Mistrzostwa świata w siatkówce mężczyzn - Włochy 2010

[redwitz]

Zacznę może od moich sympatii. Na tym Mundialu od samego początku trzymałem kciuki za Bułgarów, Niemców i Kubańczyków. Niemcy cały czas mają szanse na awans do półfinału. Bułgaria albo Kuba ? Kto z nich zagra w półfinale, a kto będzie walczył o niższe lokaty ?

Rosja - Serbia​

Z ogromną ciekawością obejrzę to spotkanie. Dwie fantastyczne, mocne zespoły staną naprzeciw siebie.

Serbia to drużyna solidna i bardzo cierpliwa. Olbrzymi wpływ na zawodników reprezentacji Serbii ma powrót do kadry Ivana Miljkovica i Nikoli Grbica. Są to zawodnicy genialni. Na każdej pozycji Trener Kolakovic ma bardzo dobrych zawodników. Bojan Janic tworzy parę przyjmujących z Nikolą Kovacevicem. Bojan to świetnie wyszkolony technicznie zawodnik. Bardzo spokojny w ataku, rzadko się podpala. Czasami zdarza mu się "zagotować" w przyjęciu. Nikola bardzo skoczny, dynamiczny, dysponujący sporą siłą w ataku. Dragan Stankovic i Marko Podrascanin tworzą parę środkowych również w Lube Bance Maceracie. Pomimo młodego wieku są już bardzo ograni. Tak jak pisałem wczoraj, Nikola Rosic jakoś szczególnie nie zachwyca. Ivan jak na razie prezentuje się przeciętnie. Wydaje mi się, że w większości spotkań gra na pół gwizdka. W spotkaniu z Kubańczykami pokazał jednak wielką klasę. Nikola Grbic to bardzo inteligentny zawodnik. Potrafi wykreować sobie zawodnika i doskonale czuje moment, kiedy danemu zawodnikowi dobrze idzie w ataku.

Rosjanie grali świetnie podczas Ligi Światowej. Trener Daniel Bagnoli znacznie poprawił psychikę swoich zawodników. Uwierzyli w siebie i widać tego efekty. Kapitalnie prezentuje się Maxim Mikhaylov. Na tych Mistrzostwach znakomicie czuje się w polu serwisowym. Jak na razie ma kapitalny procent skuteczności ataku. Sergey Grankin odmienił tochę grę Rosjan. Od kilku lat nie jest to toporna siatkówka. Potrafią grać szybko, kombinacyjnie, z polotem. Rosja posiada dwóch zankomitych zawodników na środku siatki. Dmitriy Muserskiy był rewelacją LŚ. Przebojem znalazł się w podstawowym składzie i łatwo tego miejsca nie odda. Jeżeli chodzi o grę w bloku to tutaj we Włoszech jak na razie prezentuje się przeciętnie. Poznaliśmy jednak jego możliwości i w każdym momencie ten chłopak może odpalić. Partnerem Muserskiego jest Alexander Volkov. Jeden z najlepszych środkowych na świecie. Bardzo dobrze prezentuje się w ataku, szybko przesuwa się wzdłuż siatki i posiada (Podobnie jak Muserskiy.) mocną zagrywkę. Chociaż ostatnimi czasy częściej korzysta z flota. Na przyjęciu mamy Berezhkę i Khteya. Taras Khtey, który jest bardzo solidnym zawodnikiem dosyć często na tych Mistrzostwach był zmieniany przez Shivozeleza. Yury Berezhko, który kiedyś zapowiadał się naprawdę genialnie LŚ miał przeciętną. Teraz pokazuje się jednak z bardzo dobrej strony. Cieszy fakt, że Yury od nowego sezonu będzie występował we włoskiej Modenie. Ogromnym wzmocnieniem dla tego zespołu jest Alexey Verbov. Genialny zawodnik. Świetny w obronie i bardzo dobry w przyjęciu. Valery Komarov to zawodnik z niższej półki i czesto podczas LŚ na niego narzekałem.

Obie drużyny dysponują mocnym serwisem, posiadają skuteczny blok. W czym można upatrywać szansy Rosjan ? Przede wszystkim mają większy potencjał na środku siatki. Volkov i Muserskiy według mnie są lepszymi zawodnikami od Podrascanina i Stankovica. Volkov bazuje przede wszystkim na szybkości, Muserskiy na ogromnym zasięgu. Liczę na pojedynek dwóch atakujących. Ivan Milkjkovic to zawodnik genialny. Maxim Mikhaylov na miano takiego zawodnika musi sobie zasłużyć. Dzisiaj jest na to idealny moment. Rosjanie muszą wywierać presję na Serbach w polu serwisowym. Najlepszym wyborem jest granie na Bojana, nie muszą to być bardzo mocne serwisy. Z dobrą zagrywką współgra skuteczny blok na co na pewno liczą Rosjanie. W ataku wydaje mi się, że przewaga należy do podopiecznych Trenera Bagnoliego.

Sborna na pewno może pokusić się o zdobycie złota na tych Mistrzostwach. Patrząc obiektywnie na siłę poszczególnych reprezentacji obok głównych faworytów, Brazylii postawiłbym właśnie na reprezentację Rosji. Dzisiejsze zwycięstwo może w znaczący sposób przybliżyć Sborną do sukcesu na tym Mundialu.

Rosja @ 1.50 Unibet
Rosja -5.5 (Match Points Handicap) @ 1.85 Unibet
Rosja -1.5 (Sets Handicap) @ 2.00 Unibet

Niemcy - Czechy​

Dzisiaj Czechom może być trudniej. Mieli mało czasu na regenerację sił. Wczoraj zagrali bardzo długie spotkanie z Canarinhos, które kosztowało ich mnóstwo sił. Opisywać tego zespołu nie będę. Jak ktoś chce może wrócić do wczorajszego posta, w którym opisywałem spotkania Brazylii z reprezentacją Czech.

Brazylia - Czechy okiem Redwitza !

Reprezentacja Niemiec może czuć się pewnie. Wydaje mi się, że na tych Mistrzostwach nie pokazali jeszcze wszystkiego. Troszkę nie wyszło im spotkanie z Włochami. Teraz zaczynają jednak III Faze Grupową i muszą to spotkanie wygrać. Ustawienie reprezentacji Niemiec: Steuerwald - Grozer - Andrae - Kromm - Gunthor - Bohme - Tille (Libero). Podopieczni Trenera Lozano mają spory potencjał w ataku. Znakomity atakujący Gyorgy Grozer, bardzo dobrze spisujący się w ataku Robert Kromm i wspierający go Bjorn Andrae. Dochodzą do tego dwaj wysocy, potrafiący naprawdę dobrze atakować Marcus Bohme i Max Gunthor. Liczę w tym spotkaniu na Patricka Steuerwalda. W spotkaniu z Włochami troszkę mnie rozczarował. Albo grał samymi skrzydłami albo uparł się na grę środkowymi. Byłoby znakomicie gdyby połączył obie te rzeczy. Niemcy posiadają też świetnie prezentującego się młodego libero, Ferdinanda Tille. Chłopak czuje grę i jest mocnym punktem zespołu.

Niemcy dysponują mocnym serwisem. Szkoda, że Robert Kromm dosyć czesto zagrywa flotem. Ma silne, dobre uderzenie. Podoba mi się komunikacja blok-obrona w tym zespole. Właśnie na bloku Niemcy mogą mieć przewagę. Mają bardzo wysokich, dobrze skaczących skrzydłowych. Jeżeli środkowi będą nadążać do skrzydeł to powinno być dobrze.

Niemcy dobrze radzili sobie w sparingach z Canarinhos. Na pewno są tymi spotkaniami podbudowani i są dzięki Nim pewni siebie i swoich umiejętności. Liczę na zwycięstwo podopiecznych Trenera Raula Lozano i walkę w jutrzejszym spotkaniu z Brazylią. Zawodnicy Trenera Rezende nie są w najlepszej dyspozycji, więc szanse reprezentacji Niemiec nie są najmniejsze.

Czesi dla mnie już są zwycięzcami. Zasłużyli na olbrzymi szacunek. Pokazali, że można nawiązywać walkę z najlepszymi, że można w każdym spotkaniu cieszyć się grą, a przy tym pokazywać kawał dobrej siatkówki. Wielkie brawa dla Trenera Jana Svobody, który nawet po nieudanej akcji bił brawa swoim zawodnikom i cały czas motywował ich do jeszcze lepszej gry. W tym zespole panuje doskonała atmosfera. Widać, że na parkiecie jest chemia. Czesi wiedzą, że taka przygoda może się szybko nie powtórzyć. Zaimponowali mi i ciesze się, że zaszli tak daleko. Na pewno stać ich na zagranie kolejnego, dobrego spotkania. Osobiście liczę jednak na Niemców. O Handicap będzie bardzo ciężko. Zwycięstwo jak najbardziej w zasięgu. Jeżeli wygrają Czesi ? Chwała im za to.

Niemcy @ 1.72 Unibet
Niemcy -1.5 (Sets Handicap) @ 2.40 Unibet

 

[niccolo7]

Jakoś nie widzi mi się dzisiaj łatwe i szybkie zwycięstwo gospodarzy. Jak wiadomo, ich dotychczasowi przeciwnicy nie mogli im za bardzo zagrozić, bo jedynie pod tym względem można było liczyć tylko na Niemców, którzy jednak nie dali rady. W zespołu Italii na pochwałę zasługuje na pewno dobrze i równo grający Vermiglio oraz Parodi, wyrastający trochę dla mnie niespodziewanie na pierwszoplanową postać swojej drużyny. Nie przekonuje mnie za bardzo Fei, który ze słabeuszami potrafił jeszcze dobrze punktować, ale już z ciut mocniejszymi Niemcami kompletnie zawiódł i został zmieniony przez Michała Łasko. Trzeba przyznać, że była to dobra zmiana, bo Łasko zagrał o niebo lepiej niż Fei. Z kolei Amerykanie nie przemęczali się jak dotąd i tracili nawet po 2 sety z takimi potęgami jak Meksyk czy Kamerun. Mimo to nie można ich lekceważyć, tak jak to niektórzy wczoraj zrobili. Oni nadal mają niezły potencjał i mogą jeszcze nie raz zaskoczyć. Owszem, bardzo widoczny jest brak Balla, bo Hansen mu nawet do pięt nie dorasta, ale to nie świetnym rozegraniem zmietli wczoraj z parkietu Francuzów, którzy od początku meczu wyglądali jak dzieci we mgle. Osłabieni brakiem największej armaty, praktycznie nie podjęli walki w pierwszych dwóch setach, a w trzecim dopiero w końcówce się obudzili, ale to już było za późno. Amerykanie wygrali ten mecz dobrą zagrywką i kapitalną grą w bloku. Zadanie mieli co prawda ułatwione, bo po drugiej stronie nie było zawodnika, który poderwał by zespół do walki. Wiadomo, że Włosi tak dramatycznie słabo nie zagrają, bo prezentują się dużo lepiej niż Francuzi, ale uważam, że łatwo mieć nie będą i myślę, że będziemy świadkami tie breaka w tym spotkaniu. Co do końcowego zwycięstwa, to skłaniałbym się raczej w stronę gospodarzy, ale tak właściwie bez większego przekonania, bo niski kurs mnie do tego nie zachęca. Dlatego też wolę zaryzykować wysoki over 190,5, ponieważ przewiduję wyrównany mecz i duże prawdopodobieństwo na nastąpienie końcowego rozstrzygnięcia dopiero w 5. secie.
Włochy v USA - Ponad 190,5 pkt # 2,55 Sportingbet ( 188 )
W drugim moim typie postanowiłem zaufać Rosjanom w pojedynku z Serbami. W mojej opinii mają więcej argumentów, by pokonać dzisiejszych rywali, bo Serbia straszyć będzie jedynie nieśmiertelnym i ciągle będącym w wysokiej formie, Ivanem Miljkovicem. Poza nim nie widzę kogoś, kto mógłby jeszcze powalczyć z rosyjską ścianą. Kovacevicowi i Janicowi będzie bardzo trudno walczyć z blokiem Sbornej i dlatego myślę, że mogą nie być tak skuteczni jak we wcześniejszych meczach. Serbski środek też wydaje się dużo słabszy od rosyjskich wieżowców. Do tego dochodzi świetna forma Mikhaylova, który niewiele ustępuje wielkiemu Ivanowi. Może i pojedynek rozgrywających wypada na korzyść Grbica, ale uważam, że to na Rosjan nie wystarczy.
Rosja v Serbia - Rosja # 1,425 Sportingbet (1-3)
Do kuponu dorzuciłem sobie jeszcze Kubańczyków na czysto, bo nie wyobrażam sobie, żeby mieli polec z Hiszpanami. Mecz Czechów z Niemcami odpuszczam, bo tam może być wszystko. Czesi są w kapitalnej dyspozycji na tych MŚ i wielka szkoda, że nie udało im się utrzeć nosa Brazylii, choć i tak niezłego stracha im napędzili. Z kolei Niemcy także grają dość solidnie, więc ciężko wytypować mi zwycięzcę.

 

[redwitz]

Włochy - USA​

Amerykanie po przeciętnych występach w I i II Fazie Grupowej w bardzo łatwy sposób rozprawili się z Francją, która grała bez Antonina Rouziera. Teraz powalczą z gospodarzami Mistrzostw o awans do półfinału.

Włosi jak na razie grają bardzo spokojnie. Odnieśli komplet zwycięstw i do spotkania z reprezentacją USA przystępują w roli faworyta. Trudno sobie wyobrazić, żeby Włosi jutro przegrali z Francją. Zwycięzca tego spotkania w półfinale zagra z Brazylią lub Niemcami.

Amerykanie to przede wszystkim świetny atakujący Clayton Stanley. Widać, że jest w dobrej dyspozycji. Świetnie radzi sobie w polu serwisowym. Bardzo pewnie czuje się również w ataku. Kolejnym ważnym ogniwem w tym zespole jest William Priddy. Tego zawodnika nie trzeba nikomu przedstawiać. Świetnie wyszkolony technicznie, bardzo dynamiczny. Jeden z lepszych zawodników na swojej pozycji. Drugim przyjmującym jest Sean Rooney. Dobre warunki fizyczne i dobra siła w ataku. Na środku mamy Davida Lee i Maxwella Holta. David to bardzo doświadczony i inteligentny zawodnik. Potrafi świetnie zagrać w ataku. Maxwell mi osobiście się jakoś specjalnie nie podoba. Niczym się nie wyróżnia. Kevin Hansen to przeciętny rozgrywający. Do poziomu Lloya Balla nigdy nie doskoczy. Na pozycji Libero występuje dobrze grający na tych Mistrzostwach Rich Lambourne.

Amerykanie mogą zaskoczyć w polu serwisowym. Świetnie w tym elemencie prezentuje się Clayton Stanley. Zawsze do atakującego może dołączyć Priddy. Podopieczni Trenera Knipe'a całkiem dobrze radzą sobie w przyjęciu. W ataku również notują całkiem dobre wyniki.

Włosi dzisiaj powinni rozpocząć w ustawieniu: Vermiglio - Fei - Parodi - Savani - Mastrangelo - Birarelli/Sala - Marra (Libero). Przede wszystkim duża siła ognia w ataku. Alessandro Fei potrafi zagrać genialnie. Dysponuje mocnym serwisem. Valerio Vermiglio bardzo często posyła piłki właśnie do swojego atakującego. Ze skutecznością na razie było przyzwoicie, ale bez rewelacji. Para przyjmujących skupiona przede wszystkim na ofensywie. Parodi bardzo dobrze spisuje się na tym Turnieju w ataku. Skoczny i niesamowicie dynamiczny. Cristian Savani w przyjęciu jest trochę słabszym punktem podopiecznych Trenera Anastasiego. Wiemy jak mocną dysponuje zagrywką i jaką ma siłę w ataku. Nie pamiętam tylko czy nie miał lekkich kłopotów zdrowotnych na tym Turnieju. Na środku dzieli i rządzi Luigi Mastrangelo. Bardzo mocny fizycznie zawodnik. Świetnie gra w bloku. Na pozycji drugiego środkowego wystąpi ktoś z dwójki Birarelli/Sala. Davide Marra prezentuje się bardzo solidnie. Najważniejszą postacią jest Valerio Vermiglio. Kapitan i boiskowy przywódca tego zespołu. Charakterny i waleczny. Potrafi zdziałać cuda. Bardzo dobrze wystawia jedną ręką w sytuacjach awaryjnych. Urozmaica grę, często stosuje kombinacje. Czasami trochę denerwuje jego masakryczne przyspieszanie piłek, ponieważ jego partnerzy czesto do nich nie zdążają.

Włosi mają bardzo dobry blok i dosyć dużą siłę ataku. Grają kombinacyjną, bardzo szybką siatkówkę. Są bardzo dobrze ułożeni taktycznie. Dzisiaj liczę przede wszystkim na dobry występ atakującego. Jeżeli słabiej będzie się prezentował Alessandro Fei, ujrzymy Michała Łasko.

Włochy @ 1.35 Unibet
Włochy -1.5 (Sets Handicap) @ 1.72 Unibet

 

[pawoman]

USA - Włochy 1 3.00

Jak widać mistrzostwa świata ruszyły pełną parą i dopiero teraz mozna zauwazyc w jakiej formie są zespoły . USA jak kazdy juz dostrzegl ruszyli w tym turnieju dosyc slabo . 3-2 z Meksykiem 3-0 z Wenezuela , 3-1 z Argentyna . Poźniej porazka z Czechami i wygrana z Kamerunem po tb . No ale jak wiadomo to tej pory była to faza kalkulacji ???? Wczoraj Amerykanie pokazali ze w siatke grac potrafia oraz mobilizjacji i umiejetnosci im nie brakuje ... gładkie 3-0 z Francja baa powiedzialbym ze sparing rozegrany przed prawdzinym meczem jakim jest dzisiejsze spotkanie .. ta wygrana i 2pkt to pierwszy krok do walki o medale... takiej szansy nie mozna przepuscic ... Ich rywalem sa Wlosi ktorzy nie doznali w tej edycji jeszcze porazki , no ale nie oszukujemy sie ich najmocniejszym rywalem do tej pory byli tylko Niemcy . Dzis rywal mysle ze owiele bardziej wymagajacy za czym przemawia bilans tych dwoch zespolow . Z dziesieciu spotkan jakie rozgerali góra są zdecydowanie Amerykanie ... bilans 8-2 . Uwazam ze wczorajsza gładka wygrana nad Francja podbuduje zespol na tyle aby gospodarze tego turnieju wreszcie zaznali smaku porazki . Mysle ze ta porazka im sie nalezy i przejscie Wlochow do dalszej czesci rozgrywek czyli polfinalow bedzie niesamowitym ciosem dla wielu zespolow ktore musza na to owiele bardziej zapracowac . Byloby wielka niesprawiedliwoscia tego turnieju gdybys widzieli ich w walace o medale .

 

[marnik]

No i jak tam wasz Rosyjski pewniak? Panie Marnik , jak tam Pana genialny Mikhaylov który jest lepszy od Milijkovica? jak Grankin który dorównuje poziomem Grbicowi?

Tak jak mówiłem , porównywanie Mikhaylova do Milijkovica to jakiś żarcik i kiedy Rosyjski atakujący dostał czape na pojedynczym bloku w decydującym momencie 4 seta tylko się to potwierdziło . Milijkovic to klasa sama w sobie , jeśli miał dobrą piłke to kończył w 99 % przypadków , jeśli miał pilke słabą i musiał atakować daleko od siatki albo był wrzucony w blok to też bardzo , bardzo często świetnie sobie z tym radził.
Co do Grbica i Grankina to tak samo , porównywanie tych dwóch zawodników i mówienie że to podobna klasa jest co najmniej zabawne , to dzięki Grbicowi Serbia wygrała drugiego seta kiedy na początku tej partii ten genialny rozgrywający trochę się pobawił z Rosyjską ścianą , a Grankin? jak by grał rezerwowy rozgrywający Rosji to pewnie nie było by wielkiej różnicy.

Wykazałeś się wyczuciem co do meczu - tego odebrać Ci nie można. Co do oceny zawodników to widzisz tylko to co chcesz. Pare statystyk z meczu:
Milijkovic - 55,56 % w ataku, 25 pkt zdobytych atakiem, 1 blok, 9 błędnych ataków po których rywal otrzymał pkt. Zawodnik dał drużynie 26 - 9 = 15 pkt
Mikhaylov - 53,85 % w ataku, 21 pkt zdobytych atakiem,1 blok, 1 as, 6 błędnych ataków po których rywal otrzymał pkt, Zawodnik dał drużynie 22 -6 = 16 pkt
Patrząc na te statystyki chcesz mi powiedzieć, że porównywanie tych zawodników to żart? Gołym okiem widać ze obaj zagrali dobre zawody i zdobyli dla swoich drużyn dużo pkt. Milijkovic miał tez dobre piłki i dostawał pojedyncze czapy. Nie jest siatkarskim Bogiem tylko klasowym atakującym, podobnie jak Mikhaylov i bloki na nich to rzecz normalna. Jeśli chcesz wrócić myslami do 4 seta to przypomnij sobie stan 22:23 dla Serbów i wystawę do Milijkovica, pamiętasz jak nadział sie na blok notabene Mikhaylova i mieliśmy równowagę? Nie twierdze,że Serb to zły atakujący, ale szczyt swoich możliwości ma za sobą. Z wiekiem traci na wartości, ale była ona tak duża, że w dalszym ciągu to klasowy zawodnik. Rosjanin jest natomiast na fali wznoszącej, po dobrym sezonie w klubie i reprezentacji WL i obecne WCh.
Statystyki dla rozgrywających, proszę:

Grbić - 3 bloki, 3 ataki - to dlatego wydaje Ci sie, ze rozgrywał genialnie zapamiętałeś czapy i ataki nie zwróciłeś uwagi na rozegranie. Running sets 21/96 prób co daje 5,25 zgubionego rozegrania na set.

Grankin - 1 as, Zgubione rozegrania 31/91 prób, co daje 7,75 bardzo dobrych wystaw na set. Nie blokował, nie atakował efektownie jak Grbić w 1 metr boiska, ale rozgrywał lepiej...
Porównywanie obu Panów jest śmieszne? Śmieszne jest widzenie tylko tego co chce się zobaczyć. To nie wspomniana dwójka Rosjan przegrała ten mecz. Oni akurat zagrali swoje.

Dzisiaj jeszcze USA przetrzepie Włochów i będzie pełnia szczęścia.

Przetrzepali ich dokładnie tak jak napisałem. Włochy 3:1. USA powalczyło i pokopało zagrywką mocniej niż sie spodziewałem, ale na wiele sie to im nie zdało. W typach mamy remis z tym, że ja nie obrażam innych i nie piszę agresywnie jak Ty. Wiedzę masz - pisz więcej na forum bedzie to z korzyścią dla wszystkich, tylko staraj sie pisać mniej agresywnie. Peace

 

[vrazzo]

Marnik, statystyki statystykami, ale wierz mi, tych co oglądali mecz nie przekonasz, że Miljkovic nie zagrał klasę lepiej niż Mikhaylov, to samo co do Grbicia i Grankina. Ivan był dziś wielki, genialny. Niepotrzebnie więc kontynuujesz to, co pisałeś przed meczem, bo samo spotkanie to totalnie obaliło! Mikhaylov z kolei nie pomagał drużynie w trudnych momentach. W ogóle, Serbia była wielka. Jest wielka. 4 seta wygrali przecież przede wszystkim Janic i Kovacevic, którzy wcześniej mieli mniej okazji do wykazania się. Chciałem bardzo, żeby moja ulubiona ekipa wygrała, choć do końca w to nie wierzyłem, nawet pisałem, że gram ich za niewielką stawkę. Jednak udało się, świetnie, teraz oby było, kto wie, może nawet złoto

 

[niccolo7]

Włochy v USA - Ponad 190,5 pkt # 2,55 Sportingbet (188 szkoda... )
Rosja v Serbia - Rosja # 1,425 Sportingbet (1-3)

Rosyjski pewniak dzisiaj zawiódł, ale trzeba otwarcie powiedzieć, że to Serbowie wznieśli się na wyżyny swoich możliwości. Miljkovic co prawda nie kończył 99% piłek jak niektórzy widzieli, ale był pewniakiem w praktycznie każdym trudnym momencie i zdobywał większość najtrudniejszych i najważniejszych punktów (poza końcówką 4. seta, gdzie akurat zebrał dwie czapy, co jednak nie przesądziło o wyniku). Poza tym fantastycznie grał Grbić, który świetnie rozgrywał i zachowywał się jak profesor w starciach na siatce. Do tego wystarczyło dołożyć im niezłą grę skrzydłowych, czym jakoś zniwelowali przewagę Rosjan na środku. W Sbornej zawiódł na całej linii Berezhko, który nie radził sobie ani w przyjęciu ani tym bardziej w ataku. Trochę więcej oczekiwałem od Muserskiya, bo choć może nie widać tego w statystykach, nie zagrał wybitnie w bloku, szczególnie w pierwszym secie.
Z kolei Włosi po tęgim laniu w pierwszym secie podnieśli się w następnych partiach i zmęczyli Amerykanów. Gdyby Jankesi mieli na rozegraniu kogoś innego, kto częściej przypominał by sobie, że oprócz skrzydłowych ma w drużynie także środkowych, to mogli by pogrążyć gospodarzy. Niestety, Hansen przypominał sobie o Lee i Holcie średnio raz na pół seta, więc tak uproszczona gra nie mogła zakończyć się ich sukcesem. Nawet świetnie punktujący Stanley z Priddym, uzupełniani czasem przez Rooneya nie dadzą rady kończyć wszystkich piłek na dwubloku. W zespole Italii pierwszoplanową postacią był dla mnie Vermiglio, który bardzo dobrze rozgrywał i często gubił blok. Udało mu się to nawet, gdy raz był zmuszony wystawiać sposobem dolnym! Zaskoczył mnie też pozytywnie Gigi Mastrangelo, bo jakoś wcześniej nie ceniłem go za bardzo.

 

[krajos]

Szkoda, że Włosi wygrali z USA bo dzięki temu zagrają o medale :? Bo niestety nie ma innej opcji niż ich wygrana z Francuzami, chociaż chciałbym być w błędzie.
Rosja - Argentyna <-- drugi z dzisiejszych meczy, w którym zdecydowanym faworytem powinni być Rosjanie chyba, że chłopaki ze wschodu będą załamani i nie będą chcieli zająć miejsca 5-8
Brazylia - Niemcy <-- jak dla mnie mecz wielka niewiadoma za sprawą meczy towarzyskich przed MŚ. Z sympatii do Raula Lozano chciałbym aby Niemcy powalczyli, a nawet wygrali ze wszystko wygrywającymi Brazylijczykami. Kurs na faworytów 1,12-1,15 jak dla mnie nie do zagrania.
Bułgaria - Kuba <-- i tutaj mecz, który powinien przynieść dużo siatkarskich emocji. Bukmacherzy faworyzują drużynę Kuby wystawiając kursy 1,6-1,65 chyba za sprawą słabszej postawy Bułgarów w pierwszej fazie. Wiadomo jak jest z gorącymi głowami zawodników z Kuby, jak idzie to mogą wygrać ze wszystkimi, a jak zaczynają być problemy to szybko się deprymują i im nie idzie. Dlatego jak dla mnie dzisiaj Bułgaria wyjdzie z tej konfrontacji zwycięsko, która łatwiej poradziła sobie z Hiszpanami

 

[badys87]

Marnik, statystyki statystykami, ale wierz mi, tych co oglądali mecz nie przekonasz, że Miljkovic nie zagrał klasę lepiej niż Mikhaylov, to samo co do Grbicia i Grankina. Ivan był dziś wielki, genialny. Niepotrzebnie więc kontynuujesz to, co pisałeś przed meczem, bo samo spotkanie to totalnie obaliło! Mikhaylov z kolei nie pomagał drużynie w trudnych momentach. W ogóle, Serbia była wielka. Jest wielka. 4 seta wygrali przecież przede wszystkim Janic i Kovacevic, którzy wcześniej mieli mniej okazji do wykazania się. Chciałem bardzo, żeby moja ulubiona ekipa wygrała, choć do końca w to nie wierzyłem, nawet pisałem, że gram ich za niewielką stawkę. Jednak udało się, świetnie, teraz oby było, kto wie, może nawet złoto

Najlepiej, żeby każdy wypowiadał się za siebie, a nie za innych. Ja mecz oglądałem i w mojej ocenie to nie Ivan zrobił różnicę, więc Marnik nie musi mnie do niczego przekonywać, bo sam tak to widziałem. Według mnie zrobił ją Nikola, który grał świetny mecz i w odpowiednim momencie potrafił uruchomić odpowiednich zawodników, a Grankin w kluczowych momentach się gubił (pomimo, że w początkowych momentach seta grał świetnie). Poza tym na lewym skrzydle była walka pomiędzy parą Janić/Kovacević, a osamotnionym Khtey'em (Berezhko - katastrofa) i to według mnie zdecydowało. Nikola i fatalna postawa Berezhki zdecydowały o wygranej Serbów IMO, a nie Miljković, który zagrał świetnie, ale i jego odpowiednik nie zagrał gorzej.
Liczyłem, że Rosjanie staną na drodze Kanarkowych do złota, ale niestety nie podołali. Pozostało, więc liczyć na Serbów, z którymi jak już wczoraj napisałem sympatyzuję.

 

[radomiak1910]

Bulgaria-Kuba
typ; -1.5 seta Kuba
2.50
Ladbrokes
Analiza
Dziś w spotkaniu o awans do polfinalu siatkarskich mistrzostw swiata we wloszech bulgaria zmierzy sie z kuba . W moim odczuciu zdecydowanymi faworytami tego pojedynku wydaja sie byc Kubanczycy . Bulgaria w pierwszej fazie przegrala dwa spotkania , z Czechami i Francja pokonala Chiny . W drugiej fazie poszlo juz jej lepiej pokonala Polakow i Brazylijczykow , ktorzy jednak zdecydowanie chcieli przegrac aby trafic pozniej do slabszej grupy . PRzedwczoraj pokonali Hiszpanow 3-1 , podobnie kubanczycy rowniez wczoraj przegrali zaledwie seta z Hiszpania . W moim przekonaniu jednak na tych mistrzostwach zdecydowanie lepiej graja Kubanczycy . Sa w moim odczuciu druzyna mocniejsza personalnie . Bulgarzy to nierowny zespol i sadze , ze to wlasnie kuba bedzie sie cieszyc dzis ze zwyciestwa .

 

[christopher48]

Brazylia-Niemcy
Typ: Niemcy +2,5 seta; @1,60
Unibet

Myślę, że jeżeli Niemcy nie przestraszą się renomy rywali, to ten typ spokojnie wejdzie. Brazylijczycy nie grali tak słabo na wielkim turnieju od lat. Po prostu kończy się im złote pokolenie. Już chyba tylko Giba (który i tak jest teraz rezerwowym) i Dante pozostali z tego jednego z najzdolniejszych pokoleń w historii siatkówki. Jeśli chodzi o naszych zachodnich sąsiadów to grają tutaj bardzo dobrze i jeżeli utrzymają poziom z poprzednich meczy, to powinni przynajmniej tego seta ugrać.

 

[redwitz]

Niemcy - Brazylia​

Nie będę szczegółowo opisywał tych zespółów, bo już na tych Mistrzostwach to robiłem. Wystarczy wrócić do moich wcześniejszych postów.

Dzisiaj powinniśmy zobaczyć walkę do samego końca. Faworytem tego spotkania jest Brazylia, która musi wygrać. Podopieczni Trenera Lozano nic nie muszą. Spotkanie może stać na całkiem wysokim poziomie. Niemcy prezentują się całkiem solidnie. Cały czas wydaje mi się, że stać ich na lepszą grę. Brazylia wygrywa, ale nie robi tego w imponującym stylu. Trzeba jednak pamiętać, że Canarinhos w każdym momencie mogą odpalić.

Brazylia gra szybko, kombinacyjnie. Bruno Rezende stara się cały czas urozmaicać grę. Najmocniejszym punktem w ekipie Trenera Rezende jest Murilo. Świetny zawodnik. W każdym elemencie pokazuje się z bardzo dobrej strony. Canarinhos potrafią kapitalnie grać w bloku. Rodrigao i Lucas szybko przesuwają się do skrzydeł. Uważam, że obecna ekipa jest troszkę słabsza od ekipy, w której rozgrywał Ricardo. Cały czas posiadają kapitalnych zawodników, ale czegoś brakuje. Nadal jednak pozostają głównym kandydatem do złota. Bardzo podoba mi się atmosfera w tym zespole.

Niemcy w tym spotkaniu muszą wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. Raczej nie przykładam wielkiej wagi do meczów sparingowych, ale podopieczni Trenera Lozano przed samymi Mistrzostwami świetnie zaprezentowali się w starciach z Brazylią. Jedna porażka po wyrównanym spotkaniu i dwa zwycięstwa. Nasi zachodni sąsiedzi w tym spotkaniu muszą być drużyną, cała siódemka musi zagrać najlepiej jak tylko potrafi. Patrick Steuerwald wczoraj opuścił boisko. Miał problemy ze stawem skokowym. Wydaje mi się, że dzisiaj powinien rozpocząć to spotkanie w wyjściowym składzie. Jeżeli jednak nie uda mu się wrócić do pełni zdrowia to zagra Simon Tischer. Również bardzo dobry zawodnik. I przede wszystkim wyższy. Rozgrywający reprezentacji Niemiec musi ryzykować. Musi często uruchamiać swoich środkowych. Wczoraj zaskoczył mnie Trener Lozano, który postawił na Christiana Dunnesa. Niemcy mają dużą siłę ognia. Andrae i Kromm są mocni w ataku. W defensywnie jest troszkę gorzej. Jest oczywiście Gyorgy Grozer, który oprócz olbrzymiej siły posiada równiez technikę. Atak musi być równomiernie rozłożony. Niemcy bardzo dobrze bronią na tych Mistrzostwach. Rewelacyjnie prezentuje się Ferdinand Tille. Również rozgrywający podbija sporo piłek. Dobra komunkacja blok-obrona. Sporo wybloków i sporo kontr. Niemcy mają spore rezerwy w polu serwisowym i w bloku. Środkowi w bloku prezentują się jak na razie bardzo przeciętnie.

Trudno mi sobie wyobrazić, żeby Brazylia dzisiaj przegrała. Liczę jednak na reprezentację Niemiec. Podopieczni Trenera Raula Lozano nie mają nic do stracenia. To Brazylia musi w tym spotkaniu wygrać. Niemcy tylko mogą. Dużą rolę odegra tutaj psychika. Przed Brazylią nie można się położyć. Trzeba wyjść zmotywowanym i pewnym swoich umiejętności. Tak właśnie zrobili Czesi, którzy napędzili stracha Brazylijczykom.

Ze stawką oczywiście ostrożnie. Nie ma co szaleć.

Niemcy @ 5.25 Unibet
Niemcy + 1.5 (Sets Handicap) @ 2.95 Unibet

 

[pawoman]

Brazylia - Niemcy

Dzisiejsze spotkanie moim zdaniem to formaloność . Brazylia wciaz jest faworytem numer jeden tego turnieju i nie wazne jak sie do tej pory spisywali i jak grali . Zespol niemiecki nie powinien byc zadna przeszkoda dla broniacych zlotego medalu sprzed czterach lat . Brazylia w tym turnieju przegrala dwa spotkania . Z nieobliczalna Kuba chodz gdyby to bylo spotkanie o cos wiecej to moze potoczylo by sie inaczej oraz mecz "kalkulacyjny" z Bulgaria . Mecz z Czechami tez byl dosyc dziwny ale w tb wygrali bez problemow co oznacza ze sa ciagle silnym zespolem . Niemcy przed turniejem powiem szczerze byli moim czarnym koniem i zaszli naprawde daleko . Lozano pokazal poraz kolejny ze jest bardzo dobrym trenerem . Druzyna niemiecka dostala na tych mś baty od Serbów Polakow i Wlochow . Czyli praktycznie z zespolami silniejszymi .. Dzis takze przyjdzie im stoczyc boj z takim zespolem i nie bedzie tu odpuszczania . Zespoly musza zagrac na maxa bo wygrany bedzie tylko jeden . Jesli Brazylia nie da sie rozegrac zespolowi niemieckiemu to licze na 3-0 .

Brazylia -10,5 pkt 1.85
Brazylia -2.5 s 2.20
Brazylia -1,5 1.40 ten typ wydaje sie najpewniejszy
Mniej niż 185,5 1.40

Bułagaria - Kuba

Szykuje sie prawdziwa batalia dwoch poteznych zespolow . Walka toczyc sie bedzie o awans do połfinalow . Na poczatku powiem tak : Kuba po pierwszej fazie zrobila na mnie wielkie wrazenie i wtedy stawialbym ich w roli faworyta obecnej grupy , patrzac rowniez na to co pokazywali do tamtej pory Bulgarzy . Natomiast potem moj obraz tych zespol sie zmienil . Kuba po porazce z Sebia stracila w moim przekonaniu wiele . Okazalo sie ze nadal jest to zespol nieregularny na ktorego wystarczy "usiaść" i juz sie przestaje grac jak wczoraj z Hiszpania . Na MŚ nie mozna odpuscic zadnej pilki trzeba walczyc do konca dlatego ich postawa nie przekonuje mnie do gry o medale . Uwazam ze jedynie co Kubanczycy moga ugrac w tym meczu to jeden set .

Bułgaria - Kuba 1 2.20
Bułgaria +1,5 1.60
mniej niż 200,5 1.40

W kolejnych spotkaniach widze wygrana Włochow -1.5 1.35 i
Mniej niż 185,5 1.50

W swoich typach kieruje sie jedynie tym co udalo mi sie obejrzeć w tv podczas tych MŚ .

 

[redwitz]

Argentyna - Rosja​

Podobnie jak przy meczu Niemcy - Brazylia nie będę się rozpisywał. Kto chce może wrócić do wcześniejszych postów.

Wczoraj Rosjanie zaskoczyli mnie in minus. Traktowałem ich jako głównego kandydata do złota (Oczywiście obok Brazylii.). Serbowie jednak zaprezentowali się świetnie i zamknęli drogę do fazy medalowej podopiecznym Trenera Bagnoliego. Sborna na tym Turnieju celowała w złoto. Dzisiaj z ich grą może być różnie. Pierwszy wariant: Rosjanie są załamani po wczorajszym spotkaniu i trudno będzie im się pozbierać. Wiadomo, że miejsca 5-8 to nie jest szczyt ich marzeń. Drugi wariant: Rosjanie przejadą się po młodym zespole z Argentyny. I w pewnym stopniu będą chcieli jeszcze raz pokazać się z dobrej strony. Świetny serwis, skuteczny blok i bardzo duża siła ognia w ataku.

Argentyna to zespół bardzo młody, który nie ma tutaj nic do stracenia. W każdym spotkaniu próbują grać swoją siatkówkę i w każdym spotkaniu pokazują się z całkiem dobrej strony. Popełniają jednak mnóstwo prostych błędów. Główną armatą jest przyjmujący Facundo Conte. Rozgrywa kapitalny Turniej. Warto zwrócić uwagę jak idzie pipe'a. W każdym elemencie prezentuje się bardzo solidnie. Podopieczni Trenera Javiera Webera przy dobrym przyjęciu grają bardzo szybko. Muszą wykorzystywać rosyjski blok. Nie zawsze trzeba wbijać piłkę w "pomarańczowe".

Porażka Rosji byłaby zaskoczeniem. Wydaje mi się jednak, że Argentyna nawiąże walkę z podopiecznymi Trenera Bagnoliego i powalczą o zwycięstwo. Set jest jak najbardziej w ich zasięgu. Wygranie dóch partii byłoby już czymś świetnym.

Po raz kolejny powtarzam. Warto zwrócić uwagę na Facundo Conte.

W meczach o 17.00 wielkiego wyboru nie ma. Troszkę ryzykuję, ale wszystko grane w granicach rozsądku. Stawka naprawdę nie wysoka.

Argentyna +2.5 (Sets Handicap) @ 1.55 Unibet
Argentyna +1.5 (Sets Handicap) @ 2.65 Unibet

 

[lighter]

Spotkanie: Bułgaria (+2,5 seta hcs) - Kuba
Typ: Kuba
Kurs: 6,25
Bukmacher: Unibet

Analiza: Spotkanie siatkarskich mistrzostw świata pomiędzy Bułgarią i Kubą. Dla Bułgarii będzie to drugi mecz w grupie (przedtem pokonała Hiszpanię 3-1), zaś Kubańczycy tym meczem zainaugurują swój udział w tej fazie. Kubańczycy to jedna z nielicznych drużyn, które w tym turnieju nie kalkulowały i ich gra naprawdę mogła się podobać. Posiadają oni niezwykle mocny personalnie skład chociaż tworzą go w większości zawodnicy młodzi. Niesamowity potencjał w ataku w drużynie Kuby tworzą przyjmujący Leal i Leon, atakujący Hernandez czy też środkowy Simon. Do tego warto dodać dobrze kierującego poczynaniami ekipy rozgrywającego Hierrezuelo. Kolejnym atutem Kubańczyków jest bardzo dobry blok. Jeżeli będą odrzucać od siatki Zhekova potężnymi zagrywkami (a takie potrafią serwować) to będzie czas na dokładne ustawienie bloku, a wtedy Bułgarom może być naprawdę trudno. A Bułgarzy? Cóż, niby rozkręcają się z meczu na mecz, ale w ich grze nie widać jakiegoś polotu. W ataku imponować może jedynie Kaziyski, reszta nie gra jakoś zajmująco. Warto wyróżnić też wyciągającego niewiarygodne piłki libero Tsvetanova, ale czy po atomowych atakach Kubańczyków będzie co zbierać? Szczerze mówiąc, mam co do tego wątpliwości. Jak dla mnie Kuba wielkim faworytem tej rywalizacji. Ostatnie 2 spotkania pomiędzy obiema ekipami wygrała co prawda Bułgaria, jednak patrząc na obecną formę Kubańczyków na tych mistrzostwach i fakt, że muszą wygrać, by zachować szanse na awans do półfinałów, stawiam na reprezentację z Ameryki Środkowej.

Redwitz // Kubańczycy już wczoraj rozpoczeli grę w III Fazie Grupowej. Pokonali Hiszpanów 3:1. Libero to Teodor Salparov.

 

[dawidbarca]

jednak patrząc na obecną formę Kubańczyków na tych mistrzostwach i fakt, że muszą wygrać, by zachować szanse na awans do półfinałów, stawiam na reprezentację z Ameryki Środkowej.

No , rzeczywiście Kuba wymiata , najpierw zdeklasowała ich Serbia a potem grali przeciętny mecz z przeciętną Hiszpanią , jeśli oni mają dobrą formę to co dopiero powiedzieć o Bułgarii?

Jak dla mnie to Kuba ugra w tym meczu maks 1 seta i tyle , poświrują trochę , powbijają gwoździ w 1 -2 metr a potem i tak przegrają 3:0 albo 3:1 , taka mentalność tych graczy , umiejętności kapitalne ale przeciwko tak doświadczonej ekpie jak Bułgaria raczej zbyt wiele do powiedzenia nie będą mieli .

Przetrzepali ich dokładnie tak jak napisałem. Włochy 3:1. USA powalczyło i pokopało zagrywką mocniej niż sie spodziewałem, ale na wiele sie to im nie zdało.

Na wiele się to im nie zdało? USA miało ten mecz pod absolutną kontrolą i przegrało go tylko przez swój idiotyzm . Pierwszy set to wiadomo , Włochy tylko się patrzyły jak Amerykanie grają , drugi set rozpoczął się tak że USA kapitalnie przyjmowało i wyprowadzało znakomite ataki a Włosi jeśli zdobywali punkty to tylko przez błędy przeciwnika i w tamtym momencie wyglądało to tak jakby miało się to wszystko skończyć na łatwym 3:0 dla Stanów , potem jednak morale gospodarzy się znacząco odbudowały po kilku dobrych akcjach i znowu uwierzyli w swoje umiejętności , po chwile odskoczyli na pare punktów , jednak USA szybko się obudziło i straty odrobiło a nawet wyszło na lekkie prowadzenie i gdyby wtedy zachowali trochę zimnej krwi juz prowadzili by w setach 2:0 i Włosi pomału mogli by się żegnać z turniejem . Set 3 to już znakomita gra Włochów i deklasacja na początku partii i w pewnych momentach prowadzenie nawet 7 punktowe , jednak dzięki świetnej zagrywce USA straty odrobiło i wyszło na prowadzenie 24:23 ! i wtedy znów tylko cud uratował Włochów bo przy piłce setowej dla przyjezdnych Savani zaatakował po siatce i piłka fartem wpadła w boisko. Jak dla mnie to goście zagrali dużo lepszy mecz i uważam ich za lepszą drużyne , niestety w sporcie nie zawsze tak jest że wygrywa ten kto jest lepszy , wczoraj dla przykładu wygrał ten kto miał więcej szczęścia.
Ogólnie i tak jestem zadowolony ze swojego typu , bo kurs 3.00 na drużyne która grała lepiej i mogła spokojnie wygrać 3:0 to kurs marzenie , niestety fart niezbyt dopisał i nie weszło.

W typach mamy remis z tym, że ja nie obrażam innych i nie piszę agresywnie jak Ty.

Z tym że ja trafiłem kurs 2.70 a ty 1.30
Gratuluje jesteś zatem lepszy niż ja. Moje uszanowanie. Nic nie odpisuje bo ewidentnie szukasz napinki na forum. // Marnik

 

[redwitz]

Dzisiejsze Typy jak na razie beznadziejnie. Troszkę ryzykowałem i jak widać zupełnie się nie opłaciło.

Na początek trochę o drużynach, które są już w półfinałach i o tych, które mają jeszcze na to szanse.

Brazylia - Podopieczni Trenera Rezende nie zachwycają, ale cały czas wygrywają. Główny faworyt do złota na tych Mistrzostwach. Najlepiej prezentuje się Murilo, który według mnie zgarnie MVP tego Turnieju (Jeżeli w finale wygra Brazylia.). Przede wszystkim olbrzymie doświadczenie, spokój, wyszkolenie techniczne. Pomimo tego, że inne drużyny cały czas podnoszą swój poziom, Brazylia dalej jest na szczycie.

Włochy - Gospodarze po wczorajszym zwycięstwie nad USA są już bardzo blisko półfinału, w którym zmierzą się z Brazylią. Nie potrafię sobie wyobrazić, żeby rozbita Francja potrafiła zatrzymać rozkręcających się Włochów. W ekipie Trenera Anastasiego trudno kogoś specjalnie wyróżnić. Wczoraj świetnie zagrał Matej Cernic. Widać, że w zespole panuje dobra atmosfera, wczoraj niesamowicie się nakręcali.

Serbia - Są bardzo mocni. Ivan Miljkovic i Nikola Grbic wnieśli mnóstwo spokoju i doświadczenia na parkiet. Serbia jest to bardzo solidna ekipa. Grają bardzo cierpliwie, nie robią nic w pośpiechu. Sporym zaskoczeniem było zwycięstwo nad reprezentacją Rosji. Podopieczni Trenera Igora Kolakovica już zapewnili sobie awans do półfinału i spokojnie mogą czekać na przeciwnika. Ich rywalem będzie zwycięzca spotkania Bułgaria - Kuba.

Bułgaria - Kuba​

Tak jak już pisałem kilka razy. Kubańczyków uwielbiam. Podoba mi się ich gra, sposób bycia, czasami (Nawet częściej niż czasami.) aroganckie zachowanie. Szkoda, że są bardzo słabi psychicznie. Bułgarów również lubię. Bardzo szanuję Kaziyskiego, Nikolova i Salparova. Również podoba mi się ich styl gry. I liczę na to, że w tych Mistrzostwach zajdą aż do wielkiego finału.

Podczas tych Mistrzostw kibicowałem właśnie Bułgarom, Kubańczykom i Niemcom. Niemcy (Po bardzo, bardzo słabym pojedynku.) pożegnali się już ze strefą medalową. Bułgaria czy Kuba? Kto w półfinale MŚ zmierzy się z Serbią? Według mnie Bułgaria.

Kubańczycy dysponują potężną siłą ognia. Młodziutki przyjmujący Leon miewa problemy w przyjęciu, ale w ataku i w polu serwisowym jest piekielnie mocny. Leal podobnie jak Leon przyjmuje słabiej. W ataku również potrafi zrobić sporo dobrego. Na pozycji atakującego powinien to spotkanie rozpocząć Fernando Hernandez. Leworęczny atakujący dysponuje ogromną siłą. Bywa jednak strasznie chimeryczny. Zawsze zastąpić go może Rolando Cepeda. Najrówniej grającym zawodnikiem w ekipie Trenera Blackwooda jest kapitan, Simon Aties. Dysponujący dobrą, zmienną zagrywką. Na tym Turnieju w bloku prezentuje się wyśmienicie, kapitalnie też prezentuje się w ataku. Bardzo mocny punkt drużyny i boiskowy lider. Trochę w cieniu Simona jest Osmany Camejo. Bardzo, bardzo solidny. Nie wyróżnia się tak jak Simon, ale trudno mu cokolwiek zarzucić. Na pozycji rozgrywającego zawodnik, którego bardzo lubię, Raydel Hierrezuelo. Często próbuje atakować z drugiej piłki, bardzo dobrze czuje się w bloku i w polu serwisowym. Keibir Gutierrez to libero Kubańskiej ekipy. W swojej drużynie przyjmuje najlepiej.

Kubańczycy dysponują potężnym serwisem. Są w stanie złamać szyki defensywne każdego zespołu na świecie. Są wysocy, skoczni, szybcy i potrafią ustawić szczelny blok. Mają problemy w przyjęciu. W ataku równiez stawiają na brutalną siłę. Najsłabszy punkt to cały czas psychika. Często się "podpalają". Po zepsutym ataku, zamiast spróbować innego rozwiązania dalej próbują najmocniejszego rozwiązania i czesto kończy się to dla nich fatalnie.

Bułgarzy są dla mnie jedną z lepszych ekip na świecie. Po przyjściu Trenera Silvano Prandiego są jeszcze mocniejsi. Podobnie jak Kubańczycy grają raczej fizyczną siatkówkę, którą urozmaicają zagraniami technicznymi. W I Fazie Grupowej grali przeciętnie. Dużo mówiło się o ich beznadziejnym przygotowaniu do Mistrzostw i konfliktach w zespole. Osobiście cały czas wierzyłem w tych zawodników i w meczu z Polakami pokazali się z bardzo dobrej strony. Jeżeli chodzi o personalia to zacznę od pozycji rozgrywająceo. Andrey Zhekov wybitnym zawodnikiem nie jest i chyba już nigdy nie będzie. Czasami bywa irytujący. Proste błędy techniczne, beznadziejne wybory. Rzadko wykorzystuje swoich środkowych, ale jest to raczej dyspozycja Trenera. Mnóstwo piłek wędruje do skrzydłowych. Po przekątnej z Zhekovem zobaczymy kapitana reprezentacji Bułgarii, Vladimira Nikolova. Zawodnik co tu dużo mówić, świetny. Bardzo doświadczony, spokojny. Na pozycji środkowego mamy dwóch cały czas rozwijających się zawodników. Viktor Yosifov i Nikolay Nikolov bardzo dobrze poruszają się wzdłuż siatki. Mają sporo punktowych bloków. Brakuje mi ich gry w ataku. Na pozycji libero kolejny świetny zawodnik. Teodor Salparov ma mało okazji do gry w przyjęciu. Rywale częściej wybierają Kaziyskiego i Aleksieva. W obronie uwija się jednak niesamowicie. Na przyjęciu mamy Todora Aleskieva i Mateya Kaziyskiego. Todor prezentuje się różnie. Ma momenty genialnej gry i ma też momenty, w których prezentuje się beznadziejnie. Potrafi "zagotować" się w przyjęciu, miewa problemy z flotami. W ataku dysponuje spora siłą. Wydaje się ociężały, ale potrafi tez uderzyć nad blokiem. Matey Kaziyski to zawodnik genialny. Według mnie jeden z najlepszych zawodników na świecie. Charyzmatyczny, boiskowy przywódca i lider swojego zespołu. To jego słuchają się koledzy na parkiecie. Często bierze na siebie odpowiedzialność i domaga się piłki od Zhekova. W ataku ma spory repertuar. Potrafi uderzyć bardzo mocno na niebotycznym zasięgu jak i splasować w środek boiska czy obić ręce blokujących technicznym atakiem. Całkiem dobrze radzi sobie w przyjęciu. Wielkich kłopotów w tym elemencie nie ma. W ekipie Bułgarskiej jest kilku zawodników, którzy wchodząc na parkiet z kwadratu dla rezerwowych mogą pomóc swojej ekipie. Zmiennikiem Vladimira Nikolova jest atakujący Trentino Volley, Tsvetan Sokolov. Na parkiecie w miejsce Todora Aleskieva może wejść Nikolay Penchev. Młody, perspektywiczny zawodnik. Całkiem dobrze radzi sobie w przyjęciu.

Dlaczego wygra Bułgaria ? Dla mnie ta drużyna ma po prostu charakter. Na parkiecie zachowują się bardzo agresywnie. Widać, że zespół czuje się mocny. Poza tym jest to kolektyw. Trener Prandi z tych konfliktowych zawodników stworzył zgraną drużynę. Mam nadzieję, że odegrają na tych Mistrzostwach znaczącą rolę. Finał ? Czemu nie.

Bułgaria @ 1.85 Unibet
Bułgaria -1.5 (Sets Handicap) @ 2.65 Unibet

 

[aka-shakal]

Jak ktoś ma w planie typowanie jutro na Brazylijczyków i później w finale o ile wygrają znowu na nich to niech od razu postawi na zwycięzcę. Bo aktualnie kursy na zwycięstwo BRA wynoszą 1,80-1,90. A sam jutrzejszy kurs na czystą Brazylię jakoś nie imponuje. Z Serbią lub Kubą pewnie też coś kurs będzie wynosił w granicach 1,40-1,50.
A tak propos półfinałów to jakoś kompletnie nie widzi mi się Kuba w finale. Serbia fajnie ograła faworytów Rosjan, Kuba męczyła się z Bułgarami. Włochy z Brazylią wielka niewiadoma ze wskazaniem na Brazylię. Wiadomo Brazylia faworytem, ale w końcu Włosi są gospodarzem, mogą coś namieszać w tym meczu.

 

[komos84]

Też mi się nie widzi żeby w finale zagrała Kuba. Kto widział wczoraj mecz powinien wiedziec dlaczego. Bułgarzy są sami sobie winni, a wg mnie Serbia to o klasę lepszy i bardziej poukładany zespół od Bułgarii, właściwie na każdej pozycji. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie gra Serbi przeciwko Rosjanom prowadzonym przez doskonałego trenera i nie wiem jak ma to się stac by Kuba wyeliminowała tak mocny psychicznie zespół jak Serbia, Kubańczycy są wręcz odwrotnością Serbów jeżeli chodzi o psychikę. Na dodatek przyklejony dupą do krzesła trener Blackwood który chyba nie wie że istnieje przycisk którym można wziąc timeout. Drużyna Kuby to nadal wielki chaos, niby efektowny tie break wczoraj z Bułgarami (którzy już pęknęli jak stare kalesony) ale do tego tie break wogóle nie powinno dojśc. Średnio 1.75 do złapania na Serbię.
Co do Brazylii to widzę ją w finale i daję Włochom max 1 seta (Brasil -1,5 po kursie 1,8 . Makaroniarze z USA horror, w pierwszym secie nie istnieli zupełnie a pozostałe były bardzo zacięte, z rozbitą Francją też stracili seta, na szczęście się ogarnęli i wygrali w czterech, ale to na Brazylie jest za mało. Vermiglio, Mastrangelo, Fei to na pewno klasa międzynarodowa, ale czy tacy zawodnicy jak Sala, Savani, Cernic czy Birarelli udźwigną ciężar gatunkowy meczu i przede wszystkim czy wystarczy im umiejętności na Brazylię? nie sądze.

 

[marnik]

Rosja -1,5 - Bułgaria 2.00 Betsson

Rosjanie przegrali swoją walkę o medale. Zazwyczaj po porażkach w takich imprezach grają już bardzo słabo i zwyczajnie odpuszczają mecze - nie podchodzą poważnie do rywali. Od czasu przejścia Bagniolego jako trenera ich mentalność uległa dużej zmianie. Nie ma już charakterystycznego dla nich odpuszczania, cały mecz są skoncentrowani i chwile przestojów oczywiście ciągle się zdarzają, ale nie tak często ja zazwyczaj. Skład Rosji jest bardzo mocny, przed MŚ typowałem ich do finału, a juz co najmniej do jakiegoś medalu. Do rzeczy, Rosjanie odpadli już z walki grają o miejsca 5-8, ale w spotkaniu z Argentyna widac było sportową złość i chęć zwycięstwa. Dzis zapewne będzie podobnie i zobaczymy zmotywaną ekipę Rosyjską.

Bułgaria na własne życzenie przegrała mecz z Kubą. Mieli go wygrać najpierw 3:0, potem 3:1. W 5 secie nie mieli już nic do powiedzenia. Drużyna po takiej porażce powinna byc podłamana psychicznie. Co ciekawe w wywiadzie udzielonym mediom Nikołov - lider Bułgarskiej ekipy - na pytanie dlaczego przegrali odpowiedział 2 słowami: "Teoder Aleksiev". Miał oczywiscie racje, ale coś takiego powinno zburzyć ład i przyjazna atmosferę panującą w szatni zespołu. Do tego wszystkiego z Kuba, rozgrywający Zekov zagrał z kontuzją - nie było widać jego słabszej gry, wprost przeciwnie moim zdaniem grał bardzo dobrze. Czy jednak dzisiaj nie usiądzie na ławce tego nie wiadomo.

Podsumowując. Dziś zagrałbym na Rosjan nawet gdyby wszyscy byli zdrowi i nie było niesnasek pomiędzy zawodnikami Bułgarskimi, ponieważ uważam ekipe Sbornej za zwyczajnie lepszą (2 zawodników Kaziyski i Nikołov to zwyczajnie za małą na tak klasową ekipę). Jako iż występują jeszcze smaczki poza sportowe to rekomenduje ten typ innym.

Francja - Czechy 1.80 ladbrokes

Czesi są czarnym koniem tych Mistrzostw. Mieli realne szanse na pokonanie Brazylijczyków i gre o medale. Niestety troche nie wytrzymali ciśnienia i przegrali w 5 setach walkę o medale. Następnego dnia grali z Niemcami i gładko przegrali, ale byli bardzo zmęczeni po meczu z Brazylijczykami fizycznie (mieli jakieś 18 h na regeneracje) i przygnębieni psychicznie. Dziś bedą wypoczęci i powinni spokojnie zagrać swoją siatkówkę (cały turniej nie odpuszczali nie kalkulowali, wiec nie powinno to miec miejsca i teraz)

Francuzi grają bez atakującego i ich gra wygląda fatalnie. Chodzą plotki że dzis może zagrać Rosuzier poniewaz czuje sie lepiej po kontuzji, ale na dobra sprawe nie widze powodów zeby ryzykować zdrowie tego gracza. Francja gra o miejsca 9-12 czyli o nic, lepiej dać wyleczyć sie zawodnikowi, nie ryzykowac pogłebienia urazu. Sam tez nie powinien naciskać na gre, sezon ligowy przed nami wiec musi byc na niego sprawny. Jakby problemów z atakiem było mało do domu pojechał juz Ngapeth (przyjmujący grający ostatnio zamiast Rouziera na ataku).

Nie widze innej możliwości jak łatwe zwyciestwo Czechów. Nie gram handicapów ponieważ obecny kurs na zwycięstwo w pełni mnie zadowala, a i daje pewną rezerwe gdyby przypadkiem zagrał Rouzier lub Francuzi nagle zaskoczyli i przestali grac kompletnego piachu w ataku.
Ps. 1. Wyczytałem teraz jeszcze ze Ngapeth nie pojechał do domu dobrowolnie. Został odesłany przez trenera. Część zawodników poparła ta decyzje część nie m. in. Hardy-Dessources, Le Roux, Vadeleux nie chcieli podpisać listu do mediów popierającego decyzję trenera.

Ps. 2.Na Bułgarskich forach piszą też o tarciach w szatni Bułgarów po meczu. Wszystko to tylko upewnia z w przekonaniu, że atmosfery dobrej w zespole byc nie może.