8
-
Zapraszamy na 9. kolejkę 👉 Typuj dokładne wyniki najlepszych europejskich lig i powalcz o nagrody.
Fuksiarz Piłkarski Typer 2024/2025 w puli nagród 1500 zł od Fuksiarz + punkty reputacji!
Nie masz konta w Fuksiarz? Nic straconego założysz je w kilka minut TUTAJ!
NBA Kwiecień 2012
- Utwórz temat Prince de Belial
- Rozpoczęty
- Status
8
570
drexler
Użytkownik
To Ci się udało....rozbawiłeś mnie. Widać że nie bardzo czujesz sport.....szanse na wyprzedzenie Orlando jest ZNIKOMA. Knicks musieliby wszystko wygrywać a Orlando wszystko przegrywać. Musieliby być szaleńcami żeby ryzykować taką eksploatacje fizyczno-psychiczną tuz przed play-offami mając na to naprawdę tylko teoretyczną szanse. Oglądałem wszystkie ostatnie 10 meczów Kniksów bo grałem w nich overy Melo regularnie. Ta drużyna grała ostatnio na 110% swoich możliwości żeby dostać się do play-offów. Na wyprzedzenie Orlando nie mieliby już sił i nie od nich to zależało tylko od Orlando...więc byliby szaleńcami porywając się na taką szaleńczą bezsensowną ryzykowną pogoń. Zajmą miejsce 7 albo 8 bo Milwaukee tez ich już nie ma szans dogonić i mogą wybierać rywala Chicago zajmując 8 miejsce lub Miami zajmując 7. Chicago ostatnio pokonali u siebie z Miami natomiast przegrali. Widocznie widzą większą szanse w meczach z Chicago. Wiem że chciałeś zabłysnąć ale nie wypisuj głupot bo niektórzy mniej zorientowani gotowi są w to uwierzyć.
B
10
bialy-murzyn
Użytkownik
Jak orlando może sie zamienić z Bostonem , jak przecież Boston wygrał swoją dywizje i to im gwarantuje pewne miejsce w top4 konferencji
85
host3234
Użytkownik
Nie czuję tego sportu?...Teraz to ty mnie rozbawiłeś :>
Sprawdź najpierw terminarz obu drużyn i przeanalizuj sytuację.
Knicks, gdyby wczoraj wygrali z Cavs mieliby 34-29, pojedynek z Hawks, którzy nie grają już o nic, Clippers [tutaj faktycznie mogłaby byc batalia, ale nie nie sadzę, by to Clippers wyszli z niej zwycięsko, tym bardziej ,że ławka na korzyść Knicks. No i ostatni mecz sezonu..z Bobcats. Naprawde myslisz, że rezerwy Knicks nie dałyby sobie z nimi rady?:>
KNicks mogli osiągnąć ten bilans 37-29...
A Magic[obecnie 36-26]? Bez Howarda i Turkoglu, musza oszczędzac siły na PO, a w rozkładzie mają : wyjazdowo Nuggets i Jazz [ walczących o PO zażarcie], Bobcats[tutaj wygrana Magic] i Grizzlies, którzy nie dośc, że mają szerszą łąwkę, obecnie dużo dużo lepszy zespoł, to w dodatku mogą wówczas grac mecz decydujący o rozstawieniu na Zachodzie.Bilans Magic? 37-29.
Bezpośrednia rywalizacja Knicks 2-1 Magic. Knicks dostają Pacers, z którymi mają bilans w tym sezonie 2-1.
Zrozumiałeś o co w tym wszystkim chodzi? Sprawdź, przeanalizuj ,a później wyślij mi PM'a ze słowem "Przepraszam" ????
PS: "Oglądałem wszystkie ostatnie 10 meczów Kniksów bo grałem w nich overy Melo regularnie." Super, a ja 90 % meczy tej drużyny w sezonie; )
a co to ma do rzeczy, że wygrali dywizję?
http://www.nba.com/standings/team_record_comparison/conferenceNew_Std_Cnf.html
edit: Fail
85
host3234
Użytkownik
"Teams 1 to 4 in each conference are the three division winners and the team with the next best regular-season record, with the seeding of these four teams determined by regular-season record. The playoffs seedings of Teams 5 to 8 are based upon regular-season record. Ties are broken pursuant to the rules set forth below."
To ma do rzeczy
To ma do rzeczy
570
drexler
Użytkownik
Ręce opadają.....nie wiadomo czy się śmiać czy płakać Walczyć i tracić siły o coś co jest utopią...bo tutaj byłby 0,0001% szans na powodzenie. Jakbyś był trenerem to zajechałbyś drużynę w walce o jakieś bzdurne cele. Po co mieliby wychodzić nawet na Indianę jak zajechani byliby na maksa. Spytam tylko dlaczego w takim razie wczorajszy mecz odpuścili...bo do momentu aż walczyli o play offy gryźli parkiet i takie Cleveland wciągneliby nosem. Twoja teoria nie ma przełożenia na praktyke i jest tylko matematycznym utopijnym bezsensownym gdybaniem. Niech każdy zainteresowany sam to przeanalizuje z tabelą bo szkoda mi tracić czas na takie oczywiste sprawy.
Walczyć i tracić siły o coś co jest utopią...bo tutaj byłby 0,0001% szans na powodzenie. Jakbyś był trenerem to zajechałbyś drużynę w walce o jakieś bzdurne cele. Po co mieliby wychodzić nawet na Indianę jak zajechani byliby na maksa. Spytam tylko dlaczego w takim razie wczorajszy mecz odpuścili...bo do momentu aż walczyli o play offy gryźli parkiet i takie Cleveland wciągneliby nosem. Twoja teoria nie ma przełożenia na praktyke i jest tylko matematycznym utopijnym bezsensownym gdybaniem. Niech każdy zainteresowany sam to przeanalizuje z tabelą bo szkoda mi tracić czas na takie oczywiste sprawy.
256
typplejer
Użytkownik
Utah Jazz - Orlando Magic
Typ: over 192
Kurs: 1.74
Buk: bet365
Stawka: 4/10
Jazzmani trzy ostatnie meczu sezonu zasadniczego rozegrają przed własną publicznością.
Dla gospodarzy, „Magicy”, to teoretycznie łatwy przeciwnik przez kontuzje czołowych zawodników.
Utah Jazz mają identyczny bilans jak Phoenix Suns. Zespół Marcina Gortata obecnie zajmuje ósme miejsce, a Jazz z identycznym bilansem GB są tuż za nimi, bo w spotkaniach bezpośrednich mają gorszy bilans.
Najbliższymi rywalami zespołu prowadzonego przez Tyrone Corbina będzie Orlando, Phoenix a na sam koniec sezonu zasadniczego będzie zespół z Portland.
Pojedynek z Orlando Magic będzie pierwszym, między tymi zespołami w obecnym sezonie.
Ekipa z Florydy zapewniony ma już udział w meczach posezonowych.
Dodatkowo brak podstawowego centra oraz najlepszego obrońcy – Dwighta Howarda (śr. 20 pkt, 14 zb., 2.as) wraz z Hedo Turkoglu (śr. 11 pkt, 4zb., 4as.) są sporymi stratami.
W mediach pojawiła się informacja, że Howard przejdzie operację pleców, więc „Superman” nie zagra w fazie play-off oraz na IO.
Z tego względu dla Jazzmanów rodzi się szansa zdominowania strefy podkoszowej przez tercet Jefferson – Millsap – Kanter.
Silny skrzydłowy z Orlando – Ryan Anderson - bardziej czuje grę na dystansie, a przeciwko zwrotnym zawodnikom wybitnym obrońcą nie jest.
Dlatego podkoszowy duet z Orlando (Davis – Anderson) będzie miał spore problemy.
Uważam, że Jazz potrafią umiejętnie przenieść grę inside – outside, więc to dodatkowy problem dla gości.
Bardzo dobrą grą na dystansie, w ostatnim czasie popisuje się niski skrzydłowy z Salt Lake City – Gordon Hayward. W ostatnich pięciu meczach notuje średnio 20 punktów, a na dystansie rzucał ze średnią 64%.
Orlando w całym meczu nie stoją na straconej pozycji, by pomimo osłabień odnotować zwycięstwo w EnergySolutions Arena.
Jazz na swoim parkiecie w przeciągu całego sezonu rzucają średnio blisko 102 punkty, tracąc przy tym 96.
Ostatnie pięć meczy dzisiejszych gospodarzy, to średnie na poziomie 104 punktów w ataku, a w obronie tracą 100 punktów.
Pod tym samym względem statystyki Magików prezentują się 95 do 97.
Powodzenia!
Typ: over 192
Kurs: 1.74
Buk: bet365
Stawka: 4/10
Jazzmani trzy ostatnie meczu sezonu zasadniczego rozegrają przed własną publicznością.
Dla gospodarzy, „Magicy”, to teoretycznie łatwy przeciwnik przez kontuzje czołowych zawodników.
Utah Jazz mają identyczny bilans jak Phoenix Suns. Zespół Marcina Gortata obecnie zajmuje ósme miejsce, a Jazz z identycznym bilansem GB są tuż za nimi, bo w spotkaniach bezpośrednich mają gorszy bilans.
Najbliższymi rywalami zespołu prowadzonego przez Tyrone Corbina będzie Orlando, Phoenix a na sam koniec sezonu zasadniczego będzie zespół z Portland.
Pojedynek z Orlando Magic będzie pierwszym, między tymi zespołami w obecnym sezonie.
Ekipa z Florydy zapewniony ma już udział w meczach posezonowych.
Dodatkowo brak podstawowego centra oraz najlepszego obrońcy – Dwighta Howarda (śr. 20 pkt, 14 zb., 2.as) wraz z Hedo Turkoglu (śr. 11 pkt, 4zb., 4as.) są sporymi stratami.
W mediach pojawiła się informacja, że Howard przejdzie operację pleców, więc „Superman” nie zagra w fazie play-off oraz na IO.
Z tego względu dla Jazzmanów rodzi się szansa zdominowania strefy podkoszowej przez tercet Jefferson – Millsap – Kanter.
Silny skrzydłowy z Orlando – Ryan Anderson - bardziej czuje grę na dystansie, a przeciwko zwrotnym zawodnikom wybitnym obrońcą nie jest.
Dlatego podkoszowy duet z Orlando (Davis – Anderson) będzie miał spore problemy.
Uważam, że Jazz potrafią umiejętnie przenieść grę inside – outside, więc to dodatkowy problem dla gości.
Bardzo dobrą grą na dystansie, w ostatnim czasie popisuje się niski skrzydłowy z Salt Lake City – Gordon Hayward. W ostatnich pięciu meczach notuje średnio 20 punktów, a na dystansie rzucał ze średnią 64%.
Orlando w całym meczu nie stoją na straconej pozycji, by pomimo osłabień odnotować zwycięstwo w EnergySolutions Arena.
Jazz na swoim parkiecie w przeciągu całego sezonu rzucają średnio blisko 102 punkty, tracąc przy tym 96.
Ostatnie pięć meczy dzisiejszych gospodarzy, to średnie na poziomie 104 punktów w ataku, a w obronie tracą 100 punktów.
Pod tym samym względem statystyki Magików prezentują się 95 do 97.
Powodzenia!
2,1K
dawid1892
Użytkownik
Atlanta już nie może wyprzedzić Bostonu więc tak naprawdę o nic nie walczy, Magic teoretycznie jeszcze może być od nich wyżej i to byłoby dla nich korzystne, więc Atlanta też pewnie już sobie da spokój, a NYK chcę grać z Bykami w pierwszej rundzie PO więc dzisiaj będą chcieli przegrać? ???? Szczerze mówiąc jak to widzicie, bo tych scenariuszy jest tyle że można się pogubić, a mecz o 19:00 więc lepiej by się oglądało jak by coś było zagrane. ????
570
drexler
Użytkownik
Milwaukee wygrało więc NYK potrzebne jeszcze jedno zwycięstwo żeby sobie zapewnić to co najważniejsze awans do play offów. Dziś jak polegną to po sportowej walce bo zależy im na wygranej....dlatego Melo szarpie i nie schodzi z parkietu. W trzech ostatnich meczach sezonu będą kalkulować żeby puścić Philadelphie przodem na 7 miejsce.
715
toudi
Użytkownik
Gra tylko James bo walczy o MVP, Wade kontuzjowany a Bosh będzie odpoczywał.
Raczej tak aczolwiek tez ponoć jakies lekkie kontuzje ma. 30 pkt minimum powinien rzucić.
Tak właściwie to James owszem walczy o MVP ale ja niebardzo widzę kto inny mógłby dostać, Rose zbyt duzo meczów opuścił, Spurs zbyt zespołowo grali zeby ktoś mógł MVP dostać, Durant moze jakieś tam szanse ma ale James jest zdecydowanym faworytem.
6
guzior
Użytkownik
Co myślicie o spotkaniu Sacramento z Charlotte? Obie drużyny nic ciekawego nie prezentują patrząc na przestrzeni sezonu, Charlotte 7 wygranych, 55 przegranych, ostatnich 19 meczów w plecy :?, Sacramento troszkę lepiej, bo stosunek wygranych do porażek to 20/43, ostatnich 9/10 meczów przegranych.. Myślę o postawieniu na Sacramento, ale szczerze powiedziawszy na koszykówce nie znam się od strony bukmacherskiej/statystycznej na tyle, aby wiedzieć czy to dobra opcja, po prostu po statystykach tak sobie to spotkanie wybrałem i tyle ???? Takie mecze omijacie w propozycjach i nie wiem tylko czy dlatego, że są to nobety czy wiadome na kogo tu powinno się postawić.
70
twojprzyjaciel
Użytkownik
@Guzior
Ja bym tego meczu nie tykał... Bobki przegrywaja wszystko co sie da... ale kiedys musi przyjsc przelamanie.. 20 porazka z rzedu? mozliwe, ale mozliwe tez ze dzis ta niechlubnaą serie zakonczą. Przyjedzie do nich slabe Sacramento (bilans na wyjazdach 5-26) i jesli tego nie wygraja ( lub ktoregos z 3 pozostalych meczy)to beda najgorsza druzyna w historii NBA..
Jordan pewnie juz im zapowiedzial ze musza cos wygrac, zreszta i oni sami pewnie nie chca byc najgorszym teamem w historii...
NO BET ewentualnie handi +4,5
Ja bym tego meczu nie tykał... Bobki przegrywaja wszystko co sie da... ale kiedys musi przyjsc przelamanie.. 20 porazka z rzedu? mozliwe, ale mozliwe tez ze dzis ta niechlubnaą serie zakonczą. Przyjedzie do nich slabe Sacramento (bilans na wyjazdach 5-26) i jesli tego nie wygraja ( lub ktoregos z 3 pozostalych meczy)to beda najgorsza druzyna w historii NBA..
Jordan pewnie juz im zapowiedzial ze musza cos wygrac, zreszta i oni sami pewnie nie chca byc najgorszym teamem w historii...
NO BET ewentualnie handi +4,5
- Status
