NBA Listopad 2012

[easy]

vs

Brandon Jennings potrzebowal dwoch spotkan by udowodnic swoja gra, ze to wlasnie on byl najlepszym graczem konfernecji wschodniej podczas pierwszego tygodnia gier. Poczatek bardzo okej [tradycyjnie sezon kontraktowy motywujue graczy do dawania z siebie maksimum], zobaczymy jak bedzie dalej. Memphis na papierze to zdecydowanie lepsza druzyna i to chyba nie ulega watpliwosci. W ostatnich trzech spotkaniach rozegranych na parkiecie Bucks gora byli zawodnicy Memphis, statystyki statystykami ale musi to dac do myslenie. Niedzwiadki po porazce w pierwszym meczu sezonu z Clippers powoli wchodza na wlasciwe tory i tradycyjnie swoje powinni ugrac, a gdzie szukac zwyciestw jak nie w teoretycznie slabszej konferencji wschodniej ? Bucks wystrzelali sie w dwoch pierwszych spotkaniach, a na szczegolna uwage zasluguje oprocz opisywanego wczesniej BJ, Mike Dunleavy notujacy 18 pkt z gry na kosmicznej skutecznosci 70% z gry i 85% za trzy. Nie chce mi sie wierzyc w kolejne big game Mikea + kosmiczne spotkanie Jenningsa/Ellisa dlatego kieruje sie w strone Grizllies po sympatycznym kursie ????
Grizzlies 1,86 bet365

 

[dawidbarca]

Thunder- Bulls @ 1.75 Betclic
Widzę w tym typie nie małe value, kursy już pomału lecą, więc warto zagrać już teraz. Chicago na początku sezonu prezentuje się naprawdę średnio, bez Rose'a ta drużyna nie wygląda zbyt dobrze. Dużo na siebie bierze Luol Deng, ostatnio Byki uratowała dobra postawa Gibsona, uchroniła ich przed drugim z rzędu blamażem po porażce u siebie z Szerszeniami. Chicago z bilansem 3:1 znajduje się na trzecim miejscu konferencji, lecz bilans ten nie oddaje nic z ich gry. Grali 4 razy z drużynami które powinny robić za dostarczycieli punktów w tym sezonie. Ogromne męki z Orlando i NOH nie zwiastują dobrze na mecz z OKC. Thunder po porażce z Hawks u siebie, rozgromili Raptors. Wreszcie dobre spotkanie rozegrał Westbrook, dużo do gry wniosła również ławka. Myślę, że to co przez duży pech nie udało się z San Antonio, dziś się uda i OKC odniosą pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w sezonie, ciągle bez genialnego meczu Durant, najwyższa pora na występ 30+ pkt.

 

[easy]

Chyba wszystko zostalo opisane wyzej przez Dawida, naprawde ogladalem ostatnio mecz Bulls z Orlando i nie wyglada to najlepiej,, oczywiscie byly przeblyski jak w kazdej druzynie ale ekipa z wietrznego miasta miala ogromne problemy w wypracowywaniu sobie klarownych pozycji rzutowych. Oklahoma z kolei naprawe powraca na swoje tory, co pokazali w ostatnim spotkaniu. WIadomo Toronto to nie jest jakis wielki wyznacznik tymbardziej, ze kontuzji podczas spotkania nabawil sie lider Raptorsow Lowry, ale mimo wszystko po takim kursie i z taka forma gospodarzy mozna smialo pobierac Oklahome poki kurs OKEJ ????
Oklahoma PInnacle 1.77

 

[torretoo]

Mam takie pytanie.
Kto dzisiaj pokryje Boozera?
do usunięcia póżniej.

a Ibaka się nie nada?

na pewno ktoś z dwójki Ibaka-Durant. Ale chciałem po prostu wiedzieć kto od osoby bardziej poinformowanej niż ja.

a ktoś wyjątkowy potrzebny jest do krycia Boozera? Bo jeśli mnie pamięć nie myli, to odkąd przybył do ChiTown to rzuca tylko jumperki, więc kto będzie przy nim stał nie ma wielkiej różnicy - byle miał trochę cm i niezły zasięg, żeby contestować te rzuty.

pytam pod kątem underku Carlosa. Bo waham się nad overem punktowym Noah'a a underem Carlosa. Joakim dzisiaj przeciwko Perkinsowi uważam, że będzie mógł po szaleć i powinni dużo piłek kierować na niego pod kosz inaczej z Thunder będzie bardzo ciężko.

do usunięcia moderatorzy

 

[lemoneky]

I ja się zgodze z moimi poprzednikami, że warto zagrać OKC , nawet pokusiłbym sie o zagranie -2,5 albo -3,5 bo kursy są atrakcyjne. Ale ja chciałbym zwrócić waszą uwage na drugie ze spotkań dzisiejszej nocy Clippers Vs Trail Blazers. Dzisiaj obie te drużyny zagrają w Portland, Clippers grają b2b ale to jest dalej początek sezonu więc nie sądze aby miało to jakieś znaczenie.Ciekawa walka może stoczyć się na deskach ponieważ zarówno Griffin jak i Aldridge zbierać potrafią..Ciekawy może być również pojedynek CP3 z No.6 draftu 2012 Lillardem ,który jak do tej pory jest według mnie najlepszym Rookie ,który średnio zdobywa 19,3pkt na mecz i notuje 8 asyst, uważam ,że to dobry wynik i właśnie takiego rozgrywającego Portland potrzebowało. Portland zawsze bardzo dobrze grało w domu, ale sądze ,że w tym spotkaniu nie mają żadnych szans mimo komplementów ,które pisałem na ich temat wyżej. Jak wiadomo w Nba ważna jest ławka, a ławka Portland zdobywa średnio najmniej punktów podczas tego sezonu zaledwie 12,8pkt...Co to jest w porównaniu z 42,5 pkt Clippersów? S5 wydają się być wyrównane powiedziałbym ,że nawet na korzyść Portland jednakże uważam że ten mecz rozstrzygną ławki . A z kim Crawford będzie walczył jak w Portland na ławce nędza.. ?

edit@ dodam jeszcze że w Portland nie zagra raczej Sasha Pavlovic więc Matthews chyba całe 48 minut będzie jechał ???? a wiadomo że to się dobrze skończyć nie może no chyba że wstawiać będą Will'a Bartona albo Babbit'a no ale wtedy co z Batumem? heh no dno na tej ławce Portland sorry..

Clippers -3,5@ 2,3 bet365
Thunder -1,5@ 1,9 bet365

Mam takie pytanie.
Kto dzisiaj pokryje Boozera?

do usunięcia póżniej.

a Ibaka się nie nada?

 

[lukascash]

jeśli o mnie chodzi to skłaniam się ku Blazers, mimo ich beznadziejnej ławki. Clippers wczoraj rozpykali Spurs..Spurs, które w ostatnim czasie ciągle ich upokarzało, więc na pewno byli zmobilizowani na spotkanie z Ostrogami. Teraz wyjazd do Portland. Ostatnio była podobna sytuacja - grali z Lakersami o panowanie w mieście, wygrali, by następnego dnia przegrać z Golden State. Dodatkowo od 31 października zagrali 5 meczów, podczas gry Portland 3. Dlatego skłaniam się ku Trail Blazersom +1, którzy ostatnio beznadziejnie zagrali w Dallas.

 

[blaise]

a ktoś wyjątkowy potrzebny jest do krycia Boozera? Bo jeśli mnie pamięć nie myli, to odkąd przybył do ChiTown to rzuca tylko jumperki, więc kto będzie przy nim stał nie ma wielkiej różnicy - byle miał trochę cm i niezły zasięg, żeby contestować te rzuty.

 

[lemoneky]

jeśli o mnie chodzi to skłaniam się ku Blazers, mimo ich beznadziejnej ławki. Clippers wczoraj rozpykali Spurs..Spurs, które w ostatnim czasie ciągle ich upokarzało, więc na pewno byli zmobilizowani na spotkanie z Ostrogami. Teraz wyjazd do Portland. Ostatnio była podobna sytuacja - grali z Lakersami o panowanie w mieście, wygrali, by następnego dnia przegrać z Golden State. Dodatkowo od 31 października zagrali 5 meczów, podczas gry Portland 3. Dlatego skłaniam się ku Trail Blazersom +1, którzy ostatnio beznadziejnie zagrali w Dallas.

A to co w Portland było Sandy ,że tylko trzy mecze zagrali? ja widze ,że 4 ???? Zagrali beznadziejnie w Dallas bo co ławka wchodziła to była lipa , więc nie widze szans żeby Portland wygrało z dobrze dysponowanymi Clippers, a GSW to nie jest już chłopiec do bicia co pokaże w tym sezonie..a Clippers po 3trzeciej kwarcie ze Spurs głównie ławką grało, pozdrawiam,
btw.ostatnio pisałeś ze b2b nie ma znaczenia a teraz piszesz ze Portland wygra bo Clippers są b2b, ogarnij sie ???? ????

 

[lukascash]

A to co w Portland było Sandy ,że tylko trzy mecze zagrali? ja widze ,że 4 ???? Zagrali beznadziejnie w Dallas bo co ławka wchodziła to była lipa , więc nie widze szans żeby Portland wygrało z dobrze dysponowanymi Clippers, a GSW to nie jest już chłopiec do bicia co pokaże w tym sezonie..a Clippers po 3trzeciej kwarcie ze Spurs głównie ławką grało, pozdrawiam,
btw.ostatnio pisałeś ze b2b nie ma znaczenia a teraz piszesz ze Portland wygra bo Clippers są b2b, ogarnij sie ???? ????

fakt..przeoczyłem mecz z Thunder..zagrali 4 razy.
Natomiast tą czerwoną kartkę pokaż sobie za nieumiejętność czytania ze zrozumieniem, a następnie wsadź ją sobie w dupę, może wtedy się ogarniesz. Nigdzie nie napisałem, że gram na Blazers, bo Clippers są na b2b. To raz. Dwa - statystyka ATS na b2b nie kłamie.
Kiedyś na tym forum w tym dziale jakoś się dyskutowało - było kilka osób, z którymi można było powymieniać poglądy. Teraz strach cokolwiek pisać, bo ludzie po reformie edukacji i modzie na bezstresowe wychowanie wychodzą ze szkoły nie umiejąc ani myśleć ani czytać ze zrozumieniem i czepiają się słówek. Poproszę Pinnacle, żeby wyrzucił z oferty dla mnie mecze drużyn, które graja na b2b, bo okazuje się, że nie mogę teraz grać przeciwko takim teamom.

 

[harvey]

Portland Trail Blazers - Los Angeles Clippers
under 202.5 pkt # 1.81 Pinnacle 90:103
Dziś tylko dwa spotkania i na pierwszy rzut oka oba wydają się bardzo wyrównane. W mojej opinii w dwóch tych meczach ciężko jest jednoznacznie pokazać faworyta. Mnie w oko wpadł under w meczu rozgrywanym w Portland, między miejscowymi Trail Blazers oraz gośćmi Los Angeles Clippers. W ubiegłym sezonie we wszystkich czterech rozegranych spotkaniach padło mniej punktów, niż dzisiejsza linia ustawiona przez Pinnacle.
Portland w tym sezonie jak narazie radzi sobie w kratkę, raz wygrana raz przegrana. Idąc tą drogą dziś jest kolei wygranej. Wpierw zwycięstwo w swojej hali z Lakers, później porażka z Thunder, wygrana z Rockets oraz przegrana z Mavs. Tak jak w poprzednim sezonie tak i w tym roku największą gwiazdą zespołu z Portland jest Aldridge. Jednak ten zespół za dużo rzucających zawodników to nie ma. Fakt, może liczyć na wsparcie takich zawodników jak Batum, Hickson, Matthews czy pierwszoroczniak Lillard, ale z ławki praktycznie nie ma kto pomóc tej drużynie. Od początku tego sezonu gracze z ławki mało rzucają, w meczu przeciwko Lakers 13 pkt, przeciwko Thunder 15 pkt, przeciwko Rockets 6 pkt oraz z Mavs 17 oczek. Co jak co, ale słabiutko wygląda pod tym względem ta ekipa, a średnia 12.8 jest jedną z najgorszych w całej lidze.
Clippers z pewnością w tym sezonie mają ambicję bardzo duże. Cudownie byłoby zdetronizować rywali zza miedzy, czyli Lakers. W tym sezonie jak narazie trzy zwycięstwa oraz dwie porażki. Skład personalnie wygląda dobrze, jak nie napisać bardzo dobrze. Fakt w tym momencie kontuzjowani są Grant oraz Billups, ale i bez nich jest kim grać. Oprócz Paula oraz Griffina, którzy są największymi gwiazdami są Crawford, który jak narazie świetnie się wkomponował w nową drużynę, a przecież są jeszcze Barnes, Odom, Bledsoe, Jordan czy Butler. Ławka bardzo długa i na niezłym poziomie, co w przeciągu całego sezonu z pewnością da o sobie znać.
Chyba lekkim faworytem na ten mecz są mimo wszystko goście. Wydaje mi się, że obie ekipy nie będą forsować tempa i będzie to mecz z cyklu wolniejszych. Widziałem w tym sezonie oba teamy i zanosi się na wyrównanym pojedynek. Jeżeli ktoś z piątki u Blazers będzie grał słabo to nie widzę praktycznie nikogo na ławce, kto mógłby wejść i pociągnąć tą ekipę. Jak to w przypadku typowania under/over wszystko się może zdarzyć, jednak w mojej ocenie jest to dobry typ na ten mecz. Mam nadzieję, że spotkanie nie zawiedzie, a rywalizacja między Aldridgem i Griffinem zapowiada się ciekawie.

 

[torretoo]

Kevin Durant over 13,5 zbiórek i asyst 1,75 Tobet
Carlos Boozer under 23 punktów i zbiórek 1,85 Betsson
Ubiegła nocka fatalna więc wybrałem dwa typy według mnie najlepsze. Linia na Carlosa wysoka tym bardziej, że dzisiaj przeciwko niemu dzisiaj będzie grał najprawdopodobniej Ibaka. Myślę, że jak szukać gdzieś dzisiaj chce Chicago punktów pod koszem to lepiej grać piłkę na Centra tym bardziej, że Perkins moim zdaniem na więcej pozwoli Noahowi aniżeli Ibaka Boozerowi. Kandydatów dzisiaj do walki na tablicach jest co najmniej trzech więc na liczne zbiórki Boozera nie ma raczej co liczyć. Jeśli chodzi o Kevina to na chwile obecną w tym elemencie spisuje się wyśmienicie. Ostatnio z Toronto było gorzej bo chyba łącznie dziewięć ale miało to miejsce podczas bodajże tylko 29 minutowej gry lidera Thunder. Oklahoma nie była zagrożona więc dużo grali rezerwowi. Dzisiaj raczej spotkanie może oscylować wokół remisu więc grubo ponad 40 minut dla Kevina to raczej realny scenariusz. Gram over Kevina oraz under Carlosa, i kibicuje gościom w tym spotkaniu choć mam sentyment do Chicago z powodu Jordana i Rose'a..

 

[lemoneky]

fakt..przeoczyłem mecz z Thunder..zagrali 4 razy.
Natomiast tą czerwoną kartkę pokaż sobie za nieumiejętność czytania ze zrozumieniem, a następnie wsadź ją sobie w dupę, może wtedy się ogarniesz. Nigdzie nie napisałem, że gram na Blazers, bo Clippers są na b2b. To raz. Dwa - statystyka ATS na b2b nie kłamie.
Kiedyś na tym forum w tym dziale jakoś się dyskutowało - było kilka osób, z którymi można było powymieniać poglądy. Teraz strach cokolwiek pisać, bo ludzie po reformie edukacji i modzie na bezstresowe wychowanie wychodzą ze szkoły nie umiejąc ani myśleć ani czytać ze zrozumieniem i czepiają się słówek. Poproszę Pinnacle, żeby wyrzucił z oferty dla mnie mecze drużyn, które graja na b2b, bo okazuje się, że nie mogę teraz grać przeciwko takim teamom.

Haha, z Ciebie taki ekspert od Nba jak ze mnie od Mlb to jest raz, no nie napisałeś tak ale napisałeś że zagrali 3 mecze i słabo z Dallas dlatego wygrają... Rewelacyjna analiza, zero merytoryki : ) rozumiem dlaczego Lakers mają 1-4 bo więcej meczów zagrali od innych ,z którymi grali np(clippers) brawo za pomyślunek i jak masz tak pisać to nie pisz nic bo widze że jestes anty wszystko , piszesz wszystko na odwrót bez ŻADNYCH MERYTORYCZNYCH POWÓDÓW I ARGUMENTÓW
to już lepiej nic nie pisz : )
Pozdraiwam

 

[addicted]

lukas mial na mysli raczej to, ze dla clippers waga wczorajszego spotkania byla zdecydowanie wieksza niz dzisiejszego. po zeszlorocznych playoffach przegranych 0-4 w bardzo slabym stylu na pewno dodatkowo koncentrowali sie na to spotkanie.. podobnie jak mialo to miejsce w przypadku spotkania z LAL.
a po wygraniu waznego spotkania moze nastapic lekkie rozluznienie.. ot, taka psychologia sportu. who cares?
proponowalbym sie czasami zastanowic co druga strona ma do przekazania zamiast od razu pisac, ze analiza jest bez sensu.

 

[lemoneky]

lukas mial na mysli raczej to, ze dla clippers waga wczorajszego spotkania byla zdecydowanie wieksza niz dzisiejszego. po zeszlorocznych playoffach przegranych 0-4 w bardzo slabym stylu na pewno dodatkowo koncentrowali sie na to spotkanie.. podobnie jak mialo to miejsce w przypadku spotkania z LAL.
a po wygraniu waznego spotkania moze nastapic lekkie rozluznienie.. ot, taka psychologia sportu. who cares?
proponowalbym sie czasami zastanowic co druga strona ma do przekazania zamiast od razu pisac, ze analiza jest bez sensu.

ja rozumiem co on miał do przekazania na co mu odpowiedziałem że Clippersi grali ostatnią kwarte rezerwą więc nie są za bardzo zmęczeni i nie uważam ,że będą mniej zmotywowani to początek sezonu i każdy mecz jest ważny
Jak będzie kulturalnie się wyrażał to wtedy będe z nim prowadził konwersacje bo nie warto aktualnie : )

 

[rambo131]

Chicago Bulls - Oklahoma City Thunder -> Carlos Boozer over 21 pkt + zbiórki -> 1,90 -> Tobet

Widziałem opinie poprzedników wyżej którzy twierdzą dzisiaj, że Ibaka nie pozwoli za dużo zrobić Boozerowi, i że piłki będą grane na Noaha. Nie zgodzę się niestety z tym. Moim zdaniem Perkins to bardzo dobry obrońca, może czasami za często popełnia faule, ale ja lubię tego zawodnika przede wszystkim za charakter, za twardą, męską grę. Zawsze broni najlepiej jak potrafi, a Noah i jego wjazdy pod kosz i power dunki jakoś mi się nie widzą. Nie twierdzę, że kilku pkt nie zdobędzie w tym meczu, ale większość piłek będzie iść na Boozera w tym spotkaniu myślę, bo Noah skupiony będzie na difensie. Ibaka owszem jest dobrym obrońcą, ale Boozer jest również dobrym strzelcem na pół dystansie. Coraz lepiej zaczyna grać, w poprzednim meczu grał tylko 3 kwarty a mimo to zaliczył 12 pkt i 8 rebounds. Dzisiaj moim zdaniem Boozer może być nawet 1 shooterem w teamie Thibodeau. Carlos nie wprowadził się zbyt dobrze w ten sezon, ale z meczu na mecz gra coraz lepiej i sporo zbiera. Nie będę się zbytnio rozpisywał, bo większość tych którzy czytają moje analizy wie jakim zawodnikiem jest Boozer i nie muszę im jego przedstawiać. Na koniec pokażę statystyki % jego kariery oraz jak piłki zbiera na tablicach i inne tam czynniki, z których wyraźnie widać że ta linia jest o wiele za niska. Moim zdaniem bardzo ciekawy bet na dzisiejszą noc Pozdrawiam i 6/10 oceniam typ. Rambo131

 

[wilq]

Na dzisiaj Wolves panowie,chyba każdy zauważył jaką robote wykonuje Adelman z tym zespołem.Mimo braku Kevina zaczeli świetnie bronić ciężko będzie Pacers tutaj cokolwiek ugrać.Indiana ma problemy w ataku i widać wyraznie brak Grangera.W Wolves świetną partie rozgrywa Kirilenko który stał sie jakby mnetorem tej ekipy,tak więc na trójce przewage ogromną ma Minnesota bo nie zapominajmy jeszcze o wchodzącym z ławki rudzielcu który również sie wpasowal i gra bardzo dobrze.Sila Pacers aktualnie tkwi w czwórce West-Hibbert-Hansbrough-Mahimni ale i tutaj gospodarze mają odpowiedz bo jest przecież Pekovic,skoczny Wiliams czy dobrze grający ostatnio Stiemsma.Nie można też zapomnieć o Cuninghamie który jednak po dobrym preseason nieco rozczarowuje.
Wolves(-2) 1.91
Pinnacle

 

[blaise]

Cleveland Cavaliers @ Phoenix Suns (-4,5)
@ 2,00 Pinnacle
Suns po zmianach grają na razie nie ma co ukrywać - słabo, źle, momentami wręcz tragicznie. Fragmenty jednak mają też całkiem niezłe - szczególnie 1 kwarty z Bobcats i Magic. W ogóle te dwa wyjazdowe mecze do pewnego momentu były spokojnie kontrolowane (15 pkt przewagi), a potem następował kompletny rozkład gry zarówno w ataku jak i w obronie. Z Bobkami udało się wybronić, dzięki serii trójek Browna. Znakomity mecz Shannona to na pewno jeden z pozytywów - pkt z ławki dla Suns są bezcenne, ponieważ nie bardzo ma je kto tam zdobywać, a prowadzenie ataku przez Sebastiana Telfaira woła o pomstę do nieba. Właśnie najczęściej gdy wchodzi ławka, zamiera ofensywa Phx i zaczynają się problemy. W s5 widzimy momentami naprawdę znakomitą współpracę wysokich - Scoli z Gortatem, Dragic też widać świetnie rozumie się z Argentyńczykiem. Ostatnio także 7 as zaliczył Beasley (a mógł z kilka więcej i miałby triple-double), który uchodzi za gracza samolubnego. Dzielenie piłką, zespołowa gra więc fajnie wygląda i ciężko jednoznacznie stwierdzić gdzie leży problem. Po prostu nagle następuje zgrzyt i wszystko się sypie. Problemem bez wątpienia jest gra w defensywie, a raczej jej brak. Wiadomo, że często grę w ataku napędza właśnie dobra obrona, przechwyty, szybkie kontry i tego brakuje Słońcom. Myślę, że potrzeba im po prostu czasu, bo w obronie najważniejszym elementem jest zgranie i zrozumienie strategii. Super że mają kogoś takiego jak Gortat, który jest na razie najlepszym blokującym ligi i na pewno może być centralnym pktem defensywy swojej ekipy.
Suns wracają po wyjazdowym tournee po wschodzie do US Airways Center i myślę, że po spokojnym treningu w Phoenix zobaczymy mały progres, zarówno w grze obronnej, jak i ataku. Z kim mają wygrywać we własnej hali jak nie z Kawalerzystami? Cavs na razie bardzo nierówno. Tu blowout od Bulls, porażki z Bucks i Warriors, tu wyjazdowe zwycięstwo z Clippers, które jednak uznajmy za "wypadek przy pracy" ekipy z LA. Na pewno w swoich szeregach ta ekipa ma trochę talentu, ale ma też sporo dziur. Dzięki takim graczom jak Kyrie Irving czy Dion Waiters Cleveland na pewno nie raz jeszcze sprawią niespodziankę, jednak raczej nie w Arizonie. Liczę w końcu na jakieś pewne zwycięstwo Suns, bez żadnych nerwów w końcówce.
nowe fakty: bardzo możliwe, że nie zagra Varejao i Waiters. W przypadku braku tego pierwszego Suns mogą mieć olbrzymią przewagę pod koszem, ponieważ na przeciwko Gortata i Scoli wyjdą Samuels i Thompson. W obliczu tych zdarzeń jeszcze bardziej warto.
e: i kolejne info - Irving i Miles też nie ćwiczyli wczoraj, jakieś problemy żołądkowe czy coś. Zagrać zagrają, ale nie wiadomo jak z ich dyspozycją. Cavs jak widać mają wiele problemów i chcą jak najszybciej kończyć ten road trip po zachodnim wybrzeżu i wracać do Ohio ????

 

[hardison]

Dziś to każdy znajdzie coś dla siebie ????
Kozły są po 1.62, Spurs 1,35 (grają z Kings, kiedy taka OKC ma 1,08 a gra z Detroit ;p) i zastanawiam się na Cavs. Niby nie lubię grać przeciwko "swoim" drużynom ale 2,50 na Kawalerzystów przeciwko tak beznadziejnie grającym Suns?
edit @up
Oki, skoro ma nie grać Varejao i Waiters to może racja, bez nich sam Irving całej gry nie uciągnie ;p

 

[incubus7]

Orlando - Brooklyn
1 (AH -4,5) 3,25
1 (AH -1) 2,25
bet365
Generalnie sugeruję zwyciestwo Orlando. Nie znam się na koszu, ale nic nie wskazuje na wygraną przyjezdnych. W dwóch ostatnich meczach Orlando u siebie zdobyło 217pkt, owszem potem były dwie wyjazdowe porażki, ale zauważmy, że już od 10 meczów Nets nie potrafią wygrać magików. Brooklyn w ostatnim meczu w Miami zdobył tylko 73 punkty, a w 3 ostatnich meczach w hali koszykarzy Orlando zdobyli tylko średnio 77,66pkt, w dodatku przegrywając z nimi większość meczów kilkunastoma punktami.
http://www.livesports.pl/mecz/jipMfEGd/#h2h;overall
Niech ktoś mi wytłumaczy, czemu wg buka to Netsi są faworytem?

 

[toudi]

Orlando - Brooklyn
1 (AH -4,5) 3,25
1 (AH -1) 2,25
bet365
Generalnie sugeruję zwyciestwo Orlando. Nie znam się na koszu, ale nic nie wskazuje na wygraną przyjezdnych. W dwóch ostatnich meczach Orlando u siebie zdobyło 217pkt, owszem potem były dwie wyjazdowe porażki, ale zauważmy, że już od 10 meczów Nets nie potrafią wygrać magików. Brooklyn w ostatnim meczu w Miami zdobył tylko 73 punkty, a w 3 ostatnich meczach w hali koszykarzy Orlando zdobyli tylko średnio 77,66pkt, w dodatku przegrywając z nimi większość meczów kilkunastoma punktami.
http://www.livesports.pl/mecz/jipMfEGd/#h2h;overall
Niech ktoś mi wytłumaczy, czemu wg buka to Netsi są faworytem?

Może dlatego, że mają 2x lepszy skład, który prędzej czy później zacznie dobrze grać? Wszystkie staty, które podałeś to crap nie mający wpływu na jutrzejszy mecz. Raczej ominę ten mecz ale to niezła okazja na bounce back dla Nets.
Wiele razy było już w tym temacie pisane, że w NBA jakieś mecze sprzed kilku lat nie mają kompletnie żadnego wpływu na aktualny potencjał zespołów.