ja też kibicuję Knicks już parę ładnych sezonów ale w tym spotkaniu przychylałbym się do analizy
j.will'a ..
po pierwsze kurs 1,6 na NYK to jak pisze
Olo i
xmarcinx żadne value, po drugie to o czym wspomniał
j.will, w NYK brak jest na chwilę obecną rozgrywającego pełną gębą, tzn uważam że jest (B-Diddy) ale póki co nie zobaczymy go na boisku.. a Douglas przebłyski ma ale potrafi też kompletnie przejść koło całego/połowy meczu.. Bibby to już w ogóle tragedia co pokazuje drugi mecz w NJ, chociaż może oszczędza się na regular season
co do pozostałych graczy to na pewno Melo jest w formie, to widać, natomiast w formie nie jest jeszcze Amare, chłop ma wielkie możliwości w ofensywie ale jeszcze pełni nie pokazuje, na "dwójce" Fields gra słabo, Walker jeszcze gorzej, niby jest rookie Shumpetr, skądinąd bardzo obiecujący grajek ale wątpię żeby nie ugiął się pod presją hali MSG, przeciwnika tej klasy co Boston, Chandler na pewno wzmocni ten zespół w defensywie ale w ofensywie bardzo wątpię, poza tym przeciwko na tej pozycji będzie dobrze dysponowany O'Neal więc łatwo mu nie będzie.
miałem grać Boston bo kurs naprawdę zacny (2,30) ale wystaszyłem się tego braku Pierce'a, zobaczymy, myślę że to będzie tight mecz i na pewno jeśli będzie taka możliwość będę atakował na
live handi dodatnie w stronę Celtics