>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA 2008/2009 - PlayOffs

Status
Zamknięty.
roxanne 5,7K

roxanne

Forum VIP
Boston - Orlando Magic 1.66 5/10 ⛔



Zdecydowanie gram dziś w nocy Boston, o tych pojedynkach już tyle napisano, że nie ma sensu tego wszystkiego potwrzac. Każdy kto oglada tą rywalizacje ma określone zdanie i zapewne forum się w tej kwestii podzieli. Ostatni mecz mnie zaintrygował i przekonał do gry na Celtów. Magic mają niesamowite przestoje w grze, o tym mówił miedzy innymi Marcin w którymś z wywiadów. Nie gra sie grac dobrze 25 minutów i wygrywać regularnie z takim rywalem. Zastanówcie się nad jednym. Dla mnie ważna sprawa to 3 kwarta ostatniego meczu w dużej czesci. Magic stoją i nie grają. Starają się bronic ale Celtics rzuca celne i odjeżdza a co robi Orlando w ataku? Nic kompletnie. Hedo coś próboje a reszta nic. Ciągle na Howarda, on robi 2-3 zwody i dalej od ksoza rzuca po czym nie ma nikogo na zbiorke. Albo akcja w ktorej wszyscy boja sie rzuca, robia marne zwody kończy sie czas i juz po zabawie. W tym krótkim czasie Boston odjechał chyba na 10 i pomyslalam, że w Bostonie nie bedzie szans dla Magic z taką grą jeśli w ogóle Orlando to wyciągnie. IV kwarte zagrali duzo lepiej i wygrali ale mnie nie przekonali taką gra. Taktycznie Orlando beznadziejne, rola trenera gra duża role a on zamiast pomagac to jeszcze przeszkadza chociaz jak to sie mowi koszykarze Magic i tak go nie sluchają ; ) Przejdzie Boston...
 
S 378

songo

Użytkownik
Popieram powyższy typ. Wielu myśli, że dziś będzie dzień cudów. Rockets i Magic zagrają w finale. Pierwszego meczu nie obstawiam, w drugi stawiam na Boston. Trudno przypuszczać, aby Boston dziś znów miał tak duże problemy z faulami jak ostatnio. Dobry występ Howarda w poprzednim meczu był także spowodowany, że Big Baby przesiedział z powodu szybkich fauli dużo czasu na ławce. W Orlando dobrze gra Lewis, kreowany na lidera Howard miewa duże problemy z duetem Perkins - Davis i pod koszem jest raczej równo. Turgoklu jest beznadziejny i nie zmieni tej opinii nawet jego zwycięski 3-punktowy rzut
Rondo bije na głowę umiejętnościami Alstona. Słabiej w tej serii gra Allen, ktoś wyliczył, że trafił tylko 5 na 35 rzutów z za łuku.

Boston ma prawo być lekko podmęczony, w końcu graja tylko ósemką graczy i to już jest 14 mecz w play off. Mimo tego, myślę, że niesieni dopingiem publiczności i przychylnością sędziów wygrają ten mecz.⛔
 
colorados 334

colorados

Użytkownik
zobaczymy cudów prawdopodobnie nie będzie w meczu LA z Houston chociaż mam nadzieję że Houston postraszą Lakersów dla dobra widowiska bo ten meczyk zamierzam obejrzeć a nie chcę żeby playoffy mi uciekły, aczkolwiek Orlando nie jest bez szans mimo wszystko jednak ze wskazaniem na Boston tak jak piszecie ???? ostatnio nie miałem możliwości oglądanie meczy więc bez typów ???? )
pozostaje trzymać kciuki za Orlando i Houston bo tym drużynom dzisiaj kibicuję ???? )
 
ben85 55

ben85

Użytkownik
Kobe Bryant over 31 - 1.85⛔⛔
Tobet

Na Bwin w dzień przy linii 30,5 kurs był 1,65 , teraz przy 31,5 jest 1,75.
W moim mniemaniu to najważniejszy mecz Bryanta od 2004 roku gdy szakulec opuścił LA.
O ile nie będzie jechanki jak w meczu 4(przewaga Lakers na 30 pkt - Kobe schodzi) to typ powienien wejść. Słaba skuteczność Fishera czy Vujacicia powoduje że Bryant sam więcej gra niż penetruje kolegów. W game 5 na ok 4min do końca i przewadze 10 pkt rakiet Kobe sam rozgrywał, sam wchodził pod kosz, sam rzucał i nabił 32 punkty przy 29 rzutach. Dzisiaj można sie spodziewać że Battier znowu będzie stosować taktykę zakrywania twarzy Bryanta przy rzutach. W poprzednim spotkaniu niewątpliwie się to powiodło.

Ps.Po pierwszej kwarcie było wiadomo, że nic z tego nie będzie. Przewaga LA niepodważalna, Kobe sie nie wysilał zaledwie 33 minuty. Mecz wyglądał jak z październikowego preseason niż game 7 playoffs.
 
benqsimens 61

benqsimens

Użytkownik
Spotkanie: Boston-Orlando
Rozmiar zwycięstwa
Typ:Orlando 6-10
Kurs:7.00
Bukmacher:Sportingbet
Analiza:
OStatnie spotkanie w meczu dwóch,bardzo wyrównanych ekip.Bostonu i Orlando.W druzynie Magic występuje jedyny polak w NBA.Jest zmiennikiem wielkiego Howrda,który jest moim zdaniem najlepszym centrem na świecie.
Stawka jest ogromna.Awans do finału konferencji to było by spemnienie minumum dla Orlando,ale Boston mierzył przed sezonem w kolejne mistrzostwo.Jednak obawiam się że na tej rundzie zakończą się ich występy w tym sezonie.Orlando gra lepiej,Orlando ma inicjatywe w prawie każdym meczu,jednak brakuje tego o co kibice Magic powinni być spokojni,brakuje zbiórek.Jezeli Rondo który jest rozgrywającym ma w 4 meczach ponad 10 zbiórek,a w ostatnim spotkaniu miał ich anwet 16 to o zwyciestwo jest trudno.Przeciez on ma zaledwie 185 cm wzrostu,w pierwszym spotkaniu gdzie miał 10 zbiórek ,myślałem że statystycy pomylili je z asystami,których Rondo ma prawie w każdym meczu ponad 10.Orlando po za tym jest lepsze ob swoich rywali.Prawdopodobnie ma w dzisiejszym spotkaniu powrócić Garnet,co moim zdaniem było by dobra waidomością dla Howarda,poniewaz Garnet sporo czasu już niegrał,a dziś przyszło by mu się zmierzyć z najlepszym centrem świata.Z pewnością Magicy mają skład,który dziś bez problemów może obegrać druzyne Celtów.Do pomocy muszą sie właczyć Tyrkoglu i Lewis,znakomici strzelcy jednak Turkoglu zdecydowanie odstaje jak narazie od optymalnej formy,co znacznie osłabia drużynę Magików.Jednak mimo jego słąbszej gry Orlando potrafi wygrywać w dobrym stylu z Bostonem i dlatego typuje dziś ich zwyciestwo.
 
S 378

songo

Użytkownik
Garnett dziś nie zagra, a Rondo ma 192 cm
Edit by Jacques
PANOWIE na litość Boską nie kłóćcie się ile Rajon ma wzrostu. W USA zawsze podają troszkę inne wyniki, bo mają inną miarę. Rondo ma coś koło 185-190 i na tym zakończmy ;-)
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Ja dziś podzielam typ Roxanne. Według mnie Boston wygra ten mecz. W sumie nie ma co się powtarzać. Mógłbym skopiować przed grą numer 4. Magic od porażki na 3-2 naprawdę się poprawili w obronie i efektywniej wykorzystują Howarda ale trener Rivers też nie śpi. Już w ostatnim meczu Celtics zaczęli mocnym tempem od początku i dość pechowo przegrali, bo mecz był już z serii tych &quot;wygranych&quot;. Zabrakło kondycji, teraz mieli parę dobrych dni przerwy + własna hala powinna dać o sobie znać.
Co do Rondo, jest to specjalista od zbiórek. Na jego pozycji równać się z nim może tylko Kidd. Ostatnio ma więcej możliwości do zbiórek gdyż Perkins i Davis starają się wypchać Howarda i wysokich Magic daleko od kosza i wtedy skoczność i szybkość Rondo bardzo się przydają bo wyprzedza obwodowych rywali. Odkąd kontuzji doznał Garnett i Powe notuje średnio 8 zbiórek na mecz, w tych PO 10 zbiórek na mecz, przeciwko Magic prawie 11 ...
P.S. Najlepszy center to Shaq. Dominuje nad Howardem w każdym meczu. Dłajt nie potrafi grać tyłem do kosza, dość słabo 1 na 1. Howard to bardziej czwórka uwięziona w ciele centra :p
 
wilq 1,8K

wilq

Użytkownik
VS.

VS.
Wiemy już kto wystąpi w finale zachodu i wschodu...ale ja troche na temat meczu Celtów.Strasznie im kibicowałem bo nie jestem zwolennikiem basketu który proponuje Gundy.Niestety w tym meczu wyraznie widac było jak podmęczeni Celci byli nieporadni na parkiecie.Turek ten na którego każdy narzekał wkońcu sie przebudził i zagrał kapitalne spotkanie.Więcej opcji w ataku więcej manewrów to sie dało zauważyć w grze Magic.Do tego dochodziła fatalna skuteczność Celtów...zagrali poprostu słabo.Może gdyby grał Garnett sytuacja miała by sie inaczej...to napewno nie jest główny powód tej męczarni z Bykami i teraz odpadnięcia z Magic.
 
majkelangelo 5

majkelangelo

Użytkownik
Racja, szkoda troche Bostonu, ale co by nie mowic, kto by nie wyszedl z tej strony, raczej szans z Cavaliers nie daje. Wydaje mi sie, ze Magic moga ugrac zwyciestwo, a moze nawet dwa, i chyba na tyle ich bedzie stac. Moze sie myle, ale to co wyprawia LeBron James to dla mnie jest fenomenalne, a on sam tam nie jest przeciez.
Co do drugiej strony, ja osobiscie stawiam na niespodzianke? Czyli Denver. Tam bedzie zeciety boj raczej, z ktorego mam nadzieje obronna reka wyjda zawodnicy Nuggets. Anthony i Billups to jest sila, ktora trudno bedzie zatrzymac, a Kobe i spolka to jest przeciez porzadna firma.
Jesli juz bym mial stawiac wynik serii:
4-1 Cavaliers vs Magic
4-3 Nuggets vs Lakers
 
wilq 1,8K

wilq

Użytkownik
Nie będe sie wypowiadał na temat serii Nuggets - LA bo moge być nieco stronniczy????Natomiast jeśli chodzi o spotkanie Magic - Cavs to ja bym tutaj całkowicie nie skreślał niebieskich.James jest królem James jest zajebisty ale co z tego?to że niszczył zrytych psychicznie Pistons czy słabą Atlante nie znaczy że w serii z Magic też bedzie taki genialny.W tej serii jest mnóstwo zagadek...nie wiadomo czy Gundy wymśli coś kapitalnego i ograniczy Jamesa.Nie wiadomo jak defensywa Magic poradzi sobie ze świetnym Mo bo jak pamiętamy jeszcze kilka dni temu wyłaczyli Ray&#39;a.Jestem ciekaw ile pograją ze soba Marcin i Dwight...będzie taka konieczność bo Brown dysponuje konkrętną bazą wysokich pod tablicami.Mam takie wrażnienie że Magic są w małym gazie...Cavs odpoczywali Magic grali i ciekawe jak to wpłynie na jednych i drugich.Euforia po pokonaniu w świentnym stylu Celtów dodatko ich uskrzydli.Nagle ożywil sie turek coraz lepiej gra Pietrus to będzie ciekawa seria nie tyle dla obu ekip co dla trenerów bo to już jest taki poziom gdzie zaczynaja sie szachy.Będzie ciekawie ????
 
roxanne 5,7K

roxanne

Forum VIP
Denver win 3.52 ⛔
Denver + 6.5 1.92
✅



Przyznam szczerze, że 3.52 na Denver to dla mnie olbrzymie zaskoczenie. Uważam, że to Nuggets zagrają w finale i to jest jedyny obecnie zespół, który może powalczyć z Cavs w finale bo to, że ekipa LeBrona bedzie w finale to nie mam żadnych wątpliwości. Wszyscy pamiętamy slynny mecz Houston - LA Lakers gdzie Rakiety wystapily bez Minga. Sporo niedojrzałości w grze Lakers spowodobało, że ta rywalizacja była tak zacięta a obecnie Denver to duzo lepszy zespol wedlug mnie niż Rakiety z Houston. Na pozycjach 4-5 w Nuggets naprawde ma kto kryc Odoma i Gasola. Sila Carmelo i Billupsa jest wielka, dodatkowo Chauncey swietnie broni. Ten kurs to nieporozumienie, nie twierze, że Denver tak pojedzie i na luzie ogra LAL ale szanse sa duzo bardziej wyrownane niz to sugeruja buki. Juz w meczach z HOU byly kursy 1.20 i nizej a jak to sie konczyło to wiadomo.

sezon regularny:

Lakers - Denver 116:102
Denver - Lakers 90:79
Lakers - Denver 104:90
Denver - Lakers 97:104
 
S 378

songo

Użytkownik
Wkleję tu znalezioną w necie opinię na temat rywalizacji Rockets z Lakers, z którą częściowo się zgadzam. Ta seria była co najmniej dziwna.
Mamy swiatowy kryzys. Firmy borykaja sie z problemami finansowymi, zwalniaja pracownikow, oglaszaja bankructwa, lacza sie z innymi lub kombinuja i tym kombinowaniem w tych trudnych czasach zajmuje sie teraz NBA.
Jakis czas temu pojawily sie glosy, ze liga jest na drodze do finansowej ruiny. Wiele druzyn nie przynosi zyskow, raczej dalej jada na stratach i bogaci wlasciciele w dzisiejszych czasach szukaja oszczednosci, bo ich drogie zabawki w miare poglebiania sie recesji to juz raczej powazny problem. Kiedys mogli sobie pozwolic na straty i dobrze sie bawic, ale teraz sytuacja jest trudniejsza i wielu inwestorow chce uciec od puszek bez dna (np Indiana stracila w tym sezonie jakies 30 mln).
NBA chce ratowac druzyny pozyczajac pieniadze 175 mln dolarow na podupadajce biznesy, na pewno ma tez inne pomysly, globalizacja ligi, gry na starym kontynecie, ale glowny problem to wielkie kontrakty graczy, ktore obciazaja budzety klubow najbardziej.
Teraz mamy czas PO, czas najwiekszych zyskow dla ligi, odrabiania strat. Zasada jest prosta, im wiecej meczy tym wiecej pieniadzy. W pierwszej rundzie byly tylko 2 serie z 7 meczami BOS- Chi, Atl-mia. Boston-Bulls przeszli do historii, najwiecej dogrywek w serii w historii ligi, niezly poczatek promocji PO. Co do atlanty-miami, to nie wiem, nie ogladalem, ale druga runda i mamy juz 2 serie z 7 meczami. Zaskakujace Lakers-rockets i znowu Boston-Orlando. Ta pierwsza para jest bardzo smieszna, poniewaz jedna druzyna gra dobra koszykowke, zeby w nastepnym meczu prezentowac juz zupelnie inny poziom i go przegrac i pozniej z nowu to samo, dlatego wygrane przychodza na przemian. Rakiety robia blowout, zeby w nastepnym meczu to Lakers wygrali 40 punktami. Wczoraj np Brooks biegnac wzdluz linii wyprowadzajac pilke dostal ladny prezent od sedziow, bo Farmarowi, ktory go kryl biegnac razem z nim dostajac jeszcze lekkiego odpychanca lokciem od Brooksa odgwizdali faul. Dziwnych gwizdkow byly sporo i to po obu stronach. Tak czy siak, ten mecz podil rekordy ogladalnosci ESPN. 7.35 miliona ogladajacych, poprzedni rekord nalezal do tez 6 meczu miedzy miami i detroit. Zapowiada sie, ze w 7 meczu rokord znowu padnie. Wedlug mojej teorii Lakers wygraja, a pozniej z Denver(nie wazne ktora druzyna jest lepsza, wazne, ktora przyciaga wiecej klientow), zeby byl upragniony przez wszystkich final Lakers-Cavs. To gwarancja najwiekszych zyskow. Boston rowniez jest bardziej medialny i to on powinien jutro wygrac, powtorki Boston-Cavs to tez gwarancja swietnych dochodow.
Do tego dochodzi jeszcze teoria bukow:
Dla mnie to wyglada tak, ze mecze nadal sie sprzedaje w NBA i to przez samych zawodnikow jak i cale organizacje, bo innego wytlumaczenia nie mam. Bo ile osob moglo postawic na wygrana rakiet bez Yao ? dwie, trzy, bo nie wiedzialy, ze juz nie zagra. Najwieksze buki placa ogromne pieniadze LAL wplacone przez osoby, ktore postawily wlasnie na nich, dodatkowo zabijaja mniejszych bukow placac jeszcze wieksze sumy na rakiety. Lakers bogatsi o xxx mln wygrywaja kolejne mecze. Wilk syty i owca cala. Zaklady bukmacherskie, to obecnie globany, ogromy rynek. Gigantyczne kwoty, szczegolnie teraz, keidy w czasie kryzysu notuja jeszcze wieksze zyski bo ludzi szukaja dodatkowych dochodow. Nieprawdopodobne ?
Nikomu nie lezy, zeby byly sweepy, szybkie serie, wiecej meczy, to wiecej zyskow dla wszystkich. Stern ma dyktature, kontrole, moze stworzyc piekny teatr, gdzie np obie druzyny umawiaja sie na 7 i w tym meczu dopiero graja prawdziwy basket, mozliwosci jest duzo, tak jak przy pamietnym ustawianiu SAC-LAL- 7
 
P 0

prawyprosty

Użytkownik
Mój typ na dzisiaj LA dlaczego?
-Phil wyciągnie wnioski z rywalizji z houston
-Bryant jest bardziej głodny zagrać dobry mecz bo z hou nie błyszczał
-Końcówka sezonu regularnego na zachodzie przypominała playoffy a w rywalizacji między obydwoma zespołami w dwóch ostatnich meczach było 2-0 dla LA
-LA wolą grać z Denver bo słabo bronią i jeśli wejdą z nimi na otwartą wojnę to raczej bez problemów ich zjadą
-Staples center
-Denver grało ze słabym Dallas więc nie ma co sie nimi podniecać
 
colorados 334

colorados

Użytkownik
w jutrzejszym meczu moim zdaniem kluczową rolę odegrają wysocy gracze La jeśli Gasol, Bynum i Odom zagrają na swoim dobrym poziomie zwycięstwo Lakersów powinno być niezagrożone, jeśli Denver ogranicza ich poczynania może dojść do naprawdę emocjonującej końcówki. Sam Kobe meczu nie wygra. Z drugiej strony Denver na falii, liczę na ciekawe widowisko. Cóż mówić stawiam na LA i kibicuję Denver ???? Bet LA:spokodfhgfh:
 
S 378

songo

Użytkownik
Wytypowanie zwycięzcy w dzisiejszym meczu jest trudną sztuką, choć niewątpliwie kurs na Denver to duży valuebet. Spodziewałem się lepszego kursu na Lakers, tak w okolicy 1,6.
Cóż, buki albo niedoceniają bryłki albo przeceniają jeziorowców. Poczekamy, zobaczymy. W każdym razie nie gram na drużynę, tylko na poszczególnych zawodników

I tak stawiam, ,że

1) C Anthony pts+rebs+assts z doliczonym czasem
Denver Nuggets at LA Lakers

over Powyżej (+33.5) kurs: 1.83 ✅ +49

Jego dotychczasowe statystyki z dotychczasowych 10 meczy w play off:
27 pkt, 6.4 zbiórki, 4.3 asyst na mecz; razem 37.7

Carmelo będzie grał na przeciwko Arizy, który wybitnym obrońcą nie jest. Buki zasegurowały się kiepskimi występami przeciwko Lakers z RS, gdzie notował średnio tyllko 14.5 przy kiepskiej skuteczności. Play off to inna bajka. A sam Anthony gra w nich zdecydowanie lepiej i rzuca na dobrej skuteczności. Linia jak najbardziej do przejścia.

2)C Billups pts+rebs+assts z doliczonym czasem
Denver Nuggets at LA Lakers

Typ: over 30 ✅31
Kurs: 1.83

Na pozycji rozgrywającego Denver mają bardzo duży handicap, który może zdecydować o losach tej serii. Fisher to o dwie klasy gorszy zawodnik i to jest chyba najsłabsze ogniwo w zespole Lakers.
Billups jak już zdążył do tego przyzwyczaić podczas gry w Detroit w play off gra świetnie. Można być pewnym, że w momencie gdy Denver nie będzie szło to weźmie na siebie odpowiedzialność za zdobywanie punktów. Na linii rzutów wolnych jest praktycznie nieomylny, za trzy punkty rzuca z rewelacyjna skutecznością .541 (James i Bryant mogliby udać się do niego na kurs doszkalający). Zdziwię się jeśli ta linia nie zostanie przekroczona.
Jego statsy:22.1 pkt, 3.8zbiórki, 7.3 asysty, razem 33.2.

Kursy podane z Ladbrokes.
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
hmm ja ogólnie mam dylemat z tym spotkaniem :| jednocześnie stawiałbym na LAL i Denver ... a swoją drogą za małe siano postawię OT w tym starciu. Pewniejszym jednak typem jak dla mnie jest over 213,5. Po pierwsze oba teamy prezentują typowo ofensywny basket. Przede wszystkim Denver gra offence na światowym poziomie, gdzie skuteczność jest świetna. Staple Center z LAL na czele stwarza niesamowite warunki do rozegrania niesamowitego widowiska z bryłkami. Oba teamy powinny dzisiaj grać na najwyższym poziomie, ze świetną skutecznością , ale i sporą liczbą FT co będzie premiować wysoki wynik. To przede wszystkim za sprawą Melo i Kobego FT ma szansę powodzenia bo raz, że obaj grają indywidualne rajdy to ich doświadczenie pozwala zgarnąć pkty i przy tym faul, który zamieniają na cenny pkt. Sercem jestem za LAL, ale w tej fazie PO chcę się delektować widowiskiem dlatego nie stawiam zwycięscy tylko ładny overek, który jak dla mnie powinien pęknąć.
 
colorados 334

colorados

Użytkownik
niezły mecz.. ależ mnie Denver zdenerwowało za bardzo się cieszyli że im dobrze idzie , zamiast być bardziej skoncentrowanym, no i egzekucja w końcówce dużo fauli na Bryancie a on raczej z linii rzutów wolnych nie pudłuje. Chyba rzeczywiście mają kompleks La bo co jak co ten mecz powinni wygrać. Jeśli nie wygrają kolejnego to niestety LA będą już w finale. Cóż typ trafiony, ale zobaczyć porażkę LA bezcenne, przynajmniej nie tym razem;)
chodziło mi o to że nie sądzę że Denver ze stanu 2 do 0 dla La będą w stanie coś jeszcze osiągnąć w tej serii no ale to pisałem wszystko z biegu po nieprzespanej nocy pędząc do pracy no i oczywiście byłem rozczarowany porażką Denver, no może Kobe nie będzie tak grał dalszych meczy, ale na pewno gracze podkoszowi La powinni zagrać dużo lepiej, ciągle mam nadzieje że Denver powalczą ale będzie na pewno ciężko
 
maximus88 1K

maximus88

Użytkownik
jeśli Denver przegra drugi mecz to LAL będzie w finale ? ciekawa koncepcja, tylko nie brałeś chyba pod uwagę znakomitej gry Denver u siebie ... będą mieli przy dobrych układach jeszcze 3 szanse na wygranie w Los Angeles, przy takich kursach jak dla mnie granie na Nuggets które jest drużyną równorzędną jest opłacalne, wogóle liczę na ich awans.
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Panowie nie ważne w jakiej formie jest Denver, widać że Kobe zaczyna się budzić :p To nie tylko 40 punktów ale branie gry na siebie, agresywna gra do kosza (12/13 z FT) praktycznie zero strat a sporo asyst i przechwytów. Zgodzę się z opiniami że Lakers poprzednich rywali nie traktowali na 100 % serio, z Nuggets muszą. Zapowiada się bardzo interesująca seria, mam nadzieję że każdy mecz będzie na styku tak jak GAME 1
 
colorados 334

colorados

Użytkownik
ja dzisiaj zagram Orlando plus 10 w meczu z Kawalerzystami po kursie 1.7 z oferty bet 365
spodziewam się wyrównanego meczu coś ala Denver LA. Wiadomo James gra genialnie ale mimo wszystko Clevland nie miało do tej pory jakiś mega wymagających rywali ale i tak należy im się szacunek za wygranie do zera.
Dzisiaj pierwszy poważniejszy sprawdzian z drużyną Orlando. Drużyna Clevland gra u siebie naprawdę świetnie tylko jedna porażka w regular sezon z LA bo ostatnia sezonowa z Philadelphia to już zupełnie inna bajka i nie wliczam jej do tej statystyki. Teoretycznie z tych wyliczeń wypadałoby stawiać w ciemno na Clevland i prawdopodobnie Kawalerzysci wygrają ten mecz jednak według mnie handi plus 10 dla Orlando jest bardzo kuszący.
Co przemawia za Orlando a mianowicie ostatnie mecze pomiedzy tymi drużynami konczyly sie z reguły korzystnie dla Magikow w tym raz przegrana ale tylko 4 pkt wiec mieści sie w przedziale 10 punktowym

18/03-09 NBA Cleveland Cavaliers vs. Orlando Magic 97:93
05/04-08 NBA Cleveland Cavaliers vs. Orlando Magic 86:101
15/11-07 NBA Cleveland Cavaliers vs. Orlando Magic 108:108
po drugie Orlando na pewno jest podbudowane zwycięstwem nad Bostonem które powinno w jakiś sposób zniwelować zmęczenie długą seria. Clevland już za dużo odpoczywa wiec może nie wyjdzie im to najlepiej ???? Howard powinien jak to ma w zwyczaju zdominowac tablice;) Taki typ bez szalenstw kwotowych w końcu to pierwszy mecz. Jak wspominalem wielkim faworytem tego meczu jest Clevland i nie moze byc inaczej ale handi plus 10 wedlug mnie jest zachęcający, dużym ryzkiem ktorego raczej nie podejme jest zwyciestwo Orlando kurs ponad 5 ale w takie rozwiazanie raczej nie wierze.. no ale zobaczymy w końcu to tylko Nba;)
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom