akcji może szukać Jamesa a to może dzisiaj się skończyć duża liczbą punktów &quot;Brodacza&quot;...
 
harvey 967

harvey

Użytkownik
New York Knicks - Dallas Mavericks
New York Knicks(-4.5) # 1.75 Betgun ✅ 104:94

Dziś spotkań sporo i jak to często bywa w takim przypadku, ciężko jest coś pewnego wygrać. Mnie jednak wpadły dwa typy na dzisiejszą noc. Jak dla mnie po głębszej analizie najpewniej widzę dwóch faworytów z handicapem. Pierwszy z nich to ekipa Knicks, która podejmie w swojej Medison Square Garden, gości z Texasu, czyli Dallas Mavericks.
Chyba nie wielu się spodziewało, że po trzech spotkaniach w sezonie zasadniczym drużyna z Nowego Jorku będzie miała na swoim koncie bilans trzech zwycięstw. Z pewnością patrząc przed sezonem w terminarz, początek wyglądał ciężko, bo przecież na pierwszy ogień poszli mistrzowie, czyli Miami Heat, a później dwumecz z zawsze dobrą drużyną Philadelphia 76ers. Jak narazie ten test składający się z trzech spotkań tego sezonu, zawodnicy Knicks zdali celująco. Wszystkie mecze wygrane, ale to nie wszystko, styl tych zwycięstw była na najwyższym poziomie. Za każdym razem ekipa z Manhattanu rzucała rywalom co najmniej 100 oczek, a traciła nie więcej, niż 88. Cała drużyna dostała polotu i grają jak z nut. Z pewnością trzeba wyróżnić Carmelo Anthonego, który w końcu gra na takim poziomie jaki wszyscy od niego oczekiwali. Średnio rzuca 26 oczek i widać, że to w dużej mierze dzięki niemu NY tak gra. Jednak nie tylko Melo jest na topie. W mojej ocenie można wymienić całą ekipę i dla każdego zawodnika znajdzie się trochę pochwał, a przecież jak narazie grają bez Amare, a to on miał być koło Anthonego tym najważniejszym. Jak narazie wszystko to idzie w dobrą stronę, a drużyna ma wszystko co potrzeba do wielkiej gry. Oprócz wspomnianego lidera, jest wielki weteran czyli Kidd, który świetnie uzupełnia się z Feltonem w pierwszej piątce, Chandler rządzi w pomalowanym i walczy na tablicach, Brewer który można powiedzieć jest od czarnej roboty oraz J.R. Smith, Prigioni czy Novak, którzy wchodząc na parkiet z ławki dają swojej drużynie na prawdę dużo. Widać, że ta maszyna zaskoczyła, zobaczymy jak długo pociągnie na takich obrotach. Trzeba dodać jeszcze jedno podania na obwodzie i rzuty za trzy. To właśnie jest dla tej ekipy recepta na sukces jak narazie się sprawdza i oby tak dalej.
Co do rywali w mojej ocenie grają nieźle. Jednak wciąż ich styl i mecze mnie do siebie nie przekonują. Dallas do Nowego Jorku przyjeżdża z bilansem 4-1. Fakt, chłopaki grają bez Dirka od początku, ale i tak nie jest źle na pierwszy rzut oka. Jednak zwycięstwa nie były nad drużynami z najwyższej półki. Wpierw zwycięstwo w Staples Center z Lakers, którzy w tamtym momencie byli daleko od jakiegoś poziomu w swojej grze. Później przegrana z Jazz na wyjeździe, a ostatnio passa trzech zwycięstw w swojej hali kolejno z Bobcats, Blazers oraz Raptors. Dziś w ekipie Mavs nie zagra Dirk oraz Marion, Beaubois jest Day-to-day, a Brand wraca do gry. W ostatnim meczu przeciwko Raptors na parkiet wyszła piątka: Collison-Mayo-Crowder-Wright-Kaman co jak co, ale taki skład na Knicks to za mało. Z ławki tylko może Carter oraz Brand postraszyć, ale to i tak zależy czy trafi w swój dzień. Jak dla mnie Dallas z pewnością mają zawodników, którzy mogą wygrywać mecze z drużynami &quot;ze środka tabeli&quot;, ale jakoś nie widzę ich w starciu z ekipą, która ma lepszy skład i prezentuje się lepiej.
Dziś w mojej ocenie dla Knicks będzie to najtrudniejszy z dotychczasowych spotkań. Presja z pewnością się pojawiła, jednak jeżeli zagrają na takim samym poziomie jak któryś z poprzednich spotkań, to w mojej ocenie czwarte zwycięstwo z rzędu jest na wyciągnięcie ręki. Mavs z Dirkiem oraz Marionem to z pewnością drużyna na podobnym poziomie jak rywal, jednak dziś bez nich dla mnie są po prostu słabsi. Mam nadzieję, że Carmelo poprowadzi swoją ekipę do kolejnego zwycięstwa.

Memphis Grizzlies - Houston Rockets
Memphis Grizzlies(-5.5) # 1.75 Betgun ✅ 93:85

Drugi mecz już trochę krócej. Memphis w swojej hali są naprawdę groźni. Na początku sezonu przytrafił się klops w postaci porażki z Clippers, ale później już tylko lepiej. Passa trzech zwycięstw z GSW, Jazz oraz Bucks. Grizzlies wyglądają bardzo dobrze szczególnie Randolph oraz Speights, oni na mnie jakoś robią jak narazie największe wrażenie. Fajnie współpracują obaj z Conleyem, który powoli mnie do siebie przekonuje. Oprócz nich przecież jeszcze są Gasol oraz Gay. Ekipa na prawdę mocna, a z meczu na mecz wyglądają co raz lepiej. Takie mecze jak ten dziś w swojej hali trzeba wygrać, a po tym co zobaczyłem ostatnio taki handicap nie powinien być problemem.
Rockets, którzy zrobili deal z Thunder i wymienili Martina za Hardena, początek mieli bardzo dobry. Wyjazdowe zwycięstwa z Pistons oraz Hawks po cudownej grze nowej gwiazdy pokazały, że może to być czarny koń tego sezonu. Jednak ostatnie dwa mecze sprowadziły rakiety na ziemię. Dwie porażki w swojej hali z Blazers i Nuggets pokazały, że wcale nie jest to taki super team. Jeżeli skuteczność Hardena spada to cała ekipa zaczyna grać gorzej. Dla mnie jest to typowa średnia drużyna i po dwóch niespodziewany początkowych zwycięstwach, teraz średnio to widzę. Jakoś tacy zawodnicy jak Asik, Patterson, Parsons a najbardziej Lin po prostu mnie do siebie nie przekonują.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
bizon91 3,3K

bizon91

Użytkownik
Na dziś dubel:

Boston - Philadelphia under 184
Oklahoma - Detroit Oklahoma -4,5
AKO:1,95
⛔⛔⛔

Boston-Philadelphia praktycznie już od ok.3 sezonów tworzą typowo underową parę. Przede wszystkim to zasługa trenerów, którzy wyraźnie kładą nacisk na defensywę. Zarówno bardziej doświadczony Rivers, jak i Collins, który na parę lat zajął się komentowaniem, by znów wrócić na trenerską ławkę, doprowadzili prowadzone przez siebie zespoły do absolutnego topu NBA, jeśli chodzi o obronę.
Ta underowa tendencja nie może też dziwić jeśli spojrzymy na kadry obu ekip. Poza ostatnimi wzmocnieniami, jak Terry dla Celtów czy Nick Young i Dorrel Wright po stronie Sixers, nie mamy w obu zespołach dzikich, nieobliczalnych scorerów, typu Ellis, Westbrook czy podobni. Z Sixers odszedł co prawda Andre Iguodala, jeden z najlepszych obrońców NBA, jednak obrona Sixers to przede wszystkim zespół, i jak widać po pierwszych meczach obecnego sezonu, Szóstki są w stanie pozostać w czołówce defensyw ligi nawet bez Iggy&#39;ego.
Tyle teorii, jednak fajnie przedstawiają się tu statystyki z ostatnich meczów obu drużyn. Sixers: 159 pkt z Nuggets, 184 z Knicks, 198 z Knicks, no i ostatnia perełka, 139 pkt z Hornets, i zatrzymanie Szerszenii na 62.
Boston 227 z Miami (ale jak grają Heat w tym sezonie każdy widzi), 187 z Bucks 175, 175 i 174 z Wizards (nie liczę dogrywki).
Do tego obie ekipy grały ze sobą w preseasonie, 182 i 167 punktów. Tak więc wyraźna dominacja underów, a overy z ekipami Heat i Knicks są wg mnie w ogóle nieporównywalne.
Oklahoma wygrała wczoraj planowo w Chicago, i małe rozluźnienie po tym meczu to chyba jedyne, na co liczyć może Detroit. Tłoki szorują po dnie że aż piszczy, i nie ma w tym przypadku, bo ich kadra jest może i najsłabszą, obok Bobcats, w NBA. Jest kilku ciekawych młodych grajków, w tym oczywiście wyróżniający się center Monroe, jednak po pierwsze, kto dziś w NBA, tych &quot;kilku ciekawych&quot; nie posiada, po drugie, jak to się ma do kadry Thunder? Na 5 spotkań w tym sezonie, z bilansem 0-5, w aż czterech &quot;Tłoki&quot; traciły co najmniej 105 punktów. Chicago wczoraj długimi fragmentami pokazywało, że skuteczna defensywa jest w stanie zdecydowanie uprzykrzyć życie Thunder, tak więc postawa Pistons po bronionej stronie parkietu tu niczego dobrego nie wróży, bo że w ofensywie ustępują Thunder, to wątpliwości nie ma.
Durant powoli wydaje się wchodzić na swoje wysokie obroty, padakę gra Westbrook, jednak trzeba nadmienić, że przynajmniej dużo asystuje. A przy jego obecnych skutecznościach, na poziomie 37% z gry i 23% za trzy, chyba gorzej już być nie może. Pozyskany z Rockets Martin szybko wkomponował się do drużyny, ma duże wsparcie kibiców w Oklahomie, i udowadnia, że jego talent rzutowy, i rzutowy niemal z każdej pozycji, jest jednym z największych w NBA.
Naprawdę trudno mi dziś szukać argumentów za Pistons, poza rozpaczliwym szukaniem pierwszej wygranej, i ewentualnym rozluźnieniem gospodarzy (a i to wątpliwe, bo to dopiero początek sezonu, i o jakimś zmęczeniu czy odpuszczaniu raczej mowy nie ma). Tak więc pobieram małe, pewniejsze handi, i razem z underem tworzy to obiecujący dubel.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
T 1,5K

torretoo

Użytkownik
&quot;Melo&quot; Anthony over 6 zbiórek 1,66 Bet365 ✅
Jednak jeszcze jeden typ tym razem z Bet365 który w mojej ocenie żle oszacował to zdarzenie.. Kurs może nie powala, ale linia? linia co najmniej o 2 niższa. Dzisiaj Knicks wracają do &quot;MSG&quot; co powoduje, że możemy się spodziewać znowu &quot;Melo show&quot;. Linia punktowa dla mnie trochę wysoka choć jestem raczej przekonany, że &quot;zakręci&quot; się koło 30 punktów. Wracając do zbiórek to w sezonie zasadniczym tylko raz na trzy mecze nie przekroczył tej linii. Na dodatek mamy tutaj fajny zakład w razie sześciu zbiórek będzie zwrot. W mojej ocenie warto grać to tym bardziej, że dzisiaj przeciwnikiem &quot;Melo&quot; będzie chyba Brand który dzisiaj ma zagrać. Marion raczej znowu nie zagra więc jeśli nie Brand to pewnie Wright w co wątpię.
 
radzio_xp 311

radzio_xp

Użytkownik
Boston Celtics - Philadelphia 76ers
Dwie drużyny z bilansem 2-2. Szóstki ograły Bryłki i Szerszenie, przegrywając dwukrotnie z Knicks. Celtowie po wkalkulowanej porażce z Heat niespodziewanie dali się ograć Bucks. Dwa ostatnie pojedynki to już zwycięstwa nad Czarodziejami ze stolicy. Po odejściu Allena nie ma już &quot;wielkiej czwórki&quot; w Bostonie. W pierwszej piątce oprócz Pierce&#39;a, Rondo i Garnetta grają pozyskany z Houston Lee oraz wybrany z 21 nr w drafcie Sullinger. Mam cichą nadzieją że PP wreszcie skutecznie nastawi celownik. KG i RR grają na swoim dobrym poziomie, więc nie ma się o co martwić. Szczególną uwagę chciałbym zwrócić na ławkę Celtów - Terry, Bass, Green i Barbosa. Według mnie to właśnie mocniejsza ławka zadecyduje dziś o zwycięstwie Bostonu. W 76ers bieda, bo urazy dotknęły bardzo ważnych zawodników. Kontuzje mają Bynum i Jason Richardson, który dałby świetną opcję dystansową w dzisiejszym spotkaniu. Nie wystąpi również wysoki i doświadczony center - Kwame Brown. Szóstki będą zmuszone do grania po obwodzie, bo trudno szukać tu solidnego centra. Lavoy Allen nie jest tak doświadczonym graczem, aby móc rywalizować face to face z KG czy Bassem. Szykuje nam się mecz wejść pod kosz i gry odwodowej. Tutaj walka na tablicach nie będzie priorytetem. Jedynym sensownym rezerwowym 67ers jest drewniany i kompletnie niezgrabny Hawes, a Ivey nic póki co nie wnosi. Pomimo tego, że to dopiero początek sezonu, zdecydowana przewaga ławki Celtics powinna zadecydować o wyniku. Zresztą, nawet pierwsza piątka Celtów jest lepsza... Kurs powyżej 1,35 moim zdaniem jest wart gry.
Celtics @ 1,49 Pinnacle ⛔
na sucho do tego Irving under 24 @ 1,85 Unibet ✅ - ktoś chyba upadł na głowę z tą linią...
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
na sucho do tego Irving under 24 @ 1,85 Unibet - ktoś chyba upadł na głowę z tą linią...
Biorąc pod uwagę, że ma nie grać Waiters to chyba nikt nie upadł na głowę.

W końcu 29 minut i 13 rzutów na mecz na kogoś musi przejść, w niemałej części przejdzie pewnie na Irvinga.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom